Narodziny |
1540 Fontenay- le- Comte ( Francja ) |
---|---|
Śmierć |
23 lutego 1603(około 62 lat ) Paryż ( Francja ) |
Narodowość | Francuski |
Obszary | Algebra , kryptografia i geometria |
Dyplom | Uniwersytet Prawa w Poitiers |
Znany z | Nowa algebra |
Podpis
François Viète lub François Viette , w łacińskiej Franciscus Vieta , jest francuski matematyk , urodzony w Fontenay-le-Comte ( Vendée ) w 1540 roku i zmarł w Paryżu na23 lutego 1603.
Z burżuazyjnej rodziny i wykształcenia prawniczego był adwokatem wielkich rodzin protestanckich , w tym Parthenay-l'Archevêque i Rohanów , zanim został doradcą, następnie mistrzem petycji w parlamencie Rennes , za Karola IX , a następnie mistrzem zwykłych próśb z hotelu królewskiego pod Henrykiem III . Mistrz próśb i deszyfrator Henryk IV , członek rady królewskiej, prowadził równocześnie z tymi podopiecznymi w służbie państwa karierę matematyka „ amatora ”, co przyniosło mu uznanie wielkich fachowców jego czas.
Zainspirowany przez de La Ramée , Gosselina i Peletier du Mans , przywraca geometrię starożytnych ( Apoloniusza , Teona i Diofantusa ) i rozszerza prace Al-Battaniego , Retyka i Regiomontana o sinusy i trójkąty sferyczne . Publikacja jego sztandarowej książki In artem analyticem isagoge wyznacza w 1591 r . początek rewolucji algebraicznej, która kontynuowana przez Harriota , Oughtreda , Girarda i Kartezjusza odnajdzie zapisy współczesnej algebry. Viète jest jednym z pierwszych matematyków w Europie, który odnotowuje parametry równania za pomocą symboli. W ten sposób założył nową algebrę lub „specjalną logistykę”, „ jednorodną ” wersję naszego obecnego sposobu wykonywania obliczeń symbolicznych . Pisząc po łacinie i znany w całej Europie, wyszkoli kilku studentów, Nathanaela Tarporleya , Pierre'a następnie Jacquesa Aleaume'a , Marin Ghetaldi , Jean de Beaugrand , Alexander Anderson , a także korespondentów, w tym Lansberga de Meulabeecke , którzy przyczynią się do jego sławy i przedłużenia jego metody, upowszechniając je w Anglii , Holandii , Włoszech i Niemczech . Ostatecznie wygrał z kilkoma przeciwnikami, takimi jak Adrien Romain i Joseph Juste Scaliger . Część jego pracy poświęcona jest astronomii . Wreszcie, dzięki swojej pracy jako deszyfratora, a zwłaszcza ostatnim zaleceniom, jakie przekazał Sully'emu na kilka tygodni przed śmiercią, Viète był jednym z pierwszych kryptologów, którzy usystematyzowali sztukę łamania kodów .
Jej „szczególna logistyka”, doceniona przez van Schootena , Fermata , Huygensa i Newtona , determinuje sposób pisania matematyki, dopóki Kartezjusz nie uwolni tego pisma od ograniczeń jednorodności. Matematycy z XIX th century, Michel Chasles i Joseph Bertrand , odnaleźć jego twarzy i znaczenie jej pracy, w tym tych, którzy prefigured wynalazek polarnego trójkąta sferycznego i że z odwrócenia .
Jego dziadek, który sam nazywał się François Viette, był kupcem z La Rochelle . Zainstalowany w parafii Foussais-Payré , przekazał swoją firmę najstarszemu, Mathurinowi, i dał solidne wykształcenie swojemu młodszemu bratu, Étienne'owi. Miał też trzeciego syna i dwie córki, Joannę i Józefa. Drugi z jego synów, Étienne Viète, pierwszy napisać swoje nazwisko z pojedynczym t , stał prokurator od Fontenay-le-Comte i notariusz z Busseau . Ożenił Małgorzatę, córkę François Dupont i Françoise Brisson i kuzyn z Barnabé Brisson , przyszłego pierwszego prezydenta parlamentu Paryża i powieszono w okresie dominacji Ligi .
Para mieszkała w Fontenay i miała siedmioro dzieci: trzech chłopców - François, Nicolasa i René - oraz cztery dziewczynki - Claude, Françoise, Jeanne i Julie (lub Julienne). W starym Poitou Viette mogło oznaczać „przebiegły” lub „stary”, a nawet „ścieżkę”.
Rodzina François Viète, choć katolicka , była wrażliwa na idee reformacji . Jeśli jednak Stefan nawrócił się na nową wiarę, Mikołaj i René pozostali wierni Rzymowi . Syn ich wuja Mathurina, kupca z Marans , ich kuzyn François Viette , znany z gorliwego katolicyzmu około 1565 roku , stał się w tej dekadzie gorliwym kalwinistą . Terytoria Dolnego Poitou znajdowały się w rzeczywistości pod wpływem lordów hugenotów z Bouchard z Aubeterre , mostu i Parthenay, którzy od tyłu Ferrary od Michelle Saubonne głosili nową doktrynę i głosili kazania na ich ziemi.
Étienne wysłał swojego starszego François „do Kordelierów z Fontenay, którzy nie przekształcając swojego klasztoru w kolegium, chętnie nauczali dzieci […]; To właśnie w Cordeliers de Fontenay Rabelais […] brzydził się moinerie” . znamy jednak rozprawę przeczytaną przed wykładowcą Marin Evrard Bellovaque (de Beauvais ) w 1555 r. i opublikowaną w Quinque orationes philosophicae pod nazwą Franciscus Vietoe. Jego innymi towarzyszami byliby wtedy: Franciscus Talpinus, Tusseanus Puteanus (Toussaint Dupuy), Franciscus Raguellus i Franciscus Morellus. Tytuł pracy to Quod Captae ab hostibus regionis melior est quam vastata conditio .
W 1558 François Viète uczęszczał do szkoły prawniczej w Poitiers , którą ukończył z tytułem licencjata prawa pod koniec 1559 roku . Jest niewątpliwie dla towarzysza Nicolasa Rappina i być może przyjaciół tego, jak Charles Tiraqueau (wnuk poety André Tiraqueau ), Pierre Gabryaud i Scévole de Sainte-Marthe . W 1560 został prawnikiem w Fontenay i mieszkał w małym hotelu , który odziedziczył; jednak jest on już nazwany pan de la Bigotière na dokumenty stanu cywilnego , od nazwy farmy w Foussais odziedziczony przez jego ojca, który przekazał go w wspólnym posiadaniu François i jego braci (nie odkupić swoje prawa z nimi . od 1564 do 1574 Rene Nicolas). Pełnomocnik ojca w Paryżu (akt26 sierpnia 1560 r), jego przedstawiciele powierzyli mu następnie ważne sprawy, w szczególności podział dochodów kościelnych w La Rochelle (akt 15 lutego 1561 r) Likwidacja czynszów w Poitou posag od Eleonory Austrii , wdowa François I st (znaleziono ustawy) lub interes Mary , wdowa Franciszka II , w pozwie do dzielenia skarb odkryto w pobliżu Fontenay, w młynie z jej posag (akt21 stycznia 1564 r).
W 1564 r. , po swego wuja Brisson, wstąpił na służbę Antoinette d'Aubeterre , jako sekretarz jej męża Jeana de Parthenay-l'Archevêque , dit Soubise , władcy Soubise i innych ziem Poitou , jednego z największych kalwińskich kapitanowie wojenni. Przed osiedleniem się w zamku parku Soubise , niedaleko Mouchamps (około dziesięciu mil od Foussais i Fontenay), musiał towarzyszyć Jeanowi de Parthenay do Lyonu, by go bronić.
Rzeczywiście, Jean de Parthenay posiadał miasto Lyon (do 1563 ) z rozkazu księcia Condé . Bronił tego miasta przed wojskami królewskimi dowodzonymi przez księcia Nemours i zwrócił je królowi dopiero po podpisaniu Pokoju Amboise . Ale podczas oblężenia książę został zamordowany przez jednego z poruczników od Parthenay Poltrot de Mere , który oskarżył pod tortur na admirała de Coligny , Teodor Beza i John Parthenay zamawiania morderstwa.
Viète koncentruje swoją argumentację na wzorowym postępowaniu armii Jeana de Parthenaya w Lyonie. Podąża za nim w tym mieście, podczas przejazdu sądu (czerwiec 1564) , aby zebrać fakty dotyczące oblężenia, które Soubise popierał rok wcześniej, "gdy były we wszystkich wspomnieniach" .
Udaje mu się uniewinnić Soubise, a następnie wraca na swoje miejsce jako sekretarz w parku Soubise. Genealog rodu, śledzi jego historię od początków Lusignanów i pod koniec 1564 roku został wychowawcą jedynej wówczas córki Jana V de Parthenay i Antoinette d'Aubeterre, Katarzyny de Parthenay , wówczas jedenastu lat. lat. Podobnie jak jej rodzice, młoda dziewczyna uczyła się łaciny i greki; François Viète uczył go także nauk ścisłych, w szczególności podstaw astronomii, geografii i trygonometrii. Będąc kobietą czynu, literatury i nauki, utrzymywała z nim później relację wzajemnego podziwu, która nigdy nie osłabła i nie zakończyła się aż do śmierci Viète w 1603 roku . Dla niej, w celach edukacyjnych, napisał wiele rozpraw, z których tylko jeden, dotyczący zasad kosmografii, przekroczył wieki. W języku francuskim, traktat ten, opublikowany kilka razy między 1641 i 1647 roku , daje cenne informacje na temat dominujących koncepcji astronomicznych w tym hugenotów gospodarstwie domowym.
Znowu dla niej napisał pewnego zimowego dnia 1591 jako przedmowę do swojego głównego dzieła:
— Tobie, dostojna córko Meluzyny , zawdzięczam studia matematyczne, do których popchnęła mnie twoja miłość do tej nauki. "
Podczas ich podróży do Lyonu Jean de Parthenay przedstawił go królowi Karolowi IX , ale po dwóch latach spędzonych na negocjacjach z Katarzyną Medyceuszy Soubise zmarł (1 st wrzesień 1566). Viète zaczął wtedy pisać swoją biografię, zatytułowaną Mémoires de la vie de Jean de Parthenay-Larchevêque, sieur de Soubise , która, kilkakrotnie poprawiana (zwłaszcza we współpracy z Catherine de Parthenay), została opublikowana dopiero w 1879 roku.
Kwestia przystąpienia Vieta do wiary protestanckiej żyjąc w Soubise parku zamkowego wydawało pewny, aż prac Benjamina Fillon i Frederic Ritter , jego biografów XIX th wieku. Wychowany w wierze katolickiej, ale w środowisku stopniowo uwiedzionym przez protestantyzm, Viète uchodził za hugenota. Nic nie jest mniej pewne. François Viète złożył dziesięć lat później wyznanie wiary katolickiej i według Rittera i Fillona, jeśli kiedykolwiek nawrócił się na doktrynę kalwińską, jego nawrócenie było krótkotrwałe. Rzeczywiście, w swoich traktatach o kosmografii , w swoich przemówieniach do Claviusa lub jego oddaniu „córce Meluzyny” , Viète czasami nawiązuje do „Stwórcy”. Ale nigdy nie wspomina, jak powinniśmy mu dziękować i wydaje się, że od młodości podążał śladami Michela de l'Hospital i partii politycznej (Ritter uważa, że jest obojętny w sprawach religijnych; Grisard jest bardziej wyważony w tym punkt).
W międzyczasie François Viète poślubił Barbe Cothereau, córkę Jehana Cothereau, kupca z Luçon i wnuczkę Dame Garotine (akty 17 czerwca 1566 r i 29 stycznia 1586 r).
W rok po śmierci Jana V de Parthenaya Antoinette d'Aubeterre postanawia znaleźć partnera dla swojej córki. Wśród trzech zalotników, Gaspard (?) Lub Jacques (?) De Châtillon, narzeczony Katarzyny i syn admirała de Coligny (zmarł w 1568 r. ), René de Rohan (niedostatecznie utytułowany) i Charles de Quellenec , baron du Pont, decyduje się na to drugie i w ten sposób znajduje obrońcę ziem Parthenay. Ale baron Charles de Quellenec, po poślubieniu Katarzyny de Parthenay15 czerwca 1568 r, szybko okazuje się niesfornym zięciem. Rozczarowana niemożnością panowania nad parkiem Soubise, jak za czasów męża, pani z Aubeterre udała się na wygnanie wwrzesień 1568w La Rochelle, gdzie wstąpiła na dwór Joanny d'Albret , królowej Nawarry , oraz jej dwójki dzieci, Katarzyny de Bourbon i przyszłego Henryka IV . Viète towarzyszył mu tam i spotkał w ślad za nim bardzo wysoką kalwińską arystokrację: głównych dowódców wojskowych, Coligny'ego i Condé , ale także Françoise de Rohan , która wkrótce zatrudni go w swoich słynnych procesach.
Po walce pod rozkazami René II de Rohan en Saintonge, baron de Quellenec, który przyjął imię Soubise, został pokonany w bitwie pod Jarnac . Pojmany, ucieka i dołącza do Mouchamps. Szybko jednak ujawnił, że nie jest w stanie dać potomków Partenajom. Zwierzenia sług alarmują Antoinette d'Aubeterre i wkrótcewrzesień 1570, jej córka przychodzi, aby się z nią schronić. Romans pojawia się, zanim Jeanne d'Albret i Théodore de Bèze doradzają zerwanie małżeństwa.
W odpowiedzi de Quellenec szuka swojej żony w La Rochelle i zamyka ją w swoim bretońskim zamku. Aby korespondować z matką, dodaje kilka słów po łacinie lub grecku - językach nieznanych mężowi - w listach, które wysyła do La Rochelle i informuje swojego byłego nauczyciela (Viète), że pisała między wierszami, w sok pomarańczowy, postacie, które ujawniają się, gdy zbliżają się do płomienia. To pierwsze świadectwo związku Viète z odszyfrowywaniem tajnych listów. Po kolejnych wzajemnych oskarżeniach ze strony Joanny d'Albret i Théodore de Bèze, Antoinette d'Aubeterre, przekonana o bezsilności zięcia, pozwała barona de Quellenec.11 września 1571 r) przed Parlamentem Paryskim .
