Operacja Źródło Pokoju Sytuacja w północno-wschodniej Syrii po ofensywie:
Przestarzały | 9 - 29 października 2019 r. |
---|---|
Lokalizacja | Wysoki Abyad i Ras al-Aïn |
Wynik | Zwycięstwo Turcji i rebeliantów |
Hulusi Akar Yaşar Güler Selim Idriss |
Mazloum Abdi |
80 000 mężczyzn 14 000 do 18 000 mężczyzn |
50 000 do 110 000 mężczyzn 4000 do 10 000 mężczyzn |
10 zabitych 144 rannych 137 zabitych 508 rannych (wg ANS i AA ) co najmniej 216 zabitych (wg OSDH ) |
412 zabitych 419 rannych 73 więźniów (wg FDS ) 283 zabitych co najmniej (wg OSDH ) 24 zabitych co najmniej 18 więźniów (zwolnionych) |
Bitwy
Bitwy wojny domowej w Syrii
![]() ![]() |
Operacja źródłem pokoju ( turecki : Barış Pinari Harekâtı , arabski : عملية نبع السلام) zachodzi między9 i 22 października 2019 r.podczas wojny domowej w Syrii . Po operacjach Tarcza Eufratu z lat 2016-2017 i Gałąź Oliwna z 2018 r. zostaje uruchomiony w północnej Syrii przez armię turecką i rebeliantów z Syryjskiej Armii Narodowej przeciwko Syryjskim Siłom Demokratycznym .
Operacja rozpoczyna się po długim okresie napięć między Turcją a Stanami Zjednoczonymi – sojusznikami w NATO – dzięki wsparciu Waszyngtonu dla Syryjskich Sił Demokratycznych (SDF), koalicji grup zbrojnych sformowanych do walki z Państwem Islamskim , ale zdominowany przez Kurdów z YPG , zbrojnego skrzydła Partii Unii Demokratycznej (PYD), która sama jest powiązana z Partią Pracujących Kurdystanu (PKK). W okresie od stycznia do marca 2018 roku, Turcy może najechać na obszar Afrin ze względu na jego izolacji, ale potem wymyślić przeciwko obecności wojsk amerykańskich rozmieszczonych w innych obszarach kontrolowanych SDF w północno-wschodniej Syrii.
Już w marcu 2018 roku prezydent USA Donald Trump , biorąc pod uwagę zwycięstwo nad odniesionym Państwem Islamskim , ogłosił zamiar wycofania wojsk amerykańskich z Syrii, podczas gdy prezydent Turcji Recep Tayyip Erdoğan ogłosił zamiar poprowadzenia innych ofensyw przeciwko SDF. W czerwcu 2018 r. Waszyngton i Ankara osiągnęły porozumienie w sprawie regionu Manbij , a w sierpniu 2019 r. uzgodniły utworzenie „strefy bezpieczeństwa” wzdłuż granicy tureckiej. Ale 6 października, po rozmowie telefonicznej Trumpa i Erdoğana , amerykańska prezydentura ogłosiła, że wycofuje swoje wojska z granicy. 7 października bazy Tall Abyad i Ras al-Aïn zostały ewakuowane przez okupujące je wojska amerykańskie. 9 października Turcja rozpoczęła ofensywę w tym sektorze i zadeklarowała, że jej celem jest przejęcie kontroli nad całym terytorium zajmowanym przez SDF na jej granicy, na długości 440 km i głębokości 30 km, w celu stworzenia „Bezpieczeństwa”. strefę”, w której mógłby pomieścić YPG i osiedlać syryjskich uchodźców mieszkających w Turcji. Ofensywa turecka jest powszechnie potępiana lub dezaprobowana przez społeczność międzynarodową, podczas gdy decyzja prezydenta Trumpa o wycofaniu amerykańskich wojsk z Syrii i porzuceniu SDF, podjęta wbrew radom jego administracji, jest zdecydowanie krytykowana przez rząd turecki całej amerykańskiej klasy politycznej.
Armia turecka i rebelianci z Syryjskiej Armii Narodowej koncentrują swoją ofensywę na Tall Abyad i Ras al-Ain . Pierwsze miasto zostanie zajęte 13 października, a drugie 20 października. Ponieważ wszystkie miejscowości między tymi dwoma miastami zostały również zdobyte, armia turecka przejęła kontrolę nad terytorium o długości 120 km i głębokości 30 km.
W dniu 13 października, Stany Zjednoczone ogłosiły całkowite wycofanie swoich wojsk z granicy tureckiej i władze kurdyjskie, w tym samym dniu, porozumiał się z syryjskiego reżimu Baszara al-Asada w celu uzyskania rozmieszczenie armii żołnierzy. Syryjską kobietę na granicy. Wojska amerykańskie wycofują się ze wszystkich swoich baz w gubernatorstwie Aleppo i gubernatorstwie Rakka . Po ich wycofaniu wkroczyły lojalistyczne wojska syryjskie i rosyjskie do Manbij , Kobane , Tabqa , Aïn Issa i Tall Tamer. Nie doszło wówczas do bezpośredniej konfrontacji między armią turecką a armią syryjską. Amerykanie jednak utrzymują swoją obecność w roponośnych regionach guberni Deir ez-Zor i na granicy z Irakiem aż do al-Tanf na południu.
17 października po negocjacjach między Turcją a Stanami Zjednoczonymi zawarto pięciodniowy rozejm . Następnie 22 października w Soczi zawarta została umowa między Turcją a Rosją . Pozostawia Ankarę kontrolę nad podbitymi obszarami w Tall Abyad i Ras al-Ain i przewiduje wycofanie kurdyjskich bojowników YPG 30 kilometrów poza całą turecką granicę. SDS zakończenia ich wycofania w dniu 29 października i 1 st listopad 2019 rosyjsko-tureckiej patrole rozpocząć pobliżu granicy.
14 stycznia 2018 r. międzynarodowa koalicja kierowana przez Stany Zjednoczone ogłosiła zamiar stworzenia wraz z Syryjskimi Siłami Demokratycznymi (SDF) – zdominowanymi przez Kurdów z YPG – „Siły Bezpieczeństwa Pogranicza” składającej się z 30 tys. Syria. Zapowiedź wywołuje wściekłość Ankary, która decyduje się na rozpoczęcie przygotowywanej od miesięcy ofensywy przeciwko SDF. 20 stycznia armia turecka i Wolna Armia Syryjska zaatakowały miasto Afrin w północno-zachodniej Syrii. Rosja wycofa swoje wojska z regionu i zobowiązuje się do tureckiej ofensywy. Następnie narastają napięcia między Stanami Zjednoczonymi, sojusznikami SDF, a Turcją, która ogłasza zamiar wypędzenia YPG z całej granicy, od Afrin po Irak . YPG następnie poprosił reżimu syryjskiego o pomoc, ale ten ostatni tylko wysyłane kilkuset milicjantów w dniu 20 lutego. Natarcie Turków i FSA było początkowo powolne i trudne, ale obrona Kurdów ostatecznie pękła na początku marca. 18 marca Turcy i rebelianci syryjscy zajęli bez walki miasto Afrin , opuszczone przez dużą część ludności i przez bojowników kurdyjskich. Turcja następnie konsoliduje jego przyczepność na północno-zachodniej Syrii. Następnie rząd turecki ogłosił zamiar kontynuowania ofensywy i zajęcia wszystkich miast należących do SDF w pobliżu jej granicy, poczynając od miasta Manbidż . Turcy tym razem spotykają się ze sprzeciwem Stanów Zjednoczonych, które odmawiają wycofania swoich sił obecnych w regionie obok SDF i których żołnierze ostentacyjnie demonstrują swoją obecność, aby zapobiec nowej ofensywie tureckiej. Jednak prezydent USA Donald Trump po raz pierwszy ogłosił w dniach 29 marca i 3 kwietnia zamiar wycofania wojsk amerykańskich z Syrii w najbliższej przyszłości. 4 czerwca Turcja i Stany Zjednoczone ogłosiły, że osiągnęły porozumienie w sprawie rozwiązania sytuacji w Manbij . Przewiduje to w szczególności utworzenie amerykańsko-tureckich patroli i całkowite wycofanie myśliwców YPG . Region pozostaje w rękach Rady Wojskowej Manbij , powiązanej podobnie jak YPG z Syryjskimi Siłami Demokratycznymi . 1 st listopada, pierwsze US-turecki wspólne patrole rozpocząć w Manbidż.
28 października 2018 r. turecka artyleria zbombardowała pozycje YPG na wzgórzu w wiosce Zur Maghar, na zachód od Kobane . 31 października, według TRT , czterech kurdyjskich bojowników zostało zabitych w tym samym regionie przez rakiety wystrzelone przez armię turecką . 30 października prezydent Turcji Recep Tayyip Erdoğan zagroził następnie rozpoczęciem ofensywy przeciwko YPG na wschód od Eufratu : „Zamierzamy zniszczyć strukturę terrorystyczną na wschód od Eufratu. W tym zakresie zakończyliśmy nasze przygotowania, plany i programy. [...] Kilka dni temu rozpoczęliśmy naszą interwencję przeciwko tej organizacji terrorystycznej. [...] Wkrótce będą bardziej wydajne i większe operacje” . Kontakty między Stanami Zjednoczonymi a Turcją prowadzą jednak do deeskalacji.
21 listopada James Mattis , sekretarz obrony Stanów Zjednoczonych, ogłasza, że wojsko Stanów Zjednoczonych będzie monitorować północną granicę Syrii, aby uniknąć innych incydentów, w tym instalacji wież obserwacyjnych. Twierdzi, że decyzja ta została podjęta „w ścisłej współpracy z Turcją” . Amerykańska decyzja jest jednak krytykowana przez tych ostatnich. 24 listopada turecki minister obrony Hulusi Akar powiedział: „Wierzę, że te środki jeszcze bardziej skomplikują i tak już bardzo skomplikowaną sytuację. [...] Wielokrotnie wyrażaliśmy nasze zakłopotanie naszym amerykańskim odpowiednikom” . Ponadto YPG ogłosiło w czerwcu odejście z Manbij swoich ostatnich doradców wojskowych, ale Turcja kwestionuje te oświadczenia: 23 listopada twierdzi, że bojownicy YPG są nadal obecni w Manbij, a turecki minister spraw zagranicznych Mevlüt Çavuşoğlu wzywa do ich wycofania przed końcem roku. 7 grudnia Turcja prosi Stany Zjednoczone o zrezygnowanie z ich stanowisk obserwacyjnych. Ale 11 grudnia rzecznik Pentagonu ogłosił, że utworzono punkty obserwacyjne.
