Misja Jezuitów w Paragwaju

Jezuita Mission Paragwaju jest zarówno firma Misja Katolicka, która istniała w niezliczone z XVI -tego  wieku , i prawdziwy stan teokratyczny rządzone przez jezuitów, gdzie mają siedzibę w latach 1609 i 1763 jest „ utopią ” organizacja społeczna bez odpowiednika w historii. Obszar geograficzny tych misji obejmuje współczesne stany Paragwaju , Argentyny , Brazylii i Urugwaju . Ruiny Santísima Trinidad de Paraná i Jesús de Tavarangue zostały wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO od 1993 roku.

Zobacz także Misje Jezuickie Guaranis .

Kolonizacja Paragwaju przed 1585

Od początku XVI -go  wieku , Hiszpanie odkrywania Paragwaj celu ułatwienia wyszukiwania w El Dorado z Inków . W przeciwieństwie do innych kolonii w Ameryce Południowej, w Paragwaju Hiszpanie nie angażują się w intensywną eksploatację kraju i do pewnego stopnia mieszają się z ludnością: niektórzy poślubiają tubylcze kobiety i łączą więzi rodzinne. Pomagają Indianom Guarani w walce z ich tradycyjnymi wrogami, plemionami Chaco , aw zamian Guarani pomagają im szukać El Dorado . Ale kiedy w 1548 roku De Irala dotarł na terytorium Inków, w pobliżu jeziora Titicaca, zdał sobie sprawę, że inni Hiszpanie wyprzedzili go, opuszczając Peru. Paragwaj przestaje wówczas być punktem wyjścia do stania się stałym zakładem.

W 1556 roku Hiszpanie wprowadzili system encomienda , w ramach którego każdy encomandero zobowiązał się do ewangelizacji i wyprowadzenia z barbarzyństwa pewnej liczby Indian, którzy w zamian musieli oddać się jego służbie. To bezwzględny system zniewolenia, który rządzi eksploatacją pól i kopalń.

Wprowadzenie „ mita ”, nazwy przyjętej przez encomienda w Paragwaju, modyfikuje stosunki między Europejczykami i Indianami, których bunty nasilają się. Według Imbruglii , podczas gdy encomienda odnosi pewne sukcesy gospodarcze w Peru lub Meksyku, gdzie Hiszpanie wystarczyli przejęcie starych scentralizowanych struktur państwowych, aby zniewolić ludność, w Paragwaju została ona udaremniona przez indyjskie rewolty, które w 1580 r. osiągnęły wielką gwałtowność i uczynił krajem niemożliwym do rządzenia. To właśnie z tego impasu Hiszpanie w 1585 r. apelowali do zakonów: franciszkanów i jezuitów .

W franciszkanie , politycznie wierny hiszpańskiej korony, należy rozważyć Mita być rodzajem legalnej podatku, a nie kwestionować je we wsiach, za które są odpowiedzialni.

Ze swej strony jezuici przyjęli inną postawę: płacąc bezpośrednio królowi daninę proporcjonalną do liczby Indian, odsunęli Indian od administracyjnej i politycznej kontroli imperium i oddali ich bezpośrednio pod swoją własność. Na początku XVII -tego  wieku , Encomienda jest daleko od jednomyślności zarówno wśród władz religijnych jak między Madrycie władz cywilnych, którzy stwierdzą, że zbyt dużo nacisk kładzie się na osadników. W tym kontekście jezuici założyli swoją misję w Paragwaju, z organizacją społeczną, której oryginalność jest niezbędna dla wszystkich.

