Teleonomy

Teleonomy (pochodzące ze starożytnych greckich τέλος  / telos lub τελε-  / tele „cel, cel” i νόμος  / Nomos ) to termin ukuty przez Colin S. Pittendrigh w 1958 roku, a następnie podjęte przez wielu innych renomowanych biologów, w tym Jacques Monod w latach 70. Z grubsza wyznacza naukowe pojęcie ostateczności . Nie należy mylić tego z finalizmem czy teleologią ( logos = rozum, mowa), ponieważ Monod i bardziej ogólnie darwiniści (dziś w dużej mierze w większości) odmawiają, w szczególności z zasady epistemologicznej , jakiegokolwiek odwołania się do ostatecznej przyczyny lub inteligentnego projektu w wyjaśnianiu procesy biologiczne.

W biologii

Pojęcie teleonomii jest używane w szczególności do wyjaśnienia zjawiska konwergencji ewolucyjnej poprzez opisanie szeregu przyczyn, które doprowadziły na przykład trzy zwierzęta tak różne, jak ichtiozaur , rekin i delfin, do tak podobnych hydrodynamicznych kształtów, a jednocześnie należących do różnych typów. różne gałęzie żywych, które nie są bardziej spokrewnione niż pojawienie się ich wspólnych postaci.

Warto zrozumieć, że stosunek teleonomii do ostateczności jest tylko metaforyczny  : dobór naturalny daje złudzenie, że natura dąży do celu, ale w rzeczywistości jest ślepa i zgodnie z wyrażeniem Demokryta i Monoda jest przypadkiem i koniecznością jedyne, które prowadzą żywe istoty do przystosowania się do ich środowiska. Dlatego nie można powiedzieć, że ewolucja do czegoś zmierza ; ona niczego nie chce . Jednakże, chociaż jego funkcjonowanie nie ma nic zamierzonego , jako zjawisko może mieć pozory intencjonalności: automatyczne zanikanie mniej funkcjonalnych modeli spontanicznie prowadzi do wyłącznej ochrony modeli funkcjonalnych (istoty żyjące zdolne do przetrwania do czasu reprodukcji i przekazania tego zdolność do swoich potomków przez dziedziczenie genetyczne lub epigenetyczne ), tak aby niektóre z ich postaci, w harmonii z otoczeniem , mogły zaspokajać ich potrzeby, jakby były dostosowane, by tak rzec, opatrznościowo , kiedy są tak samo owocem szansę jako ich wymarli konkurenci . Ten pozór finalizmu i intencjonalności jest w rzeczywistości iluzoryczny.

Uwagi

  1. Obecność niefunkcjonalnych postaci niekoniecznie oznacza zniknięcie gatunku: niektóre są bezużyteczne, nawet szczątkowe , ale nie powodują żadnych upośledzeń. Jednak inne szkodzą zdolności jednostki do przetrwania i rozmnażania się, zarówno pozytywnie (na przykład poprzez deformację), jak i negatywnie (przez brak adaptacji). Często powodują one śmiertelne trudności u ich nosicieli.

Zobacz też

Bibliografia

  1. (w) „Biolodzy byli przygotowywani przez chwilę, by powiedzieć, że żółw wylądował na lądzie i złożył jaja. Te słowne skrupuły miały na celu odrzucenie teleologii, ale opierały się na błędnym przekonaniu, że skuteczność przyczyn ostatecznych jest siłą rzeczy implikowana przez prosty opis mechanizmu ukierunkowanego na cel. ... Wieloletnie zamieszanie biologów zostałoby usunięte, gdyby wszystkie systemy ukierunkowane na cele zostały opisane jakimś innym terminem, np. „Teleonomiczny”, aby podkreślić, że rozpoznanie i opis ukierunkowania na cel nie pociąga za sobą przywiązania do teleologii Arystotelesa jako skuteczna zasada przyczynowa. » Colin S. Pittendrigh, Adaptacja, dobór naturalny i zachowanie w zachowaniu i ewolucji , wyd. A. Roe i George Gaylord Simpson, New Haven: Yale University Press, 1958, 390-416; p.  394
  2. „Kamieniem węgielnym metody naukowej jest postulat obiektywności Natury. To znaczy systematyczna odmowa traktowania jako mogącej doprowadzić do „prawdziwej” wiedzy jakiejkolwiek interpretacji przedstawionych zjawisk w kategoriach przyczyn ostatecznych, to znaczy „projektu”. […] Czysty postulat, na zawsze nie do udowodnienia, bo w oczywisty sposób nie sposób wyobrazić sobie eksperymentu, który mógłby dowieść nieistnienia projektu, celu, do którego dąży się, gdziekolwiek w naturze. Ale postulat obiektywizmu jest współistotny z nauką, kierował całym jej cudownym rozwojem przez trzy stulecia. Nie można się go pozbyć, nawet tymczasowo lub w ograniczonej dziedzinie, bez wyjścia poza dziedzinę samej nauki. Obiektywizm zobowiązuje nas jednak do uznania teleonomicznego charakteru istot żywych, do przyznania, że ​​w swoich strukturach i działaniach realizują i realizują projekt. Istnieje zatem, przynajmniej pozornie, głęboka sprzeczność epistemologiczna. Centralnym problemem biologii jest sama ta sprzeczność, którą należy rozwiązać, jeśli jest tylko pozorna, lub udowodnić, że jest radykalnie nierozwiązywalna, jeśli w rzeczywistości tak jest. " ( Jacques Monoda , niewielkie i konieczność , wyd. Du seuil, Coli." Punkty”, str.  37-38 ).
  3. „Niezmienność siłą rzeczy poprzedza teleonomię. Lub, mówiąc bardziej jednoznacznie, darwinowska idea, że ​​pojawienie się, ewolucja, stopniowe udoskonalanie struktur coraz intensywniej teleonomicznych są spowodowane zaburzeniami zachodzącymi w strukturze już posiadającej właściwość niezmienności, zdolnej w ten sposób „zachować przypadek”, a tym samym podporządkować jej wpływ na grę doboru naturalnego. » (Monod, op. Cit. , Str.  37 ).
  4. „Wszystkie inne koncepcje, które zostały wyraźnie zaproponowane w celu wyjaśnienia dziwności istot żywych lub które są pośrednio otoczone ideologiami religijnymi, jak w większości wielkich systemów filozoficznych, zakładają przeciwną hipotezę: mianowicie, że niezmienność jest chroniona, ontogeneza kierowana, ewolucja zorientowana na początkową zasadę teleonomii, której przejawami byłyby wszystkie zjawiska. » (Monod, op. Cit. , Str.  38 ).
  5. „Proces teleonomiczny nie funkcjonuje ze względu na przyczyny końcowe, chociaż wydaje się, że tak jest, chociaż wydaje się być zorientowany na realizację form, które nie pojawią się do końca procesu”. W istocie decydują o tym nie te formy jako przyczyny ostateczne, ale realizacja programu w zaprogramowanej maszynie, której działanie wydaje się być ukierunkowane na realizację stanu przyszłego, podczas gdy w rzeczywistości jest zdeterminowane przyczynowo przez sekwencję stanów do który przyjmuje ustawiony program. »- Henri Atlan , Between crystal and smoke , Seuil, Paryż, 1979, s.  14 .

Zobacz też