Szczególna teoria względności to teoria opracowana przez Alberta Einsteina w 1905 roku w celu wyciągnięcia wszystkich fizycznych konsekwencji względności Galileusza i zasady, że prędkość światła w próżni ma taką samą wartość we wszystkich Galileuszowych (lub inercyjnych ) układach odniesienia. domyślnie określone w równaniach Maxwella (ale do tego czasu interpretowane znacznie inaczej, z „przestrzenią absolutną” Newtona i eterem ).
Względność Galileusza stwierdza, we współczesnym języku, że każdy eksperyment przeprowadzony w inercjalnym układzie odniesienia przebiega w dokładnie identyczny sposób w każdym innym inercjalnym układzie odniesienia. Stając się „ zasadą względności ”, jej twierdzenie zostanie następnie zmodyfikowane przez Einsteina w celu rozszerzenia na nieinercyjne układy odniesienia : z „ograniczonych” teoria względności stanie się „ ogólna ” i będzie zajmować się również grawitacją , co czyni szczególna teoria względności. nie rób.
Specjalna teoria względności ustanowiła nowe formuły przechodzenia z jednego Galileusza układu odniesienia do drugiego. Odpowiednie równania prowadzą do przewidywań zjawisk kolidujących ze zdrowym rozsądkiem (ale żadne z tych przewidywań nie zostało podważone przez doświadczenie ), jednym z najbardziej zaskakujących jest spowolnienie ruchu zegarów , co umożliwiło zaprojektowanie często przywoływanego eksperymentu myślowego. jako paradoks bliźniaków . Zjawisko to jest regularnie wykorzystywane w science fiction .
Szczególna teoria względności miała również wpływ na filozofię , eliminując jakąkolwiek możliwość istnienia absolutnego czasu i trwania w całym wszechświecie (Newton). Za Henri Poincaré zmusiła filozofów do innego postawienia kwestii czasu i przestrzeni .
W mechanice Newtona , że prędkości są dodawane podczas zmiany ramki z uwzględnieniem : są to transformacje Galileo . Na przykład, jeśli z rakiety oddalającej się od Ziemi z prędkością 7 km/s kula armatnia zostanie wystrzelona do przodu z prędkością 1 km/s względem rakiety, prędkość pocisku widzianego z Ziemi będzie wynosić 8 km/s ; jeśli kula zostanie odciągnięta, jej obserwowana prędkość z Ziemi wyniesie 6 km/s .
Pod koniec XIX -go wieku , James Clerk Maxwell określa równania rządzące fal elektromagnetycznych, w tym fal świetlnych. Zgodnie z tą teorią prędkość światła powinna zależeć jedynie od właściwości elektrycznych i magnetycznych ośrodka, co stanowiło problem w przypadku, gdy tym ośrodkiem jest próżnia, ponieważ sugeruje to niezależność prędkości światła względem ramy odniesienie przyrządu pomiarowego: jeśli wiązka światła jest emitowana z rakiety w powyższym przykładzie, do przodu lub do tyłu, prędkość światła mierzona względem Ziemi będzie taka sama, w przeciwieństwie do prędkości kuli. Hipoteza eteru , ośrodka propagacji światła, a więc hipoteza dość naturalna, polegała na usunięciu tej właściwości ze światła i dostosowaniu jej propagacji do względności Galileusza. W 1887 roku, eksperyment został przeprowadzony przez Michelson i Morley do pomiaru prędkości Ziemi w stosunku do tego eteru: eksperyment podobny do rakiety wspomniano powyżej, a gdzie sama Ziemia odgrywa rolę rakiety. Chcieli zmierzyć tę prędkość, podkreślając różnicę prędkości światła między różnymi możliwymi kierunkami propagacji. Nie wykrywszy znaczącej różnicy, wynik tego eksperymentu okazał się trudny do interpretacji, do tego stopnia, że ich autorzy posunęli się tak daleko, że wyobrażali sobie niewyjaśnione kurczenie się przyrządów pomiarowych w pewnych kierunkach: szczególna teoria względności to później usprawiedliwi.
Te wzory transformacyjne dla obserwatora przechodząc do drugiego zostały ustanowione przez Hendrik Lorentz przed 1904; były to równania zgodności, których znaczenie nie było jasne dla ich autora. Inni fizycy, tacy jak Woldemar Voigt (1887), przyjęli podobne podejście już wcześniej. Henri Poincaré opublikował artykuły przedstawiające szczególną teorię względności. . Podział ról tego czy innego uczonego w powstaniu szczególnej teorii względności był przedmiotem kontrowersji , zwłaszcza w 2000 roku.
W 1905 roku Albert Einstein w swoim artykule O Elektrodynamice ciał w ruchu spopularyzował te pojęcia i przedstawił względność w następujący sposób:
Otrzymane równania Lorentza są zgodne z rzeczywistością fizyczną. Mają niezamierzone konsekwencje. Zatem obserwator przypisuje poruszającemu się ciału długość krótszą niż długość przypisywana temu samemu ciału w spoczynku, a czas trwania zjawisk wpływających na poruszające się ciało wydłuża się w stosunku do tego „tego samego” czasu trwania mierzonego przez obserwatorów stacjonarnych w stosunku do tego ciało.
Einstein przepisał również wzory, które definiują pęd i energię kinetyczną, tak aby ich wyrażenie było niezmienne w transformacji Lorentza.
Czas i trzy współrzędne przestrzenne odgrywające nierozłączną rolę w równaniach Lorentza, Hermann Minkowski zinterpretował je w czterowymiarowej czasoprzestrzeni . Zwróćmy jednak uwagę, że czas i przestrzeń mają różną naturę i dlatego nie możemy sobie wzajemnie asymilować. Na przykład możemy zawrócić w kosmosie, gdy jest to niemożliwe w czasie.
W 1912 Lorentz i Einstein zostali nominowani do wspólnej Nagrody Nobla za pracę nad teorią. Rekomendacja pochodziła od laureata Wien z 1911 r., który stwierdza, że „chociaż Lorentza należy uważać za pierwszego, który znalazł matematyczną treść zasady względności, Einsteinowi udało się zredukować ją do prostej zasady. Powinniśmy zatem uznać zasługi obu badaczy za porównywalne ” . Einstein nigdy nie otrzymał Nagrody Nobla za teorię względności, która w zasadzie nigdy nie została przyznana za czystą teorię. Dlatego komisja czekała na potwierdzenie eksperymentalne. Zanim pojawił się ten ostatni, Einstein przeszedł do innej ważnej pracy.
Einstein w końcu otrzyma Nagrodę Nobla w dziedzinie fizyki w 1921 r. „za wkład w fizykę teoretyczną , a zwłaszcza za odkrycie prawa efektu fotoelektrycznego ” .
Teoria Einsteina koncentruje się na zasadzie względności, która dotyczy obserwacji i pomiaru zjawisk zgodnie z układem odniesienia, z którego obserwator (lub urządzenie pomiarowe) dokonuje pomiarów eksperymentu.
