Jeden dotyczący traktatu sojuszniczego między Francją a ZSRR z pierwszego numeru Le Monde z 19 grudnia 1944 r. | |
Kraj | Francja |
---|---|
Obszar dyfuzji | Międzynarodowy |
Język | Francuski |
Okresowość | codziennie |
Format | Berlińczycy |
Uprzejmy | Generalista |
Cena za numer | 3,00 € (wydanie z niedzieli-poniedziałku do piątku włącznie), 4,70 € (wydanie z soboty) |
Dyfuzja | 323 565 ex. ( 2019 , + 12,18%) |
Założyciel | Hubert Beuve-Méry |
Data założenia | 1944 (77 lat temu) |
Redaktor | Wydawca Świata |
Miasto wydawnicze | Paryż |
Właściciel | Grupa Le Monde : Xavier Niel i Matthieu Pigasse |
Dyrektor publikacji | Louis Dreyfus , Jerome Fenoglio |
Redaktor naczelny | Karolina Monnot |
Redaktor naczelny | Michel Guerrin Marie-Pierre Lannelongue (M le Magazine du Monde) Philippe Le Coeur & Michaël Szadkowski (redaktor cyfrowy) Christophe Ayad (Międzynarodowy) Caroline Monnot & Nicolas Chapuis (Francja) Anne Eveno (Gospodarka) Auréliano Tonet (Kultura) |
ISSN | 0395-2037 |
OCLC | 1758539 |
Stronie internetowej | lemoniada.fr |
Le Monde to francuska gazeta założona przez Huberta Beuve-Méry w 1944 roku . Chcąc być gazetą „ wzorcową ”, regularnie uważaną za taką, również za granicą, jest najpoczytniejszym dziennikiem krajowym we Francji (2,44 mln czytelników w 2021 r.) i najszerzej rozpowszechnianym (393 109 egzemplarzy według liczby w 2020 r., wzrost o 20,75). % w 2020 r.). Była to najszerzej rozpowszechniana za granicą gazeta do 2000 roku, z dziennym nakładem poza Francją 40 000 egzemplarzy, który spadł do 26 000 egzemplarzy w 2012 roku.
Jest to jeden z ostatnich tak zwanych „wieczornych” dzienników francuskich, który ukazuje się dnia następnego w Paryżu na początku popołudnia, a także nieco później w niektórych dużych miastach i jest rozprowadzany gdzie indziej następnego dnia. ranek.
Jego linia redakcyjna jest czasami przedstawiana jako centrolewicowa , chociaż to twierdzenie kwestionuje sama gazeta, która twierdzi, że traktuje się go bezstronnie. Jego czytelnictwo stanowiło jednak 63% czytelników lewicowych w 2014 r., wynika z badania przeprowadzonego przez Ifop dla magazynu Marianne .
Gazeta jest redagowana przez grupę Le Monde , która w 2021 r. w 72,5% należała do holdingu Le Monde libre ( Xavier Niel , Madison Cox , Prisa , Matthieu Pigasse i Daniel Kretinsky ). Gazeta korzysta z dotacji państwa francuskiego.
Pierwszy numer Le Monde pojawia się na18 grudnia 1944 r, z dnia 19 grudnia na pojedynczej dwustronnej stronie. Jest następcą gazety Le Temps, która będąc ofiarą rozporządzenia z 30 września 1944 r. w sprawie tytułów, które pojawiły się pod okupacją Francji przez Niemcy , dokonała rekwizycji pomieszczeń i konfiskaty sprzętu. Le Monde , beneficjent tej konfiskaty, przejął jej format i prezentację, zespół redakcyjny, robotników i pracowników oraz dawny lokal przy rue des Italiens , lokal, w którym przebywał przez 44 lata i dzięki któremu zyskał przydomek „ gazeta codzienna". Rue des Italiens". Generał de Gaulle , który chciał wyposażyć Francji z „prestiżowego dziennika” zagrał za granicą i będzie „nieoficjalny” Rzeczypospolitej, jest siłą napędową jego powstania. Zleca swojemu ministrowi informacji Pierre-Henri Teitgenowi znalezienie reżysera, co jest trudnym wyborem, ponieważ większość prasy w tym czasie była byłymi współpracownikami lub już na czele podziemnej prasy . Georges Bidault , przewodniczący Narodowej Rady Ruchu Oporu sugeruje mu nazwisko Hubert Beuve-Méry . Ten ostatni długo się waha, bo chce prowadzić niezależną gazetę wobec władz politycznych, gospodarczych i religijnych. 11 grudnia 1944 rHubert Beuve-Méry założył spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością Le Monde z kapitałem 200 000 franków podzielonym na 200 udziałów, w jej pierwszym komitecie redakcyjnym znaleźli się także profesor prawa René Courtin i Christian Funck-Brentano , były dyrektor ds. prasy w General de Biuro Gaulle'a. Dziennik, pomyślany jako Le Temps dla elit, w 1945 roku wydał 150 000 egzemplarzy. Urodzony w cieniu władzy Le Monde stopniowo emancypował się z niej dzięki Hubertowi Beuve-Méry'emu, który uzyskał niezależność redakcyjną podczas zimnej wojny i wojny w Indochinach .
Pracownicy gazety zajmują centralne miejsce w codziennym zarządzaniu. W 1951 roku The Society of Editors na Świecie został stworzony, którego zadaniem było zapewnienie dziennikarską niezależność tytułu. Początkowo przydzielono mu nieco ponad 28% udziałów w SARL Le Monde. (w ślad za firmą pracowników i kadry kierowniczej w 1968 r. , a czytelników w 1985 r .). W 1956 roku Le Monde stał się właścicielem budynku przy rue des Italiens. Od początku lat 60. dystrybucja tytułu przeżywała silny wzrost, który potroi go w ciągu 20 lat, z 137 433 egzemplarzy w 1960 r. do 347 783 w 1971 r., a następnie prawie 500 tys. pod koniec lat 70. XX wieku.
Ta finansowa i redakcyjna niezależność ma także wymiar polityczny. Gazeta jest punktem zbiegu kilku głównych nurtów idei związanych głównie z nurtem chrześcijańskiej socjaldemokracji na poziomie wewnętrznym i umiarkowanym antykolonializmem na poziomie zewnętrznym.
Prowadzi to do debaty. Oprócz kłótni z De Gaulle'em zauważamy, że Jean-Jacques Servan-Schreiber , szef działu polityki zagranicznej, opuścił gazetę na początku lat pięćdziesiątych , krytykując go za neutralność w stosunkach Wschód-Zachód. W 1954 r . uruchomiono Le Monde diplomatique . W latach 1955/56 CNPF pod przewodnictwem Georgesa Villiersa uznał, że Le Monde jest zbyt lewicowy i postanowił pomóc w uruchomieniu konkurencyjnego dziennika Le Temps de Paris . Operację koordynowane przez pierwszą szarą eminence z Pierre Laval , Jean Jardin ; od publikacji pierwszego numeru, w marcu 1956, redaktora Le Monde, Huberta Beuve-Méry'ego , uspokoiła uważana za raczej przeciętna jakość konkurencyjnej gazety, której wydawanie zaprzestano po kilku miesiącach. W 1957 r. gazeta odmówiła publikacji artykułu Jean-Paula Sartre'a poświęconego stosowaniu tortur w Algierii . W ramach V th Rzeczypospolitej, gazeta popiera politykę zagraniczną generała de Gaulle'a, krytykując jego politykę wewnętrzną.
