Clairière de Vaux
Obszar wpływów | Francja |
---|
Fundacja | 1902 |
---|
Siedzenie | Essomes-sur-Marne |
---|---|
Struktura | społeczność libertariańska |
metoda | samozarządzanie |
Clairière de Vaux lub Free Milieu de Vaux to libertariańska społeczność założona w Essômes-sur-Marne w Aisne w 1902 roku.
Mówi się, że La Clairière de Vaux to pierwsze wolne środowisko anarchistyczne we Francji.
W 1902 r. Powstało Towarzystwo na rzecz Tworzenia i Rozwoju Wolnego Środowiska we Francji, kierowane w szczególności przez Élisée Reclus , Jehan Rictus , Lucien Descaves , Maurice Donnay , Henri Zisly , Émile Armand , Paraf-Javal czy Georges Deherme
Jedynym celem stowarzyszenia, zgodnie z kartą programową, jest „Doświadczenie wolnego komunizmu”. Organizowane są konferencje, wstawki publikowane w prasie libertariańskiej w celu promowania konkretnego tworzenia wolnego środowiska . Dzięki temu aktywizmowi na koniec 1902 r. Jest ich około 250 współczłonków, w 1903 r. 400.
W tym samym czasie powstaje grupa wolontariuszy, którzy chcą spróbować tego doświadczenia. Podstawowa zasada brzmi: „ Każdy będzie produkował według swojej siły”. Każdy będzie konsumował według swoich potrzeb ”. Ta grupa jest „ libertariańskim pluralistą ”, indywidualiści ocierają się o naturianów lub komunistów .
W Vaux, wiosce w gminie Essômes-sur-Marne , niedaleko Château-Thierry , 69-letni mężczyzna Alphonse Boutin jest entuzjastycznie nastawiony do projektu i oferuje swój dom i dwa hektary ziemi pod warunkiem uczestnictwa w doświadczenie.
W Styczeń 1903przybywa pierwszy „osadnik”, aw marcu promotor projektu Georges Butaud i jego partnerka Sophie Zaïkowska .
W Maj 1904, to trzynastu „kolonistów”, którzy mieszkają razem. Aby zapewnić sobie byt, zajmują się rolnictwem, ale także hodowlą, pończosznictwem, szewstwem, warsztatem szytym na miarę. To kwestia stworzenia biblioteki, wolnościowej szkoły , prasy drukarskiej.
Cele są bardzo ambitne: „ libertariański komunizm ” musi być wyrażony przez „ branie na stosie ”, tłumienie pieniędzy i płac, bezpłatną edukację, całkowitą emancypację kobiet.
Kolonia publikuje La Revue communiste (Paryż), która ma tylko pięć numerów międzyGrudzień 1903 i Marzec 1904. Wbrew temu, co zaznaczono na okładce, wydrukowany jest w Liège przez belgijskiego Georgesa Thonara .
Inicjatywę wspierają intelektualiści, artyści i pisarze, tacy jak Lucien Descaves , Élisée Reclus , Maurice Donnay , którzy piszą artykuły w libertariańskiej prasie podczas swoich wizyt w celu popularyzacji firmy i zdobycia funduszy.
Ale w Lipiec 1903właściciel gruntu wycofuje się, odzyskując swój wkład. Gazeta Le Libertaire jest miejscem kontrowersji wokół sprawozdań finansowych kolonii. ZListopad 1903, atak na kolonię w celu przeprowadzania przez pewne środowiska anarchistyczne. Le Libertaire publikuje pierwszą ocenę doświadczenia wGrudzień 1903, na które Henri Beylie i Georges Butaud odpowiadają w Biuletynie Miesięcznym opublikowanym przez kolonię wGrudzień 1903(patrz obok), przedstawiając „raport z dziesięciu miesięcy komunizmu”, który podkreśla uzyskane wyniki i sprzeciwia się pesymistycznym wnioskom Libertaire . Pomimo tych debat, wolne środowisko pozostaje miejscem wspólnego życia, w którym mieszkańcy podążają za sobą i które regularnie wita towarzyszy odwiedzin (według pisarza Georgesa Navela , sam Lenin odwiedziłby kolonię podczas pobytu we Francji w 1903 r.) .
W 1905 r. Pozostało już tylko siedmiu „kolonistów”: czterech mężczyzn, dwie kobiety i dziecko. Spośród około trzydziestu ochotników tylko pół tuzina naprawdę się opiera.
Aż do Luty 1907, w dniu samorozwiązania, według źródeł liczyło od 22 do 29 „osadników”.
Pod koniec doświadczenia Le Libertaire próbuje to podsumować i podkreśla decydującą rolę niezgody między jednostkami: „Nietolerancja i autorytaryzm są głównymi czynnikami niezgody i braku jedności. To burżuazyjny duch istnieje nawet w Wolnym Środowisku, brudny stan umysłu polegający na krytykowaniu tego, co robi sąsiad, na mierzeniu jego wysiłków, na ważeniu jego pracy i na omawianiu ilości aktywności myślowej ”. Jak podaje gazeta, wniosek jest jasny: „Gdy tylko zapomnimy o formule każdego, zgodnie z jego mocnymi stronami , nieuchronnie wracamy do najbrudniejszych pracodawców lub do najbardziej śmierdzącego kolektywizmu”. Dla Henri Zisly w Le Libertaire du24 lutego 1907, Koniec doświadczenia oznaczony „przez niespójność, pasożytnictwa, czasami głupoty, również przez wytłaczanie niektórych tzw towarzyszami”.
Ze swojej strony E. Armand , który tam pozostał, zwraca uwagę: „Zanim zostanie się osadnikiem zewnętrznym, trzeba być osadnikiem wewnętrznym” […] A trudność wydaje się jeszcze większa, gdy jest się kobietą: „Jest to godne ubolewania zwrócić uwagę na opóźnienie kobiety w stopniu ewolucji; z siedmiu kobiet, które przeszły przez Vaux, tylko trzy miały jakiś pomysł, inne były absolutnie zwyczajne i pozostawały całkowicie zależne od swojego towarzysza, ledwo rozumiejąc te dziwaczne słowa, anarchię , komunizm itp. nie pozwalając sobie na żadną myśl ”.
Po tej porażce Georges Butaud poprowadził nową próbę (trzecią) w 1911 r., 800 metrów od Vaux: naturystyczną i wegańską kolonię Bascon .
(niewyczerpująca lista)