Szczególna teoria względności uwzględnia tylko przypadek, w którym obserwator znajduje się w inercjalnym układzie odniesienia , pozostałe układy są przedmiotem ogólnej teorii względności . Przypomnijmy, że o układzie odniesienia mówi się, że jest bezwładny, jeśli jakikolwiek przedmiot odizolowany od tego układu odniesienia (na który nie działa żadna siła lub na który wypadkowa sił wynosi zero) jest albo nieruchomy, albo w jednostajnym, prostoliniowym ruchu translacyjnym. Na przykład: rakieta w kosmosie z dala od jakiejkolwiek masy stanowi inercyjny układ odniesienia, jeśli żaden silnik nie jest włączony.
Dwa postulaty szczególnej teorii względności to:
Pierwszym postulatem jest właściwa zasada względności , ograniczona w swojej koncepcji do klasy inercjalnych układów odniesienia. Formalizuje to obserwację Galileusza, że jednostajny ruch prostoliniowy jest „jak nic” dla obserwatora należącego do ruchomego układu odniesienia.
Drugi postulat formalizuje interpretację równań Maxwella, zgodnie z którymi nie ma eteru i jest zgodny z eksperymentami (w pierwszej kolejności Michelsona i Morleya ). Jest to równoznaczne z postulatem, że prędkość światła nie zależy od prędkości źródła światła w układzie odniesienia obserwatora. Jedną z konsekwencji jest to, że światło może być użyte, w identyczny sposób, w dowolnym inercyjnym układzie odniesienia, jako środek komunikacji do synchronizacji zegarów, które tam są nieruchome.
Możemy zrezygnować z drugiego postulatu wyznaczania równań przekształceń Lorentza pod warunkiem wprowadzenia dodatkowej hipotezy do pierwszego postulatu: czasoprzestrzeń jest jednorodna i izotropowa. Fakt ten odkrył już w 1910 roku Kunz i niezależnie Comstock. Dodatkowa hipoteza prowadzi do grupy przekształceń, zależnych od parametru c 2 , fizycznie jednorodnych do kwadratu prędkości. Przemiany te są oznaczone na przemian Galileo jeśli C 2 jest nieskończona oraz z transformacji Lorentza jeśli C 2 dodatni skończonych. Zidentyfikowanie c przy prędkości światła, ustalonej przez obserwacje jako skończone, skutkuje drugim postulatem. Jean-Marc Lévy-Leblond wskazuje, że takie podejście implikuje jedynie istnienie ograniczenia prędkości c , które w naszych obecnych teoriach dotyczy wszystkich bezmasowych cząstek, a zatem i światła. Gdyby foton okazał się mieć masę (patrz na ten temat właściwości fizyczne fotonu ), względność (a dokładniej jej opis matematyczny) nie byłaby kwestionowana, ale światło miałoby prędkość nieco mniejszą niż c , a które zależałoby od układu odniesienia, a także od energii tworzących go fotonów, a więc od jego długości fali.
Synchronizacja zegarów stacjonarnych w tym samym inercjalnym układzie odniesienia umożliwia datowanie obserwowanych tam zdarzeń i określenie jednoczesności dla tego układu odniesienia, podczas gdy informacja dociera do obserwatora tylko z opóźnieniem, ponieważ przemieszczają się do maksimum z prędkością światła .
Ale dwa zegary poruszające się względem siebie nie mogą być zsynchronizowane, ponieważ równoczesność nie jest taka sama dla dwóch inercjalnych układów odniesienia poruszających się względem siebie.
Biorąc pod uwagę dwa bezwładnościowe układy odniesienia, w jednostajnym prostoliniowym przełożeniu względem siebie, skąd możemy być pewni, że mają one ten sam system pomiaru czasu i długości?
Zjawisko „ spowalniania poruszających się zegarów ” nie pozwala na synchronizację zegarów poruszających się z tymi, które są nieruchome w układzie odniesienia obserwatora .
Rozważamy dwa układy odniesienia i , pierwszy układ odniesienia jest sterowany przez prędkość w stosunku do układu odniesienia . Aby uprościć obliczenia, najpierw pracujemy w ramach tzw. transformacji „specjalnych”, charakteryzujących się tym, że układy osi x, y, z i x ′, y ′, z ′ są równoległe, że osie O ′ X ′ i Ox są wspólne i równoległe do prędkości , a zakładając, że kiedy przestrzenne początki dwóch układów odniesienia zostały połączone, zegary (ustalone w odpowiednich układach odniesienia, w O i O ′) wskazywały t = 0 i t ′ = 0 (inicjalizacja zegarów). To ograniczenie w żaden sposób nie umniejsza ogólności wyników. Poniżej napiszemy wzory odnoszące się do prędkości w dowolnym kierunku.
Hipotezy Einsteina prowadzą do tzw. przekształceń Lorentza . Te wzory Lorentza pozwalają na wyrażenie współrzędnych ( x , y , z , t ) danego zdarzenia w „stałych” odniesienia (powiedzmy Ziemi) w oparciu o współrzędnych ( X „ Y” , Z ' , t' ) Spośród to samo zdarzenie w repozytorium „mobilnym” (powiedzmy rakieta). Są napisane:
gdzie i są czynnikami bezwymiarowymi zdefiniowanymi przez
Wyrażenia te są uproszczone i przybierają postać zbliżoną do rotacji, jeśli w grę wchodzą funkcje hiperboliczne parametru θ , zwane rapidity , które są kątem „obrotu” w przestrzeni Minkowskiego , określonym przez
Dzięki tym zapisom otrzymujemy i
Aby otrzymać wzory odpowiadające przekształceniu odwrotnemu, wystarczy zmienić β na - β , a więc θ na - θ .
Przepis: aby znaleźć znak, który należy umieścić przed sinh θ , po prostu rozważ punkt spoczynkowy w jednym z układów odniesienia (powiedzmy, że rakiety, gdzie x ′ = 0 na przykład) i zobacz, jaki musi być znak współrzędnej przestrzennej w innym układzie odniesienia (powiedzmy stały układ odniesienia, w którym x rośnie, jeśli rakieta ma dodatnią prędkość).
Transformacje Lorentza dla dowolnego kierunku prędkości
Jeśli specjalne przekształcenia upraszczają badanie analityczne, nie umniejszają ogólności. Można łatwo przejść do przypadku, w którym poruszające się układy odniesienia nie są do siebie równoległe i mają dowolną orientację względem ich względnej prędkości . Zawsze można rozłożyć wektor w dwóch kierunkach: równoległym do przemieszczenia i ortogonalnym do tego . Więc mamy :
Przez zapytanie
transformacje Lorentza dają:
Który prowadzi do
Tak jak
mamy (mnożąc wektorowo przez )
Uzyskuje się w ten sposób wyraz ogólnych przekształceń Lorentza w postaci:
Transformacje Lorentza prowadzą do rewolucyjnej wizji fizyki i ujawniają zjawiska, które zderzają się ze zdrowym rozsądkiem.
