System rezerwy cząstkowej (lub „częściowego pokrycia”) to system bankowy, w którym banki mają prawo pożyczać, poprzez zestawy wpisów, pieniądze, których nie posiadają i od których oprócz spłaty przez dłużnika otrzymają odsetki wiedząc jednak, że będą musieli refinansować się poprzez gromadzenie depozytów, aby utrzymać swój bilans.
System gospodarczy działa poprzez kreowanie pieniądza przez banki komercyjne w celu zaspokojenia potrzeb finansowych gospodarki. W systemie 100% rezerw bank pożycza tylko dopóty, dopóki ma rezerwy; system rezerwy cząstkowej pozwala bankom na posiadanie tylko części tego, co pożyczają.
System rezerwy cząstkowej opiera się na tworzeniu pieniądza księgowego w ramach umowy pożyczki dla osób fizycznych lub firm przez bank. W systemie rezerwy cząstkowej bank może udzielać pożyczek w wolniejszych proporcjach niż w systemie 100% rezerwy, ponieważ nie jest ograniczony przez swoje fizyczne rezerwy pieniężne. Aby ograniczyć potencjał inflacyjny takiego systemu, bank centralny może pośrednio kierować udzielaniem kredytów, wymagając od banku określonego wskaźnika rezerwy obowiązkowej . W praktyce to narzędzie straciło na znaczeniu, a wskaźniki RO są stale niskie.
Możliwość takiego ułamkowego systemu wynika z założenia, że deponenci i oszczędzający nie wycofują swoich depozytów w tym samym czasie. Gdyby tak było, jak podczas paniki bankowej , bank komercyjny, który nie miałby tyle pieniądza fiducjarnego, ile było pieniędzy z pism świętych, nie mógłby zagwarantować wszystkich depozytów.
W tym kontekście mówimy również o efekcie mnożnikowym kredytu , mnożniku wyznaczającym stosunek bazy pieniężnej (pieniądz centralny) do ilości pieniądza wynikającego z kredytu udzielonego przez banki.
System rezerwy cząstkowej był przedmiotem debaty ekonomicznej, zwłaszcza w Szkole Austriackiej w latach sześćdziesiątych .
System opiera się na założeniu, że bank komercyjny zawsze będzie dysponował odpowiednią kwotą pieniądza fiducjarnego, aby sprostać wymaganiom klientów, którzy chcą wypłacić swoje pieniądze z banku. System pokazuje swoją słabość w przypadku kryzysu zaufania, ponieważ panika bankowa, w której wielu oszczędzających chce jednocześnie wycofać swoje depozyty, może spowodować upadek banku z powodu kryzysu płynności . Salin pisze więc, że ten system „w związku z tym pociąga za sobą potencjalne ryzyko makroekonomiczne” , ale „być może możemy uznać, że stanowi to nieunikniony koszt, a nawet być może akceptowalny, aby móc mieć funkcjonujący system monetarny. Bardziej zadowalająco niż poprzednie ” . Ostrzega przed nadmiernym używaniem, które daje iluzoryczne oszczędności w dużych ilościach.
Obecnie zarządzanie aktywami i pasywami bilansów banków opiera się zasadniczo na zestawie reguł ostrożnościowych ustanowionych w umowach międzynarodowych ( Bazylea III ), chociaż niektórzy ekonomiści, np. Frédéric Lordon, uważają je za „ półśrodki ”.
Murray Rothbard krytykuje system rezerwy cząstkowej, podkreślając jego inflacyjny charakter. Ponieważ banki komercyjne mogą tworzyć więcej pieniądza bezgotówkowego niż pieniądza fiducjarnego, mają motywację do zwiększania podaży pieniądza w kraju. Mechanizm ten sprzyjałby również inflacji długu prywatnego .