W dniu 12 grudnia 2018 roku, Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan zapowiedział rychłe ofensywę przeciwko siłom kurdyjskich: „Mówimy, że nasze działanie, aby zapisać na wschód od Eufratu z separatystycznej organizacji terrorystycznej rozpocznie się w najbliższych dniach . ” Mówi też, że nie chce atakować sił amerykańskich, ale po raz kolejny potępia instalację posterunków obserwacyjnych. Rzecznik Pentagonu zareagował jednak, oświadczając, że jednostronna turecka operacja na obszarze, na którym obecne są siły amerykańskie, byłaby „nie do zaakceptowania”. Ale Erdoğan wielokrotnie potwierdza swoją gotowość do podjęcia ofensywy, zarówno w Manbij , jak i na wschód od Eufratu .
14 grudnia Donald Trump i Recep Tayyip Erdoğan rozmawiają przez telefon.
17 grudnia turecki prezydent zapewnia, że Stany Zjednoczone dały zielone światło dla operacji: „Możemy rozpocząć naszą działalność w Syrii w dowolnym momencie z terytoriów, które będą odpowiadać naszym projektom. [...] Oficjalnie ogłosiliśmy, że zamierzamy rozpocząć operację wojskową na wschód od Eufratu [...], rozmawialiśmy o tym z panem Trumpem i dał pozytywną odpowiedź” . Tych oświadczeń nie potwierdza jednak Waszyngton.
Jednak w dniu 19 grudnia, prezydent USA Donald Trump powiedział na Twitterze : „Pokonaliśmy ISIS w Syrii, mój jedyny powód, aby być tam w czasie prezydentury Trump . ” Źródła amerykańskie poinformowały następnie kilka mediów, że prezydent zarządziłby rano opuszczenie wojsk amerykańskich z Syrii w ciągu 60 do 100 dni. Ogłoszenie amerykańskiego prezydenta wywołuje prawdziwą falę szoku i zaskakuje sztab amerykański, Kongres i dużą część Partii Republikańskiej , która broniła diametralnie przeciwstawnej linii.
W poprzednich miesiącach James Mattis , Sekretarz Obrony, John Bolton , Doradca ds. Bezpieczeństwa Narodowego, Mike Pompeo , Minister Spraw Zagranicznych, James Jeffrey, Przedstawiciel USA ds. Syrii oraz Brett McGurk, Specjalny Wysłannik Stanów Zjednoczonych w międzynarodowej koalicji , wszyscy publicznie opowiedzieli się za utrzymaniem amerykańskich wojsk w Syrii. Ogłoszenie pojawia się również, gdy ofensywa przeciwko ISIS w kieszeni Hajine'a wciąż trwa . Pentagonu powiedział, że tego samego dnia, że „kampania przeciwko ISIS nie jest skończona”, a według New York Times kilku jego urzędnicy starają się przekonać prezydenta Trump, aby odwrócić jego decyzję. Ale w przeciwieństwie do kwietnia, tym razem tym razem nie ma cofania się.
20 grudnia, sprzeciwiając się decyzji Donalda Trumpa, sekretarz obrony James Mattis podał się do dymisji i zadeklarował w liście do prezydenta, że „sojusznicy muszą być traktowani z szacunkiem” i że musimy być „jednoznaczni w naszym podejściu do krajów, których interesy strategiczne są coraz bardziej przeciwny naszym” , ze szczególnym uwzględnieniem Rosji. 22 grudnia zrezygnował z kolei Brett McGurk, specjalny wysłannik Stanów Zjednoczonych do międzynarodowej koalicji .
Decyzja o wycofaniu jest podejmowana bez konsultacji z innymi krajami koalicji międzynarodowej . La France The UK i Niemcy reagują negatywnie i przypomnieć, że państwo islamskie nie został jeszcze pokonany. Francuski prezydent Emmanuel Macron zadeklarował w szczególności 23 grudnia: „Sojusznik musi być niezawodny, koordynować z innymi sojusznikami” . Z kolei zapowiedź wycofania się Amerykanów z zadowoleniem przyjęła prezydent Rosji Władimir Poutine, który 20 grudnia oświadczył, że uważa tę decyzję za „słuszną”. Erdoğan również z zadowoleniem przyjmuje decyzję Trumpa, ale „z pewną ostrożnością” i obiecuje „wyeliminować YPG i pozostałości Daesh” . Następnie postanawia zawiesić ofensywę, a Trump obiecuje, że wycofanie będzie „powolne i niezwykle skoordynowane” z Turcją. Do Iran reaguje na ręku przez rzecznika Ministerstwa Spraw Zagranicznych, który powiedział, że „obecność sił amerykańskich było od początku, co do zasady, błąd i nielogiczna decyzja, a główną przyczyną niestabilności i braku bezpieczeństwa w regionie” .
Wraz z wycofaniem się Amerykanów Kurdowie znaleźli się w trudnej sytuacji wobec Turcji . Następnie apelują do Francji , ale ta, która ma tylko 200 mężczyzn obecnych w Syrii, nie ma wystarczających sił, by wywierać presję na Ankarę . Turecki minister spraw zagranicznych Mevlüt Çavuşoğlu ostrzega również Paryż, że jeśli francuscy żołnierze „ zostaną, aby przyczynić się do przyszłości Syrii, to dziękuję. Ale jeśli pozostaną, aby chronić YPG, nie będzie to dobre dla nikogo ” .
28 grudnia YPG zwróciło się następnie do reżimu syryjskiego o pomoc i zaprosiło armię syryjską do rozmieszczenia w Manbij . Tego samego dnia ta ostatnia ogłosiła wejście do kieszeni Manbij. To rozmieszczenie jest mile widziane przez Rosję, ale Turcja protestuje. Jednak wojska amerykańskie były w tym czasie nadal obecne w Manbij. Około 300 żołnierzy lojalistów i milicjantów jest rozmieszczonych na linii demarkacyjnej na północy i zachodzie, ale nie wchodzą oni do wnętrza miasta. 2 stycznia 2019 r. armia syryjska ogłasza odejście 400 kurdyjskich bojowników z Manbidżu na wschód Eufratu , jednak dla OSDH nie należą oni do YPG, ale do sojuszniczych grup w ramach SDF. 8 stycznia rosyjska żandarmeria wojskowa rozpoczęła z kolei patrolowanie rejonu Manbij.
Na przełomie grudnia 2018 i stycznia 2019 komunikat rządu amerykańskiego o wycofaniu się z Syrii stał się chaotyczny i sprzeczny. Prezydent Donald Trump odmawia podania harmonogramu i wydaje się zmierzać w kierunku wolniejszego wycofywania się, niż początkowo planowano. Stany Zjednoczone proszą także głosami Johna Boltona i Mike'a Pompeo o gwarancje od Turcji dla bezpieczeństwa bojowników kurdyjskich. Zirytowany Recep Tayyip Erdoğan 8 stycznia odmówił przyjęcia amerykańskiej delegacji pod przewodnictwem Boltona, która przybyła do Ankary, aby omówić sposoby wycofania się Amerykanów z Syrii. 10 stycznia turecki minister spraw zagranicznych ostrzega, że Turcja przejdzie do ofensywy, jeśli amerykańskie wycofanie się opóźnia „pod śmiesznymi wymówkami” . 13 stycznia Donald Trump zagroził na Twitterze, że „zdewastuje gospodarczo Turcję, jeśli zaatakuje Kurdów” , prosząc jednocześnie Kurdów, by „nie prowokowali Turcji” . Turecki minister spraw zagranicznych Mevlüt Çavuşoğlu natychmiast odpowiada: „My […] nie damy się zastraszyć żadnymi groźbami. Zagrożenia ekonomiczne prowadzą donikąd” .
14 stycznia Stany Zjednoczone i Turcja zaczynają dyskutować o możliwości ustanowienia „strefy bezpiecznej” lub „strefy buforowej” wzdłuż granicy między Syrią a Turcją. 15 lutego Patrick M. Shanahan , pełniący obowiązki sekretarza obrony Stanów Zjednoczonych , proponuje pozostałym krajom międzynarodowej koalicji utrzymanie obecności wojskowej w północnej Syrii i utworzenie „sił obserwacyjnych”, ale propozycja ta jest świeżo otrzymane przez zainteresowane kraje. Turcja wymaga z kolei, że strefa bezpieczeństwa jest związany przez jego żołnierzy.
31 stycznia i 4 lutego Senat Stanów Zjednoczonych głosuje, a następnie przyjmuje bardzo dużą większością poprawkę przedstawioną przez senatora Mitcha McConnella, krytykującą wycofanie wojsk amerykańskich z Syrii.
14 lutego prezydenci Putin , Rouhani i Erdoğan spotykają się ponownie w Soczi . Wspólnie z zadowoleniem przyjmują decyzję o wycofaniu się z USA. Jednak prezydent Rosji wzywa Turcję do rozpoczęcia ofensywy przeciwko Hayat Tahrir al-Cham , który teraz kontroluje prawie całą gubernia Idleb . Zachęca również Ankarę do ponownego nawiązania połączenia z Damaszkiem poprzez przywrócenie traktatu bezpieczeństwa z 1998 r. oraz do zaakceptowania rozmieszczenia armii syryjskiej na granicach zajmowanych przez Kurdów. Ale Turcja twierdzi, że chce tylko rozmieścić swoją armię w strefie bezpieczeństwa północno-wschodniej Syrii.
17 lutego prezydent Syrii Bashar al-Assad przemawia po raz pierwszy od ogłoszenia amerykańskiego wycofania się i deklaruje: „Tym grupom, które stawiają na Amerykanów, mówimy im, że nie będą was chronić. [...] Amerykanie nie wezmą cię ani w serca, ani w ramiona. Włożą cię do kieszeni, abyś był narzędziem w ich wymianie [...] Jeśli nie przygotujesz się do obrony swojego kraju i oporu, będziesz tylko niewolnikami wśród Osmanów. Nic cię nie ochroni poza twoim stanem. Nikt cię nie będzie bronił poza Syryjską Armią Arabską” . Rosja opowiada się także za „dialog między Kurdami i Damaszku” . Jednak negocjacje utknęły w martwym punkcie, syryjski reżim odmawia jakichkolwiek ustępstw, podczas gdy Stany Zjednoczone ostrzegają, że zaprzestaną wszelkiej pomocy dla SDF, jeśli ta ostatnia sprzymierzy się z siłami Assada. Według Caroline Hayek, dziennikarki L'Orient-Le Jour : „Kurdowie stają przed dylematem wojny z Turcją czy porozumienia z reżimem, co w obu przypadkach byłoby prawdopodobnie równoznaczne z końcem oczekiwana autonomia” .
18 lutego Mazloum Abdi , dowódca wojskowy Syryjskich Sił Demokratycznych, spotyka się z generałem USA Josephem Votelem, szefem Centralnego Dowództwa Stanów Zjednoczonych , w bazie lotniczej w północno-wschodniej Syrii. Przywódca SDF zwrócił się następnie do międzynarodowej koalicji o utrzymanie w Syrii sił liczących od 1000 do 1500 ludzi. Prosi też Stany Zjednoczone o zrezygnowanie z wycofywania wojsk, ale generał Votel deklaruje, że jest nosicielem rozkazu wydanego w grudniu przez prezydenta Trumpa o całkowitym wycofaniu sił amerykańskich z Syrii.