W poniższych przykładach poprowadzimy do rozważenia dwóch następujących po sobie wydarzeń. Dlatego przepiszemy poprzednie formuły, zastępując x i t przez Δx i Δt reprezentujące przestrzenną lub czasową różnicę między pierwszym i drugim zdarzeniem.
Względność równoczesnościWzględność ogranicza pojęcie jednoczesności do zdarzeń widzianych z jednego Galileusza układu odniesienia: jeśli dwa zdarzenia są jednoczesne w , w dwóch różnych punktach , to na ogół nie są już równoczesne w innym układzie odniesienia poruszającym się względem .
Umożliwiają to transformacje Lorentza: na ogół wiemy, że , więc jeśli w układzie odniesienia , to w układzie odniesienia mamy if .
Możemy zauważyć, że jeśli na odcinku łączącym oba punkty jest prostopadła do względnej prędkości między dwoma układami odniesienia, czyli , a i / lub , to oba zdarzenia są równoczesne zarówno w jednym, jak w drugim. magazyn. Jest to przykład pokazujący, że we względności pomiarów przy przechodzeniu z jednego układu odniesienia do drugiego występują różnice w efektach między kierunkiem prędkości względnej między tymi dwoma układami odniesienia a kierunkami prostopadłymi.
Rozszerzenie czasów trwaniaCzas odstępu pomiędzy dwoma zdarzeniami w jednej ramce odniesienia, mierzy się za pomocą różnych ilości w innej ramce odniesienia, gdy ten znajduje się w ruchu w stosunku do pierwszej. Tak więc zegar poruszający się w układzie odniesienia będzie wydawał się spowolniony w porównaniu z identycznym zegarem, ale nadal w tym układzie odniesienia.
Eksperymentalną weryfikację przeprowadzili w 1960 r. fizycy Robert Pound i Glen Rebka , przyspieszając atomy z promieniotwórczego kryształu wibrującego wokół ich położenia równowagi, zwiększając ciepło, co dało mniejszy pomiar częstotliwości emitowanego promieniowania gamma (tj. powiedzmy wydłużenie ich okresu), pomiary są zgodne z prognozami z 10% marginesem błędu.
Pojawia się wtedy paradoks: jak to możliwe, że zegary zwalniają, gdy są widziane z , a dzięki symetrii zegary zwalniają, gdy są widziane z ? Nie stanowi to problemu: każda rama odniesienia widzi drugą działającą z małą prędkością, a jeśli występuje wspólne zerowanie zegarów dwóch układów odniesienia, każdy widzi to, co pochodzi z przeszłości drugiego w odniesieniu do czasu. upłynął na własnym nieruchomym zegarze. Przedmiotem paradoksu bliźniąt jest przypadek, w którym między dwoma zegarami następuje spotkanie, potem odległość, a potem nowe spotkanie, pozwalające z bliska porównać czas, jaki upłynął między dwoma spotkaniami w jednym i drugim .
Skrócenie długościZałóżmy, że długość pręta L jest nieruchoma w repozytorium zorientowane w kierunku prędkości względnej pomiędzy wartością zadaną a oraz czy mierzy się w przejściu , stosując stacjonarny reguły w repozytorium . Ten pomiar da wynik mniejszy niż L : w układzie odniesienia sztanga jest w ruchu i jest mierzona krócej niż jej własna długość.
Do transformacji Lorentza są przy założeniu, że prędkość równolegle do osi (OX) oraz ustawienie i :
Za pomiar wykonany w układzie odniesienia mamy i otrzymujemy .
Zauważ, że i : pomiary długości prostopadłych do względnej prędkości pomiędzy układami odniesienia pozostają niezmienione.
Pokazujemy również niejednoczesność wyznaczania końców widzianych z drugiego układu odniesienia : co pozwala stwierdzić, że patrząc z układu odniesienia w ruchu, pomiar dokonany w tym, w którym reguła jest nieruchoma, nie jest dobry gotowy.
Podobnie jak w przypadku spowolnienia ruchu zegarów, możemy natknąć się na wiele paradoksów. Jednym z najbardziej znanych nawiązań do tego relatywistycznego skrócenia długości jest to, że samochód, który ma zmieścić się w garażu krótszym, pod warunkiem, że jest prowadzony wystarczająco szybko: paradoks pociągu .
Prosta ilustracjaW poniższym eksperymencie, który w prosty sposób ilustruje dylatację czasu przewidywaną przez szczególną teorię względności, rozważamy fotonowy zegarek, w którym ziarno światła przemieszcza się między dwoma lustrami z prędkością c światła.
Czas trwania podróży w obie strony w układzie odniesienia jest równy ilorazowi podróży wykonanej w tym układzie odniesienia przez prędkość światła, która nie zależy od układu odniesienia. Jeżeli zegarek jest nieruchomy względem obserwatora, ścieżka odpowiada odległości w spoczynku między dwoma lustrami i trwa 2 t . Jeśli zegarek porusza się względem obserwatora, ten ostatni zobaczy, że foton podąża za linią przerywaną dłuższą niż odcinek przebyty w poprzednim układzie odniesienia. Czas trwania podróży wynoszący 2 t jest większy niż 2 t : poruszający się zegarek jest opóźniony (występuje dylatacja czasu ).
Długość przeciwprostokątnej prawego trójkąta ABH na rysunku to ct ', wysokość to ct, a podstawa to vt ' jeśli oznaczymy v prędkość przesuwu zegarka w „ustalonym” układzie odniesienia . Mamy zatem ( twierdzenie Pitagorasa ):
skąd od razu czerpiemy
Odnajdujemy więc w prosty sposób poprzedni wzór podający dylatację czasu .
Ponieważ prędkość światła wynosi około 300 000 km / s, samolot lecący z prędkością 0,3 km / s (tj. 1000 km / h ) ma prędkość bliską jednej milionowej prędkości światła, więc błąd popełniony przy użyciu przybliżenia Galileusza jest mniejszy niż jedna milionowa z milionowej (lub 10 -12 ), zupełnie nieistotna w obecnej praktyce. Jednak w przypadku bardzo precyzyjnych pomiarów czasu podróży wykorzystywanych w eksperymentach kosmicznych, a także przez GPS , konieczne jest uwzględnienie poprawek relatywistycznych (zarówno te szczególnej teorii względności, jak i ogólnej teorii względności).
Dla ciała poruszającego się z prędkością równą jednej dziesiątej prędkości światła efekt relatywistyczny jest rzędu jednego procenta. Tak więc efekty relatywistyczne stają się istotne tylko dla prędkości bliskich prędkości światła, niemożliwych do osiągnięcia w życiu codziennym (ale nie w laboratorium: wręcz przeciwnie, akceleratory cząstek pozwalają na osiągnięcie prędkości do kilku metrów. na sekundę mniej niż tylko c ). Jest to jeden z powodów, dla których mamy trudności z konkretnym zrozumieniem działania szczególnej teorii względności.
