Perennialism , nazywane również tradycjonalizm lub tradycjonalizm pełny , to zbiór filozoficznych stanowisk charakteryzujących się teorii „ tradycji pierwotnej ”, który opiera się na nauce religii , w filozofii , w metafizyczne , na mistyczny , z ezoterycznych doktryn i gnozy . Nurt ten wyróżnia się zasadniczym odrzuceniem myśli nowoczesnej , którą krytykuje za to, że odchodzi od boskości, sacrum, tradycyjności, by w końcu osiągnąć zasadniczo racjonalistyczną, materialistyczną i postępową wizję rzeczy, która jego zdaniem charakteryzuje , okres nowożytny.
Najbardziej znanymi postaciami tego ruchu są René Guénon , Julius Evola , Ananda Coomaraswamy i Frithjof Schuon .
Tradycja, w sensie filozoficznym, jest, według Stéphane François , „zasadniczo i fundamentalnie porządkiem duchowym i metafizycznym. Odwołuje się do wyjątkowej, „pierwotnej” Tradycji , czyli poprzedzającej wszystkie lokalne tradycje. Przedstawia się ją również jako doktrynę metafizyczną, odwieczną nadludzką, wynikającą ze znajomości zasad ostatecznych, niezmiennych i uniwersalnych”. Ten sam autor podkreśla, że według René Guénona „wszystkie nurty ezoteryczne, w tym masoneria i ogólnie tradycje religijne, byłyby jedynie mniej lub bardziej rozpoznawalnymi, zdegradowanymi formami [tej pierwotnej Tradycji]”. François cytuje następnie Guénona, dla którego „tradycja pierwotna jest pierwszym źródłem i wspólnym zasobem wszystkich szczególnych form tradycyjnych, które powstają w wyniku przystosowania się do szczególnych warunków takich ludzi lub takiego czasu. "
Według Antoine'a Faivre'a trzy postulaty Tradycjonalizmu, czyli perennializmu, to istnienie Tradycji pierwotnej , niezgodność nowoczesności z Tradycją oraz możliwość ponownego odkrycia tej Tradycji poprzez gnozę, która w zasadzie umożliwia dojście do pełnego znajomość boskości poprzez ascezę intelektualną i duchową.
Tradycjonalizm nie stanowi zjednoczonego czy monolitycznego ruchu, ale zbiór nurtów, których stanowiska często mogą się różnić. Jeśli więc autorzy związani z tym nurtem jednogłośnie odrzucają ateizm , to ich odniesienia religijne mogą się mocno różnić. Niektórzy to katolicy, jak Leopold Ziegler, inni sufi, jak René Guénon , Frithjof Schuon czy Titus Burckhardt , inni Hindusi, jak Ananda Coomaraswamy , czy „poganie”, jak Julius Evola .
Dla Jean-Paula Lippi , specjalisty od Evoli, „Wszyscy tradycjonaliści podzielają tę samą opinię na temat pochodzenia Tradycji”: nie jest ona pochodzenia ludzkiego, ale pochodzi z zewnętrznego i transcendentnego źródła, z „objawienia.
Przekazywanie wiedzy i tradycyjnych formWedług Michela Mirabaila: „Według tej koncepcji idea Tradycji zakłada przekazywanie wiedzy i założycielski charakter tej wiedzy w odniesieniu do etapów kultury, religii, inicjacji. "
Lippi: „Więc jeśli Tradycja polega na przekazywaniu wiedzy objawionej i jeśli ta wiedza jest„ unikalna w swojej istocie ”, zgodnie z wyrażeniem Evoli, z konieczności wynika, że na czele stoją różne historycznie identyfikowalne tradycyjne formy. i warunkowe. »Według René Guénona« prawdziwy duch tradycji, bez względu na formę, jaką przybiera, jest wszędzie i zawsze w głębi jest taki sam; różne formy, które są specjalnie przystosowane do takich a takich okoliczności psychicznych, do takich a takich okoliczności czasu i miejsca, są tylko wyrazem jednej i tej samej prawdy ”.
Dla Juliusa Evoli „Tradycja nie reprezentuje biernego konformizmu wobec tego, co było, ani kontynuacji przeszłości w teraźniejszości” . I według Lippiego: „Podwójne uznanie aktualności Tradycji i przygodności różnych tradycyjnych form uniemożliwia zatem jakiekolwiek wyłączne przywiązanie do którejkolwiek z tych ostatnich. "
Szkoła Tradycji nie odrzuca dualizmu między naturą a Duchem, między płaszczyznami doczesnymi i ponadziemskimi, ale odrzuca jej dualizm . Tradycję można zatem zdefiniować, według Evoli, jako „ immanentną transcendencję” , czyli rzeczywistą obecność nie-człowieka w człowieku, poprzez pewne istoty lub w elitach. [...] Jako „transcendencja immanentna” Tradycja nie dotyczy abstrakcji, którą można kontemplować, ale energii, która, będąc niewidzialna, nie jest mniej realna”. Jest to, mówi Evola, „transcendencja w stosunku do wszystkiego, co po prostu ludzkie, fizyczne, naturalistyczne i materialistyczne, ale co nie jest dla wszystkich czymś abstrakcyjnym i oderwanym”. To wyjaśnia, dlaczego możemy zidentyfikować „w rzeczywistości historycznej obecność nadhistorii (formy) w historii (materii), transcendencji w immanencji”.