Hubert Beuve-Méry, założyciel tytule, emerytowany w 1969 roku W 1970 roku wyraźnie zwrócił się w kierunku poparcia dla Unii Lewicy i potępił skandali finansowych, który wybuchł pod przewodnictwem Giscard d'Estaing ( diamentowej aferze , etc . ) Silna wrogość dziennikarzy codziennych wobec Valéry'ego Giscarda d'Estaing została zbadana w 2014 roku w śledztwie zatytułowanym Dzień, w którym… „Świat” postanawia storpedować Giscarda . Raphaëlle bacqué powraca do afery diamentów, tak jak to było na świecie i przywołuje bardzo polityczny aspekt jej działalności. Jego śledztwo wspomina w szczególności o ogólnej wrogości dziennikarzy redakcyjnych wobec Giscarda d'Estaing i ich bliskości z opozycją. Wskazuje również na wewnętrzne spory między tymi, jak szef służby politycznej Raymond Barillon, którzy są ostrożni i niechętni do podejmowania rewelacji Le Canarda Enchaîné, a tymi, jak np. redaktor Philippe Boucher , „nienawidzący giskardizmu” , którzy chcą przeforsować sprawę, łącząc w szczególności rewelacje, o których wspomina Minute, dotyczące pozwolenia na budowę uzyskanego przez Raymonda Barre'a oraz informacje o afrykańskim dziedzictwie kuzynów Giscarda. Philippe Boucher, później powołany do Rady Stanu przez François Mitterranda , przyzna w 2014 roku, że miał trochę twardy ząb w wykorzystywaniu tej historii. W tamtym czasie linia redakcyjna, nie twierdząc wyraźnie, że jest lewicowa, ogólnie solidaryzowała się z rewolucyjnymi ruchami „socjalistycznymi” ( Wietnam , Portugalia , posuwając się nawet do zatytułowania „ Phnom Penh wyzwolone” podczas zdobywania miasta przez khmerski czerwony wKwiecień 1975).
W 1981 roku Claude Julien zastąpił Jacques'a Fauvet'a . Liczba czytelników jest rekordowo wysoka. Gazeta popiera kandydaturę François Mitterranda we francuskich wyborach prezydenckich w 1981 roku . Po zwycięstwie socjalistycznego kandydata Jacques Fauvet pisze w liczbie11 maja 1981 : „To zwycięstwo jest wreszcie zwycięstwem szacunku nad pogardą, realizmu nad iluzją, otwartości nad sztucznością, krótko mówiąc, pewnej moralności. " Po wyborach, otwarta wsparcie gazety Mitterrand kosztowała go wielu czytelników.
W 1985 roku André Laurens, który zastąpił Claude'a Juliena w 1982 roku , został zwolniony z kierownictwa po spadku sprzedaży; podczas gdy w latach 1974-1981 miał średnio 434 000 egzemplarzy, jego nakład spadł do 335 000 egzemplarzy w 1985 r., co oznacza, że spadł poniżej progu rentowności). Laurens jest krytykowany za swój związek z socjalizmem Mitterranda .
Został następnie zastąpiony przez André Fontaine'a . Linia redakcyjna zdystansowała się od miterrandyzmu, pokazując w szczególności swój sceptycyzm wobec polityki nacjonalizacji prowadzonej przez Pierre'a Mauroya . To w szczególności potępienie skandalu Tęczowego Wojownika pozwala gazecie zademonstrować swoją niezależność i zobaczyć odbicie jej sprzedaży. Le Monde jest wtedy na froncie w wypowiadającego skandali ery Mitteranda ( Affaire des Irlandais w Vincennes , Carrefour du développement , itd. ). Prawdziwa wrogość sprzeciwiła się wówczas gazecie Mitterrandowi, skupiając się w szczególności na dziennikarzu Edwy Plenel . Kilku dziennikarzy z Le Monde jest więc obiektem tajnych podsłuchów ze strony władz.
W 1985 roku BNP zażądał od gazety sprzedaży swojego budynku przy rue des Italiens . Le Monde przeniesiony do 15, rue Falguière ( 15 th ) wKwiecień 1989w budynku zaprojektowanym przez architektów Pierre du Besset i Dominique Lyon , następnie 21 bis rue Claude-Bernard ( 5 th ) w 1996 i wreszcie w roku 2004 , Boulevard Auguste Blanqui ( 13 th ) w budynku zaprojektowanym przez architekta Christiana de Portzamparc , którego architektura inspirowana jest centralą New York Times .
W 1989 roku , z powodu konkurencji Liberation i wznowienia Le Figaro , nakład spadł o 40 000 egzemplarzy w ciągu dziesięciu lat.
W Luty 1990triumwirat musi się powieść Andre Fontaine. Składający się z Daniela Verneta (kierownik-dyrektor), Bruno Frappata (redaktor naczelny) i Martina Despreza (dyrektor-dyrektor), ostatecznie ustępuje, po wewnętrznej rywalizacji, Bruno Frappatowi (nadal stojący na czele redakcji) i Jacques Lesourne , ekonomista, wybrany dyrektorem publikacji Le Monde le8 stycznia 1991 który zostaje pierwszym nie-dziennikarzem na tym stanowisku.
W 1994 roku Le Monde zamienił status SARL na spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością (SA) z zarządem i radą nadzorczą . Po rezygnacji Jacques'a Lesourne'a, który nie był w stanie powstrzymać spadku dystrybucji tytułu i przychodów z reklam, Jean-Marie Colombani , redaktor naczelny, został wybrany dyrektorem publikacji gazety wMarzec 1994, najpierw przez firmę redakcji, a następnie przez udziałowców gazety. Wyznacza, wkwiecień 1994, redaktor naczelny Noël-Jean Bergeroux. W 1995 roku wprowadził nową codzienną formułę. Podczas francuskich wyborów prezydenckich w 1995 roku , wrogość Colombani do Jacques'a Chiraca (po tragedii Ouvea ), anty-Mitterrandism z Edwy Plenel i Balladurian globalizm z Alain Minc , przewodniczący Rady Nadzorczej SA Le Monde, powodują ich gazety być oskarżany przez kolegów o balladuryzm. Tytuł Chained Duck ,18 stycznia 1995„Świat balladowy? To nie jest mała sprawa ”. To myli jego czytelnictwo.