Antropologia Guarani przed przybyciem jezuitów

Według Pierre'a Clastresa, w systemie społecznym Guarani, przywódca nie zaspokaja swoich potrzeb poprzez pracę innych, ale jest obdarzony pewną władzą, o ile zapewnia ochronę równości między członkami. Wszystkie relacje społeczne opierają się na wzajemności, ale lider będący gwarantem jest wykluczony z tego typu relacji. Dlatego z jednej strony musi wykazywać cechy hojności i elokwencji, z drugiej strony społeczeństwo przyznaje mu prawo do posiadania kilku żon, bez dwóch transferów (elokwencja, z wodza do plemienia i kobiety, z plemienia). do szefa) są wynikiem wymiany ściśle mówiąc. Szaman jest jako lider w obszarze braku wzajemności. Karai, który nie powinien być mylony z szamanów , którzy są prawdziwymi prorokami potępiają istniejący świat, aby wywołać z nostalgią szczęśliwy, Perfect World, z którego zło byłoby wykluczone.

Ustanowienie jezuitów wśród Guarani (1585-1609)

Jezuici, którzy są obecni w Paragwaju od połowy stulecia, nawiązali już kontakt z kacykami Guarani i nie bez dostrzegania zbieżności między przekazem ewangelicznym, który przekazują, a wierzeniami Guarani, w szczególności proroctwami Karai dotyczącymi końca świata i migracji do „krainy bez zła”. Aby wyjaśnić takie zbieżności, jezuici wysuwają ideę, że Guarani mogli być ewangelizowani przez świętego Tomasza, cudownie przetransportowanego do Ameryki po jego śmierci i który byłby „Pay Zumé” mitów Guarani. Do wyznaczenia Boga wybierają Tupan , nazwany na cześć cywilizującego bohatera. Guarani okazują się przenikać do religii jezuitów, ale z wiarą, która pozostaje krucha i tak naprawdę nie porzucają swoich zwyczajów przodków.

Aby uporać się z tą sytuacją, synod zgromadzony w Asuncion w 1603 r. zaplanował zebranie Indian w ramach tzw . redukcji . Interesy misyjne zbiegają się wówczas z interesami politycznymi Madrytu. Przełożony generalny jezuitów Acquaviva zawiera porozumienie z Filipem III i upoważnia jezuitów Ameryki do założenia autonomicznego państwa w rejonie środkowego i górnego biegu rzek Paraná i Paragwaj.

Prowincja jezuicka (1609-1768)

Tworzenie rabatów

Zarządzenia królewskie ( Real Cedula ) dają podstawę prawną działalności jezuickiej w Paragwaju. To z 1606 roku, dyktowane w Valladolid , nakazywało gubernatorowi Hernandariasowi de Saavedra nie podbijać Indian Paraná siłą broni, ale pozyskiwać ich tylko poprzez kazania i nauczanie wysłanych tam zakonników. Rozporządzenie z 1607 r. określało, że nawróceni Indianie nie mogą być zniewoleni i mają być zwolnieni z podatków na okres dziesięciu lat. Wreszcie rozporządzenie z 1609 r. ( Cedula magna ) dekretowało, że „Indianie powinni być tak samo wolni jak Hiszpanie” . W 1609 r. jezuici założyli swoją pierwszą „redukcję”, Loreto . Słowo „redukcja” przywołuje zarówno sedentaryzację w miejskim skupieniu, jak i podporządkowanie się Kościołowi, zgodnie z łacińską frazą „ ad vitam civilem i ad Ecclesiam reducti sunt ” (zostały zredukowane do życia obywatelskiego i Kościoła). Bardzo szybko jezuici ufundowali drugą redukcję, którą ochrzcili Saint-Ignace, imię założyciela jezuitów . W 1630 r. było już jedenaście obniżek obejmujących 10 000 chrześcijan. Liczba ta osiągnęła najwyższy poziom 141 000 w 1732 r., a następnie spadła w wyniku różnych problemów, takich jak epidemie i ataki bandeirantów i sąsiednich plemion.

Misje rozmieszczone są na dużym obszarze obejmującym Argentynę , Paragwaj , południową Brazylię i Urugwaj . Często są zakładane wzdłuż rzek, na terytoriach Chaco , Guaira i Paraná . Przez 150 lat, pomijając ataki „Mameluków” (patrz niżej), redukcje były praktycznie odizolowane od świata zewnętrznego z unikalnym w historii sposobem organizacji.