Liniowość chronologiczna to współczesna koncepcja. Tak więc jednym ze wspólnych wątków tradycyjnych doktryn jest teoria cykli. Według Stéphane'a François „ta teoria opiera się na założeniu, że w każdym cyklu”, każda kultura, każda cywilizacja lub każda grupa ludzka „podąża ścieżką prowadzącą od doskonałości do duchowego upadku i do materializmu, przy czym każdy cykl jest powiedzieć zmierzając w kierunku coraz bardziej zaakcentowanego spadku ”. Tak więc, jak podkreśla Alain de Benoist , „historia ludzkości jest interpretowana jako »metafizyczna entropia«, jako upadek, degradacja, schyłek pierwotnego stanu pierwotnego. Wszyscy tradycyjni autorzy widzą we współczesności czas Kali Yugi , czyli apogeum najciemniejszego wieku, końcową fazę cyklu, kres duchowego upadku. Konflikt między Tradycją a antytradycją krystalizuje się w istocie jako dekadencja […]. Opozycja między tradycyjną myślą a ideologią postępu okazuje się więc totalna, a jednocześnie doskonałej symetrii (ale odwróconej symetrii): wszystko, co współczesna świadomość analizuje jako postęp, tradycjonalista szkolny interpretuje jako upadek: renesans jest upadkiem, filozofia Oświecenia zaciemnieniem. "
Pojęcie tradycjonalizmu jest również mylone, ale tylko częściowo, z tym, co niektórzy autorzy anglosascy nazywają „perennializmem”. Spopularyzował ją bliski przez jakiś czas Guénon Fritjhof Schuon, a na obszarze anglojęzycznym bywa używany jako odpowiednik tradycjonalizmu.
Określenie „perennialism” pochodzi od łacińskiego pospolita , co dało francuskiej wieloletnia następnie perennity , to znaczy „stan, charakter, co trwa na wieki” (Larousse, Robert). Dla perennialistów jedyna i wieczna zasada wszechświata nie tylko objawia się człowiekowi poprzez religie czy tradycje, ale stanowi samą substancję jego intelektu, jego duchowego serca, stąd możliwość pośród największych mędrców bezpośredniej, niedyskursywnej wiedzy o Rzeczywistości lub Prawda - Najwyższa Tożsamość. Dla perennialistów różne objawienia czy religie pochodzą i świadczą o tym samym źródle – pierwotnej Tradycji – stąd słowo religio perennis zaproponowane przez Frithjofa Schuona, aby odnosić się zarówno do tej wiecznej mądrości, jak i do doktrynalnego i metodycznego ezoteryzmu, który leży u podstaw wszelkiej religii. Wśród kilku możliwych, ale równorzędnych definicji, sophia perennis (odwieczna mądrość, to znaczy ponadczasowa, istotna, pierwotna, uniwersalna) będzie zawsze według tego autora wiedzą o Rzeczywistości lub Jedynej Prawdzie, a filozofia perennis , nauka o uniwersalnych zasadach metafizycznych.
Chociaż ta pozycja intelektualnej istniała zawsze, dopiero w drugiej połowie XX th century, że nazwa „szkoła pérennialiste” spod pióra autorów całym Schuona, którzy widzą Rene Guenon i Ananda Coomaraswamy prekursorów tego nurtu również kwalifikacje jako „szkoła tradycjonalistyczna”, mniej jednoznaczne określenie niż pierwsza, biorąc pod uwagę, że perennialiści nie są jedynymi, którzy uważają się za tradycjonalistów.
Odrzucając ideę postępu i paradygmat oświeceniowy, autorzy Perennialistyczni opisują współczesny świat jako dekadencką pseudo-cywilizację, w której najgorsze aspekty końcowej ery cyklu naszego człowieczeństwa, epoka żelaza z mitologii greckiej czy Kali Yuga - ciemny wiek - hinduskiej kosmologii . „Nowoczesnemu błędowi” perennialiści przeciwstawiają się niezmiennemu dziedzictwu boskiego pochodzenia, „pierwotnej Tradycji” ( tradere = przekazywać), obecnej od początku ludzkości i krystalizującej się w różnych objawieniach lub religiach, które opowiadają się za powrotem człowieka do jego zasada twórcza .
Poza różnorodnością tradycyjnych form wyrażanych w formie religii lub społeczeństwa inicjacyjnego, perennialiści dostrzegają jedną Tradycję (wielką literą), którą Schuon nazywa „transcendentną jednością”. Twierdzą, że historycznie odrębne tradycje, pomimo różnic formalnych, nie tylko mają to samo boskie pochodzenie, ale opierają się na tych samych zasadach metafizycznych, o których wiedza pochodzi z tego, co można by nazwać philosophia perennis .
