Artysta | Gustave Courbet |
---|---|
Przestarzały | 1866 |
Sponsor | Khalil Cherif Pasza |
Rodzaj | olej na płótnie |
Wymiary (wys. × szer.) | 46 × 55 cm |
Ruch | Realizm |
Właściciel | Państwo francuskie |
Kolekcja | Muzeum Orsay |
N O inwentarza | RF 1995 10 |
Lokalizacja | Muzeum Orsay , Paryż |
Model | Konstancja Queniaux |
L'Origine du monde to obraz przedstawiający kobiece akty namalowany przez Gustave'a Courbeta w 1866 roku . Jest to olej na płótnie o wymiarach 46 × 55 cm , eksponowany w Musée d'Orsay od 1995 roku.
Obraz przedstawia sromu i tors o kobietę leżącą nagą na łóżku , jej uda od siebie, i oprawione tak, że nic nie widać powyżej piersi (częściowo pokryte arkusza) lub pod biustem. Ud.
Mimo, że prace nie były wystawiane publicznie przed końcem XX th wieku, jest znana i opisana przez komentatorów artystycznego i literackiego świata swego czasu, a pierwszy przez Maxime Du Camp , który widzi go, około 1867 roku, w jego pierwszego właściciela i przedstawia go w następujący sposób:
„W toalecie obcej postaci zobaczyliśmy mały obraz ukryty pod zielonym welonem. Gdy zasłona została zdjęta, ze zdumieniem ujrzeliśmy kobietę naturalnej wielkości, widzianą z przodu, poruszającą się i w konwulsjach, wybitnie malowaną, reprodukowaną con amore , jak mówią Włosi, i dającą ostatnie słowo realizmowi. Ale przez niewyobrażalne niedopatrzenie rzemieślnik, który skopiował swój model z natury, zapomniał przedstawić stopy, nogi, uda, brzuch, biodra, klatkę piersiową, ręce, ramiona, ramiona, szyję i głowę. "
Żadne źródło historyczne nie dokumentuje okoliczności powstania obrazu Courbeta . Nigdzie o tym nie wspomina w swojej korespondencji, a świadectwa współczesnych, które są rzadkie i fragmentaryczne, nie dają formalnej pewności co do tożsamości modela. Pojawiły się jednak spekulacje, spotęgowane odkąd obraz trafił do zbiorów publicznych, jakby anonimowość modela była szczególnie nie do zniesienia i/lub potężny bodziec fantazji dla śledczych. Tak więc wiele hipotez, mniej lub bardziej poważnych i popartych, chciało nadać tej anonimowej płci imię, a zwłaszcza twarz.
Trwały fałszywy śladCourbet, Jo, piękna Irlandka (1866).
Whistler, Symphony puste n O 1 (EN) (1862).
Jeden z nich, długo modny, twierdził, że to Johanna (znana jako „Jo”) Hiffernan , irlandzka muza, modelka i kochanka malarza Jamesa McNeilla Whistlera tak opisuje ją Fantin-Latour :
„To najpiękniejsze włosy, jakie kiedykolwiek widziałeś!” czerwony nie złoty, ale miedziany , jak wszystko, o czym marzyliśmy wenecjanie! "
Pomimo aporii, która sprawiła, że Irlandka stała się prawdziwą rudowłosą właścicielką czarnego runa The Origin of the World , ta wersja rozprzestrzeniała się w kółko, aż osiągnęła szczyt.7 lutego 2013z medialnym zamieszaniem spowodowanym nieprawdopodobnym odkryciem fragmentu obrazu dopełniającego L'Origine du Monde, zidentyfikowanego jako głowa Jo, „fantazyjna” gałka według Musée d'Orsay , która od tego czasu upadła.
