Goa'uld

Goa'uld
Gatunki Goa'uld
Planeta macierzysta P3X-888
Sojusze każdy
Stare sojusze Rada Wielkich Mistrzów
Pierwsze pojawienie się Odcinek 1x01 - Children of the Gods

Goa'uldem to nazwa fikcyjnego gatunków pozaziemskich pasożytów występujących w serialu telewizyjnym o science fiction Stargate SG-1 .

Dzięki sieci gwiezdnych wrót stworzonej przez Starożytnych , Goa'uldowie byli w stanie odkryć i przejąć kontrolę nad wieloma światami, udając bogów . Na Ziemi większość egipskich bogów we wszechświecie serii to Goa'uldowie. Używali ludzi jako robotników przymusowych na innych planetach, których zadaniem było napędzanie ich imperium.

Poprzez Gwiezdne Wrota zespoły generała Hammonda odkryły inne planety i ludy podczas swoich wypraw badawczych. Często ścierają się z Goa'uldami, próbując przekonać mieszkańców tych planet, że Goa'uldowie są fałszywymi bogami . Pozostają ich głównym wrogiem przez pierwsze osiem sezonów.

Pochodzenie goa'uldów

Goa'uldowie pochodzą z planety P3X-888, gdzie wiele okazów nadal żyje w swoim naturalnym stanie. To tam eksperymentowali z pasożytowaniem na większych zwierzętach, Unas, iw ten sposób zapoczątkowali swoje pierwsze teokratyczne imperia, oparte na niewolnictwie i indoktrynacji gatunku gospodarza.

Ukradli technologię wielu napotkanym ludom i przejęli niektóre technologie starożytnych, takie jak Pierścienie Transportu czy Fontanna Młodości, a także wykorzystali swoją sieć Gwiezdnych Wrót . Dzięki temu pasożyty stopniowo rozprzestrzeniają się po całej Drodze Mlecznej, budując międzygwiezdne imperia, które spotykamy w serii SG-1.

Podobnie jak zwierzęta eusocial , larwy są na ogół bezpłodne i tylko kilka "królowych goa'uld", porównywalnych z królowymi owadów, jest w stanie rozmnażać larwy goa'uld, przekazując im swoją wiedzę poprzez informację genetyczną. Goa'uld rozmnażają się bezpłciowo  ; Królowe goa'uld składające larwy w samotności. Ponadto królowa może zdecydować, czy przekazać swoją wiedzę swoim larwom. Jak wszyscy Goa'uldowie, królowe mogą pasożytować na ludziach, podobnie jak królowe Hathor i Aegeria .

Jednak Goa'uld, którego żywicielami są przeciwnej płci i genetycznie kompatybilni, może się rozmnażać. Tak wygenerowane dziecko kwalifikuje się jako Harsiesis  : pozostaje normalnym okazem gatunku żywiciela na planie fizycznym, ale ma całą pamięć genetyczną goa'uld, jaką posiadali jego rodzice w momencie jego poczęcia. Ze względu na zakaz rozmnażania goa'uldów płciowych, Shifu jest jedynym znanym przedstawicielem, ale jego przedwczesne zniknięcie potępiło wszelkie badania dotyczące odpowiedniego wpływu natury gatunku żywiciela i Goa'uldów na te osobniki.

Wersja filmowa znacznie różni się od serii. Goa'uldowie są tam przedstawiani jako stworzenia o wielkości humanoidów, przypominające stwory z Roswell i cierpiące z powodu degeneracji, zanim odkryją ludzkość podczas lądowania statku (a nie przez istniejące wcześniej wrota). W większym stopniu przejmują cielesną powłokę niż mózg gospodarza (co jest wyraźnie widoczne w scenie śmierci Ra, gdy Go'auld powraca do swoich prawdziwych rysów na krótko przed eksplozją). Film dalej opisuje Ra jako ostatniego w swoim rodzaju.

Społeczeństwo

Społeczeństwa Goa'uldów opierają się na systemie niewolnictwa lub przynajmniej pańszczyzny . Goa'uldowie rządzą dużymi populacjami ludzkimi, często rozproszonymi na wielu planetach, które intensywnie pracują, aby zaspokoić potrzeby swoich imperiów. Wydaje się, że ich główna działalność polega na wydobywaniu surowców (głównie naquadah ), chociaż z pewnością istnieją inne związane z gospodarką na własne potrzeby . Czczą swoich panów jak prawdziwych bogów i są im żarliwie posłuszni. Powtarzającym się szczegółem, który charakteryzuje światy pod rządami Goa'uldów, jest ogromna przepaść technologiczna, która oddziela poddanych (ludzi i Jaffę) od ich pana. Jest to prawdopodobnie zamierzone przez Goa'uldów, aby zaznaczyć ich boską wyższość.

