Nowe ubrania przewodniczącego Mao | ||||||||
Autor | Simon leys | |||||||
---|---|---|---|---|---|---|---|---|
Kraj | Belgia | |||||||
Uprzejmy | Esej polityczny | |||||||
Redaktor | Wolne pole | |||||||
Data wydania | 1971 | |||||||
Koc | Hou Bo (oficjalny fotograf Mao Zedonga) | |||||||
ISBN | 2-85184-043-6 | |||||||
Chronologia | ||||||||
| ||||||||
Nowe ubrania przewodniczącego Mao . Chronicle of the Cultural Revolution to książka autorstwa Simona Leysa , pseudonimem Pierre Ryckmans, wydana w 1971 roku przez Champ libre . Jest to część jego serii esejów o Chinach . Tytuł odnosi się do Hansa Christiana Andersena bajki, cesarza Nowe szaty .
Kronika traktuje o wydarzeniach, które miały miejsce w Chińskiej Republice Ludowej od lutego 1967 r. Do października 1969 r. , U szczytu rewolucji kulturalnej , kiedy autor przebywał w Hongkongu , wówczas kolonii brytyjskiej.
Wbrew trendom maoizmu we Francji, w tekście tym jako wyjaśnienie rewolucji kulturalnej przedstawiono walkę o władzę między frakcjami rządzącymi, a zwłaszcza pragnienie Mao zniszczenia Komunistycznej Partii Chin w celu przywrócenia władzy, która miała wymykał się mu przez kilka lat.
Tytuł jest nawiązaniem do Hansa Christiana Andersena bajki , cesarza Nowe szaty , gdy dziecko szczerze mówi to, co widzi, kiedy wielki książę przechodzi w swoich słynnych nowe ubrania: „Ale wielki książę jest całkiem nagi.! ” .
Dla Simona Leysa: „Z pokolenia na pokolenie Zachód systematycznie ignorował siły rewolucyjne, które manifestowały się w Chinach, za każdym razem woląc wspierać zgniły porządek, przeciwko któremu buntowały się te siły. ” . Istnieje kilka sytuacji, wskazujące, że świat zachodni wyraziła niechęć do chińskich ruchów protestacyjnych z połowy XIX XX wieku aż do początku 1970 roku, konsekwentnie wyraziła niechęć do chińskich ruchów protestacyjnych. Od tego czasu, gdy Mao Zedong ujawnił „swoją zasadniczo archaiczną i reakcyjną naturę”, oddawali mu cześć.
Dla dziennikarza Davida Caviglioli Simon Leys „przedstawia rewolucję kulturalną jako krwawy i żałosny koniec nieudanego zamachu stanu, a Mao jako spanikowanego starca, który nie jest w stanie zbudować tego wspaniałego nowoczesnego państwa, które obiecał ludziom”. kompetentna elita kraju, decydując się więc na jej masakrę. ” . Dla Simona Leysa „Rewolucja kulturalna, która była rewolucyjna tylko z nazwy, a kulturowa tylko jako początkowy pretekst taktyczny, była walką o władzę prowadzoną na szczycie między garstką jednostek za zasłoną dymną fikcyjnego ruchu mas” .
użytkownika Peng Dehuai the14 lipca 1959
W tym liście, udając, że docenia sukces Wielkiego Skoku z 1958 r., Peng Dehuai nie traci okazji, by wskazać na jego niepowodzenia i występki. Udaje też, że oskarża tylko towarzyszy , używając nas do wskazania winnych, których doświadczenie jest niepełne , powierzchownego zrozumienia . A szczególnie,
„Drobnomieszczańska egzaltacja, która sprawia, że zbyt łatwo jesteśmy skłonni do lewicowych błędów: w 1958 roku, podczas Wielkiego Skoku, wielu towarzyszy i ja byliśmy upojeni rezultatami wielkiego skoku i zapałem ruchu masowego. Wiele lewicowych tendencji znacznie się rozwinęło, w naszej niecierpliwości, aby znaleźć skrót do komunizmu ... ”
Simon Leys, z wydania Ding Wang: Peng Duhai Wenti Zhuan ji-Zhongong ennuya da geming zilia Eight , vol. 3, Hongkong, 1969 .
List z przeprosinami do Mao ZedongaOd Peng Dehuai po jego hańbie 9 września 1959.
Ostrzeżenie dla cesarzaprzez Hai Rui . Artykuł Wu Han .
