Wilhelm Gulloff | ||
Wilhelm Gustloff w Gdańska (Gdańsk) w 1939 roku. | ||
Rodzaj | Liniowiec przekształcony w statek szpitalny | |
---|---|---|
Historia | ||
Stocznia | Blohm & Voss , Hamburg | |
Uruchomić | 5 maja 1937 | |
Uruchomienie | 21 kwietnia 1938 | |
Status | Storpedowałem 30 stycznia 1945 | |
Załoga | ||
Załoga | 417 | |
Charakterystyka techniczna | ||
Długość | 208,5 metra | |
Mistrz | 23,5 m² | |
Tonaż | 25 484 BRT | |
Napęd | 4 8-cylindrowe silniki diesla MAN, 2 śmigła | |
Moc | 9500 KM | |
Prędkość | 15,5 węzłów | |
Funkcje komercyjne | ||
Most | 8 | |
Pasażerowie | 1463 przejście handlowe | |
Kariera | ||
Właściciel | Deutsche Arbeitsfront | |
Armator | Linia Hamburg-Ameryka Południowa | |
Flaga | Niemcy | |
Koszt | 25 milionów marek | |
Lokalizacja | ||
Informacje kontaktowe | 55° 04 północ, 17° 25 ′ wschód | |
Geolokalizacja na mapie: Morze Bałtyckie
| ||
Wilhelm Gustloff jest duża cruise liner rozpoczął w Hamburgu przez niemieckiej marynarki na5 maja 1937, który nosi nazwisko Wilhelma Gustloffa , nazistowskiego działacza zamordowanego rok wcześniej. Przewożących więcej niż tysiąc niemieckich żołnierzy i oficerów, a także kilka tysięcy uciekinierów z Prus Wschodnich uciekających zaliczkę z Armii Czerwonej , była storpedowany przez okręt podwodny marynarki radzieckiej S-13 na30 stycznia 1945. Jej zatonięcie spowodowało śmierć co najmniej 5300 osób. Niemiecki archiwista Heinz Schön (de) , w badaniu opublikowanym w 2002 roku, przedstawia 9343 osoby, co czyniłoby to największą katastrofą morską wszechczasów.
Wilhelm Gustloff był działaczem Narodowo-Socjalistycznej Niemieckiej Partii Robotniczej (NSDAP) w Szwajcarii ( Landesgruppenleiter ), z zaostrzonym antysemityzmem . Urodzony30 stycznia 1895 rw Schwerinie (w Ziemi z Meklemburgia-Pomorze Przednie ), został zamordowany w Davos na4 lutego 1936przez Dawid Frankfurter , w żydowskiej studenta , który marzył o „przebudzeniu swój lud” przez ten gest.
Adolf Hitler postanawia nadać swoje imię liniowcowi, który jest wykańczany w stoczni w Hamburgu . Wodowanie statku odbywa się w obecności Hitlera i Hedwig Gustloff, wdowy po Gustloffie.
Rozpoczęty dnia 5 maja 1937, Wilhelm Gustloff jest prestiżowym liniowcem Kraft durch Freude („siła przez radość”), organizacji wypoczynku stworzonej przez przywódcę narodowosocjalistycznego Roberta Leya, aby promować przywiązanie klasy robotniczej do reżimu.
Wcześniej KdF pod koniec swojej kariery czarterowało tanie transatlantyckie liniowce, takie jak Berlin , Sierra Cordoba czy Monte Rosa , rozbrojone kryzysem gospodarczym i amerykańskimi restrykcjami imigracyjnymi.
Chce teraz prestiżowych statków, specjalnie zaprojektowanych do rejsów wycieczkowych, a nie do transportu dalekobieżnego.
Statek ma wymiary 208 x 24 metry, tonaż 26 000 ton i jest przeznaczony do przewozu łącznie 1865 osób. Używany przez Kraft durch Freude, nie posiadał klasy luksusowej, co było rzadkością na uzbrojeniu ówczesnych statków wycieczkowych.
Konstrukcja kabin jest wyjątkowa i ma być „egalitarna”: każda kabina ma widok na morze, a poziom wyposażenia jest identyczny między kabinami dla załogi i dla pasażerów.
