Joachim piccolomini | |
Błogosławiony | |
---|---|
Narodziny |
1258 Siena |
Śmierć |
1305 (w wieku 47 lat) Siena |
Narodowość | Republika Sieny |
Zakon religijny | Serwici Maryi |
Czczony w | Bazylika San Clemente in Santa Maria dei Servi |
Beatyfikacja |
21 marca 1609 przez Pawła V |
Czczony przez | Kościół Rzymskokatolicki |
Przyjęcie | 16 kwietnia |
Atrybuty | w stroju serwitów z książką i kwiatkiem. |
Joachim Piccolomini ( Siena , 1258 - Siena , 1305 ) jest sługą Maryi uznanym przez Kościół katolicki za błogosławioną .
Joachim Piccolomini urodził się w szlacheckiej rodzinie w Sienie . Był bardzo pobożnym dzieckiem, mającym wielkie oddanie Maryi Dziewicy ; Jego największą przyjemnością było recytowanie Ave Maria przed obrazem Matki Bożej Bolesnej . Już od najmłodszych lat bardzo troszczył się o biednych, którym ofiarowywał swoje ubrania, oraz o posiadane małe pieniądze.
Pewnego dnia, gdy jego ojciec wyrzucał mu to, mówiąc mu, że czyniąc to zrujnuje rodzinę, dziecko odpowiedziało: „ Nauczyłeś mnie, że każda jałmużna dana biednemu człowiekowi jest ofiarą złożoną Jezusowi. Czy możemy mu czegoś odmówić? A jaka byłaby korzyść z bycia bogatym, gdyby nie stworzenie skarbu w raju? ”. Jego ojciec płakał z radości.
Joachim dołączył do serwitów Maryi w wieku 14 lat jako brat świecki , stając się uczniem Philippe Benizi . Był doskonałym wzorem cnoty i pobożności, modląc się do późnych godzin nocnych, podczas gdy wszyscy inni spali, pościwszy ku czci Siedmiu Boleści Dziewicy. Miał pokorne serce; bracia namawiali go, by kontynuował studia kapłańskie, ale nie pragnął niczego więcej, jak być sługą. Przez całe życie próbował ukryć się przed oczami innych, żyć w ukryciu i skromności.
Był jednak szanowany i znany ze swojej świętości. Tak więc, po przeniesieniu do Arezzo , w Sienie było tak wiele skarg na pomysł zobaczenia go, że natychmiast kazano mu wrócić.
Legenda głosi, że Maryja Panna objawiła mu się od dzieciństwa, że to Ona chciała, by integrował się z serwitami .
Pewnego dnia pojawiłaby się też z dwiema koronami w dłoniach, jedną z rubinów, by podziękować mu za współczucie, a drugą z pereł, by wynagrodzić mu dziewictwo, które jej poświęcił.
Krótko przed śmiercią Dziewica ukazała mu się po raz ostatni. Joachim zapytał ją, czy zgodzi się na jego śmierć w dniu śmierci samego Jezusa. Dziewica odpowiedziała mu: „ Dobrze, przygotuj się, jutro, w Wielki Piątek, spełnię Twoje pragnienia. Jutro będziesz ze mną w niebie ”.
I tak oto podczas Oficjum Męki Pańskiej, w czasie czytania wersetu św. Jana (19-30) i schylając głowę, oddał ducha , Joachim zmarł. Kościół natychmiast wypełnił się niezwykłym światłem i słodkim zapachem.
Joachim Piccolomini został beatyfikowany 21 marca 1609przez papieża Pawła V .