Teoria relatywistyczna może sprawiać wrażenie (choćby z nazwy), że wszystko jest całkowicie zależne od układu odniesienia (inercjalnego), z którego dokonywane są pomiary. Jednak szczególna teoria względności, przeciwnie, próbuje określić, co jest niezmienne poprzez zmianę współrzędnych. Z tej perspektywy niezmienność przedziału czasoprzestrzennego między dwoma zdarzeniami jest podstawowym elementem teorii relatywistycznej.
W układzie odniesienia zdarzenie charakteryzuje współrzędne czasoprzestrzenne : „takie a takie miejsce, taka chwila”. Dwa zdarzenia zlokalizowane odpowiednio w x 1 , y 1 , z 1 , t 1 i w x 2 y 2 , z 2 , t 2 są oddzielone "przedziałem czasoprzestrzennym", którego kwadrat jest określony przez
Napiszemy prościej
Wielkość ta , zwana „kwadratem przedziału czasoprzestrzennego”, jest niezmiennikiem relatywistycznym : jej wartość nie zależy od inercjalnego układu odniesienia, w którym jest oceniana, co pokazują transformacje Lorentza .
W wyniku obecności znaku „-” w formule tego „kwadratu” może być dodatni lub ujemny: nazwa „kwadrat” jest tylko umowna . Na tym polega różnica w stosunku do kwadratu odległości euklidesowej, która zawsze jest dodatnia: ilości i są „prawdziwymi” kwadratami, a więc dodatnimi.
Znak niezmiennika czasoprzestrzennego s 2 umożliwia klasyfikację dwóch zdarzeń względem siebie, obrazowanych przez stożek świetlny , klasyfikacja ta ma charakter absolutny i odpowiada ich możliwości lub nie powiązania przyczynowy związek .
Czas i przestrzeń odgrywają symetryczną rolę w przedziale czasoprzestrzennym, więc sensowne jest mierzenie ich w ten sam sposób. Jest to punkt widzenia przyjęty przez nową definicję prędkości światła , która, ustalana arbitralnie, ustanawia de facto równoważność między długością a czasem, przedefiniowując metr z drugiego . Konkretnie, ponieważ prędkość światła jest identyczna w każdym bezwładnościowym układzie odniesienia, możliwe jest zmierzenie odległości lub czasu w centymetrach lub w sekundach.
Właściwy czas zegara to czas, który upływa w tempie, w jakim go wyświetla. Właściwy czas cząstki to właściwy czas zegara, który byłby na swoim miejscu, to czas, który przemija w układzie odniesienia, w którym jest nieruchomy. Ze względu na „spowalnianie poruszających się zegarów” obserwator (przynajmniej w inercjalnym układzie odniesienia) uważa, że czas własny zegara jest spowolniony w stosunku do własnego czasu, chyba że sam obserwator jest wobec niego nieruchomy. . Na ogół zwraca się uwagę na właściwy czas układu odniesienia .
W układzie odniesienia (podobno inercyjnym), w którym jest nieruchoma, cząstka ma przepływ własnego czasu, a zmiany jej współrzędnych przestrzennych wynoszą zero , a widziane z innego układu bezwładnościowego te zmiany to i . Ze względu na niezmienność kwadratu przedziału czasoprzestrzennego mamy , a więc : czas właściwy i przedział czasoprzestrzenny są sobie równe, aż do współczynnika . Przynajmniej z tego powodu właściwy czas jest niezmienny przy zmianie układu odniesienia.
I jak , to gdzie jest względna i stała prędkość między dwoma układami odniesienia, wzór, który można znaleźć bezpośrednio przez przekształcenia Lorentza.
Ponieważ właściwy czas jest krótszy niż czas układu odniesienia, w którym pomiary są dokonywane przez obserwatora: jest to spowolnienie poruszających się zegarów .
Zauważa się zatem, że cząstka poruszająca się z prędkością światła nie znajduje się we właściwym czasie lub że jej własny czas nie płynie: . Ruch z prędkością światła, a więc brak odpowiedniego czasu, w rzeczywistości dotyczy tylko cząstek o zerowej masie .
W mechanice Newtona przestrzeń jest oddzielona od czasu i badamy ruch cząstki w funkcji czasu absolutnego. Graficznie przedstawiamy trajektorię w przestrzeni, ale nigdy w czasie, a trajektoria ta może mieć np. kształt linii prostej lub elipsy .
W szczególnej teorii względności zdarzenia są śledzone w przestrzeni czterowymiarowej, trzy w przestrzeni i jedno w czasie, w związku z czym niemożliwe jest w najogólniejszym przypadku zobrazowanie krzywej przedstawiającej następstwo zdarzeń odzwierciedlające przemieszczenie cząstki zarówno w czasie i w kosmosie . Ta krzywa nazywana jest linią wszechświata cząstki. Aby przezwyciężyć trudność przedstawiania 4 wymiarów, często ograniczamy się do 2 wymiarów, jednego przestrzeni i jednego czasu. Innymi słowy, rozważamy ruchy tylko wzdłuż osi x , współrzędne y i z pozostają niezmienione. Wtedy pozostają tylko zmienne x i t , które umożliwiają narysowanie w dwuwymiarowym kartezjańskim układzie współrzędnych trajektorii cząstki w czasoprzestrzeni: jej linii wszechświata.
Niezwykłą rzeczą jest to, że wszechświatowa linia spoczynkowej cząstki nie jest już pojedynczym punktem, ale segmentem linii czasu. Rzeczywiście, jeśli cząstka nie porusza się ( x = stała), czas nadal upływa w rozważanym okresie!
Diagram Minkowskiego inercjalnego układu odniesienia. Na żółto ścieżka fotonu x = ct, gdzie c = prędkość światła .
Reprezentowane są trzy układy odniesienia: współrzędna przestrzenna i współrzędna czasowa dla każdego z nich.
Właściwy czas na podróż jest rysowany większy niż czas ramy odniesienia, podczas gdy jest on krótszy: jest to granica tego graficznej reprezentacji.
Jeśli odcinek linii reprezentuje na tym schemacie ruch ze stałą prędkością, w ogólnym przypadku jest to krzywa, która przełoży ruch cząstki.
Odcinek między „odlotem” a „przybyciem” wzdłuż osi czasu reprezentuje linię Ziemi we Wszechświecie, której współrzędna przestrzenna równa 0 nie zmienia się. Zakrzywiona linia przedstawia sekwencję zdarzeń składających się na podróż rakiety. Współrzędna krzywoliniowa umożliwiająca zlokalizowanie punktu na tej krzywej to właściwy czas rakiety, który jest mierzony przez zegar pokładowy.