Artykuł napisany w formie opowieści mądrościowej jest bezpośrednią aluzją do niesprawiedliwej hańby, jaka spotkała Peng Dehuai . Następnie zostanie zaadaptowany na klasyczną operę: The Destitution of Hai Rui , dzieło, które samo w sobie będzie źródłem hańby Wu Han. Akcja rozgrywa się za czasów cesarza Ming Jiajinga (1507 - Pekin, 1567), jedenastego cesarza z dynastii Ming . Cesarz ten „cieszył się absolutną nietykalnością, samo jego imię (嘉靖) było tematem tabu, każda postać znajdująca się w składzie jego imienia musiała być zapisana z jednym lub drugim ościeżem mniej” (...) Więc ten niedostępny człowiek otrzymuje surowe ostrzeżenie od jednego ze swoich poddanych, który oskarża go o wyciskanie swojego ludu do ostatniego grosza i marnowanie czasu na pisanie listów do duchów. Hai Rui dołącza do swojego listu wspomnienie o sytuacji politycznej w kraju i wzywa władcę do odpowiedzi na pytanie: „Czy jesteś lepszy niż cesarz Wendi z dynastii Han?”. ”. Wściekły Jiajing przygotowuje się do ukarania zuchwałych, ale eunuch Huang Jin oznajmia mu, że Hai Rui po cichu czeka na śmierć w swoim domu. A Jiajing wykrzyknął: „Ten człowiek jest naprawdę podobny do Bi Gana ”. Reputacja Hai Rui przyniosła mu wielką sympatię ludową, a kiedy został oczerniony przez cesarza, uczeni podjęli jego obronę. Wreszcie, Hai Rui jest czczone przez masy; sprzeciwia się korupcji i marnotrawstwu, uwalnia nieszczęśliwych, znosi przywileje. walczy z obskurantystycznymi siłami reakcji. Wu Han (alias Liu Mianzhi) uważa, że dobrze by było, gdybyśmy go naśladowali.
Fragmenty zeznań Peng Dehuai podczas procesu28 grudnia 1966- 5 stycznia 1967
Przesłuchanie Pu AnxiuŻona Peng Dehuai, Pu Anxiu, jest przesłuchiwana podczas procesu oskarżonego.
Simon Leys twierdził już w 1972 r., Że korzysta ze stosunkowo wyczerpujących źródeł. W chińskiej prasie komunistycznej są to: Renmin ribao ( Dziennik Ludowy ), Hong qi (Czerwona Flaga), Jiefang jun bao (gazeta Armii Ludowo-Wyzwoleńczej ), Wenhui bao . Simon Leys korzysta również z publikacji Czerwonej Gwardii . W prasie w Hongkongu czyta Da gong bao , oficjalny dziennik komunistycznego reżimu, Ming bao (Niezależna lewica), Xingdao ribao (po prawej) ... Simon Leys cytuje również źródła załączników, z licznymi dokumentami dotyczącymi „Sprawa Peng Dehuai . W biografiach Simon Leys korzysta z biograficznego słownika Boormana z republikańskich Chin , kto jest kim w komunistycznych Chinach , Huang Zhenxia, Zhonggong junren zhi i China News Analysis , biuletynu napisanego i opublikowanego w Hongkongu przez jezuity o. Laszlo Ladany'ego (w) .
O tym okresie Simon Leys powie: „ Le Monde oskarżył mnie o rozpowszechnianie kłamstw sfabrykowanych przez CIA”. W swojej książce Wyzwolenie, chwila pijaństwa: 1973-1981 , dziennikarz Alain Dugrand , jeden z twórców Wyzwolenia , uważa, że oskarżenia te pochodzą od „maos lewicy proletariackiej ”. Pierre Boncenne twierdzi, że doświadczenie Alaina Bouca w sprawach chińskich ograniczało się do czytania informacji pekińskiej w wersji francuskiej, ponieważ ten bliski przyjaciel dominikanina Jean Cardonnel , zwolennik teologii wyzwolenia , nie praktykował języka chińskiego.
Potępiając rewolucję kulturalną i, między innymi, los, jaki pozostawia ona tysiącom chrześcijan, katolików i protestantów, Pierre Ryckmans inspirował się tygodnikiem China News Analysis publikowanym w Hongkongu przez węgierskiego jezuickiego sinologa. , dyrektor ośrodka gromadzącego i analizującego informacje na temat ówczesnej sytuacji w Chinach: „Faktem jest, że to ksiądz Ladany zainspirował Pierre'a Ryckmansa, który był specjalistą w dziedzinie literatury chińskiej, całą swoją wizję rewolucji kulturalnej poprzez Analiza wiadomości z Chin . „ Wszystkie ambasady i konsulaty zapisały się do tego biuletynu”, według agencji informacyjnej Asia Chocia- gie, „o niezwykłej wiedzy i bardzo wysokim poziomie”, i wyznających, że rewolucja kulturalna była „konfliktem ludzi i wielką walką o władzę” . Pierre Ryckmans, który przyznał - z opóźnieniem - zainspirowany numerami 759, 761, 762, 763 (od maja doLipiec 1969) napisał nowe szaty przewodniczącego Mao, dzięki czemu udało się przekazać w Europie i Stanach Zjednoczonych słowa ojca Ladány, który do tego czasu głosił na pustyni. Według holenderskiego naukowca i pisarza, Iana Burumy, Pierre Ryckmans z Hongkongu słuchał tylko chińskich przyjaciół i „codziennie czytał jednego lub dwóch chińskich na śniadanie” (jak sam to ujął), ale także czerpał z informacji cotygodniowy biuletyn w języku angielskim Chiny Wiadomości Analiza ojca jezuity László Ladány (w) . Dziennikarz z Hongkongu Alex Lo w opinii opublikowanej na stronie South China Morning Post wyjaśnia klarowne spojrzenie Ryckmansa na rewolucję kulturalną faktem, że obserwował Chiny z Hongkongu i był zapalonym czytelnikiem. Z cotygodniowego China News księdza Ladany'ego. Analiza . W 1991 r. W The New York Review of Books sam Simon Leys doniósł, że wszyscy uczeni w Chinach pożerali cotygodniowy biuletyn ojca Ladany'ego i że wielu go ograbiło, ale ogólnie bardzo uważali, aby nie zadeklarować wobec niego długu ani nie wspominać o jego imię. Ojciec Ladany chytrze obserwował cały ten cyrk z dystansem.