Na początku 1571 r. Viète, odmawiając pełnienia funkcji prawnika przeciwko baronowi de Quellenec, opuścił służbę i przeniósł się do Paryża, gdzie był prawnikiem w parlamencie. Bez wątpienia może liczyć na swojego wuja Barnabé Brissona , a także na wsparcie swoich protestanckich przyjaciół i klientów, którzy wyrobią sobie nazwisko w sądzie. Ponadto napisał już dużą część swojego Kanonu Matematycznego, który od razu oferuje wydawcy Jametowi Mettayerowi .
Zamieszkały w Paryżu, Viète jednak nadal odwiedzał Catherine de Parthenay i regularnie gromadził się w Fontenay-le-Comte, gdzie zajmował stanowiska miejskie. Swoje badania matematyczne kontynuuje w nocy lub w czasie wolnym. Ma reputację „często spędzając trzech dni przy stole, gdzie pracował, marząc głęboko, nie tylko bez jedzenia, ale nawet bez spania, jeśli nie na kilka chwil przechyla się na łokciu . ” Ritter uważa, że Viète przejął już kontrolę nad interesami Françoise de Rohan i że od tego czasu był w kontakcie z Ramusem , Guillaume Gosselinem i Jacques Peletier du Mans, ale nie przedstawia na to żadnego dowodu.
W 1572 roku Katarzyna de Parthenay, Françoise de Rohan i jej brat René przybyli do Paryża na ślub króla Nawarry i królowej Margot . Udaje im się przypadkiem uciec ze stolicy o świcie Saint-Barthélemy . Poinformowani anonimowo, przeszli przez drzwi przed rozpoczęciem masakry. François Viète jest prawdopodobnie tej nocy w Paryżu; noc, podczas której baron de Quellenec zostaje zamordowany na dziedzińcu Luwru kilka godzin po zabójstwie admirała Coligny'ego. Ramus , którego myśl wpłynęła na Viète, również zginął wkrótce po tej nocy, jego zwłoki były przenoszone z uniwersytetu na uniwersytet w hołdzie Arystotelesowi.
Związany z Françoise de Rohan , z którą Benjamin Fillon twierdził, że miał przygodę i że jego wiek zna pod imieniem Dame de la Garnache, towarzyszy jej w Beauvoir-sur-Mer (akt26 grudnia 1572) i wspiera ją w procesie, który toczy przeciwko księciu Nemours w nadziei, że zostanie oficjalnie uznana za jego żonę. Służy także interesom swojego brata, René II de Rohan i wydaje się odgrywać rolę potężnego pomocnika, który pokonał opór pani z Soubise (Antoinette d'Aubeterre) na ślubie Katarzyny de Parthenay i przyszły książę Rohanu. François Viète kupił w tamtych latach kamienicę w Beauvoir, zwaną l'Ardouinière, przy ulicy biegnącej od hali targowej do zamku; przebywał tam, gdy Franciszka de Rohan cierpiała już prześladowania wojsk królewskich, dowodzonych przez Mercoeura, a Katarzynie de Parthenay kazała rozegrać swoją tragedię Holopherne w oblężonej La Rochelle.
W 1573 r. , po zniesieniu oblężenia La Rochelle i powrocie na łaskę przywódców protestanckich, Karol IX wyznaczył François Viète na doradcę parlamentu w Rennes (24 października 1573). Ten urząd doradcy należy do najtańszych, zwłaszcza dla radnych z Poitou, co więcej nie jest krępujący, parlament zasiada tylko raz w roku od sierpnia do października. Aby zostać tam zatwierdzonym, Viète musi świadczyć o swojej wierze katolickiej,6 kwietnia następnego roku w ceremonii, której protokoły są przechowywane w tajnych archiwach tego parlamentu.
Akt nazywający Viète brzmi następująco:
„Karol z łaski Bożej, król Francji, wszyscy, którzy ją przedstawią, zobaczą, witaj. Wiedzcie, że mamy pełne zaufanie do osoby naszego drogiego i kochanego Mistrza François Viette, prawnika na sądzie Parlamentu Paryskiego i jego zmysłów wystarczalności, literatury, lojalności, prudhommie, doświadczenia w sądownictwie i dobrej pracowitości… daliśmy i przyznane, dajmy i przyznajmy, przez te patenty stan i urząd radcy sądu parlamentu Bretanii…”
W czerwcu 1575 roku na zamku Blain zmarł książę Henri de Rohan, znany jako Henri le goutteux; jego dwunastoletnia córka zmarła dnia24 lipca. Ostatni brat Henriego (ich drugi brat, Jean, zmarł bez męskiego potomka), René de Rohan został z kolei księciem. Antoinette d'Aubeterre akceptuje zatem ponowne małżeństwo dziedziczki Partenaya z tym zalotnikiem, małżeństwo, które ma miejsce w następnym miesiącu.
W 1576 roku , prawdopodobnie z polecenia Françoise i René de Rohan , François Viète wszedł na służbę króla Henryka III jako specjalny komisarz. Jego obecność w parlamencie w Rennes podczas dorocznej sesji jest mocno dotknięta: jeśli przez pierwsze dwa lata jego urzędu uczestniczy w wielu sesjach parlamentu, nie zasiada już na dworze w Rennes ani w tym roku, ani w następnym. Zostaje usprawiedliwiony przez króla, który mimo to zmusza go do zachowania zarobków. Król potwierdza w listach patent:
„Poradziliśmy zatrudnić naszego przyjaciela i uczciwego doradcę na naszym dworze, Maître François Viète, Lorda Bigotiere; dlatego zmusiliśmy go do przybycia do naszego dworu i apartamentu, w którym konieczne było, aby przebywał na jakiś czas, a nawet w kolejnych miesiącach sierpnia, września i października. Pozwoliliśmy mu i pozwoliliśmy mu oderwać od tego nasz sąd podczas sesji wspomnianych trzech miesięcy ... ”
Zimą 1577 mieszka w Beauvoir-sur-Mer, niedaleko Pani z Garnache . W tym samym czasie powiększył swój dom w Fontenay (akt8 listopada). Syn, którego Françoise de Rohan miała z księciem Nemours, pochodzący z Niemiec z kilkoma kierowcami ciężarówek, został w tym roku schwytany przez księcia Montpensier. Ucieka z szubienicy dzięki działaniu króla (i niewątpliwie Viète); ale książę odmawia zwrotu, nawet w zamian za okup.
W 1578 r. François Viète występował przez sześć dni w sierpniu, trzy we wrześniu i pięć w październiku przed parlamentem w Rennes. Jego nieobecność podczas Mszy o Duchu Świętym jest bardzo zauważalna. W następnym roku wydaje się, że15 października przeprosić za jego nieobecności.
Ze wszystkich nadzwyczajnych i tajnych misji powierzonych mu w tym czasie przez Henryka III , tylko jedna została ujawniona, by ułagodzić gniew tego sejmu i dotyczyła sprzedaży drewna z królewskiej domeny. Niewiele wiadomo o tym okresie życia François Viète, ale według jego redaktora Jameta Mettayera każdy może sądzić, że jest całkowicie zajęty służbą państwu. Przeniknąwszy wcześniej mocno zaufanie Henryka III , Viète podąża za Dwórem , który zgodnie ze słowami Armanda Bascheta opisujących codzienne życie ostatnich Valois, nie rezyduje, lecz obozy. Mimo to Viète znalazła czas w tym okresie, aby odwiedzić Catherine de Parthenay w jej bretońskich zamkach Salles i Blain i nacisnąć drukarnie, aby przyspieszyć drukowanie jej pierwszego dzieła matematycznego.
W 1579 roku ostatecznie wyszedł z pras wydawcy Jameta Mettayera . Ale po ośmiu latach pracy François Viète jest bardzo niezadowolony z druku swojego Kanonu Matematycznego, a zwłaszcza z uzupełnień, które pojawiają się po tej pracy. Ta książka, Inspekcje matematyczne , podaje sinusy za pomocą wzorów i stanowi pierwszy krok w tworzeniu formalizmu algebraicznego. Książka jest pełna błędów, Viète grozi zniszczeniem wszystkich kopii. To jednak w tej księdze podaje metodą Archimedesa i za pomocą wielokąta o 393 216 bokach ( 6 × 2 16 ) rygorystyczne obramowanie z jedenastoma dokładnymi cyframi, wartość zanotowaną w ułamkach dziesiętnych, których był jeden z pierwszych, aby pokazać użyteczność i podać notację.
Mniej więcej w tym samym czasie, przy okazji pokoju Fleix , książę Alençon i Viète uzyskał rozstrzygnięcie procesu sprzeciwiającego się księciu Nemours Franciszce de Rohan, na korzyść tej ostatniej. Królewskie listy pochodzą z16 listopada 1579. Oddali damę Garnache pod opiekę Henryka III, który napisał:
„Słyszymy i nakazujemy, aby nie można było jej obwiniać za to, co się stało, i ogłaszamy jej wolną rękę. "
Jego ziemia Loudunois podniesiona do księstwa, uwolnienie syna, 20 000 ecu dla niego i zapewnienie otrzymania 50 000 dla pani Garnache położyły kres temu ponad dwudziestoletniemu procesowi. Zakończenie tej afery, bardzo korzystne dla Françoise de Rohan, prawdopodobnie przysporzyło Viète nieustępliwej niechęci partii Ligi . Patent na te listy zostanie jednak kontrasygnowany przez paryski parlament i Trybunał Obrachunkowy w 1582 roku .
Również w 1580 roku jego wuj Barnabé Brisson kupił urząd prezydenta od Mortiera z parlamentu paryskiego i25 marcaw tym samym roku François Viète został upoważniony do zrzeczenia się urzędu w parlamencie Bretanii: Henryk III mianował go mistrzem wniosków do parlamentu paryskiego, przydzielonego do wyłącznej służby króla.
W tym czasie zwykli doradcy mieszkali w królewskich rezydencjach i otrzymywali od stron prośby o postawienie ich przed oczami króla. Otrzymywane przez parlament paryski, który bada patenty ich listów, a także ich możliwości, mają rangę doradców i odbywają się bezpośrednio po prezydencie, z autorytetem i głosem narady we wszystkich sprawach królestwa. Dużą część czasu spędzają jednak na koniach, z mandatu króla, załatwiając taką czy taką pilną sprawę na prowincji, zbierając pieniądze, uspokajając sejmy, kupując poparcie. To prawdziwe missi dominici . Przywilej pocztowy zapewnia im możliwość pozyskiwania świeżych koni. Nie są wynagradzani w przyprawach, ale w kosztach misji, nie wolno im mieszać się w inne sprawy niż królewskie bez jego wyraźnego upoważnienia i odstępstwa od zarządzeń .
W następnym roku Viète musiał wesprzeć panią z Garnache w dwóch przypadkach, jeden przeciwstawiając ją poecie Nicolasowi Rapinowi , wówczas odpowiedzialnym za rektora Fontenay-le-Comte, wówczas przekonanej ligi, która grozi tym, co chroni zreformowaną religię; druga dotyczyła syna, którego miała z księciem Nemours, który nadal twierdzi, że jest księciem Genevoix i który, morderca złotnika w Paryżu i stawiając opór siłom policyjnym, które przybyły, aby go aresztować, został zamknięty w Châtelet (do czasu15 stycznia 1585). Dwie podłe sprawy, które wymagają interwencji króla Nawarry. czerwiec doLipiec 1581, Viète po raz kolejny rozbudowuje swój hotel w Fontenay.
W 1583 roku Franciszka de Rohan powitała w swoim zamku Dom Antoniego , dziedzica rodu Portugalii, wywłaszczonego z jego królestwa przez Filipa II . Król Francji uzbroił go na drugą (niefortunną) wyprawę na Azory. 3 listopada 1584 rViète sprzedaje swój dom w Ardouinière, znajdujący się w Beauvoir-sur-Mer , rue des Halles au Château , swojemu kuzynowi o tej samej nazwie . Ten staje się odbiorcą gospodarstw pani Garnache. Viète następnie pozostał w zamku Françoise de Rohan.
W pierwszych dniach 1585 r. Liga uzyskuje odwołanie doradców Henryka III , oskarżonych o sympatię dla sprawy protestanckiej, a król musi rozstać się z Franciszkiem Viète między styczniem a lutym. Prawdopodobnie schronił się w Beauvoir-sur-Mer u Françoise de Rohan. Henri de Navarre, bratanek Pani z Garnache, napisał dwa listy na rzecz protegowanego Rohanów, aby uzyskać jego powrót do służby u króla. W liście z Montauban3 marca 1585, król Nawarry pisze:
„Jest jakiś czas, że z rozwagą i bardzo pokorną modlitwą mojego wuja Rohanu i mojej ciotki księżnej Lodunnois, jego siostry, pada deszcz, aby przyznać stan doradcy i mistrza próśb zwyczajnych panu François Viette , którego wykonywanie zostało przerwane ze względów, które Wasza Wysokość będzie mógł usłyszeć. I dlatego, panie prałacie, wiedząc, że nakaz Viette jest postacią bardzo uzdolnioną, zawsze znałem go z takim uczuciem w sprawach mego dyktatora wuja, że bardzo pokornie błagam o nakaz Waszej Królewskiej Mości, aby nakaz Vielle został ponownie wprowadzony w życie. jego stan posiadania. "
Drugi list, datowany na Bergerac, 26 kwietnia, nie ma już efektu.
