Przykuta Kaczka | |
Wolność prasy zużywa się tylko wtedy, gdy nie jest używana not | |
Kraj | Francja |
---|---|
Język | Francuski |
Okresowość | Co tydzień , ukazujący się w środy |
Format | Dzienny (560 × 360 mm) |
Uprzejmy | Prasa satyryczna |
Cena za numer | 1,50 € |
Dyfuzja | 322 826 ex. ( 2019 ) |
Założyciel |
Maurice Maréchal Jeanne Maréchal H.-P. Gassier |
Data założenia | 10 września 1915, refundacja włączona 5 lipca 1916 r |
Miasto wydawnicze | Paryż |
Właściciel | SAS Les Éditions Maréchal - Przykuta kaczka |
Dyrektor publikacji | Nicolas Brimo |
Redaktor naczelny | Nicolas Brimo |
Redaktor naczelny |
Érik Emptaz , Jean-François Julliard |
ISSN | 0008-5405 |
OCLC | 436628226 |
Stronie internetowej | lecanardenchaine.fr |
Powiązanej kaczka to tydzień od satyrycznej prasie i dochodzenia w Francja pojawiające się w środę. Założona na10 września 1915przez Jeanne i Maurice Marechal , wspomagany przez Henri-Paul Deyvaux-Gassier . Jest to jeden z najstarszych tytułów prasy francuskiej , a zwłaszcza najstarszy wciąż aktywny tytuł prasy satyrycznej. Od lat 60. jest to również czasopismo śledcze, które ujawniło szereg skandalicznych przypadków.
Dla historyka Laurenta Martina ta gazeta, bardzo przywiązana do ochrony źródeł informacji dziennikarzy , stanowi „alternatywną formę prasy, która nie ma prawie żadnych odpowiedników we Francji i na świecie”.
Powiązanej kaczka jest tygodnik o satyrycznym prasie w Francji pojawiającej się na środę. Założona na10 września 1915przez Jeanne i Maurice Marechal , wspomagany przez Henri-Paul Deyvaux-Gassier , jest jednym z najstarszych tytułów w bieżącej prasy francuskiej , zwłaszcza najstarszy wciąż aktywny satyryczny tytułem prasowym. Od lat sześćdziesiątych jest to również czasopismo śledcze, które ujawniło szereg skandalicznych przypadków.
Dla historyka Laurenta Martina ta gazeta, bardzo przywiązana do ochrony źródeł informacji dziennikarzy , stanowi „alternatywną formę prasy, która nie ma prawie żadnych odpowiedników we Francji i na świecie”.
Jej nazwa nawiązuje do dziennika L'Homme libre redagowanego przez Georgesa Clemenceau , który otwarcie krytykował rząd w czasie I wojny światowej . Następnie został ocenzurowany z powodu wojny, a jego nazwisko zmieniono na L'Homme enchaîné . Zainspirowani tym tytułem dziennikarze Maurice i Jeanne Maréchal , wspomagani przez rysownika H.-P. Gassiera , postanawiają nazwać własną gazetę Le Canard enchaîné , „ kanakiem ”, co w potocznym francuskim oznacza „gazetę”. Pierwszy numer ukazał się 10 września 1915 roku .
Pierwsza seria, wykonana ograniczonymi środkami, kończy się w piątym numerze. Jednak gazeta odrodziła się 5 lipca 1916 r. , punkt wyjścia dla obecnej serii. Tytuł gazety miał wariant: Le Canard déchaîné , from15 października 1918 w 28 kwietnia 1920.
Dwie kaczki w nagłówku gazety (każda w jednym z uszu tytułu gazety) i kaczątka bawiące się na stronach są dziełem projektanta Henriego Guilaca , jednego z pierwszych współpracowników gazety.
Gazeta postanawia już się nie ukazywać czerwiec 1940 aż do wrzesień 1944, po niemieckiej inwazji na Francję.
Po ataku z 7 stycznia 2015 r. na gazetę „ Charlie Hebdo ” redakcja „ Canard enchaîné” wskazuje w swoim wydaniu14 styczniaotrzymali groźby dzień po ataku. Z tej okazji gazeta składa hołd Cabu , rysownikowi obu gazet.
25 marca 2020 podczas pandemii koronawirusa , gazeta wychodzi po raz pierwszy w formacie cyfrowym ( n ° 5185) po pomiarze powstrzymywania we Francji , aby zapewnić nadawcom przekaźnikowe utworzone trudności abonamentu druku i dostarczenia do kiosków. Można go pobrać bezpłatnie dla subskrybentów i w cenie 1 euro dla innych czytelników ze strony Canard . Z tej ilości, aż N O 5191 z dnia 6 maja 2020 roku (lub 7 kolejnych numerów) stronicowanie gazety jest zmniejszona do 4 stron.