Organizacja polityczna i wojskowa

Najwyższy dygnitarz kolonii, corregidor, wyznaczany jest bezpośrednio przez jezuitów, ale poza nim wszystkie inne urzędy powierzono Indianom wybranym przez Guaranis, elekcji ratyfikowanej przez jezuitów, którzy posługują się, czasem zniekształcając je, lokalnymi zwyczaje dotyczące mianowania wodzów.

Jedyny wyjątek w cesarstwie hiszpańskim, Guarani są upoważnieni do noszenia broni i tworzenia armii skutecznej w walce z bandeirantami z Sao Paulo , których siły składają się głównie z Mameluków ( Mameluków , mieszańców Portugalczyków i Indianie Tupi ). Ci ostatni dokonują istnych nalotów na niewolników. Atakują redukcje Guairy i do 1641 roku zniszczenia spowodowane tą prawdziwą wojną będą znaczne, zmuszając jezuitę Antonio Ruiz de Montoya do zorganizowania długiego marszu w celu zreformowania wiosek 1000 km dalej na południe. Szacuje się, że ze 100 000 Guarani, którzy mieszkali w pobliżu granicy, tylko 12 000 uciekło przed najazdami Bandeirantów , a tylko 5 000 w długim marszu. Właśnie z tej okazji Ruiz de Montoya uzyskał dla Indian prawo do używania broni palnej. Papież Urban VIII , zakazał niewolnictwa pod groźbą ekskomuniki, co nie przeszkodziło Mamelukom w dewastacji redukcji Santa Teresa w 1639 roku. Podczas tych wydarzeń ginie jezuita Alfaro , przełożony redukcji Tapé i Paragwaju. Dopiero w 1641 r. Guarani, ufortyfikowani wówczas w swoich wioskach i zdolni do prowadzenia prawdziwych bitew morskich uzbrojonymi kajakami, pokonali siły Bandeirantów (ponad 400 Portugalczyków i Mameluków oraz około 3000 Indian Tupi ) podczas bitwy pod Mbororé . Pokój jest wtedy zapewniony na wiek. Jednak w latach 1618-1641 bandeirantowie z São Paulo schwytali prawie 100 000 Guarani .

Misje jezuickie są wówczas szanowaną potęgą militarną w regionie. Jedna trzecia populacji, czyli prawie 30 000 osób, może zostać zmobilizowana. Jezuici znaleźli broń i armaty. W 1679 r. armia Guarani przybyła z pomocą gubernatorowi Buenos Aires i uwolniła miasto Colonia del Sacramento , zaatakowane przez Portugalczyków.

Organizacja przestrzenna wsi

W misji główne budynki, takie jak kościół, cmentarz i szkoła, rozmieszczone są po jednej stronie dużego placu, z trzech stron otoczone domami. W jego centrum znajduje się duży krzyż i figura patronki misji. Ulice, domy, wszystko jest uporządkowane według precyzyjnych linii geometrycznych, zgodnie z hiszpańskimi zaleceniami dotyczącymi budowy nowych aglomeracji. Centralne położenie ich miejsca zamieszkania pozwala ojcom na stały podgląd całego życia redukcji .

Aż do końca XVII -tego  wieku , ta organizacja utrzymuje również struktur pokrewieństwa plemion Guarani, zapewniając spójność i przetrwanie społeczności, ponieważ mieszkania nie wyklucza kontakty między różnymi rodowodami i tym samym trwałości rodziny wielopokoleniowej, oryginalna forma Społeczeństwo Guarani. Następnie jezuici dążą do narzucenia ograniczonej rodziny. W 1699 r. postanowienie prowincjała (czyli przełożonego jezuickiego „Prowincji”) zakazywało „niewłaściwych manifestacji, które przejawiają się w postaci zamieszkiwania Indian mieszkających z kilkoma rodzinami pod jednym dachem”. Każda rodzina musi wtedy żyć osobno.

