Nie dotykaj mój przyjacielu |
Fundacja | 1984 |
---|
Obszar działalności | Francja |
---|---|
Rodzaj | Organizacja non-profit |
Forma prawna | Prawo stowarzyszeniowe z 1901 r. |
Siedzenie |
51 avenue de Flandre 75019 Paryż |
Kraj | Francja |
Język | Francuski |
Założyciele |
Harlem Desire Julien Dray |
---|---|
Sekretarz generalny | Hadriena Lenoira |
Prezydent | Dominika Sopo |
Kluczowi ludzie |
Gaetan Meriaux Fodé Sylla Malek Boutih |
Stronie internetowej | sos-rasisme.org |
RNA | W751069924 |
---|---|
SYRENA | 335186631 |
Europejski VAT | FR93335186631 |
OtwórzKorporacje | pl / 335186631 |
SOS Racisme to francuskie stowarzyszenie powstałe w 1984 roku, którego celem jest walka z rasizmem , antysemityzmem i ogólnie wszelkimi formami dyskryminacji . Jej hasłem jest „ Nie dotykaj mojego kumpla ” .
SOS Racisme narodził się w szczególnym kontekście. W rzeczywistości pod koniec lat 70. i na początku 80. Francja zauważyła, że ludność północnoafrykańska i subsaharyjska, która mieszkała na jej terytorium i odbudowała tam swoje życie, na długo stanie się częścią francuskiej rzeczywistości. czas. Przemoc policji jest źródłem Marszu na rzecz równości i przeciwko rasizmowi . Ponadto kryzys gospodarczy i społeczny stwarza kontekst napięć sprzyjający reakcjom odrzucenia. Strajk w fabryce samochodów Talbot de Poissy (PSA) będzie świadkiem starć między strajkującymi i imigranckimi strajkującymi. Wreszcie jesienią 1983 r. członkowie i sympatycy Partii Socjalistycznej uczestniczyli w „Czarnej Niedzieli”, podczas której w wyniku częściowych wyborów samorządowych w lewicowych miastach, które przeżywały wzrost FN, zaciekłe walki bojowników FN z organizacjami skrajnej lewicy głosować.
15 października 1984, SOS racisme jest założona w kręgach zbliżonych do Partii Socjalistycznej . Jej utworzenie następuje rok po „ Marszu równości i przeciwko rasizmowi ”. Ruch był początkowo otwarty dla wszystkich politycznych początków, ale kilka osobowości PS, sami z ruchów trockistowskich (takich jak Julien Dray czy Harlem Désir ) i innych ruchów lewicowych, stopniowo przejęło stowarzyszenie. Książka Histoire secrète de SOS Racisme napisana przez Serge'a Malika, jednego z założycieli ruchu i który z niego zrezygnuje, potępia - podobnie jak François de Closets - polityczną instrumentalizację antyrasizmu poprzez SOS Racisme, nadreprezentację członków z Unii studentów żydowskich we Francji i marginalizacji z „ Beurs ”. Ten polityczny użytek wyjaśnia również, według Philippe'a Juhema, „wrogość” i „nieufność, jaką skojarzenia „ruchu beur” okażą wobec SOS”.
Ambicją Julien Dray i założyciele SOS Racisme, wśród których znajdziemy Eric Ghebali, Harlem Désir , Gérard Filoche , Marc Ladreit de Lacharriere i Daniel Saada ( Bernard-Henri Lévy informuje na swojej stronie internetowej, że jest on także wśród jego założycieli), jest zbudowanie tego, co nazywają „ruchem masowym”, którego zdolność do mobilizacji ma większe znaczenie niż szczegóły programu. Założyciele szybko opracowują „oficjalną historię” stowarzyszenia: dziennikarzom systematycznie rozsyła się anegdotę związaną z „ambientowym rasizmem”, aby akredytować tezę o „spontanicznym ruchu wynikającym z moralnego oburzenia grupy przyjaciół”. Jacques Attali w swojej książce Verbatim (1993) utrzymuje, że stowarzyszenie jest tworzone od podstaw z Elizejskiego. Ta wersja jest kwestionowana przez inne opracowania, które jednak podkreślają rolę finansowego wsparcia państwa za pośrednictwem organizacji takich jak FASILD lub wskazują na „znaczenie logiki, która więcej zapożycza z reklamy niż z aktywizmu”.