Wzory relatywistyczne pokazują, że czas właściwy na ścieżce krzywoliniowej jest krótszy niż czas właściwy na ścieżce prostoliniowej (tutaj ten, który reprezentuje czas ziemski). Zjawisko to jest podstawą paradoksu bliźniąt . Jeden z braci odbywa podróż w obie strony z prędkością zbliżoną do światła (co też jest niemożliwe do osiągnięcia, ale jest to wyimaginowane przeżycie ), podczas gdy jego brat pozostaje na Ziemi. W drodze powrotnej podróżnik okazuje się młodszy od swojego brata.
W rakiecie poruszającej się z prędkością względem Ziemi kula armatnia jest wystrzeliwana z prędkością zmierzoną w rakiecie. Jaka jest prędkość piłki mierzona na Ziemi?
W kinematyce Galileusza prędkości są dodawane i byśmy mieli
W kinematyce relatywistycznej prawo składu prędkości jest inne:
Zakładając, że piszemy i Lub w notacji wektorowej możemy rozłożyć prędkość kuli armatniej na prędkość równoległą i prędkość ortogonalną , otrzymując . Albo w notacji wektorowej:
W rakiecie odległość Δ x przebyta przez kulę w czasie Δ t wynosi
Korzystanie ze wzorów Lorentza
i zastępując Æ X o wartości można łatwo znaleźć prędkość piłki w naziemnej ramki odniesienia w postaci:
Stąd formuły.Ta zależność pokazuje, że prawo składu prędkości w szczególnej teorii względności nie jest już prawem addytywnym i że prędkość c jest prędkością graniczną niezależnie od rozważanego układu odniesienia (łatwo zweryfikować, że złożenie dwóch prędkości mniejszych lub równych c jest nadal mniejsze lub równe c ).
Jednak w przypadku, gdy obie prędkości i są równoległe , istnieje ustawienie parametru umożliwiające uzyskanie prawa addytywnego. W tym celu wystarczy przełączyć się z prędkości v na wprowadzony wcześniej parametr prędkości kątowej θ , nazwany prędkością .
Pokażmy, że w zestawie prędkości sumują się kątowe parametry prędkości.
Pozowanie , , i stosując formułę dodawania funkcji hiperbolicznych , znajdziemy
Parametr kątowe odpowiadającego prędkości w C jest nieskończona od artanh ( x ), przy czym tangens hiperboliczny argumentu z X , dąży do nieskończoności, gdy x ma tendencję do 1. W związku z tym, że znalezienie c jest niezależnie od wybranego układu odniesienia prędkości granicznej ... To ograniczenie prędkości jest niemożliwe do osiągnięcia dla masywnej cząstki, tylko cząstki o zerowej masie, takie jak foton , mogą poruszać się z prędkością światła.
Aplikacja cyfrowaWyobraźmy sobie, że kula wystrzelona jest z prędkością w' = 0,75 c w układzie odniesienia samej rakiety poruszającej się z prędkością v = 0,75 c względem Ziemi. Jaka jest prędkość piłki mierzona na Ziemi? Oczywiście wartość 1,5 c , którą dałby nam wzór Galileusza, jest fałszywa, ponieważ uzyskana prędkość przekraczałaby prędkość światła. Wzory relatywistyczne zachęcają nas do postępowania w następujący sposób. Parametryczny kąt prędkości pocisku w stosunku do rakiety Parametryczny kąt prędkości rakiety w stosunku do Ziemi ma taką samą wartość Prędkość pocisku w stosunku do Ziemi wynosi zatem , co odpowiada prędkości
Oczywiście możemy znaleźć ten wynik bezpośrednio na formule dając w jako funkcję W ' i v .
W mechanice Newtona badamy ruch telefonu komórkowego, śledząc jego położenie w funkcji czasu t , który tym razem ma charakter absolutny, niezależnie od zegara, który ją mierzy. W teorii względności porzucamy ten pogląd na rzeczy, aby rozważyć ruch cząstki jako ciąg zdarzeń , krzywą opisaną przez to zdarzenie w przestrzeni czterowymiarowej (trzy dla przestrzeni, jeden dla czasu), a następnie przybierając nazwę „rząd wszechświata ”.
Podobnie jak w mechanice klasycznej, definiujemy prędkość cząstki, biorąc pochodną
pozycji względem czasu, w ten sam sposób w mechanice relatywistycznej definiujemy wektor prędkości w czterech wymiarach (lub prędkość kwadrywektorową)
gdzie jest właściwy czas cząstki.
Wyjaśniając składowe tego kwadrywektora w danym układzie odniesienia, możemy napisać
wyrażenie, w którym wprowadziliśmy czynnik c do pracy ze współrzędnymi jednorodnymi.
Ze względu na niezmienność kwadratu przedziału czasoprzestrzennego przy zmianie układu inercjalnego, kwadrat pseudonormy poczwórnej prędkości jest również niezmienniczym przy zmianie układu odniesienia. I tak jak we własnym inercjalnym układzie odniesienia (stycznym i chwilowym) cząstki, tylko czasowa część poczwórnej prędkości cząstki nie jest zerowa i jest warta c (ponieważ czas tego układu odniesienia jest jego własnym czasem i jego prędkość wynosi zero) : kwadrywektor prędkości ma składowe (c, 0, 0, 0). W konsekwencji w każdym Galileuszowym układzie odniesienia będziemy mieli relację
kwadrat pseudonormy = (część czasowa ) 2 - (część przestrzenna ) 2 = c 2 .To właśnie niezmienność tej normy umożliwia mówienie o kwadryworze cząstki niezależnie od dowolnego układu współrzędnych.
Tak jak pęd cząstki, którego zmienność jest często niesłusznie nazywana przez anglicyzm „impulsem”, był iloczynem „ „ masy przez prędkość, tak też był iloczyn „m ” prędkości kwadrywektora „ „przez masę”. m " cząstki staje się kwadrywektorem pędu. Nazywany jest często wektorem „ energia-pęd ”, wyrażając tym samym fakt, że energia i pęd (przynajmniej pęd ) łączą się w fizycznym pojęciu w nierozerwalny sposób, tak samo jak przestrzeń i czas. . Rzeczywiście, jeśli składowe przestrzenne tego kwadrywektora są utożsamiane w oczywisty sposób ze składowymi impulsu klasycznego, Einstein poprowadził fizyków do utożsamienia składowej czasowej tego kwadrywektora z energią rozważanej cząstki.