Po pierwszej rekapitalizacji 295 milionów franków w 1995 roku Le Monde rozpoczęła się w internecie w 1996 roku: Lemonde.fr oferowane online raporty , przednią stronę w wersji graficznej z 1 P.M. , całą gazetę przed 5 P.M. , nowości w połączeniu z AFP oraz działy na Giełdzie Papierów Wartościowych, książki, multimedia i sport. Dwa lata później cała gazeta internetowa kosztuje pięć franków (odpowiednik 0,76 euro ), podczas gdy gazeta drukowana kosztuje 7,50 franków ( 1,15 euro ). Niektóre artykuły w wydawanym cotygodniowym dodatku Telewizja-Radio-Multimedia są dostępne bezpłatnie w Internecie Multimedia, później przemianowane na „Nowe technologie”.
Jean-Marie Colombani, ponownie wybrany w 2000 r., rozpoczął budowę grupy prasowej Le Monde Group . Po bezskutecznej próbie kupienia L'Express od Vivendi Universal Publishing (ex-Havas) w 1997 r., przejął kontrolę nad Les Journaux du Midi (dawniej Midi Libre SA) w 1999 r. i nabył 30% „Publications de la vie Catholic” w 2003 r. (w szczególności La Vie , Courrier international i Télérama, których nieruchomości odsprzedaje). W latach 2002 i 2003 wyemitowano ponad 60 mln euro w obligacjach wykupionych na akcje (ORA), co zwiększyło i tak już wysokie zadłużenie długoterminowe.
W 2003 roku seria książek i prac krytykowała neutralność gazety i potępiała trzech przywódców świata , Jean-Marie Colombaniego, Edwy Plenela i Alaina Minca . W czasopiśmie Actes de la recherche en sciences sociales socjolog szkoły Bourdieu Patrick Champagne analizuje ewolucję życia codziennego i wpływ Jean-Marie Colombaniego w artykule „Mediator między dwoma światami”. Krytyka ta staje się oskarżeniami w eseju Ukryta twarz „świata” . WLuty 2003, ta książka Pierre'a Péana i Philippe'a Cohena potwierdza m.in., że zespół zarządzający postanowił iść w kierunku logiki rentowności i sprzedaży, ignorując zasady etyczne. Krytykują, na przykład, miesięczna pensja kierownika redakcji Le Monde (26.000 euro miesięcznie) mimo szacowanej straty dwudziestu pięciu milionów euro za rok obrotowy 2003 na poziomie grupy ( obrotów zakresie od 460 mln euro, w roku przejęcia grupy La Vie catholique przez Le Monde ). Oryginalna linia redakcyjna zostałaby zmieniona, aby sprostać celom władzy redaktorów i małej grupy stowarzyszonej, przy zmowie w kręgach gospodarczych. Brak poszanowania racji stanu znajduje się również w centrum krytyki z pewnymi uprzedzeniami redakcyjnymi. W wyborach w 2002 r. twierdzą, że gazeta prowadziła aktywną kampanię na rzecz Lionela Jospina . Skarga grupy o zniesławienie w drodze mediacji zostaje ostatecznie rozstrzygnięta w drodze mediacji Guya Caniveta, pierwszego prezesa Sądu Kasacyjnego , wczerwiec 2004, unikając procesu.
Ze swojej strony Alain Rollat , dziennikarz Le Monde w latach 1977-2001, pod kierownictwem Jeana-Marie Colombaniego, który jest głównie odpowiedzialny za jego oczy, rosnąca władza „pieniądza” nad „codziennym wzorcem”. Publikację jego zeznań celowo zaciemniają jego dawni towarzysze. Daniel Schneidermann , pracownik Le Monde , krytykuje w swojej książce The Media Nightmare reakcję codziennego kierownictwa, uważając, że nie odpowiada ona na argumenty książki The Hidden Face of the „World” . Światowi przywódcy odrzucają go wPaździernik 2003z „rzeczywistej i poważnej sprawy”: według nich fragment książki Daniela Schneidermanna był „szkodliwy dla firmy, dla której pracuje”. Dziennikarz pozwał dziennik do trybunału przemysłowego w Paryżu, który wygrał jego sprawę w:maj 2005potwierdzona w apelacji w marcu 2007 roku . Kolejne śledztwo w sprawie ludobójstwa w Rwandzie powoduje, według Érica Fottorino , zakłopotanie dziennikarzy z Le Monde , gazety, która „poparła fałszywą i łatwą wizję podwójnego ludobójstwa, która oczyściła francuską dyplomację, zarówno z lewej, jak i z prawej strony” . 29 listopada 2004, Edwy Plenel zrezygnował z pracy w redakcji, po czym we wrześniu 2005 r . opuścił gazetę .
W obliczu tego kryzysu Le Monde akceptuje podwyższenie kapitału grupy Lagardère i publikuje nową formułę, przygotowaną przez Erica Fottorino i jego think tank „Vivaldi”,7 listopada 2005. Według niego ta głęboka zmiana w architekturze życia codziennego pozwala na trwały wzrost zadowolenia czytelnika, przekraczający 80%. Grupa Le Monde odsprzedaje Éditions Desclée de Brouwer szwajcarskiemu wydawcy Parole et Silence, specjalizującemu się w duchowości chrześcijańskiej.
Jean-Michel Dumay odnowił swoją mandat prezesa stowarzyszenia redaktorów w 2006 roku, ale Pierre Jeantet zastąpił Jean-Paul Louveau na stanowisku dyrektora zarządzającego i wraz z Bruno Patino dołączył do zarządu wraz z Ériciem Fottorino .
Nasilają się napięcia związane z rolą grupy Lagardère. We wrześniu 2005 roku, po 24 latach współpracy z programem RTL Le Grand Jury , gazetę zastąpiła gazeta Le Figaro , w związku z podwyższeniem kapitału Lagardère, właściciela konkurencyjnej stacji radiowej Europe 1 . W październiku stowarzyszenie redaktorów Le Monde sprzeciwiło się stworzeniu „bieguna południowego” regionalnej prasy codziennej skupiającej aktywnych członków Le Monde ( Midi libre , L'Indépendant , Centre Presse ) i członków Hachette-Filipacchi grupy Lagardère ( La Provence , Nice-Matin , Corse-Matin i Var-Matin ) poprzez spółkę holdingową . Wreszcie Laurent Mauduit, który został felietonistą , po publicznym wystąpieniu przeciwko wejściu do stolicy gazety grupy Lagardère , opuścił gazetę wgrudzień 2006, potępiając cenzurę jednego ze swoich artykułów o kasach oszczędnościowych .
3 maja 2007 r., dyrektor World Jean-Marie Colombani wzywa do głosowania na Ségolène Royal na łamach gazety.