Według Juliena Dray, SOS Racisme jest częściowo inspirowane angielską mobilizacją „ Rock Against Racism ” (stowarzyszenie organizuje również duży koncert w Paryżu na15 czerwca 1985) w kontekście twierdzeń FN w wyborach uzupełniających w 1983 r. i rasistowskich atakach. Jego pierwsze spotkanie z elizyjskim doradcą Jean-Louis Bianco pod koniec 1983 roku do niczego nie doprowadziło. Dopiero przy okazji drugiego, latem 1984 roku, Jacques Pilhan zainteresował się jego podejściem; ale przede wszystkim zaproszenie Harlem Désir do programu Right of Response , wsparcie intelektualistów takich jak Marek Halter i Simone Signoret , a następnie artystów takich jak Coluche , Karim Allaoui , Guy Bedos , którzy pozwalają na start SOS Racisme . . Według Draya, on i jego krewni oddaliby na usługi stowarzyszenia „wojownicze know-how, dobre” „szkolenie” agitpropowe, podczas gdy PS uznałaby ruch za podejrzany z powodu animowania go przez byłych trockistów. Skumulowana ilość urzędowych dotacji i patronat od Pierre Bergé nie są wyszczególnione.
Hasłem przewodnim stowarzyszenia są braterstwo i wielokulturowość, symbolizowane hasłem „Touche pas à mon pote” – znalezionym przez dziennikarza Didiera François – wpisanym w żółtą dłoń stworzoną przez komunikatora Christiana Michela (który następnie przeprowadzi kilka kampanii komunikacyjnych dla stowarzyszenia). Od samego początku SOS Racisme uważa, że walka z dyskryminacją obejmuje refleksję na temat planowania przestrzennego i roli szkoły. Tym samym potępił od początku lat 90. konstytucję na obrzeżach dużych miast jako całości, które po zasiedleniu stały się gettami . Wysuwa hasło „integracja” – wykluczając tym samym zarówno termin „asymilacja”, jak i wyrażenie „prawo do odmienności” – i często przytacza jako przykład sukces społeczny osób pochodzenia imigranckiego. Koniec lat 80. i początek lat 90. były dla stowarzyszenia okazją do zaprezentowania swojej walki poprzez najważniejsze koncerty w Paryżu w plenerze (La Concorde, Bastille, République, Vincennes). SOS Racisme korzysta również z osobistej aury swojego prezydenta, Harlema Désira , wówczas bardzo obecnego w mediach i uważanego za doskonałego komunikatora politycznego .
W pierwszych latach stowarzyszenie realizowało kilka celów. Chodzi przede wszystkim o stworzenie republikańskiego „kordonu sanitarnego” wokół Frontu Narodowego w tamtym czasie (innymi słowy, uniemożliwienie temu Frontowi Narodowemu, zarówno na szczeblu lokalnym, jak i krajowym, udziału w jakiejkolwiek większości. W Europie ten cel również realizowane przez inne stowarzyszenia antyrasistowskie, osiągnięto: pomimo szczebli wyborczych, na których Front Narodowy utrzymywał się w latach 1984-2007 (10 do 17% głosów oddanych w wyborach krajowych), Front Narodowy nie może uczestniczyć w najmniejszym głosowaniu parlamentarnym. większość, francuska prawica integruje ją tylko z pewną większością we władzach regionalnych.