22 lutego Stany Zjednoczone ostatecznie ogłosiły, że utrzymają w Syrii „przez pewien czas” 400 żołnierzy, w tym 200 na północy wraz z Syryjskimi Siłami Demokratycznymi , a 200 na południu w rejonie al-Tanaf w regionie Stany Zjednoczone wraz z grupami Wolnej Armii Syryjskiej .
26 marca 2019 r. siły tureckie i rosyjskie zaczęły również prowadzić „oddzielne skoordynowane patrole” w kontrolowanym przez YPG regionie Tall Rifaat .
Ale rozmowy między Turcją a Stanami Zjednoczonymi utknęły w martwym punkcie. Ankara domaga się pełnej kontroli nad pasem o głębokości od 30 do 40 km, rozciągającym się od Tall Abyad do granicy z Irakiem , podczas gdy Amerykanie oferują wspólne patrole na terytorium o głębokości 14 km i długości 140 km. Kurdowie zaakceptowaliby obszar o szerokości 5 km, ale propozycja została odrzucona przez Ankarę. 24 lipca 2019 r. władze tureckie oświadczyły, że „stracą cierpliwość” i zapewniły, że rozpoczną ofensywę w północnej Syrii, jeśli nie uda się osiągnąć porozumienia w sprawie bezpiecznej strefy ze Stanami Zjednoczonymi. 4 sierpnia, na dzień przed przybyciem amerykańskiej delegacji wojskowej, prezydent Turcji Recep Tayyip Erdoğan ponownie zapowiada nadchodzącą ofensywę w północnej Syrii: „Weszliśmy do Afrin , Jarabulus i Al-Bab . Następnie udamy się na wschód od Eufratu. Powiedzieliśmy to Rosji i Ameryce. Ponieważ dopóki jesteśmy obiektem nękania, nie będziemy mogli milczeć ” . 5 sierpnia turecki minister spraw zagranicznych Mevlüt Çavuşoğlu zadeklarował również: „Oczekujemy, że Stany Zjednoczone odpowiedzą pozytywnie na nasze wezwanie do zaprzestania współpracy” z YPG . Armia turecka następnie zgromadziła setki czołgów na swojej granicy, zwłaszcza w Suruç i Akçakale , które stawiły czoła syryjskim miastom Kobane i Tall Abyad . Rebelianci z Syryjskiej Armii Narodowej twierdzą również, że mają 14 000 żołnierzy gotowych do wzięcia udziału w operacji u boku sił tureckich. Siły amerykańskie liczyły wówczas w Syrii zaledwie tysiąc ludzi. Ale 6 sierpnia Mark Esper , sekretarz obrony Stanów Zjednoczonych , oświadczył, że „jednostronne wtargnięcie” Turcji przeciwko bojownikom kurdyjskim byłoby „nie do zaakceptowania” : „Nie mamy zamiaru ich porzucać. To, co zamierzamy zrobić, to zapobiegać jednostronnym najazdom, które byłyby sprzeczne z naszymi wspólnymi interesami w północnej Syrii” . Wskazuje jednak na „postęp” w dyskusjach i zapewnia, że Stany Zjednoczone starają się znaleźć z Turkami „układ, który odpowiada na ich obawy” . 7 sierpnia turecki minister obrony Hulusi Akar również oświadczył, że "spotkania były pozytywne i raczej konstruktywne" . Tego samego dnia tureckie ministerstwo obrony i ambasada amerykańska w Ankarze ogłosiły, że Turcja i Stany Zjednoczone podjęły decyzję o utworzeniu „centrum wspólnych operacji” w celu koordynowania tworzenia „bezpiecznej strefy” . Porozumienie zostało potępione 8 sierpnia przez syryjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych: „Syria kategorycznie odrzuca zgodę okupantów amerykańskich i tureckich na utworzenie tak zwanej strefy bezpieczeństwa” .
24 sierpnia turecki minister obrony Hulusi Akar ogłosił, że turecko-amerykańskie centrum wspólnych operacji jest „operacyjne”. Tego samego dnia Syryjskie Siły Demokratyczne zadeklarowały gotowość do współpracy w celu „sukcesu” ustanowienia „strefy bezpieczeństwa” na granicy tureckiej. Starszy dowódca SDF Mazloum Abdi oświadczył wówczas: „Dołożymy wszelkich starań, aby zagwarantować powodzenie układu z państwem tureckim i (sukces) wysiłków kierowanych przez Stany Zjednoczone. SDF odegra pozytywną rolę w powodzeniu tej operacji” . Dowództwo Wojskowe USA na Bliskim Wschodzie ( Centcom ) również ogłasza, że SDF zniszczyła niektóre ze swoich „wojskowych fortyfikacji” na granicy. 27 sierpnia rzecznik SDF Mostafa Bali ogłosił, że siły kurdyjskie i sojusznicze zaczęły wycofywać się z granicy. Podaje też szczegóły umowy amerykańsko-tureckiej: „Zostaną ustawione punkty obserwacyjne, ale zostaną zbudowane na tureckiej ziemi. Jak już powiedzieliśmy, system podobny do Idlib, z tureckimi punktami obserwacyjnymi na syryjskiej ziemi, jest nie do przyjęcia. Podobnie jak możliwość patrolowania armii tureckiej w pełnej wolności. Tylko wspólne patrole turecko-amerykańskie będą mogły poruszać się drogą biegnącą wzdłuż granicy turecko-syryjskiej. Te tureckie patrole będą miały możliwość przekroczenia granicy, ale nie pozostania w Syrii. Za każdym razem będą musieli wrócić do swojego kraju. Posiadana przez nas broń, która może stanowić zagrożenie dla Turcji, zostanie wycofana z tego obszaru przygranicznego. Nasi myśliwce wycofają się o 5 km” . 8 września w „strefie bezpieczeństwa” rozpoczął się pierwszy wspólny patrol turecko-amerykański .
Jednak Turcja pozostaje niezadowolona i oskarża Waszyngton o zwlekanie. Turcja ma również 3,6 miliona syryjskich uchodźców na swojej ziemi, a we wrześniu prezydent Erdoğan ogłasza zamiar repatriacji do 2 milionów tych uchodźców w strefie bezpieczeństwa o długości 480 kilometrów i głębokości 30 kilometrów. Zapowiada też, że zostawia Amerykanów do końca września, by uzyskać konkretne rezultaty w tworzeniu strefy bezpieczeństwa. 1 st października, Erdogan powiedział, że Turcja osiągnie koniec jego cierpliwości i 5, to powtarza swoje ofensywne zagrożeń militarnych: „Zrobiliśmy nasze przygotowania, zakończone nasze plany operacyjne, otrzymali niezbędne instrukcje. Przeprowadzimy tę (operację) na lądzie iw powietrzu [...] już dziś, jutro” . Wojska tureckie są rozmieszczone jako posiłki na granicy. 6 października tysiące syryjskich Kurdów demonstruje w Ras al-Ain, aby potępić groźby tureckie. Według OSDH rowy i tunele są ponownie kopane przez SDF w Kobane , Tall Abyad i Ras al-Ain.
6 października Donald Trump i Recep Tayyip Erdoğan rozmawiają przez telefon. Turecka prezydencja ogłosiła następnie spotkanie obu mężczyzn w listopadzie w Waszyngtonie, aby omówić strefę bezpieczeństwa. Ale Biały Dom ogłosił ze swojej strony w wydanym wieczorem oświadczeniu, że wojska amerykańskie wycofają się z granicy: „Turcja wkrótce zrealizuje swoją od dawna zaplanowaną operację w północnej Syrii. Siły amerykańskie nie będą wspierać ani angażować się w operację, a siły amerykańskie, które pokonały terytorialny + kalifat + Państwa Islamskiego, nie będą już w bezpośrednim sąsiedztwie” . Biały Dom podnosi również możliwość powierzenia Turcji odpowiedzialności za europejskich bojowników Państwa Islamskiego przetrzymywanych w Syrii przez SDF: „Rząd Stanów Zjednoczonych naciskał na Francję, Niemcy i inne kraje europejskie, gdzie wielu z pojmanych bojowników IS pochodzą, aby je zabrać z powrotem, ale nie chcą i odmawiają. Turcja będzie teraz odpowiedzialna za wszystkich bojowników IS na obszarze zdobytym w ciągu ostatnich dwóch lat” . Następnego ranka amerykański prezydent uzasadnia swoją decyzję na Twitterze : „Kurdowie walczyli z nami, ale dostali na to dużo pieniędzy i materiałów. Walczą z Turcją od dziesięcioleci. Byłem z dala od tego konfliktu przez prawie trzy lata, ale nadszedł czas, abyśmy wyszli z tych absurdalnych i niekończących się wojen, z których wiele ma charakter plemienny ” .
Zapowiedź prezydenta wywołuje wiele reakcji. Turecki minister spraw zagranicznych oświadczył 7 października: „Od początku wojny w Syrii popieramy integralność terytorialną Syrii i będziemy to robić nadal. Jesteśmy zdeterminowani, aby chronić nasze (…) bezpieczeństwo poprzez oczyszczenie tego regionu z terrorystów” . Ministerstwo Obrony Turcji twierdzi, że "wszystkie przygotowania do operacji zostały zakończone" . Ze swojej strony prezydent Erdoan deklaruje, że ofensywa może zostać rozpoczęta w każdej chwili: „Jest takie zdanie, które cały czas powtarzamy: możemy wejść (Syria) każdej nocy bez ostrzeżenia. Tolerowanie zagrożeń ze strony tych grup terrorystycznych jest dla nas absolutnie wykluczone” . The Syrian Demokratyczne Siły protestowało w oświadczeniu: „Siły amerykańskie nie przestrzegają swoich zobowiązań i wycofania swoich sił wzdłuż granicy z Turcją. Turecka operacja wojskowa na północy i wschodzie Syrii będzie miała ogromny negatywny wpływ na naszą wojnę z ISIS” .
Tego samego dnia Iran oświadczył, że sprzeciwia się jakimkolwiek tureckim działaniom militarnym w Syrii. W Francja wzywa Turcję do powstrzymania się od prowadzenia działań jednostronnych. Ministrowie spraw zagranicznych Unii Europejskiej apelują również do Turcji, aby nie wszczynała nowych działań wojennych. Panos Moumtzis, koordynator ONZ ds. pomocy humanitarnej dla Syrii, powiedział: „Nie wiemy, co się stanie (…) Przygotowujemy się na najgorsze” .