W bezwładnościowym układzie odniesienia (na przykład ziemskim układzie odniesienia jako pierwszym przybliżeniu, zwanym dalej laboratoryjnym układem odniesienia ) współrzędne zdarzeń związanych z monitorowaną cząstką to ( t , x , y , z ) i elementy w tym układzie odniesienia mobilnego kwadrywektora energii-impulsu to:
; z:Ponieważ ten kwadrywektor jest proporcjonalny do czteroprędkości (która jest pseudo-normą c) przez współczynniki niezmienne przez zmianę inercjalnego układu odniesienia, mamy w dowolnym inercjalnym układzie odniesienia:
Definicja kwadrywektora energia-pęd , wykorzystująca elementy i naturalny niezmiennik czasu przez zmianę układu odniesienia, umożliwia łatwe zastosowanie do niego transformacji Lorentza dla zmiany układu inercjalnego w przypadku, gdy jest równoległy do względna prędkość między dwoma repozytoriami:
W związku z definicji quadrivector energii pędu, w szczególności jego czasowe współrzędnych, że kończy się przy ekspresji w całkowitej energii cząstki w laboratoryjnym odniesienia , jeden w stosunku do których cząstka przyspieszony ( ponieważ energia zależy od układu odniesienia, w którym jest obliczana!) w postaci:
Z drugiej strony, jako składowe prędkości cząstki w laboratoryjnym układzie odniesienia są:
Uwzględniając współczynnik dylatacji czasu pomiędzy d t i d , otrzymujemy inny ważny wzór określający wartość impulsu w laboratoryjnym układzie odniesienia :
Kwadrywektor energia-pęd ma cechę posiadania swojej normy lub kwadratu skalarnego (w sensie kwadratu przedziału czasoprzestrzennego ), niezmienne podczas zmiany układu odniesienia. W skrócie ilość:
jest niezależny od układu odniesienia, w którym jest obliczany. Jednak w układzie odniesienia cząstki prędkość wynosi zero, podobnie jak pęd, więc norma tej niezmiennej wielkości jest warta (m c ) 2 . W każdym układzie odniesienia mamy zatem następującą relację kapitałową:
lub :
(Czynniki c, które są wprowadzone do tych wzorów zapewniają ich jednorodność, pa to wielkość ( m v ), E to ( m v 2 ).)
Możemy poczynić kilka obserwacji:
(i) Wartość całkowitej energii cząstki zależy od układu odniesienia obserwatora. Jednak wartość energii masy jest identyczna we wszystkich układach odniesienia, aw szczególności w określonym układzie odniesienia cząstki. Jest to zatem nieodłączna cecha cząstki. (ii) Kiedy v dąży do c , dąży do nieskończoności, co oznacza, że przyspieszenie cząstki do osiągnięcia prędkości światła wymaga nieskończonej energii . To oczywiście niemożliwe. Jednak możliwe jest przyspieszenie cząstek do prędkości bardzo zbliżonych do c. (iii) Szczególna teoria względności pojawia się we wszystkich zjawiskach fizycznych, nawet tam, gdzie występujące prędkości nie są „relatywistyczne”. Jaskrawym przykładem jest najprostszy defekt masy atomu: masa atomu wodoru jest mniejsza niż suma mas elektronu i protonu o ilość równą równowartości w masie energii jonizacji atomu. Wada masowa rzędu dziesiątej części miliarda. Ta rzeczywistość defektu masy pojawia się oczywiście w przypadku wszystkich innych atomów, jak również w ich wiązaniach molekularnych.Równoważność masy i energii oblicza się według znanego relacji E = mc 2 . Postawienie tej równoważności było krokiem rewolucyjnym, ponieważ pojęcia materii i energii były dotąd odrębne, chociaż niektórzy naukowcy, jak Poincaré i Lorentz , niezależnie podejmowali próby przybliżenia w dziedzinie elektromagnetyzmu. W dzisiejszych czasach również nie należy przeceniać tej równoważności, ponieważ podczas gdy masa jest normą kwadrywektora energia-pęd, energia jest tylko jednym ze składników tego kwadrywektora. Masa podana przez:
jest niezmienna przez zmianę układu odniesienia (jest taka sama w każdym układzie odniesienia). Wręcz przeciwnie, energia zależy od wybranego układu odniesienia, jest to oczywiste, ponieważ zmienia się prędkość, zmienia się również energia kinetyczna.
W fizyce klasycznej całkowity pęd i energia kinetyczna izolowanego układu są zachowywane w czasie, przynajmniej gdy wstrząsy są sprężyste . Jest to właściwość zgodna, ale niezależna od zasady względności Galileusza. Zmiana Galileuszowego układu odniesienia nadaje nowe wartości energii kinetycznej i współrzędnym pędu układu, ale i te wartości są zachowywane w czasie, w tym układzie odniesienia.
W szczególnej teorii względności jest to globalny kwadrywektor energii i pędu systemu izolowanego, który jest zachowany, a także jest to właściwość zgodna i niezależna od zasady względności Einsteina . Współrzędne tego czterowymiarowego wektora ( kwadrywektora ) grupują razem energię i pęd i są utrzymywane niezależnie od oddziaływań między elementami układu izolowanego . Podobnie jak w fizyce nierelatywistycznej, zmiana układu odniesienia nadaje nowe wartości energii (współrzędna czasowa) i współrzędnym impulsu (współrzędne przestrzenne), a w tym nowym układzie odniesienia zachowanie wartości z tych współrzędnych z biegiem czasu jest nadal aktualna.
Zasada stałości jest następująca:
Niezależnie od szczegółów eksperymentu, kwadrywektor izolowanego układu cząstek jest zachowany w każdej interakcji wewnętrznej.Innymi słowy możemy napisać:
Ponieważ kwadrywektor jest zachowywany, każdy z jego elementów w danym układzie odniesienia (którego wartości zależą od wybranego układu) jest również zachowywany w kolizjach. Składnik czasowy reprezentujący energię E układu i składnik przestrzenny reprezentujący jego impuls , otrzymujemy zatem dwa prawa zachowania dla każdego układu odniesienia, jedno dla energii, drugie dla ilości ruchu (lub impulsu) .
Przykład (akademicki)Na rysunku obok pokazano zderzenie dwóch cząstek. Cząstka A o masie 8 (w dowolnych jednostkach) animowana z prędkością v/c 15/17 skierowana w prawo uderza w cząstkę o masie 12 przybywającą w przeciwnym kierunku z prędkością v/c 5/13 (liczby zostały tak dobrane, aby obliczenia „spadły dobrze”). Po zderzeniu A odbija się w innym kierunku, przekazując B część swojego pędu. Całkowita energia, suma energii cząstek A i B jest zachowana, podobnie jak całkowity pęd. Wskazane wielkości E i p faktycznie reprezentują (E / c 2 ) i (p / c) i są wyrażone w dowolnych jednostkach masy. Z tymi wielkościami mamy zależność E 2 = p 2 + m 2 . Współczynnik γ jest zawsze definiowany przez γ = [1 - (v / c) 2 ] -1/2 .
W akceleratorze cząstek zdarza się, że cząsteczka o bardzo dużej energii zderza się z cząsteczką w stanie spoczynku i przekazuje tej drugiej części swoją energię kinetyczną. Jeżeli jedyne wymiany energii dotyczą właśnie tej energii kinetycznej (zachowania pędu układu), mówimy, że wstrząs jest sprężysty . Wzory odzwierciedlające zachowanie kwadrywektora układu utworzonego przez te dwie cząstki umożliwiają analizę zderzenia. W mechanice newtonowskiej kierunek dwóch cząstek o tej samej masie po uderzeniu tworzy kąt prosty. Inaczej jest w przypadku wstrząsów między cząstkami relatywistycznymi, gdzie ich kierunki tworzą kąt ostry. Zjawisko to jest doskonale widoczne na nagraniach zderzeń dokonywanych w komorach pęcherzykowych .