Od 1989 roku sukces stowarzyszenia zmalał: wrogość stowarzyszeń młodych ludzi ze środowisk imigranckich pozostawała w cieniu (zniknęły lokalne stowarzyszenia podmiejskie, które dążą do nacjonalizacji i federacji, takie jak CAIF, Fertile Memory czy JALBs urodzeni w kontekst naznaczony stopniowym zawłaszczaniem sceny medialnej przez SOS Racisme i France Plus ), sprzeczności w zajmowanych stanowiskach, wewnętrzne rozdarcia przerywane twórczością Malika, niemożność demonizowania Frontu Narodowego i definiowania projektu społeczeństwa wielokulturowego. SOS Racisme i France Plus, nie znikając, połączyły się w latach 90 - tych .
Pod koniec lat 90. stowarzyszenie przeszło od walki moralnej (antyrasizm) do walki społecznej. Dąży do obrony praw do ziemi , których interesy dla kraju są badane przez różne prawicowe rządy ( rząd Chiraca od 1986 do 1988, rząd Balladura od 1993 do 1995 i rząd Juppé od 1995 do 1997). Zaskakującym zbiegiem okoliczności to Jacques Chirac i Valéry Giscard d'Estaing podpisali jako odpowiednio premier i prezydent republiki dekret o łączeniu rodzin, który stworzył imigrantów w drugim, a następnie w trzecim pokoleniu). Mobilizacja stowarzyszeń i partii lewicowych uniemożliwiła ponowne rozpatrzenie prawa do ziemi, uważanego przez jego obrońców za integralną część paktu republikańskiego. Praktykuje „ testy ”, metodę mającą na celu dostarczenie dowodów na dyskryminację rasową w zakresie dostępu do mieszkań, pracy w ogóle, aw szczególności hotelarstwa i życia nocnego. Ta praca przyniosła szereg rezultatów: kluby nocne, restauracje i niektóre agencje nieruchomości są skazywane za dyskryminację rasową. Tym samym SOS Racisme uzyskuje skazanie restauracji Bal du Moulin Rouge za dyskryminację w zatrudnieniu (wyrok Sądu Apelacyjnego w Paryżu z dnia 17 października 2003 r.). W lipcu 2007 r. firmy Garnier (z grupy L'Oréal) i Adecco zostały z tego samego powodu skazane przez paryski Sąd Apelacyjny. W 2001 r. metoda badania została uznana przez Sąd Kasacyjny za ważne źródło dowodu przed sądami.
Kiedy ruchy antyrasistowskie sprzeciwiają się kwestii Bliskiego Wschodu , stowarzyszenie deklaruje swoje przywiązanie do procesu pokojowego, zgodnie z nim, osłabione przez drugą Intifadę . Ona krytykuje odrodzenie nowego antysemityzmu we Francji poprzez publikację w 2002 roku z antifeujs , biała księga w sprawie antysemickiej przemocy we Francji została podpisana wspólnie z UEJF . Od tego czasu oba stowarzyszenia są uprzywilejowanymi partnerami, a od 2004 r. organizują wieczory „Śmiejąc się z rasizmu”, które początkowo odbywały się w Zénith w Paryżu, a następnie w Palais des Sports raz w roku w obecności artystów takich jak Michel Boujenah. . , Dany Boon , Jean-Marie Bigard lub Gad Elmaleh . W 2009 roku wieczór Laughing Against Racism zamienił się w Laughing Together i był transmitowany na żywo z Olimpii przez France 2 5 września. W 2003 roku UEJF i SOS Racisme utworzyły stowarzyszenie studenckie o nazwie FEDER ( Federacja Dzieci Republiki ), które w sposób efemeryczny rywalizuje w uniwersyteckich głosowaniach.
W czerwcu 2003 r. kilkanaście lokalnych komitetów SOS Racisme odłączyło się od ruchu narodowego, aby zaprotestować przeciwko nominacji na krajowego prezydenta Dominique Sopo , uważanego za „nieznany dotąd SOS Racisme” i „postać MJS ” . Komitety te wyrażają również ubolewanie z powodu powołania wiceprzewodniczącej Loubny Méliane w skład rady narodowej Partii Socjalistycznej . Nowe komitety, związane z polityczną niezależnością stowarzyszenia, oddzieliły się zatem od SOS Racisme Paris i w lipcu utworzyły „SOS Racisme Independent”, który wkrótce zmieni nazwę na „Stop Racisme”, aby odróżnić się od dawnych organizacja.