Pierwsza wzmianka, że Joanna Hiffernan „prawdopodobnie” posłużyła jako modelka dla L'Origine, pochodzi z 1978 r., autorstwa historyka sztuki Sophie Monneret. Jean-Jacques Fernier podjął tę hipotezę w katalogu wystawy „Les Yeux les plus tajemnice”, którą zorganizował w 1991 roku w Ornans, gdzie po raz pierwszy zaprezentowano publiczności obraz należący wówczas do Sylvii Bataille . Francuski. Ta wersja stała się w 2000 roku osią scenariusza opracowanego przez Christine Orban w powieści: Ja byłem początkiem świata (Albin-Michel). Sukces tego ostatniego przyczynił się do rozpowszechnienia trwałej legendy, zgodnie z którą irlandzka ruda była nie tylko modelką, ale także kochanką Courbeta, a malowanie obiektem zerwania między nią a jej kochankiem Whistlerem. Powszechnie używana fabularyzowana wersja, która ostatnio została ostatecznie obalona przez staranne śledztwo historyczne, pokazujące, że Johanny Hiffernan nie było w Paryżu, kiedy malowano płótno, że zerwanie między Jo i Whistlerem datuje się na rok 1872 i że rzekoma miłosna zazdrość to ostatnie to czysto romantyczny wynalazek. Wręcz przeciwnie, to Whistler zaprosił Courbeta do namalowania twarzy Jo w 1865 roku w Trouville na portrecie zatytułowanym „ Jo, la Belle Irlandaise ”, który upamiętnia wspaniałość jej rudych włosów. Wszystko wskazuje na to, że ich związek się tam zakończył.
Inne spekulacjeJeanne de Tourbey, przyszła hrabina Loynes , namalowana przez Amaury-Duval .
Fotografia M lle Queniaux przez Nadara , c. . 1860.
Fotografię Cora Pearl przez Eugène Disdéri , c. 1860.
Rozpowszechnione zostały inne nazwy mające na celu zniesienie anonimowości L'Origine du Monde . I tak, dwie kobiety, wśród najpopularniejszych w Paryżu w 1866 roku, dwie słynne kurtyzany, obie kochanki księcia Napoleona (bliskiej kuzynki Napoleona III ) i Khalil-Beya , właścicielki płótna: Jeanne de Tourbey (przydomek „Dama z fiołkami”) i Cora Pearl (nazywana „Wielkim horyzontem”). Trzecia kochanka Khalila Beja, Constance Quéniaux , trzyma dziś linę, ponieważ Claude Schopp, specjalista Aleksandra Dumasa , przywrócił zepsute znaczenie listu tego ostatniego do George Sand, gdzie napisał:
„Nie malowaliśmy jego najdelikatniejszego i głośniejszego pędzla w M lle Queniault [ sic ] Opery. "
Dodając wiarygodności tej hipotezie, intensywnie brązowe włosy Constance Quéniaux dobrze komponują się z polarem L'Origine .
Jeśli nie wydaje się absurdalne, że modelka mogła należeć do „seraju” Khalila Beya, „Turka bulwarów”, odbiorcy obrazu, kolekcjonera aktów i miłośnika kobiet, wydaje się to jednak bardzo nieprawdopodobne Model mógł długo utrzymać pozę wymaganą przez malarstwo Courbeta. Ten ostatni argument ma zasugerować pośrednią rolę, jaką fotografia mogła odegrać w tworzeniu płótna.
Rola fotografiiIstnieje kilka wzmianek, spod pióra Courbeta i jego korespondentów, o używaniu fotografii do malowania aktów. W swojej pracowni w Ornans trzymał kilkaset aktów , niektóre z nich autorstwa Vallou de Villeneuve , Josepha-Auguste Belloc oraz braci Louis-Auguste i Auguste-Rosalie Bisson . Oprawa L'Origine du Monde jest identyczna z oprawą odbitek próbnych zaprojektowanych dla stereoskopu przez Belloc, którego model, jeśli nazwa jest absolutnie konieczna, nazywał się Augustine Legaton. Dla wielu historyków sztuki współczesnej wśród najpoważniejszych i dysponujących najlepszymi argumentami fotografia pornograficzna jest źródłem zarówno ikonografii, jak i kompozycji Pochodzenia . Wśród zwolenników tej drugiej interpretacji są Linda Nochlin Valérie Bajou, Thierry Savatier, Laurence des Cars i Dominique de Font-Réaulx.
Zlecenie dla L'Origine du monde przypisywane jest Khalil-Beyowi , tureckiemu dyplomacie , byłemu ambasadorowi Imperium Osmańskiego w Atenach i Petersburgu, świeżo osiadłemu w Paryżu . Podarowany przez Sainte-Beuve Courbetowi, zamówił u tego ostatniego obraz do swojej osobistej kolekcji obrazów erotycznych, w skład której wchodził m.in. Le Bain turc d' Ingres (1862). Courbet jednocześnie sprzedał mu w 1866 roku Le Sommeil i L'Origine du monde.