François Viète przeszedł zatem na emeryturę do Poitou. Między Fontenay a Beauvoir-sur-Mer, w domu lub na ziemiach jego przyjaciół. 19 czerwca, książę Nemours umiera na podagrę, ostatecznie uwalniając Panią Garnache od jej ślubów. Pod koniec 1585 roku René de Rohan zmarł w wieku 36 lat, a Katarzyna de Parthenay, owdowiała po raz drugi, opuściła zamek w Blain w Bretanii i udała się z pięciorgiem dzieci do Parc-Soubise. Angielski matematyk Nathanael Tarporley , przyszły uczeń i przyjaciel Harriota , prawdopodobnie zajmował stanowisko sekretarza ( amanuensis ) u François Viète w tych latach i przez okres od dwóch do trzech lat .
„ … Raczej teraz, ponieważ zbieram moje zrujnowane dowcipy ”, Tarproley pisał do Harriota, „ lepiej spotkać tego francuskiego Apollona, jeśli ma szczęście, że albo jego kontynuacja, albo moja bezczelność wpływa na konferencję; jutro jest dzień, w którym zostanę wyznaczony przez jego drukarza… ”
16 marca 1586 r, Viète dzierżawi swoje małe gospodarstwo w La Bigotière na pięć lat, ale w tym samym roku 9 sierpniaFranciszka de Rohan, której zamek lokują wojska księcia Mercoeur, zawiera obietnicę małżeństwa z kapitanem François Le Felle , rycerzem królewskiego zakonu i Lordem Guébriant , który podobno dowodzi garnizonem katolickim okupujący zamek Beauvoir i który porzucił go wkrótce po tym, by oblegać zamek Blain w imię Mercoeur . Henryk III sprzeciwiał się temu mezaliansowi w ciągu roku.
Pod koniec 1586 roku Françoise de Rohan kazała hodować królewskie przycinanie na swojej ziemi przez kuzyna matematyka o tym samym imieniu, François Viette, Sieur de Saint Nicolas. W następnym roku jej syn, niespokojny książę Genevoix, oblega Garnache, następnie Beauvoir, a ona błaga Katarzynę Medyceuszy o przysłanie posiłków. Otrzymała tylko jeden list z oburzeniem (datowany19 lutego 1587) prosząc go o zwrot niesłusznie skonfiskowanej wielkości królewskiej. Następnie uciekła do Nantes. Musiał czekać, aż wojska króla Henryka IV spacyfikują Poitou, aby odzyskać jego twierdze. Frédéric Ritter twierdzi, że Viète wrócił do Fontenay, odbity w 1587 roku przez wojska króla Nawarry. Matematyk odnajduje w Parc-Mouchamps swoją byłą uczennicę, Catherine de Parthenay. Chociaż czasy są niespokojne, udaje mu się w ciągu tych czterech lat emerytury poświęcić dużą część swojego czasu na matematykę, pisząc program, który ustawia na sztukę analityczną (pozorną analizę) lub nową algebrę i niewątpliwie robi postępy w pisaniu swoich Zetetyki .
12 maja 1588 rW dniu barykad król Henryk III zostaje wypędzony z Paryża . Dwór schronił się w Chartres, a następnie, przed nacierającymi oddziałami Leaguerów, w Blois . Paczki z decipherments przechowywane w Colberta pięciuset w Bibliotece Narodowej wspomnieć François Viète, między 1588 i 1594 , jak decipherer. Nie wiemy jednak, kiedy dokładnie Viète wznowi swój urząd jako kapitan wniosków. Po zamordowaniu księcia Henryka de Guise , Henryk III nakazał królewskim oficerom przybycie do Tours przed15 kwietnia 1589. Viète wydaje się być jednym z pierwszych, który odpowiedział na to wezwanie (jeśli nie jest już obecny w Chartres). Mieszkając przy rue Traversayne w małym hotelu wynajętym przez jego redaktora, Jameta Mettayera, który również podążał za dworem, zastał tam Pierre'a Aleaume d'Orléans, który został jego sekretarzem. Znamy nazwisko jednego z jego służących, Henri Garauda, którego zatrudniał przy transakcjach z braćmi Nicolasem i René, którzy pozostali w Fontenay i piastowali tam ważne stanowiska.
W tym samym roku drukowana jest w Londynie, u François Bouvier, poprawione wydanie Kanonu z 1579 roku .
Podczas gdy Viète, który pozostał w Tours, rozszyfrowuje zaszyfrowane depesze ligowców i wrogów króla, Henri III zostaje zamordowany w Saint-Cloud przez mnicha Jacquesa Clémenta . To królobójstwo jest dla Viète okazją do popełnienia do dziś niepublikowanych łacińskich wersetów, uwłaczających i zuchwałych przeciwko księciu Mayenne i jego siostrze, księżnej Montpensier , podejrzanych o to, że są inicjatorami zamachu. W tym samym czasie rozpoczyna publikację swojej Isagoge .
Po śmierci Henryka III , Viète dołączył do prywatnej rady Henryka IV Grisarda wątpi, czy był jednym z dwunastu członków rady ograniczonej, ponieważ lista podana przez Lavisse'a nie zawiera jego nazwiska). Był jednak bardzo ceniony przez króla, który podziwiał jego talenty matematyczne. Wwrzesień 1589, wykorzystując analizy statystyczne i metody, których nie publikuje, François Viète udaje się złamać szyfry hiszpańskich tajnych listów. Używały one metody podstawienia , składającej się z wielu symboli, aby zapisać tę samą literę, a czasami symboli zerowych, około pięćdziesięciu na literę, losowo wybranych spośród sześciuset znaków. 19 grudnia 1589, pojawia się w Fontenay, na śmierć swojego wuja Nicolasa Duponta. Z tej okazji przynoszony jest dowód, że jego matka jeszcze żyje, a podpis François Viète widnieje na umowie podpisanej przez jego brata Nicolasa. W 1590 r. Henryk IV upoważnił go do upublicznienia listu komandora Moreo do króla Hiszpanii, który odczytał sześć miesięcy wcześniej. Z treści odkodowanych przez Viète listów wynika, że przywódca Ligi we Francji, książę Mayenne , planuje zostać królem w miejsce Henryka IV . Ta publikacja stawia księcia Mayenne w delikatnej sytuacji i bardzo niepokoi Hiszpanów przez dwa lata. Mimo to zachowują swoją metodę, przekonani, że tak naprawdę nie da się jej rozszyfrować. Ritter uważa, że ta publikacja pomogła rozwiązać wojny religijne.
1 st kwietnia tego samego roku, pośredniczy Francois Vieta z King Henry Ford pomoc i wsparcie dla Bożej Garnache przeciwko exactions o Provost działającej na księcia Nevers. Król potwierdza ją tytułami księżnej Loudunois, a wojska królewskie pozwalają jej wrócić do jego zamków. W tym samym liście poinformował króla o aresztowaniu dwóch nosicieli wiadomości, Chamina i Perrina, którzy zdradzili jego zaufanie i że postawił przed królewskim prokuratorem , aby mogli być ścigani karnie .
W 1591 r. ukazało się dzieło Jameta Mettayera , które miało zrewolucjonizować algebrę: In artem analyticem isagoge . Ta broszura jest w pewnym sensie aktem założycielskim współczesnej algebry. W swoim oddaniu Katarzynie de Parthenay i François de Rohan czyni z niej program nowej sztuki, całkowicie odrestaurowanej. Dla niego taki sposób stawiania problemów geometrycznych powinien prowadzić do rozwiązania wszystkich problemów. Bezpośrednio po tej publikacji następuje publikacja pięciu ksiąg Zetetyków. W grudniu tego samego roku w Beauvoir-sur-Mer zmarła Françoise de Rohan.
Tłumaczenia tajnych wiadomości otrzymywanych w Tours mnożą się i Viète musi dołączyć do Charlesa du Lys , rycerza wywodzącego się z rodziny Joanny d'Arc (poprzez swojego brata), aby przygotować transkrypcję tych wiadomości. Miesięcznie wysyłanych jest ponad dziesięć paczek wiadomości, z których niektóre docierają do niego nieotwarte. Dotyczą one głównie spraw hiszpańskich i twierdzeń, że król Hiszpanii musi poślubić swoją córkę z księciem-palatynem Deux-Ponts lub z jakimś księciem krwi bliskim tronu, aby zaproponować infantkę do sukcesji Valois. Są też inne listy od Ligi, księcia Mayenne, legata papieskiego czy ambasadorów weneckich.
W 1592 r. Viète, mimo konfliktu ze swoim właścicielem, uczonym Nicolasem de Nancel , odnowił dzierżawę w Tours i przedłużył swój dom. Jego praca jako mistrza zapytań jest kontynuowana równolegle z pracą deszyfratora. W 1593 roku Katarzyna de Parthenay odnalazła go w tym mieście, gdzie wydała bal z okazji powrotu siostry króla z Pau, bal Madame , który mieszał jeźdźców francuskich i Bearn. W tym roku rozpoczął się również jego spór z protestanckim humanistą Josephem Juste Scaligerem . Ten ostatni, który wyrobił sobie nazwisko w listach za swoim ojcem i twierdzi, że jest włoskiej szlachty pod imieniem Scala, chełpi się, że rozwiązał problem kwadratury koła , próżne twierdzenie, które już wyśmiewało bardziej znane matematycy (m.in. czterdzieści lat wcześniej Oronce Fine). Viète triumfował wielokrotnie w ciągu następnych dwóch lat.
Od 1594 r. matematyk był wyłącznie odpowiedzialny za odszyfrowywanie tajnych kodów wroga. W dwóch listach François Viète do Henryka IV matematyk wyraźnie deklaruje, że jest interpretatorem i deszyfratorem króla . W tym czasie zaprzyjaźnił się z doradcą Jean d'Espagnet . Z spowiedzi Dominique Baudier do Scaligera wiemy również, że jest on liderem w Tours. Wreszcie podczas obfitej kolacji wydaje się, że chwalił się przed ambasadorami Wenecji, że od ponad dwóch lat odszyfrowuje ich listy i listy Hiszpanów. Hiszpanie dowiadują się o tym i oskarżają w Rzymie iw całej Europie króla Francji o odkrycie go z pomocą diabła, a za pomocą magii i Viète o bycie nekromantą . To pretensje rozśmieszyły francuski dwór. Papież dzięki własnym kryptografom nie wierzy Hiszpanom.
Joseph Juste Scaliger, po zapewnieniu, że do kwadratu koła opublikował w latach 1592-1595 kilka wierszy i książek o cyklometrii, które miały wspierać jego tezę. Pełne literackich rozważań prace ujawniają zupełną niekompetencję uczonego w sprawach matematycznych. Twierdzi m.in. π = , bardzo złe przybliżenie, które uważa za ojcostwo, ale które było już znane Regiomontanusowi, który wiedział, że jest fałszywe i już przypisywał swoje pochodzenie matematykom indyjskim . Twierdzi również, że posiada tajemnice powielania sześcianu i trisekcji kąta .
Podczas gdy negocjuje z Uniwersytetem w Leiden sukcesję uczonego Juste Lipse, a następnie kieruje nią, Scaliger nie chce przyznać się do swoich błędów i wpada w desperacką strategię. Poprzedzony opinią uczonego i humanisty, udaje mu się na jakiś czas ukryć swoje błędy przed oczami ludzi nie znających geometrii. Cazaubon pochwala go Dominique Baudier lub Baudius, a następnie sekretarza bankiera Scipion Sardini obsługującego go, a matematyk króla Henryka IV , Monantheuil pławi się w ciszy i Jacques-Auguste de Thou stopniowo odrywa się od „uczonych Książę”. Wspierany przez część protestantów, którzy postrzegają go jako swojego mistrza, Scaliger posunął się tak daleko, że próbował zakazać (w Genewie) drukowania książek Adriena Romaina przeciwko jego cyklometrii.
10 czerwca 1592 rScaliger napisał do Baudiera:
„Po otrzymaniu twojego listu, oto, co o nim napisałem; Słyszę plotki rozpowszechniane przez Thrasona (Viète). Twierdzi, że staram się wymykać dyskusji, to kłamstwo. Odważnie zaprzecz temu. I na poparcie tego wyślę mu na piśmie z mojej ręki moje wyzwanie z obietnicą w przypadku przegranej zapłaty mu sumy od 1000 do 1200 złotych koron. "
W Tours musi dojść między nimi do sporu. Viète wymaga debaty publicznej, jury złożonego z ekspertów i odstąpienia od apelacji od ich wyroku. kwiecień domaj 1593Scaliger napisał do Baudiusa, próbując ustalić szczegóły takiego spotkania. W tej korespondencji Scaliger nazywa Viète „kaczorem” i broni idei, że geometria osądza samą siebie. Ale21 maja, został powołany na Uniwersytet w Leyden i od tej pory humanista odmówił udziału w publicznych sporach planowanych dla Tours, gdzie wszedł z oddziałem broni na 23 czerwcapożegnał się z królem i opuścił Francję w lipcu, nie dotrzymując obietnic. Ritter zapewnia Vieta utrzymana w tych spotkaniach, które opisuje jako wykładów publicznych, gdzie Vieta ogłasza niewspółmierność Õ (co zostanie wykazane w XVIII th wieku). Radząc matematykom, aby nie tracili czasu na zademonstrowanie kwadratury, Viète przywołuje grzywy Terence'a i Plauta :
„Nie rozumiemy, że ziemia jest tylko punktem na ogromnej przestrzeni nieba; jak dla mnie kłaniam się tajemnicy wysokości i nie szukam węzła w pośpiechu. "
Kończy swoim wzorem podającym π jako iloczyn nieskończony , gdzie, jak sądzi, znalazł dowód na to, że liczby Archimedesa nie da się skonstruować za pomocą linijki i cyrkla. Wychodząc od rozważań geometrycznych i za pomocą obliczeń trygonometrycznych, które doskonale opanował, wie rzeczywiście, że:
Przestarzały 10 maja 1593prawnik Pierre Daniel d'Orléans, uczony korespondujący z wieloma uczonymi i wcześniej związany ze Scaligerem, napisał do Viète list chwalący te konferencje i domagający się ich publikacji.