Pojawiające się w renesansie , termin „ wieloletnia filozofia ” jest na ogół związane z filozof Leibniz , który jest sam teolog z XVI -tego wieku Augustinus Steuchius . Ale ten filozoficzny ideał jest starszy i możemy go znaleźć w platonizmie , w złotym łańcuchu ( seira ) neoplatonizmu , w patrystycznym Lex primordialis i powiązać go z islamską Din al-Fitra i hinduską dharmą Sanâtana .
Francuski pisarz René Guénon (1886-1951) był głównym myślicielem Szkoły Tradycji (zawsze przez duże T), która nawadniała wszystkie nurty związane z filozofią perennis lub sophia perennis w czasach nowożytnych. Antoine Companion w przedmowie do Guenona lub odwrócenia światła o Xavier Accart przedstawia go jako „myśliciela Tradycji i na pewno jeden z najbardziej wpływowych intelektualistów XX th wieku.”
Jego tezą jest, że wszystkie tradycje, czy to religijne, czy nie, są różnymi wyrazami tej samej prawdy o ponadludzkim pochodzeniu, pierwotnej Tradycji . Ta pierwotna Tradycja znajduje się poza czasem, jest archetypem wszystkich duchowych tradycji tego cyklu ludzkości. Jean Tourniac wyjaśnia:
„Norma i oś, niezniszczalny zalążek wszystkich „świętych”, całego Wszechświata objawiających się w skali makro- i mikrokosmicznej, fundament wszystkich tradycji wtórnych i różnych religii, wieczny depozyt doktryny i wiedzy, jednym słowem, Świątynia Wiecznej Prawdy jest [...] pierwotną Tradycją [według Guénona]. "
Ta wyjątkowa prawda, która według niego leży u podstaw wszystkich duchowych tradycji cyklu ludzkości, została wyrażona od początku tego ostatniego i stopniowo zanika wraz z postępem cyklu. Pierwsza tradycja cyklu ludzkości (w czasach prehistorycznych) nie jest Tradycją pierwotną, ale była tradycją najbliższą jej ze względu na prawa cykliczności.
Ta idea pojawiła się w jego umyśle, kiedy odkrył hinduizm . W rzeczywistości utożsamia go całkowicie z pojęciem sanatana dharmy tej duchowej tradycji, którą odkrył bardzo wcześnie, spotykając Hindusów, gdy miał 20-23 lata. Jean-Pierre Laurant napisał, że „całe swoje życie René Guénon twierdził , że opierał swoje przekonania na przekazach hinduskiego mistrza Vêdânta około 1906 roku, około dwudziestego roku życia”.
Ezoteryzm i egzoteryzm w różnych tradycjach duchowychPodejmując rozróżnienie, „które istniało w niektórych szkołach filozoficznych starożytnej Grecji, jeśli nie we wszystkich [...] między dwoma aspektami tej samej doktryny, jednym bardziej zewnętrznym, a drugim bardziej wewnętrznym”, Guénon definiuje odpowiednie dziedziny egzoteryzmu i ezoteryzm: według metafory użytej przez Ibn Arabiego egzoteryzm stanowi „korę” doktryny, jest adresowany do wszystkich i ma na celu zbawienie (czyli nie popadnięcie w niższe światy po śmierci). Egzoteryzm przybiera formę religijną dla trzech religii monoteistycznych i działa tylko na indywidualność. Ezoteryzm odpowiada „sednu” doktryny i jej części inicjacyjnej oraz łączy różne tradycje duchowe, ponieważ tylko ostateczna prawda, zawarta w sensie ezoterycznym, jest w tych tradycjach taka sama: tradycjom przeciwstawia się je „egzoterycznie” ponieważ zewnętrzna część jest dostosowana do określonych czasów i/lub niektórych ludów, ale autentyczne tradycje (między innymi dla Guénona trzy religie monoteistyczne, hinduizm, buddyzm i taoizm) są jednym w ich najgłębszym sensie: wszystkie są przejawem Tradycja pierwotna.
Ezoteryzm jest zarezerwowany dla „elity”, jedynej zdolnej do czerpania z niego prawdziwych korzyści, a jej ostatecznym celem jest „Wyzwolenie”. Na początku ludzkości to rozróżnienie nie istniało, to wraz ze spadkiem cyklu , centralna część tradycyjnej doktryny nie jest już utrzymywana z wyjątkiem elity w ramach ezoteryzmu. W trzech monoteizmach egzoteryzm przybiera formę religijną: religia jest tradycyjną formą egzoteryczną, w której pojęcie stworzenia odgrywa kluczową rolę i która zakłada dogmat, moralność i rytuał. Dla Guénona istnieją tradycje, w których ezoteryczna/egzoteryczna separacja tak naprawdę nie istnieje ( hinduizm , tybetański lamaizm ), tak wiele ezoteryzmu przenika wszystko. W Chinach te dwie rzeczy są całkowicie oddzielone ( konfucjanizm w przypadku egzotyki i taoizm w przypadku ezoteryzmu), co wyjaśnia, dlaczego buddyzm z łatwością mieści się między nimi. Te dwa elementy pokrywają się w islamie (z sufizmem ) i judaizmie (z kabałą ). Guénon uważa za konieczne połączenie ezoteryzmu z odpowiadającym mu egzoteryzmem (ponieważ stał się muzułmańskim palikiem będąc sufim od 1930 roku) i nie mieszanie praktyk różnych tradycji: trzeba praktykować tylko jedną ścieżkę duchową (islam, chrześcijaństwo, judaizm itp.) .).