Rozważmy elektron o masie mi bardzo wysokiej energii uderzający początkowo w inny elektron w spoczynku. Wektory impulsów dwóch cząstek przedstawiono na rysunku obok. Przed uderzeniem impuls padającego elektronu wynosi . Po uderzeniu impulsy dwóch elektronów to i . Zapisując energię elektronu jako sumę jego energii spoczynkowej mc 2 i jego energii kinetycznej K , możemy zapisać całkowitą energię układu przed zderzeniem jako:
Również,
Prawo zachowania energii mówi, że E = E 1 + E 2, a zatem
wzór wskazujący, że energia kinetyczna jest również zachowana (zderzenie sprężyste).
Prawo zachowania pędu mówi, że
i dlatego jeśli nazwiemy θ kąt między dwoma wektorami i , mamy relację
skąd czerpiemy
Wyrażając kwadrat impulsu różnych elektronów zgodnie z ich energią i masą za pomocą wzorów wskazanych powyżej otrzymujemy
dla padającego elektronu i
dla elektronów po wstrząsie.
Ponieważ K = K 1 + K 2 łatwo otrzymujemy ostatecznie prostą formułę
Ten wzór pokazuje, że cos θ jest dodatni, a zatem kierunki elektronów stanu końcowego tworzą między nimi kąt ostry.
Łatwo można znaleźć w literaturze potraktowanie przypadku, w którym wstrząs jest symetryczny, każdy z dwóch elektronów ma taką samą energię K 1 = K 2 = K / 2. W tej konkretnej sytuacji ogólna formuła staje się
dla symetrycznej kolizji.Wzory oczywiście odnoszą się do przypadku zderzenia dwóch protonów.
Fizycznego zastosowania wzorów zachowania energii i pędu układu cząstek dostarcza analiza zderzenia między fotonem o wysokiej energii a elektronem spoczynkowym, którego uderzenie stanowi to, co nazywamy rozpraszaniem Comptona .
Załóżmy, że izolowany układ jest znany i składa się z cząstek bez interakcji, w układzie odniesienia R : i są znane i pozostają niezmienne w czasie, w tym układzie odniesienia.
W fizyce klasycznej definicje środka bezwładności i układu inercjalnego, w którym to centrum jest nieruchome, nie stanowią problemu: stosuje się wektory odległości i masy ciał. W fizyce relatywistycznej podobna definicja napotyka na trudność wyboru (czy wybrać masy czy energie?) bez decydującego kryterium.
Użyta definicja jest taka, która pozwala najprościej wykorzystać relatywistyczne równości: układ odniesienia znany jako „środka bezwładności” to układ odniesienia R*, w którym całkowity impuls wynosi zero, tj . .
W tym układzie odniesienia energia E* układu weryfikuje równość, ponieważ jest to tylko zmiana układu odniesienia, a zatem .
Zauważono , że prędkość względna pomiędzy ramkami odniesienia R i R* , sprawdza się , ale prędkość ta jest rzadko wykorzystywana w obliczeniach.
Uzyskana w ten sposób wartość masy całkowitej M* układu jest niezależna od układu odniesienia, w którym jest oceniana: Niezmienność ta w porównaniu ze zmianami układu odniesienia oraz weryfikacja wzorów na impuls kwadrywektorowy układu sprawia, że że ta definicja spełnia wszystkie oczekiwane właściwości dla masy .
Dzięki zachowaniu energii i braku interakcji (w związku z tym nie ma energii w systemie jej poświęconym) mamy:
Teraz energia E j * każdej cząstki j (w referencji R * ) jest sumą energii m j c 2 odpowiadającej jej masie w spoczynku m j dodanej do jej energii kinetycznej K j * (zawsze w referencji R * ), czyli: . Skąd :
To pokazuje, że: całkowita masa układu niezależnych cząstek jest większa niż suma poszczególnych mas cząstek .
Zasada zachowania kwadrywektora energia-impuls wyjaśnia, że w reakcji nie można zachować masy układu w celu przekształcenia się w energię, w części lub w całości. Tak dzieje się w reakcjach rozszczepienia , fuzji i anihilacji cząstek .
Załóżmy, że ciało w spoczynku o masie M rozpada się spontanicznie na dwie części odpowiednich mas ( masy w spoczynku ) i pokazujemy, że wtedy masa M jest większa niż i że różnica przybiera postać energii kinetycznej.
Prawo zachowania energii daje ponieważ , a zatem .
W przypadku, gdy rozpad ten nie może być spontaniczny, może nastąpić dopiero po dostarczeniu energii co najmniej równej jego „energii wiązania” równej .
Prawo zachowania pędu daje zatem , skąd się czerpie .
Wreszcie równości i pozwalają określić energie dwóch nowych cząstek: i . Różnica mas jest zamieniana na energię kinetyczną dla dwóch nowych cząstek, energię znajdującą się w i .
Możemy również obliczyć normę impulsów obu cząstek, a więc także ich prędkości.
Rozszczepienie cząstek obejmuje również zachowanie liczb kwantowych : ładunku elektrycznego , spinu itp.
Do wyrażenia dając i jako funkcja i prowadzą do wzoru
.Jeśli prędkość cząstki jest równa prędkości światła (to znaczy if ), to obliczając widzimy, że masa cząstki jest z konieczności równa zeru. I odwrotnie, jeśli masa cząstki wynosi zero, to , a co za tym idzie .
Zatem „cząstka ma zerową masę” odpowiada „jej prędkość jest prędkością światła”.
W astronomii wykrywane są cząstki niosące kolosalną energię: promienie kosmiczne . Chociaż mechanizm ich produkcji jest wciąż tajemniczy, możemy zmierzyć ich energię. Uzyskane znaczne liczby pokazują, że ich analiza wymaga zastosowania specjalnych wzorów względności. Promienie kosmiczne stanowią zatem idealną ilustrację teorii Einsteina.
Wykrywane są cząstki o niewiarygodnych energiach rzędu 10-20 elektronowoltów , czyli stu EeV . Załóżmy więc, że promień kosmiczny jest protonem o mocy 10 20 eV. Jaka jest prędkość tej cząstki?
W wyrażeniu podającym energię E , wyraz m c 2 reprezentuje energię spoczynkowej masy cząstki. Protonu jest około 1 GeV lub 10 9 eV. Zależność pomiędzy E i m c 2 jest równa 10 20 /10 9 = 10 11 i jest różny od współczynnika rozciągania czasu . Jaka jest prędkość tego protonu? Pisząc stwierdzamy, że
Innymi słowy, prędkość rozważanego protonu jest prawie równa prędkości światła. Różni się od niej tylko o mniej niż 10 -22 (ale w żadnym wypadku nie może jej dorównać).