22 maja 2007 r., redakcja Le Monde odmawia przyznania Jean-Marie Colombani na czele zarządu grupy trzeciej kadencji, przy 48,5% głosów za i 46,7% przeciw (chociaż wymagane było 60% głosów zgodnie z wewnętrznym regulaminem gazety). 2 lipca, Pierre Jeantet (zrekrutowany rok wcześniej na stanowisko dyrektora zarządzającego) zastępuje go na stanowisku prezesa zarządu grupy Le Monde, z Bruno Patino na stanowisku wiceprezesa, a Eric Fottorino (wcześniej redaktor naczelny) zastępuje go na stanowisku dyrektora gazety (funkcje przewodniczącego grupy i dyrektora gazety są teraz rozdzielone). Ale19 grudnia 2007, w wyniku nieporozumień w sprawach finansowych między kierownictwem a Stowarzyszeniem Redaktorów Świata, prezes zarządu Pierre Jeantet , wiceprezes Bruno Patino i dyrektor gazety Éric Fottorino składają rezygnację en bloc. Ten ostatni ponownie rozważa swoją decyzję w sprawie:4 stycznia 2008 i zostaje Prezesem Zarządu w dniu 25 stycznia 2008. Powoduje to rezygnację Jean-Michela Dumaya , który zatrzaskuje drzwi Towarzystwa Redaktorów Świata (SRM) potępiając „niegodne targowanie się”.
W tym samym miesiącu gazeta została skazana przez sąd w Barcelonie na 300 000 euro odszkodowania za opublikowanie artykułu uznanego za zniesławiający na temat praktyk dopingowych w FC Barcelona.
Grupa, która pozostaje zadłużona, reorganizuje się; pod koniec 2008 roku sprzedał księgarnię religijną La Procure za trzy do czterech milionów euro. Wkwiecień 2008, wystawia na sprzedaż wydawnictwo Cahiers du cinéma , Éditions de l'Étoile, kupione wstyczeń 2009, przez grupę wydawnictw artystycznych Phaidon staje się właścicielem i sprzedaje swój oddział młodzieżowy, składający się z Fleurus presse i Junior hebdo, firmie Héros et Patrimoine, należącej do Financière de Loisirs i amerykańskiego funduszu inwestycyjnego Open Gate Capital.
W maj 2009Eric Fottorino wypomina mu „chwalenie i jego szał” na Nicolasa Sarkozy'ego w artykule redakcyjnym, co powoduje kryzys z akcjonariuszami. Miliarder Vincent Bolloré , przyjaciel głowy państwa, ogłasza, że przestaje drukować swój bezpłatny codzienny poranek na światowych prasach . Le Journal du dimanche , należący do miliardera Arnauda Lagardère , innego przyjaciela Nicolasa Sarkozy'ego, wskazuje, że zmienia on prasę drukarską. Wreszcie Les Echos , należący do miliardera Bernarda Arnaulta , również osobistego przyjaciela prezydenta, wypowiada umowę podpisaną z drukarnią należącą do Le Monde . Dla Erica Fototorino „władza próbowała nas udusić środkami przemysłowymi” . W tym samym okresie sondaż Le Monde wskazuje na centralną rolę banku BNP Paribas we francuskim kapitalizmie pokojowym , powołując się kilkakrotnie na jego prezesa, Michela Pébereau . Epizod ten prowadzi do odmowy BNP Paribas, choć historycznego banku świata , pomocy w codziennym życiu w poważnych tarapatach. Dla Erica Fototorino: „Prawdopodobnie, kiedy dyskutowaliśmy o naszej przyszłości, nie było okazji irytować tych, którzy trzymali część rozwiązania w swoich rękach. (...) Czy nieprzyjemność skazywała nas na marnowanie? I tak było za późno na powrót. " Gazeta musi zostać powtórzony.
W czerwiec 2010prezentowanych jest pięciu kupców: Le Nouvel Observateur , El País , grupa prasowa wydająca L'Espresso ( Włochy ), grupa prasowa Ringier ( Szwajcaria ) oraz trio utworzone przez Pierre Bergé (przedsiębiorcę, właściciela magazynu Têtu ). , Matthieu Pigasse (biznesmen, właściciel i prezes magazynu Les Inrockuptibles ) oraz Xavier Niel (założyciel Free ). Ta kandydatura prowokuje do spotkania prezydenta republiki Nicolasa Sarkozy'ego i Erica Fototorino w dniu9 czerwca 2010 : głowa państwa ostrzega, oświadczając, że w przypadku wybrania opcji trio Bergé-Pigasse-Niel państwo zrezygnuje z płacenia dwudziestu milionów euro za udział w ratowaniu prasy drukarskiej. Wobec drugiej poważnej oferty, tworzonej przez grupę Nouvel Observateur i Orange , pod koniec czerwca jest to oferta tria Bergé-Pigasse-Niel, która cieszy się uznaniem pracowniczych akcjonariuszy. Orange i Le Nouvel Observateur postanawiają się wycofać, a wybór jest potwierdzany głosem rady nadzorczej (11 głosów za i 9 wstrzymujących się) w dniu28 czerwca. 2 listopada, wykup gazety przez trio zostaje ratyfikowany. Grupa Le Monde jest następnie kontrolowana przez spółkę Le Monde Libre, która posiada 64% kapitału, należącą do trzech biznesmenów oraz hiszpańskiej grupy prasowej Prisa .
Okoliczności sprzedaży gazety ujawnił artykuł w Le Monde diplomatique , komentarz „Le Monde” został sprzedany w czerwcu 2011 r.
14 września 2010 r., Le Monde ogłasza, że składa skargę przeciwko X za „naruszenie tajemnicy źródeł” po tym, jak francuskie tajne służby ( DCRI ) zostały wezwane przez władze wykonawcze do zidentyfikowania źródła dziennikarza redakcyjnego. Bernard Squarcini , dyrektor centralnego kierownictwa wywiadu wewnętrznego, przyznaje to w wywiadzie dla Nouvel Observateur : zlecił „światło DCRI” w sprawie przecieków z Ministerstwa Sprawiedliwości w sprawie sprawy Woerth-Bettencourt , śledztwo, które można uznać za atak na chronioną prawem tajemnicę źródeł , a tym samym na wolność prasy .
15 grudnia 2010, Éric Fottorino zostaje odwołany ze stanowiska prezesa zarządu grupy Le Monde oraz ze stanowiska dyrektora ds. publikacji z powodu różnic poglądów z akcjonariuszami. Zastępuje go Louis Dreyfus na stanowisku Prezesa Zarządu oraz Érik Izraelewicz ,7 lutego 2011, jako dyrektor redakcji grupy. Ten wybór został ratyfikowany w dniu10 lutego przez dziennikarzy z 74% głosów, ale on ginie, 27 listopada 2012 r., w wieku 58 lat , ofiara zawału serca w Centrali Światowej . Po tymczasowym przez Alaina Frachona , to Natalie Nougayrède zostaje zaproponowana .1 st marca 2013na to stanowisko przez trzech głównych udziałowców grupy i który zostaje dyrektorem Le Monde po pozytywnym głosowaniu Spółki Redaktorów gazety przez sześć lat. Jego tandem z Louisem Dreyfusem otrzymuje misję „umieszczenia cyfrowej rewolucji w centrum swoich zadań”
To szybko powoduje kryzys w redakcji. WLuty 2014w gazecie ogłaszany jest ruch protestacyjny, który zakłada przejście na cyfrową wersję około pięćdziesięciu miejsc pracy i zlikwidowanie pewnej liczby działów ( mieszkania i wykluczenie , ekonomia społeczna i solidarność , przedmieścia .. .). 6 majasiedmiu członków redaktora naczelnego Le Monde – François Bougon, Vincent Fagot, Julien Laroche-Joubert, Damien Leloup, Cécile Prieur, Françoise Tovo i Nabil Wakim – rezygnuje i potępia „poważne dysfunkcje, a także brak zaufanie i komunikacja z redakcją” . Trzy dni później Vincent Giret i Michel Guerrin, dwaj zastępcy dyrektora „ Le Monde” , podali się do dymisji, kwestionowani przez część redakcji, która domagała się ich odejścia. Wobec braku poparcia akcjonariuszy Natalie Nougayrède rzuciła ręcznik i zrezygnowała ze stanowiska. W tekście przesłanym do AFP wyjaśnia, że „nie ma już środków na zapewnienie pełni i spokoju” swoich funkcji.
