Zbiorowa amnezja odnosi się do środków zbiorowej pamięci (Zjednoczone, wojska, mediów, edukacji i opinii publicznej ) przesłaniając pewnych czynności lub faktów z ich historii, aby to zgodne z lokalnymi stereotypów tożsamości i wartości.
Obejmuje zaprzeczanie , w analizach lub relacjach z minionych wojen, okrucieństw własnego obozu, często pomijanych lub przypisywanych innym (selektywne zaniechanie), podczas gdy okrucieństwa przeciwnika są swobodnie potępiane.
Grupa amnezji jest ściśle związana z kwestiami tożsamości i zwykle towarzyszy hipermnezji zbiorowe okrucieństwa i cierpienia, których doznała dana władza, oraz fakty uważane za pozytywne w jej historii (ulga zwycięstw dla prześladowanych, rozwój kulturowy, społeczne lub ekonomiczne, wpływy międzynarodowe ).
Maurice Halbwachs i Zygmunt Freud twierdzą, że pamięć zbiorowa , podobnie jak jednostka czy rodzina, jest z natury nastawiona na zapominanie negatywnych wspomnień, z tendencją do zachowywania pozytywnego obrazu przeszłości.
W dziedzinie pamięci zbiorowej znane są procesy zapominania, podtrzymywania i rekonstrukcji pamięci traumatycznej: zbrodnie przypisywane danej społeczności są tabu w podręcznikach historycznych, historycy, którzy je donoszą, są prześladowani lub cenzurowani, a nawet skazywani w sądzie za atakowanie pamięć czy godność narodu. Tak jest np. w Japonii i Turcji, podczas gdy w Niemczech okres III Rzeszy od dawna traktowany jest zwięźle i aluzyjnie, podobnie jak zbrodnie stalinizmu i następców reżimów w krajach byłego bloku wschodniego , czy zbrodnie maoizmu w Chinach.
Tę zbiorową amnezję można zaobserwować w wielu opiniach publicznych , ale państwo często odgrywa ważną rolę, propagandową , z jednej strony poprzez edukację podstawową, upraszczającą i interweniującą w wieku, w którym krytyczne myślenie nie jest jeszcze wykute, i gdzie dziecko się trzyma. sentymentalnie („trzeźwo”) do wzorców tożsamości, które są mu przedstawiane, z drugiej strony poprzez orientowanie mediów , być może z wykorzystaniem cenzury , ale też – odkąd ujawniła się waga mediów w wojnie wietnamskiej – inne backdoory , takich jak agitprop czy astroturfing , a także zakaz dostępu dziennikarzy na miejscu, zakaz fotografowania, trzymania z dala od oficjalnych obszarów zagrożonych w trosce o ochronę życia ludzkiego, które to środki mogą być zgodne z prawem, ale także obraźliwe.
Nawet jeśli żołnierze , agenci różnych reżimów politycznych i ofiary przemocy lub prześladowań są często zszokowani walką i rozwijają nerwice pourazowe , wiele osób po prostu chce zapomnieć, aby zachować codzienną równowagę, a jeszcze częściej uzasadniają swoje działania lub zaniechanie a posteriori , rozważaniami dotyczącymi kontekstu, sytuacji, znajomości faktów w danym czasie.
Na przykład, powojenna Francja przez czterdzieści lat budowała „ odporną tożsamość ” wewnątrz (według własnej opinii) poprzez minimalizowanie i zaciemnianie reżimu Vichy oraz tożsamość „ wielkiego mocarstwa międzynarodowego i zwycięskiego kraju” poprzez wzmacnianie jego działań po stronie alianckiej i jej relacji z Anglosasami lub Sowietami oraz poprzez minimalizowanie i ukrywanie działań militarnych i policyjnych Vichy. We Francji istnienie innych niż „Wielka Czwórka” państw sojuszniczych i zwycięskich jest więc przedmiotem zbiorowej amnezji, jak na przykładzie Polski (wykluczonej z „ Wielkiej Czwórki ”, chociaż nie miała ona żadnego kolaboracyjnego rządu ani oddziałów). po stronie Osi ). Ta pochlebna powojenna tożsamość francuska miała trwały wpływ zarówno na opinię publiczną, jak i francuską politykę zagraniczną.
Wojna z zaprzeczeniem i amnezją wydaje się być „pragnieniem, aby nie widzieć” tego lub innego niepochlebnego wyglądu dla zbiorowej tożsamości (jak okrucieństwa wojen w Indochinach i Algierii przez Francję lub ludobójstwa Ormian przez Turcję) i przejawiają się w przekonanie, że oskarżenia to nieprawda historyczna. Zaprzeczanie skłania również do głoszenia innej wersji konfliktu, która nie jest „prawdą alternatywną” uwzględniającą wszystkie fakty (pochlebne lub nie), ale „nieprawdą”, która wypacza, zaciemnia i celowo zaprzecza udowodnionym faktom.
Na przykład zaprzeczenie Holokaustu czy Gułagu nie przedstawia nowej , wzbogaconej, wyważonej historii, pokazującej mało znane lub nowo odkryte, ale dokładne i weryfikowalne fakty (takie jak zbrodnia katyńska ), ale fikcyjną „historię”, w której istnienie nazistowskiego gazu komnaty lub obozy pracy na Syberii są minimalizowane, negowane lub „usprawiedliwiane” przez kontekst (rozmycie odpowiedzialności katów i zwrócenie ich wrogom). Podejście negationist jest historycznie niepoprawne, ponieważ wybiera źródła utrzymując jedynie te, które nadawały się do narratorów, biorąc je z kontekstu i wykorzystywanie ich do osiągnięcia niewłaściwych uogólnień , twierdząc na przykład, że nie datowanie dokument z III e Reich zrobił nie wspominając o eksterminacji populacji, czy niewłaściwie podważając specjalistę od badań nad Holokaustem, Raula Hilberga , który ujawnia, że żydowskie ludobójstwo było wytworem formy masowej telepatii, konsensusowego myślenia transmisyjnego w dużej biurokracji.
Jest to również z natury absurdalne , ponieważ negujący zaprzeczają faktom, do których powinni logicznie twierdzić, ponieważ są to działania zgodne z wojowniczymi intencjami bronionych przez nich reżimów.
Podobnie jak sama amnezja zbiorowa, negacja jest przeciwieństwem obowiązku pamiętania .
Zwycięzcy jakiejkolwiek wojny nigdy nie wahają się przywołać z jak największym echem zbrodni wojennych popełnionych przez zwyciężonych i zaprzeczać, że ich popełnili. Krytyczne spojrzenie na historię współczesną pokazuje jednak, że wszyscy walczący biorący udział w konfliktach są winni takich zbrodni (nawet jeśli nie byliby ścigani ze względu na kontekst).
Kilka przykładów :