Beninese kryzys polityczny od 2019 roku jest kryzys polityczny i bezpieczeństwo po kampanii wyborczej i wyborów parlamentarnych w 2019 roku , który widział całą opozycję wyłączone z sondażu następujące ustanowienia kodeksu wyborczego bardziej restrykcyjnej przez rząd.
Przygotowania do tych wyborów naznaczone są reformą systemu wyborczego, która prowadzi do zniknięcia partii opozycyjnych z wyścigu o władzę ustawodawczą. Podczas gdy w wyborach parlamentarnych w 2015 roku rywalizowało dwadzieścia list, te z 2019 roku zawierają tylko dwie listy uprawnione do udziału. Te dwie listy, lista Postępowej Unii i Blok Republikański, są przychylne prezydentowi Patrice'owi Talonowi .
Pod koniec miesiąca marzec 2019Afrykański Trybunał Praw Człowieka krytykuje nadużycia, które oddalają kraj od praworządności. Wkwiecień 2019Jean-Baptiste Elias, lider Frontu Narodowych Organizacji Przeciwko Korupcji, deklaruje, że „demokracji grozi przekształcenie się w dyktaturę” w Beninie. W miarę zbliżania się terminu wyborów były prezydent republiki Thomas Boni Yayi wzywa prezydenta Talona do odroczenia obecnego procesu wyborczego. Zaalarmował swojego następcę o niebezpieczeństwach, jakie niesie zanik opozycji podczas tych wyborów, a także o „autorytarnych nadużyciach, jakie niesie ze sobą proces wyborczy”. Organizowane przez opozycję demonstracje żądające odroczenia wyborów są rozpraszane przez policję i wojsko. W obliczu odmowy Patrice Talon były prezydent Thomas Boni Yayi, podobnie jak większość opozycji, wzywa do bojkotu wyborów. Amnesty International potępia w komunikacie prasowym,26 kwietnia, „Fala arbitralnych aresztowań działaczy politycznych i dziennikarzy oraz tłumienie pokojowych demonstracji”.
Według Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Beninu przebieg dnia wyznaczają incydenty w siedmiu miastach. W Tchaourou , rodzinnym mieście byłego prezydenta Thomasa Boniego Yayi, gwałtowne demonstracje uniemożliwiają przeprowadzenie głosowania w centrum miasta. W Parakou , dużym mieście na północy kraju, palone są urny wyborcze. Według Emmanuela Tiando, przewodniczącego Autonomicznej Państwowej Komisji Wyborczej, głosowanie nie mogło odbyć się w 39 z 546 okręgów w kraju. Należy ubolewać nad dwiema ofiarami śmiertelnymi i 206 incydentami (grabież lokali wyborczych, starcia między demonstrantami a siłami bezpieczeństwa lub między zwolennikami różnych partii politycznych). Doszło do starć, aby odebrać ulice demonstrantom, którzy ustawili barykady w Kotonu. Wybory te charakteryzują się bardzo słabą mobilizacją wyborców i aktami przemocy. O ile w 2015 roku frekwencja wyniosła 66%, o tyle w wyborach w 2019 roku nastąpił jej załamanie, które wyniosło zaledwie 27,12%. W zależności od lokali wyborczych udział wynosi od 1,25% do 63,27%.
W dniach następujących po wyborach w całym kraju rozprzestrzeniła się przemoc. Część przemocy koncentruje się wokół domu byłego prezydenta Boniego Yayi. Plik1 st maja 2019policja otacza budynek, prowokując do interwencji działaczy deklarujących sprzeciw wobec próby aresztowania. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych twierdzi, że siły rozmieszczone w sąsiedztwie mają na celu zachowanie spokoju i ograniczenie przemocy. W okolicy mają miejsce gwałtowne starcia. Gaz łzawiący i ostra amunicja są używane przeciwko demonstrantom palącym opony i rzucającym różnymi pociskami. W związku z tym wydarzeniem należy ubolewać nad co najmniej jedną śmiercią. Wśród ciężko rannych jeden z nich został podobno ranny od kuli wystrzelonej w plecy. Amnesty International potępia śmierć czterech demonstrantów, a także arbitralne aresztowania, w tym jednego poważnie rannego. RFI donosi o silnym rozmieszczeniu środków bezpieczeństwa na ulicach Kotonu i Porto-Novo w okresie poprzedzającym ceremonię inwestytury nowego zgromadzenia: za utrzymanie porządku odpowiadają komandosi paras, czołgi przeciwpancerne, CRS i jednostki Gwardii Republikańskiej .
Po przemocy na początku maja ONZ , za pośrednictwem Stéphane'a Lejarrica, rzecznika sekretarza generalnego organizacji Antonio Guterresa , z niepokojem odnotowuje „brutalną reakcję sił bezpieczeństwa”. Ambasada Stanów Zjednoczonych wzywa do pokojowego rozwiązania kryzysu wywołanego wyborami parlamentarnymi. ECOWAS i UNOWAS chcą uchwały „prawnego i spokojną” obecnego kryzysu.