Organizacja gospodarcza

Społeczeństwo zbudowane jest na zasadach wczesnego chrześcijaństwa, którego teologa Francisco Suareza uważano za teoretyka. Jezuici utrzymują podział ziem Guarani na dwa sektory: sektor wspólnotowy i sektor indywidualny. W tych ostatnich przez długi czas zachowane są tradycyjne techniki, pod kierunkiem głowy linii. Sektor wspólnotowy ma pierwszorzędne znaczenie w gospodarce redukcji, ponieważ to właśnie ten sektor umożliwia handel i płacenie daniny królowi Hiszpanii. Wraz z produktami rolnymi uprawiano tam bawełnę i trawę paragwajską, gdy tylko jezuici odkryli, jak ją uprawiać. Wszyscy mieszkańcy misji pracują na wspólnej ziemi, a produkcja jest sprawiedliwie rozdzielona. Jezuici, którzy wprowadzili nowoczesne techniki o zwiększonej produktywności, bezpośrednio kontrolują jego eksploatację. Decydują o tym, jaką część zbiorów zebranych w silosach i które zarezerwowane są na sprzedaż, z których produkt trafia na misje.

Podczas gdy w tradycyjnym społeczeństwie Guarani sektor indywidualny był najważniejszy, obecnie odgrywa on jedynie drugorzędną rolę w redukcji. Gospodarka obniżek kwitnie. Handel zagraniczny, scentralizowany, jest w pełni zintegrowany ze światowymi obwodami gospodarczymi, z bliskim kontaktem z Anglikami. W ten sposób jezuita Paragwaj, o ile składa hołd koronie hiszpańskiej, może uwolnić się od coraz bardziej naglących żądań imperium hiszpańskiego.

Guarani są bardzo wykwalifikowani w pracach ręcznych, takich jak rzeźbienie i obróbka drewna. W misjach produkowane są wyrafinowane produkty, takie jak zegarki i instrumenty muzyczne. Te wyroby rzemieślnicze są eksportowane, podobnie jak maté , cukier i skóry, a także umożliwiają import wina, jedwabiu, żelaza, narzędzi i metali szlachetnych.

Organizacja społeczna

Kierowani przez jezuitów Indianie korzystają z zaawansowanych praw. Dla ubogich powstają bezpłatne usługi publiczne, jak również szkoły i szpitale. Kara śmierci jest zniesiona. Każda wioska zapewnia również dom dla wdów, przychodnię i kilka magazynów.

Dzień pracy to około 6 godzin, w porównaniu do 12-14 godzin w Europie w tym samym czasie. Czas wolny przeznacza się na muzykę, tańce, konkursy łucznicze i modlitwę. Społeczeństwo Guarani jest pierwszym na świecie, które jest w pełni piśmienne .

Ewangelizacja i praktykowanie religii

Z jednej strony można powiedzieć, że jezuicki model ewangelizacji jest taki sam w Paragwaju, jak w Japonii, Chinach czy Indiach. Imbruglia podkreśla, że ​​jezuicka koncepcja religii opiera się na bardzo szerokiej wizji boskości, która umożliwia dialog z innymi kulturami, i wiemy, że ta zdolność przystosowania się jezuitów dała początek temu, co nazwaliśmy Kłótnią Obrzędów . Z drugiej strony, bardziej niż w innych częściach świata, które mają być bardziej cywilizowane, jezuici ustanowili długoterminowy rząd jezuitów bez przygotowania do sukcesji poprzez strategię szkolenia księży. Prawdą jest, że w tamtym czasie nie wyobrażano sobie, by ksiądz nie mógł posługiwać się łaciną. Formacja zakonna ogranicza się więc do podwładnych, katechetów, zakrystian i regidorów, którzy stanowią niejako policję obyczajową. Każdą redukcją kieruje dwóch ojców jezuitów, proboszcz i jego wikariusz. „Misjonarze”, pisze Muratori , „nie zadowalają się obserwowaniem w ciągu dnia, ani sami, ani przez innych, obyczajów neofitów, mają w nocy tajnych emisariuszy, którzy ostrzegają ich przed wszystkim. szybkie lekarstwo ”. Nadzór nad moralnością i bezpieczeństwo wobec agresji zewnętrznej nie są odrębne.