Zapowiedź Donalda Trumpa wywołuje również silne reakcje w Stanach Zjednoczonych, a nawet w Partii Republikańskiej. Senator Lindsey Graham , jeszcze blisko amerykańskiego prezydenta, deklaruje, że ta decyzja jest „potencjalną katastrofą” i że „porzucenie Kurdów będzie plamą na honorze Ameryki”. Następnie grozi, że złoży Senatowi rezolucję o unieważnieniu tej decyzji. Kilku innych republikańskich urzędników, takich jak Mitch McConnell , Nikki Haley i Marco Rubio, również ogłasza dezaprobatę dla ogłoszenia o wycofaniu się Amerykanów. Brett McGurk, były specjalny wysłannik USA ds. Syrii, powiedział na Twitterze: „Donald Trump nie jest szefem armii. Podejmuje impulsywne decyzje bez wiedzy i namysłu. Wysyła żołnierzy w niebezpieczeństwo bez żadnego wsparcia. Jąka się, a następnie wystawia naszych sojuszników na jaw w obliczu trudnej rozmowy telefonicznej. Komunikat prasowy Białego Domu pokazuje całkowity brak zrozumienia tego, co dzieje się w terenie. Po rozmowie telefonicznej z zagranicznym przywódcą Trump podarował ogromny prezent Rosji, Iranowi i grupie Państwa Islamskiego” .
W obliczu krytyki Donald Trump wycofał się i 7 października zadeklarował na Twitterze: „Jeśli Turcja zrobi cokolwiek, w co wierzę, w mojej wielkiej i niezrównanej mądrości, jest poza granicami, zniszczę i całkowicie zlikwiduję ten kraj”. Turcji” . Ze swojej strony Departament Obrony Stanów Zjednoczonych stwierdził w oświadczeniu: „Ministerstwo Obrony dało jasno do zrozumienia Turcji – tak jak zrobił to prezydent – że nie popieramy tureckiej operacji w północnej Turcji. Syrii” .
7 października żołnierze amerykańscy wycofali się z posterunków w pobliżu granicy tureckiej w Tall Abyad i Ras al-Ain . Jednak wysoki rangą urzędnik Departamentu Stanu USA oświadcza dziennikarzom anonimowo, że wycofanie dotyczy tylko „bardzo małej liczby” żołnierzy: od 50 do 100 członków sił specjalnych, którzy zostaną „przesunięci do innych baz”.
8 października Donald Trump zapewnia nas, że Stany Zjednoczone nie opuszczają Kurdów i nadal pomagają im finansowo i dostarczają im broń: „Jesteśmy w trakcie opuszczania Syrii, ale absolutnie nie opuściliśmy Kurdów, którzy są wspaniali ludzie i wspaniali wojownicy” . Ale Syryjskie Siły Demokratyczne potępiły tego samego dnia „cios w plecy”, a wysoki rangą urzędnik administracji kurdyjskiej, Badran Jia Kurd, zadeklarował, że mogą zwrócić się do Damaszku i Moskwy : „Jeśli Ameryka ewakuuje się ze strefy, a zwłaszcza ze strefy przygranicznej , będziemy zmuszeni, jako autonomiczna administracja i jako FDS, przestudiować wszystkie dostępne opcje. Moglibyśmy dyskutować z Damaszkiem lub stroną rosyjską, aby wypełnić tę pustkę lub zablokować turecki atak. Mogłoby to zatem ewoluować, a w przypadku luki bezpieczeństwa mogłyby odbywać się spotkania i kontakty” . Ze swojej strony syryjski wiceminister spraw zagranicznych Fayçal Mekdad wzywa Kurdów do powrotu do owczarni rządowej: „Będziemy bronić całego terytorium Syrii i nie zaakceptujemy żadnej okupacji. [...] Kto rzuca się w ramiona obcego, ten obcy rzuca go [...] i tak się stało. [...] Syria jest jedna i niepodzielna, tym, którzy zabłądzili, radzimy wrócić do narodu” . Tymczasem Rosja wzywa do „unikania wszelkich działań, które mogłyby podważyć pokojowe rozwiązanie” konfliktu. Wreszcie, Wielka Brytania deklaruje, że „zawsze było jasne z Turcją, że należy unikać jednostronnych działań militarnych, ponieważ destabilizowałoby to region i zagroziłoby wysiłkom podejmowanym w celu utrwalenia klęski Państwa Islamskiego” . Wieczorem 8 października pozycja SDF została zbombardowana przez armię turecką, nie powodując żadnych obrażeń.
Armia turecka rozmieściła wzdłuż swojej granicy 80 000 ludzi. Kilkadziesiąt tysięcy syryjskich rebeliantów z Syryjskiej Armii Narodowej (ANS) tworzy piechotę. Wśród frakcji rebeliantów ulegają mobilizacji w Sultan Mourad Division , The Division al Hamza , Faylaq al-Cham , Ahrar al-Charkiya , Jaych al-Charkiya , Jaych al-Ahrar i Liwa Sultan Souleymane Chah . Abdelrahmane Ghazi Dadeh, rzecznik frakcji Anwar al-Haq, ogłosił dziennikarzom 9 października w Akçakale, że 8000 mężczyzn walczy z Tall Abyad, a 10 000 innych walczy z Ras al-Aïn , nie wspominając o innych siłach w pobliżu Kobane . The Syrian Siły Demokratyczne mieć między 50.000 a 110.000 bojowników.
9 października 2019 r. w godzinach popołudniowych prezydent Erdoğan ogłosił, że armia turecka rozpoczyna operację wojskową nazwaną Źródłem Pokoju . Regiony Ras al-Aïn , Tall Abyad , Qamichli i Aïn Issa zostały dotknięte nalotami. Według Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka (OSDH) co najmniej piętnaście osób ginie, w tym ośmiu cywilów, a tysiące cywilów ucieka. Wieczorem w pobliżu Tall Abyad i Ras al-Ain rozpoczyna się ofensywa lądowa armii tureckiej i Syryjskiej Armii Narodowej . Region ten zamieszkują głównie Arabowie . The Syrian Siły Demokratyczne twierdzą, że odparli najazd. Data rozpoczęcia operacji nawiązuje do wydalenia przez reżim syryjski przywódcy PKK Abdullaha Öcalana , który został zmuszony do opuszczenia Syrii 9 października 1998 roku.
Ofensywa turecka wywołuje wiele potępień międzynarodowych. Operacja wojskowa jest potępiona lub potępiona przez Unię Europejską , Francję , Niemcy , Wielką Brytanię , Iran , Irak , Arabię Saudyjską , Zjednoczone Emiraty Arabskie , Egipt , Liban , Izrael , Chiny , Holandię , Kanadę , Szwecję , Danię , Finlandię , Włochy i kilka innych stanów. Jedynie Pakistan , Kazachstan , Azerbejdżan , Wenezuela i Węgry ogłaszają poparcie dla tureckiej ofensywy. Przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker deklaruje: „Turcja musi przerwać obecną operację wojskową. Nie da żadnego rezultatu. A jeśli plan Turcji ma stworzyć bezpieczną strefę, nie czekaj na dofinansowanie z Unii Europejskiej ” . W odpowiedzi na europejską krytykę Erdoğan deklaruje: „O Unii Europejskiej, uspokój się. Powtarzam, jeśli spróbujesz przedstawić naszą operację jako inwazję, otworzymy ci drzwi i wyślemy 3,6 miliona migrantów ” . Przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk odpowiedział 11 października: „Nigdy nie pozwolimy, by uchodźcy byli wykorzystywani jako broń i szantażowali nas. [...] Naszą główną obawą jest to, że jej działania mogą doprowadzić do kolejnej katastrofy humanitarnej . [...] Jednostronna operacja wojskowa Turcji budzi poważne obawy i musi się skończyć” . 24 października Parlament Europejski potępia ofensywę turecką i potępia wykorzystywanie uchodźców przez Ankarę jako środek „szantażu” . 9 października turecki minister spraw zagranicznych Mevlüt Çavuşoğlu zareagował na krytykę ze strony krajów Zatoki: „Zabiłeś i zagłodziłeś tak wielu cywilów w Jemenie. Jakim prawem sprzeciwiasz się teraz tej operacji? ” .
W Turcji ofensywę popiera cała klasa polityczna, w tym CHP i Le Bon Parti , główne partie opozycyjne. Tylko HDP jest przeciwny operacji. Ponad sto osób, które skrytykowały interwencję wojskową w sieciach społecznościowych, zostaje zatrzymanych przez policję, a 500 dochodzeń sądowych jest otwartych od 15 października. Kilku burmistrzów HDP zostaje aresztowanych i oskarżonych o „terroryzm” .
Prezydent USA Donald Trump oświadczył po rozpoczęciu tureckiej operacji: „Dziś rano Turcja, członek NATO, zaatakowała Syrię. Stany Zjednoczone nie popierają tego ataku i dały jasno do zrozumienia Turcji, że ta operacja była złym pomysłem” . Następnie napisał na Twitterze : „Stany Zjednoczone nigdy nie powinny były udać się na Bliski Wschód. Niekończące się głupie wojny dla nas się skończyły! Teraz powoli i pewnie sprowadzamy do domu naszych potężnych żołnierzy i żołnierzy” . Donald Trump deklaruje, że ma nadzieję, że Erdoğan będzie działał w sposób „racjonalny” i „humanitarny” i wskazuje, że: „jeśli zrobi to niesprawiedliwie, zapłaci ogromną cenę ekonomiczną. […] Zniszczę ich gospodarkę, jeśli tak się stanie” . Wycofanie się Amerykanów uzasadnia jednak stwierdzeniem w szczególności, że: „Kurdowie […] nam nie pomogli w czasie II wojny światowej . Nie pomogli nam na przykład w Normandii ” . Republikański senator Lindsey Graham i demokratyczny senator Chris Van Hollen stół propozycja w Kongresie do sankcji Turcji, w tym zamrożenie aktywów w Stanach Zjednoczonych najlepszych tureckich przywódców, w tym prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana, i nałożenie sankcji na każdego podmiotu zagranicznego tego sprzedaje broń w Ankarze. Senator Lindsey Graham napisała w szczególności na Twitterze: „Módlcie się za naszych kurdyjskich sojuszników, którzy zostali haniebnie porzuceni przez administrację Trumpa. Będę kierował wysiłkami w Kongresie, aby Erdogan drogo zapłacił” . Następnie obiecuje „piekielne, zakrojone na szeroką skalę, drakońskie i niszczące sankcje” wobec tureckiej gospodarki i armii oraz wzywa do zawieszenia Ankary w NATO . 11 października Donald Trump podpisał dekret upoważniający do wprowadzenia sankcji wobec Turcji, ale jeszcze ich nie aktywował. 16 października Izba Reprezentantów Stanów Zjednoczonych przyjęła 354 głosami do 60 niewiążącą rezolucję potępiającą decyzję amerykańskiego prezydenta o wycofaniu wojsk amerykańskich z północnej Syrii. Dom Głośnik Demokratów Nancy Pelosi mówi: „Prezydent uwolniona eskalacji w chaosie i niepewności w Syrii po Turcji dał zielone światło do ataku kurdyjskich naszych partnerów . ” Po stronie wojskowej James Mattis i Joseph Votel (w) również krytykują decyzję amerykańskiego prezydenta.
