Tajna Agencja Wywiadu

Tajna Agencja Wywiadu Biuro Tajnego Wywiadu - Dyplomatyczna Służba Bezpieczeństwa DSS 1916 Badge.jpg 1916 Insygnia Służby Agenta Specjalnego, inna nazwa Tajnej Agencji Wywiadu, obecnie dyplomatycznej Służby Bezpieczeństwa Historia
Fundacja 1916
Rama
Rodzaj Federalna Agencja Egzekwowania Prawa Stanów Zjednoczonych
Kraj  Stany Zjednoczone

Agencja tajnych informacji (Urząd Secret Intelligence) został założony w 1916 roku To zależy od Departamentu Stanu USA . Jest również znany jako Biuro Bezpieczeństwa („SY”), dyplomatyczna służba bezpieczeństwa lub „U-1”, odrębna służba połączona z usługami informacyjnymi.

Trudno sobie wyobrazić prowincjonalizm Stanów Zjednoczonych w 1917 roku, gdy wkroczyły one w I wojnę światową . Jego armia jest nie tylko dwudziestokrotnie mniejsza od armii niemieckiej, ale także mniejsza od armii mniejszych graczy europejskich, w tym Rumunii, Bułgarii i Portugalii. Do 1917 roku cały personel Departamentu Spraw Zagranicznych w Waszyngtonie mógł przenieść się do sześciopiętrowego budynku (przylegającego do Białego Domu) i dzielić go z personelem dowodzenia Departamentów Marynarki Wojennej i Marynarki Wojennej.

Robert Lansing

Tajna Agencja Wywiadu wyrosła z praktyki ministra spraw zagranicznych Roberta Lansinga polegającej na wykorzystywaniu agentów Wywiadu Wojskowego i Ministerstwa Finansów.

President Wilson upoważniony Robert Lansing Frank Polk  (in) do zbierania dyskretny i nieformalnych dokumentów wojskowych i oficerów w ramach Agencji tajnych informacji (U-1) Ministerstwa. Obaj mężczyźni wybierają Lelanda Harrisona  (nie) „w celu wspierania zbierania i przeglądu wszystkich tajnych informacji w Departamencie z dowolnego źródła, a także do kierowania pracą agentów, szczególnie pracowników w tym celu”.

Potrzeba utworzenia agencji międzyresortowej wynika z faktu, że minister finansów William McAdoo przyznaje, że tajne służby Stanów Zjednoczonych , Biuro Śledcze (przyszłe FBI) ​​i Służba Kontroli Poczty „często przecinają się w ściganiu zbrodnie i śledztwo w sprawie „szpiegostwa, oszustw i sabotażu, zwłaszcza z Niemiec i Austro-Węgier.

Proponując prezydentowi Wilsonowi utworzenie Tajnej Agencji Wywiadu, Lansing zapewnia go, że biorąc pod uwagę poważne konsekwencje dyplomatyczne zaobserwowanych faktów i śledztw, Ministerstwo powinno monitorować reakcje i działania innych ministerstw i służb.

Agencja miała pełnić rolę biura informacji. Minister Lansing oczekiwał, że Departament Sprawiedliwości, Departament Finansów i Służba Pocztowa będą współpracować z Tajną Agencją Wywiadowczą w celu zebrania informacji o działalności walczących stron w Stanach Zjednoczonych.

W swoich wspomnieniach Robert Lansing przyznaje, że „tajne służby” Ministerstwa były powoli rozwijającą się organizacją w okresie, gdy kraj był neutralny. Wcześniej Ministerstwo nie miało „tajnych służb”. Uważa się za konieczne, aby Ministerstwo przeprowadziło dochodzenia o wysoce poufnym charakterze i aby w tym celu oddelegować niektórych pracowników innych służb. Agenci byli również zatrudniani w innych krajach. ” .

Kierowani przez specjalnego starszego agenta, znanego również jako specjalny asystent ministra, pracują w Waszyngtonie i Nowym Jorku. Ta grupa oficerów jest czasami określana jako Special Senior Agent Service.

Leland Harrison

Trzydziestoczteroletni Leland Harrison ma quasi-arystokratyczne pochodzenie. Po studiach w Eton i Harvard wstąpił do korpusu dyplomatycznego USA i pełnił kilka funkcji na misjach USA za granicą. Jego szybki wzrost osiągnął szczyt, gdy minister Robert Lansing przywiózł go do Waszyngtonu w 1915 r. Szybko zyskał tam reputację najbardziej godnego zaufania porucznika Lansinga.