Na Zachodzie, sytuacja jest bardziej skomplikowana ze względu na rozwój współczesnego świata na początku XIV th wieku, kiedy Filip Piękny podważyła autorytet Bonifacego VIII i jego doktrynę z dwoma mieczami , a on zniszczył Zakon Świątyni który zapewnił inicjacyjną transmisję wiedzy. Od tego czasu Zachód stracił swój chrześcijański ezoteryzm, który stał się marginalny. Według Guénona, jeśli Kościół katolicki dobrze zachował swój autentyczny wymiar religijny, to utracił swój wymiar ezoteryczny, uniemożliwiając od tego czasu dostęp do ostatecznego wyzwolenia. Ostatnie ślady chrześcijańskiego ezoteryzmu zawiodły w masonerii i towarzystwie .
Zasada i wiedzaGuénon często odwołuje się do „Zasady”, która jest czymś więcej niż osobowym Bogiem teologii egzoterycznej, nie umniejszając w żaden sposób znaczenia, jakie ten osobowy Bóg może odgrywać w pewnych tradycjach, utożsamianych z „bytem”, zasadą manifestacji w metafizyce . „Nieskończoność” jest ostateczną „Zasadą”, naprawdę nieograniczoną, „Zasadą” „Bycia” i „Nie-bycia” przed jakąkolwiek determinacją, zarówno całkowicie transcendentną (która wyklucza wszelki panteizm ), jak i immanentną manifestacją (która wyklucza wszelkie odrzucenie). świata jak w gnostycyzmie ).
Według niego podstawowa istota jednostki nie jest różna od samego Absolutu. Ostatecznym sensem istnienia jest odnalezienie i zjednoczenie z ostateczną nieskończoną zasadą. Ten stan zostaje osiągnięty w momencie dostawy. „ Uwolniony ” jogin nazywany jest w Vêdancie jîvan-mukta, który w sufizmie określany jest jako „człowiek uniwersalny”. Guénon odnosi się tutaj do wedyjskich koncepcji Brahmana (Zasady) i Mokszy (Wyzwolenia). To odniesienie do wyznań sanskryckich nie jest przypadkowe ani przypadkowe, ponieważ dla Guénona hinduizm reprezentuje „najbardziej bezpośrednie dziedzictwo Tradycji Pierwotnej”. Mówiąc bardziej ogólnie, wielkie tradycje Azji (zwłaszcza adwajta wedanta , taoizm i sufizm ) odgrywają w jego pismach rolę paradygmatyczną. Uważa je za najbardziej rygorystyczny wyraz czystej metafizyki, ta ponadformalna i uniwersalna mądrość nie jest jednak sama w sobie ani wschodnia, ani zachodnia.
Wyzwolenie uzyskuje się poprzez Wiedza: jest to skuteczna realizacja, a nie tylko teoretyczna, a tej wiedzy nie można zdobyć za pomocą rozumu , czysto ludzkiej i indywidualnej zdolności połączonej z umysłem . W Ogólnym wprowadzeniu do studiów nad doktrynami hinduskimi Guénon wprowadził centralne pojęcie „intuicji intelektualnej” lub „czystego intelektu” (związanego z buddhi w doktrynach hinduskich ), czyli wiedzy ponadracjonalnej (a przede wszystkim nieracjonalnej). rozum nie traci swojej aktualności w swoim właściwym trybie, to, co ponadracjonalne nie zaprzecza racjonalności, ale je przekracza i stanowi podstawę, to, co irracjonalne odpowiada infraracjonalnemu), ponadczasowe i poza dualizmem podmiot-przedmiot. Twierdzi, że z metafizycznego punktu widzenia poznanie i bycie są tym samym i że prawdziwa intelektualność jest jednym z duchowością (duchowość rozumiana w sensie etymologicznym, jak w Duchu Świętym ):
„Wskazując na istotne cechy metafizyki, powiedzieliśmy, że stanowi ona wiedzę intuicyjną, to znaczy bezpośrednią, przeciwstawiającą się w tym dyskursywnej i pośredniczącej wiedzy porządku racjonalnego. Intuicja intelektualna jest nawet bardziej bezpośrednia niż intuicja zmysłowa, ponieważ wykracza poza rozróżnienie między podmiotem a przedmiotem, które to ostatnie pozwala istnieć; jest zarówno środkiem poznania, jak i samą wiedzą, w której podmiot i przedmiot są zjednoczone i zidentyfikowane. Co więcej, wszelka wiedza naprawdę zasługuje na to miano tylko o tyle, o ile skutkuje taką identyfikacją, która jednak wszędzie indziej pozostaje niekompletna i niedoskonała; innymi słowy, nie ma prawdziwej wiedzy poza tą, która mniej więcej uczestniczy w naturze czystej wiedzy intelektualnej, która jest wiedzą par excellence. "
Tradycja i gnostycyzmZe względu na wagę, jaką przywiązuje do wiedzy i ezoteryki, René Guénon jest często oskarżany przez tradycjonalistycznych autorów katolickich o bycie „ gnostykiem ” w sensie prądów starożytności oznaczonych tą nazwą i potępionych podczas Pierwszego Soboru Nicejskiego . Oskarżenie to zostało po raz pierwszy wysunięte przez Noëlle Maurice-Denis, kiedy opublikowała recenzję swojej pierwszej książki, General Introduction to the Study of Hindu Doctrines , w „ Universal Review” (recenzja zbliżona do Action française ): „R. Guénon chciałby zdegenerowanych Zachód pojechać i poprosić Wschód o lekcje metafizyki i intelektualizmu. Wręcz przeciwnie, tylko w swojej własnej tradycji iw religii Chrystusa Zachód odnajdzie siłę, by się zreformować [...] Trzeba przyznać, że lekarstwo zaproponowane przez M. Guénona, - c 'to jest Mówiąc szczerze, hinduska renowacja starożytnej Gnozy, matki herezji, - mogłaby tylko pogłębić zło. Guénon był bardzo niezadowolony z tego ostatniego zdania, które wydawało mu się kompletnym nieporozumieniem, które ostro skrytykował Maurice-Denis, którego znał osobiście od czasów studiów na Sorbonie . Był tak nieszczęśliwy, że Noëlle Maurice-Denis opublikowała później sprostowanie.