Planowany jest statek siostrzany, Robert Ley , nazwany na cześć nazistowskiego przywódcy, który kieruje Frontem Pracy , nazistowską organizacją, która zastąpiła stare związki zawodowe (i jednocześnie skonfiskowała ich własność). Organizacja ta nadzoruje programy wypoczynku dla pracowników (rejsy nad morze, ale także kolosalna wioska wakacyjna Prora na wyspie Rugia na Bałtyku, czy system zakupu „ samochodu ludowego ” (La coccinelle Volkswagen) poprzez system kuponów) .
To Sister-statek z MS Wilhelm Gustloff nie będzie mieć karierę cywilnej i budowy innych statków w serii zostanie odwołany z powodu wojny.
Rejsy mają na celu nagradzanie „zasłużonych” robotników (w stylu sowieckiego stachanizmu) oraz propagowanie idei, że reżim hitlerowski (który zakazał partii lewicowych, związków zawodowych i stłumił część ich bojowników) ma włókno społeczne i jest dotyczy czasu wolnego pracowników.
Rejs inauguracyjny jest gestem propagandowym Anschlussu ; jest kilkuset starannie wybranych austriackich pasażerów, tłum dziennikarzy i trzysta młodych dziewcząt z BDM - Bund Deutscher Mädeln, organizacji satelitarnej nazistowskich ruchów młodzieżowych.
Drugi rejs (są to trzydniowe wycieczki) na Wyspy Brytyjskie z trzema innymi liniowcami wyczarterowanymi przez KdF. Podczas tego rejsu Whilhelm Gustloff uratuje walczący angielski frachtowiec Pegaway podczas sztormu, udany ratunek w trudnych warunkach, który zostanie wykorzystany przez nazistowską prasę reżimową .
W Kwiecień 1938, statek dokuje w dokach Tilbury w Londynie, by służyć jako pływający punkt wyborczy dla niemieckich emigrantów z okazji referendum-plebiscytu przyłączenia Austrii do Niemiec (anschluss), akcji bardzo nagłośnionej przez służby propagandowe Goebbelsa .
Celem rejsów z lat 1938 i 1939 jest Skandynawia (latem obwód norweskich fiordów ), ale także „przyjazne” kraje Europy Południowej (zimowe rejsy po Wyspach Kanaryjskich, Hiszpanii czy wokół Mussoliniego we Włoszech). Podczas postoju w Norwegii pasażerom nie wolno wysiadać, ale wojska ludowe wchodzą na pokład w czasie postoju.
W maj 1939planowany rejs zostaje odwołany: statek wypływa do Vigo w Hiszpanii i z wielką pompą repatriuje lotników Legionu Condor , w tym słynnego asa myśliwskiego Adolfa Gallanda , który przyczynił się do zmiażdżenia komunistycznej Hiszpanii przez wojska Franco .
Jeszcze latem 1939 odbył kilka rejsów po Szwecji i Norwegii, służąc w szczególności jako „pływająca wioska olimpijska” w Sztokholmie w ramach „Lingjades”, ogromnej niekonkurencyjnej imprezy sportowej ku czci założyciela Pehra Henrika Linga . od gimnastyki szwedzkim . To ostatnie szczęśliwe czasy dla statku, wojna czai się na horyzoncie.
Był zarekwirowany w dniu 22 września 1939zostać przekształcony statku szpitalnego w marynarce . W czasie kampanii norweskiej wiosną 1940 r. służył do repatriacji rannych. 20 listopada 1940, stary liniowiec jest zacumowany w porcie Gotenhafen, w dystrykcie Gdańsk-Prusy Zachodnie (obecnie Gdynia , w Polsce ), aby służyć jako pływające koszary dla drugiej gimnazjum marynarzy.
Na początku 1945 r. postęp wojsk sowieckich i klęska Niemiec wydawały się nieuniknione. W Prusach Wschodnich znajduje się wielu wojskowych i cywilnych uciekających przed ofensywą Armii Czerwonej .
Wtedy to miała miejsce Operacja Hannibal , wykorzystująca cztery duże statki transportowe do ewakuacji ludności. Kilka tysięcy z nich odbyło się na pokładzie Wilhelma Gustloffa, który rano podniósł kotwicę30 stycznia 1945 r, w nadziei dołączenia do portów Flensburga i Kilonii , wciąż wolnych od jakiejkolwiek okupacji. Oficjalna lista pokazuje liczbę 4958 osób na pokładzie, w tym członków załogi, żołnierzy i uchodźców cywilnych. W rzeczywistości liczba ta jest znacznie wyższa. Przekracza ona 8000 osób, a ostatnie badania opublikowane w 1999 i 2008 r. przez Heinza Schöna (de) podają pierwszą liczbę 10 482 osób, a następnie w 2008 r. drugą liczbę 10 582 osób. Jedyną pewnością jest to, że było tam wówczas ponad 4000 dzieci i młodzieży. .