W Luty 2006SOS Racisme opowiada się za publikacją karykatur Mahometa z gazety Jyllands-Posten w Charlie Hebdo . Dominique Sopo , prezes SOS Racisme, jest świadkiem Charliego Hebdo na procesie karykatur. Przy okazji afery karykatur SOS Racisme potwierdza bardzo silne przywiązanie do sekularyzmu, uważanego za fundamentalny filar wspólnego życia jako niezbędny warunek istnienia demokratycznego reżimu.
14 października 2007 r., we współpracy z Liberation i Charlie Hebdo , SOS Racisme organizuje duży wiec w Zénith w Paryżu przeciwko poprawce Marianiego zezwalającej na użycie testów DNA w celu zweryfikowania prawdziwości każdego powiązania, które zostałoby przywołane w celu zjednoczenia rodziny. Nowelizacja zostaje ostatecznie uchwalona w znacznie zredukowanej formie na wniosek Senatu. Te modyfikacje, jak również zastrzeżenia interpretacyjne Rady Konstytucyjnej powodują, że przepis ten jest mało stosowany, a zatem nie wejdzie w życie z powodu braku dekretu wykonawczego.
SOS Racisme pozywa za „prowokację nienawiści rasowej” dziennikarza śledczego Pierre'a Péana za jego książkę Noires fureurs, blancs kłamców. Rwanda, 1990-1994 (2005) poświęcony polityce francuskiej w Rwandzie . Stowarzyszenie opiera się na fakcie, że Pierre Péan związał się z Tutsi, ofiarami ludobójstwa z 1994 r., tożsamością kłamców i ukrywających, aby to zrobić, dokonując transkrypcji pism kolonialnych Paula Dresse , autora w 1940 r. podróży do Rwandy „z szczególnie rasistowski ton”. W listopadzie 2011 r. Sąd Kasacyjny, po dwóch pierwszych wyrokach korzystnych dla Pierre'a Péana, ostatecznie odrzuca stowarzyszenie. Prawnik Pierre'a Péana, Florence Bourg, podkreśla przy tej okazji „dość wyraźną bojowość SOS Racisme w Rwandzie” oraz postawę SOS Racisme, która zajmuje się tym, co jest częścią debaty o ideach „na arenie sądowej”.
W okresie pomiędzy dwoma rund wyborów prezydenckich 2017 roku , który przeciwstawia Marine Le Pen do Emmanuel Macron , SOS racisme wzywa do głosowania przeciw kandydata FN.
Kiedy związek związkowy Syndicale Solidaires organizuje rasowe spotkanie jednopłciowe , SOS Racisme potępia tę inicjatywę, widząc ją jako „bardzo mglistą koncepcję w modzie” , twierdząc, że „ten sposób postępowania odnosi się do rasistowskiej wizji, którą potępiamy z największą stanowczości, ponieważ w żaden sposób nie odpowiada antyrasistowskiej dynamice, przeciwnie, opartej na wspólnym życiu i spotkaniu” .
Według niego cele stowarzyszenia mają na celu zbudowanie „republiki mieszanej”, zapewniającej wszystkim równość. Mówi, że odrzuca skrajnie prawicowe koncepcje tak samo jak „komunitarne” koncepcje walki antyrasistowskiej. Według stowarzyszenia
„Antyrasizm nigdy nie był dla nas chęcią obrony takiej a takiej populacji przed inną, ujrzenia formowania się na podstawach etnicznych lub religijnych „związków” w obronie takiej a takiej społeczności.
Dla nas antyrasizm zawsze był pragnieniem, aby wszyscy żyli z równą godnością w społeczeństwie, bez względu na ich pochodzenie, wyznanie czy praktyki kulturowe. "
SOS Racisme sprzeciwia się pozytywnej dyskryminacji, ale opowiada się za anonimowością CV .