Trzy lata później Khalil-Bey, zrujnowany hazardowymi długami, sprzedaje na aukcji 68 obrazów. Zatrzymuje jednak L'Origine du monde, które zabiera do Konstantynopola. Był ministrem rządu tureckiego, po czym powrócił do Paryża ze swoim obrazem w 1877 roku. Obraz nabył antykwariusz Antoine de La Narde. Edmond de Goncourt zobaczył go następnie u tego handlarza dziełami sztuki w 1889 roku. Następnie został zamaskowany przez inny obraz Courbeta przedstawiający zamek Blonay , namalowany podczas emigracji malarza w Szwajcarii.
Goncourtowie, którzy nie zostali kupującymi, po raz kolejny tracimy z nimi kontakt. Hipoteza umieszcza go następnie w kolekcji Émile Vial do 1912 roku, a następnie bez wątpienia znajduje się w Galerie Bernheim-Jeune do 1913 roku, gdzie jest kupowany16 czerwcaBaron Mór Lipót Herzog . Ten węgierski kolekcjoner zabiera ze sobą dwa obrazy związane z Budapesztem, gdzie ceduje Pochodzenie Świata swojemu rodakowi, baronowi François de Hatvany . Château de Blonay zostanie przejęty w 1959 roku przez Muzeum Sztuk Pięknych w Budapeszcie .
Tymczasem na Węgry najeżdżają wojska niemieckie w Marzec 1944. Pochodzenie świata jest jednym z 70 dzieł w kolekcji barona zdeponowanych w skarbcach bankowych pod przybranymi nazwiskami zaufanych Węgrów, ponieważ Hatvany jest Żydem. Dobre środki ostrożności, ponieważ naziści przejęli dzieła będące w posiadaniu Żydów, nie dotykając dzieł etnicznych Węgrów. Ale kiedy Rosjanie najechali Węgry na początku 1945 roku, banki zostały całkowicie splądrowane. Początek świata idzie na wschód. Latem 1946 roku pewien mężczyzna podający się za Węgra odszukał barona Hatvany'ego (który uciekł z łapanek) i zaproponował odkupienie części jego kolekcji (dziesięć obrazów). Wśród nich jest L'Origine du monde, który towarzyszy mu, gdy wraz z rodziną przenosi się do Paryża.
Ostatnią osobą, która posiada ten obraz, jest psychoanalityk Jacques Lacan . Wraz z aktorką Sylvią Bataille nabył go w 1955 roku, aby zainstalować go w swoim wiejskim domu w Guitrancourt w Yvelines . Po zniknięciu oryginalnej skrytki psychoanalityk prosi swojego szwagra André Massona o zbudowanie ramy z podwójnym dnem i namalowanie na niej kolejnego dzieła. Ten realizuje surrealistyczną wersję O powstawaniu świata , zatytułowaną Erotyczna Ziemia i wiele więcej sugerowanych. Obraz jest reprodukowany w 1974 roku w ilustrowanym eseju Bradleya Smitha (1910-1997) z przedmową Henry'ego Millera , gdzie zatytułowany jest Torso .
Nowojorska publiczność miała jednak okazję po raz pierwszy podziwiać The Origin of the World w 1988 roku podczas wystawy Courbet Reconsidered w Brooklyn Museum . Został również wystawiony w 1992 roku na wystawie Masson w Ornans .
Po śmierci Lacana w 1981 r., a następnie Sylvii Bataille-Lacan w 1993 r. Ministerstwo Gospodarki i Finansów akceptuje, że prawa spadkowe rodziny zostaną uregulowane poprzez darowiznę pracy na rzecz Musée d'Orsay w 1995 r.
XIX th wieku nastąpił gołymi reprezentacja początki rewolucji, której głównym obrazowym aktorzy byli Courbet i Maneta . Courbet odrzucał malarstwo akademickie i jego gładkie, wyidealizowane akty, ale też bezpośrednio zaatakował obłudny decorum Drugiego Cesarstwa , w którym tolerowano pewną formę erotyzmu w malarstwie mitologicznym czy oniralnym .
