Narodziny |
18 marca 1963 Aleksandria |
---|---|
Imię w języku ojczystym | حسن مصطفى أسامة نصر |
Narodowość | Egipcjanin |
Czynność | Imam |
Religia | Sunnizm |
---|
Nasr Oussama Mustafa Hassan (znany również jako Abu Omar) to były egipski imam , urodzony w 1963 roku w Aleksandrii . Był jednym z przetrzymywanych w cieniu CIA po tym, jak w 2003 roku został porwany we Włoszech przez agentów amerykańskich w ramach programu „wydawania w trybie nadzwyczajnym” agencji. To porwanie dało początek procesowi we Włoszech, w wyniku którego w 2009 r. Sąd wydał pierwsze na świecie wyroki skazujące ludzi zaangażowanych w ten program.
Jako członek grupy Jama'a al-Islamiya , Abu Omar został zmuszony do opuszczenia swojego rodzinnego Egiptu na początku lat 80., aby uniknąć represji wobec ruchów islamistycznych uznanych przez rząd egipski za terrorystów . W 1997 r. Złożył wniosek i uzyskał status uchodźcy politycznego we Włoszech i osiadł w Mediolanie . Imam , czynił w swoim mediolańskim meczecie, głosząc zjadliwie przeciwko polityce zagranicznej Stanów Zjednoczonych i krzywdom Włoch w Somalii i Libii . Po zamachach z 11 września 2001 r. Został objęty inwigilacją przez włoską policję, która uznała go za element umiarkowany, zdolny do ograniczenia ewentualnych gwałtownych temperamentów jego zwolenników . W szczególności jest bardzo krytyczny wobec wojny prowadzonej przez Stany Zjednoczone w Iraku . W 2002 r. Ponownie znalazł się pod wspólnym nadzorem CIA i SISMI (włoskich wojskowych służb wywiadowczych), podejrzanych o dostarczanie kandydatów terrorystów organizacji Al-Kaida w Iraku i planowanie różnych ataków , czemu zawsze zaprzeczał.
Plik 17 lutego 2003podczas gdy Abu Omar idzie do meczetu, zostaje przechwycony przez amerykańskich agentów CIA, prawdopodobnie wspieranych przez SISMI i brutalnie załadowany do furgonetki. Jego krewni składają skargę na porwanie20 lutego 2003 ale pozostanie bez wiadomości przez prawie rok.
Plik 20 kwietnia 2004, Żona Abu Omara, Nabila, odbiera telefon od swojego męża z Aleksandrii, informujący, że dzień wcześniej władze egipskie wypuściły go po raz pierwszy.
W ciągu następnych dni będzie mógł telefonicznie opowiedzieć, co się z nim stało. Opowiada o swoim brutalnym porwaniu przez ludzi, którzy wydawali mu się być narodowości włoskiej, a następnie o jego przewiezieniu samolotem do kilku amerykańskich baz NATO (pierwsza baza lotnicza Aviano we Włoszech, gdzie rzekomo był wtedy torturowany , przewieziony na pokład Learjeta , Ramstein) Baza Lotnicza w Niemczech). Został tam przesłuchany i pobity po raz pierwszy przez żołnierzy amerykańskich, którzy zarzucali mu zaangażowanie w wojnę w Iraku i zarzucali mu szkolenie bojowników terrorystycznych. W rezultacie ponownie został przymusowo wsadzony na pokład samolotu, który miał zawieźć go na cywilne lotnisko w Kairze, gdzie miał zostać przyjęty przez egipskich oficerów. Podczas jego pierwszego przesłuchania żołnierze egipscy rzekomo zaproponowali uwolnienie go i odesłanie do Włoch pod warunkiem, że będzie dla nich pracował. Po odmowie trafił do więzienia Mazraat Tora, gdzie był torturowany przez kilka miesięcy. Relacje o złym traktowaniu, jakie wtedy otrzymał, są szczególnie nie do zniesienia: został zgwałcony, poddany wielokrotnym wstrząsom elektrycznym głowy, ciała i genitaliów, przeniesiony z zamarzniętych komórek do przegrzanych. Mówi się, że w wyniku tych powtarzających się tortur stracił możliwość używania jednego ucha. Zostaje zwolniony po 14 miesiącach z braku wystarczających dowodów, ale pod wyraźnym warunkiem, że nie mówi o tym, co przeżył w więzieniu. Po przeciekach prasowych z jego rozmów telefonicznych Abu Omar został ponownie aresztowany9 maja 2004w swoim domu w Aleksandrii. W 2004 roku udało mu się wysłać list do włoskiej policji opisujący warunki jego porwania i zatrzymania. Plik11 lutego 2006, Prawnik Abu Omara, pan el-Zayat, ogłasza, że jego klient został zwolniony w Egipcie i wrócił z rodziną.
W 2013 roku Abu Omar został skazany przez włoskie sądy za międzynarodowy terroryzm i skazany na 6 lat więzienia zaocznie. Jednak przebywa w Egipcie i jest mało prawdopodobne, że zostanie poddany ekstradycji do Włoch w celu odbycia tego wyroku.