Według Philippe'a Juhema, autora tezy politologicznej SOS-Racism: History of an „apolitical” mobilization , „Legenda głosi, że SOS powstał z dwóch studenckich pożyczek w wysokości 50 000 franków […]. Bardziej prawdopodobne jest jednak, że stowarzyszenie w momencie powstania otrzymywało od gabinetu Élysée pieniądze, które umożliwiły działaczom UNEF-ID w Villetaneuse pokrycie początkowych wydatków – wynajem siedziska, uruchomienie pierwszej serii odznak – wymagane przez uruchomienie SOS. Płatność ta jest utrzymywana w tajemnicy, aby nie zaszkodzić wizerunkowi dłużnika „apolitycznej” autonomii. "
Działalność stowarzyszenia jest zasadniczo zapewniana przez dotacje państwa francuskiego lub innych instytucji zależnych. Według Raportu Weryfikacyjnego i Kontrolnego za rok 2009 opublikowanego w Dzienniku Urzędowym łączna kwota darowizn, członkostwa i dotacji wynosi 904.596 euro. Największym odbiorcą jest Fundusz Pomocy i Wsparcia na rzecz Integracji i Walki z Dyskryminacją (FASILD) z 348 000 euro, następnie 80 000 euro dla Ministerstwa Edukacji Narodowej, 46 000 euro dla Ministerstwa Młodzieży i Sportu. Miasto Paryż i Rady Regionalnej Île-de-France są uczestniczące odpowiednio 40.000 i 35.000 euro. Wreszcie Rada ds. Rozwoju Życia Stowarzyszeniowego, kierowana przez Wysoką Komisję ds. Młodzieży, bierze udział za 30 000 euro. Głównym prywatnym darczyńcą jest, z darowizną w wysokości 100 000 euro, Pierre Bergé , założyciel Saint Laurent Rive Gauche i oficjalnie bliski przynajmniej od lat 80. XX wieku z Partią Socjalistyczną. Warto również zwrócić uwagę na obecność amerykańskiej organizacji filantropijnej Ford Foundation . Suma dotacji publicznych wynosi zatem 64% sumy darowizn i dotacji.
Łączna kwota składek członkowskich wynosi 18 669 euro, czyli 2,06% środków stowarzyszenia.
W 2011 r. Dominique Sopo twierdzi, że liczba członków wynosi 10 000. W 2015 r. ogłoszono liczbę 8 000.
„Przez dwadzieścia lat antyrasizm, przyznaje sam Sopo, panował nad naszymi umysłami. Więc przyjrzyjmy się. wielokulturowość zastępująca asymilację; etniczność kwestii społecznych, a nie walka klas; dekonstrukcja powieści narodowej zastąpiona rywalizacją ofiar; zinstytucjonalizowana nienawiść Francji wokół totemicznej postaci Duponta Lajoie [...] Antyrasizm był zasłoną dymną, która przesłaniała socjalistyczne podporządkowanie się siłom liberalnym. "
W programie On n'est pas couché Zemmour również kwalifikuje Rasizm SOS jako „szkodliwy” i uważa, że stowarzyszenie, którego działanie, według niego, zaostrza rasizm, jest „polityczną machiną wojenną” wykorzystywaną przez lewicę do przyzwolenia na Front do wzrostu w wyborach prezydenckich i do destabilizacji prawicy.