Dziennikarz Francis Deron du Monde wskazuje na te źródła, o których chodzi: „Rozgraniczenie powszechnych wyrażeń na arkuszach kalki kreślarskiej dostarczonych przez same pekińskie służby propagandowe były zdezorientowane. [...] W rzeczywistości. Leys postępował tak, jak czytano bez okulary zniekształcające prasę reżim i jego emanacje, wszystko na tyle elokwentne, aby umożliwić budowanie wstępnych ustaleń. ” . Według Pierre'a Boncenne'a, Simon Leys stwierdził w 1972 roku, w drugim wydaniu New Habits Prezydenta Mao , wyczerpujący charakter wykorzystanych źródeł. W chińskiej prasie komunistycznej są to: Renmin ribao ( Dziennik Ludowy ), Hong qi (Czerwona Flaga), Jiefang jun bao (gazeta Armii Ludowo-Wyzwoleńczej ), Wenhui bao . Simon Leys korzysta również z publikacji Czerwonej Gwardii . W prasie w Hongkongu czyta Da gong bao , oficjalny dziennik komunistycznego reżimu, Ming bao (Niezależna lewica), Xingdao ribao (po prawej) ... Simon Leys cytuje również źródła załączników, z licznymi dokumentami dotyczącymi „Sprawa Peng Dehuai . W przypadku biografii Simon Leys korzysta ze Słownika biograficznego Republiki Chińskiej Republiki Ludowej , Kto jest kim w komunistycznych Chinach autorstwa Boormana , Huang Zhenxia, Zhonggong junren zhi , China News Analysis .
Potępienie reżimu maoistów przez Simona Leysa przyniosło mu pewne wrogości. „Słyszeliśmy, jak we Francji narastają gwałtowne małże, kiedy Simon Leys, jeden z największych współczesnych sinologów, ośmielił się utrzymywać z kawałkami w dłoni, że w tajemnicy Zakazanego Miasta ma miejsce jakiś niejasny zwrot, w którym toczy się walka o władzę. szczyt ”- pisze pisarz Claude Roy .
Hervé Hamon i Patrick Rotman opisują stan umysłu paryskich maoistów w momencie publikacji książki Simona Leysa. Maria Antonietta Macciocchi właśnie opublikowała książkę o idyllicznych Chinach, De la Chine : „Jesienią 1971 roku nie można było przyznać, że armia była w stanie w Chinach zmasakrować Czerwoną Gwardię. Prawdziwe, wyjątkowe Révo-Cu to to, które napotkała ambasador Włoch podczas swojej wycieczki z przewodnikiem ”
„Książka De la Chine jest gorąco przyjmowana przez inteligencję, która szybko szuka alternatywnej ojczyzny po stronie Pekinu. Według posła włoskiego z Neapolu działało tam (…) dokonanie autentycznej rewolucji proletariackiej. Kiedy były sytuacjonista René Viénet (także sinolog ) publikuje dzieło Simona Leysa w wydaniach Champ Libre , serca francuskich maoistów nie wahają się ani na sekundę: wolą Macciocchi. "
Dopiero pod koniec lat osiemdziesiątych zjadliwe pisma Simonsa Leysa zostały ostatecznie okrzyknięte, zwłaszcza w czasie masakr na Tian'anmen , przedsięwzięciem wizjonerskim i zbawiennym, nawet przez ich najbardziej zagorzałych krytyków, którzy jednak, podobnie jak Philippe Las wskazuje na to , nigdy nie wyrazi najmniejszego żalu: „Zapominając o grzmiących deklaracjach jesieni 1971 roku, z wielką dyskrecją zdystansuje się Tel Quel od maoizmu” . W numerze 66 latem 1976 roku ponownie ukazały się dwa wiersze Wielkiego Sternika w przekładzie Philippe'a Sollersa , a także artykuł Alaina Peyraube o rewolucji edukacyjnej w Chinach. Numer 68 z zimy 1976 kończy się zwięzłą uwagą o maoizmie.
„Tu i ówdzie pojawiają się informacje o„ maoizmie ”Tel Quel. Sprecyzujmy zatem, że gdyby Tel Quel rzeczywiście przez pewien czas próbowało informować opinię publiczną o Chinach, a zwłaszcza przeciwstawiać się systematycznym deformacjom PCF, to nie mogłoby być dzisiaj tak samo. Co więcej, od dawna nasze pismo jest obiektem ataków ze strony „prawdziwych maoistów”. Chętnie zostawiamy im ten kwalifikator. Wydarzenia, które obecnie rozgrywają się w Pekinie, mogą ostatecznie otworzyć oczy tylko najbardziej wahającym się przed tym, czego nie powinno się już powstrzymywać przed nazywaniem „strukturą marksistowską”, której plugawe konsekwencje w zakresie manipulacji władzą i informacją są teraz weryfikowalne. Będziemy musieli do tego wrócić i dogłębnie. Musimy położyć kres mitom, wszystkim mitom. "
Dziennikarz Le Monde Francis Deron wskazuje, że w 2008 r. Na temat źródeł używanych przez zachodnich prozaistycznych autorów tamtych czasów chodziło o „rozgraniczenie szablonów na arkuszach kalki technicznej dostarczanych przez służby propagandowe. Sam Pekin był zdezorientowany. [. ..] w rzeczywistości Leys zachowywał się jak czytany bez okularów, zniekształcając prasę reżim i jego emanacje, wszystko na tyle elokwentne, że umożliwiło zbudowanie wstępnych ustaleń. ” .