Lansing docenia dyskrecję swojego podwładnego: „Był bez wątpienia najbardziej tajemniczym i skrytym człowiekiem, jakiego kiedykolwiek znałem… Był prawie ludzkim sfinksem, a kiedy mówił, jego głos był tak cichy, że musiałem. słowa. „ Przed wojną Stany Zjednoczone Lansing pracują nad stworzeniem ciemni w administracji Wilsona, aby po cichu promować interwencję po stronie Ententy. Dowody niemieckiej zdrady pozwoliłyby na bezsporną interwencję Ameryki. Utworzenie Tajnej Agencji Wywiadu miało umożliwić jej agentom specjalnym szpiegowanie dyplomatów i biznesmenów z krajów europejskich mieszkających w Stanach Zjednoczonych, co jednak podważyło publiczną deklarację bezstronności Wilsona i które wywołałoby kontrowersje w rządzie, gdyby to wiedział. . Ale dyskrecja była całkowita. Lansing wykorzystuje fundusze ministerstwa do tworzenia agencji, która działa bez zgody, a nawet wiedzy Parlamentu lub członków gabinetu Wilsona.

Robert Lansing prosi Lelanda Harrisona, aby opuścił Służbę Ameryki Łacińskiej i wziął odpowiedzialność za tę pozaprawną agencję, której zadaniem jest nadzorowanie „gromadzenia i badania wszystkich informacji o charakterze tajnym. "

William Yale

Harrison natrafia na raport o Syrii napisany przez Williama Yale'a, który sugeruje, że Stany Zjednoczone mają własne źródło informacji wywiadowczych na Bliskim Wschodzie. To przedsięwzięcie wykracza poza kompetencje istniejących krajowych agencji wywiadowczych; ponadto Stany Zjednoczone nie są w stanie wojny z Imperium Osmańskim . Rozwiązaniem jest integracja Yale pod egidą Tajnej Agencji Wywiadu; w tym celu zostaje wezwany do Departamentu Stanu na początku sierpnia . Zaproponowano mu powrót na Bliski Wschód jako „agent specjalny” ministerstwa z pensją 2000  dolarów rocznie plus wydatki. Jego misją jest monitorowanie i zgłaszanie wszelkich zdarzeń, które mogą być interesujące dla rządu USA lub jakiejkolwiek sprawy Lelanda Harrisona. Nic dziwnego, że Yale przyjmuje ofertę. Plik14 sierpnia, pod podpisem ministra Lansinga, został mianowany Agentem Specjalnym MSZ ds. Bliskiego Wschodu. Z Kairu wysyła cotygodniowe depesze do Waszyngtonu przez torbę dyplomatyczną ambasady amerykańskiej i są one dostarczane wyłącznie do Harrisona.

Harrison dzwoni do ambasadora Stanów Zjednoczonych w Londynie: „[Yale] informuje nas na bieżąco o sytuacji na Bliskim Wschodzie i, jeśli to konieczne, kieruje konkretnymi dochodzeniami. Władze brytyjskie dobrze go znają. Prosimy o skontaktowanie go z najbardziej odpowiednimi władzami. "

Pomimo tych słabości przez większość wojny misja wywiadowcza USA na Bliskim Wschodzie - misja obejmująca strategiczną analizę pól bitewnych i regionalnych prądów politycznych, przeprowadzanie wywiadów z przyszłymi głowami państw i zbieranie tajnych informacji wywiadowczych przeciwko zaprzyjaźnionym i wrogim rządom - jest wykonywana przez jednego mężczyznę w wieku dwudziestu dziewięciu lat, bez przeszkolenia wojskowego, dyplomatycznego ani wywiadowczego. William Yale zdaje sobie sprawę ze swoich słabości: „Brakowało mi historycznej wiedzy na temat istoty problemów, które studiowałem. Nie miałem żadnej filozofii historii, żadnej metody interpretacji i bardzo mało rozumiałem podstawowej natury i funkcji [lokalnego] systemu gospodarczego i społecznego. „ Nie martw się. Uważa, podobnie jak jego rodacy, że ignorancja i brak doświadczenia mogą dać przewagę, która może służyć jako „źródło oryginalności i śmiałości”.

Bibliografia

  1. Allen Dulles: Master of Spies James Srodes 1999, s.  83
  2. Lawrence in Arabia: War, Deceit, Imperial Folly and the Making of the Modern Middle East , autor: Scott Anderson (Doubleday, 2013), Kindle Loc. 7212–7257:
  3. The Armies of Ignorance: The Rise of the American Intelligence Empire, autor: William R. Corson, 1977; Strona 74
  4. Historia Biura Bezpieczeństwa Dyplomatycznego Departamentu Stanu Stanów Zjednoczonych, strona 6
  5. Srodes, strona 45