„Pouczający jest tu przykład traktowania nadmiernej przestępczości wśród obcokrajowców i młodzieży ze środowisk imigranckich. Zjawisko to, długo negowane we Francji, nie było i pozostaje jednak realne.[…] Zaprzeczanie dowodom oznacza powstrzymanie się od przedstawienia ich analizy. "
„We Francji panuje antyrasizm w dobrych intencjach. Jest niebezpieczny, ponieważ zbłądził. […] Opiera się na wadliwej relacji od początku między „byłymi kolonistami ” i „ -przybyszami ”. Żywi się głównie tą białą winą. Jest to ustawiczny akt pokuty. W ten sposób kanonizowany obcy, błogosławieństwo może podążać. "
„Dyskurs wiktymizacji zajmuje jednak dalekie miejsce wśród tych, którzy odnoszą się do dyskursu antyrasistowskiego. Zajmuje ją tym bardziej, że wspiera ją marksistowska interpretacja społeczeństwa: z jednej strony ciemiężyciele, z drugiej uciskani. "
„W tym celu islamiści wiedzieli, że w Europie mogą liczyć na ważkiego sojusznika: postkolonialne złe sumienie. Dyskurs antyrasistowski został następnie zboczony przez uwzględnienie tego ważnego elementu. Aby uniknąć wszelkiej krytyki ich reakcyjnych celów i strategii wywierania wpływu, ci ekstremiści podjęli się, głęboko zniekształcając filozofię i słowa antyrasizmu, potępić „islamofobię”, której oznaką byłaby najmniejsza krytyka wobec nich. "
Politycy i niektórzy dziennikarze prawicowi oskarżać skojarzenia antyrasistowskie jak SOS Racisme ignorowania lub nawet promowanie anty białego rasizmu i anty-francuskiej ksenofobii . Tak więc dla byłego lidera Frontu Narodowego Jean-Marie Le Pena : „Antyrasizm, instrument polityczny naszych czasów , podobnie jak antyfaszyzm przed wojną, nie jest nierasizmem. Jest to rasizm odwrócony, rasizm antyfrancuski, antybiały, antychrześcijański. "
Dla dziennikarza Ivana Rioufola : „Te rzekomo wzorcowe ruchy prowadzą jednostronne bitwy, które czynią je nie do obrony. Za ich postawą kryje się fałsz. [...] Zdumiewające jest to, że powódź nienawiści, którą niektórzy raperzy wylewają na Francję i Francuzów, pozostawia cenzorów obojętnych na te bezkarnie wypowiedziane uwagi. Ale ta głuchota wykracza poza ten jeden obszar, często słusznie wspominany. Bardziej ogólnie ślepota dotyczy tego nowego i banalnego antybiałego rasizmu, który można zaobserwować na przedmieściach. Dla gliniarzy tej myśli warto być poruszonym, być oskarżanym o wygłaszanie uwag skrajnej prawicy. "
Dla polemisty Érica Zemmoura (przemawiającego do byłego rzecznika SOS Racisme Harlem Désir ): „SOS Racisme nasiliło rasizm, prowadząc kampanię na rzecz prawa do odmienności, wywyższania korzeni, przeciwko asymilacji […] dzieje się tak dlatego, że z was, że dwadzieścia lat później niektórzy biją się nawzajem, ponieważ nie czują się Francuzami. "
Według dziennikarza Érica Bruneta , SOS Racisme nigdy, od czasu swojego powstania, nie zajęło stanowiska w sprawach anty-białego rasizmu i nigdy nie wniosło pozwu o anty-biały rasizm.
Stowarzyszenie ze swojej strony przedstawia swój projekt jako walkę z wszelkimi formami rasizmu i dyskryminacji rasowej , w tym przeciwko białym . W związku z tym, jak donoszą Le Figaro i Le Nouvel Observateur , stowarzyszenie pozycjonuje się w szczególności w kontekście sprawy antybiałego rasizmu na wyspie Saint-Martin w 2006 r. Stowarzyszenie jest oburzone. gapiów, którzy ucieszyliby się z przypadkowej śmierci żandarma Raphaëla Clina i którzy zrobiliby rasistowskie uwagi przeciwko niemu. SOS Racisme poinformowała w komunikacie prasowym, że „po skontaktowaniu się z rodziną zmarłego zdecydowała się wnieść pozew cywilny ”.