System polityczny Goa'uldów oparty jest na feudalizmie , z galaktyką zdominowaną przez „Wielkich Mistrzów Goa'uldów”, którzy dzielą władzę. Ci Goa'uldowie, którzy należą do najpotężniejszych, utworzyli Radę Wielkich Mistrzów, aby stawić opór zewnętrznym zagrożeniom, ale w żadnym wypadku nie rządzą całym Goa'uldami, będąc w ciągłym konflikcie o posiadanie większej mocy niż inni i samotnie. zdominować galaktykę . Kiedy Rada Wielkich Mistrzów uczestniczy w traktacie dyplomatycznym (o którym mowa w Sezonie 3, włączając Ziemię wśród planet chronionych przez Asgard), Wielcy Mistrzowie zobowiązują się do zapewnienia przestrzegania tego traktatu przez wszystkich Goa. 'Ulds.

Pomimo swojej megalomańskiej osobowości, Wielcy Mistrzowie nie są na tyle wszechwiedzący, aby samodzielnie zajmować się swoimi rozległymi międzygwiezdnymi imperiami. Każdy z nich otoczony jest przez rzesze „wasalnych” Goa'uldów, niczym henoteistyczny panteon , którzy zarządzają swoimi imperiami na poziomie planetarnym i dbają o dyplomację z innymi imperiami. Ci drudzy sami przekazują swoje uprawnienia lokalnym przywódcom ludzkim lub kastom kościelnym, odpowiedzialnym za organizację kultu Boga Najwyższego, utrzymanie porządku na ich terytoriach i osiąganie narzuconych, często nieproporcjonalnych w stosunku do możliwości wydobywczych, kwot wydobycia. Ale jeśli cywilizacja Goa'uldów wydaje się bardzo zaawansowana technologicznie i militarnie, na innych planach pozostaje nadmiernie zacofana. Z ekonomicznego punktu widzenia działalność jest bardzo ograniczona z braku możliwości podjęcia pracy dla osób wyczerpanych pracą; a Goa'uld woleliby raczej podbijać niż handlować z innymi planetami. Na poziomie kulturowym można się zastanawiać nad dziełami artystycznymi, które społeczeństwa Goa'uldów były kiedykolwiek w stanie wyprodukować poza wojskiem, oraz o ich zajęciach poza wojną.

Goa'uldowie i ich gospodarze

Jak wszystkie gatunki, celem Goa'uld jest rozkwit. Aby to zrobić, muszą pasożytować na innych gatunkach, przejmując kontrolę nad tymi osobnikami lub „żywicielami”. Ich pierwszymi gospodarzami byli Unowie , ale po dalszych próbach zwrócili uwagę na istoty ludzkie, łatwiejsze w obsłudze i regeneracji, a także o wiele bardziej estetyczne, Goa'uldowie nieustannie szukają gospodarzy. Lepszych od ludzi, ale wciąż „pięknych” . Ra jest także pierwszym Goa'uldem, który zapoczątkował niewolę ludzi, a nie Unasa, co pozwoliło mu zdobyć przewagę nad innymi ludźmi i ustanowić dominację nad galaktyką. Termin „Goa'uld” oznacza zarówno okazy w ich własnej postaci, jak i opętane jednostki. Aby określić organizm pasożytniczy, mówimy bardziej szczegółowo o „symbiont”, przez rozróżnienie manipulowanego żywiciela. Rzeczywiście, w swojej naturalnej postaci Goa'uldowie wydają się pozbawieni sumienia i przyjmują zachowania zwierzęce (przeraźliwe krzyki, próżne skrzywienia na ziemi, niewrażliwość na zamknięcie w słoiku lub w brzusznych kieszeniach Jaffa). Tylko wewnątrz gospodarza Goa'uld może w pełni wyrazić swoją osobowość i komunikować się zarówno z innymi ludźmi, jak iz kongenerami gospodarza.

