W chwale szaleństwa | |
![]() Ilustracja Hansa Holbeina Młodszego na obrzeżach wczesnej edycji L'Éloge de la folie | |
Autor | Erasmus |
---|---|
Tytuł | Stultitiæ laus |
Pochwała szaleństwa lub Zegar szaleństwa , także La Praise de la sottise lub La Praise de la folie , którego grecki tytuł brzmi Μωρίας ἐγκώμιον ( Môrías engkômion ) , a łaciński tytuł Stultitiæ laus , to deklamacja napisana po łacinie w 1509 r. przez Erazma z Rotterdam i po raz pierwszy wydrukowany w 1511 roku w Paryżu przez Jehana Petita i Gillesa de Gourmont , następnie przedrukowany ne varietur enSierpień 1511w Strasburgu u Mathiasa Schurera .
Po zaprojektowaniu szkicu podczas swoich podróży po drogach Włoch i Niemiec, podczas pobytu u Thomasa More'a (autora „ Utopii ” ) na posiadłości tego ostatniego w Bucklersbury , Erazm zrewidował i rozwinął swoje dzieło, pierwotnie napisane w ciągu tygodnia . Uważany jest za jeden z utworów, który wywarł największy wpływ na literaturę świata zachodniego i był jednym z katalizatorów reformacji . Praca zostanie umieszczona na indeksie w 1557 r. w okresie kontrreformacji .
Rozpoczyna się imitacją pochwały greckiego satyryka Luciena z Samosaty , którego dzieło Erasmus i Thomas More przetłumaczyli niedawno na łacinę. Ton staje się ciemniejszy w serii oracji, kiedy szaleństwo wychwala ślepotę i szaleństwo, a kiedy przechodzimy do satyrycznej analizy przesądów i pobożnych praktyk w Kościele oraz szaleństwa pedantów. Erazm niedawno wrócił głęboko rozczarowany z Rzymu, gdzie odmówił zaliczek od Kurii Rzymskiej . Powoli szaleństwo nabiera głosu Erasmusa, zapowiadając karę. Esej kończy się opisem, zdaniem autora, prawdziwych ideałów chrześcijańskich.
Jest to humorystyczna teza, napisana po łacinie w sposób celowo naukowy, celowo wypchana greckimi frazami, podzielona na 68 artykułów. Erazm sprawia, że przemawia tam bogini szaleństwa i udziela jej ostrej krytyki różnych zawodów i kategorii społecznych, w szczególności teologów, mistrzów, mnichów i wysokiego duchowieństwa, ale także dworzan, na których mamy cierpką satyrę. Bezpośrednie odniesienie do gatunku znajduje się w rozdziale LX.
„Ale nie leży w moim przedmiocie badanie życia papieży i księży, zdawałbym się komponować satyrę zamiast własnej pochwały i można by pomyśleć, że chwaląc złych książąt zamierzam cenzurować dobrych. "
Cytat ten dobrze ilustruje ton dzieła, w którym chwali się Szaleństwo, ale pochwała przemieniona przez Erazma w prawdziwą satyrę. Technika ta pozwala zaskoczyć czytelnika, udoskonalić donos na winy jemu współczesnych i uczynić jego uwagi skuteczniejszymi. Ten autor celował w gatunku satyrycznym. Jest więc autorem Kolokwiów: ostrej satyry na obyczaje swoich czasów, która podkreśla jego niezależność. Ale w L'Éloge de la Folie satyra rozszerza się i wykracza poza czasy swojego autora, by dotrzeć do społeczeństwa ludzkiego w ogóle.
Erasmus był wspaniałym przyjacielem Thomasa More'a, z którym dzielił zamiłowanie do zimnego humoru i innych gier umysłu. Grecki tytuł Pochwała szaleństwa może być również rozumiana jako Pochwała więcej . Drugi i trzeci stopień prześwitują pod tekstem. Książka jest dedykowana Thomasowi More'owi , co wyjaśnia kalambur oryginalnego tytułu, Encomium Moriæ .
