Dzień dziewiąty

Dzień dziewiąty Kluczowe dane
Tytuł oryginalny Nowy Tag
Produkcja Volker Schlöndorff
Scenariusz Andreas Pflüger
Eberhard Görner,
według wspomnień Ojca Jeana Bernarda Pfarrerblocka 25487
Główni aktorzy

Ulrich Matthes
August Diehl
Bibiana Beglau

Ojczyźnie Niemcy Luksemburg Czechy

Uprzejmy Dramat
Trwanie 98 minut
Wyjście 2004


Aby uzyskać więcej informacji, patrz Karta techniczna i Dystrybucja

Dziewiąty dzień ( Der Tag neunte ) to niemiecki film z 2004 roku , wyreżyserowany przez Volkera Schlöndorffa na podstawie prawdziwej historii luksemburskiego księdza, księdza Jeana Bernarda .

Streszczenie

Podczas II wojny światowej oporny ojciec Henri Kremer zostaje w tajemniczych okolicznościach uwolniony z obozu koncentracyjnego w Dachau . Po przybyciu do Luksemburga dowiaduje się, że naziści , pod pozorem pozwolenia mu na oddanie hołdu niedawno zmarłej matce, dają mu dziewięć dni na przekonanie biskupa do porzucenia polityki sprzeciwu wobec reżimu. Jeśli Kremerowi uda się przekonać biskupa, zostanie nagrodzony ostateczną wolnością. W przypadku próby ucieczki Kremer narazi nie tylko życie deportowanych z Dachau, ale także życie swojej rodziny. Rozdarty między nieznośnymi wspomnieniami horroru obozu a przekonaniem, że jest chrześcijaninem, Kremer staje przed dylematem, tym bardziej, że Gebhardt, sam diakon, posługuje się argumentami teologicznymi, by doprowadzić go do zdrady.

Karta techniczna

Dystrybucja

Wokół filmu

Ten film jest inspirowany fragmentem prawdziwej historii księdza Jeana Bernarda , katolickiego księdza z Luksemburga. Jean Bernard przeżywa deportację i pisze swoje wspomnienia: Pfarrerblock 25487 („Bloc des prires 25487”). Zmarł w 1994 roku w wieku 87 lat.

Analiza

W przeglądzie La Regle du jeu , Laurent Dispot pisze, że „  Dziewiąty dzień , w 2004 roku, był repliką najlepszego kina w złym  Amen  przez Constantin Gavrasa w 2002 roku, leniwy mikstura z ulotce propagandowej, która jest  Le Vicaire , sztuka przez teatr Rolfa Hochhutha . [...] każda chwila, każde echo, każda aluzja   do Dziewiątego dnia Volkera Schlöndorffa , wszystko, co czyni ten film i co go niesie, czyni go wyjątkowym. Jest prawdą, podczas gdy wszystko jest stworzeniem, przekomponowaną rzeczywistością; nic mniej fikcyjne niż ta fikcja. Jego substancją są wszystkie substancje: plamy, jak mówimy olej, które znajdują się pod spodem. Trzeba do tego dojść, ten film jest "niemożliwy" bez refleksji, bez komentarza, bez refleksji, bez przeprojektowania dla siebie i innych. Na intymnej scenie i rozmawiając o tym. "

Dominique Greiner wita w gazecie La Croix film „zarówno próbujący, jak i urzekający od początku do końca. W żadnym momencie Schlöndorff nie wpada w pułapkę moralizmu. Wręcz przeciwnie, potrafił zainscenizować złożoność decyzji etycznej w pewnych sytuacjach granicznych, w których człowiek staje sam. Wiara, nawet poddana próbie, jawi się tam jako zasób, który umożliwia wynalezienie drogi oporu. "

Pisarz i krytyk Aurélien Ferenczi idzie w tym samym kierunku w Télérama  : „W tej teologicznej debacie jest zadziwiająca intensywność, niewątpliwie dlatego, że jest to pewna idea całego człowieczeństwa, która rozgrywa się między tymi dwoma mężczyznami. "

Uwagi i referencje

  1. Laurent Dispot "  Aura filmie Volkera Schlöndorffa" Dziewiąty dzień "  " La Regle du Jeu , n o  43,maj 2010( ISBN  978-2246741275 , przeczytaj online )
  2. Dominique Greiner, "  " Dziewiąty dzień ": Kremer przed gestapo  " , w La Croix ,16 kwietnia 2010
  3. Aurélien Ferenczi, „  Dzień dziewiąty  ” , o Télérama ,17 kwietnia 2010

Powiązane artykuły

Linki zewnętrzne