John Willoughby

John Willoughby
Fikcyjna postać pojawiająca się w
Reason and Feelings .
Willoughby i Marianne Dashwood (Hugh Thomson, 1896)
Willoughby i Marianne Dashwood

( Hugh Thomson , 1896)

Pochodzenie Combe Magna ( Somersetshire )
Seks Męski
Funkcja przystojny chłopak libertyn
Wiek 25 lat
Otoczenie ciotka, właścicielka Allenham ( Devonshire )
Wróg Pułkownik Brandon
Stworzone przez Jane austen
Powieści Rozważna i romantyczna

John Willoughby to fikcyjna postać z powieści Raison et Sentiments ( Rozważna i romantyczna ) Angielki z listów Jane Austen , która ukazała się w 1811 roku .

Ten bardzo atrakcyjny młody człowiek jest właścicielem tylko małej posiadłości w Somersetshire , Combe Magna, ale ma nadzieję odziedziczyć bardzo zamożną i bardzo pobożną starą ciotkę, którą odwiedza raz w roku w Devonshire .

Tam w romantycznych okolicznościach poznaje Marianne Dashwood . Wydaje się jej idealnym bohaterem powieści, przystojnym i tajemniczym, wrażliwym i opiekuńczym, ale jest samolubnym i pozbawionym skrupułów rozpustą , który wykorzystuje swój osobisty urok, by ją uwieść, bo go podoba i bawi. mroczny Brandon jako zamarznięty kochanek. Chociaż spodziewała się, że otrzyma propozycję małżeństwa, ogłasza swój natychmiastowy wyjazd do Londynu i znika bez wyjaśnienia, pozostawiając ją zdesperowaną. Później spotyka go w Londynie, zamierzając poślubić bardzo zamożną dziedziczkę, a także dowiaduje się, że kiedyś uwiódł i zostawił młodą dziewczynę w ciąży. Mimo społecznego sukcesu zostaje ostatecznie ukarany, bo naprawdę zakochał się w Marianne, która na zawsze pozostanie jego „sekretnym ideałem kobiecej doskonałości” .

Ten charakter wtórny, spadkobierca tradycyjnej postać libertyńskich powieści z XVIII -tego  wieku , jest jednym, jak Pan Wickham i Henry Crawford , te dranie zalotny i manipulatory, którzy są, na Jane Austen, szczególnie niebezpieczne znaki i zbyt atrakcyjny, których bohaterka musi nauczyć się odejść.

Prezentacja postaci

Geneza

Jest możliwe, że postać była inspirowana przez pana Montague, na złośliwą postać w Mary Hays' najsłynniejszej powieści , pamiętników Emma Courtney , który pisze, pozwala się porwać najmniejsze poruszenie namiętności ( blown o przez każdy przypływ pasji  ” ) i „ nigdy nie poświęcałem czasu na rozważanie, analizowanie i przyswajanie zasad ” . Żonaty z bohaterką (która poślubiła ją tylko dlatego, że mężczyzna, którego kocha, jest już żonaty), popycha go do samobójstwa po pozostawieniu w ciąży młodej dziewczyny, którą uwiódł.

Imię Willoughby, użyte już przez Jane Austen w The Visit: A Comedy in Two Acts ( The Visit, komedia w dwóch aktach ), zebranym w pierwszym tomie Juvenilia , było imieniem ciotki jej matki. Jest to również nazwa connoted historycznie, że od Katarzyny Willoughby , ucznia i czwartej żony Charles Brandon , 1 st  księcia Suffolk i ulubionym Henryka VIII .

Pierwsze wrażenia

Willoughby pojawia się w rozdziale IX jako bohater baśni  : przystojny rycerz ratujący dziewczynę w opałach. Ten „dżentelmen [który] przechodził przez wzgórze, ze swoim karabinem i dwoma wskazówkami bawiącymi się wokół niego” ( „  Dżentelmen niosący broń, z dwoma wskazówkami bawiącymi się wokół niego, przechodził pod górę  ” ) widzi Marianne , zaskoczoną ulewa, spuść ją i upadnij. Upuszczając karabin, podbiega i, gdy skręciła kostkę, przytula ją i najwyraźniej bez wysiłku przenosi ją do jej domu, dokonując heroicznego i zauważalnego wejścia do małego salonu Barton Cottage.