W rzeczywistości zdanie to napisał Jacques Maritain . Istotnie, ten ostatni chciał, aby jasno wynikało, że „metafizyka Guénona jest radykalnie nie do pogodzenia z wiarą [katolicką]”. Następnie katoliccy tradycjonaliści podejmą i wzmocnią to oskarżenie, czyniąc z Guénona prawdziwego satanistę (na przykład Jean Vaquié ). Jednak już pisał na ten temat, znacznie wcześniej, w 1911 roku: „nie jesteśmy neognostykami (…) a jeśli chodzi o tych (jeśli tacy są), którzy twierdzą, że trzymają się wyłącznie greckiego gnostycyzmu. wcale nas nie interesują ”.
Herezje gnostyckie są dualistyczne i uważają świat materialny za fundamentalnie zły, podczas gdy dla Guénona tradycyjna doktryna jest zasadniczo niedualistyczna, a świat jest uważany za święty symbol Zasady. Demiurga , przedstawiane jako zło twórca świata w gnostycyzmu, jest nawet „nie jest” ale „ciemne i odwróconym odbiciem bytu, zasada manifestacji [reprezentowane przez Stwórcę Boga w monoteizmy]» Wrote Guenona w jego pierwszy artykuł z 1909 r. Z drugiej strony, Les heresies gnostiques odgrywają ważną rolę w magii, którą Guénon uważa za przeszkodę w rozwoju duchowym.
W tej sprawie Jacques Maritain , gdy został ambasadorem Francji w Watykanie po II wojnie światowej, poprosił o włączenie pracy Guénona do Indeksu , co nie powiodło się z powodu odmowy Piusa XII i poparcia Kardynał Tisserant .
Dla Guénona, opierając się na hinduskiej kosmologii , zakończenie cyklu ludzkości, w którym obecnie się znajdujemy, powoduje stopniowe zanikanie związku z pierwotną Tradycją. W rzeczywistości znajdujemy się teraz w ostatniej fazie manvantary : Kali Yuga , „ciemny wiek”, odpowiednik dla Guénona „ żelaznej epoce ” mitologii greckiej . Według Guénona Kali Yuga rozpoczęła się w IV tysiącleciu p.n.e. AD (co odpowiada wyglądowi miast i pisma ). Jesteśmy w ostatniej fazie Kali Yuga, która rozpoczęła się w VI -tego wieku pne. AD, który widział wiele ważnych wydarzeń duchowych: nauki Konfucjusza , Lao Tzu , Buddy Siakjamuniego , wygnanie Żydów w Babilonie itp. jak również (bardzo negatywne punkty dla Guénona, które zwiastują współczesną dekadencję) pojawienie się demokracji i po raz pierwszy z „świeckiego punktu widzenia” w starożytnej Grecji . Rzeczywiście, Guénon widzi pierwsze objawy nowoczesnego dekadencji w okresie klasycyzmu w starożytnej Grecji : odnosi się on bardziej precyzyjnie do dialogów Platona w których powodem jest uruchamiany w kręgach do „osiągnięcia mniej lub bardziej nieistotne wniosku.”.