Le Canard enchaîné jest – logicznie rzecz biorąc – na aktualnym wydarzeniu (krajowym lub międzynarodowym), a jego nagłówki zawsze zawierają grę słów. Przykłady:
Kapitan Nusillard, szef cenzury od 1916 do 1918 roku , stał się lojalnym prenumeratorem gazety, aż do swojej śmierci w wieku 95 lat w 1955 roku .
Podobnie generał de Gaulle, gdy został prezydentem republiki, zwykł pytać, co o nim powiedział „ptak”.
Jean Egen , w Messieurs du Canard , a następnie Vincent Nouzille , w artykule w Nouvel Économiste z 1993 roku , rozróżnią „dwa historycznie przeciwstawne klany dziennikarzy, Dionizyjczyków lub pijących wino (tradycja Juliénasa ), królów satyry i apollińczyków. lub pijący wodę, dzielni rycerze informacji ”. Yvan Audouard powie coś prościej, by użyć słownictwa tego zawodu, oddzielając „kolumnistów” i dziennikarzy informacyjnych.
Le Canard enchaîné jest w formacie „dziennym”, składającym się ze stron o wymiarach 360 mm na 560 mm . Dwa luźne arkusze tworzą osiem stron każdego numeru. Nadruk jest w dwóch kolorach , czarnym i szkarłatnym czerwonym , na pierwszej i ostatniej stronie; w innym kolorze czarnym monochromatycznym . Wyjątkowo18 września 2013 r.Pierwsza strona numer 4847 była tri kolorów (czarny, czerwony i żółty).
Dzięki ograniczonym i stabilnym kosztom zarządzania oraz niezależności od przychodów z reklam, gazeta ta jest jedną z nielicznych we Francji, której cena nie wzrosła od 1991 do 2021 roku (a nawet spadła: przed przejściem na europejską walutę było to 8 franków , tj. 1,22 € ). Został sprzedany za 1,20 euro we Francji, zanim 3 lutego 2021 r. spadł do 1,50 euro . W wydaniu z 3 lutego 2021 r. gazeta deklaruje, że ta podwyżka umożliwia „założenie kryzysu Covida”, a także bankructwa z Presstalis i poprawić margines kioskach.
W Szwajcarii gazetę sprzedano w 2017 roku w cenie 2,60 franka .
Tygodnik ukazuje się we wtorek na początku popołudnia.
Użyty ton, humorystyczny, to satyra i ironia, stąd liczne antyfrazy na łamach gazety ( Le Canard enchaîné używa określeń i argumentów swojego przeciwnika, wydaje się go bronić, ale ma lepiej pokazać granice lub absurdalność stanowiska). Gry słowne są zarezerwowane dla tytułów i podtytułów artykułów ( wiele z nich wyprodukował Jean-Paul Grousset ), a także dla zakończenia niektórych artykułów, w formie spadku . Duck stara się być w zmowie z „przeciętnego” czytelnika, co wyjaśnia, pomimo dość trwałego stylu, stosowanie preparatów z języka ludzi i stosowania pseudonimów szyderczy wobec osobowości krytykuje. Tak więc za jego życia zawdzięczamy mu nie tylko zdrobnienia polityków ("Chichi", "L'Ex"), ale także pewne wyrażenia, które weszły do popularnego języka, takie jak "minuta Papillon", "Dziwne lukarny" czy wreszcie „ Bla, bla, bla ”; onomatopeja zapoczątkowana przez Kaczkę pod piórem Pierre'a Benarda the27 lutego 1946(Mój przyjaciel Paul Gordeaux , kiedy otrzymuje raport, w którym jest więcej złej literatury niż informacji, mówi, odpychając gazetę: „Wszystko, co jest bla bla bla bla!”).
Le Canard enchaîné ma podtytuł Satirical Journal ukazujący się w środy (czasami zmodyfikowany, np. w Satirical Journal ukazujący się wyjątkowo we wtorki, gdy publikacja jest przesunięta o jeden dzień, jeśli środa jest świętem) oraz hasło „Wolność prasy zużywa się tylko wtedy, gdy nie jest w użyciu ”, aluzja do trwałego sloganu Wonder baterii :„ Bateria Wonder zużywa się tylko wtedy, gdy jej używasz ”, co podsumowuje to całkiem dobrze. Linia redakcyjna tygodnika: potępić wszystkie publiczne skandale ( politycznych, gospodarczych, prawnych itp.) występujących we Francji, ale także w innych krajach. Jej motto, wymyślone przez H.-P. Gassiera w 1915 roku , brzmi: „Będziesz miał moje pióra, nie będziesz miał mojej skóry”. Le Canard enchaîné nie akceptuje reklam, starając się uniknąć wpływu reklamodawców na treść informacji w swoich kolumnach. Ponadto nie ukrywa stanu finansów gazety oraz ich źródeł i co roku publikuje w gazecie sprawozdanie finansowe.
