Produkcja | Alaina Resnaisa |
---|---|
Scenariusz | Jean Cayrol |
Muzyka | Hannsa Eislera |
Główni aktorzy |
Bukiet Michela (głos) |
Firmy produkcyjne |
Cocinor — Comptoir Cinématographique du Nord Argos Films Como-Films (Paryż) |
Ojczyźnie | Francja |
Uprzejmy | Film dokumentalny |
Trwanie | 32 minuty |
Wyjście | 1956 |
Aby uzyskać więcej informacji, patrz Karta techniczna i Dystrybucja
Nuit et Brouillard to francuski film dokumentalny wyreżyserowany przez Alaina Resnais z inicjatywy historyka Henri Michela , wydany w 1956 roku .
Zajmuje się deportacją i nazistowskimi obozami zagłady z okresu II wojny światowej , stosując tzw. przepisy „ Noc i mgła ” (dekret7 grudnia 1941).
Nuit et Brouillard powstało na zlecenie Komisji Historii II Wojny Światowej z okazji dziesiątej rocznicy wyzwolenia obozów koncentracyjnych i zagłady, organu rządowego założonego w 1951 roku, którego celem było gromadzenie dokumentacji i prowadzenie badań historycznych dotyczących okresu okupacji Francji w 1940-1945, z których Henri Michel był sekretarzem generalnym. Historyk już w 1953 r. rozpoczął projekt publikacji jednej z pierwszych antologii świadectw ocalałych, Tragedia deportacji 1940-1945 , we współpracy z Olgą Wormser , która wraz z nim pełni fundamentalną rolę doradcy historycznego w rozwoju i dokumentacja filmu.
Producent Anatole Dauman po raz pierwszy zaprosił doświadczonego reżysera Nicole Vedrès, ale ta odmówiła z powodu niewystarczających zasobów produkcyjnych i dystrybucyjnych, więc zwrócił się do obiecującego młodego reżysera, Alaina Resnais . Ten ostatni odmawia, zważywszy na brak legitymacji do poruszania takiego tematu, a następnie, po przekonaniu pisarza Jeana Cayrola , francuskiego członka ruchu oporu deportowanego do KZ Mauthausen w 1943 r. , do napisania komentarza do filmu , podejmuje się wyreżyserowania filmu.
Trwający trzydzieści dwie minuty film jest mieszanką czarno-białych archiwów i kolorowych obrazów. Tekst, napisany przez Jeana Cayrola , wypowiada Michel Bouquet pustym i niewzruszonym głosem. Film bierze swój tytuł od nazwy nadane deportowanym do obozów koncentracyjnych przez nazistów NN ( Nacht und Nebel , od nazwy dekretu o tej samej nazwie z 7 grudnia 1941 ), którzy w ten sposób jakby chcieli zapomnieć o ich losie. .
Zrealizowany w 1955 roku , dziesięć lat po zakończeniu działań wojennych, co zapewnia pewien dystans, film jako pierwszy stawia kamień milowy w walce z możliwym postępem negacji , a także ostrzega przed ryzykiem trywializacji, a nawet powrotu do Europy , z anty - antysemityzm , rasizm lub nawet totalitaryzm . Trudno dziś wyobrazić sobie siłę filmu, który ukazał się w 1956 roku, w środku zimnej wojny, choć nie wspomina jeszcze o rasowym charakterze eksterminacji, którego nie odróżnia od zwykłych deportacji.
Spokojna, spokojna i zdecydowana praca dokumentacyjna, ten film pokazuje z kolei, jak miejsca obozów koncentracyjnych, jak i prace eksterminacyjne mogły mieć zwyczajny wygląd, jak ta eksterminacja była zorganizowana w sposób racjonalny i bez skrupułów, „Techniczna” w sposób słowem, a stan, w jakim zachowały się te miejsca, jest daleki od wskazania tego, co dawniej się tam działo.
Obrazom towarzyszy czytanie tekstu francuskiego pisarza Jeana Cayrola . Jego poetycki monolog przywołuje codzienność obozów koncentracyjnych, tortur, poniżenia, terroru, eksterminacji. W pierwszej wersji niemieckiej przekład Paula Celana czasami różni się od oryginału ze względów poetyckich: przez długi czas był jedynym tekstem drukowanym w języku niemieckim. Dosłowne tłumaczenie oryginalnego tekstu Cayrola ukazało się w języku niemieckim dopiero w 1997 roku .
Muzykę do filmu napisał zaangażowany politycznie niemiecko-austriacki kompozytor Hanns Eisler .
31 stycznia 1956film zdobył nagrodę im. Jeana-Vigo , jury chwaliło jego walory estetyczne, ale jednocześnie chciało zareagować na afront wobec cenzury państwowej. Wyciąga22 maja 1956 w paryskim teatrze, pozostaje na rachunku przez pięć miesięcy i osiąga w teatrze ponad osiem milionów wpływów.
Film jest częścią treści edukacyjnych często nadawanych uczniom klas trzecich we Francji i francuskich szkołach średnich za granicą, aby zilustrować rozdział dotyczący II wojny światowej i deportacji europejskich Żydów , ponieważ jest to jeden z nielicznych filmy, które swoją trzeźwością, historyczną solidnością odniesień oraz plastycznym i formalnym pięknem swoich obrazów od czasu premiery zyskały jednogłośne poparcie.
