Guillaume Marie-Anne Brune , ur.13 marca 1763w Brive-la-Gaillarde i zamordowany dnia2 sierpnia 1815w Awinionie jest marszałkiem Imperium . Utrzymywany z dala od wysokich funkcji administracyjnych i wojskowych przez Napoleona I er z powodu jego republikanizmu, nadal kontroluje obóz zbrojny w Boulogne w 1805 r., a w 1806 r. został mianowany gubernatorem miast hanzeatyckich , a w 1815 r. równorzędnym Francji i Imperium Hrabiego .
Jego ojciec, Étienne, był królewskim prawnikiem w prezydium Brive, a jego matka, Jeanne de Vielbans, należała do szlachty .
Po ukończeniu nauk humanistycznych w College of Doctrinaires of Brive wyjechał w 1785 do Paryża, aby kontynuować studia prawnicze narzucone przez jego rodzinę. Tam zapisał się do szkoły prawniczej i College de France . Ale młody człowiek woli chodzić do hal hazardowych, gdzie traci dużo pieniędzy.
Następnie został typografem, aby przeżyć. Zawsze brakowało mu pieniędzy, Guillaume wrócił do Brive w 1787 roku , pobyt, który był dla niego całkowitym rozczarowaniem. Następnie postanawia wstąpić do Republiki Literackiej . W następnym roku napisał malowniczą i sentymentalną Podróż w kilku zachodnich prowincjach Francji , która miała otworzyć mu karierę literackiego człowieka.
W Paryżu Brune poznaje Marata , Frérona , Fabre d'Eglantine i zaprzyjaźnia się z Camille Desmoulins i Dantonem . Wraz z nimi i dzięki nim z zapałem objął sprawę Rewolucji , aw 1791 wstąpił do klubu Kordelierów .
Aby bronić i popularyzować swoje idee, w 1791 roku kupił małą drukarnię i został redaktorem naczelnym czasopisma Le Journal Général de la Cour et de la Ville, dotyczącego wszystkiego, co postanowiono w Zgromadzeniu Narodowym, które miało miejsce przekazuje do ratusza Paryża, w dzielnicach, do Châtelet, jak również autentyczne wiadomości z prowincji, anegdoty i wszystko, co dotyczy zamku Tuileries , lepiej znanego pod pseudonimem Le Petit Gauthier . Gotowy także bronić swoich ideałów siłą, przyszły marszałek wchodzi do Gwardii Narodowej w Paryżu oraz 2 th batalion ochotników Seine-et-Oise . W październiku został wybrany adiutantem majora.
Po pobycie w sztabie generała Dumourieza w Armii Północy został w następnym roku asystentem adiutantów generalnych; adiutant generalny i pułkownik w 1793 roku .
Po objęciu stanowiska komisarza armii belgijskiej został szefem sztabu Sephera . Brune jest odpowiedzialny za stłumienie federalistycznej rewolty. Dowodząc awangardą przeciwko generałowi Wimpfenowi , triumfował nad nim pod Pacy-sur-Eure, co umożliwiło mu rozproszenie federalistów w Normandii . Wracając do armii Północy , został mianowany generał brygady ,18 sierpnia 1793i bierze udział w bitwie pod Hondschoote .
Ale w grudzień 1793denuncjowany przez Talliena i Ysabeau , został zdelegalizowany przez Komitet Bezpieczeństwa Publicznego pod pretekstem obrony króla w dniach 5 i 6 września, a swoje zbawienie zawdzięcza jedynie niezachwianemu poparciu Dantona. Wracając do łask, jesienią 1795 r. był odpowiedzialny za pacyfikację południa Francji poprzez przywrócenie porządku w Gard, Drôme i Vaucluse, zakłóconego przez firmy Jéhu . Z rozkazu reprezentanta Boursaulta na początku października wprowadził w Awinionie stan oblężenia .