Jedną z jej cech jest stabilność ram redakcyjnych gazety.
Tygodnik przestrzega Karty Monachijskiej , która zapewnia ochronę źródeł informacji dziennikarzy .
Według redakcji informacje są sprawdzane i porównywane, a gdy są błędne, gazeta rozpoznaje swoje błędy w dziale „Pan sur le bec!” "
Ze względu na regularne śledztwa mające wpływ na sferę polityczną i gospodarczą Kaczka jest przedmiotem licznych ataków prawnych. Jednak dzięki solidnie zgromadzonym, legalnie zweryfikowanym aktom i świadkom rzadko przegrywa wnoszone do niego pozwy.
Antymilitaryzm , często widzimy wyraźną lewicową wrażliwość . Niektórzy widzą w nim, od jego początków, anarchistyczną lewicę , a nawet anarchistyczną prawicę . Odmówi także tytułu komunistycznej gazety, nie rezygnując ani z niezależności, ani z krytycznego ducha . Wyznaje dobry antyklerykalizm . Oklaskiwał, gdy lewica doszła do władzy ( Cartel des gauches w 1924 , Front Ludowy w 1936 , Pierre Mendes Francja , François Mitterrand w 1981 ), ale z podejrzliwością i ostrożnością. Partie lewicowe zawsze były wobec niego ostrożne. Maurice Thorez , w centralnym komitecie PCF , gani „żartobliwego ducha kaczki, który prowadzi do zwątpienia we wszystko”; Guy Mollet z SFIO również ściga go za mściwość.
Historycznie, łańcuchy Le Canard uważane są za gazetę niezależną politycznie. Jego zwolennicy mówią, że nawet jeśli zachowuje lewicową wrażliwość, nie waha się potępiać wszelkich ekscesów polityki niezależnie od jej politycznego zabarwienia . Mocno przywiązana do swojej niezależności redakcyjnej i krytycznego aspektu, gazeta odmawia reklamodawcom . Pozostaje jednym z ostatnich pism śledczych we Francji . Nie odnosi się do AFP , w przeciwieństwie do większości dzienników. Kaczka znana jest ze swoich chwytów i według swoich zwolenników nie waha się publikować skandali niezależnie od ich charakteru i orientacji politycznej zaangażowanych. Jego zwolennicy mówią, że w tym charakterze budzi lęk, czytanie i informowanie przez całe spektrum polityczne i nie ma większego współczucia dla porażki partii lewicy lub prawicy, co więcej, jeśli jest to skrajność. André Escaro , projektant Canard enchaîné , powiedział w związku z tym: „obecnym trendem Duck jest obiektywność. Ani lewy, ani prawy ”.
Gazeta wielokrotnie wykazały sprawy polityczne i / lub finansowych, takich jak sprawy Papon , w Bokassa diamentów romansie i aferze Fillon . Dzięki nim osiągnął wyjątkową sprzedaż, dochodzącą do miliona egzemplarzy w związku z aferą Maurice'a Papona w 1981 r. Podczas afery hydraulików w 1973 r. Le Canard enchaîné ukazało się w ponad milionie egzemplarzy.
Byli dyrektorzy:
Byli redaktorzy (lista niewyczerpująca):
Dołączył do Canard enchaîné w 1971, Claude Angeli został kolejno szefem wiadomości, zastępcą redaktora i wreszcie redaktorem (w 1991). Zostawia swoje miejsce do Louis-Marie Horeau wmarzec 2012, ale nadal uczestniczy w pisaniu gazety.
Były sekretarz redakcji:
Le Canard czasami publikuje anonimowo artykuł napisany przez jednego lub więcej dziennikarzy lub kogoś spoza gazety. Artykuł ukazał się wtedy pod nazwiskiem Jérôme Canard . Jeśli są to artykuły o tematyce naukowej lub środowiskowej , przypisuje się je profesorowi Canardeau.
Byli redaktorzy:
Kilku projektantów Canard enchaîné , w tym Wozniak, Cabu, Cardon, Kerleroux, prezentuje część swoich prac i historii na stronie „Scorbut”.
Projektanci Kaczki (w 2018 roku):
Byli projektanci:
Podobnie jak wiele gazet, Le Canard enchaîné jest dystrybuowany przez Presstalis , który 15 maja 2020 r. objął zarząd komisaryczny . Ponieważ gazeta istnieje również w formie cyfrowej na swojej stronie, jest nieco mniej zależna od okazjonalnych strajków .
600 000 egzemplarzy Le Canard enchaîné zostało sprzedanych podczas wyzwolenia w 1944 roku, ale spadło do 103 000 w 1953 roku.