W następstwie skargi krewnych Abu Omara i śledztwa prowadzonego przez Parlament Europejski w sprawie wydawania osób w trybie nadzwyczajnym przez CIA i tajnych ośrodków przetrzymywania pod kierownictwem szwajcarskiego parlamentarzysty Dicka Marty'ego , wszczęto dochodzenie. Przeprowadzone przez DIGOS (włoski antyterrorysta) policja) na polecenie prokuratora Armando Spataro .
Ślady amerykańskich agentów były stosunkowo łatwe do wyśledzenia. Rzeczywiście, ci ostatni posługiwali się własnymi nazwiskami, a także samochodami i telefonami komórkowymi z ambasady amerykańskiej w Rzymie. Wyłania się z niej pierwsza lista dwunastu agentów, którzy bezpośrednio brali udział w porwaniu i których komandosem kierował Robert Seldon Lady , szef anteny CIA w Mediolanie.
Premier Włoch Silvio Berlusconi zaprzeczył, że wiedział o całej operacji i skrytykował proces, twierdząc, że może to zaszkodzić międzynarodowej reputacji Włoch. Silvio Berlusconi i jego następca Romano Prodi odmawiają obniżenia rangi ważnych dokumentów procesowych, powołując się na tajemnicę państwową.
Prokuratorzy Armando Spataro i Pomarici opisali tę operację jako operację uzgodnioną między CIA i SISMI. Ekspert ds. Zwalczania terroryzmu, Guido Olimpio, zauważa, że nakaz aresztowania Marco Manciniego (SISMI nr 2) i jego przełożonego generała Gustavo Pignero mówi o przykładzie współpracy, sugerując pośrednio, że byłby jakiś inny. Ponadto zauważa, że chociaż włoskie służby wywiadowcze zostały wykluczone z Alliance Base , międzynarodowego centrum koordynacji walki z terroryzmem, zlokalizowanego w Paryżu, z powodu wewnętrznych rywalizacji, nie przeszkodziło to współpracy między SISMI a CIA.
W luty 2016The Europejski Trybunał Praw Człowieka potępił Włochy w tym przypadku, biorąc pod uwagę, że władze włoskie wiedziały o porwanie i nadużywane tajemnicy państwowej pokrycia winnych.
Plik 4 listopada 2009, włoski sędzia skazał 22 podejrzanych lub znanych agentów CIA, pułkownika Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych i dwóch tajnych agentów włoskich za udział w porwaniu. Są to pierwsze na świecie wyroki sądowe przeciwko osobom zaangażowanym w program „wydawania w trybie nadzwyczajnym” CIA. Były szef stacji CIA w Mediolanie, Robert Seldon Lady, otrzymuje osiem lat więzienia. Pozostali agenci USA, w tym były urzędnik konsularny USA w Mediolanie, Sabrina De Sousa i podpułkownik USAF Joseph L. Romano , mają po pięć lat. Skazany musi również zapłacić 1 milion euro Nasrowi i 500 000 euro swojej żonie. Trzech Amerykanów, w tym szef stacji CIA w Rzymie, Jeffrey Castelli i dwóch innych dyplomatów przydzielonych wówczas do ambasady Stanów Zjednoczonych w Rzymie, zostało uniewinnionych z powodu immunitetu dyplomatycznego. Z wyjątkiem dwóch Włochów, wszyscy zostali skazani zaocznie i dopóki werdykty pozostaną w mocy, 23 skazanych Amerykanów nie może podróżować do Europy bez ryzyka aresztowania. Kilka kolejnych włoskich rządów zadeklarowało, że nie będą żądać ekstradycji skazanych Amerykanów, aby nie zaszkodzić stosunkom dyplomatycznym między oboma krajami.
W wrzesień 2012The Court Superior kasacyjny Włoch utrzymał winnych wyroków wydanych przez sądy niższych instancji. Plik13 lutego 2013Sąd Apelacyjny w Mediolanie skazał byłego dyrektora SISMI Nicolò Pollariego na 10 lat więzienia i zasądził 1,5 miliona euro odszkodowania na rzecz Abu Omara i jego żony. Zastępca dyrektora Pollariego, Marco Mancini , został skazany na 9 lat więzienia.
Była agentka CIA Sabrina De Sousa została zatrzymana na lotnisku w Lizbonie w Portugalii dnia 5 października 2015. Miała zostać poddana ekstradycji do Włoch, ale z częściowym ułaskawieniem od włoskiego prezydentaluty 2017- skrócono karę z 4 do 3 lat. Wyrok ten został następnie zamieniony na służbę społeczną, w przypadku której ekstradycja nie jest możliwa. Organizator porwania i były szef CIA w Mediolanie, Robert Seldon Lady, został aresztowany18 lipca 2013 w Panamie, zanim następnego dnia zostanie zwolniony. Później poprosił prezydenta Włoch o ułaskawienie, przepraszając za udział w porwaniu.