Te zasady , zwane czasem substancje lub nawet prawdziwi substancje , są komplementarne teoretycznych gatunków do teorii starożytnych elementów . Są dostępne w postaci siarki (męski męski), rtęciowego (płynny żeński) i soli (neutralny produkt porodowy i unifikator).
Od pogaństwo nauczyłem i stosowane stopniowo w alchemii hellenistycznej i grecko-rzymskiego, wydają się one zostały zaproponowane w najlepszym przeformułować w laboratorium, w średniowiecznym świecie arabskim i perskim do VIII th wieku , ale stopniowo przyjęty mniej lub bardziej otwarcie, w chrześcijańska przestrzeń naukowa Wschodu, a następnie Zachodu. Te trzy złożone i często niematerialne pojęcia alchemiczne zostały również rozpowszechnione w wyuczonych światach gnostyckich i / lub mistycznych.
W (al) starożytnej chemii trzy zasady i cztery elementy były postulowane przez posiadaczy katedr uniwersyteckich w późnym średniowieczu i wczesnych czasach nowożytnych . Te trzy zasady nazwano siarką, rtęcią i solą. Te cztery elementy założycielskie idealnej sytuacji właściwości pozostała wodę , powietrze , ziemię i ogień . Miały wyjaśnić różne cykle życia, zwierzęta, rośliny, minerały, meteoryty ... czasami zjednoczone, a także cykle przetrwania duszy lub zmartwychwstania ciał, pozostałości duchowe ... dające dostęp do rzeczywistości materialnej i do zrozumienie istniejących ciał, domniemanych mutacji i migracji realnego świata.
Byłoby to oczywiście być błędne lub anachroniczne dać im trywialne lub nowoczesnym zdrowym rozsądkiem mądry, zwłaszcza jeśli jest on pod wpływem materializmu lub witalizmem z XVIII -tego wieku . Siarki nie jest natywny siarki z emanacjami wulkanicznych ani stary rtęć rtęć ten nowoczesny ciecz rtęci metalu , która wyparowuje ani solnej odparowuje skalne lub znanym mineralnych ...Trzy zasady, na których opiera się tria prima , można jednak zwięźle opisać:
Wszystko dzieje się tak, jakby rzekomo czyste ciało było tym bardziej palne (męska funkcja ognia), że jest naznaczone siarką, tyle samo płynu (funkcja żeńska), ile jest naznaczone rtęcią, jest bardziej kruche, wrażliwe i kruche, niż jest scharakteryzowane. solą.
Zasada S mogłaby być w ograniczonym sensie związana z materią, w sensie ziem siarkowych, metaloidów współczesnej chemii i innych nośników elektroujemności , podczas gdy zasada Hg jest symbolem metali, pierwiastków elektrododatnich i innych nośników elektro-dodatnich .Należy pamiętać, że obserwacja ruchu planet, prymitywna astronomia z komentarzami mitologicznymi, a czasem planistycznymi glosami, tworząca korpus zgromadzony przez mistrzów astrologów, dała dostęp do abstrakcyjnej wiedzy o świecie niebiańskim lub ponadksiężycowym, scharakteryzowanej z punktu widzenia. z punktu widzenia jego doskonałych i harmonicznych właściwości, przez eter piątego pierwiastka , ale traktowany z podejrzliwością jako pseudo-element bardzo często przez kowali lub praktycznych ludzi chemii technicznej, a także odrębny od eteru fizyków. Astrologia , domniemanego kochanka interpretacji tej istocie , potwierdzone w jego posiadaniu wyższych zasad zrozumienia, otwierając drogę do przynajmniej predykcyjnej łańcuchu. Alchemia była często oznaczane przez Stowarzyszenie astrologiczne, do tego stopnia, że nieracjonalnie wasalem.
Przyciąganie przedstawienia niezaprzeczalnie materialnego pochodzenia, ale narzucającego się poprzez to, co nieuchwytne i nie dające się figurować, przyciągało mistyczne myśli jak magnes. Uderzająca jest analogia z rodzajem gramatycznym . W języku niemieckim łatwo jest wywnioskować przez analogię: stary zespół trynitarny (der Mann, die Frau, das Kind) lub po francusku (mężczyzna, kobieta, dziecko) może wchodzić w bijekcję z (siarką, rtęcią, solą). Z religijnego punktu widzenia, opisana trójca ludzkiego stworzenia lub pokolenia odpowiada kultom szamańskim , najstarszym z ludzkości. To nieszkodliwe podejście stanowi argument na rzecz starożytnego i starożytnego pochodzenia tak zwanych zasad alchemicznych, związanych z żywiołami lub prymitywnymi stanami materii.
Nie ulega też wątpliwości, że koncepcja ta opuściła laboratorium czy praktykę przemysłową, by narzucić się kręgom naukowym ówczesnym akademikom, nie bez debat i kontrolowanych sporów.
Wielki lekarz Paracelsus, a zwłaszcza jego jatrochemiczne emulatory, powracając do teorii humorów poprzez (ponowne) kojarzenie ich z zasadami poprzez związane z nimi cechy, wykorzystując quasi- scholastyczne dyskusje dawno zakwestionowanych, twierdził, że sformułował zasady definitywnie, z wynalezienie triady lub tria prima . Badanie starożytnych tekstów pokazuje, że indywidualizacja tych trzech zasad jest starsza, kilkakrotnie świecka na Zachodzie. Ich teoretyczne spotkanie wydaje się być artefaktem obronnym i ilustracją jatrochemii, pragnącej narzucić teoretyczną supremację farmacji czy medycynie starożytnej.
Te sztolnie są znacznie bardziej nowoczesne lub współczesne niż naprawdę stare.