Termin zawieszenie niedowierzania (z angielskiego skłonne zawieszenie niedowierzania ) opisuje operację umysłową wykonaną przez czytelnika lub widza dzieła fikcyjnego, która zajmuje czas konsultacji dzieła, aby odłożyć na bok jego sceptycyzm . Koncepcja ta została nazwana w 1817 roku w tekście Samuela Coleridge'a .
W narratologii częściej nazywa się to dobrowolnym zawieszeniem niewiary , zawieszeniem niewiary lub rozejmem niewiary , a nawet umyślnym zawieszeniem niewiary .
W zaklinaniu nazywa się to „zawieszeniem odmowy uwierzenia”.
Samuel Taylor Coleridge , pisarz, krytyk i poeta z Wielkiej Brytanii , byłby wynalazcą tej koncepcji w Biographia Literaria , eseju o tworzeniu i czytaniu poezji opublikowanym w 1817 roku.
„[…] Umowa polegała na tym, że swoje wysiłki skieruję w stronę nadprzyrodzonych lub przynajmniej romantycznych ludzi i postaci; celem było wyciągnięcie z głębi naszej intymnej natury człowieczeństwa, a także prawdopodobieństwa, że przeniesiemy się na te stworzenia wyobraźni, na tyle jakości, aby uderzyć z zawieszeniem, punktualnie i celowo, niewiary, która jest charakterystyczna dla poetyckiej wiara "
- Samuel Taylor Coleridge, Biographia Literaria
Sugeruje, że jeśli autorowi uda się zaszczepić zainteresowanie i prawdziwość fantastycznej opowieści, czytelnik zawiesi osąd o niemożliwości takiej opowieści. Zawieszenie niewiary jest szczególnie ważne w fikcyjnych gatunkach akcji, komedii, fantasy i horrorze oraz każdej fikcji zawierającej złożone akrobacje, efekty specjalne, ale także nienarracyjne łuki - postacie realistyczne lub niewiarygodne.
Taka koncepcja została już wcześniej wspomniana w Ut pictura poesis w Ars poetica rzymskiego poety Horacego , w kontekście naznaczonym spadkiem przesądów i wzrostem sceptycyzmu.
Szekspir wspomniał o tym również w prologu Henryka V : „(…) uruchamiamy siły twojej wyobraźni. (...) Nadrabiaj nasze niedoskonałości swoją myślą (...) i twórz armia wyimaginowana (...) Bo to twoja myśl musi tu ozdobić naszych królów - i przenosić ich z miejsca na miejsce, przemierzając czasy - i kumulując akty kilkuletnie - w klepsydrze. "
Zawieszenie niewiary jest operacją mentalną, polegającą na zgodzie się na przeżywanie fikcji tak, jakby była rzeczywistością, aby lepiej poczuć, jaka może być przywoływana sytuacja.
Jest to zatem czysto poznawcze doświadczenie symulacyjne, ćwiczące wyobraźnię i uczucia tego, kto nim żyje. Doświadczenie to, o ile nie jest przedłużone w czasie, jest w rzeczywistości ważne i często korzystne dla jednostki, ponieważ pewne owoce wyobraźni można czasem przepisać i znaleźć zastosowanie w rzeczywistości, mimo początkowej niewiary.
Może zatem motywować projekt twórczy, jeśli jednostka wie, jak odwrócić i dostosować to doświadczenie poznawcze, biorąc pod uwagę elementy swojego prawdziwego doświadczenia.
Formy paradoksalnego scenariusza często leżą u podstaw humoru, ocenianego tym bardziej subtelnie i użytecznie, że wyobrażona sytuacja, nawet jeśli nie jest wiarygodna, zbliża się do rzeczywistości w postaci oczyszczonej lub uproszczonej i pozwala, podkreślając drobne różnice między nimi „rzeczywistość wymyślona” i realny świat, aby uchwycić i zrozumieć pewne aspekty, które inaczej trudno byłoby dostrzec w skomplikowanym kontekście codziennego życia, na które jednostka jest poddawana zbyt wielu sprzecznym bodźcom .
Zawieszenie niewiary byłoby niezbędnym składnikiem wszelkiego rodzaju opowiadania historii. W filmie widz powinien zignorować fakt, że fikcja, którą ogląda, nie jest prawdziwa i chwilowo zaakceptować tę fałszywą rzeczywistość, aby ją bawić. Przykładem mogą być filmy czarno-białe, bo choć obraz jest bardzo precyzyjny, większość ludzi odbiera świat w kolorze. Dlatego dobrowolnie zgadzają się zawiesić niedowierzanie i zaakceptować prezentowane obrazy jako rozbawienie.
Zasadę tę można więc rozciągnąć na wszystkie dzieła literackie: aby przeczytać powieść, trzeba zacząć od zapomnienia, że ta powieść jest dziełem wyobraźni i że ma autora. Pojęcie to jest bardzo bliskie myśleniu paradoksalnemu .