28 majawprowadzono nowy schemat organizacyjny : Gilles van Kote zostaje awansowany na członka zarządu i tymczasowego dyrektora Le Monde przez trio Bergé-Niel-Pigasse w oczekiwaniu na głosowanie przez Société des redacteurs du Monde (SRM), podczas gdy że Jérôme Fenoglio zostaje dyrektorem redakcyjnym.
6 października 2014, Le Monde wprowadza na rynek nową formułę, która ma być „czystsza i bardziej przewiewna” , według dyrektora zarządzającego Louisa Dreyfusa.
30 czerwca 2015, po rezygnacji Gillesa van Kote z powodu odmowy poparcia przez Stowarzyszenie Redaktorów Świata jego ostatecznej kandydatury i pod koniec drugiego głosowania tej kandydatury, Jérôme Fenoglio obejmuje stanowisko dyrektora dziennika, podczas gdy Luc Bronner zastępuje go na stanowisku dyrektora redakcyjnego.
Les Décodeurs , sekcja strony internetowej gazety Le Monde , została utworzona w dniu10 marca 2014 i 1 st lutego 2017, dziennikarze w sekcji stworzyli wyszukiwarkę o nazwie Décodex (patrz sekcja Recenzje poniżej).
Po śmierci Pierre Bergé wwrzesień 2017, Xavier Niel i Matthieu Pigasse kupują po połowie swoich udziałów w Le Monde libre, spółce holdingowej, która posiada 72,5% udziałów w Grupie Le Monde . 25 października 2018, Matthieu Pigasse sprzedaje 49% swoich udziałów w Le Nouveau Monde czeskiemu miliarderowi Danielowi Křetínský'emu , już właścicielowi grupy medialnej Czech Media Invest , tygodnika Marianne i części działu czasopism grupy Lagardère ( Elle , Télé 7 jours, Ici Paryż, Francja Dimanche ... ), wzbudzając nieufność gazety „Biegun Niepodległości”, co określa operację jako „brutalną” i generuje napięcia z Xavierem Nielem.
W marzec 2019The Foundation Bill-a-Melinda-Gates przyznaje Firma Prasa $ 2.126.790 w ciągu trzech lat dla Le Monde Afrique , w celu wspierania „jej pokrycie rozwoju i zdrowia na świecie , w Afryce, w celu informowania i angażowania jej do wiadomości publicznej przez wysokiej jakości dziennikarstwa” . Fundacja była już „partnerem” z Monde Afrique , wspierając go od jego powstania w 2015 roku, a wcześniej przyznano dotacje w tym kontekście.
W lipcu tego samego roku Matthieu Pigasse i Daniel Kretinsky negocjowali odkupienie udziałów hiszpańskiej grupy Prisa, która posiada 20% w grupie Le Monde, wywołując nowe napięcia z Xavierem Nielem i wątpliwe jest, aby Daniel Kretinsky przejął kontrolę nad trzymając Le Nouveau Monde . Te zmiany w akcjonariacie budzą niepokój redakcji, która wzywa do zachowania „niezależności redakcyjnej” na forum zbiorowym. Dwaj udziałowcy referencyjni, Xavier Niel i Matthieu Pigasse, zgadzają się na podpisanie opłaty licencyjnej wymaganej przez redakcję gazety, a negocjacje między Le Nouveau Monde i Prisa ostatecznie nie powiodły się.
Na początku 2020 roku wszystkie usługi grupy Le Monde przeniosły się do budynku zaprojektowanego przez norweską firmę architektoniczną Snøhetta . Nowe biuro znajduje się aleja Pierre Mendes-France , w dzielnicy Paris Rive Gauche ( 13 th ), z widokiem na tory o Gare d'Austerlitz .
W lipcu 2020 r. grupa ogłosiła, że w 2019 r. wypracowała zysk netto w wysokości 2,6 mln euro przy obrocie w wysokości 302,7 mln euro, przy „bardzo wyraźnym wzroście portfela abonentów cyfrowych świata ” . To już trzeci rok z rzędu, kiedy grupa odnotowała pozytywne wyniki. Z drugiej strony, pierwsza połowa 2020 roku, naznaczona pandemią Covid-19 , powinna wpłynąć na obroty grupy w wysokości 18 mln euro, przy 50% spadku przychodów reklamowych. W kwietniu 2021 roku Le Monde ogłosiło utworzenie funduszu żelaznego, który ma utrwalić „niezależność kapitałową grupy”.
10 kwietnia 2012, Le Monde zamieścił na pierwszej stronie nagłówek „Marine Le Pen zajmuje pierwsze miejsce wśród osób w wieku 18-24 lata” , na podstawie badania przeprowadzonego przez instytut CSA , przeprowadzonego od 12 do18 marca, trzy tygodnie wcześniej. W tej ankiecie „podpróba młodych ludzi w wieku 18-24 lata składała się z mniej niż 200 osób”, czego Le Monde nie wskazał swoim czytelnikom, według Komisji Pollingowej , która została przez nią poruszona.
Inne instytuty podały różne wyniki dotyczące zamiarów głosowania młodych ludzi. We wszystkich innych sondażach wyborów prezydenckich w 2012 roku Le Monde był partnerem Ipsos , którego sondaż datowany był na10 kwietniaPostępu nie wykazała jeszcze Marine Le Pen, która uzyskała 15% głosów ankietowanych z całej populacji, wobec 16% dwa tygodnie wcześniej. Marine Le Pen wreszcie zebrał 1 st okrągłe 18% głosów 18 do 24 lat, prawie taki sam udział wyborców w populacji ogólnej (17,90%).
Les Décodeurs , sekcja strony internetowej gazety Le Monde , utworzona w dniu10 marca 2014, stawia sobie za cel weryfikację informacji podawanych na różne tematy, w mediach i na stronach internetowych.
1 st lutego 2017, Les Décodeurs stworzył Décodex, wyszukiwarkę dostępną z ich strony internetowej lub z rozszerzenia przeglądarki internetowej i prezentowaną jako "narzędzie do weryfikacji informacji przeznaczone dla nauczycieli (i nie tylko)". Inicjatywa jest krytykowana w prasie. Dziennikarze Vincent Glad , Élisabeth Lévy i Daniel Schneidermann potępiają codzienne pretendowanie do roli „bezstronnego i przejrzystego” arbitra oraz fakt bycia „sędzią i stroną”.