Realizm od Courbeta, którego nigdy później Targua że skłamał w swoim malarstwie, zawsze popychany dalej granice reprezentacyjny. Z L'Origine du monde wyeksponował niejako ukrytą część Olimpii Maneta. Maxime Du Camp w ostrej diatrybie relacjonował swoją wizytę komisarzowi dzieła i wizję obrazu „dającego ostatnie słowo realizmowi” .
W książce Diners Trois avec Gambetta , Ludovic Halévy zajmuje historię podane przez Gambetta (w istocie z wyjątkiem tego, co powiedział Courbet):
„To było u Khalila Beya… Przed obrazem wyczerpaliśmy się w entuzjastycznych zdaniach… Następnie Courbet powiedział swoim wielkim, tłustym i przeciągłym głosem:„ Uważasz to za piękne… i masz rację… Tak, to jest bardzo piękne, i spójrz, Tycjan, Veronese, ICH Rafael, JA nigdy nie zrobiliśmy nic piękniejszego. "
W 1989 artysta wizualny Orlan zainspirował się nim do stworzenia L'Origine de la guerre , męskiego i fallicznego odpowiednika malarstwa Courbeta, w geście przesiąkniętym feminizmem .
W Francji , w lutym 1994 roku , ze względu na okładce powieści adoracje perpetuelles przez Jacques'a Henric , reprodukowanie pochodzenie świata , policja odwiedził kilka księgarni, aby usunąć ją z okna. Niektóre, jak rzymska księgarnia w Clermont-Ferrand , znajdująca się w pobliżu katedry, która musiała walczyć z naciskami władz lokalnych, wystawiły ją na pokaz, ale Les Sandales d'Empédocle w Besançon wycofały ją, a niektóre księgarnie to zrobiły. 'sami. Autorowi żal było tych wydarzeń:
„Kilka lat temu księgarze byli księgami czekowymi. Kiedy MSW w 1970 roku zakazano Pierre Guyotat za książkę , Eden, Eden, Eden , księgarnie były miejsca oporu. Dziś wyprzedzają cenzurę…”
1 st April +1.994, Jacques Toubon , Minister Kultury , wypowiada następujące działania: „różne inicjatywy podjęte w celu zapobiegania lub zmniejszania wystawę tej książce stanowią śmieszną próbę cenzury, jako dzieło sztuki samo w sobie piękne i zacne.. "
Chociaż moralność i dyktowane przez nią zakazy ewoluowały od czasów Courbeta, zwłaszcza dzięki fotografii i kinu , obraz pozostał prowokacyjny. Świadczy o tym wydarzenie reprezentowane przez jego wejście do Musée d'Orsay . Strażnik został nawet przydzielony na stałe do pilnowania tego jednego pomieszczenia, do obserwowania reakcji publiczności.
Serbska artystka Tanja Ostojic zainspirowała się tą pracą, naśladując ją w prowokacyjnym stylu. Praca była prezentowana na wystawie Europart o sztuce współczesnej w Europie, która odbyła się w Wiedniu w 2005 roku , a następnie na retrospektywie Courbeta w Grand Palais pod koniec 2007 roku.
Filmowiec Philippe Ramos był również inspirowany L'Origine du monde do swoich filmów Capitaine Achab (krótki film w 2004, a następnie pełnometrażowy w 2007). To samo odniesienie pojawia się w L'Origine du monde (2001) Jérôme'a Enrico , z Roschdy Zem , elangelą Moliną i Alainem Bashungiem . Scenariusz nawiązuje połączenie przez dramatyczne pretekstem dochodzenia policji, pomiędzy obrazem Courbet i Edypa króla z Sofoklesa .
W 2000 roku pisarz Serge Rezvani wydał L'Origine du monde w Actes Sud, fikcyjną powieść o słynnym obrazie o tej samej nazwie. Akcja rozgrywa się w 2020 roku w Paryżu, w „Grand Musée”. Obraz znajduje się w centrum powieści, jest pracą stwarzającą problem i totalną obsesją głównego bohatera Bergamme, który postanawia ukraść go, by kontynuować i przywrócić mu status dzieła tajnego i ukrytego przed opinią publiczną.