W 1795 r., po objęciu władzy w Bordeaux , uczestniczył wraz z Barrasem i generałem Bonapartem w represjonowaniu powstania rojalistycznego 13 Vendémiaire . Powołany przez Dyrektoriat do Armii Włoch brał udział w bitwie pod Arcole . Następnie Brune, stojący na czele awangardy dywizji Masséna, odznaczył się w bitwie pod Rivoli , zanim wyróżnił się w Saint-Michel (gdzie został ranny), w Feltre , w Belluno itd. i został mianowany generał major na polu bitwy17 kwietnia 1797.
Szwajcaria i zwycięska kampania HolandiiRok później nowo awansowanemu powierzono interwencję podczas inwazji na Konfederację Szwajcarską w celu wsparcia buntu Vaudois przeciwko kantonowi Berno . Dowodząc armią Helvétie , przejmuje Freiburg , którego zabrania plądrowania, i przejmuje „Skarbiec Berneński”, który miał sfinansować wyprawę do Egiptu . 17 marca 1798wysyła pismo do Dyrektoriatu informujące o zgłoszeniu przez Konfederację . Z ulgą, w obliczu zorganizowanej grabieży, która ją obraża, Brune otrzymuje dowództwo naczelnej armii włoskiej, aby zastąpić Berthiera i Massénę .
W Styczeń 1799Brune zostaje wysłany do obrony wybrzeży Republiki Batawskiej na czele armii Holandii . 19 września 1799, na czele sił francuskich w Batawii (około 23 000 ludzi), Brune odpiera rosyjsko-brytyjską armię, która wylądowała w Helder podczas bitwy pod Bergen , zadając straty 4500 ludzi i 20 dział. Ten sukces powtórzył w Castricum on6 października 1799. Zmusza Fryderyka , księcia Yorku i Albany , głównodowodzącego armii alianckiej, do poddania się i zmusza go do podpisania Konwencji Alkmaar .
Ale 4 grudnia 1799, rząd Batawów, przekonany, że generał Brune chce go obalić, pozbawia go dowództwa. Następnie został mianowany głównodowodzącym Armii Zachodu z misją położenia kresu powstaniu Wandei . Wkrótce potem wodzowie Chouan poddali się.
KonsulatPo 18 Brumaire'a The25 grudnia 1799Guillaume Brune, który jest jednym z głównych współpracowników Pierwszego Konsula , wchodzi do Rady Stanu . W tym charakterze, przewodniczył sekcji wojny pomiędzy 1801 i 1802. Rok później, po zwycięstwie Marengo Napoleon Bonaparte mianował go dowódcą naczelnym w armii Włoch , zastępując Masséna . W sierpniu 1800 zdobył Weronę , Vicenzę i podpisał rozejm z Treviso . Wreszcie w grudniu generał Brune odniósł Austriaków „zwycięstwo pod Monzambano ” ( bitwa pod Pozzolo ).
Ale jego wyczyny zbrojne niekoniecznie oczarują Bonapartego, który właśnie został konsulem dożywotnim. Ten generał, który pozostał żarliwym republikaninem, wprawiał go w zakłopotanie. We wrześniu 1802 usunął Brune, mianując go ambasadorem w Konstantynopolu . Przed wyjazdem Brune przyjmuje bycie ojcem chrzestnym syna generała Dumasa , pisarza Aleksandra Dumasa .
18 maja 1804Senat Republiki Francuskiej uważa za pożyteczne i konieczne nadanie godności cesarskiej Napoleonowi Bonaparte. Następnego dnia, Napoleon I er , Cesarz Francuzów, czyli swoich pierwszych marszałków. Brązowy wśród nich, 9 e w kolejności pierwszeństwa. Nowy marszałek Cesarstwa był także w Wielki Orzeł Legii Honorowej na 13 pluviôse roku XIII . Opuszcza Konstantynopol i wraca do Francji.
2 września 1805, cesarz mianuje Brune generała wodzem armii obozu Boulogne i armii wybrzeży Oceanu , a następnie w 1806 roku gubernatorem miast hanzeatyckich .