Niektórzy, jak Jacques Sapir , uważają, że wprowadzony Dekodek to „ lista McCarthyist ” , którą porównują z Index librorum Promunorum , „listą ustanowioną przez Kościół dzieł, których katolicy nie mogli używać. czytać” .
Chociaż kierownictwo gazety temu zaprzecza, neutralność traktowania kandydatów na prezydenta przez Le Monde jest kwestionowana przez kilka gazet i stowarzyszeń, w tym Acrimed , które potępiają nieuznaną stronniczość gazety na korzyść Emmanuela Macrona .
7 maja 2017 r., Le Monde, ale także Inrockuptibles and Liberation postanowili zbojkotować wieczór wyborczy Marine Le Pen, aby zaprotestować przeciwko odmowie kilkunastu mediom.
W 1999 r. redakcja gazety „wybrała interwencję” w Kosowie , jak przyznał Edwy Plenel. Dziennikarze Pierre Rimbert i Serge Halimi zarzucają mu, że przyczynił się do dezinformowania opinii publicznej przez beztroskie przekazywanie oskarżeń zachodnich rządów przeciwko Serbii. W ten sposób gazeta poświęciła kilka nagłówków Planowi Fer-à-Chevala (rzekomemu projektowi czystek etnicznych Serbii), który w rzeczywistości był wynalazkiem niemieckiego rządu, mającym usprawiedliwić przystąpienie NATO do wojny .
Według archiwów agenta KGB Vassili Mitrokhine , Le Monde (kryptonim KGB VESTNIK, „posłaniec”) był głównym przekaźnikiem KGB do rozpowszechniania antyamerykańskiej i prosowieckiej dezinformacji we francuskich mediach. W archiwach zidentyfikowano dwóch dziennikarzy z gazety Le Monde i kilku współpracowników, którzy zostali wykorzystani w operacjach.
Michel Legris opublikował w 1976 roku Le „Monde” bez zmian . Według tego byłego dziennikarza z Le Monde (1956-1972), bezpośredniego świadka ewolucji „dziennika wzorcowego”, gazeta, poza pozorną obiektywnością, stosuje liczne procesy dezinformacji w służbie lewicowej linii redakcyjnej. Ta jest prowadzona w szczególności przez młodych bojowników dziennikarzy rekrutowanych po 1968 r. Gazeta ma na celu nie tylko wspieranie wyborów socjalistycznej większości wokół François Mitterranda, ale także promowanie przekonań inteligencji lewicowej lub skrajnie lewicowej. Cytaty i analitycy tekstów na poparcie, Michel Legris pokazuje również, jak Le Monde minimalizował i usprawiedliwiał nadużycia Czerwonych Khmerów w Kambodży. Jak bez żadnego krytycznego dystansu odtworzył maoistowską propagandę przedstawiającą popularne Chiny jako socjalistyczny raj ( s. 165-167 ), Guy Debord napisał, że była to „ najszczerzej maoistowska gazeta ukazująca się poza Chinami” . Tak więc w 1971 roku, publicysta Alain Bouc energicznie krytykowane w Le Monde książkę The New nawyki Mao autorstwa Simon Leys , która ujawniła charakter chińskiego reżimu. Lub systematycznie stanął po stronie rewolucyjnej skrajnej lewicy przeciwko socjalistycznym demokratom podczas zamieszek po „ rewolucji goździków ” w Portugalii. Wymienia przypadki, w których Le Monde pomija lub opóźnia w swojej linii redakcyjnej wstydliwe informacje, a nawet publikuje fałszywe, czasem zniesławiające wiadomości. Jeśli następnie Le Monde ulegnie erozji czytelnictwa, które nie znajduje już fundamentalnych wartości gazety, Michel Legris drogo zapłaci za krytykę potęgi tego wielkiego mediów: nie znajdzie pracy we francuskiej prasie dla dziewięć lat.
W wrzesień 1998Érik Izraelewicz, ówczesny redaktor naczelny Le Monde, gdzie odpowiadał za traktowanie gospodarki, opublikował artykuł w czasopiśmie Sciences Humanes . Wyjaśnia, jak wydarzenia społeczne, które wówczas panowały na świecie , stopniowo stapiały się z dorastającymi wiadomościami gospodarczymi; potem jak wiadomości biznesowe stopniowo zdominowały sekcję ekonomiczną i społeczną. Serge Halimi , dyrektor Le Monde diplomatique , w swoim eseju politycznym Le Grand Leap en back (2004, wznowione w 2006 i 2012) dodaje ironicznie: „Wtedy tworzymy dodatek biznesowy [ Le Monde des affaires ]. Wreszcie będzie regularnie Le Monde Argent ”.
Stowarzyszenie krytyki medialnej Acrimed w szczególności zarzuca Le Monde za prawie jednogłośne uczestnictwo we francuskich mediach na rzecz oszczędności europejskich, za to, że nie mówi o niektórych książkach krytycznych wobec francuskiego dziennikarstwa, pomimo ich sukcesu; lub wykorzystanie wizerunku marki do sprzedaży produktów niemających nic wspólnego z dziennikarstwem.
Le Monde było ostro krytykowane za relacjonowanie sprawy Alègre, w szczególności przez rozpowszechnianie pogłosek przeciwko Dominique'owi Baudisowi , ówczesnemu przewodniczącemu Najwyższej Rady Audiowizualnej i byłemu burmistrzowi Tuluzy.
W maj 2011, zirytowany treścią artykułu w Le Monde poświęconego François Mitterrandowi, podpisanego przez historyka François Cusseta , udziałowiec Pierre Bergé powie „żal”, że zainwestował w dziennik. Pisze: „Uważam, że wbrew temu, co twierdzą, dziennikarze „ Le Monde” nie są wolni, ale są więźniami ich ideologii, rozliczenia rachunków i złej wiary. "
W czerwiec 2011miesięcznik Le Monde diplomatique publikuje artykuł dziennikarza Pierre'a Rimberta krytykujący stopniowe zanikanie niezależności redakcyjnej w Le Monde . Artykuł opisuje w szczególności oświadczenie miliardera i właściciela Le Monde Xaviera Niela: „Kiedy dziennikarze mnie wkurzają, biorę kołek w ich kaczkę, a potem zostawiają mnie w spokoju. "
W Lipiec 2012, Le Monde Diplomatique donosi słowa Erica Fottorino, byłego dyrektora Le Monde : „ Le Monde dołączyła do kohorty tych znanych tytułów, których los jest teraz powiązane z kapitałem i dobrej woli kapitanów przemysłu i finansów. „ Serge Halimi , dyrektorem Le Monde Diplomatique , ironicznie dodaje, że ” zwolennikiem „happy globalizacji”, Le Monde spadła do niego zdobycz " .
W Un Monde à part (2013) Jean-Marie Colombani również krytykuje ewolucję życia codziennego za sprawą nowych udziałowców, który według niego nie jest już „gazetą dziennikarzy”, ale jest „zaangażowany na lewo. jego udziały ”(Pierre Bergé, Xavier Niel, Matthieu Pigasse). Z powodu tego samego akcjonariatu były dyrektor gazety zapewnia, że „nie jest już niezależny od władzy ekonomicznej”.