W latach 70. publikacja prac Simona Leysa na temat Chin wywołała wrogość we francuskich kręgach maoistycznych , reprezentowanych w szczególności przez magazyn Tel Quel , i wywołała ataki w dziennikach takich jak Le Monde . Na Uniwersytecie Vincennes stoisko wydawnictwa zostało zburzone przez bojowników maoistycznych, którzy zniszczyli również wszystkie egzemplarze książki - mówi Gérard Guégan , ówczesny dyrektor literacki Champ Libre.
Sam Simon Leys podaje niewyczerpującą listę intelektualnych wielbicieli Mao, którzy pisali z całkowitym ignorowaniem realiów chińskiego reżimu: Maria Antonietta Macciocchi , Philippe Sollers , Julia Kristeva , Michelle Loi , Alain Bouc, Charles Bettelheim . Zauważa on, że „pomysł przedruku swoje chińskie eseje może przyjść tylko do swoich wrogów . ”
Ale podczas gdy paryska inteligencja ma wielu wielbicieli Mao ( Jean-Paul Sartre , Roland Barthes , Michel Foucault , Benny Lévy , Jean-Claude Milner , André Glucksmann , polityk Alain Peyrefitte , filozof Alain Badiou , ojciec Jean Cardonnel , sinolodzy Lucien Bianco , Jean-Luc Domenach i Léon Vandermeersch ), żadna wybitna osobowość nie chce z nim dyskutować, więc na pewno szybko zaprzeczyłby jej ten niekwestionowany specjalista w Azji. W rezultacie odpowiadają mu drugorzędni intelektualiści, często z rejestru oszczerstw lub pogardy.
Alain BoucDziennikarz i ekonomista Alain Bouc, który spędził 32 miesiące w Chinach jako korespondent dziennika Le Monde , określany przez sinologa Claude Hudelota jako „ślepy maoista” , pisze o książce Simona Leysa: „Nowa interpretacja Chin przez Francuza „China watcher” z Hongkongu pracujący w amerykańskim stylu. Wiele faktów, dokładnie opisanych, pomieszanych z błędami i niekontrolowanymi informacjami z brytyjskiej kolonii. Źródła zwykle nie są cytowane, a autor najwyraźniej nie ma doświadczenia z tym, o czym mówi. Rewolucja kulturalna sprowadza się do klicznych kłótni ” .
Jean DaubierW rozmowie z magazynem Tel Quel latem 1972 roku, sinolog i dziennikarz Le Monde diplomatique Jean Daubier, który mieszkał i pracował w Chinach podczas rewolucji kulturalnej (od 1966 do lata 1968) i który jest autorem książki Historia proletariackiej rewolucji kulturalnej w Chinach , opublikowanej w 1970 roku (opisanej jako „promaoistyczna” przez historyka Camille Boullenois), uważa ze swej strony, że Nowe nawyki prezydenta Mao „zostały napisane przez jednego z tych cenzorów„ lewicy ”maoizmu” i „że nie jest z najlepszych” . A żeby wyjaśnić: „To antologia plotek krążących w Hongkongu od lat, która ma bardzo precyzyjne amerykańskie źródło. Znamienne, że autor nie odważy się przytoczyć swoich źródeł [...] To graniczy z szarlatanizmem ” .
Wciąż według Daubiera: „Teza, zgodnie z którą Mao stracił władzę, nie została udowodniona i wydaje się wysoce wątpliwa. „ Dodał w raporcie opublikowanym w książce Leysa13 grudnia 1971w Le Nouvel Observateur , że ta teza „służy jako podstawa innej teorii, zgodnie z którą rewolucja kulturalna była zamachem stanu Mao przeciwko partii wspieranej przez armię” , teorii podjętej przez Simona Leysa. Zauważa "błędy rzeczowe" obok tych "nieuzasadnionych twierdzeń", na przykład, że plan Pen Chenga (Luty 1966) zostało zatwierdzone przez Komitet Centralny lub że Czerwonej Gwardii narzucono jednolite dowództwo. Twierdzi również, że zwłoki bez głowy znalezione na wodach Hongkongu w 1968 roku nie były ciałami działaczy kantońskich, jak twierdzi Leys, ale wynikiem nadużyć ze strony grup cywilów podzielonych na walczące frakcje.
Philippe SollersZ publikacji książki Nowe ubrania prezydenta Mao , Simon Leys został skrytykowany przez członków przeglądu Tel Quel , którego Philippe Sollers jest jednym z głównych animatorów. Simon Leys nazwał tych przeciwników „światowymi maoistami”. Dopiero trzydzieści lat później Philippe Sollers uznał dokładność analiz Simona Leysa: „Minęło trzydzieści lat i kwestia pozostaje fundamentalna. Powiedzmy po prostu: Leys miał rację, nadal ma rację, jest pierwszorzędnym analitykiem i pisarzem, jego książki i artykuły to góra precyzyjnych prawd… ”.
Patrice GélardPisząc w 1973 r. W Revue de l'Est , Patrice Gélard, profesor Uniwersytetu w Lille II, widzi w New Habits przewodniczącego Mao "tezę [...] która, choć nieprzekonująca, pozostaje zabawna (zuchwali nawet powiedzieliby, że niektórzy ) ” .
Edward FriedmanW artykule zatytułowanym „ Simon Leys nienawidzi Chin, Ameryka kocha Simona Leysa ”, opublikowanym w 1978 r. W Biuletynie Komitetu Zainteresowanych Azjatyckich Uczonych (w) , amerykański politolog Edward Friedman , profesor Uniwersytetu Wisconsin w Madison , książka zawiera szczegółową krytykę pomysłów wysuniętych przez Leysa na temat rewolucji kulturalnej w książce The Chairman's New Clothes and Chinese Shadows . Według Friedmana Leys, w zależności od tego, co chce zademonstrować, równie gwałtownie broni sprzecznych punktów widzenia, gdy twierdzi 1 / że Mao przejął całą władzę lub 2 / że wojsko przejęło władzę. 'état, czyli 3 / że garstka członków partii jest prawdziwymi panami reżimu. Wnioskuje, że logika i konsekwencja nie są mocnymi stronami Leysa.
Mimo to, zdaniem Friedmana, Leys traktuje modernizację Chin jako zbrodnię przeciwko ich cywilizacji, chce wywołać w czytelniku wrażenie, że maoizm jest zdeterminowany, by zniszczyć chińską kulturę. Jednak prawdziwość niektórych jego twierdzeń o zniszczeniu jest kwestionowana przez zeznania kolejnego gościa. Tak więc, podczas gdy Leys twierdzi, że w Hangzhou grób Su Hsiao-hsiao „zniknął całkowicie, nie pozostawiając najmniejszego śladu”, australijski badacz, historyk Ross Terrill (w) , udaje się tam i opisuje budynek. Podobnie, podczas gdy Leys deklaruje, że po Towarzystwie Grawerowania Pieczęci pozostał tylko pawilon, ten sam Ross Terrill, który tam podróżuje, opisuje tę firmę jako kontynuującą działalność „pomimo ciosów rewolucji kulturalnej”.
Uchwycenie tego Leysa zrównuje zrównanie murów miejskich w Pekinie i otwarcie głównych bulwarów wprost do „okrucieństw godnych Hitlera lub Czyngis-chana” - trzeba wiedzieć, jak wskazała Isabel Hilton (w) , że podczas jego sześciomiesięcznego pobytu w Pekinie Leys spędził dzień na poszukiwaniu starych bram miejskich, zanim zdał sobie sprawę z niedowierzaniem i upadkiem, że już ich nie ma, Friedman twierdzi, że Chińczycy przekonali się do modernizacji, nawet wśród tych wrogich reżimowi, nie czują tego, że droga. Dla krytyka, w przeciwieństwie do Leys, Chińczycy widzą piękno w liniach prostych i pod kątem prostym i starają się odpowiednio odbudować swoje miasta.
Jednak Leys został natychmiast wsparty przez intelektualistów, takich jak Jean-François Revel i René Étiemble . Pierre Boncenne podsumowuje niektóre z tych argumentów : „Trudno sobie wyobrazić dyskredytację i obelgi, jakie towarzyszyły opublikowaniu tak klarownej diagnozy. Gazeta Le Monde - tak, Le Monde… - nazwała Simona Leysa handlarzem biednych plotek i agentem CIA (sic!) I nigdy nie naprawiła go, celebrując go teraz, jako jednego z największych duchów naszych czasów… W tamtym czasie tylko niezależni intelektualiści, a ponadto w większości pochodzili z lewicy nieskażonej stalinizmem i służalczością wobec komunizmu, mianowicie René Viénet , Jean-François Revel czy Etiemble, od razu zrozumieli, że Simon Leys po prostu mówił prawdę. Podobnie ktoś taki jak Raymond Aron . Ale cała prawica, w swojej wersji gaullistowskiej lub po stronie giskardowskiej, również świętowała „Wielkiego Sternika” ” .
Jean-Francois RevelW przedmowie napisanej do jednej z książek Simona Leysa i znalezionej w Essais sur la Chine (zbiór „Bouquins”, Robert Laffont, 1998), Revel napisał: „Obserwator, historyk i myśliciel, Leys pozostaje na tych stronach, przede wszystkim , człowieka i pisarza, u którego nauka i jasnowidzenie wspaniale mieszają się z oburzeniem i satyrą. Nie przestawajmy czytać tych dzieł tylko po to, by zobaczyć, że w stuleciu kłamstw prawda czasami podnosi głowę i wybucha śmiechem. ” .
René EtiembleNaukowiec René Étiemble broni Simona Leysa „przed wszystkimi intelektualistami maoistowskimi”. Chwali książkę: „Pasjonat kultury chińskiej, na co dzień analizuje perypetie tzw.„ Rewolucji kulturalnej ”. [...] Ponieważ spowiedzi z Londynu , mam nic więcej czytaj naruszania rzędu jednej politycznej. René Étiemble, zwolennik rewolucji kulturalnej u jej początków, zwraca się do życzliwych czytelników i uważa, że Simon Leys ma dwie zalety: „Zbyt zrównoważony, by dzielić iluzje inteligentnych i hojnych młodych ludzi, ale którzy nie wiedzą nic o maoizmie; zbyt obcy sektom politycznym, by ślepo przyjąć maoizm, tak jak czynią to uciekinierzy z Francuskiej Partii Komunistycznej ” .
Jeśli jednak René Etiemble zdaje relację z entuzjastycznej lektury książki Nouvel Observateur , zostaje ona częściowo ocenzurowana, a gazeta prosi Daubiera, uważanego za „prawdziwego przyjaciela Chińczyków” , o zniszczenie książki Simona Leysa.
Pierre SouyriW bardziej mieszany sposób, w 1973 roku, marksistowski pisarz Pierre SOUYRI , specjalista w Chinach, który widzi w reżimie komunistycznym pod Mao Zedonga „biurokratyczny manipulacją tłumów i instrument stanie przebudowy świadomości, w najbardziej ekstremalnych totalitaryzmu” stwierdza, że jeśli Leys, w Przewodniczący Mao Nowe szaty , „napisał często dokładnie poinformowani kolumnę na niektóre aspekty chińskiej kryzysu . ” „Wie, jak przywrócić atmosferę podstępów i chytrych intryg, które zatruwają biurokratyczne reżimy, dostrzegają realia ukryte za ekranami ideologicznymi, demaskują manewry skrywane przez doktrynalne kłótnie, pokazują niekonsekwencje i nieautentyczność wysuwanych przeciwko jednemu lub drugiemu oskarżeniom. adwersarzy do pokonania , z drugiej strony jego „interpretacja wydarzeń nie jest przekonująca” , a „wcale nie jesteśmy przekonani, że zidentyfikował on rzeczywiste określenia antagonizmów, które rozdarły kręgi rządzące Chinami” . Gdyby Mao był tylko bezradnym „drewnianym fetyszem”, o którym mówi Leys, jak mógłby wprowadzić, zastanawia się Souryi, zamach stanu bez wiedzy swoich przeciwników? ambicje? Dla Souyri mogłoby się zdarzyć, że irracjonalność zachowania całego narodu, na którą wskazują wyjaśnienia przedstawione przez Leysa, „wynika jedynie z niewystarczających i prawdopodobnie błędnych interpretacji” tego ostatniego.
Francis Deron , dziennikarz Le Monde , opisuje ten esej jako realistyczną książkę, „zapierającą dech w piersiach wiwisekcję” Chin nieznanych tym, którzy uważali je za przykład. W ten sposób Simon Leys przewiduje upadek Lin Biao , wyznaczonego następcy Mao Zedonga .
Sinolog Alain Roux uważa, że prace takie jak prywatne życie przewodniczącego Mao przez Li Zhisui lub Les Habits Neuf du président Mao przez Simon Leys pozwoliły „wziąć biografii Mao z hagiographic gatunku oraz do Mao obiekt historii” .
Dla naukowców Rodericka Mac Farquhara i Michaela Schoenhalsa, autorów Ostatniej rewolucji Mao. Historia rewolucji kulturalnej 1966-1976 Simon Leys był jedynym zachodnim intelektualistą, który „nazywał rzecz po imieniu” .
Pierre Boncenne wskazuje, że w przeciwieństwie do bałwochwalstwa przeważającego wobec Mao, Simon Leys przywołuje „gigantyczną masakrę” rewolucji kulturalnej.
Sinolog François Danjou uważa, że Simon Leys ujawnia w książce pragnienie Mao Zedonga, aby zniszczyć „ślady starożytnej kultury chińskiej systematycznie kwalifikowane jako„ feudalne ”, bez ograniczeń podsycając wściekłość ludzi i ich morderczą wściekłość na książki, świątynie [... ] ” .
Dziennikarz Bernard Pivot mówi, że jest zdumiony przyjęciem książki Simona Leysa, zwłaszcza w Paryżu : „pogarda, oszczerstwo, oskarżenia o szarlatanizm, korupcję Ameryki…” . Ten esej „obalił mit o Chinach zaczarowanych rewolucją kulturalną” . Dlatego jego przeciwnicy przystąpili do dyskredytowania lub uciszania Simona Leysa. Bernard Pivot określa Simona Leysa jako „człowieka prawdy, odważnego, intelektualistę bezkompromisowego wobec zbrodni, oszustwa i głupoty” .
Sinolog Jean-Philippe Béja uważał w owym czasie „paryskie kręgi intelektualne” za idolem Mao Zedonga . Zajęło „odwagę” napisać, że rewolucja kulturalna było nic rewolucyjnego, jego celem jest konsolidacja „kult Wielki Sternik”, i że to bez znaczenia dla kultury, nic nie zostało wyprodukowane w nim ten obszar. „Zrobił nie pozostawiać możliwości wytrwania w Maolatrii, zwłaszcza że nie było to dzieło „reakcjonistów”: Simon Leys nigdy nie przestał pokazywać, że Rewolucja Kulturalna nie miała nic rewolucyjnego, ponieważ wzmocniła kult „Wielkiego Sternika”, i nic kulturowego, ponieważ nie stworzył niczego w tej dziedzinie. A w czasach, gdy modne było wyznanie miłości Mao Zedonga w paryskich kręgach intelektualnych (czyż nie jest to Philippe Sollers , Julia Kristeva ?) Wydanie takiego tekstu wymagało pewnej odwagi. "
Według Pierre'a Haski , Simon Leys widzi w „Wielkim Sterniku” „autokratycznego cesarza doświadczonego w intrygach i manipulacji, mającym obsesję na punkcie szaleńczego niszczenia wszelkich śladów starożytnej chińskiej kultury, systematycznie opisywanej jako feudalna” , Mao Zedong chce zniszczyć „książki , świątynie i niezliczeni Chińczycy z klasy średniej, profesorowie, urzędnicy i intelektualiści oskarżeni o bycie poplecznikami byłych imperialnych Chin ” . Zlikwidowano kadry partyjne, w tym prezydenta Republiki Liu Shaoqi i generała Peng Dehuai : „Pod piórem Simona Leysa pojawia się„ Wielki Sternik ”taki, jakim jest: autokratycznym cesarzem doświadczonym w intrygach i manipulacji, mającym obsesję na punkcie oszalałych niszczenie wszelkich śladów starożytnej kultury chińskiej, systematycznie określanych jako „feudalne”, niepohamowanie podsycające wściekłość ludzi i ich morderczą wściekłość na książki, świątynie i niezliczonych Chińczyków z klasy średniej, profesorów, urzędników i intelektualistów oskarżonych o bycie poplecznikami dawnych cesarskie Chiny, które towarzyszyły w ich upadku niektórym wyższym przywódcom partii, w tym samemu prezydentowi Republiki Liu Shaoqi i generałowi Peng Deng Huai, bohaterowi wojny domowej przeciwko Chang Kai Chekowi w Jiangxi, a następnie w Xinjiang, dowódca wojskowy w Korei następnie minister obrony. ” .
Philippe Paquet , dziennikarz La Libre Belgique i sinolog , podkreśla „prekursora i centralną rolę” Simona Leysa w opisie rządów maoistycznych i ich następstw, aż do demonstracji na placu Tian'anmen w 1989 roku. wyrażanie praw człowieka. Simon Leys krytykuje „ich zachodnich brokerów” za ich nieznajomość reżimu maoistycznego. Jeśli „ Nixon i Kissinger , SA Szach Iranu , filozofowie z Tel Quel ” uważają Mao za „geniusza”, muszą znać swój temat. Rozszyfrowanie przez niego rewolucji kulturalnej i praktyk chińskiego reżimu komunistycznego wywołało w nim „wytrwałą nienawiść” ze strony europejskich przeciwników, zwłaszcza paryżan. Ale jego talent literacki pozwala zawsze cenić jego eseje o Chinach .
Maoistyczny filozof Alain Badiou widzi u Simona Leysa, „głównego organizatora antymaoistycznej sinologii” , którego esej z 1971 roku, Les Habits neuf du président Mao , „wyglądał jak obrazoburcza bomba” . I dodać: „To, że Simon Leys został uhonorowany jako odważna awangarda renegata i kontrrewolucyjnego ducha, z pewnością oddaje sprawiedliwość odwadze opinii, która była jego, i której jego zwolennicy, wszyscy pokutowani maoistami, nigdy nie zrobili. w czasach, kiedy „wszyscy” byli maoistami, i oni też, ani dzisiaj, kiedy ten sam „każdy” składa się tylko z pokutujących, do których spieszą się „być” - ale nie mogą przekonać, że jego książki są doskonałe. Niech czytelnik odniesie się do tego i osądzi ” . Dla Badiou, prezydenta Mao nowych nawyków jest „genialny ideologiczny improwizacja Simon Leys pozbawione jakiegokolwiek stosunku do rzeczywistości politycznej” i „prawie ostateczny prototyp” z „oszczerstwa propagandowych” o rewolucji kulturalnej, oszczerstwa który sprzeciwia się "poważnych badań” które „istnieją, często jako prace akademickie na amerykańskich uniwersytetach” , a mianowicie La Commune de Shanghai Hongsheng Jiang (La Fabrique, 2014), The Politics of the Chinese Cultural Revolution autorstwa Hong Yung Lee (University of California Press, 1978) i Szanghaj Journal, Relacja naocznego świadka rewolucji kulturalnej Neale'a Huntera (Frederick A. Praeger, Publishers, 1969).
O cytacie Alaina Badiou; „W odniesieniu do postaci takich jak Robespierre, Saint-Just, Babeuf, Blanqui, Bakounine, Marks, Engels, Lenin, Trocki, Róża Luksemburg, Stalin, Mao Tse-tung, Chou En-lai, Tito, Enver Hoxha, Guevara i kilka innych, ważne jest, aby nie poddawać się kryminalizacji i anegdotom, w których reakcja zawsze próbowała je ująć i zlikwidować ” , Simon Leys przypomina chińskie przysłowie „ Nigdy nie bierz głupoty zbyt poważnie ”, jednocześnie żałując, że brak Pol Pota w tym panteonie. W latach siedemdziesiątych Alain Badiou rzeczywiście okazał swoje współczucie dla reżimu Pol Pota i Czerwonych Khmerów.
W 2013 roku Marianne Bastid-Bruguière, członek Institut de France , w swoim wstępie do książki historyk Camille Boullenois, chińskiej rewolucji kulturalnej pod okiem francuskiego (1966-1971) , zauważył, że autor Nowe szaty był niesłusznie twierdząc, że Mao został pozbawiony wszelkiej władzy między 1959 a 1965 rokiem, „jak twierdzi chińska propaganda”. Marianne Bastid-Bruguière przypomina dalej, że Simon Leys ogłosił, że „w Chinach przygotowywana jest rewolucja proletariacka i [że] tam powstanie czerwone mocarstwo” . Dodaje, że „nie możemy jej przeciwstawiać, że jej proroctwo jeszcze się nie spełniło, ale ujawnia pewne teoretyczne założenia” . Stwierdza, że istotę książki zajmuje „raczej niestrawna kronika chińskich wydarzeń politycznych od 1965 roku, która z trudem mogłaby urzekać kogokolwiek innego niż ekspertów” i która „z upływem czasu okazała się mniej wiarygodna niż historia dyplomatów w Chinach ” . Les Habits postrzega jako „punkt zwrotny, przełom, jak często się twierdzi”, a nie jako „jedną z kolejnych postaci wiedzy o Chinach” . Z drugiej strony stwierdza, że drugi esej, Ombres chinoises , „o wiele wyższej jakości niż poprzednia praca” i ten, dzięki któremu Leys stał się znany poza Europą, a zwłaszcza za Atlantykiem. Dla Camille Boullenois książki Les Habits neuf du président Mao i Ombres Chinoises „stanowią niewątpliwie najbardziej przejrzyste świadectwo tamtych czasów”.
Dla dziennikarza i pisarza Iana Burumy przez lata Leys był atakowany przez krytyków, którzy krytykowali go za to, że jest elitarny, zachodnia kopia chińskiego uczonego, esteta, któremu nie zależy na ludziach niż na pięknej kulturze, więcej murów obronnych i świątyń niż biedny Pekińczyk zmuszony do życia w ciemnych i brudnych zaułkach pod jarzmem średniowiecznych autokratów i przesądów.
Wręcz przeciwnie, dla sinologa Gregory'ego B. Lee (w) Simon Leys nie ograniczał się „do jedynej obserwacji i krytyki Chin”, ale jako „socjalista” i „humanista” interesował się Chińczykiem jako istotą ludzką. . Postrzega Chiny jako „integralną część przeżywanej historii i teraźniejszości naszego własnego człowieczeństwa”.
Dla filozofa Jean-Claude'a Michéa to „wolność umysłu” Simona Leysa „doprowadziła ówczesną policję myśli” do przeprowadzenia tych procesów. Jean-Claude Michéa cytuje angielskiego pisarza George'a Orwella, który przywołał „te śmierdzące małe ideologie, które teraz konkurują o kontrolę nad naszą duszą” […] „Nie możemy dalej szukać powodów, które doprowadziły policję do myśli o czas - niestety odnawiany z pokolenia na pokolenie - aby tak drogo zapłacił cenę za tę niezłomną wolność umysłu. Jednak przygnębiająca pewność, że wolny duch zawsze będzie musiał stawić czoła, prędzej czy później, oszczerstwom i manewrom wszystkich zwolenników „tych śmierdzących małych ideologii, które teraz walczą o kontrolę nad naszą duszą” (Orwell), nie powinna zniechęcać do uczciwie służyć prawdzie. W końcu kto jeszcze dziś pamięta Alain Bouc czy Michelle Loi? Nawet ich niezliczone klony, które stały się potężniejsze niż kiedykolwiek. "
Dla Gérarda Leclerca , filozofa rojalistycznego, „Simon Leys zmiażdżył legendę w 1971 roku dużą książką zatytułowaną Les habits neuf du président Mao . W pełnym ideologicznym przegrzaniu był czymś więcej niż brukowcem w stawie, było surowym objawieniem ogromnego oszustwa, który przekształcił potworną krwawą łaźnię w absolutną epopeję. ”.
Australijski polityk Kevin Rudd przedstawił Simona Leysa jako „najbardziej dogmatycznego” : kiedy od 1978 roku Deng Xiaoping , kładąc ostateczny kres rewolucji kulturalnej, zasadniczo zmienił Chiny, Pierre Ryckmans nie mógł przyznać że autentyczne, trwałe i pozytywne zmiany mogły nastąpić w tym okresie „reform i otwarcia”.
Nagroda im. Jeana Waltera, nagroda historii i socjologii, przyznana przez Akademię Francuską w 1975 r.
Zdjęcie na okładce przedstawiało Prezesa Mao w dużym płaszczu, zrobione w 1954 roku na plaży w Beidaihe , wakacyjnym miejscu chińskiej elity. Jest to praca Madame Hou Bo , oficjalnego fotografa Mao w latach 1949-1962 . Ten zostanie wyeliminowany przez Jiang Qing , żonę Mao i spędzi trzy lata w laogai .
Tekst nowego ubrania przewodniczącego Mao jest reprodukowany w esejach o Chinach .