Mówiąc bardziej ogólnie, Samuel Thomas, jeden z przywódców SOS Racisme, przyznaje, że rasizm występuje we wszystkich warstwach ludności francuskiej, łącznie z tymi wynikającymi z imigracji. Dlatego uważa za konieczne kształcenie obu. Odrzuca jednak określenie „ antybiały rasizm ”, ponieważ nie tylko opowiada się za logiką wspólnotową, ale także dlatego, że termin ten jest według niego instrumentalizowany przez „skrajną prawicę”. Stowarzyszenie twierdzi, że chce walczyć z rasizmem, bez robienia wspólnotowego i antagonistycznego rozróżnienia między rasizmami. Krótko po petycji z 2005 r. przeciwko „anty-białym ratonnadom”, powiedział na ten temat:
„SOS Racisme nigdy nie praktykował aniołów w odniesieniu do różnych form rasizmu. Chcemy edukować Francuzów, ale także osoby o imigracyjnym pochodzeniu. […] Pedagogika antyrasistowska nie może wspierać dyskursu „wiktymizacji”, który zachęca ludzi do obrony tylko swojej wspólnoty. Musimy bronić wszystkich. [...] Nie możemy zaakceptować koncepcji antybiałego rasizmu, bo jest to teza broniona od dawna przez skrajną prawicę. "
Stowarzyszenie zajęło również stanowisko w 2009 r. w sprawie napaści na białego pasażera w autobusie RATP przez gang młodych Murzynów i mieszkańców Afryki Północnej (i sfilmowanego kamerą monitoringu). Stowarzyszenie kwalifikuje atak jako „rasistowski” i zdecydowanie go potępia. Jednocześnie wyraża ubolewanie z powodu powrotu do zdrowia dzięki temu, co nazywa „skrajną prawicą” tej wiadomości. Jak stwierdza na swojej oficjalnej stronie internetowej:
„SOS Racisme dowiedział się, jak wszyscy inni, o filmie z rasistowskiego ataku, który miał miejsce w autobusie Ratp. Chcielibyśmy przede wszystkim zdecydowanie potępić tę agresję i przypomnieć, że rasizm niestety istnieje dla wszystkich. SOS Racisme nie daje się zwieść odzyskiwaniu tego filmu. Ubolewamy, że niektórzy z tej rasistowskiej agresji wykorzystują swoje własne rasistowskie idee i stanowiska pod pozorem potępienia „anty-białego” rasizmu. Ci ludzie ujawniają walkę z rasizmem, ubierając się w antyrasistowskie ubrania, SOS Racisme pozostaje bardzo czujny wobec tych nadużyć. "
Złożyła również, obok innych stowarzyszeń, skargę przeciwko Kemi Seba, założycielowi czarnej grupy ekstremistycznej Tribu Ka, który w 2006 r. stał się znany ze swoich uwag podżegających do nienawiści wobec białych i Żydów – skargę, z której uzyskają satysfakcję z rozwiązania małą grupę i rekompensatę w postaci symbolicznego euro. Prezes Sos racisme Dominique Sopo powiedział o tej małej grupie: „Mamy do czynienia z rasistowską i antysemicką grupą, która nie tylko sprzeciwia się wartościom Republiki, ale stanowi zagrożenie dla współżycia z jej mową nienawiści”.
W odpowiedzi na oskarżenia Érica Bruneta i Jean Robin, którzy oskarżyli stowarzyszenie o zaprzeczanie istnieniu rasizmu wśród populacji imigranckiego pochodzenia, prezydent Dominique Sopo potwierdza istnienie tego rasizmu, ale nie odróżnia go od innych form rasizmu:
„W kwestii, którą podnosisz na temat anty-białego rasizmu: że są ludzie pochodzenia północnoafrykańskiego lub afrykańskiego, którzy są rasistami… Oczywiście! Ponieważ rasizm nie ma granic. Tak więc zawsze mówiliśmy o rasizmie SOS, ponieważ antyrasizm nie jest rasowym korporacjonizmem, antyrasizm ma właśnie na celu zapewnienie, że przejdziemy na rasizm postrasowy. […] Są też ludzie, którzy są na celowniku, ponieważ są takiego a takiego pochodzenia, a także dlatego, że są białe: Oczywiście, że istnieje! Ale pan Robin próbuje wmówić, że rasizm SOS byłby rodzajem piątej kolumny, która atakowałaby białych. Chciałbym więc zaznaczyć, że mimochodem zaatakowałbym własną matkę, która jest biała […] Powiedzmy jasno: antybiały rasizm to pojęcie, które zostało ukute przez skrajną prawicę i Front Narodowy na rzecz lat, to nie jest karykatura. Pochodzi z Agrifu, który rozpoczął się od rasizmu antychrześcijańskiego, rasizmu antyzachodniego, rasizmu antybiałego. "
W 2009 roku sześciu członków stowarzyszenia SOS Racisme, w tym prezydent Dominique Sopo , zostało umieszczonych w areszcie policyjnym w wydziale finansowym w ramach śledztwa w sprawie podejrzanych ruchów środków na kontach Juliena Draya . Dominique Sopo, Cindy Léoni , Nathalie Fortis, rzecznik prasowy SOS Rasisme oraz Thomas Persuy, dyrektor administracyjny i finansowy stowarzyszenia, są wreszcie przedmiotem przypomnienia o prawie .