Dziennikarze nie unikają zarzutu zbytniego upolitycznienia. W związku z tym Adam Nossiter z New York Times ocenia Le Monde „ szałami na punkcie Nicolasa Sarkozy'ego i braku perspektyw w stosunku do Frontu Narodowego” .
W październik 2019, strona internetowa dziennika błędnie informuje o śmierci Bernarda Tapie . Artykuł jest szybko wycofywany. Według dziennika omyłkowo opublikowano w ten sposób około dziesięciu artykułów.
W listopad 2009, Le Monde i jej spółka zależna Le Monde INTERACTIF były każdy grzywną 1500 euro przez Paryską Trybunału Karnego za zniesławienie socjalistyczny deputowany Julien bryka . 17 th Izby oskarża dziennikarza o konieczności używane informacje z Tracfin dotycząca dochodzenia zastępcy „który nadaje mu pozorną wiarygodność” bez zwrócenia uwagi czytelników na ostrożnością trzeba było etapie dochodzenia; oraz za „nieostrożność” przez nieudzielenie głosu panu Dray, a także za nieprzypomnienie „jednostronnego i niesprzecznego” charakteru notatki TRACFIN (Julien Dray otrzyma przypomnienie do prawa).
W Luty 2014, Le Monde został skazany w ostatniej instancji przez hiszpańskie sądy w celu zadośćuczynienia dwóm klubom piłkarskim za naruszenie prawa do honoru. Dziennik musiał zapłacić 300 000 euro odszkodowania Realowi Madryt i 15 000 euro FC Barcelona , po tym, jak w artykule oskarżającym graczy o stosowanie dopingu bez dowodów. Oddalając Le Monde skargę kasacyjną przeciwko FC Barcelona, Sąd Najwyższy uznał w 2011 roku, że „opublikowane informacje nie były prawdziwe, gazeta posłużyła się niespójnymi i niekontrastowymi danymi, a dziennikarz nie zweryfikował w wystarczającym stopniu swoich źródeł w sprawa, której powaga pogrążyłaby klub w dyskredytacji ”.
Le Monde był skazany na zagładę7 października 2016za zniesławienie, po przypisaniu aktorowi Johnowi Malkovichowi ukrytego konta w Szwajcarii w filii banku HSBC . To przekonanie jest potwierdzone na24 maja 2017 r.przez Sąd Apelacyjny w Paryżu. Dziennikarze Gérard Davet i Fabrice Lhomme zostali skazani na grzywnę w wysokości 1500 euro, a dyrektor publikacji na grzywnę w wysokości 1000 euro. Wszystkim trzem nakazano solidarnie zapłacić łącznie 10 000 euro odszkodowania na rzecz Johna Malkovicha.
17 grudnia 2019 r., Le Monde i jego dziennikarz Adrien Senecat zostali skazani przez paryski Tribunal de Grande Instance za publiczne zniesławienie Oliviera Berruyera , założyciela i gospodarza bloga les-crises.fr , na 1500 euro odszkodowania. Samuel Laurent został skazany tego samego dnia za zniesławiający tweet przeciwko Olivierowi Berruyerowi: był wówczas odpowiedzialny za sekcję Dekoderów na świecie .
Rok | Dyfuzja Francja zapłaciła |
Całkowita dyfuzja |
||
---|---|---|---|---|
1962 | NC | 182,408 | ||
1963 | 188 723 | |||
1964 | 200 457 | |||
1965 | 230 012 | |||
1966 | 251,399 | |||
1967 | 294 722 | |||
1968 | 354 982 | |||
1969 | 354 623 | |||
1979 | 353 915 | NC | NC | |
1993 | 308,157 | NC | NC | |
1994 | 302,203 | ▼ -1,93% | 354,129 | |
1995 | NC | NC | 379 089 | |
1996 | 325 009 | NC | 377,206 | |
1997 | 338 640 | ▲ + 4,19% | 382 944 | |
1998 | NC | NC | NC | |
1999 | 346 125 | NC | 390 840 | |
2000 | NC | NC | 392 772 | |
2001 | 358 978 | 3,0% | 405 983 | |
2002 | 361,254 | 0,6% | 407.085 | |
2003 | 345 231 | –4,4% | 389 249 | |
2004 | 330,768 | –4,2% | 371.803 | |
2005 | 320,704 | –3,0% | 360 610 | |
2006 | 312,265 | –2,6% | 350 039 | |
2007 | NC | 350 039 | ||
2008 | 300 522 | –5,2% | 340 131 | |
2009 | 288 049 | –4,1% | 323,039 | |
2010 | 286 348 | –0,6% | 319 022 | |
2011 | 292 765 | 2,2% | 325,295 | |
2012 | 318 236 | –1,6% | 288 113 | |
2013 | 275 310 | –4,4% | 303,432 | |
2014 | 273 111 | –0,8% | 298 529 | |
2015 | 267 897 | –1,9% | 292.054 | |
2016 | 269 584 | 0,6% | 289 555 | |
2017 | 284,738 | 5,6% | 301 528 | |
2018 | 288 435 | 1,3% | 302 624 | |
2019 | 323 565 | ▲ + 12,18% | 336 522 | |
2020 | 393 109 | ▲ + 21,49% | 401 732 |
Dane z OJD :
Porównanie z całkowitym nakładem innych francuskich dzienników ogólnokrajowych można znaleźć w rozdziale „ Prasa we Francji ”.
Według OJD w 2003 r. nieco ponad połowa abonentów wersji internetowej była abonentami wersji papierowej korzystającej z prawa konsultacji:
W 2007 roku czytelnictwo codzienne wyniosło 1 895 000 czytelników (EPIQ 2006/2007-LNM), z czego 56% należało do gospodarstwa domowego CSP+ .
Towarzystwo Czytelników Świata (wydawca gazety) opublikowało w 2017 roku obrót w wysokości 177 100 000 € , stratę 775 000 € i zatrudnienie 650 osób.
Gazeta Le Monde otrzymuje dotacje państwowe. W ten sposób otrzymała 2,95 mln euro pomocy z funduszu pomocy na modernizację prasy w latach 2003-2010 (zob. Pomoc dla prasy we Francji ). W 2010 r. był to drugi francuski dziennik, który otrzymał najwięcej dotacji państwowych z 17 mln euro pomocy bezpośredniej. W 2011 i 2012 roku był pierwszym z 16,9 i 18,6 milionami euro.
Le Monde wyróżnia się tym, że datuje się dzień po publikacji. Jako jedyny we Francji, z dziennikiem Present , zachował tę formułę w 2013 roku . Dzisiejsze wydanie jest więc dostępne około godziny 13:00 w Paryżu , Lyonie i Tuluzie (a także w formacie cyfrowym do druku) i tego samego wieczoru w kilku dużych miastach we Francji i wszędzie innego dnia następnego dnia, w tym na arenie międzynarodowej. Na przykład, edycja wychodzi z pras w piątek 1 st będzie przestarzały Sobota 2.