Kościoły, z których do dziś zachowały się pozostałości, są najpierw budowane z dość surowego drewna, a następnie murowane z cegły i kamienia. Najpierw jezuici musieli nauczyć swoją trzodę sztuki murarskiej. Jak pisał włoski uczony Muratori , dokonując redukcji w 1742 r.: „W przypadku domów, które mają tylko jedno piętro, kościoły mogą wydawać się wspaniałymi budowlami”.

„W każdej redukcji jest pierwszy zakrystian i dwaj inni mu podlegli. Oprócz sześciu duchownych, którzy noszą klapę i długi habit… na sposób hiszpańskich księży… Wszystkie te miejsca są niezwykle poszukiwane.”

„Każdego ranka, gdy tylko zaczyna się dzień, dzieci chodzą do kościoła, chłopcy po jednej stronie, a dziewczynki po drugiej… Odprawiamy więc mszę, w której muszą uczestniczyć wszyscy mieszkańcy redukcji. Po mszy wszyscy chodzą do pracy. Wieczorem uczymy dzieci katechizmu…”

Niedziela to dzień świąt takich jak chrzty, zaręczyny, wesela. Msze święte odprawiane są z większym rozmachem niż w zwykłe dni. Wielkie pokazy liturgiczne są bardzo popularne wśród Indian, podobnie jak pieśni i ogólniej praktyka muzyczna.

W tym samym czasie, gdy zarządzają swoją trzodą, jezuici starają się iść i ewangelizować inne plemiona indiańskie, wciąż pogańskie. Misjonarzowi udającemu się do nieznanych krajów towarzyszy oddział od trzydziestu do czterdziestu neofitów, którzy w ten sposób uczestniczą w pracy misyjnej jednocześnie pełniąc funkcję przewodników. Wyprawy te są zawsze mniej lub bardziej ryzykowne, wielu misjonarzy ginie z rąk wrogich plemion. Zdarza się też, że grupy chrześcijan chodzą same, aby przekonać innych Hindusów do odwiedzenia redukcji. Czasami odkupują więźniów, którzy stali się takimi w wyniku niezliczonych wojen między plemionami.

Zniesienie misji jezuickiej

Misje jezuickie osiągnie swój szczyt w pierwszej połowie XVIII -tego  wieku , z pomiędzy 140.000 indyjskich katolików w około trzydziestu misjach. Są one prawie całkowicie niezależne od regionów Ameryki Południowej rządzonych przez Hiszpanię i Portugalię. Misje zniknęły w 1767 roku, wraz z wydaleniem jezuitów przez Portugalczyków, którym Hiszpanie odstąpili Paragwaj.

Jezuici byli w stanie utrzymać swoje misje w Paragwaju tak długo, jak wsparcie, jakie otrzymali od króla Hiszpanii, przewyższało wielu wrogów, których mogli mieć w Ameryce Południowej, a przede wszystkim osadników, którzy zatrudniali znacznie więcej Indian lub mniej w Ameryce Południowej. stan pańszczyzny, dla którego redukcje jezuickie były niczym innym jak ziemią azylu. Władze kolonialne mogą jedynie niejasno patrzeć na autonomię jezuitów i podejrzewać ich o wydobywanie złota dla własnego zysku. Od 1735 r. gubernator Paragwaju dom Martin de Barua wchodzi w otwarty konflikt z jezuitami i próbuje przekonać króla do zniesienia przywilejów jezuitów, a w szczególności do powołania hiszpańskiego korregidora i przywrócenia swobody handlu pomiędzy redukcje i hiszpańskie miasta. Prowincjał jezuicki Aguilar musi wtedy odpowiedzieć, odrzucając jeden po drugim wszystkie argumenty Barua, ale wpływ jezuitów słabnie, i to nie tylko na dworze hiszpańskim. Wolontariusze hiszpańscy są coraz mniej liczni i najpierw muszą ich zastąpić ojcowie, którzy pochodzą ze wszystkich krajów Europy.