Ale marszałek, u szczytu kariery wojskowej, nadal niepokoił Napoleona swoimi poglądami politycznymi. Bycie Republikaninem pod rządami Imperium nie jest już w porządku. Cesarz bierze pierwszy pretekst, by wyprowadzić go z łask. Będzie to trwało od 1807 roku do stu dni . W 1807 Brune, dowódca korpusu obserwacyjnego w Grande Armée roboczej przed Prusami , miała za zadanie podbój Pomorza . Marszałek zajętych Strzałów na 15 lipca , a następnie na wyspie Rugii . 7 września podczas rozmowy z królem Szwecji w akcie kapitulacji sporządzonym przez marszałka nie mówi się o „armii Jego Cesarskiej i Królewskiej Mości”, lecz o „armii francuskiej”. Ten republikanizm tak bardzo nie spodobał się Napoleonowi, że Brune udostępniono do 1814 roku . Podczas tej hańby jego nazwisko nigdy nie zostało wymienione na dworze cesarskim. Ograniczony i wymuszony,1 st April +1.814marszałek zbiegł się w stronę Burbonów , którzy w 1814 r. niechętnie przyjmowali jego usługi, mimo że Ludwik XVIII podarował mu krzyż Saint-Louis .
Był jednym z marszałków masonerii .
Marszałek Brune wraca do łask po powrocie z wyspy Elba . 16 kwietnia 1815Marszałek Davoust , minister wojny, dowództwo podano 8 -go Oddziału Wojskowego z siedzibą w Marsylii i corps obserwacji na Var, odpowiedzialny za ochronę granicy z Piemontu. Marszałek pod jego zleceń 17 th Dywizja Piechoty kontrolowane przez Verdier , na 14 e lekkiej kawalerii, artylerii i inżynierii, w sumie: 5544 mężczyzn. Brune „przyjmuje niewdzięczne i trudne zadanie powstrzymania wojny domowej w Prowansji, której gwałtowne namiętności zostały rozpętane przez frakcje, oraz obrony tego kraju przed inwazją Anglików i Austriaków”.
W Św. Helenie , w Memoriale , Napoleon powiedział o nim:
„Był nieustraszonym drapieżnikiem i myliłem się, nie zwierzając się marszałkowi Brune'owi w 1815 roku, znał wszystkich starych ludzi rewolucji, z łatwością zorganizowałby 25 000 lub 30 000 federatów, którzy zdominowaliby ucieczkę. sypialnie. "
W dniu 2 czerwca , aby zapewnić sobie lojalność, który zawsze był bardziej ogólny rewolucji niż Marszałek Imperium, Napoleon mianował go par Francji , co Brune ipso facto liczyć Imperium .
Marszałek Brune przybył do Marsylii na 21 kwietnia i ustanowił stan oblężenia tam. Brune odbiera wiadomości porażki Waterloo w dniu 24 czerwca . W komunikacie prasowym z 4 lipca poinformował swoje wojska o abdykacji Napoleona i zakończył swój program proklamacją: „Niech żyje cesarz Napoleon II , niech żyje francuska wolność!” ”. Dowiedziawszy się o powrocie Ludwika XVIII do Paryża 14 lipca , Brune kontynuował lot tricolorem nad Tulonem do31 lipca 1815 r. Składa przysięgę wierności swojemu współobywatelowi Brive, przyszłemu admirałowi Grivelowi , odpowiedzialnemu za misję u markiza de Rivière. Brown następnie zająć swoją ostatnią wiadomość do żołnierzy 8 th podziału:
„Kraj ma prawo do wszystkich naszych poświęceń, nakazuje, abyśmy zrezygnowali z tych sztandarów, które przypominają nam o tylu zwycięstwach, że doznają moich bolesnych pożegnań…”
Zwolniony z dowództwa wojskowego w Tulonie, został wezwany do Paryża, aby złożyć królowi raport z misji powierzonej mu przez cesarza.
Planowano, że marszałek Brune wyruszy na szkuner, przygotowany przez Duperré i Grivela, by wrócić do Paryża przez Le Havre . Ale Brune, uznając ten pomysł za niegodny marszałka Francji, postanawia wyjechać drogą i postanawia dołączyć do stolicy doliną Rodanu. Opuścił swoje stanowisko na 1 st sierpnia, po podał komendę gen Partouneaux i admirała Ganteaume .