Esej wypełniony jest klasycznymi aluzjami umieszczonymi w sposób typowy dla humanistów renesansowych. Erazm bardzo dobrze znał mitologię grecką i rzymską, a także starożytnych filozofów. Nieustannie odwołuje się również do mitów starożytności. Szaleństwo przedstawiane jest jako główna bogini Olimpu, „Alfa”, córka Plutosa, innymi słowy Plutona (bogatego w języku greckim, który określał budzącego grozę boga Hadesa, wszechmocnego pana podziemnego życia, podziemnego piekła. piekło i raj) oraz piękno całej Młodzieży, spokrewnionej z Afrodytą. Została wychowana i nakarmiona przez dwie nimfetki, Pijaństwo i Ignorancję. Wszyscy inni bogowie i boginie są mu coś winni. W procesji jego wyznawcy odnaleźli philautia ( narcyzm , a konkretnie bezwarunkową samoocenę), jej wirtualną siostrę, Kolakię ( pochlebstwo ), Lethe (zapomnienie), Mizoponię ( lenistwo ), Hedone ( przyjemność ), Anoię ( demencja), Tryphe (licencja, wyuzdanie), a dwaj towarzysze, Komos (the nieumiarkowanie ) i Eegretos Hypnos (głęboki sen). Innymi ciekawymi odniesieniami są mit o Syzyfie , satyrze Panu i bogu Bachusie często związanym z szaleństwem, kilka relacji mitycznych dotyczących Midasa , mit o Orfeuszu itp.
Erasmus czyni również kilka odniesień do Republiki Platona, w szczególności do alegorii jaskini, aby potępić rzesze ludzi oddających się ich szaleństwu.
„Czy znajdujesz różnicę między tymi, którzy w jaskini Platona patrzą na cienie i obrazy przedmiotów, nie pragnąc niczego więcej i wspaniale się bawiąc, a mędrcem, który wyszedł z jaskini i widzi rzeczy takimi, jakie są? "
Erasmus wykazuje również dobrą znajomość średniowiecznych filozofów i czyni wiele aluzji do św. Augustyna , św. Tomasza i Wilhelma Ockhama . Regularnie cytuje Horacego , Senekę i innych pisarzy starożytności. Nawiązuje też kilkakrotnie do satyrycznej komedii „ Żaby Arystofanesa ” , w której chór prowadzony jest przez żaby.
"Ale znowu słyszę rechot stoików"
Ale głównym celem autora jest dojście do ideału chrześcijańskiego, tak jak rozumie go w Ewangeliach i jak nauczał apostoł Paweł, sam uważany za szaleńca i który twierdzi, że jest taki, przez sprzeciw wobec wszystkich, którzy pod przykrywką rozumu i mądrość interpretują i odsłaniają teksty kanoniczne zgodnie z ich partykularnymi zainteresowaniami: teologami, duchownymi, mnichami, biskupami i papieżem. Warto też wspomnieć o innym elemencie intertekstualnym, który tym razem znajduje się powyżej. Rzeczywiście, Erasmus porównuje ludzkie życie do sztuki, podobnie jak później Szekspir w swojej komedii Jak wam się podoba ( Jak wam się podoba ):
"Cały świat jest sceną"
Erazm na swój sposób nawiązuje bardziej do teatru starożytności, charakteryzującego się noszeniem persony , maski o zamrożonym wyrazie.
„Tak jest z życiem. Czym innym jest przedstawienie, w którym wszyscy pod maską tworzą swój charakter, dopóki choreografia nie wyrzuci ich ze sceny? "
Zegar szaleństwa odniósł wielki sukces, ku zdumieniu Erazma, a czasem ku jego przerażeniu. Papież Leon X uznał go za zabawnego. Przed śmiercią Erazma był wielokrotnie redagowany i tłumaczony na język francuski i niemiecki. Następnie pojawiła się wersja angielska. Jedno z wydań z 1511 roku, ilustrowane drzeworytami Hansa Holbeina Starszego , dostarczyło najsłynniejszych ilustracji dzieła. W 1514 r. zlecił wydrukowanie swoich dzieł w Bazylei wydawcy księgarni Johannowi Frobenowi . Malarz Hans Holbein Młodszy, ilustrujący edycje Frobena, wykonał niewątpliwie w 1523 r. rysunki piórkiem na marginesach kopii obecnie przechowywanej w muzeum w Bazylei, rysunki uznane przez reformację protestancką za rozwiązłe, tak że praca z tymi wytrawionymi ilustracjami była jedynie wznowione w 1676 w Bazylei (Basilæ, typis Genathianis, 1676, in-8). Przetłumaczył ją na język francuski G. Hallouin dla wydawcy Galliot du Pré pod pełnym tytułem De la déclamation des louenges de follie, facessieux i dochodowy styl, by współodczuwać błędy i nadużycia świata (Paryż, chez Pierre Vidoue, 2 sierpnia dzień 1520, w-4). Tytuł L'Éloge de la folie wydaje się pojawiać po raz pierwszy w wydaniu z 1713 r. (Paryż, in-12).