Po gwałtownym wzroście w 2007 i 2008 r. sprzedaż spadła (5,7% w 2012, 16% w 2013, 2,5% w 2014), tygodnik oparł się nieco lepiej niż reszta prasy francuskiej, pomimo zakładanego braku internetu (jej Twitter konto publikuje nagłówki we wtorek, dzień przed publikacją). W 2014 roku przychody spadły do 24,4 mln euro, ale zyski gazety wzrosły o 20% do 2,4 mln. W 2016 r. gazeta sprzedała średnio 358 347 egzemplarzy (72 338 w prenumeracie), co oznacza spadek o 8,6%. Dzięki wyborom prezydenckim i niepowodzeniu François Fillon , Le Canard enchaîné zwiększył sprzedaż o 11,5%, a zyski o nieco ponad 10% za rok 2017. W 2018 r. dalszy spadek sprzedaży gazet. Ale według swoich sprawozdań, Pliki widział ich sprzedaży w wyraźny wzrost (średnia sprzedaż przez publikację 68,458 egzemplarzy na rok). Rok 2019 to dla gazety niewielki deficyt, spowodowany upadkiem Presstalisa (faktura nie zwrócona) w połączeniu z zimowym strajkiem transportowym
W 2017 roku we francuskojęzycznej Szwajcarii sprzedawano 3500 egzemplarzy tygodniowo, nie licząc francuskojęzycznych czytelników kupujących tygodnik w sąsiedniej Francji . Szacuje się je na 2000.
Całkowita roczna płatna dystrybucja (Francja i za granicą) Canard enchaîné :
Rok | 2005 | 2006 | 2007 | 2008 | 2009 | 2010 | 2011 |
---|---|---|---|---|---|---|---|
Uwaga. kopie (średnio tygodniowo) |
420,276 | 406 488 | 503 125 | 536,874 | 477,002 | 492.408 | 504,748 |
Rok | 2012 | 2013 | 2014 | 2015 | 2016 | 2017 | 2018 | 2019 |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|
Uwaga. kopie (średnio tygodniowo) |
475 859 | 399 567 | 389 567 | 392,214 | 358 347 | 399,457 | 340 176 | 322,826 |
Bez dochodów z reklam ani dotacji publicznych lub prywatnych od momentu powstania, Le Canard utrzymuje się tylko ze sprzedaży, a mimo to wykazuje dobrą kondycję finansową: w 2016 r. osiągnął 24 mln euro obrotów i 2 mln euro zysków później. Odmawia umieszczania reklam na ośmiu stronach , co sprawia, że jest to rzadkie zjawisko we francuskiej prasie tygodniowej. Odrzucając „mannę reklamową”, jest „jedyną gazetą, która informuje opinię publiczną o szkodliwym wpływie reklamy w mediach”, według Marcuse Group (Autonomiczny Ruch Krytycznej Refleksji na rzecz Wykorzystania Ocalałych z Gospodarki). Jej statut ( SA Les Éditions Maréchal) chroni ją przed jakąkolwiek ingerencją z zewnątrz (od próby przejęcia przez grupę Hachette w 1953 r. ), ponieważ udziałowcami są tylko ci, którzy tam pracują, a także założyciele (tysiąc tytułów czasopisma). są niezbywalne i nie mają wartości).
Od 1974 roku Le Canard enchaîné posiada własne mury przy rue Saint-Honoré 173.
Jego „dobra kondycja finansowa” umożliwiła mu przejście na fotoskład w 1982 roku , a następnie na DTP w 1996 roku . Co roku zyski odkładane są „w rezerwie”, aby zapewnić niezależność finansową. Te rezerwy, trzykrotnie większe niż roczny obrót, są umieszczane na nieopłaconym koncie; łączną rezerwę szacuje się w 2016 r. na około sto milionów euro. 65 pracowników gazety (dane z 2014 r.) należy do najlepiej opłacanych w całej prasie francuskiej. W zamian redaktorzy nie mogą ani grać na giełdzie, ani pracować na własny rachunek w innym miejscu, ani przyjmować żadnego prezentu lub honoru, w szczególności oficjalnych odznaczeń .
Le Canard enchaîné regularnie zatrudnia około trzydziestu dziennikarzy. Różnica w wynagrodzeniach to stosunek 1 do 4. Jeden z nich szacuje, że zarabia miesięcznie 4500 euro netto, łącznie z premiami.
Sprawozdania finansowe Kaczki publikowane są corocznie od ostatniej środy sierpnia w tygodniku, ze szczegółami nakładu gazety. Konta te są zatwierdzane przez walne zgromadzenie akcjonariuszy uproszczonej spółki akcyjnej Les Éditions Maréchal - "Le Canard Enchaîné".
W 2019 r. Le Canard enchaîné doświadczył deficytu w wysokości 0,16% (lub 34 000 euro ), w szczególności z powodu kryzysu swojego partnera dystrybucyjnego Presstalis . Jej kapitał własny w 2019 r. wyniósł 129,9 mln euro. W 2020 r. gazeta odmawia uciekania się do skróconego czasu pracy dla swoich pracowników i terminów płatności oferowanych przez rząd w kontekście pandemii Covid-19 .