31 lipca 1815 r, trójkolorowa flaga, którą Brune latał w Tulonie, została opuszczona i wycofana na rozkaz Partouneaux i Ganteaume. Na ten temat w oficjalnych archiwach znajduje się anonimowy raport oLipiec 1815 : „Rozkaz schwytania marszałka Brune, który upiera się przy utrzymaniu kokardy i tricoloru w Tulonie”. To właśnie ten lekkomyślny czyn sprawił, że stał się ofiarą dramatycznego epizodu „ Białego Terroru ”.
Przed opuszczeniem Tulonu , około drugiej w nocy, Brune otrzymała od markiza de Rivière przepustkę umożliwiającą jej dotarcie do Paryża. Marszałek odchodzi pod dobrą eskortą. Pierwszym planowanym przystankiem jest Awinion. Ale podczas przeprawy przez Aix-en-Provence , uznanej przez grupę rojalistów, jest straszony i obrażany. Ignorując to pierwsze ostrzeżenie, przekaźnik od Saint-Andiol , Brown odrzuca jego eskortę 14 th myśliwych, których konie zostały wyczerpane. Przybywszy do Cavaillon , zostaje poinformowany, że w każdym razie jego żołnierze otrzymali rozkaz powrotu do Tulonu.
Jednak kontynuował swoją podróż z trzema adiutantami-de-camp Allardem, Bourgoinem i Degandem, swoim sekretarzem Le Guenem, a także generałem de Loverdo . Niejasno poinformowani o kłopotach w Awinionie namawiają go do unikania tego miasta. Mogliśmy dotrzeć do Orange drogą do Isle-sur-la-Sorgue, ale naczelnik poczty sprzeciwił się temu, oświadczając, że musi przejść przez Awinion, aby się przesiąść.
W towarzystwie Bourgoina i Deganda konwój, zredukowany do dwóch samochodów, powozu konnego i kabrioletu, dotarł do podnóża murów obronnych Awinionu 2 sierpnia i wjechał do miasta przez Porte de l'Oulle o dziesiątej. zegar rano. Zatrzymuje się na Place de la Comédie, gdzie znajdował się zajazd. Dokładny czas znany jest z relacji kapitana Casimira Vergera. Ten ostatni, ogarnięty przedwczesną gorliwością, postanawia zbadać pod lupą dokumenty podróżne blokujące marszałka i jego załogę na tyle długo, by Brune'a rozpoznać po „torfie szalonych ludzi, którzy ozdobili się imieniem rojalistów”. .
Wiadomości rozchodzą się po mieście. Podczas zmiany koni wokół karety marszałka gromadzi się tłum. Tych podekscytowanych - zwanych verdets i trestaillons - dowodzi kupiec Soullier, rojalista znany ze swojej przemocy i irytacji. Ten ostatni oskarża Brune'a o noszenie na czubku szczupaka głowy księżnej Lamballe . To oskarżenie jest całkowicie fałszywe.
W tym samym czasie major Lambot, dowódca szwadronu żandarmerii, ostrzeżony przez poczmistrza Vergera, kazał przynieść paszporty marszałkowi i jego świty, aby ich sprawdzić i namierzyć. Wyjazd zostaje w ten sposób zawieszony w czasie na załatwienie tych długich formalności. To wystarczy, by samochód Brune'a został zaatakowany przez narastający z minuty na minutę tłum. Jest on zablokowany przed hotelem du Palais-Royal przylegającym do budynku poczty.
Nie martwiąc się zbytnio i żeby nie zwlekać, marszałek prosi tylko o kilka brzoskwiń do zjedzenia. Tłum staje się coraz liczniejszy i mściwy. Żona karczmarza Palais-Royal, Dame Molin, obawiając się najgorszego, natychmiast wprowadziła go do środka. Informuje ją, że nowy prefekt, baron Alfred Armand Robert Saint-Chamans , który przybył tego samego ranka o szóstej, był w jej domu i radzi, by schroniła się w swoim mieszkaniu. Marszałek posłuchał.