Te pasożyty mają kształt węgorzy o długich, grubych ciałach. Wnikają do żywiciela najlepiej przez szyję lub usta (nawet jeśli wszystkie otwory są możliwe), następnie przyczepiają się do rdzenia kręgowego gospodarza, aby kontrolować jego układ nerwowy i działać w jego miejsce. W ten sposób w pełni opanowują ciało i umysł zarażonego pasożytem żywiciela, a także mogą mieć dostęp do jego wiedzy. W ten sposób zdobywają nowe technologie od innych narodów, którymi narzucają się mniej zaawansowanym narodom. I odwrotnie, nie jest pewne, czy gospodarze mogą zrobić to samo ze swoim symbiontem. W najlepszym przypadku są tylko biernymi świadkami działań symbionta zamiast nich, co ilustruje wyrzuty sumienia Sarah Gardner po wyzwoleniu z posiadania Ozyrysa . W przeciwnym razie nie pamiętają tego stanu po ekstrakcji, co miało miejsce w przypadku O'Neilla, gdy był opętany przez Kanana. W bez wyjścia , gdy Daniel zostaje zwerbowany przez Tok'ra do zabicia Wielkich Mistrzów przy okazji ponownego zjednoczenia, Jacob próbuje rozwiać swoje skrupuły związane z zabiciem tak wielu niewinnych ludzi wraz z Goa'uldami, wyjaśniając mu, że gospodarze, posiadani średnio przez setki lat, prawdopodobnie stracili rozum. Dlatego tylko w prawdziwej symbiozie symbiont i gospodarz mogą wzajemnie dzielić się ciałem i wiedzą.

Jednak aby osiągnąć pełne opętanie, symbiont musi być dojrzały podczas implantacji. Jeśli jest jeszcze za młody, może tylko sporadycznie przejmować kontrolę nad umysłem gospodarza, na tyle długo, aby wzmocnić swój uścisk, jak pokazał przypadek majora Charlesa Kawalsky'ego . Dowiadujemy się również z jego przypadku, że Goa'uld przeżył chirurgiczne usunięcie swojego pasożytniczego ciała z rdzenia kręgowego, którego część najwyraźniej nadal ukrywa się w czaszce. O ile nie zgodzi się dobrowolnie odejść, tylko odpowiednia technologia może się go bezpiecznie pozbyć (np. Teleporter Asgardu). Możemy również przywołać klony symbiontów, które mogą przejmować kontrolę nad gospodarzami tylko w nocy, gdy ich siła woli jest osłabiona przez sen, a także symbiontów pozbawionych pamięci genetycznej, tak że każda implantacja prowadzi do śpiączki u gospodarza.

Goa'uldowie nie mogą już narzucać swojej woli ciężarnej żywicielce w późnych stadiach ciąży , ale odzyskanie kontroli następuje natychmiast po porodzie.

Goa'uldowie posiadają zdolności regeneracyjne, które zapewniają ich gospodarzom znacznie dłuższą niż zwykle długowieczność. Te zdolności, dodane do mocy sarkofagu, pozwalają im łatwo gromadzić tysiąclecia (nawet jeśli nie mogą uniknąć skutków starości w dłuższej perspektywie, jak pokazuje przypadek Yu ). Ponadto istnieją moce regeneracyjne, które sprawiają, że gospodarz jest bardziej odporny (jest prawie niewrażliwy na uderzenia gołymi rękami). Goa'uldowie mają również drugorzędne cechy - zdolność sporadycznego rozświetlania oczu gospodarza oraz ciągłe wzmacnianie ich głosu, tak jakby używali wzmacniacza . Wydaje się, że te talenty są szczególnie przeznaczone do wywarcia wrażenia na ludziach mniej zaawansowanych technologicznie i są częścią inscenizacji ich boskiego charakteru (ze statkami, piramidami, bronią itp.).