„Myślę, że zgodzisz się ze mną, że w interesie nauki jest, aby tak śmiały gatunek ludzi nie męczył już dobrych ludzi swoimi podżegającymi pismami…”
François Viète odnotowuje ten list na początku publikacji swojego Variorum de rebus mathematicis , opublikowanego w Tours przez Mettayera w tym samym roku i który wznawia - według Rittera - prezentację jego wykładów (ten punkt widzenia jest jednak kwestionowany przez wielu innych ostatnie badania, które wątpią, że te konferencje miały miejsce). Ritter wspomina również o wezwaniu do sądu, które sugeruje, że Viète groził Scaligerowi – którego ironicznie nazywa Monsieur de l'Escale, nauczycielem gramatyki – garniturem o zniesławienie. 13 listopada 1593, François i jego brat Nicolas zastawili na podstawie umowy wszystkie swoje przeszłe i przyszłe dobra na sumę 2000 ecu. Nie znamy przeznaczenia tej sumy. Ritter wierzy, że jej przeznaczeniem jest po części dotrzymanie kontraktu ze Scaligerem lub koszt drugiego małżeństwa. Viète prawdopodobnie zamieszkał w tamtych latach ze swoją drugą żoną Julienne Leclerc.
W 1594 roku , zostając rektorem Uniwersytetu w Leiden, Scaliger opublikował nową cyklometrię, w której poprawił niektóre błędy odnotowane przez rycerza Jeana Errarda de Bar-le-Duc i Ludolpha van Ceulena z tego samego uniwersytetu w Leiden . W listopadzie wysłał kilka kopii do Pierre'a Pithou , uczonego przyjaciela Ty, który przekazał jeden z Viète.
W następnym roku François Viète opublikował Tarczę przeciwko małym toporom nowej cyklometrii, zaczerpniętą z geometrycznego impromptus Monsieur Viète , ironicznej pracy, która doprowadziła Scaligera do ogłoszenia 4 maja w Monantheuil :
„Znalazłem kwadraturę, ale nie byłem w stanie zademonstrować jej tak dobrze, że nie ma co cofać. "
Jednak przed Cazaubonem „książę uczonych” utrzymywał, że obwód koła jest równy sześciu piątym sześciokąta z inskrypcją. Scaliger opublikował również na ten temat, z Leyden, równie nieuzasadnioną matematycznie broszurę: Mesolabium. Viète odpowiedział mu ironicznym Pseudo Mesolabium opublikowanym w 1595 roku . Adriaan van Roomen i Christophe Clau podjęli następnie tę pochodnię, publikując odpowiednio w Archimédie circuli Dimensionae contra Josephum Scaligorum… i te słowa o niewiarygodnej surowości spod pióra Claviusa:
„Oto moje ostatnie słowo: nie mogę kochać ludzi takich jak ty, oddając hołd wszystkim występkom; Nie mogę nie nienawidzić takiego nieuczciwego człowieka, który szczeka na wszystkich dobrych ludzi, mimo wszystkich zasłużonych, doprowadzając cichych ludzi do skrajności. Ani ludzie, ani Bóg, którego gniew gromadzisz na swojej ziemi, nie mogą już dłużej znieść człowieka takiego jak ty, kłamcy, fałszywego matematyka, niesławnego, nikczemnego. "
W porównaniu z tymi atakami, ataki Viète okazują wielki szacunek protestanckiemu uczonemu i literatowi. Scaliger po tym nie powiedział już ani słowa o cyklometrii. Mimo to nadal destylował swój jad przeciwko Viète, przypominając Jacques-Auguste de Thou w 1600 roku, że nauczył go pisać swoje imię i że jego anagram można odczytać
Cur asinus faciet: Dlaczego osioł to zrobi?Od 10 do 15 października 1594 r, Henri IV i jego mała rada spotkała się w Fontainebleau z Monsieur de Villeroy i ambasador Zjednoczonych (z Holandii). Ten ostatni, przed którym Henri IV obnosi się z różnorodnością francuskiego geniuszu, twierdzi, że we Francji nie ma matematyka, pod pretekstem, że nie dostrzega żadnego w wyzwaniu, które Adrien Romain rzucił matematykom na całym świecie.
Tę słynną kontrowersję opowiada Tallemant des Réaux w następujących kategoriach (historiette 46):
„W czasach Henryka IV Holender, Adrianus Romanus, znawca matematyki, ale nie tak bardzo, jak sądził, napisał książkę, w której umieścił propozycję, którą dał do rozwiązania wszystkim matematykom Europy. teraz w jednym miejscu w swojej księdze wymienił wszystkich matematyków Europy, a nie dał ani jednego Francji. Stało się to niedługo po tym, jak ambasador Stanów przybył, by odnaleźć króla w Fontainebleau. Król z przyjemnością pokazywał mu wszystkie swoje ciekawostki i opowiedział mu o wspaniałych ludziach, którzy byli w każdym zawodzie w jego królestwie. — Ależ panie — powiedział do niego ambasador — nie masz matematyków, bo Adrianus Romanus nie wymienia żadnego z Francuzów w katalogu, który robi. — Tak, tak — rzekł król — mam doskonałego człowieka: niech pójdą i sprowadzą pana Viète. Pan Viète posłuchał rady i był w Fontainebleau; on przychodzi. Ambasador posłał po książkę Adrianusa Romanusa. Propozycja zostaje pokazana panu Viète, który stoi w jednym z okien galerii, w której się wtedy znajdowali, i zanim król ją opuści, zapisuje ołówkiem dwa rozwiązania. Wieczorem wysłał kilka do tego ambasadora i dodał, że da mu tyle, ile zechce, bo była to jedna z tych propozycji, których rozwiązania są nieskończone. "
„ Ut legi, ut solvi ” , zauważa później François Viète. „Natychmiast przeczytać, natychmiast rozwiązane” .
Problem Adrien Romain przedstawił ambasador, którego Vieta daje szybkie, pełniejsze niż Ludolph van Ceulen składa rozwiązując równanie stopnia 45 , w którym inspektor i kapitan wnioski uznane dzielenie łuku podanym w 45 równych części . Przykłady, które Romain podaje w swojej rezolucji, wyraźnie to pokazują. Rozwiązanie podane przez Viète odpowiada cięciwie łuku 8 ° (tj. rad). Łatwo mu wtedy następnie ustalić 22 inne pozytywne rozwiązania, jedyne w danym momencie dopuszczalne, i przedstawić Ambasadorowi ich listę następnego dnia.
Równanie RoomenaNapisany we współczesnym języku problem przedstawiony przez Adriena Romaina sprowadza się do określenia x w taki sposób, że
gdzie podano N. Równanie to jest przedstawione w: Idée mathematique, część pierwsza , wydrukowanej w Louvain w 1593 roku.
Van Roomen dodaje, że za
rozwiązaniem jest
i podaje inne zagadnienia podziału na 45 kawałków łuku komplementarnego do boku wielokąta wpisanego w okrąg. Aby uzyskać więcej szczegółów, zob. Ritter 1895 , s. 263-266.
Kiedy w 1595 r. Viète opublikował odpowiedź dla Adriena Romaina pod tytułem Ad problema quod omnibus mathematicis totius orbis construendum zaproponował Adrianus Romanus, Francisci Vietae responsum. Paryż, Mettayer, 1595, w 4, 16 fol , oferuje w zamian belgijskiemu matematykowi inną zagadkę: rozwiązanie z władcą i kompasem problemu kontaktów lub problemu Apoloniusza de Perga, którego rozwiązanie odtąd zaginęło. i że Regiomontanus był w stanie rozwiązać za pomocą algebry, ale bez podawania konstrukcji geometrycznej. Jest to ostatni problem zagubionego traktatu Apoloniusza, a mianowicie znalezienie okręgu stycznego do trzech podanych okręgów . W swoich wspomnieniach Adrien Romain twierdzi, że rozwiązał to w tak krótkim czasie, jak Viète rozwiązał swoje, to znaczy po otrzymaniu. Jednak jego rozwiązanie polega na konstrukcji skrzyżowania dwóch hiperboli, co nie respektuje ograniczeń konstrukcyjnych narzuconych przez Euklidesa na linijkę i kompas . Van Roomen powiedział o Viète przy tej okazji:
„[…] Wybitny człowiek, prawdziwy matematyk, który nie daje się połaskotać ukłuciem chwały, od którego tak wielu traci głowę: to Francuz, François Viète, doradca króla i mistrz próśb o Parlament. Nie mogąc cierpieć , jak sam mówi, aby Belg czy Rzymianin pozbawił go chwały , odpowiedział na moje wyzwanie znakomicie traktatem o niezwykłej erudycji. "
François Viète opublikował własne rozwiązanie w 1600 roku w Apollonius gallus .
Pisze do niej:
— Eminencie Adrien, dopóki dotykasz okręgu hiperbolą, nie dotykasz go dokładnie. "
Na co profesor z Würzburga prosi włoskich sędziów, których wyrok jest nieznany, o rozstrzygnięcie. W jego własnych słowach:
„[…] Ponieważ wszyscy jesteśmy mężczyznami […], chciałem wybrać sędziego […], który nie faworyzował żadnej z zaangażowanych stron. Otwarta walka między Francuzem a Belgiem, rzuciłem wyzwanie wszystkim sędziom w tych dwóch narodach, i to ty mieszkasz w tym mieście [Rzym], gdzie zasiada najwyższy sędzia wszechświata, to ciebie chciałem wziąć za arbitra: proponuję ci moją odpowiedź: zbadaj to, a jeśli ci pasuje, dodaj sędziów takich jak Christophe Clavius z Towarzystwa Jezusowego, Jean Antoine Magin, wybitny markiz de Monti lub innych, których lubisz użyj go według własnego uznania: będę czekał na Twój wyrok i poddam się mu z całą pokorą. "
De Thou, Tallemant des Réaux, Ritter i bardziej zwięźle Bosmans mówią, że Adrien Romain po otrzymaniu rozwiązania Viète'a ( około 1597, przed jego publikacją) opuścił Wurtzbourg, aby natychmiast udać się do Paryża, a następnie do Fontenay-le-Comte, gdzie Viète wtedy rezydował. Adrien Romain przebywał sześć tygodni u Viète, który zapoznał go z metodami nowej algebry. Dwóch mężczyzn, którzy zostali przyjaciółmi, Viète kazał Romainowi towarzyszyć do granicy i pokrywał jego wydatki.
Rozwiązanie problemu Romaina (lub Roomena) i przywrócenie utraconego traktatu Apoloniusza rzeczywiście mają niemal natychmiastowy wpływ na Europę. Na przestrzeni wieków zaskarbili Viète podziw wielu matematyków. W przypadku problemu kontaktów uznaje, że liczba rozwiązań zależy od względnego położenia trzech okręgów i eksponuje dziesięć wynikających z tego sytuacji, ale nie zajmuje się przypadkami szczególnymi (pomieszanie okręgów, styczne między nimi itp.). Kartezjusz ukończył w 1643 r . twierdzenie o trzech kręgach Apoloniusza, w wyniku czego powstało równanie kwadratowe składające się z 87 członów, z których każdy jest iloczynem sześciu czynników (co czyni tym sposobem efektywną konstrukcję niemożliwą po ludzku). Pierre de Fermat rozszerzył do sfer formułę podaną przez Kartezjusza i wreszcie Fryderyk Soddy (1936) dał znakomite ilustracje.
Wyczerpany pracą mistrza próśb i deszyfratora Viète w 1597 r . uzyskał u króla trochę wolnego czasu . Szansa pojawia się, gdy wybucha bunt notariuszy: szwajcarscy najemnicy walczący u boku armii Henryka IV od lat domagają się wypłaty pensji. Grożąc zmianą sojuszu i zaspokojeniem swoich żądań, król i jego rada decydują o nowym podatku. Dotyczy to notariuszy, którym wydano edykt12 maja 1597 rnakazuje przekazanie ich zarzutu za zwrotem kosztów w celu dystrybucji na licytacji nowych przywilejów, które stały się dziedziczne i ujednolicone. Notariusze odmawiają tego, co uważają za grabież i odmawiają przedstawienia aktów kupna swoich podopiecznych. Pozostali królewscy oficerowie solidaryzują się z nimi, a komisarze mianowani przez Henryka IV pod kierownictwem pana Audouyna de Montherbu nie są w stanie wyegzekwować królewskiego edyktu. Nowa wersja, zdecydowana wListopad 1597a która ogranicza się do opodatkowania opłat, aby nadać im wyjątkowy i dziedziczny charakter, nie jest już skuteczniejsza. Konieczne było, aby król i jego rada udzielili komisarzom licencji na opodatkowanie tych opłat według ich wygody, aby ten podatek, który znalazł swoją kulminację w karuzelach , ujrzał światło dzienne i pozwolił państwu na spłatę swoich długów. Szwajcarzy.
François Viète jest komisarzem wyznaczonym przez Henryka IV do uporządkowania notariuszy Poitou, La Rochelle i Lusignan. Zwolnił go w latach 1597-1599, korzystając z tego urlopu, aby przywrócić i tak już osłabione zdrowie. W towarzystwie komornika i urzędnika paryskiego notariusza mieszkał następnie w Fontenay-le Comte, gdzie cierpiał ból utraty swoich sióstr Jeanne (1595) i Julienne (1597) oraz dzielenia ich majątku z dwoma braćmi. ich spadkobierców. W tym samym okresie (1596) oddał dom i wydzierżawił swoje ziemie w Fontenay swojemu bratu Nicolasowi w zamian za to, co był winien, w zamian za 40 koron rocznie.
Akty te dają nam możliwość poznania jego podpisu. Ponadto wydaje się, że nie brał udziału w procesie między swoją byłą uczennicą, Katarzyną de Parthenay, w 1598 roku, a kawalerem De Goust , którego oskarża o zrujnowanie jego zamku w Blain.