Od wydania 3 lutego 2021 r., po kryzysie Covid i ogłoszeniu upadłości Presstalis , cena Le Canard enchaîné wzrasta z 1,20 do 1,50 euro w celu zapewnienia sobie bezpieczeństwa ekonomicznego. To jedyny wzrost cen od trzydziestu lat.
Nazwa przedmiotu | Podrozdział | Opis |
---|---|---|
(Prawie) wyimaginowane wywiady Kaczki | Sporadycznie ukazujący się artykuł, który jest zapisem wywiadu z wielką osobowością (np.: Siostra Emmanuelle ). W tym wywiadzie przeprowadzonym przez dziennikarzy Le Canard Enchaîné prawdziwe wypowiedzi tej osobowości (wyrwane z kontekstu) mieszają się z wypowiedziami wyobrażonymi. Frédéric Pagès jest sygnatariuszem tej sekcji, która zwykle pojawia się na pierwszej stronie. | |
Staw kaczek | Dział, który ukazał się w 1916 r. , a następnie prowadzony regularnie od 1918 r. i ukazuje się na stronach 2 i 3 tygodnika. Na stronie 2 znajduje się krótkie sprawozdanie z kilku czynów lub słów (lekkomyślnych lub niedyskretnych) zebranych nieformalnie (offline) i rzadko podawanych przez prasę, czy to po prawej, czy po lewej stronie (w tym samym duchu, na tym samym „Minimarów”). Ta „strona 2” Chained Duck zainteresuje osobistości, które wiedzą, że to, co tam jest napisane, nie ma na celu upiększania ich materiałów prasowych . Na stronie 3 znajdują się obszerniejsze artykuły na temat krajowych wiadomości politycznych, a także ogólnie artykuł (często autorstwa Claude'a Angeliego ) dotyczący francuskiej polityki zagranicznej i spraw zagranicznych. | |
Minimare | Podsekcja „La Mare aux canards” składająca się z notatek zaczerpniętych z gazet innych niż „ Le Canard enchaîné” , opisujących słowa takiej a takiej osobowości i opatrzonych krótkim sarkastycznym komentarzem. | |
Moja motyka wszędzie | Ten „konkurs” od czasu do czasu pojawia się na dole minimarów. W większości przypadków wyróżnia ona wybranych przedstawicieli władz lokalnych, nieproporcjonalnie promujących własną działalność. Mianowicie poprzez znaczne zwielokrotnienie ich zdjęć w magazynach lub innych mediach rozpowszechnianych przez społeczności. Ta sekcja obejmuje również konkretne gazety rozprowadzane przez wybieranych urzędników w celu informowania o ich mandatach. | |
Pan na dziobie | Zaprzeczenie, uznanie błędów, które wślizgnęły się do poprzedniego wydania Canard enchaîné . Bardzo często na końcu artykułu wskazuje się, że dziennikarz odpowiedzialny za pomyłkę lub literówkę będzie musiał zapłacić za swoją rundę w lokalnym bistro, aby uzyskać wybaczenie. | |
Nakrętka honoru | „Orzech honoru” to rodzaj wyróżnienia lub nagrody przyznawanej co tydzień (lub prawie) przez Chained Duck . Ta sekcja, łatwo rozpoznawalna na stronie pierwszej lub na stronie ósmej po szarej ramce, piętnuje wypowiedź danej osoby i wyróżnia się jej płaskością, nieudolnością, fałszem itp. Pierwszy „orzech” pochodzi z14 stycznia 1922i przypisuje się Louisowi Latzarusowi , redaktorowi naczelnemu Le Figaro , za przypisanie miastu Cannes ( Alpes-Maritimes ) bitwy pod Cannes , stoczonej w Apulii , na południowym wschodzie Włoch. | |
Ściana lekcji | Ta rubryka wygląda jak „orzech honoru”, ale w „wyższym” stopniu. Gra słów jest jasna: chodzi o przypięcie „ bzdury ” wypowiedzianej przez osobowość. | |
Pędzel do połysku | Ta część (niesystematyczna) kpi z tych, którzy okazywali sympatię do takiej a takiej osobowości. | |
Złoty melon | W pobliżu poprzednich części, ten podkreśla osobowość, która poprzez swoje wypowiedzi daje sobie dobrą rolę lub jest szczególnie pretensjonalna. | |
Kwak | Relacje zwrotów akcji dla czytelników (na stronie 4). | |
Kaczki | Zig Zag | Podsekcja Canardages składająca się z notatek prasowych z tytułem i humorystycznym komentarzem. |
Śmieszne Zigs | Podsekcja Canardages składająca się z dokumentów, z których każdy koncentrował się na wiadomościach o osobowości. | |
Konflikt kaczek | Artykuły odnoszące się ogólnie do żywności i ekologii, w szczególności do grup żywności (na stronie 5). | |