Początek współczesnego świata zaczyna się w XIV th wieku, kiedy Filip Piękny obalił władzę duchową poprzez umieszczenie pod kontrolą papiestwo poprzez przeniesienie do Awinionu i zniszczenia Zakonu Świątyni . Indywidualizm , który nie istniał w starożytnej Grecji pojawiły się stopniowo: humanizm , renesans , protestantyzm (z bezpłatnym egzaminie ). Guénon twierdzi, że indywidualizm jest „decydującą przyczyną obecnego upadku”. Indywidualizm i wynikający z niego racjonalizm, który opiera się na „negacji intelektualnej intuicji, jako że jest ona zasadniczo władzą ponadindywidualną”, zostały usystematyzowane przez René Descartesa . „Sam rozum miał być wkrótce sprowadzany coraz bardziej do roli przede wszystkim praktycznej, ponieważ zastosowania miały pierwszeństwo przed naukami [...] inteligencja [...] została zredukowana do najniższej części, a sam rozum nie jest już uznawany za wyjątkiem w zakresie, w jakim ma to zastosowanie do kształtowania materii do zastosowań przemysłowych. Potem pozostał już tylko jeden krok: jest to całkowite zaprzeczenie inteligencji i wiedzy, zastąpienie „prawdy” „użytecznością”; to był „ pragmatyzm ” ”. Ruch w dół cyklu przyciąga teraz ludzkość w kierunku jej dolnego bieguna, bieguna „substancji” z konsekwencją rozwoju materializmu i „panowania ilości”, ponieważ ilość jest jedyną właściwością, która pozostaje na substancjalnym biegunie świata cielesnego Jak wyjaśnił Tomasz z Akwinu . Powoduje to również całkowite pomieszanie psychiki i duchowości, ponieważ prawie nikt nie wie, czym naprawdę jest duchowość. W szczególności duchowość nie ma nic wspólnego z „irracjonalnymi”, paranormalnymi zjawiskami, magią itp. które odpowiadają, przeciwnie, psychicznym i często infraracjonalnym.
Według Guénona Weda przewidziała panowanie materializmu i antytradycji pod koniec cyklu ludzkości. Jednak wciąż według Wed antytradycja jest daleka od bycia ostatnim etapem cyklu: nabierze kształtu coś znacznie gorszego. Paradoksalnie, zdaniem Guénona, świat materialistyczny ma wielką zaletę: jeśli odcina istoty ludzkie od ich transcendentnego wymiaru, chronią je przed znacznie gorszym. Guénon porównuje materialistycznego człowieka do mięczaka: jego skorupa uniemożliwia mu dotarcie z góry do wyższych sfer duchowych, ale chroni go od dołu przed niższymi wpływami psychicznymi. Po okresie panowania materializmu, fakt religijny powróci w bardzo mocny sposób, ale w formie parodii: to kontr-tradycja, która identyfikuje Guenona z panowania Antychrysta z chrześcijańskich i islamskich eschatologii . Realizuje się prawdziwy szatański plan: najgorsze siły psychiczne przejmują świat i twierdzą, że małpują stare duchowe tradycje. Istnieje forma „spisku” w koncepcji ewolucji współczesnego świata Guénona, ale on „odmawia postrzegania jej jako znaku tej czy innej grupy jednostek”. „Żadna kategoria ludności” (w szczególności Żydzi i masoni) jest u źródeł tego spisku. Wręcz przeciwnie, „siły”, które kierują ludzkość ku podludziom, starają się zdyskredytować wszystkie tradycyjne organizacje, nie tylko Kościół katolicki, ale także współczesny judaizm, zwłaszcza w jego najgłębszej formie, Kabałę, ale także masonerię, ponieważ ta ostatnia odziedziczył pewne autentyczne pozostałości starożytnego chrześcijańskiego ezoteryzmu.
Guénon opisuje różne etapy przeciwtradycji, a następnie ostateczny triumf „Tradycji” w momencie nadejścia nowego cyklu w Panowaniu ilości i znakach czasu . Wyjaśnia ponadto, że nadejście współczesnego świata i jego upadek są umieszczone w porządku rzeczy. Rzeczywiście, zejście cyklu ma swoje miejsce w wymiarze metafizycznym, w „boskim planie”: jest to kwestia definitywnego wyczerpania niższych zdolności ludzkości przed nadejściem nowego cyklu.
Według tradycjonalistów idea ewolucji rasy ludzkiej, wychodząc od gatunku pod-ludzkiego, mogła rozwinąć się tylko dzięki racjonalności, która kwestionuje wszystko, co ją przekracza, to znaczy również to, co nadprzyrodzone. w makrokosmosie jak w mikrokosmosie - i co przejawia się zwłaszcza we współczesnych filozofiach, co do których jedyną pewnością jest wątpliwość. W tych warunkach świat nauki, zamknięty głównie na tradycyjne doktryny i metafizykę, ignorując tym samym stopnie rzeczywistości wykraczające poza poziom formalny, nie miał innego wyboru, jak tylko wykuć filozofię akceptowalną dla jego własnego rozumienia, która mimo hipotetycznego charakteru uznana przez samych naukowców, została zaakceptowana jako oczywista przez większość ludzi Zachodu, a nawet przez część Kościoła, wbrew własnym dogmatom. . Świadomi, że przynajmniej więcej nie może powstać , jak możemy wierzyć, tradycjonaliści są zdumieni, że inteligencja zdolna do mówienia i czytania, do kwestionowania własnego pochodzenia i swojego przeznaczenia, zdolna także do rozumienia kreacji moralnej i artystycznej, może wywodzić się z zwierzęce sumienie, które jest do tego niezdolne? Nie wspominając o pojawieniu się samego królestwa zwierząt.