Donald Trump prosi swoją dyplomację o uzyskanie zawieszenia broni między Turcją a siłami kurdyjskimi. Oświadczył 10 października na Twitterze: „Mamy jeden z trzech następujących wyborów: wysłać tysiące żołnierzy, aby zwyciężyli militarnie, uderzyć Turcję bardzo mocno finansowo i sankcjami oraz odegrać rolę mediatora w sprawie porozumienia między Turcją. a Kurdami! Mam nadzieję, że ostatnia opcja będzie właściwa, mam nadzieję, że możemy pośredniczyć ” . Ale Donald Trump wieje gorąco i zimno i mnoży przypadkowe i pogmatwane wypowiedzi. 9 października napisał list do tureckiego prezydenta Erdoğana, wzywając go do wyrzeczenia się swojej ofensywy: „Nie chcesz być odpowiedzialny za masakrę tysięcy ludzi, a ja nie chcę być odpowiedzialny za zniszczenie tureckiej gospodarki , - co zrobię. [...] Historia oceni cię pozytywnie, jeśli będziesz działał uczciwie i humanitarnie. Ona zawsze będzie postrzegać cię jako diabła, jeśli coś pójdzie nie tak. Nie graj mocno! Nie bądź głupi! ” . 14 października napisał na Twitterze : „Każdy, kto chce pomóc Syrii w ochronie Kurdów, jest ze mną w porządku, czy to Rosja, Chiny czy Napoleon Bonaparte . Mam nadzieję, że wszyscy świetnie sobie radzą, jesteśmy 7000 mil stąd! ” . W dniu 16 października, traktuje Nancy Pelosi z „niskiej klasy politykiem” i James Mattis z „ogólnie najbardziej przereklamowany na świecie” . Jeszcze tego samego dnia zażartował o możliwości starcia armii tureckiej z armią syryjską: „Mają tam dużo piasku. Dzięki temu mogą bawić się dużą ilością piasku. Jeśli Turcja wejdzie do Syrii, to sprawa między Turcją a Syrią, a nie między Turcją a Stanami Zjednoczonymi, jak wielu głupich ludzi chciałoby, abyście w to uwierzyli” . Twierdzi też, że: „Kurdowie są w tej chwili znacznie bezpieczniejsi, ale wiedzą, jak walczyć. I nie są aniołami. Nie są aniołami, jeśli przyjrzysz się bliżej. [...] PKK , która jest częścią Kurdów, jak wiecie, jest prawdopodobnie gorsza pod względem terroryzmu i pod wieloma względami większym zagrożeniem terrorystycznym niż ISIS ” . Konkluduje: „Jesteśmy w bardzo dobrej pozycji strategicznej. Jest genialny ze strategicznego punktu widzenia” . 17 października podczas spotkania w Dallas w Teksasie ponownie oświadczył o Turkach i Kurdach: „To było niekonwencjonalne, co zrobiłem. Powiedziałem: muszą trochę walczyć. Jak dwoje dzieci, pozwalamy im trochę walczyć, a potem je rozdzielamy. Walczyli więc przez kilka dni i było to dość brutalne. […] Ani kropla amerykańskiej krwi nie została przelana” . 18 października prezydent Francji Emmanuel Macron twierdzi, że o rozkazie wycofania wojsk amerykańskich dowiedział się „przez tweeta, [...] jak wszyscy inni” . W dniu 16 października, Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan powiedział: „Kiedy patrzymy na sprawozdania Pan Trump zamieszczonych na Twitterze, doszliśmy do punktu, w którym nie możemy już śledzić te tweety . ” Według Gillesa Parisa, dziennikarza Le Monde : „Przypadkowo, przejmowanie zagranicznej propagandy na własny rachunek, zdumiewające przesłanie skierowane do odpowiednika, obraża jego opozycję: kryzys syryjski nadal działał w środę, 16 października, jako potężny ujawniacz prezydentura Donalda Trumpa” .
W dniu 9 października sekretarz generalny NATO , Jens Stoltenberg , powiedział: „Liczę na Turcję do powściągliwości i działać, aby zapewnić, że postęp zrobiliśmy w walce z islamskim państwie nie są zagrożone” . Dodał następnego dnia: „Musimy nadal stoją razem przeciwko naszemu wspólnemu wrogowi, który JEST . ” Minister spraw zagranicznych Turcji Mevlüt Çavuşoğlu odpowiada, wzywając NATO do okazania „bardziej solidnej solidarności. [...] Operacja jest bardzo ważna dla bezpieczeństwa terytorium Sojuszu ”. NATO jest podzielone przez kryzys, który je osłabia.
Recep Tayyip Erdoğan rozmawia również 9 października telefonicznie z Władimirem Putinem . Według źródła AFP w tureckiej prezydencji: „Podczas tego wywiadu prezydent powiedział, że planowana operacja wojskowa na wschód od Eufratu przyczyni się do pokoju i stabilności Syrii oraz ułatwi drogę do rozwiązania politycznego” . Kreml z kolei poinformował w oświadczeniu, że „Putin wezwał swoich tureckich partnerów do uważnego przemyślenia sytuacji, aby nie podkopać wspólnych wysiłków na rzecz rozwiązania kryzysu syryjskiego” . Według Marie Jégo, dziennikarki Le Monde : „Operacja turecka nie ma na celu niezadowolenia Rosji, która milcząco wyraziła zgodę na wjazd Turków na wschód od Eufratu. W końcu pojawia się okazja dla Moskwy, by bez kiwnięcia palcem wyrzucić Amerykanów z Syrii” . Władimir Putin zachęca również Erdoğana do ponownego połączenia się z Baszarem al-Assadem , tak jak zachęca Syryjskie Siły Demokratyczne do ponownego połączenia się z reżimem Damaszku .
The Syrian Siły Demokratyczne potępił postawę Stanów Zjednoczonych w komunikacie prasowym z dnia 12 października: „Wzywamy naszych sojuszników, aby wypełniały swoje obowiązki moralne i szanować swoich obietnic. [...] Nasi sojusznicy zapewnili nam ochronę po zniszczeniu naszych okopów i umocnień. Ale nagle, bez ostrzeżenia, porzucili nas z niesprawiedliwą decyzją o wycofaniu swoich wojsk z granicy tureckiej. [...] Ten zabieg był wielkim rozczarowaniem, jak cios w plecy” . Domagają się także „zamknięcia przestrzeni powietrznej w obliczu lotnictwa tureckiego” .
10 października pięć krajów europejskich – Francja , Niemcy , Wielka Brytania , Polska i Belgia – pilnie skonfiskowało Radę Bezpieczeństwa ONZ, aby wezwać Turcję do „zaprzestania ofensywy” . Jednak nie podążają za nimi pozostali członkowie Rady Bezpieczeństwa, a w szczególności Stany Zjednoczone , Rosja i Chiny . Stany Zjednoczone zaproponowały następnie projekt deklaracji wzywającej Ankarę do powrotu do dyplomacji, ale bez potępiania jej strajków i niewymagania zawieszenia broni. Projekt amerykański zostaje następnie utwardzony po kilku obserwacjach z innych stanów. Następnie zwraca się do Turcji o „zaprzestanie operacji wojskowej i pełne wykorzystanie kanałów dyplomatycznych w celu rozwiązania problemów związanych z bezpieczeństwem” . Ale 11 października amerykański projekt został zablokowany przez Rosję .
La France , Niemcy The Netherlands The Norwegia i Finlandia wstrzymania eksportu broni do Turcji. 14 października Unii Europejskiej nie udało się nałożyć embarga na sprzedaż broni do Turcji z powodu sprzeciwu Wielkiej Brytanii . Jednak następnego dnia Londyn zawiesił z kolei eksport broni do Ankary. Kanada zrobił to samo na 15 października. Głównym eksporterem broni do Turcji są Stany Zjednoczone , a następnie Włochy , Niemcy , Brazylia i Indie .
Ze swojej strony prezydent Turcji Erdoğan odrzuca wszelkie wezwania do zawieszenia broni lub mediacji. Oświadczył 11 października: „Otrzymujemy teraz groźby z prawej i lewicy, mówi się nam Stop! . Nie wrócimy. [...] Będziemy walczyć tak długo, aż wszyscy terroryści zejdą na południe 32 km” . Dwa dni później dodał: „Odkąd rozpoczęliśmy naszą operację, stoimy w obliczu groźby sankcji gospodarczych lub embarga na broń. Ci, którzy myślą, że mogą nas zmusić do wycofania się z tych zagrożeń, są w błędzie ”
10 października turecka i rebeliancka ofensywa naziemna kontynuowana była w rejonach Tall Abyad i Ras al-Ain . Według OSDH w pobliżu tych dwóch miast znajduje się jedenaście wiosek . Podczas tych walk armia turecka traci pierwszego żołnierza. Rano Kobane z kolei został trafiony przez naloty. SDF odpowiedziała ogniem rakietowym, który spadł na Akçakale , Ceylanpinar , Suruç i Nusaybin na terytorium Turcji.
11 października SDF zdołało odbić dwie z podbitych poprzedniego dnia wsi. Ale w nocy z 11 na 12 października rebelianci zajęli jedenaście wiosek, głównie w pobliżu Tall Abyad. Od 12 października 23 wioski znajdują się w rękach rebeliantów i Turków. Walki trwają ponad 120-kilometrowym pasem wzdłuż granicy. Niektórzy arabscy bojownicy dołączają do szeregów sił tureckich i przeprowadzają ataki wewnątrz linii kurdyjskich, aktywując uśpione komórki. Siły SDF wykorzystują tunele, okopy i murki jako pozycje obronne. Tall Abyad i Ras al-Aïn są porzucane przez prawie wszystkich ich mieszkańców. SDF ewakuowała również obóz dla przesiedleńców z Mabrouki, po tym, jak ten ostatni, oddalony o 12 kilometrów od granicy, został trafiony bombardowaniem, a 7000 mieszkańców przeniesiono do al Aricha, na południe od Hasaké .
Wieczorem 11 października tureckie pociski artyleryjskie spadły w pobliżu pozycji zajmowanej przez amerykańskie siły specjalne w Kobane . Incydent nikomu nie wyrządza szkody, ale Stany Zjednoczone zwracają się do Ankary o „unikanie wszelkich działań, które mogłyby doprowadzić do natychmiastowej reakcji” i wskazują, że jej siły „nie wycofały się z Kobane”. Turcja zaprzecza, jakoby celowała w siły amerykańskie.
12 października Turcy i syryjscy rebelianci wkroczyli do miasta Ras al-Ain . Turcja szybko ogłosiła zdobycie miasta, ale Syryjskie Siły Demokratyczne zaprzeczyły temu . Według OSDH podbijana jest tylko strefa przemysłowa na obrzeżach miasta. Następnie oba obozy ścierają się w walkach ulicznych.
12 października rebelianci należący do frakcji Ahrar al-Charkiya dokonali egzekucji dziewięciu cywilów na południe od Tall Abyad . Wśród ofiar jest Hevrin Khalaf , kurdyjski polityk, członek kierownictwa Syryjskiej Rady Demokratycznej i sekretarz generalny partii Przyszłość Syrii. Syryjska Armia Narodowa wydała oświadczenie tego samego dnia zamawiania wszystkich swoich dowódców do „stale nadzorować walczących na pierwszej linii frontu w celu uniknięcia naruszenia lub nadużycia” i ostrzeżenie, że sprawcy ewentualnych nadużyć „zostanie wystawiony na większości sankcji. Ciężka i zostanie pociągnięty do odpowiedzialności za nieposłuszeństwo wojskowe” .
13 października siły rebelianckie i tureckie zajęły miasto Tall Abyad . Udaje im się również, po dokonaniu przełomu o głębokości 30-35 km, przeciąć autostradę M-4, która biegnie ze wschodu na zachód, pozbawiając FDS kluczowego szlaku dostaw. SDF i Syryjska Armia Narodowa również ścierają się o kontrolę nad miastem Soulouk , około dwudziestu kilometrów na południowy wschód od Tall Abyad. Jednak w Ras al-Aïn SDF zdołało odzyskać teren po nocnych walkach na zachodnich przedmieściach. W tym mieście kurdyjski system obronny utrzymuje się dzięki ważnej sieci podziemnych tuneli. Konwój cywilów i zagranicznych dziennikarzy został również zbombardowany na południu miasta przez armię turecką, zabijając od 11 do 14 osób, w tym dwóch kurdyjskich dziennikarzy, i rannych 74.
W czasie ofensywy wznowiono także działalność podziemne komórki Państwa Islamskiego . 8 października Mazloum Abdi ostrzega, że niektórzy ludzie odpowiedzialni za obronę więzień zostali rozlokowani na granicy i że nadzór dżihadystów jest teraz „drugim priorytetem” . Około 12 000 bojowników Państwa Islamskiego, w tym 10 000 Syryjczyków i Irakijczyków oraz 2 000 obcokrajowców, zostało następnie zatrzymanych przez SDF, podczas gdy 70 000 żon i dzieci bojowników dżihadystów było również przetrzymywanych w obozie al-Hol .
9 października w Raqqa dwóch dżihadystów ISIS zaatakowało pozycje Rady Wojskowej Rakki, a następnie aktywowało swoje pasy wybuchowe, nie powodując żadnych ofiar. 11 października rzekomy atak IS na bombę samochodową w Qamichli spowodował śmierć trzech cywilów. Tego samego dnia w obozie al-Hol wybuchły zamieszki . Według władz kurdyjskich 13 października 785 członków rodzin bojowników Państwa Islamskiego uciekło z obozu Ain Issa po buncie i ataku na uśpione komórki dżihadystów. Turcja oskarża YPG o uwolnienie tych więźniów, co potwierdzają zeznania dwóch francuskich dżihadystów zebrane przez dziennikarzy Édith Bouvier i Céline Martelet. Prezydent Donald Trump mówi, że wierzy, że Kurdowie dobrowolnie uwolnili niektórych więźniów, aby zmusić Amerykanów do zaangażowania się na miejscu.
16 października Mazloum Abdi ogłosił „zamrożenie” operacji przeciwko Państwu Islamskiemu. Tego samego dnia grupa dżihadystów zaatakowała kwaterę główną SDF w pobliżu Raqqa, a następnego dnia zażądała uwolnienia kilku zatrzymanych kobiet.
Według Stanów Zjednoczonych ponad 100 dżihadystów z Państwa Islamskiego uciekło w październiku.
13 października Mark Esper , sekretarz obrony Stanów Zjednoczonych, ogłasza, że na rozkaz prezydenta Donalda Trumpa 1000 amerykańskich żołnierzy wycofa się z północnej Syrii. Tego samego dnia wieczorem administracja kurdyjska ogłosiła, że zawarła z reżimem syryjskim porozumienie w sprawie rozmieszczenia armii syryjskiej w pobliżu granicy tureckiej: „Aby stawić czoła agresji tureckiej i zapobiec jej kontynuacji, mamy osiągnął porozumienie z rządem syryjskim w sprawie rozmieszczenia armii wzdłuż granicy turecko-syryjskiej w celu wsparcia Syryjskich Sił Demokratycznych” . Mazloum Abdi , głównodowodzący syryjskich sił demokratycznych, powiedział amerykańskiemu magazynowi Foreign Policy : „Wiemy, że będziemy musieli poczynić bolesne kompromisy. Ale między kompromisami a ludobójstwem naszych ludzi wybierzemy życie ” . Transakcja ma miejsce po rozmowach w sprawie kontrolowanej przez Rosję bazy lotniczej Hmeimim . Sana , oficjalna agencja prasowa reżimu, również ogłasza, że „jednostki syryjskiej armii arabskiej” są „w drodze na północ, by stawić czoła tureckiej agresji na terytorium Syrii” . Porozumienie przewiduje wkroczenie oddziałów lojalistów do Manbij i Kobane .
Rankiem 14 października armia syryjska skierowała się do Tall Tamer, około trzydziestu kilometrów na południe od Ras al-Ain . Czołgi znajdują się również na obrzeżach Tabqa i Aïn Issa . Pod koniec dnia do Manbij wkraczają także jednostki lojalistów . Ogłoszenie wycofania się Amerykanów z zadowoleniem przyjmuje Erdoğan, określając je jako „pozytywne podejście” . Prezydent Turcji zapowiada również niesprzeciwianie się wkroczeniu armii syryjskiej do Kobane : „Jeśli chodzi o Kobane, na tym etapie wydaje się, że nie będzie problemu, dzięki pozytywnemu podejściu Rosji” . Tego samego dnia AFP podaje , że według amerykańskiego urzędnika wszyscy amerykańscy żołnierze otrzymali rozkaz opuszczenia Syrii, z wyjątkiem 150 żołnierzy z bazy al-Tanaf, znajdującej się na południu kraju. Nieliczne oddziały francuskie i brytyjskie, nieliczne i całkowicie zależne od Amerykanów pod względem wywiadu i logistyki, również zostały zmuszone do wycofania się.
W nocy z 14 na 15 października pod Manbij doszło do walk pomiędzy rebeliantami ANS a Radą Wojskową Manbij . Dwóch tureckich żołnierzy ginie od pocisków moździerzowych. Ale 15 października Manbij i jego okolice są całkowicie pod kontrolą syryjskiego reżimu. Rosyjska żandarmeria wojskowa jest rozmieszczona na północno-zachodnich granicach regionu, aby uniknąć natarcia Turków i rebeliantów. Międzynarodowa koalicja zapowiada również, że został on wycofany z miasta. Wejście sił lojalistycznych jest minimalizowane przez Erdoğana, który deklaruje: „Dla mnie wejście reżimu do Minbej nie jest bardzo, bardzo negatywnym (rozwój). Dlaczego ? Bo to ich terytorium” . Wskazuje również, że nie ma dla niego znaczenia „który z Rosjan czy reżim” wyprowadza „YPG z Manbidżu” . Turecka prezydencja ostrzega jednak, że uważa za „nie do zaakceptowania” pozostawanie YPG w Manbij „pod rosyjską flagą” . Tymczasem w Ras al-Ain SDF wciąż obejmuje siły rebelianckie i tureckie, a noc rozpoczyna kontratak. Armia syryjska poniosła pierwsze straty: żołnierz zginął 14 października pod Manbidżem, a dwóch innych 15 września pod Aïn Issa pociskami moździerzowymi wystrzelonymi przez rebeliantów.
16 października do miasta Kobane wkroczyły wojska syryjskie i rosyjskie . Po zablokowaniu tego rozmieszczenia na trzy dni i demontażu swoich baz, Amerykanie wycofują się z miasta. Nie udało im się jednak ewakuować całego sprzętu i po ich odejściu dwa myśliwce F-15 musiały zbombardować skład w swojej dawnej siedzibie w cementowni Lafarge na południe od Kobane, aby zapobiec odzyskaniu porzuconej amunicji przez inne walki siły. Amerykanie również ewakuowali Rakkę tego samego dnia. Armia Syryjska i Syryjskie Siły Demokratyczne wspólnie stawiają czoła rebeliantom Syryjskiej Armii Narodowej na północny wschód od Ain Issa , w pobliżu autostrady M-4. Nie ma jednak bezpośredniej konfrontacji między armią turecką a armią syryjską .
17 października rebelianci i Turcy posuwają się do Ras al-Ain i kontrolują prawie połowę miasta według OSDH . Otoczeni Kurdowie domagają się humanitarnego korytarza do ewakuacji cywilów i rannych. Szpital miejski zostaje uszkodzony w wyniku bombardowania. Władze kurdyjskie oskarżają także Turcję o używanie w Ras al-Ain niekonwencjonalnej broni, takiej jak biały fosfor i napalm , czemu Ankara zaprzecza.
14 października Donald Trump ponownie rozmawiał telefonicznie z Recepem Tayyipem Erdoğanem, prosząc go o „zakończenie inwazji” w Syrii i ogłoszenie „natychmiastowego zawieszenia broni”. Następnie podpisał dekret nakładający sankcje na trzech ministrów Turcji: Fatiha Donmeza, ministra energetyki, Hulusiego Akara , ministra obrony i Süleymana Soylu , ministra spraw wewnętrznych. Ich ewentualne aktywa w Stanach Zjednoczonych są zamrożone, ich międzynarodowe transakcje w dolarach zablokowane, a ich wjazd na terytorium amerykańskie zabroniony. Prezydent USA zapowiada też zawieszenie negocjacji handlowych z Turcją i podniesienie ceł amerykańskich na turecką stal do 50%. Erdoğan deklaruje jednak, że nie przejmuje się sankcjami i zapewnia, że „nigdy nie ogłosi zawieszenia broni”, dopóki cele operacji nie zostaną osiągnięte. Wyklucza „zasiadanie przy stole terrorystów” i domaga się zakończenia ofensywy, aby bojownicy SDF złożyli broń, zniszczyli fortyfikacje i wycofali się ze „strefy bezpieczeństwa” .
17 października delegacja USA pod przewodnictwem wiceprezydenta Mike'a Pence'a i sekretarza stanu Mike'a Pompeo spotyka się w Ankarze z prezydentem Turcji Erdoğanem . Po czterech godzinach rozmów Turcja zgadza się zawiesić ofensywę na 120 godzin. Zgodnie z warunkami umowy, kurdyjscy bojownicy YPG muszą wycofać się 32 kilometry od granicy w regionach Tall Abyad i Ras al-Ain, aby Turcja mogła ustanowić swoją bezpieczną strefę. Ankara również zobowiązuje się nie atakować miasta Kobane . Mazloum Abdi , głównodowodzący Syryjskich Sił Demokratycznych , mówi, że jest gotów respektować zawieszenie broni. Mevlüt Çavuşoğlu , turecki minister spraw zagranicznych, odmawia jednak rozmowy o zawieszeniu broni: „Wstrzymujemy operację, nie zatrzymujemy jej. Operację będziemy mogli przerwać dopiero, gdy (siły kurdyjskie) całkowicie wycofają się z regionu” . Porozumienie wita Donald Trump, który mówi o „wielkim dniu” i gratuluje Kurdom i Erdoğanowi. Stany Zjednoczone z jednej strony grożą wprowadzeniem kolejnych sankcji wobec Turcji, jeśli nie wdroży ona zawieszenia broni, z drugiej strony obiecują znieść już nałożone sankcje, jeśli zawieszenie broni będzie przestrzegane. Rozejm wchodzi w życie wieczorem o godz.
