Narodziny | 21 stycznia 1951 |
---|---|
Pseudonimy | Xavier Rihoit, Éric Houllefort, François Maistre, Corinne Lemaire |
Narodowość | Francuski |
Zajęcia | Dziennikarz , eseista , tłumacz |
Philippe Baillet , urodzony dnia21 stycznia 1951Jest eseistą , dziennikarzem i tłumaczem języka francuskiego .
Jest jednym z inicjatorów myśli Juliusa Evoli na obszarze francuskojęzycznym.
W 1975 roku Philippe Baillet założył wraz z Léonem Colasem i Pierre'em Magne Centre d'études doctrinales Julius Evola, którego był sekretarzem w latach 1975-1976. Tam opublikował Wstęp do pracy Evoli, ale później sprzeciwił się jego ponownej publikacji , uważając, że ten esej była typowym dziełem młodości, w stylu sekciarskim i niepotrzebnie górnolotnym.
W 1976 r. połączył siły z Danielem Kolonią i Georgesem Gondinetem w Międzynarodowym Stowarzyszeniu na rzecz Odnowy Europejskiej .
Od 1977 brał udział w redakcji czasopisma Totalité . W 1979 r. przyczynił się do powstania książki La Droite Today , wydanej przez Jean-Pierre Apparu. W 1982 roku brał udział w tworzeniu Éditions Pardès z Georgesem Gondinetem i Danielem Cologne.
W latach 1973-1978 mieszkał w mieszanej społeczności w Montreuil .
Wniósł swój wkład do zbiorowej pracy pod redakcją Stéphane'a Courtoisa „Od przeszłości wyczyśćmy konto! Historia i pamięć komunizmu w Europie ”(Paryż, Robert Laffont, 2002), z długim studium zatytułowanym„ Togliatti i ciężka spuścizna włoskiego komunizmu ”.
W 2010 roku podpisał petycję Paula-Érica Blanrue o uchylenie ustawy Gayssot . W 2018 roku założył i kierował kolekcją „Le Tocsin blanc” na edycjach Akrybeia .
Philippe Baillet znany jest głównie ze swojej pracy jako tłumacz języka włoskiego.
Większość francuskich przekładów dzieł włoskiego filozofa Juliusa Evoli jest jego zasługą . Możemy przytoczyć w szczególności bunt przeciwko współczesnym świecie (pierwsze tłumaczenie zostało wykonane w 1972 roku przez Pierre Pascal ), Faszyzm widziany z prawego skrzydła, pogańskiego imperializmu , Orientacyjnych , Explorations , Metafizyki Sex , Medytacje ze szczytu Peaks i L „Arc i klub” . Przekłady te ukazały się w Éditions Pardès , Gui Trédaniel czy L'Âge d'Homme .
Jest także tłumaczem na język francuski dzieł chrześcijańskiego filozofa Augusto Del Noce ( Ireligia Zachodu / 1995, L'époque de la sekularisation / 2001, Gramsci ou le „suicide de la Revolution” / 2010) oraz dzieł Historyk faszyzmu Emilio Gentile ( Włoska droga do totalitaryzmu: partia i państwo pod faszystowskim reżimem / 2004).
Tłumaczył także prace historyka mediewistyki Carli Casagrande, Claudio Mutti , Roberto Fondi, niemieckiego nonkonformistycznego historyka Ernsta Nolte , buddyjskiego historyka Simona MacKenzie, filozofa Guido De Giorgio , historyka i socjologa Massimo Introvigne , Rinaldo Massi czy historyka i teoretyka „Kultura prawicowa ” Adriano Romualdi .
Przetłumaczył także listy do rodziny od papieża Jana XXIII oraz dzieła autorów katolickich, takich jak Luis Antonio G. Tagle , Carlo Maria Martini , Attilio Mordini, Massimo Capuani, Maurizio Paparozzi czy Angelo Scola , czy prawosławni, jak Wiktor Łazariew .