W 1600 r. poznał go w Paryżu ragusowski matematyk Ghetaldi, a Viète przekazał mu niektóre jego prace, w tym Harmonicon Celeste . Ghetaldi publikuje wraz z Davidem Leclercem Apoloniusz Gallus i De Numerosa Potestum . List z ręki Ragusa, datowany15 lutegoi przeznaczony dla swego pana Michel Coignet daje Viète obraz człowieka zadowolonego i hojnego:
— Wasza lordowska mość wie, że pragnąłem poznać pana Viète, ponieważ widziałem niektóre z jego dzieł. To był powód, dla którego będąc w Paryżu w innych sprawach osobistych, chciałem go odwiedzić przed wyjazdem do Włoch. Jego wiedza dowiodła mi, że był nie mniej uprzejmy niż się uczono. Nie tylko pokazał mi wiele swoich jeszcze nieopublikowanych prac, ale wręczył mi je, abym mogła je zobaczyć w moim domu i dla mojej wygody… kiedy błagałam go o opublikowanie, zaczął przepraszać, mówiąc nie mógł tego zrobić i nie miał takiej wygody, że mógł to przejrzeć i polerować. I naprawdę nie przeszkadza mu już większość czasu w sprawach swojego bardzo chrześcijańskiego HM, będącego Radą Stanu i Mistrzem Prośb. "
List otwierający Apoloniusza Gallusa i zwracający się do Viète również wygląda w tym duchu.
„Mam wiele powodów, by cię podziwiać, wybitny przyjacielu, bo żyjesz przez większość czasu w świecie prawa i spraw publicznych, a jednak jesteś zręczny i uzdolniony do wszystkiego, co dotyka nauki, a zwłaszcza do tej wiedzy o sądzie co z drugiej strony pozwoliło ci wzrosnąć w wiedzy i studiowaniu matematyki... Uważam za zaszczyt otrzymać od was, którzy z rozkazu króla mają wieczny kontakt z politycznymi i publicznymi sprawami, które komunikują z tymi, którzy pragną być wykształceni. "
W tym samym roku jej sekretarze Pierre Aleaume i Charles Du Lys przyjęli misję tłumaczenia dzieł mistrza na język francuski. Henri IV nadaje Jametowi Mettayerowi wyjątkowy przywilej za publikację tego dzieła, które, jak twierdzi drukarz, zapłacił, ale które niestety nigdy nie ujrzy światła dziennego.
W roku 1582 papież Grzegorz XIII, przez Bull inter gravissimas, poprosił królów katolickich do przełącznika z kalendarza juliańskiego na obecnym lub kalendarza gregoriańskiego. Reforma ta została starannie przygotowana, ale brakowało jej wyjaśnienia. Obliczenia kalabryjskiego lekarza Aloysiusa Lilliusa lub Giglio zostały podjęte po jego śmierci przez naukowego doradcę papieży, Christophera Claviusa . Od początku tej pracy dwaj protestanci, Scaliger i Michael Maestlin , atakowali kalendarz nowego stylu, ale ich krytyka została łatwo odrzucona przez rzymskiego matematyka.
Od roku 1593 ( ósma księga odpowiedzi na różne pytania matematyczne ) aż do śmierci Viète z kolei chwycił pióro i ostro skrytykował interpretację Claviusa. W 1600 r. utworzył kalendarz równoległy do kalendarza kościoła rzymskiego, który wydrukował i przekazał bratankowi papieża Klemensa VIII , kardynałowi Aldobrandini podczas jego pobytu w Lyonie, jako negocjator między Henrykiem IV a księciem Sabaudii, dodając do niego tekst bulli Inter Gravissimas, i przy tej okazji na nowo odkrywając cechy charakterystyczne wrażenia, jakie wywarł na nim Jacques Kerver w 1583 roku. W tym samym czasie zwrócił się do kongregacji odpowiedzialnej za reformę kalendarza. Clavius, który przewodniczy tej kongregacji, ignoruje jego krytykę i nowy kalendarz bez zwracania uwagi. Ale Teodozjusz z Perpino, jeden z uczniów jezuity z Bambergu, zaprotestował w imieniu Jezusa, że Viète rozpowszechniał wieczny kalendarz naśladujący kalendarz oficjalny.
Widząc siebie pogardzanego przez swojego przeciwnika, Viète oskarża następnie Claviusa w serii broszur, w tym Adversus C. Clavium expostulatio (koniec 1602 ), o wprowadzanie poprawek i dni interkalarnych w arbitralny sposób oraz o niezrozumienie znaczenia dzieła jego poprzednik (Giglio), zwłaszcza w obliczeniach cyklu księżycowego . Viète jest szczególnie zdziwiony, że w niektórych latach data Wielkanocy w nowym kalendarzu nie jest zgodna z instrukcjami ojców Kościoła podczas Soboru Nicejskiego .
W tej ostatniej opublikowanej przez siebie pracy pokazuje, że jest niezwykle brutalny wobec swojego przeciwnika. Tak więc pisał w akcie oskarżenia z 1602 r.:
„Nikt nie może być sędzią ani osądzać własnej sprawy, to nie jest sposób postępowania w sądzie… Wykazałem, że jesteś fałszywym matematykiem i fałszywym teologiem… wszystkie twoje przechwałki są bezwartościowe… kpina Suwerenny Papież, idący jak osioł przed słomą. "
Viète prawdopodobnie mylił się, atakując ten przywilej papieży. Czy wierzył, że może zostać „królem czasu”, jak twierdzi Jean Dhombres ? Jego kalendarz, studiowany przez austriackiego uczonego Ferdinanda Kaltenbrunnera, jest matematyczną kompozycją, która w rzeczywistości wydaje się nie mieć innego celu niż zdemaskowanie Claviusa. Prawdą jest, że Viète nie szanował Claviusa:
„Powiedział, że Clavius był bardzo odpowiedni do wyjaśniania zasad matematyki i wyjaśniania z dużą jasnością tego, co autorzy wymyślili i pisali w inny sposób potraktowany z dużą niejasnością: że w odniesieniu do swojej nauki napisał w taki sposób, aby udawać, że dopiero co dowiedział się, co przelał na papier: Że nic o nim nie znaleziono: Że zadowalał się kopiowaniem autorów, którzy pisali przed nim, i zwykle bez ich cytowania, więc że jego prace nie miały żadnej innej użyteczności, niż zebranie w lepszym porządku tego, co zostało rozproszone i pomieszane w innych pismach: że jednak konieczne było, aby dał tak jasne i tak zrozumiałe, co było w tych pracach niejasne, że można powiedz, że je oczyścił. "
Skupiając się na bardzo pitagorejskiej idei, że 19 lat słonecznych odpowiada 20 latom księżycowym (niewiele) i przekonany, że tak bardzo tego chciał, Viète stworzył pseudogregoriański kalendarz o regularności (na 3400 latach ) niż kalendarz matematyk papieży. Kopernicy, których cytuje w swoich oskarżeniach przeciwko jezuicie z Bambergu, wiedzą jednak od tego czasu, że taki okres to raczej 3424 lata…Marzec 1603, Clavius wreszcie odpowiada mu w swoim Explicatio . Czyni to z wielkim szacunkiem, oddając hołd inteligencji Viète. Błaga go jednak, aby już mu nie przeszkadzał. W swoim raporcie opublikowanym tego samego dnia, uzasadniającym kalkulacje komisji odpowiedzialnej za dopracowanie reformy, Klemens VIII jest znacznie surowszy i potępia roszczenie niejakiego François Viète do stworzenia kalendarza wieczystego doskonalszego niż kalendarz apostolski. i kościół rzymski. Czy nie wiedzą, że Viète zmarł dwa tygodnie wcześniej w Paryżu?
W ostatnich latach swojego życia Viète został zaatakowany w broszurze przez swojego byłego asystenta Tarporleya, który został uczniem Harriota pod pseudonimem Poltrey lub Poulterey. Wydaje się, że wszystkie ślady tej broszury zniknęły od czasu, gdy wspomniał o niej Anthony H. Wood. Według niektórych relacji pojawienie się Tarporleya w życiu François Viète pochodzi dopiero z ostatnich lat. Czy rektor Syon przebrałby się za Poltreya, by służyć jako jego skryba? Wydaje się to mało prawdopodobne.
Chory i wyczerpany pracą Viète uwolnił się od królewskiej służby i… 14 grudnia 1602 r, list Henryka IV do kanclerza Pomponne de Bellièvre nakazuje spłatę salda jego rachunku. Wygaśnięcie obowiązków pozwala mu dotknąć 20 000 koron (czyli tysiąca złotych koron) znalezionych przy jego łóżku, po jego śmierci. Odstępuje swoją ziemię w La Bigotière swojej córce Jeanne, która staje się jej damą. Niektóre z jego rękopisów trafiają w posiadanie jego przyjaciela d'Espagnet, inne prawdopodobnie trafiają do Pierre'a Aleaume'a.
Hugues de Salins potwierdza w tym względzie:
„ Nie umarł nagle, ale z powodu jednego z tych bezwzględnych uczuć wynikających z tych prac, które podkopywały go przez kilka lat… Kilka dni przed śmiercią poczuł zbliżający się koniec; napisał – mocną i pewną ręką – do Monsieur de Rosny ( alias Sully ) w sprawie odszyfrowywania tajnych pism… "
Ten najnowszy pamiętnik na temat problemów z kryptografią sprawia , że wszystkie ówczesne metody szyfrowania stają się przestarzałe.
Hugues de Salins dodaje:
„Będąc bardzo chory, prezydent Dolet błagał go, aby wyspowiadał się przed księdzem i przypomniał mu, że jeśli umrze bez tego, jego córka nie znajdzie przyjęcia, jak córka ateisty”. Co sprawiło, że postanowił pójść do spowiedzi. Co do doktora, powiedział, że nie chce, by ktokolwiek poza Duretem zarzucał mu, że podczas jego wizyt będzie rozmawiał z nim o matematyce, o której podobno się nauczył. "
Viète umiera 23 lutego 1603, pozostawiając na świecie dwie córki: Suzanne, ledwo dojrzałą , urodzona z Julienne Leclerc, córki radcy w Parlamencie Paryskim i prawowitej żony Viète i Joanny, jego najstarszej, urodzonej z Barbe Cottereau i już zamężnej. Pierwsza, Suzanne, zmarła wStyczeń 1618, w Paryżu. Drugi poślubił doradcę parlamentu Bretanii, Jeana Gabriau, i żył jeszcze w 1628 roku .
Szkocki matematyk Alexander Anderson , któremu Pierre i Jacques Aleaume zlecili redagowanie reszty rękopisów Viète, twierdzi, że śmierć jego mistrza była wielką stratą i pisze w związku z tym: „ præcepti & immaturo Autoris fato (nobis certe iniquissimo ) . "
Portrety mamy z nim są tworami XVII -tego wieku, ze względu na Daniela Rabel, być może po rysunki ojca Jean-Rabel , oficjalny malarz na dworze Francji i zmarł kilka dni po matematyk. Zostały one podjęte i grawerowane XIX th wieku (1860) przez Karola Méryon . Popiersie matematyka dokonano w XIX p wieku (około 1860) przy Hippolyte Maindron ; pomnik rzeźbiarza Camille Crenier został zaproponowany dla Fontenay-le-Comte przez architekta Jeana Libaudière, ale wojna w 1914 roku opóźniła projekt, zanim został porzucony. François Viète, uszlachetniony przez swoją funkcję mistrza próśb, ma dwa herby, z których jeden towarzyszy edycji jego dzieł matematycznych: srebrny z lazurową szewronem, otoczony sześcioma złotymi gwiazdami, któremu na czele towarzyszy złote słońce i na końcu lilia ogrodowa podlewana prawą ręką wyłaniająca się z chmury po złowrogiej stronie szewronu na pamiątkę usług oddanych królowi, zwłaszcza przez odszyfrowanie hiszpańskich liter.
W wielu pracach Sieur de la Bigotière jest cytowany jako mistrz próśb królowej Małgorzaty; tytuł ten wydaje się być efektem zamieszania, jakie można znaleźć u Jeana-Baptiste Delambre , a przed nim u Jeana Baptiste Ladvocata (1764), Jeana-Josepha Expilly'ego i Pierre'a de L'Estoile.
Dokumenty zdeponowane przez Frédérica Rittera u François Viète przechowywane są w Archiwum Narodowym pod numerem 106 AP.
Zaabsorbowanie Viète sprawami religijnymi jest rzadkością w jego pracy; w jego oddaniu Izagodze i w jego atakach na Scaligera znajdujemy inwokacje do Najwyższego i Najwyższej Istoty ; przejawiają się one również w jego zwrotkach ku pamięci Henryka III, a zwłaszcza w ostatnich latach jego życia, kiedy nawołuje Claviusa do poszanowania zasad ojców Kościoła. Długo uważany za protestanta, czasem za gorliwego katolika, a w końcu za obojętnego , matematyk opiera się nomenklaturze i tak dobrze udało mu się zatrzeć ślady, że do dziś nie znamy jego przekonań w sprawach religijnych.
Viète został oskarżony o protestantyzm przez Leaguers; ale nie ma pewnych dowodów na to, że był hugenotem. Jego ojciec nawrócił się i niewątpliwie stanowi znaczną część jego najbliższej rodziny, ale wśród jego siostrzeńców i kuzynów jest tyle samo protestantów, co katolików. W dedykacji swojej Isagoge (napisanej w 1591 r. na bagnach wyspy Mons ) dziękuje Katarzynie de Parthenay i Franciszce de Rohan za uratowanie go od pewnych niebezpieczeństw, których nie określa, i składa hołd wierze jego protektorka z zapałem, który potwierdzał tezę o jego nawróceniu. Czy był obojętny w sprawach religijnych? Niektóre inwokacje do Najwyższego (przeciwko Scaligerowi, przed Claviusem) sugerują, że nie. Wydaje się jednak, że nie przyjął kalwińskiej wiary Partenajów ani innych jego protektorów, Rohanów. Lub bardzo krótko. Świadczy o tym jego nominacja do parlamentu Rennes: kiedy został przyjęty jako członek sądu bretońskiego,6 kwietnia 1574 r, czyta publicznie wyznanie wiary katolickiej (na które hugenot nie zgodziłby się, jeśli nie być może – jak Henryk IV – pod groźbą).