To w tym kontekście interweniuje Traktat o Granicach , podpisany w 1750 roku między Ferdynandem VI z Hiszpanii a Janem V z Portugalii , który zastępuje Traktat z Tordesillas ustalający granice między posiadłościami hiszpańskimi i portugalskimi. Ważna część jezuickich obniżek jest scedowana na Portugalię, której silnym człowiekiem jest premier markiz de Pombal . Wielki wróg jezuitów, zażądał ewakuacji siedmiu redukcji mieszczących 30 000 mieszkańców. Podczas gdy jezuici próbowali wykorzystać swoje wpływy w Europie, aby odroczyć decyzję, Guarani zbuntowali się pod przywództwem Corregidora Sépé, który sprzeciwił się władzom hiszpańsko-portugalskim w 1753 r., a Sépé zginął w 1755 r. Jezuici zostali ostatecznie wydaleni w 1767 r. przed oficjalnym zniesieniem przez papieża Klemensa XIV w 1773 roku.

Indianie wracają do lasu. W spisie z 1801 r. odnotowano jedynie 45 000 Indian, gdzie niegdyś było ich trzy razy więcej. Bydło zniknęło, pola są odłogiem, a ceglane kościoły są w ruinie. Możemy dziś zobaczyć ruiny niektórych z tych misji, pozostałości po tym okresie. Guaraní jest tylko lokalny język musi być językiem urzędowym w Republice Południowej narodu amerykańskiego (Paragwaj). Sami Guarani prawie zniknęli.

Komentarze i kontrowersje

Filozofowie XVIII -tego  wieku

Doświadczenie jezuitów z Paragwaju było dobrze znane ich współczesnym, w szczególności dzięki Pouczającym i Ciekawym Listom Towarzystwa Jezusowego - bardzo rozpowszechnionym wśród wykształconej publiczności - oraz pracy włoskiego uczonego Muratori , Relations des missions du Paragwaj .

Wolter , który nie waha się kpić z jezuitów, szanuje misje Paragwaju uznając, że główną bronią jezuitów była perswazja. Epizod Kandyda w królestwie obniżek ostatecznie nie jest bardzo zły.

Diderot jest o wiele bardziej krytyczny. Ogólnie rzecz biorąc, uważa, że ​​to próżność, dominująca pasja każdego człowieka, jest siłą napędową zaangażowania misyjnego: „Niemożliwe jest, aby czytelnik, który się zastanawia, nie zadał sobie pytania, jaką dziwną manią jest jednostka, która cieszy się wszystkimi komfort życia w jego ojczyźnie może przełożyć się na bolesną i nieszczęśliwą funkcję misjonarza. » W 1773 r., podczas tłumienia Towarzystwa Jezusowego przez papieża, Diderot, bez żadnego dowodu, gwałtownie stanął po stronie jezuitów, którzy brutalnie potraktowaliby Indian Paragwaju przesądami, biczowaliby ich i tak dalej.

Chateaubriand

W swoim Génie du Christianisme (Część czwarta, księga czwarta, rozdziały 4-5, 1802 ) Chateaubriand podjął próbę energicznej rehabilitacji Kościoła w ogóle, a w szczególności jezuitów, tak bardzo atakowanych przez Woltera . Dlatego chętnie obstaje przy misjach paragwajskich, które początkowo budziły dość ogólny szacunek:

„Każdym miastem rządziło dwóch misjonarzy, którzy kierowali sprawami duchowymi i doczesnymi małych republik. Żaden obcokrajowiec nie mógł przebywać tam dłużej niż trzy dni… W każdej Redukcji były dwie szkoły, jedna dla pierwszych elementów liter, druga dla tańca i muzyki… Gdy tylko dziecko osiągnęło wiek siedmiu lat, dwie Religijni badali jego charakter. Jeśli wydawał się odpowiedni do pracy mechanicznej, został umieszczony w jednym z warsztatów redukcyjnych… Został złotnikiem, pozłotnikiem, zegarmistrzem, ślusarzem, stolarzem… Młodzi ludzie, którzy woleli rolnictwo, zapisywali się do plemienia oraczy…”