Od zawsze określany mianem „codziennego wieczoru”, Le Monde stał się teraz codzienną porą lunchu. Redakcja jest zamykana rano o godzinie 10:30 , co pozwala zintegrować informacje, które napadły w nocy lub we wczesnych godzinach porannych, w przeciwieństwie do większości jego kolegów, którzy zamykają się w nocy.
Dzisiaj życie codzienne dzieli się następująco:
Każdy numer Le Monde zawiera kontrśledztwo, które może dotyczyć dowolnego działu gazety.
Jeśli podział gazety z dnia na dzień pozostaje prawie identyczny, to nic nie stoi na przeszkodzie, by redakcja poświęciła więcej stron na dany temat ze względu na ważne wiadomości. Na przykład w przypadku relacji z trzęsienia ziemi w Japonii w marcu 2011 r. sekcja Planet zdołała zmonopolizować około dziesięciu stron w niektórych wydaniach dziennika.
Od 2009 roku Le Monde nominuje osobowość roku. Odbiorcami są prezydent Brazylii Luiz Inácio Lula da Silva w 2009 roku i Julian Assange w 2010 roku.
Przez nieco ponad dwadzieścia lat (2000-2021) Le Monde oferowało swoim abonentom wersję PDF gazety papierowej. Wiosną 2021 roku ogłosił swoim subskrybentom, że wersja PDF gazety została usunięta z powodu oszustwa.
Le Monde jest obecny w Internecie pod własną nazwą domeny (lemonde.fr) od19 grudnia 1995.
Prawie cała treść tekstowa gazety jest tam dostępna bezpłatnie każdego dnia, od samego początku popołudnia. Artykuły krótsze niż trzy dni są również swobodnie dostępne, ale bez dokumentacji ikonograficznej i infografiki gazety. Czytelnikowi udostępniane są również inne źródła, takie jak depesze agencji prasowych czy wpisy na blogach.
W celu dostępu do archiwów prenumerator gazety ma ograniczone prawo (do 25 artykułów archiwalnych miesięcznie) i jest bezpłatny, w przeciwnym razie za czytanie archiwów pobierana jest opłata. Możemy, ponieważkwiecień 2002, subskrybuj płatną część serwisu i korzystaj z depesz agencji ( AFP , AP , Reuters ), bazy danych wyników wyborczych aktualizowanej od 1969 r. , dostępu do treści multimedialnych (prawie milion artykułów ze Świata w sieci, czyli cały dziennik od 1987 r. ).
Co więcej, ponieważ wrzesień 2006, Le Monde.fr uruchomił nową usługę: Electronic Journal . Dzięki temu można czytać Le Monde online, korzystając jednocześnie z funkcji charakterystycznych dla technologii cyfrowej: przeglądania, zoomu cyfrowego, wyszukiwania itp. Wlipiec 2008, potem w marzec 2012, główny portal witryny został całkowicie przebudowany w swojej prezentacji.
Elektroniczna edycja czasopisma została po raz pierwszy stworzona w 1994 roku. Została zaprojektowana w ramach czasopisma i była rozpowszechniana w sieciach elektronicznych na podstawie umowy z CompuServe i Edelweb, francuską firmą specjalizującą się w bezpieczeństwie online. Wersja internetowa wydana w dniu19 grudnia 1995, 51 lat po pierwszym wydaniu drukowanym i jest dostarczany przez zespół trzech dziennikarzy zwerbowanych przez Michela Colonna d'Istria . Od 1999 roku strona jest redagowana przez Le Monde interactif, spółkę w większości należącą do Le Monde i 34% Lagardère. Spółce zależnej Le Monde interactif przewodniczył najpierw Alain Giraudo, a następnie Bruno Patino , po niepowodzeniu uruchomienia portalu Tout.lemonde.fr w 2000 r. Dyrektorem generalnym Le Monde interactif był wówczas Philippe Jannet, którego w 2012 r. zastąpił Isabelle Andrzeja.
Od początku 2000 roku lemonde.fr oferował swoim subskrybentom możliwość publikowania bloga w serwisie. 10 kwietnia 2019media zapowiadają, że ta usługa zakończy się w dniu 5 czerwcatego samego roku. Posty z 400 subskrybowanych blogów z całego świata są utrzymywane przez Francuską Bibliotekę Narodową , niektóre blogi również przez Niemiecką Bibliotekę Narodową .
13 listopada 2008 r., Le Monde jest uruchomienie jednego z pierwszych aplikacji Wiadomości dla iPhone smartfony i iPad tabletek , dostępne bezpłatnie za pośrednictwem niedawno utworzonego App Store . Jest pobierany ponad 100 000 razy w ciągu dwóch tygodni i 500 000 razy w ciągu sześciu miesięcy.
W 2011 roku na Androida została uruchomiona aplikacja „Świat: ciągłe wiadomości” .
W 2015 roku w AppStore i Google Play pojawiła się nowa aplikacja freemium : La matinale du Monde.
Od 15 września 2016, Le Monde oraz siedmiu innych francuskich wydawców prasowych ( Paris Match , Vice , L'Équipe , Melty , Cosmopolitan , Konbini i Tastemade) codziennie emitują ekskluzywne treści i wyjątkowe wrażenia wizualne w Discover, przestrzeni zarezerwowanej dla mediów Aplikacja Snapchat .
Le Monde oferuje suplementy dzienne, tygodniowe i miesięczne, a także różne suplementy jednorazowe.
Codziennie :
Co tydzień :
Każdego miesiąca :
Dziennik publikuje również co roku ponad 30 jednorazowych dodatków: Le Monde des vins , Europa (we współpracy z niefrancuskimi tytułami prasowymi), o niektórych wydarzeniach artystycznych (Festival d'Avignon, Biennale de Lyon itp. ) .
Dawniej:
Najważniejsze artykuły publikowane w Le Monde i jego dodatkach są również gromadzone i publikowane w różnych formatach:
Grupa Le Monde publikuje kolekcje produktów kultury od 2004 roku. Obecnie w sprzedaży kilka kolekcji:
Dziennik Le Monde jest inicjatorem kilku publikacji należących do Grupy Le Monde i których linia redakcyjna jest niezależna od dziennika, między innymi: Courrier international , Télérama , La Vie , MatinPlus , itp.
"Fundacja Bill & Melinda Gates jest jednym z partnerów "World Africa", afrykańskiej i cyfrowej edycji Le Monde "
.“ Le Monde Afrique to afrykańska część witryny lemonde.fr. […] Uruchomienie World Africa było możliwe dzięki partnerom, którzy szanują wartości Świata i niezależność redakcyjną jego redakcji. Fundacja Gates wspiera tę kreację od 2015 roku, podobnie jak francuski fundusz Muskoka. AFD była partnerem w pierwszych latach (2015-2018). "
.„W POŁOWIE lat 70. Le Monde (o kryptonimie VESTNIK – „Posłaniec” – przez KGB) wdał się w spór…”
Prace ułożone są w porządku chronologicznym.
: dokument używany jako źródło tego artykułu.