Saint-Shamans, schodząc na plac, na próżno usiłuje uspokoić tłum. Następnie doradził marszałkowi, aby bezzwłocznie opuścił Awinion, obiecując, że prześle mu paszport przez żandarma. Mimo sprzeciwu tłumu i dzięki nowej interwencji prefekta Brune może wreszcie wrócić na drogę. Konwój odchodzi, ścigany przez wrzeszczący tłum. Aby opuścić Awinion, samochody przebiły się przez wnętrze murów obronnych, pozwalając Soullierowi i jego buntownikom ponownie je zablokować. Kareta marszałka jest usiana kamieniami. Około piętnastu uzbrojonych mężczyzn rzuciło się na głowy koni, krzycząc: „Śmierć! W Rodanie! Śmierć mordercy! "
Ostrzeżony, prefekt przybywa w towarzystwie Boudarda, jego doradcy z prefektury, komisarza policji Bressy-Poutinçon i kapitana Vergera, który w końcu przynosi paszporty. Wszyscy starają się uspokoić tłum tragarzy, marynarzy i robotników, a przynajmniej powstrzymać go lub sprawić, by słuchał rozsądku. Zmarnowany wysiłek. Wtedy tragarz chwycił karabin Gwardii Narodowej, krzycząc: „Daj, daj, żebym go zabił jak Calvet!” ”.
Zachowując spokój i opanowanie, marszałek dał się przekonać prefektowi do powrotu na Place de la Comédie, gdzie, jak mu wyjaśniono, będzie bezpieczniejszy. Ranny w głowę postilion zmuszony jest zejść i ciągnąć konie za uzdę. Sad z mieczem w ręku ma trud, by oczyścić przejście dla konwoju. Przybyli przed hotel, wszyscy spieszą się do środka, a drzwi są natychmiast zamykane.
Brune ponownie schroni się u prefekta. Ale z pokoju tego ostatniego, wychodzącego na dziedziniec, niektórzy ludzie Soulliera zobaczyli marszałka i natychmiast wycelowali w niego. Karczmarz Molin zaprasza go, by zamieszkał na pierwszym piętrze w pokoju z widokiem na wnętrze. Degand i Bourgoin, weszli do hotelu przez inne drzwi, zainstalowali się w niskim pomieszczeniu pod strażą uzbrojonych mężczyzn. Na zewnątrz, verdets i trestaillons, w liczbie 3000, próbują wyłamać drzwi i zgromadzić tobołki, aby podpalić hotel.
Burmistrz Awinionu próbuje ratować marszałkaOstrzeżony z opóźnieniem, przybywa Guillaume Puy , burmistrz Awinionu, ubrany w szalik. Staje we frontowych drzwiach i krzyczy:
„Odważni Awinionie, chodź mi z pomocą! Nie pozwól, aby miasto Awinion zostało splamione nowymi przestępstwami. "
Nie dość, że nie słucha się go, to jeszcze zagrożony burmistrz, bardzo blady, dołącza do prefekta, którego spotyka po raz pierwszy.
Saint-Chamans ostrzega go, że właśnie rozkazał majorowi Lambotowi zebrać wszystkie siły zbrojne w mieście. Zaskoczony Guillaume Puy informuje go, że nie może zignorować faktu, że Gwardia Narodowa, chasseurs z Angoulême, piechota Royal-Louis są bardziej skłonni do wspomagania zamieszek niż do ich tłumienia.
Żandarmeria zatrzymuje się w rogu Place de la Comédie i zostaje witana pohukiwaniami. Ta dywersja pozwala jednak burmistrzowi udać się do marszałka. Ale Lambot wycofał swoich żandarmów pod pretekstem uniknięcia jakiejkolwiek prowokacji.
Gwardia narodowa zastępuje żandarmów. Stojąc przed Hôtel du Palais-Royal udają, że szarżują na tłum, który ledwo cofając się, natychmiast odzyskuje utraconą ziemię. Prefekt Saint-Chamans i burmistrz Awinionu postanowili wówczas umieścić przed hotelem około trzydziestu osób chętnych do obrony marszałka.
Guillaume Puy odważnie prosi o wyjście, aby spróbować ponownie uspokoić buntowników. Słabo chroniony, jest potrącany, przewracany, deptany. Radny Montagnat próbuje szczęścia, ale pod groźbami wycofuje się. Z kolei major Lambot przemawia do wiwatującego tłumu: „W zeszłym roku, gdybyśmy zostali w tyle, zabilibyśmy Bonapartego”.