W serii nie podano żadnego wyjaśnienia tych zadziwiających zdolności. Jednak Goa'uldowie mają we krwi mikro-fragmenty naquadah, które najwyraźniej są wytwarzane przez symbionta. To właśnie te fragmenty pozwalają im być jedynymi zdolnymi do aktywacji obiektów, takich jak rękawica . Ponieważ naquadah jest rudą szczególnie skoncentrowaną w energii, można przypuszczać, że cechy nośników symbiontów (Goa'ulds i Jaffas) wynikają z obecności w nich tych kryształów, które działałyby jak produkt dopingowy . Te fragmenty pozostają w organizmie żywiciela nawet po opuszczeniu go przez symbionta (w szczególności przypadek Cartera, po tymczasowym opętaniu przez Tok'ra Jolinar ), nawet jeśli wydają się dotyczyć wyłącznie urządzeń, a nie fizycznych możliwości. Goa'uldowie i inne symbionty są również w stanie wykryć obecność źródła naquadah, co pozwala im łatwo rozpoznać się nawzajem, bez potrzeby stosowania uciążliwych urządzeń, takich jak rezonans magnetyczny . Co dziwne, dzikich okazów P3X-888 nie można wykryć w ten sposób (Teal'c zdaje sobie sprawę z ich obecności dopiero po zaatakowaniu, a Carter mówi, że nic nie czuje). Może to być związane z ich bardzo prymitywnym stanem, który nie pozwoliłby im wyprodukować znacznej ilości naquadah, ale niemożliwe jest ustalenie pewności z powodu braku dowodów.

Goa'uldowie używają również sarkofagów do przywracania martwych ludzi do życia, do leczenia ran, ale także do przedłużania ich naturalnego życia. Wadą używania sarkofagów jest to, że psują umysł pasożyta i jego żywiciela, który z czasem nabiera takiej samej żądzy władzy jak Goa'uld. Można się jednak zastanawiać, dlaczego Goa'uldowie są zdeterminowani, aby utrzymać przy życiu swojego obecnego żywiciela, skoro o wiele łatwiej byłoby regularnie zmieniać gospodarza, wybierając najlepiej działające okazy. Rażącym przypadkiem jest Apophis: okaleczony po prawej stronie twarzy na Netu, był niepełnosprawny i byłby zainteresowany zmianą gospodarza, zwłaszcza że miał szeroki wybór wśród więźniów Sokara. Wolał jednak zatrzymać tego gospodarza, aby później go zregenerować, i będzie go posiadał do końca. Podobnie Ba'al nie tylko sklonował swoje ciało larwalne, ale także ciało swojego żywiciela, podczas gdy w teorii było to zupełnie niepotrzebne, a nawet bardziej praktyczne byłoby wszczepienie niezliczonej ilości różnych żywicieli, aby zatrzeć ich ślady. Pomijając kwestię kontraktów z aktorami grającymi gospodarzy, zawsze można spekulować na temat pewnego przywiązania Goa'uldów do ich obecnego gospodarza, nie tylko ze względu na ciągłość ich wizerunku w oczach niewolników, ale także ze względu na kwestię osobistej tożsamości, ponieważ to ich gospodarze nadają im szczególny wygląd fizyczny. Goa'uldowie są naprawdę świadomi tylko wewnątrz gospodarza i możliwe, że podobnie jak Tok'ra, zajmują się problemem mieszania osobowości i świadomości, tak że każda ekstrakcja jest zawsze doświadczana jako złamanie serca.

Nie jest jednak jasne, czy sami Goa'uldowie są przekonani o swojej tak zwanej boskości, czy też pamiętają, że przyjęli technologie Starożytnych, aby zastępować mniej rozwinięte ludy. W sezonie 9 Baal mówi, że zdał sobie sprawę ze swojego stanu zwykłego śmiertelnika (pierwszy w serii), ale podejrzewa, że ​​większość jego towarzyszy, próbując rozpowszechniać ich propagandę, ostatecznie przekonała ich - nawet o ich tak zwana boskość. Ponadto podczas Tollanie debaty w sprawie przyznania własności ciała Skaara , Klorel wywołuje specist argumentu naturalnej wyższości Goa'uldami przez ludzi, poprzez analogię pomiędzy relacji prowadzonego przez Goa'uldami z ludźmi, i to, co sami utrzymują ze zwierzętami nie myślącymi.

Wreszcie, nawet jeśli nie jest pewne, że Goa'uldowie uważają siebie za istoty nadprzyrodzone obdarzone magicznymi mocami, postrzegają siebie przynajmniej jako istoty bardziej rozwinięte niż Homo sapiens w królestwie zwierząt, uzasadniając w ten sposób „udomowienie” tego ostatniego - który miałby zatem przybrać formę kultu osoby Goa'uld, zasymilowanej z bogiem. Jest to również wiarygodne wyjaśnienie ich naturalnej arogancji wobec ludzi ze wszystkich frakcji.