Philippe Baillet najpierw zaangażował się w ruch narodowo-rewolucyjny . Bywał we włoskich kręgach narodowo-rewolucyjnych . W szczególności poznał Claudio Mutti w 1975 roku w swoim domu w Parmie.
Na początku 1977 r. założył wraz z Georgesem Gondinetem i Danielem Cologne , przeglądem Totalité , który do 1987 r. publikował 27 numerów. francuskojęzyczna sfera nurtu „tradycjonalizmu rewolucyjnego” lub „tradycjonalizmu integralnego”, ruchu, który rozwija się w kręgach odmiennych od kręgów Nowej Prawicy. Zainspirowani pewnymi nurtami włoskiej radykalnej prawicy, takimi jak te kierowane przez wydawcę Franco Fredę i Claudio Mutti, przywódcy tej obecnej próby zjednoczenia „ myśli tradycyjnej ” ( Julius Evola , René Guénon , Coomaraswamy , Frithjof Schuon ) z doktryną rewolucyjna akcja. Jest to kwestia potwierdzenia, „u zarania długiego marszu rewolucji europejskiej, woli podjęcia totalnej walki – duchowej, kulturalnej, politycznej, przeciwko siłom jawnym lub okultystycznym, które postanowiono przeprowadzić do końca. rozpoczęty dawno temu proces całkowitego wydenaturowania Europy […] Totalité oświeci i wesprze w Europie i poza nią ruchy działające w kierunku narodowych i ludowych walk wyzwoleńczych przeciwko globalistycznym oligarchiom”.
To poparcie dla „ruchów wyzwolenia narodowego i ludowego” będzie przejawiało się zainteresowaniem światem muzułmańskim, zwłaszcza irańską rewolucją islamską oraz Libią Kaddafiego . Tak więc w 1978 r. Philippe Baillet publikuje, we współpracy z Jean-Louis Duvigneau, francuskim nacjonalistyczno-rewolucyjnym bojownikiem nawróconym na islam, tekst „ O Libii Kaddafiego i prawicowym imbecility” , zamieszczony w broszurze dzięki wsparciu Franco Fredy: następnie uwięziony. Tekst wzywa do bezwarunkowego poparcia dla libijskiej Dżamahiriji i rewolucjonistów świata muzułmańskiego, z myślą o sojuszu mającym „położyć kres amerykańsko-syjonistycznemu imperializmowi, który jest wrogiem człowieka”. Tekst brutalnie atakuje również „tradycjonalistów ludowych”, „fałszywych ludzi Tradycji”, oskarżonych o mylenie „nakładania się tygrysa i robala much” (sic!). Podczas konferencji Baillet podawał również jako wzorce „Tupamaro Ameryki Łacińskiej lub myśliwiec Vietkongu”.
Totalité publikuje szereg broszur doktrynalnych, jak Elementy nowego nacjonalizmu , do końca faszyzmu , w tym wielu tekstów tłumaczonych z języka włoskiego przez Baillet, takich jak rozpad Systemu Freda lub w prawo i kryzys Nacjonalizm przez Adriano Romualdi . Koło stworzy następnie Editions Pardès oraz magazyny Kalki (Akcja i Tradycja), Rébis (Seksualność i Tradycja) oraz L'Âge d'Or (Duchowość i Tradycja) .
W 1981 roku Philippe Baillet opuścił zespół redakcyjny Totalité , kontynuując pracę jako tłumacz wydań Pardès .
Réné Monzat zauważa, że w 1985 roku Baillet przestał nazywać siebie narodowym socjalistą .
Philippe Baillet, początkowo krytyczny, jak większość „tradycjonalistów-rewolucjonistów”, przeciwko „neotytanizmowi” (czyli zasadniczo kultowi technologii, antyorientalizmowi, nominalizmowi i ewolucjonizmowi ) Nowej Prawicy , będzie następnie współpracował w recenzje GRECJI , w których ocenia się, że w 1985 r. „żadna z krytyki adresowanej wcześniej do ND nie ma jeszcze racji bytu”. W 1985 roku opuścił czasopismo Totalité , po publikacji numeru 11 i został na krótki okres (1985-1986) sekretarzem redakcyjnym czasopism Nouvelle École , Elements , Panorama des Idées Contemporaines oraz Études & Recherches .