Albo znowu: „Republika Chrześcijańska” nie była całkowicie rolnicza, ani całkowicie wojenna, ani całkowicie pozbawiona listów i handlu. Miała wszystkiego po trochu, ale głównie imprez pod dostatkiem. "

Edgar Quinet

Napisany z Jules Michelet , Jezuitów wyłania się z literatury pamflecista i bada próbę jezuitów tylko o opłatach. Misjom jezuickim poświęcony jest rozdział, który zawdzięczamy Edgarowi Quinetowi:

„Towarzystwu Jezusowemu dano kiedyś urzeczywistnić w narodzie ideał jego doktryn; przez okres stu pięćdziesięciu lat udało jej się przeforsować całą swoją zasadę w organizacji Republiki Paragwaju… W sercu samotności Ameryki Południowej przyznano jej rozległe terytorium z możliwością stosowania do zupełnie nowych narodów, do Indian z Pampasów, jego cywilizacyjnego geniuszu. Okazuje się, że jego metoda wychowania, która wygasiła narody w ich dojrzałości, wydaje się od pewnego czasu doskonale pasować do tych dziecięcych narodów; wie z godną podziwu inteligencją, jak ich przyciągnąć, zaparkować, zatrzymać w wiecznym nowicjacie. Była to republika dzieci, w której pokazywano suwerenną sztukę, by dać im wszystko, oprócz tego, co mogło rozwinąć człowieka w noworodku. "

Następnie: „Każdy z tych dziwnych obywateli Republiki Guaranis musi zakryć twarze przed swoimi ojcami, ucałować rąbek ich sukni… Brewiarz w jednej ręce, kij w drugiej, kilku mężczyzn prowadzi i trzyma jak stado, ostatnie pozostałości imperiów Inków…”

Michela Foucaulta

Michel Foucault przywołuje wspólnoty jezuickie w Paragwaju na swojej konferencji „Real Utopias or Places and Other Places” z 1966 r., w której reprezentuje te wspólnoty jako heterotopie:

„W Paragwaju faktycznie jezuici założyli cudowną kolonię, w której całe życie było uregulowane, panował najdoskonalszy reżim komunizmu, ponieważ ziemia należała do wszystkich, stada należały do ​​wszystkich. Każdej rodzinie przydzielono tylko mały ogródek. Domy ustawiono w regularnych rzędach wzdłuż dwóch przecinających się pod kątem prostym ulic. Na centralnym placu wsi na tyłach stał kościół. Z jednej strony była uczelnia; po drugiej stronie było więzienie. Jezuici sprawowali pieczę nad całym życiem kolonistów od wieczora do rana i od rana do wieczora. Anioł Pański zadzwonił o 5 rano, żeby się obudzić; następnie zaznaczył początek pracy; ponieważ dzwon przypominał w południe ludzi, mężczyzn i kobiety, którzy pracowali w polu; o 6 wieczorem spotkaliśmy się na kolacji; ao północy dzwon zadzwonił ponownie - był to dzwon, który nazywano "przebudzeniem małżeńskim", ponieważ jezuici zasadniczo chcieli, aby koloniści się rozmnażali; i co wieczór radośnie pociągali za dzwonek, aby populacja mogła się rozmnażać. Zrobiła też od stu trzydziestu początek mile osady jezuitów, Indianie stał czterysta tysięcy w połowie XVIII th  wieku. Mieliśmy tutaj przykład społeczeństwa całkowicie zamkniętego na siebie, które nie było związane niczym z resztą świata, z wyjątkiem handlu i znacznych zysków osiągniętych przez Towarzystwo Jezusowe. "

Źródła

Bibliografia

Dzieła jezuitów

O Guaranis

Zobacz również

Powiązane artykuły

Linki zewnętrzne

Uwagi i referencje