Sprawa Tok'ras

Jednak w obrębie gatunku Goa'uld znajdujemy mniejszość zwaną Tok'ra , wyznającą wartości całkowicie odmienne od wartości większości Goa'uldów, której celem jest przeciwstawienie się despotycznym rządom fałszywych bogów w Galaktyka. Rzeczywiście, Tok'ra , w przeciwieństwie do innych Goa'uldów, żyją w harmonii ze swoimi gospodarzami, w towarzystwie których dzielą czas cieszenia się ciałem. Ponadto odmawiają korzystania z sarkofagów, aby nie zostać zepsutym jak Goa'uld. Jednak ta troska etyczna ogranicza żywotność gospodarzy do stu lub dwustu lat, tak że Tok'ra mają chroniczny niedobór ciał, a liczba implantów z czasem maleje. Śmierć w 6. sezonie Egerii , królowej Tok'ras, ostatecznie przypieczętowuje los jedynej frakcji goa'uldów, która będzie próbowała żyć w harmonii ze swoimi gospodarzami.

Jaffa

Wśród swoich niewolników Goa'uldowie rozwinęli genetycznie zmodyfikowaną kategorię: Jaffa, ludzie z brzuszną kieszenią w brzuchu, podobną do torbaczy. Ten atrybut daje im dwie korzyści:

Są jednak chwile, kiedy Goa'uld wezwie zwykłych ludzi, kiedy skończą się numery Jaffy. Tak było na przykład w przypadku Apophisa pod koniec jego panowania, kiedy stracił Chulak, swoją główną „wylęgarnię” Jaffasa. Robotnicy mogą czasami służyć jako siły zapasowe do obrony planet pozbawionych garnizonów, ale generalnie uciekanie się do nich jest oznaką osłabienia imperium Goa'uldów, ponieważ zwykli ludzie, nawet dobrze wyszkoleni i uzbrojeni w sprzęt Goa'uld, nie mogą konkurować z Jaffą w frontalnej wojnie. Strategia Goa'ulda polega głównie na używaniu ich jako mięsa armatniego, aby osłonić swój odwrót.

Chronologia

Przed wydarzeniami z filmu świat Goa'uldów znajdował się w dużej mierze pod panowaniem Ra , któremu w jakiś sposób udało się utrzymać tam pewną stabilność przez kilka tysięcy lat. Ale po jego śmierci, z powodu interwencji Tau'ri (Ziemia) podczas pierwszej amerykańskiej wyprawy na Abydos, w 1996 roku, wybuchła wielka wojna między Wielkimi Mistrzami, aby podzielić się imperium Râ i przejąć kontrolę nad galaktyką. .

Apophis wyłonił się w dużej mierze z nowej astropolitycznej sytuacji, która nastąpiła, i zajął miejsce Ra na czele Rady. Ale osłabiony przez SG-1, następnie pokonany przez Sokara w latach 1998-1999, na chwilę zanika na korzyść tego ostatniego, chociaż udaje mu się tymczasowo powrócić, przywłaszczając siły Sokara i Heru-ura, po ich śmierci, zanim zniknie. ostatecznie w 2001 roku. Co więcej, podczas agonii zastępów Apophisa, gdy przebywa on na Tau'ri, Goa'uld wyraża swój lęk przed śmiercią, a nagranie tych słów przyczynia się do zwiększenia dezercji jego poddanych, którzy zaczynają wątpić w jego boskość, ale także zaszczepiać wątpliwości wszystkim mieszkańcom imperiów Goa'uldów, którzy, teraz przyzwyczajeni do przechodzenia z rąk do rąk, są generalnie coraz mniej żarliwi. W pewnym sensie oznacza to upadek świata Goa'uld, który zawsze funkcjonował. Podczas gdy wojny między Goa'uldami szaleją, a niestabilność trwa, Rada Wielkich Mistrzów próbuje przywrócić porządek; ale jej pozycje są stale osłabiane przez połączone działania Tau'ri, Tok'ra i buntu Jaffa.

Następnie Anubis powrócił na scenę polityczną w latach 2000-2001, po tysiącach lat nieobecności. Stając się rodzajem częściowo upadłego bytu Wniebowstąpienia, stopniowo udaje mu się zdobyć przewagę nad Wielkimi Mistrzami i stworzyć potężne imperium, wyposażone w nową generację żołnierzy: wojowników Kull , przerażających wojowników. Solidni i uległe goa'ulds , pokryty nieprzeniknioną czarną zbroją. Ostatecznie został pokonany w 2004 roku, kiedy jego flota została zniszczona, chociaż ze względu na swoją nietykalność pozostał aktywny do 2005 roku.