Jednak Bałtyk jest tak niewiarygodne, jak wiele podwodnych Navy Radziecki patrolują zatopić żadnego niemieckiego statku mogli krzyża. Gdy tylko rozpoczął się rejs Wilhelma Gustloffa , zgłoszono trzy okręty podwodne, które uznano za bezpieczne dla liniowca .
Wieczorem 30 stycznia „ Wilhelm Gustloff” , eskortowany przez jedną łódź torpedową, otrzymał wiadomość od formacji zbliżających się pogłębiarek, proszącą go o nawigację z włączonymi światłami burtowymi, aby uniknąć ryzyka kolizji między statkami. natychmiast przeprowadzone. Ale w pobliżu, wzdłuż dolnego wybrzeża Pomorza Wschodniego , patrolował czwarty okręt podwodny , S-13 .
Aleksander Marinesko , kapitan okrętu podwodnego, miał uzbrojone cztery torpedy o nazwach „Za Ojczyznę”, „Za naród radziecki”, „Za Leningrad ” i „Za Stalina ”. Ostatnia zgasła i musiała zostać wyjęta z tuby, a następnie rozbrojona w katastrofie, podczas gdy pierwsze trzy uderzyły w liniowiec, który zatonął w niecałe 50 minut.
Torpedy trafiły w lewą burtę niemieckiego liniowca. Pierwszy spryskuje przedział załogi z przodu. Drugi wybucha tuż pod sadzawką, gdzie schroniły się dziesiątki kobiet z oddziałów pomocniczych. Trzeci dociera do maszynowni, natychmiast pogrążając budynek w ciemności.
Tymczasem na pokładzie zatłoczonego statku panuje wielka panika, na której przeważają szalupy ratunkowe. Historię opowie jeden z ocalałych, mechanik Johann Smrczek. Dotarłszy na górny pokład, przystosowany dla rannych na froncie wschodnim, „zdał sobie sprawę z dramatu rozgrywającego się poniżej. Przez kuloodporne okna nie słyszałem ich krzyków. Ale ludzie stłoczyli się jak sardynki, a dolny pokład był już w połowie pokryty wodą. I widziałem błyskawice, strzały. Funkcjonariusze zabijali własne rodziny. "
Tylko 996 ocalałych zostało uratowanych przez statki spieszące na ratunek i zgrupowane wokół ciężkiego krążownika Admiral Hipper , pozostawiając po sobie kilka tysięcy ofiar.
Ten sam los spotka inne statki transportowe w locie z Prus Wschodnich lub z Zatoki Lubeckiej :
Ze względu na swój kontekst, krwiożerczą II wojnę światową naznaczoną wieloma tragediami, katastrofy te przez długi czas pozostaną praktycznie ignorowane. Co więcej, odkrycie horroru Zagłady jednocześnie przesłoniło wszelkie odniesienia do cierpienia Niemców. Dopiero znacznie później badacze i autorzy przyjrzeli się tej tragedii.
Według powtarzające się pogłoski, że powieść W kraba z Günter Grass udzielił kredytu, Wilhelm Gustloff podobno niosąc bezcenny skarb: The Amber Room , który ozdobił zamek w Królewcu (obecnie Kaliningradu ) i zostały zdemontowane i skrzynie podczas ewakuacji to symboliczne miasto zarówno dla obozu hitlerowskiego, jak i sowietów (jego historia związana jest z Krzyżakami ). Nie ma nic przekonującego na poparcie tej hipotezy, poza tym, że podczas podwodnych wykopalisk archeologicznych prowadzonych przez polskich nurków, po upadku ZSRR, okazało się, że wrak został w dużej mierze wypatroszony, wybuchowy i przeszukany.
Połączenie tematów „Wilhelm Gustloff” i „Bursztynowa komnata” pojawia się w jedenastym śledztwie prowadzonym przez byłego berlińskiego komisarza Berniego Gunthera , kluczowej postaci w serialu Philipa Kerra . Zobacz Pułapki wygnania , 2017.
Ruta Sepetys również nawiązuje do tego w swojej powieści Le sel de nos larmes .
Wkładka pojawia się w kilku utworach beletrystycznych: