Giovanni Martinelli ( Montevarchi , Arezzo 1600 - Florencja 1659) to włoski malarz barokowy , działający głównie we Florencji .
W niewytłumaczalny sposób ignorowany przez biografów i historyków sztuki Martinelli od dawna pozostaje w cieniu. Jak sugerował Luigi Lanzi w swojej Historii malarstwa we Włoszech z 1847 roku, jego prace zasługują na znacznie większą uwagę. W 400 XX -lecie jego urodzin, artystka wreszcie otrzymał uznanie zasługuje. Był on najpierw przedmiotem monograficznego tomu zawierającego różne eseje poświęcone aspektom jego błyskotliwej twórczości sakralnej i świeckiej, zarówno na płótnie, jak i freskach, a następnie zorganizowanej przez Uffizi wystawy w jego rodzinnym mieście.
Martinelli rozpoczął praktykę w pracowni Jacopo Ligozziego we Florencji i pozostał tam do 1625 roku. Niewiele wiadomo o jego wczesnych latach jako artysty. Wydaje się jednak, że odniósł względny sukces, biorąc pod uwagę, że dowódca Zakonu św. Jana Jerozolimskiego i nieżyjący już patron Caravaggia , Fra Francesco Dell'Antella, zamówił u niego w 1622 r. szereg prac (obecnie zaginionych) dla Kościół San Leonardo w Grosseto .
Z pewnością pracował w Rzymie , rozpoczynając długi i dochodowy okres studiów. Tam prawdopodobnie zetknął się z obrazami Caravaggia i ruchem Caravaggia . Tezę tę potwierdza styl, który Martinelli przyjął w ołtarzu z Cudem muła w kościele San Francesco in Pescia , Pistoia . Utworzony w 1632 roku obraz wykazuje głębokie przywiązanie do lekcji Caravaggia w zakresie naturalistycznego mistrzostwa i użycia światła.
Przez te wszystkie lata Martinelli malował także alegorie charakteryzujące się dominującym wpływem Orazia i Artemisia Gentileschi oraz francuskiego Voueta i Valentina de Boulogne . Twarze bohaterów na obrazach z tamtych lat oddane są z wyjątkową wyrazistością, inspiracją karawaggesowską i rozświetlone niezwykle czystymi i zimnymi tonami. Przywiózł do Florencji świetlisty, mocno wyidealizowany naturalizm, z doskonałą techniką rysowania, co stawiało go obok wielkich florenckich interpretatorów figur o półdługości, jak w Grający na skrzypcach z Atlanty i Grający na sośnie z Clermont. - Ferrand .
W 1636 został zapisany do Accademia del Disegno we Florencji. Częściowo pod wpływem prac Francesco Furiniego i Cesare Dandiniego zaczął malować bardziej złożone alegorie i przyciemniać gamę kolorów. Choć pozbawione jakiegokolwiek odniesienia chronologicznego, obrazy powstałe w tym okresie wyraźnie odróżniają się od tych powstałych w epokach wcześniejszych.
W 1638 Martinelli ukończył serię fresków dla Charterhouse of Galluzzo , niedaleko Florencji.
Artysta zmarł w 1659 r., pozostawiając ważne dzieło, które zasługuje na znacznie więcej pochwały niż otrzymał .
Jest wytrwałym wyznawcą alegorii. W doskonałej harmonii z klimatem filozoficzno-moralnym praktykowanym przez miejscowe akademie, posiadł niezwykłą umiejętność oddawania symboliki w swoich postaciach. Jego alegoryczne dzieła charakteryzują się rzadką elegancją i wyrafinowaną szlachetnością formalną, nie mogąc zazdrościć innym przedstawicielom florenckiego Seicento , takim jak Francesco Furini , Cesare Dandini czy Lorenzo Lippi .
Postawił na elegancję i piękno kobiecej sylwetki. Większość bohaterek jego obrazów ilustrują długie, smukłe dłonie, lekko rozchylone cynobrowe usta i włosy przytrzymywane wstążką, jak w serii Czterech Alegorii poświęconych Sztukom [Quadrivium] wykonanych dla rodziny Rospigliosi.
Poświęcił również wiele swojej pracy malowaniu tematów religijnych i historii biblijnych, o silnych konotacjach moralnych. Wśród nich niezwykłe święto Balthasara i Ecce Homo z Uffizi lub salomonowy wyrok w Staatliche Kunsthalle Karlsruhe .
Wyjątkowe oddanie przez artystę obiektów, niezależnie od tematu, odzwierciedla jego zainteresowanie naturą.