Mimo tego niekonwencjonalnego przybycia nieznajomy robił świetne wrażenie: był młody, atletyczny, „o męskiej urodzie i niezwykłej wdzięku” , miał uwodzicielski głos i dystyngowane maniery. Ale tajemniczy młody człowiek szybko znika, nie czekając nawet na koniec gwałtownej ulewy, pozostawiając ciekawości pani Dashwood i jej córek tylko swoje imię „Willoughby” i miejsce zamieszkania „Allenham”. Sir John Middleton , wykorzystując dzień porządkowy, aby codziennie odwiedzać te panie, wkrótce potem potwierdzi to pierwsze pozytywne wrażenie: Willoughby jest dla niego „najlepszym chłopcem na świecie ( tak dobrym człowiekiem, jak kiedykolwiek żył) ), całkiem niezły pistolet ” i odważny jeździec, miły młodzieniec do spędzania czasu. Ale przyznaje, że niewiele wie o przystojnym młodym mężczyźnie, ponieważ „przebywa w okolicy tylko wtedy, gdy odwiedza starszą panią z Allenham Court, z którą jest spokrewniony i od której ma odziedziczyć” ( „  przebywał tam tylko odwiedzał starszą panią w Allenham Court, z którą był spokrewniony i której majątek miał odziedziczyć  ” ); dlatego z zadowoleniem powtarza, że ​​uważa go za „najlepszego chłopca na świecie” ( uważam, że jest to dobry typ faceta, jakiego kiedykolwiek żył ) i może po prostu wskazać na swój nieumiarkowany zamiłowanie do aktywności fizycznej, ponieważ był w stanie w Boże Narodzenie poprzedniego roku tańczyć osiem godzin z rzędu ( „  tańczył od ósmej do czwartej, nie siadając ani razu  ” ), a następnego ranka wcześnie rano udać się na polowanie.

Marianne, z wizyty następnego dnia, rozpoznaje swoją doskonałą, dobrą hodowlę , jest oczarowana jej szczerością i żywotnością ( szczerość i żywotność ). A kiedy oświadcza jej, że namiętnie uwielbia taniec i muzykę, że dostrzega podczas wizyt, które szybko stały się codziennością, jego prawdziwe talenty muzyczne, wrażliwość i entuzjazm, z jakim czyta, zaczyna, u szczytu siedemnastego roku życia. lat, uważać go pod każdym względem za idealnego konkurenta, człowieka zdolnego do odpowiedzi na jego ideał męskiej doskonałości. Romantyczna pani Dashwood szybko odkryła wszystkie cechy przyszłego zięcia. Tylko Elinor uważa go za zbyt skłonnego, jak zresztą Marianne, do „mówienia za dużo tego, co myśli [e] przy każdej okazji, bez martwienia się o ludzi lub okoliczności [i] do formułowania i wyrażania opinii zbyt szybko. O ludziach” . Nie może też pochwalić jego sposobu „ignorowania grzeczności należnej każdemu” , poświęcając się wyłącznie swojej siostrze i jej lekkomyślnej skłonności do „zbyt łatwego lekceważenia zasad obowiązujących w społeczeństwie” .

Leczenie literackie

Podobnie jak większość męskich postaci z powieści Jane Austen, Willoughby jest sierotą, więc może robić, co chce, jeśli nie za bardzo.

Postać dwustronna

Podobnie jak Willoughby, który pojawia się w rozdziale IX pierwszego tomu, o wspaniałym i niebezpiecznym myśliwym, przeciwstawia się temu z rozdziału VIII tomu trzeciego: pokonany, pokorny, pełen wyrzutów sumienia, proszący o przebaczenie od Marianne i miłosierdzia Elinor. Podobnie jego zachowanie, pełne wrażliwości na Bartona (jego szczerość, jego szczerość, skłonność do mówienia tego, co myśli przez cały czas i do zbyt łatwego lekceważenia zasad postępowania w dobrym społeczeństwie, które tak bardzo przemawiają do młodej kobiety. córkę), zaprzecza jego tchórzostwo wobec niej, gdy spotykają się w Londynie: porzucił ją z zimną logiką idealnego racjonalisty, aby zabezpieczyć pozycję społeczną i fortunę, która pozwoli mu utrzymać bieg życia bogatego próżniaka .