Pluśnięcie! | Anty- kolumna globalizacja przez Jean-Luc Porquet (na stronie 5). | |
Listy, czy nie Listy | Recenzje książek (strona 6). | |
Ciasto francuskie z kaczki | Kolejna sekcja recenzji książek (str. 6). | |
Droga do rozdziałów | Kronika literacka (str. 6). | |
Dokumenty w magazynie | Recenzja książki dokumentalnej (strona 6). | |
Pióro kaczki | Recenzja książki lub dokumentu napisanego przez dziennikarza lub projektanta z Le Canard (strona 6). | |
Powiedz szybko! | Krótkie, humorystyczne newsy oparte na wycinkach z prasy, umieszczone na ostatniej stronie. | |
Poprzez szalejącą prasę
Ulica małych pereł Jak wskazuje jego imię |
Są to trzy podobne sekcje (zazwyczaj na stronie 7), które pozwalają gazecie zbierać perły i muszle swoich kolegów, dodając komentarze na swój własny sposób. Może się zdarzyć, że sama Kaczka jest częścią „przypiętą”, w którym to przypadku winny dziennikarz proszony jest o opłacenie wycieczki… Trzecia poświęcona jest nazwiskom widzianym w prasie. | |
Kino | Ta sekcja na stronie 6 zawiera kilka krótkich recenzji filmów. Znajdziemy tam „Filmy, które możemy zobaczyć w tym tygodniu”, „Filmy, które możemy zobaczyć w mgnieniu oka” oraz „Filmy, których nie możemy zobaczyć”. Czasami „ Le Canard chained” zwraca uwagę czytelników na starszy film, ale ponownie wyświetla: nagłówek brzmi wtedy „Filmy, które możemy zobaczyć lub zobaczyć ponownie”. | |
Krzyżówka | Stworzony przez Alaina Dag'Nauda (umieszczony na stronie 6). Definicje prawie zawsze przybierają formę kalamburów, czasem pyskatych, luźnych kalamburów. Niektóre są proponowane przez czytelników, których cytuje autor, z dopiskiem „Definicja przekazywana przez…” | |
Zaczerpnięte z Bec | Vitriol portret postaci umieszczonej w centrum uwagi wiadomości, ale niekoniecznie wiodącej. Jeśli „Dziby” (na stronie 7) ochoczo przypinają konkretną głowę państwa lub ministra, atakują również osobowości, które są bardziej ukryci, ale nie mniej wpływowe. Artykuł pojawia się na górze przedostatniej strony. Ilustrowana jest karykaturą postaci, rzadziej czarno-białym portretem fotograficznym. | |
Kaczka Więcej | Krótka informacja o mediach i świecie audiowizualnym (na stronie 7). | |
Pudełko na zdjęcia | Artykuł o świecie audiowizualnym (na stronie 7). | |
Narożnik odmian | Przegląd programu odmiany (na stronie 7). | |
Teatr | Przegląd spektakli teatralnych (na stronie 7). | |
O albumie hrabiny | Kronika contrepèteries (na stronie 7). | |
Strona(y) urny | Dział wiadomości podczas niektórych wyborów we Francji, periodyk. | |
Kącik gryzaków | Mała kolumna w nieregularnych odstępach, wspominająca kolegów, którzy wznowili pracę bez cytowania informacji z Canard enchaîné, dla których Palmipede twierdzi, że jako pierwsze. | |
Powrót z Expo | Sekcja wystaw i krytyków artystycznych (na stronie 7). |
Sekcja | Podrozdział | Opis |
---|---|---|
Mapy drogowe znajomego Bidasse | W czasie śmiesznej wojny gazeta publikowała ulotki nadesłane przez André Guérina , zmobilizowane. Podczas wojny algierskiej przyjaciel Bidasse pojawi się ponownie pod piórem Jeana Clémentina . | |
Opowieści o przykutej kaczce | Od pierwszego numeru w 1915 roku Le Canard enchaîné publikował opowieści podpisane przez pisarzy takich jak Jean Cocteau czy Tristan Bernard lub dziennikarzy takich jak Victor Snell . Te opowieści wydają się być dzisiaj porzucone przez Kaczkę . | |
Dziedziniec | Kronika/krytyka władzy Gaullów za sprawą pióra Rogera Fressoza i ołówka projektanta Rolanda Moisana . Sekcja ta została zainaugurowana w 1960 roku i po odejściu Charlesa de Gaulle'a w 1969 roku przyjęła nazwę „La Régence”. Obecnie wymarłe La Cour pozostaje jedną z najsłynniejszych kronik Canard enchaîné . W tym samym duchu, podczas swojej prezydentury w Pałacu Elizejskim, de Gaulle w każdą środę pytał komornika, który przynosił mu Kaczkę : „Co mówi ptak?” ”. | |