W 1988 r. ponownie uzyskała niezależność i stworzyła kwartalny biuletyn „ Les Deux Étendards – Documents et actors de antimodernité” . Opublikował tam opracowania o związkach Eliadego , Evoli i Żelaznej Gwardii , o Malyńskim , prace takie jak Julius Evola czy Seksualność we wszystkich „stanach” oraz fragmenty dzieł Juana Donoso Cortésa . Ale doświadczenie Dwóch Standardów zakończy się po dwóch latach. Następnie wydał Editions Hérode (1993-1994).
W tym czasie opublikował w Le Choc du Mois (1987-1993) około dwudziestu artykułów, głównie kulturalnych . Współpracuje również z kilkoma czasopismami, takimi jak Politica hermetica , Catholica , Les Cahiers d'histoire sociale , La Nouvelle Revue d'histoire , Elements , Nouvelle École , Rivarol , Les Écrits de Paris , Les Cahiers d'histoire sociale i Tabou ( roczny prowadzony przez Jeana Plantina ).
W 1991 roku krytykuje kwalifikator „rewolucyjno-tradycjonalizm” , który niektórzy przypisują ruchowi, w którym działa. Dlatego uważa: „Nie wolno nam ulegać sugestiom wroga, na przykład próbując rozpuścić rewolucyjną truciznę w nektarze Tradycji, jak ci, którzy mówią o pracy… na rzecz „rewolucji tradycyjnej” jutra” . Tym, którzy twierdzą, że zostałby chrześcijaninem, zapewnia, że jego współpraca w czasopismach lub w tłumaczeniach pism katolickich „nie czyni mnie katolikiem, ani moja okazjonalna współpraca z czasopismem Politica Hermetica, które ma pewną liczbę masonów wśród swoich redaktorów, nie czyni mnie masonem ”.
Możemy zauważyć, że Stéphane François , który jest jednak zadeklarowanym przeciwnikiem ruchu, w którym działa Philippe Baillet, przyznaje, że naukowa jakość jego produkcji jest niezaprzeczalna.
Rok 2010 oznacza powrót Philippe'a Bailleta, po tym, co w rzeczywistości było odejściem od jakichkolwiek zobowiązań politycznych. Powraca do radykalnej prawicy jako zwolennik zderzenia cywilizacji , który od dawna jest bliski islamofili pokroju Claudio Mutti. Przepowiada przyszłość zbudowaną z wojen cywilizacyjnych i etnicznych. Wraca do polemicznego stylu swoich „tradycjonalistyczno-rewolucyjnych” lat, ale wiele jego stanowisk uległo zmianie. W 2010 roku opublikował Za białą kontrrewolucję: Wierne portrety i nieskrępowane lektury . Jest to zbiór opublikowanych wcześniej artykułów. Przedmowa wskazuje jednak na modyfikacje, jakie Baillet wprowadza do swoich orientacji. Przede wszystkim zachęca czytelnika francuskojęzycznego do zainteresowania się „radykalizacją konserwatyzmu i pojawieniem się„ rasistowskiej ”prawicy w Stanach Zjednoczonych”. Następnie odrzuca termin „rewolucjonista” na rzecz określenia „kontrrewolucjonista”. Ta „kontrrewolucja” w końcu będzie „biała”, ponieważ „nasza jedyna szansa na przetrwanie jest związana z pojawieniem się nowego typu rasy białej w nadciągających wojnach cywilizacyjnych i etnicznych”.
Philippe Baillet zaatakuje brutalnie tych, którzy po prawej stronie nie podzielają jego stanowisk. W szczególności opublikował kilka artykułów przeciwko Alainowi de Benoist , którego uważał za „lewicowego intelektualistę”, którego jedynym prawdziwym celem byłoby uznanie w mediach.