W swej spowiedzi do Elinor, on przyznaje, że jest łotrem ( łajdak ), łotrem ( łotr ), który użył jego urok osobisty nadużywać Marianne, jak on nadużywany Eliza Williams, z tak mało „zamiar się z nią ożenić. Narrator sugeruje z rozdziału X, że szybko przyjął romantyczną rolę, której Marianne oczekiwała od niego, aby lepiej ją uwieść.

Kiedy usłyszała, jak oświadczył, że muzykę i taniec uwielbia go namiętnie, spojrzała na niego z taką aprobatą, że większość jego dyskursu zabezpieczyła sobie na resztę jego pobytu. Trzeba było tylko wspomnieć o ulubionej zabawie, żeby skłonić ją do rozmowy. […] Jej ulubieni autorzy zostali przywiezieni i rozważani z tak wielkim zachwytem, ​​że każdy dwudziestopięcioletni młodzieniec musiał być rzeczywiście nieczuły, aby nie zostać natychmiastowym nawróceniem na doskonałość takich dzieł, jakkolwiek wcześniej lekceważonych. […] Te same książki, te same fragmenty były przez każdą z nich ubóstwione - lub, jeśli pojawiła się jakakolwiek różnica, jakikolwiek sprzeciw, to trwało nie dłużej niż do momentu, gdy udało się ukazać siłę jej argumentów i blask jej oczu. Zgodził się na wszystkie jej decyzje, pochwycił cały jej entuzjazm i na długo przed zakończeniem wizyty rozmawiali ze znajomością dawnego znajomego.

„Kiedy usłyszała, jak oświadcza, że ​​pasjonuje go muzyka i taniec, spojrzała na niego z taką aprobatą, że większość wywiadu poświęcił jej do końca wizyty. Wystarczyło opowiedzieć o jednej z jej ulubionych rozrywek, żeby przemówiła […] Podała nazwiska swoich ulubionych autorów i mówiła o nich z takim entuzjazmem, że z pewnością zajęłoby to młodzieńcowi dwudziestkę. pięcioletni człowiek był bardzo nieczuły na to, by nie być od razu przekonanym o doskonałości tych dzieł, jakkolwiek niewiele wcześniej z nich zrobił […] Te same książki, te same fragmenty, stały się przedmiotem tego samego kultu; lub, jeśli pojawiła się jakakolwiek różnica, jeśli podniesiono jakiś sprzeciw, wkrótce została przytłoczona siłą argumentów i blaskiem oczu młodej dziewczyny. Skinął głową na wszystkie swoje decyzje, dał się przekonać wszystkim swoim impulsom i na długo przed zakończeniem wizyty rozmawiali ze znajomością dawnego znajomego. "

Willoughby kontra Edward

Fabuła przedstawia geometryczną konstrukcję: wszystko, co dzieje się z Elinor, dzieje się potem z Marianne, ale ich dwoje kochanków również ma równoległe życie: tak jak echo dwóch pobocznych wątków, tajemnego zaręczyn Edwarda Ferrarsa i Lucy Steele, ujawnionych Elinor przez samą Lucy w rozdziale 22, romans między Elizą Williams i Willoughbym, powierzony tej samej Elinor przez pułkownika Brandona po ogłoszeniu małżeństwa Willoughby i panny Gray. Dlatego też kontrast między zachowaniem dwojga młodych ludzi jest wzmocniony przez podobieństwo ich sytuacji.

Każdy ma trzy opcje małżeństwa: poprzedni związek (Eliza Williams dla Willoughby, Lucy Steele dla Edwarda), bogata oferta małżeńska (panna Grey / panna Morton) i sentymentalne przywiązanie (Marianne / Elinor). Każdy jest „karany” za odmowę posłuszeństwa życzeniom tych, na których są zależni: Willoughby zostaje odrzucony przez swoją ciotkę, panią Smith, ponieważ nie chce „naprawić”, poślubiając Elizę. Edward zostaje wydziedziczony przez matkę, ponieważ nie chce zrywać z Lucy. Jednak reagują odwrotnie: Willoughby uzyskuje przebaczenie, zawierając społecznie nienaganne i korzystne finansowo małżeństwo, podczas gdy Edward, zachowując się jak człowiek honoru, uwalnia się z uścisku matki, szanując swoje oddanie Lucy.