Według Frithjofa Schuona:
„[Pochodzenie] stworzenia nie jest substancją tego rodzaju materii, jest to doskonały i niematerialny archetyp: doskonały, a zatem bez potrzeby przekształcania ewolucji; niematerialny, a zatem mający swój początek w Duchu, a nie w materii. Oczywiście istnieje trajektoria; idzie to nie od bezwładnej i nieświadomej substancji, ale od Ducha - matrycy wszystkich możliwości - do ziemskiego rezultatu, stworzenia; wynik wyrastający z niewidzialnego w cyklicznym momencie, kiedy świat fizyczny był jeszcze znacznie mniej oddzielony od świata psychicznego niż w późniejszych i bardziej „twardniejących” okresach. "" Odpowiedzią na ewolucjonizm jest doktryna archetypów i "idei", przy czym te ostatnie odnoszą się do czystego Bytu - lub do boskiego Intelektu - i te do pierwotnej substancji, w której archetypy są "ucieleśnione" przez rodzaj pogłosu. "
Guénon w swoich pierwszych pracach prowadził kampanię na rzecz przywrócenia tradycyjnej duchowości na Zachodzie na bazie katolicyzmu i masonerii . Ale uważał, że jeśli masoneria zachowała inicjacyjne przekazy, to jest to kwestia niskich inicjacji (inicjacje handlu zmieszane z pozostałościami inicjacji rycerskich). Ponadto, jego przejście operative murarska do spekulacyjnego murów XVIII th century zapobiega przedostawaniu się wirtualnym wprowadzenie do skutecznej inicjacji, to właśnie dzięki coraz wykonywania danego zawodu. Co gorsza, murowane przekierował część swojej inicjacyjnej roli w XIX th wieku, by poświęcić się polityce w jednym kierunku, a ponadto anty-tradycyjny (non-katolicki).
Po wyjeździe do Kairu w 1930 roku, gdzie spędził resztę życia jako suficki muzułmanin , wielu jego czytelników zwróciło się ku wschodnim tradycjom, zwłaszcza sufizmowi . Niektórzy udali się do Afryki Północnej, będącej wówczas częścią Cesarstwa Francuskiego, aby tam szukać sufickich inicjacji: najważniejszym był Frithjof Schuon, który, będąc jeszcze młodym, został przytłoczony czytaniem Guénona. W 1936 Schuon założył zakon suficki ( tariqa ) w Europie, początkowo w Bazylei, Lozannie i Amiens. Pojawiły się więc pierwsze sufickie grupy inicjacyjne „Guenonów”, Schuon grający rolę mistrza duchowego lub „ szejka ” (uważał się za szejka po śmierci własnego mistrza i we śnie podzielanym przez niektórych jego uczniów). Do tej sufickiej grupy dołączył Rumun Michel Vâlsan , dyplomata w Paryżu. Odegra ważną rolę w sukcesji Guénona, ponieważ po quasi-zerwaniu między Schuonem a Guénonem, Vâlsan pozostał wierny temu ostatniemu i objął kierownictwo paryskiej gałęzi tariki.
Jeśli wpływ Guénona na masonerię w latach 1921-1940 był prawie zerowy, sytuacja zmieniła się całkowicie po wojnie, która zdezorganizowała masonerię z powodu prześladowań reżimu Vichy: zainteresowanie duchowością bardzo wzrosło (może z wyjątkiem Wielkiego Wschodu Francji ). Powstały niektóre loże inspirowane przez Guenonów, takie jak Wielka Triada założona na14 maja 1947udziałem różnych członków, takie jak Denys Roman lub Jean Reyor lub Les Trois anneaux w roku 1949. Należy zauważyć, że Guénon sprzyja przenoszeniu duchowych praktyk sufizmu w lóż masońskich. Od tego czasu bardzo duża liczba lóż (powiązanych z francuską Wielką Lożą Narodową lub Wielką Lożą Francji ) była inspirowana przez Guénona na bardzo różnych poziomach. Ale Guénon był zasadniczo pomocnikiem, przebudzającym, którego głównym powołaniem było przekazywanie „tradycyjnych prawd” i pobudzanie powołań na ścieżki duchowe.
Na przykład Ananda Coomaraswamy był Hindusem . Frithjof Schuon , Michel Vâlsan , Martin Lings , Jean-Louis Michon , Titus Burckhardt zostali inicjowani w sufizm . Inni pozostali chrześcijanami, w szczególności filozof religii Jean Borella . Marco Pallis był buddystą, a Leo Schaya był Żydem, ale został muzułmaninem. Niektórzy wpływowi przedstawiciele tej szkoły w północnej Europie są konwertowane muzułmanów: Kurt Almqvist , Tage Lindbom i Ashk DAHLEN .