Mimo to Viète przez całe życie bronił partii protestanckiej iw zamian doznał gniewu Ligi Katolickiej . Nie jest to w żaden sposób sprzeczne z pewnym przywiązaniem do Rzymu. Wielu katolików, umiarkowanych i gallikanów było w jego przypadku, a Ligi nienawidzili ich jeszcze bardziej niż reformowanych. Wydaje się, że dla Viète, podobnie jak dla Jacques-Auguste De Thou, Pierre Pithou czy Cardinal de Perron, przede wszystkim należało zachować stabilność państwa i że wobec tego wymogu religia króla nie miała znaczenia . Dlatego jest zwykle zaliczany do „polityków” , ruchu, który ma swoje korzenie w roztropności Michela de l'Hospital .
Idąc dalej, widzieliśmy, że w chwili śmierci nie chciał iść do spowiedzi i że prezydent Dolet przekonałby go o tym, argumentując, że jego najmłodsza córka nie znajdzie żadnego przyjęcia, jeśli odmówi. z kościoła. Kwestia wiedzy, czy Viète jest ateistą, była dyskutowana przez pewien czas. Ateista? Słowo to miało wówczas niewielkie znaczenie, a oskarżenie o ateizm niosło ze sobą konsekwencje; posłała na stos lub na szubienicę. Tylko kilka silnych umysłów w otoczeniu dziewiątego hrabiego Northumberland i Waltera Raleigha , których częścią był matematyk Thomas Harriot , było notorycznie określanych mianem ateistów; i nawet w ich przypadku nie wydaje się to uzasadnione.
Oprócz pracy jako mistrz próśb, Viète poświęcał swój wolny czas na matematykę. Wyjął książki, które wydrukował na własny koszt i które ofiarował swoim przyjaciołom, którzy mogli je zrozumieć, lub ówczesnym europejskim matematykom, którzy prowadzili z nim korespondencję. Ponieważ jego praca doprowadziła go do odszyfrowania tajnych kodów wrogów króla Francji i Nawarry i uważnie śledził postępy astronomii, jego praca obierała cztery kierunki, w których jego „owocny mózg wprowadzał [za każdym razem] znaczne zmiany ”.
Jego geometryczną pracę cierpliwie analizował Delambre, który, mimo wielu krytyki, składa mu ten ostatni hołd:
„Wydaje się, że wykazano, że Viète jako pierwszy ukończył nasz system trygonometryczny; że naprawdę uczył używania stycznych i siecznych; że ustanowił cztery ogólne formuły, z których tylko dwie były znane [przed nim]. "
Sercem tego wynalazku jest dziedzictwo greckie, które Viète stara się przywrócić, postęp świata arabsko-muzułmańskiego i europejskich kalkulatorów. Proponując w swojej Isagoge pracę z symbolami, chce być odnowicielem matematyki, o której jego zdaniem zapomniano; dając pierwsze formy formalnych obliczeń, jego osobisty wkład uczynił go założycielem. Jednak od Viète jeszcze długa droga do pisania algebraicznego, aby w końcu znaleźć swoją stabilność, a jego prace są naznaczone archaizmami. Będzie to dzieło jego spadkobierców, bezpośrednich i pośrednich, Thomasa Harriota , Alexandra Andersona , Jamesa Hume'a , Pierre'a de Fermata i René Descartes'a . Napisane po łacinie, bo przeznaczone dla innych europejskich uczonych, bogate w neologizmy i greckie cytaty, niepełne w swym formalizmie, są to dzieła rzadkie, niedostępne i dziś bardzo drogie. Nazywał się sławny, a następnie powoli zapomniane, wymazane przez chwałę Kartezjusza od encyklopedystów następnie odzyskane i przywrócony w XIX th century przez uczonych uparty (patrz paragraf Obliviona i uznanie poniżej ).
Matematyka renesansowa została umieszczona pod podwójną egidą matematyki greckiej, której narzędzia zapożyczają się z geometrii, oraz matematyki arabskiej, która zapewniała procedury rozwiązywania wolne od jakiejkolwiek interwencji geometrycznej. W czasach Viète algebra zatem oscyluje między arytmetyką, która daje pozory katalogu reguł, a geometrią, która ukazuje cały aksjomatyczny rygor nadany jej przez Euklidesa . W tym samym czasie Włosi opracowali z Lucą Pacioli , Scipione del Ferro , Niccolo Fontaną Tartaglia , Ludovico Ferrari , a zwłaszcza Raphaëlem Bombellim (1560) technikę rozwiązywania równań trzeciego stopnia, która zwiastuje nową erę. Z drugiej strony, niemiecka szkoła Cossa , angielski matematyk Robert Recorde (1550), a następnie Holender Simon Stevin (1581), wprowadzili początek notacji algebraicznej, stosowanie ułamków dziesiętnych i wykładników. Jednak negatywne rozwiązania są najczęściej uważane za absurdalne, a liczby zespolone pozostają co najwyżej tylko widokiem umysłu; prawie sto lat po ich wynalezieniu Kartezjusz nadal będzie opisywał je jako liczby urojone. Rozważane są tylko pozytywne rozwiązania, a idea geometrycznego uzasadniania rozumowania algebraicznego jest powszechna. Wreszcie francuscy matematycy dokonali znacznej, innowacyjnej pracy, czasem ignorowanej: Pierre de La Ramée , znany jako Ramus, ponownie ustąpił miejsca matematyce na uniwersytecie. Humanista, znający grekę, łacinę i hebrajski, przerobił logikę, odnowił alfabet; jego „uczniowie”, Guillaume Gosselin i Jacques Peletier du Mans, wprowadzili formalną notację układów numerycznych dwóch równań z dwiema niewiadomymi (bez parametrów) oraz Jean Borrel (Butéo).
We Włoszech Francesco Maurolico , mistrz Federico Commandino i Claviusa, opublikował w 1575 r. kilka propozycji dotyczących liter według ich produktu, oznaczonych „A w B” i nazwanych „C plano”, przy jednoczesnym poszanowaniu jednorodności formuł. Wpływ jego prac na Viète pozostaje nieznany, należy jednak zwrócić uwagę na pierwotność idei Maurolico (alias Marule) i podobieństwo jego zainteresowań, geometrycznych i kosmograficznych, do poglądów Viète.
Tak więc w całej Europie zadanie, które czeka matematyków jest dwojakie: jeśli chcą rozwijać swoją naukę, muszą zgeometryzować algebrę, aby nadać jej rygorystyczne podstawy, i algebraizować geometrię, aby umożliwić obliczenia analityczne. w planie. To podwójne zadanie wykona Viète. Kontynuowana przez Harriota , Kartezjusza i Fermata da nam algebrę. Otwierając drogę do formalizacji, Viète zdaje sobie sprawę z potrzeby nadania algebrze podstaw tak nienagannych, jak geometria i właśnie w tym celu zastępuje numeryczną algebrę procedur (algebrę al jabr i muqabala) analizą symboliczną, „specjalna logistyka” lub nowa algebra , nazwa nadana jej przez tłumacza Antoine'a Vasseta (alias Claude Hardy ). Czyniąc to, nie waha się stwierdzić, że dzięki tej nowej algebrze wszystkie problemy można rozwiązać ( Nullum non problema solvere ).
Viète jest szczególnie świadomy tego zerwania. W jego poświęcenia Isagoge do Katarzyny de Parthenay Stwierdza on w rzeczywistości:
„Wszystko, co nowe, zwykle pojawia się w swoim szorstkim i bezkształtnym pochodzeniu, które zostanie dopracowane i udoskonalone w następnych stuleciach. Sztuka, którą dziś tworzę, jest sztuką nową, a przynajmniej tak zdegradowaną przez czas, tak zbrukaną i zbrukaną przez barbarzyńców, że uznałem za konieczne nadać jej zupełnie nową formę, a po oczyszczeniu jej ze wszystkich błędnych propozycji, aby nie zachował żadnej plamy i nie czuł przestarzałości, wyobrażał sobie i wytwarzał nowe słowa, do których uszy dotychczas mało przyzwyczajone, trudno będzie, aby kilka osób nie przestraszyło się i nie obraziło od razu sam próg. "
W ówczesnych warunkach w Viète brakuje jednak symbolu mnożenia „×” (który poda William Oughtred około 1631 r. ), symbolu równości „=”, obecnego już u Roberta Recorde , a także symboli porównawczych „<” i „>”, które zostaną dodane przez redaktorów Thomasa Harriota i być może Nathanaela Tarporleya . Brakuje mu też czasu i uczniów, którzy potrafią znakomicie zilustrować jego metodę. Viète publikuje lata, jest taki drobiazgowy, a ponadto publikuje niewiele, jak zauważył Champfort:
„Poeci… zrobiliby ze swoimi dziełami to samo, co słynny matematyk Viète ze swoimi własnymi, w czasach, gdy nauka matematyki była mniej rozpowszechniona niż dzisiaj. Zrobił tylko niewielką liczbę egzemplarzy, które rozdał tym, którzy mogli go usłyszeć i cieszyć się jego książką lub jej pomóc. "
Przede wszystkim stanowi bardzo szczególny wybór, aby oddzielić zmienne od niewiadomych. Prawdopodobnie pod wpływem notacji Pierre'a de La Ramée, ale także hebrajskiego (znanego jego uczennicy, Katarzynie de Parthenay ), rozdziela alfabet na spółgłoski (dla parametrów) i samogłoski (zarezerwowane dla niewiadomych). Wybór ten okaże się katastrofalny dla czytelności, a Kartezjusz, preferując pierwsze litery dla określenia parametrów, a ostatnie dla niewiadomych, wykaże mniejszy szacunek dla tradycji greckiej i hebrajskiej, ale większy wgląd w ludzkie zrozumienie.
Viète również pozostaje więźniem swoich czasów na kilka sposobów. Przede wszystkim wierny greckiej geometrii i duchowy spadkobierca Pierre'a de La Ramée , nie traktuje długości jako liczb. Jego pisarstwo zachowuje ślad jednorodności; co nie ułatwia czytania. Nie rozpoznaje kompleksów Bombelliego i manifestuje potrzebę - odczuwaną jako konieczność - podwojenia swoich odpowiedzi algebraicznych za pomocą konstrukcji geometrycznej. Chociaż prawdopodobnie zdaje sobie sprawę, że nowa algebra wystarczy do rozwiązania problemu, podąża za duchem czasu i te archaizmy wkrótce nadszarpną jego reputację.
Bardziej anegdotycznie, używa symboli „l” (od latus), Radix binomiae lub Radice, aby wyrazić pierwiastki kwadratowe. Notacja ta, odziedziczona po Ramusie, zniknęła wraz z uogólnieniem symbolu √, ze względu na Christoffa Rudolffa i używane przez Fransa Van Schootena w jego wydaniach Viète. Z drugiej strony symbol „=” oznacza dla niego geometryczną różnicę dzielącą dwa rozmiary, a nie równość, system symboliczny, który będzie kontynuowany aż do Jacquesa Bernoulliego .
W jego pismach pojawia się jednak wiele nowości: formuły dwumianowe, które podejmą Pascal i Newton, podane są do stopnia 6; że stosunki między współczynnikami i korzeni z wielomianem - to po angielsku nazywamy formuły Viète - są w pełni wyjaśnione w przypadku pozytywnych korzeni, możemy również zobaczyć wygląd pierwszego produktu nieskończony, uznanie związek między Trysekcja kąta a równanie trzeciego stopnia ...
Wreszcie Viète jest pierwszym matematykiem, który wprowadził notacje dla danych problemu (i nie tylko dla niewiadomych). Nowy pomysł, który można częściowo wyjaśnić jego studiami prawniczymi; gatunek określający w żargonie prawników wszystkich swoich klientów. Dlatego też, w porozumieniu z Boole'a, jest powszechnie uważany za symboliczną reprezentacją nieokreślony jako głównego innowacyjności koniec XVI -tego wieku. Jego algebra nie ogranicza się już do formułowania reguł, ale opiera się na aksjomatyce i wydajnym rachunku formalnym, w którym operacje działają na literach, a wyniki można uzyskać na końcu obliczeń przez proste zastąpienie. To podejście, które jest sercem współczesnego procesu algebraicznego, jest fundamentalnym krokiem w rozwoju matematyki. W tym Viète „zdecydowanie przekształca konkretną algebrę w symboliczną »logistykę«, instrument nowej geometrii” i naprawdę zaznacza moment, w którym zerwanie ze średniowieczną algebrą przyspiesza (od Al-Chawarizmi do Stevina ) i gdzie zaczyna się epoka nowożytna.
Wśród problemów, które adresy Viète tego sposobu, znajdujemy całkowitego rozpuszczenia kwadratowych równań postaci ax 2 + bX = C i trzeciego równania stopień postaci X 3 + aX = b przy i b pozytywnych (Viète stawia kolejne zmiany zmiennej: X =w3 T- Y, a następnie Z = Y 3, a zatem sprowadza się do równania kwadratowego).
Jego twórczość, pisana głównie po łacinie, dotarła do całej Europy. Po opublikowaniu Isagoge , a zwłaszcza po publikacjach Andersona, Ghetaldiego i Jeana de Beaugranda , matematyka nie będzie już pisana w ten sam sposób. Od 1591 do 1649 roku , kiedy przedrukowano dzieła filozofa René Descartesa , matematycy europejscy przyjęli jego ogólny pogląd. Astronomowie, optycy, będą pisać w jego języku pod wpływem swoich uczniów, a przekłady Vasseta , Jean-Louis Vaulezarda i Jamesa Hume'a dodatkowo go wzbogacą, tak że po 1630 r. wielu matematyków, w tym Fermat , Schooten , Huygens i Newton najpierw napisze w stylu Viète'a, zanim pozbędzie się ograniczeń jednorodności.