Tego samego dnia prezydent Syrii Baszar al-Assad przemawia po raz pierwszy od rozpoczęcia ofensywy tureckiej: potępia „agresję” Turcji i zapewnia, że Syria „zareaguje na nią i zmierzy się z nią we wszystkich jej formach, w każdym regionie terytorium Syrii i wszelkimi dostępnymi legalnymi środkami” . Syryjski minister spraw zagranicznych Walid al-Mouallem oświadcza ze swojej strony, że: „Rząd syryjski potwierdza swoje całkowite odrzucenie i stanowcze potępienie rażącej agresji Turcji” .
19 października Turcy i Kurdowie oskarżają się nawzajem o złamanie zawieszenia broni. Dla Waszyngtonu starcia są niewielkie, a rozejm obowiązuje. 20 października Syryjskie Siły Demokratyczne ewakuowały się z miasta Ras al-Ain i wycofały się do Tall Tamer. Jednak w ataku w pobliżu Tall Abyad zginął turecki żołnierz, a drugi został ranny . Tego samego dnia Amerykanie opuścili bazę Sarrine . Armia amerykańska nie jest już wtedy obecna w gubernatorstwie Aleppo i gubernatorstwie Rakka , nadal zachowuje tylko kilka pozycji w gubernatorstwie Deir ez-Zor i gubernatorstwie Hasake . W dniu 21 października kilkadziesiąt amerykańskich pojazdów opuścił Syrię przez granicę postu Fichkhabour, niedaleko Zakho i wrócił do Iraku . 21 października prezydent Trump ogłosił, że postanowił zatrzymać niewielką liczbę żołnierzy w regionach naftowych Deir ez-Zor.
Rozejm wygasa 22 października o godzinie 22:00. Ale tego dnia Recep Tayyip Erdoğan i Vladimir Poutine spotykają się w Soczi i po sześciu godzinach negocjacji zawierają porozumienie, które turecki prezydent określa jako „historyczne”. To daje Turcji kontrolę nad 120-kilometrowym pasem terytorium od Tall Abyad do Ras al-Ain . Ponadto, według stanu na 23 października, o godzinie 12.00, kurdyjskim bojownikom YPG pozostało 150 godzin na wycofanie się z bronią 30 kilometrów za granicę turecką. Muszą także zniszczyć swoje fortyfikacje i wycofać się z Tall Rifaat i Manbij . Jedynym miastem granicznym, w którym SDF może się utrzymać, jest Qamichli . Pod koniec 150 godzin patrole tureckie i rosyjskie mają rozpocząć się 10 kilometrów na zachód i wschód od obszaru operacji Źródło pokoju . Porozumienie również niejasno wspomina o osiedlaniu uchodźców „na zasadzie dobrowolności” . Ze swojej strony Syryjskie Siły Demokratyczne ogłosiły, że całkowicie wycofały się z obszaru między Tall Abyad i Ras al-Ain . Potwierdzone przez Stany Zjednoczone wycofanie Kurdów, tureckie Ministerstwo Obrony zapowiada, że Turcja „nie musi” wznawiać ofensywy: „Na tym etapie nie ma potrzeby przeprowadzania nowej operacji” . Donald Trump zapowiada zniesienie sankcji wobec Turcji. Mazloum Abdi , szef SDF, ze swojej strony podziękował Rosji i Władimirowi Poutine'owi w oświadczeniu za "zapał w rozbrajaniu wojny w naszym regionie i oszczędzeniu cywilom tej plagi" . Ze swojej strony Niemcy proponują utworzenie międzynarodowej strefy bezpieczeństwa w północno-wschodniej Syrii pod mandatem ONZ. Niemiecki plan otrzymuje wsparcie Syryjskich Sił Demokratycznych .
23 października rosyjska żandarmeria i syryjscy strażnicy graniczni rozpoczęli patrolowanie w pobliżu granicy, aby „ułatwić wycofanie się” bojowników YPG. Ze swojej strony SDF zaczęła wycofywać swoje wojska. 25 października 2000 żołnierzy armii syryjskiej zostało rozmieszczonych w Hassaké i okolicach. Tego samego dnia do Kobane przybyło 180 pojazdów reżimowych jako posiłki . Moskwa zapowiada też rozmieszczenie 300 żołnierzy z Czeczenii .
Mimo rozejmu nadal obserwuje się sporadyczne walki. 24 października SDF oskarża Turków i buntowników o dalsze bombardowanie wiosek, a Ankara informuje, że pięciu jej żołnierzy zostało rannych w ataku w Ras al-Ain. 26 października wybuchły nowe walki pomiędzy Tall Tamer i Ras al-Aïn, w wyniku których według OSDH zginęło co najmniej 15 osób, w tym dziewięć w ANS i sześć w FDS. Według tureckiej armii 27 października zginął turecki żołnierz, a pięciu innych zostało rannych w ataku Kurdów w Ras al-Ain. 29 października odbyła się pierwsza walka między armią turecką a armią syryjską: starcia, które miały miejsce w pobliżu wioski Al-Assadiya, na południowy wschód od Ras al-Ain, spowodowały śmierć sześciu osób. do OSDH, w tym pięciu przez ostrzał tureckiej artylerii i szóstego straconego przez rebeliantów. Armia turecka i rebelianci z dywizji sułtana Mourada biorą również 18 jeńców, w tym dwóch rannych. Te ostatnie zostały wydane 31 października.
29 października Rosja informuje, że Syryjskie Siły Demokratyczne zakończyły wycofywanie swoich wojsk z granicy. Następnego dnia reżim syryjski wzywa Syryjskie Siły Demokratyczne do przyłączenia się do armii syryjskiej i Assayech , policji syryjskiej. Ale SDF odpowiada oświadczeniem, że nie będzie w stanie wstąpić do wojska przed „porozumieniem politycznym, które uzna i zachowa status i specyficzną strukturę” ich sił. 31 października siły amerykańskie ponownie patrolowały w pobliżu granicy w Al-Qahtaniyah , na wschód od Qamichli , z myśliwcami SDF.
1 st listopada, pierwsze wspólne patrole tureckie i rosyjskie rozpocząć w północnej Syrii. Odbywają się w regionie Derbassiyé (w) , między Ras al-Aïn i Qamichli . Następnego dnia amerykańskie czołgi trafiły do kilku baz SDF w okolicach Qamichli.
5 listopada rozpoczął się drugi patrol rosyjsko-turecki, tym razem w Kobane . Trzeci patrol odbywa się 8 listopada w rejonie Maabdy. Kilkakrotnie pojazdy konwojów rosyjsko-tureckich są kamienowane przez mieszkańców Kurdów.
Pomimo porozumień o zawieszeniu broni, sporadyczne walki nadal wybuchają między Syryjską Armią Narodową a Syryjskimi Siłami Demokratycznymi . 7 listopada Ankara oskarża SDF o zabicie jedenastu ANS w ataku w pobliżu A nearn Issa .
Kilka ataków również następuje po sobie. 2 listopada w Tall Abyad eksplodowała bomba samochodowa . Liczba ofiar śmiertelnych to co najmniej 13 cywilów zabitych według Turcji, która przypisuje atak YPG . SDF oskarża Turcję i jej syryjskich sojuszników o zabijanie tych cywilów w celu zmuszenia ich do ucieczki i osiedlenia na ich miejscu syryjskich uchodźców. OSDH ze swej strony daje przejazd co najmniej 14 zabitych, zarówno cywilów i powstańców. 10 listopada w wiosce Soulouk eksplodowała bomba samochodowa , przetrzymywana przez ANS: Turcja ponownie oskarża YPG i podaje ocenę 8 cywilów zabitych i 20 rannych, podczas gdy OSDH podaje ocenę mniej niż 5 zabitych i 13 rannych , bez sprecyzowania, czy ofiarami są cywile czy kombatanci. 11 listopada w Qamichli eksplodowały dwa samochody i bomba motocyklowa , zabijając sześciu cywilów i raniąc 22 osoby, według OSDH. 16 listopada co najmniej 19 osób, w tym 13 cywilów i 6 rebeliantów ANS, zginęło, a 33 zostało rannych w wyniku wybuchu bomby samochodowej w al-Bab, a YPG zostało ponownie oskarżonych przez Turcję. 23 listopada eksplozja nowej bomby samochodowej w Tall Abyad spowodowała śmierć 10 osób i 25 rannych, w tym rebeliantów i cywilów. 26 listopada kolejny zamach bombowy w Tal Halaf, miejscowości znajdującej się pod kontrolą tureckich rebeliantów na zachód od Ras al-Ain , spowodował śmierć 17 osób według Turcji i co najmniej 11 zabitych, w tym trzech cywilów według OSDH. 23 grudnia od wybuchu bomby samochodowej w Soulouk zginęło od 5 do 8 osób . 8 stycznia 2020 r., czterech tureckich żołnierzy ginie w wyniku wybuchu bomby samochodowej w strefie bezpieczeństwa.
W połowie listopada Rosja rozmieściła helikoptery i pociski ziemia-powietrze w bazie wojskowej Qamichli . Rosjanie przejęli również zajęte wcześniej przez Amerykanów bazy w Sarrine i Sabit, niedaleko Kobane .
13 listopada Donald Trump przyjmuje Recepa Tayyipa Erdoğana w Waszyngtonie, aby rozmawiać o Syrii, losie więźniów dżihadystów, NATO i zakupie rosyjskiej broni przeciwlotniczej przez Turcję. Amerykański prezydent jest przychylny, minimalizuje niezgodę między dwoma krajami i deklaruje się „wielkim fanem tureckiego prezydenta” . Jednak 18 listopada turecki minister spraw zagranicznych Mevlüt Çavuşoğlu zapewnia, że Amerykanie i Rosjanie nie wypełnili swoich zobowiązań w Syrii i wymachuje groźbą nowej ofensywy.
23 listopada rebelianci z Syryjskiej Armii Narodowej przypuścili poważny atak na pozycje Syryjskich Sił Demokratycznych jeden kilometr od miasta Ain Issa . 28 listopada dwóch żołnierzy tureckich zostało zabitych przez ostrzał moździerzowy na posterunku granicznym w pobliżu Akçakale .
1 st grudnia SDS ogłosiły podpisanie porozumienia dotyczącego rozmieszczenia sił rosyjskich w Amouda , Tall Tamer i Ain Issa . 9 grudnia rosyjscy żołnierze przybywają do Rakki . 26 grudnia rosyjska żandarmeria wojskowa ulokowała się w bazie Tal Samime niedaleko Rakki, wcześniej przetrzymywanej przez Amerykanów.