Bezczelni tygodnia | Dział ten, zainaugurowany w numerze 25 lipca 2007, wpisuje się w szczególny kontekst miesięcy po wyborze Nicolasa Sarkozy'ego na prezydenta republiki (maj 2007). Le Canard Enchaîné postanawia następnie podnieść krytykę polityki prowadzonej przez tego ostatniego, ale ze strony organów prasowych, których linia redakcyjna jest dla niego bardzo przychylna. W rzeczywistości tych „bezczelnych” trudno, a ta antyfraza pozwala tygodnikowi napiętnować prasę podejrzaną o samozadowolenie lub przynajmniej brak krytycznego dystansu. Sekcja trwała kilka miesięcy, a następnie została usunięta (lub wstrzymana). | |
(fikcyjne pamiętniki) | Dziennik Xaviera T. | Podczas gdy małżonkowie Jean Tiberi i Xaviere Tiberi trafili na pierwsze strony gazet z przypadkami fałszywych wyborców i rzekomo fikcyjnym raportem, Le Canard enchaîné wpadł na pomysł opublikowania protokołu fałszywego pamiętnika zawierającego przemyślenia Xaviere Tiberiego na temat tych interesów i jego polityki. środowisko. Zachęcony zainteresowaniem czytelników Le Canard opublikuje następnie całość w formie niewielkiej książeczki w specjalnym wydaniu. |
Dziennik Carli B. | Ta rubryka poświęcona żonie prezydenta Francji Nicolasa Sarkozy'ego relacjonuje fikcyjne i pełne humoru słowa Carli Bruni-Sarkozy każdego dnia tygodnia (od środy do wtorku), humor głównie wynikający ze zmiany beztroskiej i artystycznej postaci z członkami rząd. Kolumna pojawiła się na krótko przed ślubem prezydenta z byłą modelką i potrwa, jak zapowiadano od pierwszej publikacji, do końca kadencji Nicolasa Sarkozy'ego. Pojawia się na pierwszej stronie lub na końcu każdego numeru w różowej ramce. Jest następczynią Journal of Cecilia S. , który zastąpił samego siebie w Journal of Xaviere T . Został napisany przez dziennikarza Frédérica Pagèsa . W swojej książce śledczej Le Vrai Canard dziennikarze Karl Laske i Laurent Valdiguié stwierdzili, że kronika była karmiona w szczególności przez Pierre'a Charona , bliskiego doradcę Nicolasa Sarkozy'ego . Zarzut ten został stanowczo zaprzeczony przez Michela Gaillarda , dyrektora publikacji Le Canard enchaîné . Nagłówek znika koniecmaj 2012. | |
Valérie T. jeśli kłamię | „Valérie T. si je mens” to felieton stworzony na 20 czerwca 2012( N o 4782), zajmując zasadę Carla B. Journal , gdzie tym razem jest to fałszywy Valérie Trierweiler , nowy stażysta w Enchaîné Canard , który opisuje swoje doświadczenia. Podczas publikacji pojawiły się trzy „wariacje”: „Valérie T. as Tweet” (13 czerwca), „Pocztówka Valérie T.” (the 14 sierpnia) oraz „Poczta Ségolène R.” (31 października), gdzie Ségolène Royal zastępuje go na czas trwania numeru. Rubryka trwa dość krótko i z czasem staje się mniej regularna. Znika po n ° 4808 z19 grudnia 2012. | |
Penelopa F. | Pojawił się wcześnie luty 2017, ten fałszywy wpis do pamiętnika Penelope Fillon zawiera fakty i uwagi dotyczące jej pseudonimów na temat minionego tygodnia. Jest to dla Kaczki okazja do wyśmiewania żony François Fillona oraz osobistości w związku ze sprawą domniemanych fikcyjnych prac . | |
Wiadomości metafizyczne | Ten felieton napisany przez Frédérica Pagèsa , pod przykrywką kroniki filozoficznej, wyśmiewa metafizyczne pretensje (niewyraźne koncepcje, absurdalne idee itp.) różnych „myślicieli” czy polityków. | |
Pisma i szokujące | Krótka informacja o aktualnych wydarzeniach w świecie literackim. Sekcja ta ukazała się w Le Canard w 1978 roku. Jej tytuł to zabawne porównanie dwóch faktów z tamtego roku, pozornie bez żadnego wkładu między nimi: z jednej strony premiera filmu Bergmana Krzyki i szepty , z drugiej nieoczekiwana afirmacja pewnej literatury. ambicje ówczesnego prezydenta Republiki Francuskiej Valéry'ego Giscarda d'Estaing... które zresztą wszyscy znają dość specyficzną dykcję. Sekcja zniknęła od 2010 roku . | |
Nowe piękności | Komiks w jednym pasku firmy Cabu . Opowiedziała o obyczajach i perypetiach nowej generacji (s) piękności z centralnej postaci działającej w kontekście bieżących wydarzeń. Komiks ten zwykle zajmował dół strony 7. Jego wydawanie kończy się wraz ze śmiercią Cabu on7 stycznia 2015, ale dół strony 7 został zastąpiony fragmentami jego ilustracji przekazanymi pod tytułem: „Cabu ça begin comme„ Canard ””. | |