Po swoim upadku sam Baal narzuca swoją władzę nad pozostałymi po Soborze, choć przed zneutralizowaniem boga zmarłych w rzeczywistości jest tylko jego podwładnym. Ale jego panowanie jest krótkotrwałe, ponieważ schwytanie Dakary na początku 2005 roku przez rebelię Jaffa zbliża się do ostatecznego końca imperium Goa'uldów, ponieważ jednoznacznie demonstruje kłamstwo ich boskości. Nieliczni Goa'uldowie, którzy przeżyli, są więc zmuszeni do wygnania, aby uniknąć pewnej śmierci i schronić się w tajnych bazach, mając nadzieję, że zostaną zapomniani. Tylko Baal, broniony przez ostatnią garstkę wielbicieli, upiera się przy daremnych próbach odbudowy swojego imperium. Wykazując jeszcze większą wytrwałość niż jego poprzednicy, zwłaszcza dzięki swojemu systemowi klonowania, ostatecznie został pokonany dopiero w 2008 roku, nawet jeśli, jak na ironię, oryginał zmarł wcześniej, po upadku Ra (patrz Gwiezdne wrota: Continuum ).

Język Goa'uld

Język używany przez Goa'uldów i Jaffa ma podobieństwa do kilku innych języków: starożytnego egipskiego, którego alfabet jest zbliżony do języka Abydos , a także do języka Unów . Na przykład słowo kek , oznaczające „śmierć”, prawdopodobnie pochodzi od słowa unas keka . Prawdopodobnie ma to swój początek w tym, że Una byli pierwszymi gospodarzami Goa'uldów. Co ciekawe, słowo onac oznacza „bóg” dla Goa'uldów i „wróg” dla Unów. Ten język jest czytany od prawej do lewej.

Język Goa'uld wydaje się bardzo prosty i nie zawiera koniugacji i bardzo niewielu zaimków osobowych (ale należy również powiedzieć, że pokazany nam materiał leksykalny jest bardzo mały i nie daje wystarczającego pojęcia, jak język język pracy). W zależności od kontekstu słowa mogą również ogromnie różnić się znaczeniem. Wśród głównych znanych słów można wymienić:

Uwagi i odniesienia

Uwagi
  1. Drużyny nazywane są SG- x, gdzie „  x  ” to numer zespołu (od 1 do 25).
  2. Nie poinformowano o możliwości gromadzenia wiedzy na temat przypadków różnych matek matek.
  3. Moglibyśmy powiązać to sens z tym opracowane w nowej Croc-Blanc przez Jacka Londona . Charakter Croc-Blanca rzeczywiście postrzega ludzi jako coś więcej niż przywódców stada, jako prawdziwych bogów na swoją własną skalę, ze względu na ich zdolność do modyfikowania środowiska i używania narzędzi.
  4. Te idee są pogłębione w Gwiezdne Wrota: Atlantyda dzięki postaciom Widm , którzy przyjmują podobną postawę i czynią ludzi czymś gorszym od niewolników: prawdziwym źródłem pożywienia.
  5. Hipoteza użycia Jaffy jako matrycy do inkubacji rodzi jednak ważną sprzeczność: Goa'uldowie są na ogół sami na czele swoich rozległych imperiów, mając małą rodzinę lub „panteon” u boku. Twierdzą, że mają boską naturę, z wyłączeniem innych istot ludzkich. Dlatego trudno sobie wyobrazić, że sprawiliby, że każdy z tysięcy Jaffa wojowników mógł unieść larwę, licząc, że później wszystkie zaszczepią. Bardziej prawdopodobne jest, że Goa'uldowie faktycznie dążą do zwiększenia potencjału swoich armii poprzez ten proces, niezależnie od losu dojrzałych larw. Z tego punktu widzenia praktykowaliby wtedy podwójne niewolnictwo: nie tylko niewolnictwa gatunku ludzkiego, ale także własnego gatunku.
Bibliografia
  1. Zobacz The Queen .
  2. Zobacz Hathor .
  3. (in) „  Aliens  ” , Syfy (dostęp 27 grudnia 2014 )
  4. Zobacz Chimera .
  5. See Abyss .
  6. Zobacz The Enemy Within .
  7. Zobacz Sekretny eksperyment .
  8. Zobacz sekrety
  9. Zobacz zasady walki

Bibliografia

Powiązane artykuły