Zobaczmy, co te liczby oznaczają dla czynników relatywistycznych istniejących między konkretnym układem odniesienia cząstki a ziemskim układem odniesienia. Przez naszą Galaktykę , o średnicy około 100 000 lat świetlnych , światło przecina 100 000 lat. Dla ziemskiego obserwatora proton przecina Galaktykę w tym samym czasie. W relatywistycznym protonowym układzie odniesienia odpowiedni czas jest 10 11 razy krótszy, a zatem wart 30 sekund (rok to 3 × 107 sekund). Przemierza naszą Galaktykę w 30 sekund swojego czasu, ale za 100 000 lat naszego ziemskiego czasu.
Kiedy ten promień kosmiczny uderza w atom tlenu lub azotu w ziemskiej atmosferze na wysokości od 20 do 50 kilometrów nad ziemią, uruchamia się deszcz cząstek elementarnych, w szczególności zawierających miony . Niektóre z nich poruszają się w kierunku ziemi z prędkością praktycznie równą prędkości światła, 300 000 kilometrów na sekundę w ziemskim układzie odniesienia. Cząsteczki te przechodzą zatem przez około 30 kilometrów atmosfery w ciągu 10 -4 sekund (lub 100 mikrosekund).
W układzie odniesienia, w którym znajduje się w spoczynku, mion ma okres półtrwania 2 μs (2 mikrosekundy lub 2 × 10 -6 s). Oznacza to, że spośród zestawu mionów wytworzonych w górnej części atmosfery połowa zniknie po 2 mikrosekundach, przekształcona w inne cząstki. Połowa pozostałych mionów zniknie po kolejnych 2 mikrosekundach i tak dalej. Gdyby okres półtrwania był taki sam (2 mikrosekundy) w ziemskim układzie odniesienia, w ciągu 10-4 sekund przechodzenia przez atmosferę miony wyliczyłyby 10-4 /2 × 10-6 = 50 okresów półtrwania. W konsekwencji, ich liczba może być zredukowane na miejscu na ziemi przez współczynnik (1/2) 50 lub około 10 -15 tak że w praktyce nie mion to osiągnąć.
Pomiary wskazują jednak, że około 1/8, czyli (1/2) 3 , początkowych mionów dociera do powierzchni Ziemi, co dowodzi, że przeszły one tylko 3 podziały ich liczby przez 2, a nie 50. Innymi słowy, czas przejścia atmosfery w ich własnym układzie odniesienia wynosi 3 okresy połowicznego rozpadu, a nie 50 lub tylko 6 mikrosekund (a nie 100 mikrosekund). Wynik ten jest mocnym dowodem na trafność szczególnej teorii względności, aw szczególności na zjawisko rozciągania czasu naturalnego (tutaj mionu) przy pomiarach w zewnętrznym układzie odniesienia (tutaj Ziemi). W wybranym przykładzie liczbowym współczynnik dylatacji czasu wynosi 100/6.
Możemy wydedukować prędkość i energię mionów. Rzeczywiście mamy tak jak w poprzednim wyliczeniu
Który prowadzi do
Ponieważ masa mionu wynosi około 100 MeV , energia cząstki jest 100/6 razy większa, czyli około 2000 MeV lub 2 GeV .
W trójwymiarowej przestrzeni Newtona cząstka ładunku q umieszczona w polu elektrycznym i polu magnetycznym jest poddawana działaniu siły Lorentza, a równanie rządzące jej ruchem to:
Aby przenieść tę formułę na mechanikę relatywistyczną, będziemy musieli rozważyć kwadrywektor energia-pęd zamiast wektora i ocenić szybkość zmienności tego kwadrywektora nie w układzie odniesienia dowolnego obserwatora Galileusza, ale w określonym układzie odniesienia cząstka. Lewy członek będzie zatem miał postać , gdzie jest właściwym czasem naładowanej cząstki. Po prawej stronie znajdziemy obiekt niezależny od wybranego układu odniesienia, który również z konieczności będzie liniową funkcją prędkości cząstki. Rzeczywiście, przestrzenna część równania dynamiki jest liniowa, ponieważ jest napisana
W tym wyrażeniu i są składowymi w Lorentzowskim układzie odniesienia kwadrywektora prędkości , który w związku z tym można zapisać:
Wyraźnie powyższe równanie rozkłada się na trzy osie w następujący sposób:
Ze swej strony zapisana jest składowa czasowa równania dynamiki (odpowiadająca prawu zmienności energii)
gdzie W jest pracą siły
Zbierając równania zapisane powyżej w ramach czterowymiarowej czasoprzestrzeni, szybkość zmian kwadrywektora energia-pęd jest dana wzorem
Z równania macierzowego, które właśnie napisaliśmy, wynika, że w szczególnej teorii względności pole magnetyczne i pole elektryczne stanowią jeden byt. W rzeczywistości poprzednia prezentacja jest nieco błędna, ponieważ aby wykorzystać całą moc teorii relatywistycznej, konieczne jest odwołanie się do tensorów. Powyższe równanie macierzowe jest translacją pod względem składowych równania tensorowego, niezależnie od dowolnego układu współrzędnych.
jest tensorem pola elektromagnetycznego (lub tensorem Maxwella lub tensorem Faradaya). To właśnie ten obiekt fizycznie reprezentuje pole elektromagnetyczne. Jej składowe w określonym układzie współrzędnych są podane przez opisaną powyżej macierz.
W szczególnej teorii względności długość i czas powinny być mierzone tą samą jednostką (czego tutaj nie robiliśmy systematycznie). W astronomii wybieramy jednostkę czasu i mierzymy odległość czasem potrzebnym na pokonanie tej odległości przez światło. Na przykład to, że galaktyka znajduje się pięć milionów lat świetlnych od naszej, oznacza, że światło potrzebuje pięciu milionów lat, aby przebyć odległość, która nas od niej dzieli. Zwróć uwagę, że w życiu codziennym możemy śmiało powiedzieć, że na przykład Paryż jest trzy godziny pociągiem z Montpellier, co jest dokładnie tym samym, co mierzenie odległości w czasie. Ponadto od 1983 roku jednostka czasu (druga) jest jedyną definiowaną bezpośrednio przez Międzynarodowy Układ Jednostek (SI), a jednostkę długości ( metr ) definiuje się jako odległość przebytą przez światło w określonym czasie (co oznacza ustalenie definitywnej i dokładnej wartości c na poziomie 299 792 458 m/s ).
Wybrane dzieła Einsteina, w szczególności jego oryginalne artykuły, są obecnie dostępne w przekładzie francuskim z komentarzem pod tytułem Œuvres choisies at éditions du Seuil / CNRS éditions, w zbiorze Sources du savoir (6 tomów wydanych od 1989 roku). Tomy 2 i 3 poświęcone są wyłącznie teoriom względności.
Książki popularyzatorskieDostępne na poziomie szkoły średniej (Première S).
Dostępne na poziomie licencjackim.