Myśl tradycjonalistą był wpływowym w dziedzinie porównawczych studiów religijnych i tym Mircea Eliade , który oświadczył, że w 1932 roku był Guenon „najmądrzejszy człowiek w XX -tego wieku.” Eliade pogłębia prace Guénona, w szczególności „ Ogólne wprowadzenie do studiów nad doktrynami hinduistycznymi ” oraz „ Człowiek i jego stawanie się według Vêdânty ”, podczas swojego pobytu w Indiach w latach 1929-1931. Po wojnie Guénon z zadowoleniem przyjął fakt, że Eliade podjął tezę o uniwersalności tych symboli, którą rozwinął w szczególności w swoim Traktacie o historii religii opublikowanym w 1949 r. i poprzedzonym przez Georgesa Dumézila .
Współcześni akademicy, tacy jak Huston Smith , William Chittick , Harry Oldmeadow, James Cutsinger, Hossein Nasr i Elémire Zolla , promowali perennializm jako alternatywę dla świeckiego i świeckiego podejścia do zjawiska religijnego .
Tradycjonalizm i szkoła tradycjonalistyczna są kierunkiem studiów z zakresu historii myśli, nauk o religii i socjologii religii. Badania te skupiają się na życiu i twórczości René Guénona , jego zwolenników, a także grup i instytucji tego ruchu, chociaż sam Guénon odrzucił tę kwalifikację i potępił to, co nazwał tradycjonalizmem.
We Francji badania nad tradycjonalizmem rozpoczęły się w 1971 roku publikacją artykułu Jean-Pierre'a Lauranta : „Problem René Guénona” w Revue de l'histoire des religions . W latach 80. nastąpił rozwój pracy naukowej nad René Guénonem, aw krajach anglosaskich głównie nad Juliusem Evolą . Dopiero w latach 90. prace naukowe dotyczące większego zjawiska tradycjonalizmu zostały opublikowane w języku angielskim.
Tradycjonaliści generalnie nie reagują na pracę akademicką. Sam Guénon ma niski szacunek dla akademików, ponieważ odmawiają uznania możliwości wiedzy ponadracjonalnej.
Kontrowersje po publikacji książki Marka Sedgwicka Against the Modern World ( Against the Modern World ) w 2004 r., podczas gdy naukowcy i inne osobistości nie należące do ruchu tradycjonalistycznego oddają cześć tej pracy , podobnie jak niektórzy tradycjonaliści , inni tradycjonaliści publikują bardzo wrogie relacje, atakując nie tylko książkę, ale i jej autora, zarzucając mu różne motywy osobiste i powierzchowną metodę badawczą. Sedgwick odrzuca te oskarżenia i utrzymuje, że jego motywy są takie same, jak motywy każdego historyka. Jednak naukowiec, taki jak Xavier Accart , autor tezy o Guénonie ( Guénon lub odwrócenie jasności) , również publikuje bardzo krytyczną recenzję pracy Sedgwick, zwracając w szczególności uwagę na fakt, że jego „podejście do pracy Guénona […] pozostaje zbyt powierzchowne, aby umożliwić dogłębne zrozumienie jego odbioru ”, a nawet kwestionować„ ważność tego obiektu [„Tradycjonalizm”] skonstruowanego przez autora, „który” wydaje się rzucać więcej ciemności niż światła ”.
Ruch odwieczny jest czasami kojarzony z ruchami skrajnie prawicowymi, przede wszystkim dlatego, że Julius Evola twierdził, że jest częścią tego ruchu i dziełem René Guénona. To skojarzenie zostało zakwestionowane przez kilku autorów, takich jak Xavier Accart w Guénon lub odwrócenie jasności , pokazując, że René Guénon wyraził bardzo poważne zastrzeżenia do Evoli i martwił się o jakiekolwiek polityczne odzyskanie własnej pracy, co, jak powiedział, z góry odrzucił. . Jak napisał w 2007 roku Daniel Lindenberg, komentując książkę Xaviera Accarta o Guénonie ( Le Renversement des clartés ):
„Pan Accart dotyka sedna sprawy, kiedy stwierdza definitywnie, że cel Guénona jest metapolityczny . Nie chodzi o korygowanie wielkiego „odchylenia” poprzez współpracę z tym czy innym reżimem politycznym. Ukonstytuowanie się „elity” jest przedsięwzięciem czysto duchowym, niemal poza światowym, czego dowodem jest wycofanie się Guénona w Egipcie [...] Surowo ocenia dyktatury totalitarne, zwłaszcza gdy wydają się karykaturować świat tradycyjne nauczanie. [...] Kontrprzykładem jest Julius Evola, który w pełni zaangażuje się za Mussolinim i wygłosi konferencje przed gratinem SS. Ale właśnie poprzez nadanie przemocy zbawczej roli, której Guénon nigdy nie poprze, bez względu na ich intelektualną bliskość gdzie indziej. "
Główne postacie, które były związane z tym trendem, zwłaszcza Mark Sedgwick, są René Guénon , Julius Evola , Ananda Kentish Coomaraswamy , Frithjof Schuona , Mircea Eliade , Michel Valsan , Ivan Agueli , Titus Burckhardt , Seyyed Hossein Nasr , Georges Vallin .
Claudio Mutti , Wielki wpływ René Guénona w Rumunii, a następnie Julius Evola w Europie Wschodniej , Akribeia,2002.