Od 1591 r. Viète, który miał pewien osobisty majątek, wyróżniający go wśród matematyków, zaczął na własny koszt i na użytek swoich przyjaciół publikować systematyczne wykłady swojej teorii matematycznej, którą „nazywa „oszukańczą logistyką” ( od specis : symbol) lub sztuka kalkulacji na symbolach. Najpierw rozwinął podstawy tej nowej algebry w swojej Isagoge , a następnie w tym samym roku przedstawił podstawowe zastosowania w swojej Zetetyce . Inne książki uzupełnią prezentację tej teorii, która umożliwia rozwiązywanie rodzin równań algebraicznych stopnia od 2 do 4 poprzez nadanie tym rozwiązaniom znaczenia geometrycznego.
„Szlachetnej logistyce” towarzyszy również sztuka dobrego rozumowania, która przebiega w trzech etapach:
W czasie, gdy Viète wznowił służbę u Henryka III , Blaise de Vigenère , który w 1586 roku opublikował traktat podający nowatorską metodę szyfrowania, nie wierzył w możliwość systematycznego łamania liczb.
Tabele Vigenère, które są spadkobiercami dzieł Al-Kindi , ale także Leona Battisty Albertiego , Johannesa Trithemiusa , Giovana Battisty Bellaso i wreszcie Giambattisty della Porta faktycznie znacznie utrudniają sztukę deszyfrowania .
Teoretycznie będą opierać się kryptoanalitykom aż do pracy Charlesa Babbage'a w 1854 roku i Friedricha Wilhelma Kasiskiego dziewięć lat później.
Jednak w tamtym czasie były one nadal mało używane, a Hiszpanie, podobnie jak Włosi, używali tylko dość prostych kodów podstawień, wywodzących się z technik podstawienia, które były już spotykane w kodzie Cezara lub Marie Stuart .
Kiedy Viète udaje się rozszyfrować list komandora Moréo i odgadnąć klucz, ogromne znaczenie ma wpływ polityczny. Henri IV powierza mu zadanie rozszyfrowania wszystkich wrogich liter i śledzenia ewolucji ich kodów. Aby szybciej zrealizować swoją misję, Viète zatrudnił dwóch sekretarzy: Charlesa du Lysa , czyli Dulysa, odpowiedzialnych za identyfikację częstotliwości pojawiania się symboli powtarzających się w listach Hiszpanów, Ligowców i Wenecjan oraz Pierre'a Aleaume'a , który ma uwolnij go od większej pracy matematycznej i odpowiadaj na prośby europejskich i francuskich matematyków, którzy chcą nauczyć się jego nowej algebry od Viète.
Instrukcje, które zostawił Dulysowi, stanowią pierwszy szkic nauczania kryptoanalizy . W tym Viète ponownie wykonuje fundamentalną pracę. Ta praca zostanie wznowiona, gdy pod koniec życia pozostawi rękopis, który ma nauczyć swojego następcę, w jaki sposób jego zespół przezwyciężył zaszyfrowane listy Filipa II i Wenecjan.
Ten rękopis, Nicolas-Claude Fabri de Peiresc odnaleziony zarys XVII th i Frederick Ritter opisuje XIX th century niepublikowane pozostawały przez długi czas. Została ona przeanalizowana w 1997 roku, podobnie jak prace Peiresca, przez Petera Pesica, a następnie przez Jean-Paula Delahaye i Marco Pansę. Badania Pésica i Delahaye'a, które po nim nastąpiły, szczegółowo opisują postępowanie Viète. Wydaje się, że dla Viète liczba reprezentowała zwykły tekst, ponieważ symbol algebraiczny odpowiadał jego wartości liczbowej.
Viète doradza kolejno:
Ta metoda byłaby daremna, gdyby nie korzystała z błędów strony przeciwnej, a w swoich wspomnieniach do Sully'ego Viète wyraźnie rozróżnia kody hiszpańskie, subtelne, ale używane w surowy sposób, od kodów włoskich, subtelnych i używanych w subtelny sposób. droga. Program ten jest w istocie pierwszym dziełem ujawniającym metodę atakowania kodów z wykorzystaniem wad użytkowych przeciwników pisarzy, ale także wad tkwiących w opracowywanych metodach. Zastosowanie tej metody umożliwia (z dużym nakładem pracy) przezwyciężenie prawie wszystkich zakodowanych wiadomości tamtych czasów (z wyjątkiem kodów à la Vigenère). To dlatego sprawił, że ówczesne techniki szyfrowania stały się przestarzałe. Ale Viète daje również nadzieję, że dzięki temu będzie w stanie rozwiązać problem wszystkich kryptoanalityków, a mianowicie złamać wszystkie kody. Wielkie podobieństwo działania działa w sposobie działania Viète'a zarówno w algebrze, jak i w kryptografii, do tego stopnia, że niektórzy historycy nie zawahali się czerpać jego umiejętności w sztuce kodowania z jego zdolności matematycznych lub dać podstawy nowa algebra praktyka rozszyfrowywania.
Dziś François Viète ma swój krater na Księżycu na 29,2 ° południe i 56,3 ° zachód. Wydaje się to sprawiedliwe dla jego pracy w astronomii; jego zasady kosmograficzne , jeden z podręczników przeznaczonych dla Katarzyny de Parthenay, pokazują, że interesował się nią bardzo wcześnie. Wydaje się, że jego myślenie na ten temat uległo znacznej ewolucji. W tych pierwszych zasadach Viète rzeczywiście przejawia niepodważalną wiarę w system Ptolemeusza. Dla niego niebiosa są zbudowane z nieprzeniknionej materii, konstelacje, księżyc i planety krążą wokół ziemi i wpływają na choroby i nastroje.Pewne jest, że w kręgach hugenotów, jak i katolickich, heliocentryzm był źle widziany i był lepszy pokazać ostrożność Viète jest, o czym świadczy - a contrario - przez los, że papiestwo zadane Giordano Bruno17 lutego 1600.
Wiemy, że kilkakrotnie wracał do redagowania swojego Harmoniconu, ale astronomiczne elementy, które miały nastąpić po publikacji Kanonu Matematycznego , zostały utracone. Wiemy, że powrócił do niej ponownie około 1600 roku w dodatkach za Apoloniuszem Gallusem ; ale to, co potem zarzucał Kopernikowi (i uczynił z wielką siłą), nie dotyczyło już zakonu, ale matematyki: w oczach Viète polski mnich i lekarz pozostali złym geometrem.
Bez wątpienia Viète doszedł do końca swego życia z bardziej nowoczesnego punktu widzenia, pozbawionego wszelkich astrologicznych odniesień, pozbawionego teo-kosmogonicznej naiwności; bardziej techniczny i wydaje się bardzo zbliżony do Tycho Brahe . Ewolucję jego myśli wydają się ponadto potwierdzać (pozytywne) odniesienia, jakie Viète czyni do Koperników w swoich pismach przeciwko Claviusowi w 1602 r . Tłumaczenie expostulatio znajduje się w rękopisach Rittera. Celestial Harmonicon , którego przekazywane Marin Ghetaldi , niestety nigdy nie zostały opublikowane pod własną nazwą i w całości.
Na wzmiankę zasługuje również historia tego dzieła, o którym znamy rękopis i kilka egzemplarzy, na przemian zagubionych, a następnie odnalezionych: oryginał rękopisu przechowuje De Thou (zmarł w 1617 r. ), a odzyskali go bracia Dupuy, sprawujący pieczę nad jego biblioteka. Katalog opracowują Ismael Bouillau i bracia Dupuy . Po śmierci w 1656 r. Jacques Dupuy zapisał dzieło Boulliau, wyjaśniając: „Obawiam się, że zwróci uwagę na ten utwór, ze względu na zasługi jego autora”. O jej istnieniu informuje Sherburne w 1675 r. , który przywołuje tę pracę, ponieważ przekazał kopię Mersenne i nigdy nie był w stanie jej odzyskać. Czy to kopia znaleziona przez włoskiego Targioniego Tozzettiego, a następnie hrabiego Libri (w bibliotece Magliabecchi we Florencji)? W XIX -tego wieku kopią tego Harmonicon, znów stracił przez hrabiego Libri ponownie przed XX th century.
Ponieważ tę ostatnią pracę znamy tylko z podsumowań Libri (Ritter jej nie znalazł), trudno powiedzieć, o ile lat Viète wyprzedził Keplera w określeniu eliptycznego kształtu orbit planet, ani czy Kepler miał go w ręku , co uważa G. Bigoudan. Pomysł ten jest tym bardziej prawdopodobny, że sam Kepler zatytułował swoją pracę Harmonices Mundi .
Podsumowanie tej „Niebiańskiej Harmonii” podane przez włoskiego historyka w jego historii nauk matematycznych zdaje się wskazywać, że Viète pod koniec swego życia odsyła z powrotem systemy Kopernika i Ptolemeusza i prawidłowo opisuje orbity planety poruszające się wokół Słońca, z wyjątkiem Ziemi (to znaczy, identyfikuje je z elipsami, a nie z okręgami, jak to zrobił Kopernik). Ta niezwykła geometryczna intuicja zdaje się wystarczająco uzasadniać podziw, jaki Kepler okazywał Viète'owi i jego metodom kalkulacji:
„Jeśli znajdę demonstrację, zanim on ją znajdzie, przekażę mu ją”. Ale dotychczas na próżno jej szukałem; Myślę, że jestem za mało wyszkolony w tego rodzaju problemach. "
Pomysł, że cała trygonometria sferyczna Viète'a i jej wysiłki w zakresie rozdzielczości algebraicznej zostały w rzeczywistości skierowane w stronę astronomii, jest ideą, która napędza dzisiejsze badania.
Od 1571 r. opublikował własnym kosztem i z dużymi trudnościami drukarskimi pierwsze dwie z czterech części swojego Canon mathematicus : Canon mathematicus, seu ad triangula, cum adpendicibus i Universalium Inspectionum ad canonem mathematicum liber singularis , Paris, Mettayer, 1579, 164 fol - wznowione w 1609 przez Barthélemy'ego Macé pod tytułem Varia opera mathematica - dzieło o trygonometrii, w którym przedstawia liczne formuły na sinusy i cosinusy . W niezwykły sposób wykorzystał czas dziesiętny (który był jednym z pierwszych, który wykorzystał) i podkreśla ich wyższość nad podziałami sześćdziesiętnymi. Te tablice trygonometryczne uzupełniają tablice Regiomontanus ( De triangulis omnimodis , 1533). Są one inspirowane przez Canon doctrinæ triangulorum z Retyka (1551). Montucla twierdził, że Viète, niezadowolony z zawartych w nim błędów drukarskich, starał się wycofać wszystkie egzemplarze z obiegu. Bosmans cytuje twierdzenie Montucla, ale zaprzecza temu, tak jak zrobił to Ritter. Legenda miałaby pochodzić od niedelikatnego redaktora wszystkich jego dzieł, co w ten sposób uzasadniało nieuwzględnienie Canona mathematicus . Porównanie z ponownym obliczeniem pokazuje, że tablice trygonometryczne (i tablice trójkątów wymiernych) zawierają bardzo mało błędów.
Dwie wersje Isagoge :
W 1591 ponownie Zeteticorum libri quinque . Tours, Mettayer, folio 24, które tworzą pięć ksiąg Zetetyków. Jest to zbiór problemów zaczerpniętych od Diophantusa i rozwiązanych za pomocą sztuki analitycznej.
W latach 1591-1593 Effectionum geometricarum canonica recensio . Sd, 7 fol., co stanowi powiązanie między kwadratowymi wyrażeniami algebraicznymi i równaniami a pewnymi problemami geometrycznymi.
W 1593 roku :
W 1595 roku Ad problema quod omnibus mathematicis totius orbis construendum zaproponował Adrianus Romanus, Francisci Vietae responsum. Paryż, Mettayer, w 4, 16 fol ; tekst zawierający rozwiązanie problemu Adriena Romaina.
W 1600 r. De numerosa potestatum ad exegesim resolutione . Paryż, Le Clerc, 36 fol; praca, która zapewnia sposoby wydobywania pierwiastków i rozwiązań równań stopnia co najwyżej 6.
W 1600 r. Apoloniusz Gallus . Paryż, Le Clerc, w 4, 13 fol; który zajmuje się problemami punktów styku trzech kręgów i gdzie nazywa siebie francuskim Apoloniuszem .
W latach 1600-1602 pisał o kalendarzu Klawiusza:
Rękopisy nie odnalezione, niepublikowane lub pośmiertnie:
W latach 1564 i 1568 , Viète pisał do swego ucznia, Catherine de Parthenay, niektórych podręcznikach astronomii i trygonometrii i traktat o kosmografii. co stanowi zapowiedź niedokończonej i nigdy nie opublikowanej książki: Harmonicon Cœleste , rozpoczętej około 1600 roku i której pisanie zostało przerwane przez jego śmierć w 1603 roku . Napisał także obronę Soubise, genealogię Partenaju i pamiętniki Soubise (po raz pierwszy opublikowane przez J. Bonneta w 1978 r.).
Zagubiony rękopis musiał dotyczyć mechaniki. Galileusz zdawał sobie z tego sprawę, znamy również arkusz ezoterycznych korespondencji napisanych przez Viète, które kojarzą powietrze z żywiołami, krew z humorami, płuca i głowę z ciałem, bóle głowy i zapalenie wątroby z chorobami., orzeł, przepiórka i kurczaka dla ptaków; dąb i czarny bez na drzewach, lukrecja i śliwka z ziołami, szmaragd i szafir na kamieniach i cyna na metalach; wygląda bardziej jak kwestionariusz Prousta niż alchemiczny przepis. Ta analogiczna tabela górnych i dolnych części ciała, skopiowana - za Viète - z ręki Vaulezarda
Oprócz Katarzyny de Parthenay i burzliwego Tarporley , Viète miał prawdopodobnie czterech uczniów: Jacquesa Aleaume d'Orléans, który znalazłby pracę jako deszyfrator u Maurice'a d' Orange'a ; słynny matematyk od Ragusa , Marin Ghetaldi , który po kilku wyjazdów powróci do zasiadania w Wielkiej Rady ojczystej republiki; Jean de Beaugrand , który będąc przyjacielem Fermata , zostanie wyśmiany przez Kartezjusza i wreszcie szkockiego matematyka Alexandra Andersona . Zilustrują jego teorie publikując jego prace i kontynuując jego metodę. Po jego śmierci spadkobiercy przekazali jego rękopisy Pierre'owi Aleaume. Przejdą na jego syna, a po jego śmierci zginą w rękach braci Dupuy. Podajemy tutaj najważniejsze wydania pośmiertne w adaptacji jego uczniów lub tłumaczy oraz niewyczerpujący wykaz dzieł, które poszerzają jego pisarstwo.