W tym czasie na placu i okolicach zgromadziło się blisko cztery tysiące osób. Brune ze swojego pokoju słyszy krzyki. Jeśli chodzi o myśliwych z Angoulême odpowiedzialnych za inwigilację, większość z nich robi groźne uwagi na jego temat. Po wyschnięciu marszałek prosi panią Molin o wino Bordeaux i karafkę wody. Prosi ją również, aby przyniosła mu pistolety, które pozostały w jego samochodzie, twierdząc, że odmawia, aby „najpodlejsza łajdak położyła rękę na marszałku Francji i woli umrzeć z jego ręki niż tych wściekłych”.
Gospodyni nie waży się iść po tę broń. Prefekt, który przychodzi do niego, a następnie dowódca gwardii narodowej Hugues, prosi ponownie, ale na próżno o broń. Wściekły Brune zwraca się następnie do podporucznika milicji o imieniu Boudon: „Daj mi swoją szablę, zobaczysz, jak odważny człowiek wie, jak umrzeć!” "
Władze, wiedząc, że atak jest nieuchronny, uspokajają go, zaświadczając, że kontrolują sytuację i że podjęto wszelkie niezbędne środki dla jego bezpieczeństwa. Marszałek prosi o papier do pisania. Tymczasem wznoszone są drabiny, dzięki którym kilku uczestników zamieszek wspina się na dachy. Pod wodzą Soulliera udaje im się wejść na strych hotelu i zejść na pierwsze piętro. Drzwi Brune pozostały uchylone, do jej pokoju weszło około piętnastu osób.
Kupiec rojalistyczny rzuca mu wyzwanie, oskarżając go ponownie o zamordowanie księżniczki Lamballe . Konkluduje, rozpoczynając: „Zbliża się czas, kiedy otrzymasz karę za swoje zbrodnie”. Marszałek ignoruje prowokatora i nadal pisze ostatni list do swojej żony Angélique.
Wtedy to tragarz Guindon dit Roquefort, taftasjer Louis Fargue, a za nim kolejno trzy lub cztery osoby przybyły na podest. Na znak z Guindon wchodzą, wypowiadając groźby. Brune zwraca się do góry, odsłaniając piersi. Fargue celuje w niego z pistoletu. Marszałek machnięciem ręki odwraca broń. Kula drapie go po czole, zabierając kępkę włosów i wbija się w belkę w suficie.
Fargue kładzie swój drugi pistolet na piersi marszałka i pociąga za spust, ale jedwabista broń robotnika zacina się. Roquefort wściekły przechodzi za plecami Marszałka, trzyma karabin na ramieniu jednego ze swoich wspólników i strzela. Kula wbija się w tył szyi, łamie kręgosłup i przecina tętnicę szyjną. Brune wpada w błyskawicę, twarzą w dół, w kałużę krwi. Jest około trzeciej po południu. Po tym Guindon triumfuje na balkonie i krzyczy: „ Acò es fa! ”.
Tłum przestaje krzyczeć na śmierć, by krzyczeć z radości. Hôtel du Palais-Royal, w którym właśnie zamordowano marszałka, znajduje się pod adresem 21, obecnie Place Crillon (dawniej Place de la Comédie), w pobliżu Porte de l'Oulle . Tablica upamiętnia to wydarzenie.
Zwłoki są badane przez oficera sanitarnego Dominique Martina w asyście doradcy Beauregarda. Liczą dwa urazy, jeden zlokalizowany w przedniej prawej części krtani, drugi między dwoma barkami na wysokości czwartego kręgu szyjnego. Ich miejsce nie pozostawia wątpliwości co do zamachu. Jednak sędzia śledczy Piot i kapitan Verger natychmiast napisali raport stwierdzający samobójstwo. Raport jest następnie kontrasygnowany przez prefekta, prokuratora, komisarza policji i kilku funkcjonariuszy, którzy są świadomi potwierdzania fałszerstwa. Tylko burmistrz Guillaume Puy, jego zastępca Beulac i Allard, chirurg marszałka, odmawiają umieszczenia swoich nazwisk na tym zwodniczym akcie. Oburzony, pierwszy sędzia Awinionu oświadcza, że to fałszerstwo jest wieczną plamą dla jego miasta. Soullier odpycha go, grożąc mu: „Po uderzeniu w czarnych możemy równie dobrze uderzyć w szaraków!” ”. Zrozpaczony i zniesmaczony Guillaume Puy wycofał się do wspólnego domu, unikając grabieży, która nastąpiła po zabójstwie.