2 grudnia co najmniej 11 cywilów, w tym ośmioro dzieci, zostało zabitych przez turecki ostrzał artyleryjski na Tall Rifaat . Tego samego dnia trzech żołnierzy rosyjskich patrolujących siły tureckie zostało rannych przez ładunek wybuchowy w pobliżu Goranu w rejonie Kobane . Według tureckiego Ministerstwa Obrony, które nie określiło miejsca ataku, turecki żołnierz został również zabity przez ostrzał moździerzowy.
Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka (OSDH) daje kilka wyników:
Turecki rząd ogłasza, że ubolewa nad czterema zgonami w szeregach swojej armii 10 i 11 października, dwoma 15 października, jednym 20 października i kolejnym 27 października. 1 st listopada, turecki wojskowa ogłosiła, że jej straty wynosiły 10 zabitych i 144 rannych i tych Syryjskiej Armii Krajowej to 133 zabitych i 495 rannych. Według stanu na 18 października Ankara informuje również o śmierci 20 cywilów zabitych i 170 rannych w przygranicznych miejscowościach, spowodowanych ogniem SDF.
Ze swojej strony administracja kurdyjska poinformowała 17 października, że od rozpoczęcia ofensywy zginęło 218 cywilów, w tym 18 dzieci.
31 października Ilham Ehmed, przewodniczący Syryjskiej Rady Demokratycznej, ogłosił, że straty Syryjskich Sił Demokratycznych to 412 zabitych, 419 rannych i 73 wziętych do niewoli. Jeśli chodzi o cywilów, twierdzi, że wysiedlono 400 000 osób, 509 zabitych i 2733 rannych. Na początku stycznia 2020 r. SDF ogłosiło, że w sumie przez cały 2019 r. ich straty wyniosły 508 zabitych, 1547 rannych i 73 jeńców w walkach z armią turecką i rebeliantami. Twierdzą, że w tym samym okresie śmierć poniosło 1534 żołnierzy tureckich i syryjskich „najemników” oraz zniszczono 7 czołgów, 28 transporterów opancerzonych i 42 pojazdy wojskowe. Wskazują również, że w wyniku ostrzału i ostrzału zginęło 522 cywilów, a 2757 zostało rannych.
Agence Anadolu , agencja prasowa tureckiego rządu, ze swojej strony przedstawia następujące raporty „zgodnie z informacjami zebranymi od dowódców ANS w terenie” dotyczące strat sił Syryjskiej Armii Narodowej (ANS ):
Według Biura ONZ ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej wieczorem 14 października 160 000 cywilów zostało wysiedlonych w wyniku walk .
Według stanu na 16 października Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka (OSDH) donosi o 300 000 przesiedleńców.
Począwszy od 22 października, co najmniej 7100 osób przesiedlonych znaleźli schronienie w Iraku, zgodnie z Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych do Spraw Uchodźców .
Podczas ofensywy międzynarodowe organizacje pozarządowe wycofały swój personel z północno-wschodniej Syrii z powodu konfliktu i obawy przed powrotem armii syryjskiej.
15 października 2019 r., trzy dni po egzekucji dziewięciu kurdyjskich cywilów przez rebeliantów, Rupert Colville, rzecznik Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Praw Człowieka, oświadczył, że: „Cywilni, tacy jak kombatanci, którzy zostali rozbrojeni i schwytani, muszą zostać chroniony. Turcja może zostać pociągnięta do odpowiedzialności za nadużycia popełniane przez powiązane z nią grupy zbrojne. Wzywamy Turcję do natychmiastowego wszczęcia niezależnego i bezstronnego śledztwa oraz do aresztowania sprawców tych zbrodni. Niektórych można również łatwo zidentyfikować, ponieważ sami udostępnili wideo w sieciach społecznościowych” .
18 października Amnesty International oskarża Turcję i syryjskich rebeliantów o zbrodnie wojenne . Organizacja pozarządowa wskazuje, że armia turecka przeprowadzała „masowe” bombardowania obszarów cywilnych i że doraźne egzekucje były przeprowadzane przez zbuntowaną frakcję Ahrar al-Charkiya z Syryjskiej Armii Narodowej .
2 marca 2020 r. Międzynarodowa Komisja Śledcza ONZ w sprawie Syrii twierdzi, że Turcja może zostać pociągnięta do odpowiedzialności karnej za naruszenia popełnione przez rebeliantów Narodowej Armii Syryjskiej „Jeżeli okaże się, że członkowie ugrupowań zbrojnych działały pod skutecznym dowództwem i kontrolą sił tureckich naruszenia te mogą skutkować odpowiedzialnością karną tych dowódców, którzy wiedzieli lub powinni byli wiedzieć o tych przestępstwach lub nie podjęli wszelkich niezbędnych środków, aby im zapobiec” .
15 września 2020 r. raport śledczych Międzynarodowej Niezależnej Komisji ds. Syrii w ramach ONZ ujawnia okrucieństwa popełnione w Afrin i Ras al-Aïn na ludności kurdyjskiej przez siły rebeliantów Narodowej Armii Syrii wspierane przez Turcja: tortury, gwałty, zabójstwa, grabieże, wymuszenia, przymusowe wysiedlenia, przymusowe przywłaszczenie mienia cywilnego, arbitralne zatrzymania i porwania.
Turcja The Federacji Rosyjskiej i reżim syryjski wyłaniają wzmocnione od tureckiej operacji wojskowej. Według akademika Fabrice'a Balanche'a : „Erdogan nie dostaje wszystkiego, czego chciał, ale jest to łatwe zwycięstwo i niższym kosztem” . Po stronie rosyjskiej, według socjologa Adela Bakawana : „Niewątpliwie jesteśmy świadkami„ momentu Putina ”na Bliskim Wschodzie. W tym najnowszym dossier Rosjanin pokazał, że jest aktorem, który określa orientacje i równowagę sił ” . Jednak według Adela Bakawana interwencja turecka pozwala także reżimowi w Damaszku „bez ostrzału i męczeństwa na osiedlenie się na 35% terytorium, nad którym utracił kontrolę” . Operacja jest ciężką porażką Syryjskich Sił Demokratycznych według Fabrice'a Balanche'a: „Atakowani przez Turcję, której armia jest drugą siłą NATO, nie mogąc już polegać na swoich amerykańskich sojusznikach, Kurdowie nie byli w stanie oprzeć się sami ” . Kurdowie tracą w ten sposób nadzieje na autonomię. Jeśli chodzi o Stany Zjednoczone , to dla Adela Bakawana „przegrali bitwę o obraz” i swoją „dyplomatyczną wiarygodność” .
New York Times opisuje poczucie zdrady Kurdów dotychczas sojusznikami Amerykanów, zmuszonych do ucieczki atakowany z Turcji i ich oburzenie na ludzi, którzy osiedlają się: tureccy żołnierze wspierany przez syryjskich bojowników „, że Stany Zjednoczone od dawna zwolnionych jako ekstremiści, przestępcy i bandyci. ”. Zwrot w Ameryce następuje po tym, jak Stany Zjednoczone zwróciły się latem do Kurdów o zlikwidowanie ich systemów obronnych i wykopanie magazynów amunicji, które miały odeprzeć możliwy atak turecki. Po rozpoczęciu tureckiej operacji Mazloum Abdi , który zapewnił dowódców kurdyjskich, że mogą zaufać Stanom Zjednoczonym, które zagwarantują im bezpieczeństwo, oskarża ich o uwięzienie ich. Ponadto Turcja skoncentrowała swój najazd na obszary, które odwiedziła wraz z oddziałami amerykańskimi, wzbudzając podejrzenia, że wykorzystała te patrole do zaplanowania ataku.
Kolejna konsekwencja amerykańskiego zwrotu: w miarę nasilania się bitwy Syryjskie Siły Demokratyczne musiały znaleźć nowych sojuszników, zwracając się do osłabionego rządu w Damaszku, umożliwiając rozwój rządowi syryjskiemu i jego rosyjskim zwolennikom.
Wycofanie się Amerykanów z Syrii jest ostatecznie bardzo ograniczone. Liczby pozostają stabilne i na początku listopada w Syrii przebywa od 500 do tysiąca mężczyzn. Stany Zjednoczone utrzymują siły we wschodniej Syrii, aby zapobiec przejęciu pól naftowych przez reżim lub Państwo Islamskie. 21 października Donald Trump oświadczył: „Zawsze mówiłem »jeśli pójdziemy, zatrzymajmy ropę«” , dodając, że Stany Zjednoczone mogą „może wysłać jedną z naszych wielkich firm naftowych, aby zrobiła to dobrze” . 7 listopada rzecznik Pentagonu Jonathan Hoffman powiedział: „Stany Zjednoczone nie czerpią z tego żadnych korzyści. Zyski trafiają do FDS ” . Określa, że celem jest „przyznanie Kurdom w regionie, siłom FDS źródła dochodu i możliwości zwiększenia władzy w ich kampanii wojskowej przeciwko ISIS” i że „jest zatem uniemożliwienie ISIS uzyskania dostępu do to, a także aby Kurdowie i SDF kontrolowali ropę. Według L'Orient-Le Jour : „Aby przekonać prezydenta Donalda Trumpa do pozostania w Syrii, jego doradcy musieli użyć jedynego argumentu, który mógł przyciągnąć jego uwagę: potrzeby zabezpieczenia szybów naftowych. Co dać grunt do zmielenia teoriom spiskowym, w których za konfliktem syryjskim kryje się walka o kontrolę zasobów węglowodorów. Największe pola naftowe znajdują się we wschodniej Syrii, pomiędzy prowincją Deir ez-Zor i Hassaké. Syria produkowała do 400 000 baryłek ropy dziennie przed konfliktem, który rozpoczął się w 2011 roku. Obecnie produkuje od 70 000 do 80 000 baryłek dziennie, według szacunków The Syria Report, strony specjalizującej się w syryjskiej gospodarce. Jeśli te zasoby są znaczące dla syryjskiego reżimu, którego gospodarka jest teraz w zatoce, to nie stanowią nawet kropli wody dla Stanów Zjednoczonych, które w 2019 roku produkują ponad 12 milionów baryłek dziennie” .
Latem 2020 spór Turków i Kurdów o dostęp do prądu i wody. Od jesieni 2019 r. do lata 2020 r. Turcja, która kontroluje przepompownię Allouk, ma osiem razy odcinane zawory dostarczające wodę do Hassaké i jego regionu pod kontrolą Syryjskich Sił Demokratycznych . Według administracji kurdyjskiej jest to wówczas środek nacisku w celu uzyskania większej ilości energii elektrycznej w regionie kontrolowanym przez Syryjską Armię Narodową i armię turecką. W sierpniu krany pozostają suche przez co najmniej 21 dni, a niedobór jest szczególnie trudny dla ludności. 13 sierpnia Kurdowie zareagowali odcięciem prądu w Ras al-Aïn . Oba obozy następnie wynegocjowały przez Rosję powrót do normalności od 31 sierpnia.