Jego publikacje przerwała śmierć Alexandra Andersona lub córki Viète.
W 1629 roku , Albert Girard opublikował swój nowy, algebrę zasadniczo numerycznej, w której oddał hołd Viète w tych kategoriach:
„Dotykając François Viète, który przewyższa wszystkich swoich poprzedników w algebrze, widzimy w jego traktacie (Decognize equalium)…” ale wyrzuca mu, że zapomniał w swoich uchwałach o rozwiązaniach negatywnych (mniej niż nic) i złożonych (które nazywa w kopercie).
W tym samym roku opublikowano encyklopedię Alsted, w której artykuł Johanna Geysiusa proponuje uproszczenie symboliki w , a w następnym roku ukazały się pośmiertne publikacje Thomasa Harriota i Williama Oughtreda .
W 1630 Wprowadzenie w analitycznej sztuki lub nowej algebry, przetłumaczone na nasz język i komentowane przez JL pan de Vau-Lezard , matematyk . Paris, Jacquin, w 12, 79 p, a także Pięć ksiąg zététiques François Viette, zamieszczone po francusku, skomentowane i rozszerzone, JL Sieur de Vaulezard, matematyk . Paryż, Jacquin, 219 stron. Dostępne tutaj w wersji 1630 . W tym samym roku ukazała się Isagoge pod piórem Antoine'a Vasseta (przyswojony pseudonim Claude Hardy ), aw następnym przekład na łacinę Jeana de Beaugrand, którego kopię miał otrzymać Kartezjusz.
W latach 1634 i 1637 , Pierre Hérigone (nie udowodniono pseudonim Clément Cyriaque de Mangin ) opublikowała oczywiście po łacinie zainspirowany algebry Viète; wśród innych innowacji baron, który rzekomo jest pochodzenia baskijskiego, zwraca uwagę na ,
W 1635 r. francuski matematyk James Hume de Godscroft, szkockiego pochodzenia (znany z polemik z Jean-Baptiste Morinem ), przedstawia Viet Algebrę nowej i łatwej metody, dzięki której wszystkie niejasności autora zostają usunięte , co oznacza przejście między pismem Viète'a i Kartezjusza, a także traktatem o trygonometrii i traktatem dotyczącym sfer Kopernika i Galileusza oraz bardziej osobistym traktatem o algebrze (opublikowanym w Paryżu w 1635 r.), ale zgodnym z „specjalną logistyką ”.
W latach 1636-1637 Tristan Pustelnik oferuje M lle Lavardin, usuniętą w Maine , francuskie tłumaczenie podręcznika kosmograficznego dla Katarzyny de Parthenay . Książka ta, wydana kolejno w 1643 i 1648 roku , była przez długi czas jedynym śladem twórczości Viète w odniesieniu do astronomii.
W 1644 roku Noël Duret , kosmograf króla, opublikował nową algebrę zwaną Viète, ale w symbolice Jamesa Hume'a i Harriota .
W 1646 roku zbiór dzieł matematycznych Viète został zredagowany przez Fransa van Schootena , profesora Uniwersytetu w Leiden. W pracy pomaga mu Jakub Golius z inicjatywy ks . Mersenne'a . To jednotomowe wydanie nosi tytuł Francisci Vietæ. Opera mathematica, in unum volumen congesta ac recognita, opera atque studio Francisci a Schooten , Officine de Bonaventure et Abraham Elzevier , Leyden, 1646. Ten zbiór drukowanych dzieł matematycznych Viète nie obejmuje jego Kanonu Matematycznego (którego brak jest uzasadniony w wstęp przez drukarzy).
Anglicy Harriot i Newton , hiszpańscy Saragossa , holenderscy Snellius i Huygens oraz francuscy Fermat i Pascal będą przez jakiś czas używać notacji Viète. Później Leibniz , który doceniał jego dziedzictwo, starał się zrobić w analizie to, co Viète zrobił dla równań, ale po 1649 i ponownym wydaniu La Géométrie Kartezjusza , jego sława została powoli przyćmiona przez filozofa z Hagi , który odnawiał w głębi tego formalizmu i któremu w następnym stuleciu, niesłusznie, przypisze się często całe ojcostwo formalizacji algebraicznej. Trochę dłużej potrwa to we Włoszech, gdzie Pietro Mengoli (w 1659 r.), a następnie Carlo Renaldini przyjmie język nowej algebry ( do 1670 r .).
Dwadzieścia pięć lat po śmierci Viète filozof René Descartes napisał swoje Reguły, czyli zasady kierowania duchem . Dziesięć lat później, wraz z Dyskursem o metodzie , opublikował książkę o geometrii, która zakłóciła krajobraz algebraiczny, wzmocniła algebrę Viète i uprościła ją, usuwając jej wymagania dotyczące jednorodności. Kartezjusz, oskarżony przez Jeana Baptiste Chauveau, byłego kolegę z La Flèche, zaprzeczy, że przeczytał Viète w liście do Mersenne z dn.20 lutego 1639 :
— Nie znam tego Geometer, o którym piszesz do mnie, i jestem zdumiony tym, co mówi, że razem studiowaliśmy Viète w Paryżu; bo to książka, której nie pamiętam, żebym kiedykolwiek widziała okładkę, kiedy byłam we Francji. "
Jeśli później przyzna, że go przekartkował, ale nie wchodząc w to, twierdzi, że jego zapisy były pogmatwane, a uzasadnienia geometryczne były bezużyteczne. W kilku listach pokazuje, że rozumiał program In artem analyticem isagoge . W innych karykaturuje propozycje Viète. Jeden z jego biografów zauważy tę sprzeczność:
„Te ostatnie słowa są zresztą zaskakujące; ponieważ on (Descartes) właśnie powiedział, kilka linijek powyżej, że próbował zawrzeć w swojej geometrii tylko to, co uważał, że „nie było sceu ani przez Viète, ani przez nikogo innego”. Był więc świadomy tego, co wiedział Viète; i musiał to przeczytać wcześniej. "
W obecnym stanie badań bezpośredni wpływ dzieł Viète na Kartezjusza nie jest jednoznacznie ustalony. Mogło to być również zrobione przez Adriena Romaina i Jacquesa Aleaume'a w La Haye lub przez książkę Jean de Beaugrand , którą ten ostatni przeszedł przez Mersenne i którą Kartezjusz otrzymał3 maja 1632 r. Aby się o tym przekonać, przeczytamy wnioski Chikary Sasaki, ale także ojca André.
W swoich listach do Mersenne'a Kartezjusz skrupulatnie minimalizuje oryginalność i głębię twórczości swoich poprzedników. Zaczyna, jak mówi, „tam , gdzie skończyła Viète” . Jego zdaniem zwycięży podczas XVII th century i matematycy zyska język algebraiczne wolne od jakichkolwiek ograniczeń geometrycznych. Należy jednak zauważyć, że zachowały się zapisy Viète'a, dziesięć lat po śmierci filozofa, te, które wystawił w jego ostatnich traktatach o arytmetyce przez mistrza Kartezjusza à la Flèche, ojca jezuitę Jeana François .
Chociaż nazwa Vieta nigdy nie jest całkowicie zapomniany, jego PALES Fame w późnym XVIII -tego wieku do połowy następnego stulecia.
Około 1730 r. Edmund Stone w swojej historycznej przedmowie do analizy nieskończenie małego markiza de L'hôpital cytuje ją jeszcze trzy razy (w porównaniu z 28 dla Kartezjusza).
W 1751 r. d'Alembert złożył mu żywy hołd w artykule poświęconym algebrze . Wymienia siedem ważnych odkryć, które przypisuje Viète:
„Pierwszym jest wprowadzenie do obliczeń liter alfabetu, aby nawet określić znane wielkości; po drugie, wyobraził sobie prawie wszystkie przekształcenia równań, a także różne ich zastosowania, aby uprościć proponowane równania; trzecia to metoda, jaką podał, aby przez porównanie dwóch równań, różniących się tylko znakami, rozpoznać, jaki związek zachodzi między każdym ze współczynników, które są im wspólne, a pierwiastkami jednego i drugiego; po czwarte, jest to użytek, jaki wykorzystuje poprzednie odkrycia do ogólnego rozwiązywania równań czwartego stopnia, a nawet trzeciego; piąty, to tworzenie równań złożonych z ich prostych pierwiastków, gdy wszystkie są dodatnie, lub określenie wszystkich części każdego ze współczynników tych równań; szósty i najważniejszy, to numeryczne rozwiązanie równań, naśladujące wyciąganie pierwiastków liczbowych, materia, która sama jest tematem całej książki; wreszcie możemy przyjąć za siódme odkrycie to, czego Viète nauczał o metodzie geometrycznego konstruowania równań. "
W 1754 Jean François Dreux du Radier, uczony poitevin, przedstawił bardzo kompletną historię swojego życia, aw szczególności pierwszego zniknięcia Harmonicon Cœleste w rękach Bouillaud.
W 1758 roku , Jean-Étienne Montucla poświęcił 25 stron do jego historii matematyki do niego.
W 1765 , a następnie 1773 , Alexandre Savérien namalował w swojej Historii współczesnych filozofów długi portret François Viète, ozdobiony ryciną Jean-Charlesa François .
Około 1770 włoski Targioni Tozzetti odnalazł we Florencji zaginiony rękopis Harmonicon Cœleste , nieopublikowanego dzieła, w którym intuicję niektórych teorii Keplera można odczytać na długo przed 1609 r. ), a w szczególności gdy Viète stwierdza: „ Describat Planeta Ellipsim ad motum anomaliœ ad Terram. "
W następnej dekadzie imię Viète z sympatią wspomina opat Sauri, ale De Paulmy d'Argenson oddaje hołd jego geniuszowi w trzech wersach (na 69 tomów ).
W 1802 r. Charles Bossut w swojej Historii matematyki próbował przywrócić Viète ojcostwo pierwszych zastosowań algebry w geometrii. On pisze :
„Niektórzy autorzy drukowali, inni powtarzali i codziennie powtarzamy w rozmowie, że Kartezjusz jest wynalazcą zastosowania algebry do geometrii. To nie jest poprawne. Przyznajemy Kartezjuszowi więcej, niż powinien twierdzić, i zbyt wiele zapominamy o prawach jego poprzedników, a zwłaszcza o prawach Viète. "
W 1831 roku Joseph Fourier w swojej analizie równań wymienia Viète jako jednego z najwybitniejszych matematyków, drugiego po Al Kwarizmi wynalazcy algebry .
W 1837 roku francuski geometr Michel Chasles był jednym z pierwszych, który ponownie ocenił swoją rolę w tworzeniu nowoczesnej algebry, zwłaszcza w Przeglądzie historycznym o pochodzeniu i rozwoju metod geometrii . Za nim podąża Henry Hallam . 5 maja 1841 rChasles składa hołd Viète z Akademii Nauk poprzez komunikat na temat natury operacji algebraicznych.
W 1847 roku list François Arago , wiecznego sekretarza Akademii Nauk, ogłasza zamiar narysowania biografii François Viète.
Niewątpliwie z tego okresu należy datować początek ponownego zainteresowania twórcą nowej algebry i ponowną ocenę wagi jego pracy.
W latach 1850-1890 politechnik Frédéric Ritter , wyznaczony na swoje stanowisko w Fontenay-le-Comte , przejął francuskie tłumaczenia dzieł Viète'a. Jest jego pierwszym współczesnym biografem z Benjaminem Fillonem , Josephem Bertrandem i Maximilienem Marie . W tym samym czasie (1863-1877) Émile Littré ustanowił Viète wynalazcą algebry dosłownej.
W latach 1934-1936 Jacob Klein (en) twierdzi, że zasady „specjalnej logistyki” są pierwszym nowoczesnym systemem aksjomatycznym. I odwrotnie, współczesny badacz, taki jak Marco Panza, widzi w „specjalnej logistyce” tworzenie transkonfiguracyjnej algebry. W 1986 roku Barry Mazur ponownie cytuje go w swoim przemówieniu o równaniach diofantycznych, ponieważ czuje, że wszystkie problemy można rozwiązać za pomocą jego systematycznego podejścia i łączy tę ambicję z dziesiątym problemem Hilberta .
Obecnie, chociaż jego wkład w tworzenie współczesnej algebry jest wciąż niedoceniany przez historyków nauki, jak to podkreśla Marcel Berger , wiele badań (patrz notatki i bibliografia) przywiązuje wagę do pracy matematyka z rodziny Partenaya. Chociaż Viète nie był pierwszym matematykiem zaproponować pamiętać ilości nieznanych z problemem pismami ( Jordanus Nemorarius zrobił na XII th wieku ), badania te wskazują, że miał podwójne zasługę wprowadzenia pierwszych elementów dosłownym rachunku i ukształtować pierwszy aksjomatyczny. Mają tendencję, aby pokazać, że jest to uproszczone podsumować swoje innowacje w tym jednym odkryciem, i są naprawdę na skrzyżowaniu transformacji algebraicznych pracował w późnym XVI th - początek XVII -tego wieku.
Jego imię nosi centrum epistemologii oraz historii nauki i technologii na Uniwersytecie w Nantes , a także kilka ulic , uczelnia w miejscu jego urodzenia i jedna w La Roche-sur-Yon . Planetoida (31823) Viète nosi także jego imię.