Cabu zaczyna się jak „kaczka” | Retrospektywa rysunków Cabu opublikowanych w gazecie. Sekcja utworzona po zamachu na Cabu podczas ataku na Charlie Hebdo . Nagłówek ten został umieszczony na dole strony 7. | |
Sekcje tymczasowe | Niektóre działy, powstałe w wyniku jakiegoś wydarzenia, mają czasem bardzo krótki żywot: niecałe dziesięć numerów Le Canard . Na przykład sekcja na pierwszej stronie, utworzona na początkuluty 2017, nazywa się Sarthe w śmietanie i opowiada o reakcjach różnych osobistości po doniesieniach gazety o „ Penelopegacie ”. | |
Uderzenia paska | Kronika sądowa Dominique Simonnot (na s. 5), która opuści redakcję w październiku 2020 r. po wyznaczeniu jej na generalnego kontrolera miejsc pozbawienia wolności przez rząd Macrona. Pozbywając się jakiegokolwiek nacisku narracyjnego i obficie cytując bohaterów procesów, dziennikarz przedstawia zwięzłą, a nawet surową relację z codziennego życia sądów poprawczych. Dziennikarz dość często relacjonuje publiczne przesłuchania dotyczące bezpośrednich wystąpień. Przekazując to, co czasami żywe i pozbawione niuansów (oskarżony, wyznaczony lub wybrany adwokat, prokurator lub zastępca...), udaje jej się z bliska dotknąć codziennego życia sprawiedliwości poprawczej, czasami określanej jako sprawna. Niekiedy dziennikarz relacjonuje w ten sam sposób proces przed sądem przysięgłym lub trybunałem administracyjnym . |
W Listopad 2008, Karl Laske wraz z dziennikarzem Laurentem Valdiguié publikują esej przeciwko Le Canard encha entitledné zatytułowany Prawdziwy Canard , który zamierza potępić pracę, powiązania z osobistościami politycznymi i nieprzejrzystość finansów tego tygodnika. Pascale Santi z dziennika Le Monde mówi o „książce zależnej”. Dla L'Express jest to praca "obfita i drobiazgowa".
W 2013 roku Jean-Yves Viollier , wieloletni współpracownik gazety, opublikował Pyszną kaczkę lokaja , „powieść satyryczną”, która w ledwo zawoalowany sposób potępia brak niezależności Chained Duck vis-à-vis partie polityczne u władzy. Krytykuje go również za mało wzorowe zarobki i praktyki społeczne, mimo znacznych korzyści i „rozbieżności między wyznawanymi ideami a praktykami w gazecie [...] zawrotne”.
Niektóre aktualne lub przeszłe gazety i strony internetowe dokonują plagiatu, używając nazwy gazety w formie wariantu, ale bez zawsze poszanowania właściwości gazety i praw autorskich.
11 lipca 2012 r., Chained Duck zaprasza do sieci i otwiera konto na Twitterze , aby uniknąć kradzieży tożsamości gazety, co już się stało. Gazeta deklaruje w swoim wydaniu19 grudniatego samego roku, zamierzał wykorzystać tę relację, aby „od wtorkowego wieczoru ogłosić niektóre z omawianych tematów” w wydaniu tygodnia. Pierwsza strona gazety jest emitowana dzień wcześniej bezpośrednio na stronie.
W marzec 2014, strona internetowa Canard enchaîné publikuje swój pierwszy artykuł i rozpowszechnia pirackie nagrania Patricka Buissona, kiedy był doradcą Nicolasa Sarkozy'ego , ówczesnego prezydenta Republiki Francuskiej , co wywołało kontrowersje.
Gazeta nie ma konta na Facebooku . Poprosił urzędników serwisu o zamknięcie fałszywych kont podszywających się pod oficjalne konto Duck .
25 marca 2020 r., gazeta po raz pierwszy pojawia się cyfrowo na swojej stronie internetowej. Ze względu na zamknięcie z powodu Covid-19 , pamiętnik miał tylko cztery strony: jedną, staw z kaczkami i ostatnią.
W grudniu 2020 r. gazeta ogłosiła nowe formuły prenumeraty obejmujące możliwość cyfrowego dostępu do gazety we wtorek wieczorem, dzień przed ukazaniem się wersji papierowej w kioskach, a także archiwum i wcześniejsze wydania gazety.
Dziennikarz Canard enchaîné , Morvan Lebesque , określił tygodnik satyryczny tym cytatem: „Canard enchaliesné gromadzi wszystkich, którzy chcieli się śmiać z tego, co sprawiło, że płakali” .