Film znany jest również z tego, że musiał stawić czoła francuskiej cenzurze, która stara się zatrzeć odpowiedzialność państwa francuskiego w sprawach deportacji . W 1956 r. komisja cenzury zażądała usunięcia archiwalnej fotografii z filmu, na którym widzimy francuskiego żandarma pilnującego obozu Pithiviers , jakkolwiek autentycznego. Autorzy i producenci filmu odmawiają, ale wciąż są zmuszeni ukrywać obecność Francuzów, w tym przypadku zakrywając kepi żandarmów, główny znak rozpoznawczy, kadrem fotografii i fałszywą wiązką. Ta celowo widoczna sztuczka została później usunięta, a obraz odzyskał swoją integralność.
W 2010 r. Catherine Thion, doktor historii i badacz historii w Centrum Studiów i Badań nad Obozami Internowania w Loiret (CERCIL), zakwestionowała lokalizację Pithiviers. „Prace porównawcze i identyfikacja budynków w tle pozwalają stwierdzić, że tak zwane zdjęcie żandarma faktycznie przedstawiało południowo-zachodnią część obozu Beaune-la-Rolande , a nie obóz Pithiviers”. Od czasu ponownego odkrycia w 2020 roku zdjęć związanych z obławą na dolara i przenoszeniem aresztowanych Żydów do obozów przejściowych, przyjmuje się, że zdjęcie zostało zrobione w obozie Beaune-la-Rolande.
Niemieckie władze proszą także o wycofanie oficjalnej selekcji z festiwalu filmowego w Cannes w 1957 roku , zarzucają reżyserowi, że chce zakłócić pojednanie francusko-niemieckie. Ta forma zaprzeczenia wywołała z kolei liczne protesty w Niemczech i Francji. Niedopuszczalny jest strzał z francuskim żandarmem obserwującym funkcjonariuszy deportacyjnych. Organizatorzy festiwalu zlecają usunięcie obrazu i na prośbę Ambasady Niemiec film jest pokazywany poza konkursem. Szwajcaria zabroni jej rozpowszechniania w imię swojej „neutralności”.
Film został wymierzony w krytykę, co czyni trudnym rozróżnienie między „ obozami koncentracyjnymi ” a „ obozami zagłady ”. Pod tym względem jest to zgodne z wizją deportacji – zasadniczo politycznej i opornej – która dominowała w latach 1950-1960. Tak więc słowo „Żyd” pojawia się tylko raz w całym komentarzu: w spisie ofiar zagłady pojawia się „Stern, student żydowski z Amsterdamu”; ale inne ofiary na tej liście, takie jak „Annette, uczennica liceum z Bordeaux”, nie widzą swojego statusu jako uznanych przez Żydów. Pragnieniem autora jest scalenie ofiar w większą całość, bez podkreślania specyfiki Zagłady , która będzie dominować po latach 70. XX wieku.
Jednak komentarz Jeana Cayrola i wizerunki Alaina Resnais zachowują dziś wielką siłę. Tak więc ostatnie słowa filmu, na tylnym ujęciu śledzącym dynamitowane komory gazowe :
„Dziewięć milionów martwych nawiedza ten krajobraz.
Kto z nas czuwa nad tym dziwnym obserwatorium, aby ostrzec nas o przybyciu nowych katów? Czy naprawdę mają inną twarz niż nasza? Gdzieś wśród nas są szczęśliwi kapo , odzyskani liderzy, nieznani demaskatorzy...
Są wszyscy, którzy w to nie wierzyli, lub tylko od czasu do czasu.
Jesteśmy my, którzy szczerze patrzymy na te ruiny, jak gdyby stary obozowy potwór zginął pod gruzami, udajemy, że odzyskujemy nadzieję w obliczu tego oddalającego się obrazu, jakbyśmy byli wyleczeni z obozowej zarazy, my, którzy udajemy, że wierzą, że wszystko to jest z jednego czasu i jednego kraju, i którym nie myśli się rozglądać wokół nas, i którym nie słyszą, że płaczemy bez końca. "
Negationist Robert Faurisson eksploatowane, zniekształcając ten temat, w którym ostateczna sekwencja filmu wizerunek Auschwitz Birkenau pojawia obozie zagłady podczas stany komentarza, że „dziewięć milionów zmarłych nawiedzają ten krajobraz”. W powtarzanych od lat 90. pismach Robert Faurisson rzeczywiście twierdzi, że dokument potwierdzałby tym samym, że sam Auschwitz pochłonąłby dziewięć milionów ofiar: jednak liczba ta odpowiadała w dokumencie oszacowaniu wszystkich ofiar systemu obozów koncentracyjnych, to znaczy powiedzmy, obiekt Nocy i Mgły symbolizowany przez obraz Birkenau. Ta skądinąd zawyżona ocena odpowiadała ograniczonemu stanowi badań na ten temat w połowie lat 50. Według analizy Gillesa Karmasyna, który podkreśla, że żaden historyk nie przedstawił takiej liczby dotyczącej Auschwitz: „Dla Faurissona jest to zawyżenie maksymalnej oceny liczby zgonów w Oświęcimiu, aby pokazać, do jakiego stopnia groteskowe oceny zostały wysunięte, ostatnie teksty Faurissona mniej lub bardziej jednoznacznie przypisują tę ocenę historykom. Chodzi o ich zdyskredytowanie i udawanie, że nie pracują poważnie (w domyśle: „w przeciwieństwie do »rewizjonistów«”). To fałszerstwo powtórzył także Roger Garaudy . Zdaniem Ewouta Van Der Knaapa, autora opracowania na temat międzynarodowej recepcji Nuit et Brouillard , „ten błędny argument, wręcz przeciwnie, dowiódł sławy i siły Nuit et Brouillard , która może funkcjonować zarówno jako punkt orientacyjny dla pamięć i jak totem do powalenia” .