Chcąc porównać zachowanie Elinor i Marianne w obliczu „zdrady” mężczyzn, których kochają, zachęca się czytelnika do porównania zachowania dwojga młodych ludzi wobec nich. Zachowanie Willoughby'ego i Marianne podczas pobytu młodego mężczyzny w Devon jest tak mało powściągliwe, że wszyscy są przekonani, że są potajemnie zaręczeni: woła ją po imieniu i daje jej klacz, ona potocznie nazywa go Willoughby i długo lok włosów. Ale zachowuje się samolubnie, nie przejmując się konsekwencjami swoich działań dla innych: tchórzliwie znika, a kiedy spotykają się w Londynie, okrutnie i brutalnie kończy ich związek. Z drugiej strony zachowanie Edwarda jest przedstawiane przez Jane Austen jako wysoce honorowe: uwięziony przez tajne zaręczyny, które wiążą go z Lucy Steele i których nie może zerwać bez zhańbienia samego siebie, pozostaje powściągliwy wobec Elinor.

Od pisania do ekranu

Adaptacje mają tendencję do przyciemniania postaci. Podczas gdy w powieści jego wyznanie porusza i niepokoi nawet rozsądną Elinor, scenariusz Emmy Thompson z 1995 roku zaprzecza tej scenie skruchy Grega Wise'a . Jego obecność na weselu Marianne, którą obserwuje z daleka, na koniu na szczycie wzgórza, czyni go jednostronnym bohaterem.

1981 adaptacja TV przechowywane tę scenę, ale Peter Woodward jest zwodniczo anielskie podpowiedzi powietrza w hipokryzji bohatera, a wszyscy ubrani na czarno, ma postawę wyniosłą o Byronian uwodziciela. Jeśli w miniserialu z 2008 roku Andrew Davies utrzymuje tę scenę z całym swoim ładunkiem emocjonalnym, najpierw zadał sobie trud pokazania w napisach początkowych pierwszego odcinka tajemniczej sceny uwodzenia, która nie istnieje. przez relację Brandona do Elinor oraz, przed napisami końcowymi trzeciego odcinka, pojedynek, który podkreśla determinację Brandona ( David Morrissey ) i pokonanie Willoughby'ego ( Dominic Cooper ).

Uwagi i odniesienia

Oryginalne cytaty

  1. Oryginalny cytat: „  skłonność do mówienia za dużo tego, co myślał przy każdej okazji, bez zwracania uwagi na osoby lub okoliczności. Pośpiesznie formułując i wyrażając swoją opinię o innych ludziach, poświęcając ogólną uprzejmość ciesząc się niepodzielną uwagą tam, gdzie było zaangażowane jego serce, i lekceważąc zbyt łatwo formy przyzwoitości tego świata, okazywał brak ostrożności, której Elinor nie mogła pochwalić  » .

Uwagi

  1. Jak podkreśla Christina A. Denny , jej imię pojawia się tylko w podpisie okrutnego listu, który wysyła do Marianne w Londynie, który kończy się bardzo formalnym: Jestem, droga Pani, Twój najbardziej posłuszny pokorny sługa, JOHN WILLOUGHBY .

Bibliografia

  1. Michael Kramp 2007 , s.  59
  2. Jane Austen 2003 , s.  xv
  3. Isabelle Ballester 2009 , s.  58
  4. Michael Kramp 2007 , s.  58
  5. Jane Austen 1864 , str.  37
  6. Jane Austen 1864 , str.  161
  7. Jane Austen 1864 , str.  38
  8. Jane Austen 1864 , str.  42
  9. Tony Tanner 1986 , s.  46
  10. Tony Tanner 1986 , s.  82
  11. Michael Kramp 2007 , s.  65
  12. Tony Tanner 1986 , s.  85
  13. Jane Austen 1864 , str.  293
  14. Willoughby […] wykorzystuje swój naturalny urok i żywotność, aby zdobyć jej miłość
  15. Jane Austen 1864 , str.  40
  16. Jane Austen 2003 , s.  xxvii.
  17. Jane Austen 1864 , str.  185.
  18. Jane Austen 2003 , str.  xxviii
  19. Zachowanie Edwarda i Willoughby'ego jest nieustannie kontrastowane
  20. postęp zapisany w przemówieniu pary, a także w jej działaniach
  21. Człowiek honoru, który zachowuje się z rezerwą
  22. Lydia Martin 2007 , s.  242
  23. „  Bohater we flanelowej kamizelce  ” , na JASNA ,2008.

Załączniki

Bibliografia

Bibliografia podstawowaBibliografia drugorzędna

Linki zewnętrzne