12 kwietnia 2013 r. SOS Racisme i FIDL zostały skazane za zwolnienie bez rzeczywistej i poważnej przyczyny Charlotte Allégret, byłej wiceprzewodniczącej FIDL, byłego kierownika studentów rasizmu SOS, a następnie stałego pracownika FIDL w latach 2005-2010.
16 maja 1999 r.Mounir Oubajja, lat 18, został zastrzelony w Cité du Bosquet w Vauvert przez Joëla Élie, 36-letniego kierowcę ciężarówki, który wystrzelił z przekonania, że jego samochód został skradziony. Ta tragiczna wiadomość, podjęta przez wszystkie paryskie media, jest natychmiast przedstawiana jako rasistowskie morderstwo, symbolizujące problemy przedmieść. Motyw wydaje się tym bardziej wyraźny, że trójka młodych ludzi, którzy byli na miejscu zdarzenia, w pisemnych zeznaniach mających na celu wymierzenie sprawiedliwości potwierdza, że słyszała, jak zabójca wypowiadał rasistowskie obelgi.
Jeszcze w grudzień 2000, podczas procesu Joëla Élie przed sądem przysięgłych w Nîmes, trzej świadkowie unikają. W końcu przyznają, że ich wersję faktów w mniejszym lub większym stopniu podyktował im wiceprzewodniczący SOS-Racisme, który kilka dni po morderstwie przyjechał do miasta, by „dochodzić śledztwa”.
W 2015 roku prezes SOS Racisme 80 został skazany na sześć miesięcy więzienia za oszustwa związane z dotacjami. Już w 2005 roku atakowany na jego kierownictwo, Jacques Ebosse-Modiou Nyambe miał wtedy „niezawodne poparcie” stowarzyszenia narodowego.
środa 4 października 2006 r., Dominique Sopo przyjął misję mediacji na wniosek Nicolas Sarkozy , minister spraw wewnętrznych, dotyczący przypadku deportowanych z Cachan . Misję tę przyjął wraz z Patrickiem Gaubertem , przewodniczącym Międzynarodowej Ligi Przeciwko Rasizmowi i Antysemityzmowi .
Hasło stowarzyszenia „Touche pas à mon mate” to także tytuł piosenki z albumu Dia Dorim Noite Neon z 1985 roku autorstwa brazylijskiego piosenkarza Gilberto Gila . Występował w 2003 roku za swoją trasę da Paz koncert w siedzibie ONZ , w Nowym Jorku , gdzie śpiewał tę piosenkę, po przeczytaniu krótką mowę o ruchu Rasizm SOS.
14 lipca 2011 r. Koncert na rzecz równości zorganizowany przez SOS Racisme gromadzi, według organizacji, milion ludzi na Polach Marsowych w Paryżu.
Hiszpański , SOS racismo ma zdecentralizowaną strukturę, która toczy się wokół SOS racismo Madrycie. Włoskie SOS Razzismo w Rzymie i niemieckie SOS Rassismus powstały w 1983 roku, w roku Marszu Równości i Przeciwko Rasizmowi . Norweskie stowarzyszenie SOS Rasisme (en) istniało do 2013 r.; zniknęła w wyniku defraudacji.