Ludzie zagubieni w deliriumJeśli mordercy nie przeszukali zwłok, na których znajdujemy 27.500 franków, srebrną pieczątkę i zegarek, to bagaż marszałka był sumiennie splądrowany, a tłum dzielił się zawartością. W samej sypialni służący zdziera rosyjskie buty zmarłego jako trofeum.
Podczas gdy samochody konwoju są plądrowane, major Lambot wraca na plac i zwraca się do tłumu: „Odważny Awinion, ten człowiek oddał sobie sprawiedliwość. On jest martwy ! Nie naśladuj kanibali Rewolucji. Wyjść! ” . Ciało Brune'a opuściło hotel, aby udowodnić uczestnikom zamieszek, że rzeczywiście nie żyje. Sędzia Piot i kapitan Verger postanawiają go natychmiast pochować. Natychmiast grabarze układają zwłoki na noszach, przykrywają całunem i zabierają na cmentarz Saint-Roch pod wyłączną opieką około piętnastu mężczyzn z Gwardii Narodowej.
Witane przez buczenie szczątki marszałka Brune'a są wyrzucane z noszy, ciągnięte za nogi i bite. Wśród wybuchów śmiechu ciało marszałka zostało dźgnięte sto razy. Po dotarciu do drewnianego mostu zostaje wrzucony do Rodanu, a kiedy wynurza się, oddając honory wojskowe, podekscytowani ludzie strzelają do niego przez ponad godzinę. Wtedy to anonimowa ręka napisała kredą na belce parapetu: „Oto cmentarz Maréchal Brune. II sierpnia MDCCXV ”.
Nie mogąc zaspokoić swojej nienawiści, zagorzali posuwają się tak daleko, że podążają za ciałem niesionym przez fale, nie pozwalając nikomu usunąć go z wody. Przez kilka dni zwłoki nadal unoszą się na powierzchni Rodanu. Pewnego ranka młody Amédée Pichot odnajduje swoje ciało w Rodanie w Arles i zakopuje je na ziemi barona de Chartrouse, niedaleko Tarascon . Przez dwa lata Maréchale Brune mnoży dochodzenia w celu zlokalizowania pochówku.
5 grudnia 1817 r., Chartrouse znajduje ciało i wysyła je do Marszałka w jej zamku Saint-Just-Sauvage . Trumna pozostaje przez kilka lat na środku salonu, ponieważ wdowa po nim przysięga, że będzie ją tam trzymać, dopóki nie uzyska sprawiedliwości.
Wreszcie, w 1821 roku , w samym roku śmierci Napoleona, po licznych postępowaniach sąd w Riom uznał Fargue'a i Guindona winnymi zamachu. Uciekający tragarz zostaje zaocznie skazany na śmierć; co do taftasjera, nie żył. Marszałek jest pochowany w dniu13 stycznia 1829 r., pod piramidalnym grobowcem na cmentarzu Saint-Just-Sauvage ( Marne ). Jego wdowa, Angélique Nicole Pierre, spoczywa u jego boku.
Osobiste dokumenty Guillaume'a Brune'a są przechowywane w Archiwum Narodowym pod numerem 179AP oraz w archiwum Brive w zbiorach 2S.
Medal z podobizną Brune wykonał w 1800 roku grawer Franz Joseph Salwirk (de) na zlecenie mieszkańców Werony. Kopia jest przechowywana w muzeum Carnavalet (ND 2746).
Biedny Szwajcar, który jest zrujnowany
Chciałby, abyśmy zdecydowali,
czy Rapinat pochodzi z gwałtu,
czy z Rapinatu.