Podobnie w 2013 roku opublikował zjadliwą odpowiedź na artykuł Hervé Ryssena „ Les hommes qui tournent en rond” . Baillet pod tytułem „ Mężczyźni, którzy kręcą się w kółko i ci, którzy idą prosto w ścianę”. Od Hervé Ryssena do Gianantonio Valli ” , broni Nietzschego i Evoli i krytykuje „antysemityzm żywnościowy ”, „spisek ”i amatorstwo Ryssena.
W 2015 roku ukazała się Le Parti de la vie . Baillet wystawia tam portrety „kleryków i wojowników Europy i Azji”. Stwierdzając swój „powrót do Nietzschego”, popiera teorię Giorgio Locchi i Adriano Romualdiego, zgodnie z którą Nietzsche oznaczałby początek nowego etapu prawicowego, nadhumanistycznego, w porównaniu z poprzednim etapem, do podstaw teokratycznych, prawa Burke'a , Bonalda lub Josepha de Maistre'a . Faszyzm, uznawany za „zjawisko europejskie”, byłby zarówno formą antynowoczesnej rewolucji, jak i przejawem nadhumanistycznego impulsu, ucieleśnionego w ścisłym kontekście lat po I wojnie światowej.
To właśnie w 2016 r., publikując obszerny tom L'Autre Tiers-mondisme: des origines à l'islamisme radykał (475 str.), Baillet próbował rozpocząć fundamentalną debatę w różnych kręgach prawicy. Przeprowadził prawdziwą samokrytykę swojego „tradycjonalistyczno-rewolucyjnego” okresu, zanim przystąpił do fundamentalnej krytyki wszystkich „islamofili” i „prawicowych” trzecioświatowców na wszystkich poziomach (od Johanna von Leersa i Guénona do Strassera). braci , od Claudio Mutti do Alaina Sorala i Christiana Boucheta ). Pokazuje się również bez samozadowolenia wobec „rasizmu prostych” i podstawowej islamofobii Guillaume Faye , którego książkę Comprendre l'Islam określa się jako „knebel”. Powracając do siebie „islamofili” i „islamofobów”, Philippe Baillet jest jasny: „całe„ potomstwo Abrahama ”(judaizm, chrześcijaństwo, islam) uczestniczy, pomimo oczywistych i bardzo ważnych różnic, we wspólnej istocie, semityzmie, zasadniczo obce dla głębokiej mentalności indoeuropejskiej ”. Podsumowując, stwierdza, że „słońce wschodzi na wschodzie dla europejskich nacjonalistów. Teraz to eurosyberyjski mit […] musi napędzać ich walkę i marzenia o jutrze lub pojutrze. W całkowicie nieprzewidywalnej przyszłości ogromna Rosja będzie być może tylną bazą, z której rozpocznie się rekonkwista w celu zbudowania imperium, które rozciągałoby się od Dublina po Władywostok ”.
W 2017 roku opublikował Piété pour le cosmos , esej poświęcony „ekologii widzianej z prawicy” i głębokiej ekologii, w którym ustanowił związek między konserwatywną rewolucją a ruchami na rzecz ochrony środowiska. Niektórzy ekolodzy mówią o tym jako o świadectwie „skrajnej prawicy dyskursu ekologicznego” i „ekologii tożsamości”.
W 2018 roku opublikował kontrowersyjny esej De la confrérie des Bons Aryens à la nef des fous , w którym skrytykował francuską radykalną prawicę , według niego nieuleczalnego więźnia, za jej wieczne wady (amatorstwo, brak powagi, obsesję antysemityzm i żywność, spiski i wszelkiego rodzaju spiski itp .).
W listopad 2020, założył i kieruje czasopismem Sparta, przedstawianym jako „Sparta jest otwarcie pogańskim, rasistowskim i tożsamościowym wydawnictwem, które powstało pod potrójnym sponsoringiem inauguracyjnym Rig-Wedy , Nietzschego i Savitri Devi ”.