Pisarz Jean-Pierre Gattégno również poświęca szczególne miejsce twórczości Courbeta, symbolu pożądania, w swojej książce „ Długo wcześnie kładłem się spać” .
Chilijski pisarz Jorge Edwards również zainspirował się tą pracą dla swojej powieści L'Origine du monde ( 1996 ), już przetłumaczonej na francuski i skupiającej się na chilijskich postaciach w Paryżu.
W 2008 roku francuska artystka Bettina Rheims opublikowała fotoksiążkę Le Livre d'Olga , zamykającą zdjęcie głównej bohaterki, Olgi Rodionovej, niemal w całości przedstawiające Pochodzenie świata . Jedyne różnice reprezentowane zmieniających się gustów między XIX TH i XXI th stulecia: woskowanie idealny narządów płciowych z łechtaczki Piercing intymny tatuaż Olga Rodionova porównaniu owłosioną naturalny wygląd Constance Quéniaux . Kontrowersyjna książka zyskała wielką sławę i była przedmiotem legalnej batalii w Rosji.
Muzyk Tony Hymas skomponował w 2010 roku sequel zatytułowany From the Origin of the World . Temat wpisuje się w logikę sięgającą od malarstwa Courbeta po udział Courbeta w Komunie Paryskiej jako innym pochodzeniu świata. Ilustratorzy Daniel Cacouault, Simon Goinard Phélipot, Rocco, Stéphane Courvoisier, Zou, Eloi valat, Jeanne Puchol , Benjamin Bouchet, Sylvie Fontaine , Chloé Cruchaudet , Stéphane Levallois , Nathalie Ferlut wzięli udział w projekcie wydanym przez nato records.
W lutym 2011 roku duński artysta Frode Steinicke (da) został wykluczony z portalu społecznościowego Facebook za opublikowanie na swoim profilu zdjęcia obrazu. Miał on na celu zilustrowanie jego komentarza do duńskiego programu telewizyjnego DR2 . Jego profil został w końcu reaktywowany, ale bez zdjęcia dzieła. Strony na Facebooku poświęcone tej tabeli zostały usunięte przez administrację serwisu w następstwie relacji medialnych z wydarzenia.
W październik 2011skarga na Facebooka została wniesiona do trybunału de grande instance w Paryżu przez Francuza, którego konto zostało zbanowane po opublikowaniu na jego profilu zdjęcia obrazu. Zdjęcie nawiązywało do filmu dokumentalnego emitowanego przez kanał kulturalny Arte i przedstawiało historię obrazu. Skarżący, nauczyciel, zrobił to „po to, by przekazać swoją pasję do sztuki” . Zauważając, że jego e-maile pozostały bez odpowiedzi, postanowił wezwać Facebooka do „naruszenia wolności słowa” . Jednocześnie potępia ogólne warunki Facebooka, które zobowiązują go do złożenia skargi tylko w sądzie Santa Clara w Kalifornii i liczy na uznanie kompetencji francuskiego wymiaru sprawiedliwości. Sąd Apelacyjny w Paryżu potwierdziłluty 2016 że sądy francuskie były kompetentne do rozstrzygnięcia tego sporu.
29 maja 2014, młoda luksemburska artystka plastyczna, Deborah De Robertis , siedzi na ziemi przed obrazem wystawionym w Musée d'Orsay i rozstawia przed zwiedzającym swój penis niczym modelka obrazu, zanim zostanie przesunięta przez strażnicy i policja przybyli jako posiłki.
7 lutego 2013pismo „ Paris Match ” powtarza hipotezę, zgodnie z którą obraz byłby początkowo większy i zawierałby twarz modela. Kolekcjoner, Johan de la Monneraye, kupił w 2010 roku od paryskiego antykwariusza niepodpisany portret kobiety z odwróconą głową, który według eksperta Jean-Jacquesa Ferniera odpowiada reszcie obrazu Courbeta.
Eksperci z Musée d'Orsay odrzucają jednak tę teorię obrazu podzielonego na dwie części, kwalifikując go jako „fantazyjny” . Format obrazu ( 46 × 55 cm ) to standardowy format tamtych czasów, który sam Courbet stosował w innych obrazach. Dodatkowo pozycja głowy i styl malowania nie pasują do dołu.