Niewolnik
Artysta | Joseph Mallord William Turner |
---|---|
Przestarzały | 1840 |
Rodzaj | Marine ( w ) |
Techniczny | olej na płótnie |
Wymiary (wys. × szer.) | 90,8 × 122,6 cm |
Ruch | Romantyzm |
Kolekcja | Muzeum Sztuk Pięknych w Bostonie |
Numer inwentarzowy | 99,22 |
Lokalizacja | Museum of Fine Arts , Boston ( Stany Zjednoczone ) |
Négrier lub łódź niewolników (po angielsku : The Slave Ship ), jego pełna nazwa handlarze niewolników wyrzucają za burtę zmarłych i umierających - podejście tajfunu ( Slavers Throwing Overboard the Dead and Dying, Tajfun Coming one ), to obraz Josepha Mallorda William Turner . Został po raz pierwszy wystawiony w 1840 roku w Royal Academy w Londynie, a dziś znajduje się w Muzeum Sztuk Pięknych w Bostonie .
W tym romantycznym morskim przedstawieniu Turner pokazuje widoczny w tle statek, płynący przez wzburzone morze i pozostawiający wiele rozproszonych ludzkich postaci, unoszących się za jego śladem.
Mówi się, że obraz JMW Turnera został zainspirowany lekturą The History and Abolition of the Slave Trade autorstwa Thomasa Clarksona . W 1781 r. Kapitan statku niewolników , Zong , nakazał wyrzucenie 133 niewolników za burtę, aby móc pobierać odszkodowania za „utratę na morzu”. To wydarzenie prawdopodobnie zainspirowało Turnera do stworzenia jego krajobrazu. Malarz postanawia zrealizować swoją wystawę w tym samym czasie, co konferencja organizacji abolicjonistycznych. Chociaż niewolnictwo było zakazane w Imperium Brytyjskim od 1833 roku, Turner i wielu abolicjonistów uważało, że niewolnictwo powinno być również powszechnie zniesione - a Hiszpanie i Portugalczycy nadal je praktykują. Turner wystawia w ten sposób swoją pracę podczas konferencji, aby książę Albert , który przemawiał podczas wydarzenia, mógł widzieć i być dotykanym. Celem tego podejścia było sprowokowanie wzrostu brytyjskich wysiłków w walce z niewolnictwem. Obok obrazu znajduje się wiersz Iluzja rozpaczy , napisany przez samego Turnera w 1812 roku:
„W górę, chłopaki, podnieście najwyższe maszty i zawiążcie tam;
To wściekłe zachodzące słońce i krawędzie tych gwałtownych chmur
Ogłaszają przybycie tam tajfunu.
Zanim zmiecie twoje mosty, wyrzuć za burtę Umarłych
i umierających - bez względu na ich łańcuchy
Nadzieja, nadzieja, zwodnicza nadzieja!
Gdzie jest teraz Twój rynek ”
- Turner
Pierwsze wrażenie, jakie wywiera obraz, to ogromny, ciemnoczerwony zachód słońca nad wzburzonym morzem, jak zapowiedź zbliżającego się tajfunu . Bliższe spojrzenie ujawnia statek w oddali. Maszty statku są czerwone, pasujące do krwistoczerwonego koloru nieba i odzwierciedlające miedziany kolor wody. Ten dobór kolorów zaciera kontury między różnymi obiektami na obrazie. Żagle łodzi nie są rozwinięte, co świadczy o tym, że statek przygotowuje się do przybycia tajfunu. Na pierwszym planie widzimy dużą liczbę pływających ciał w wodzie; ich czarna skóra i łańcuchy wskazują, że są niewolnikami i że zostali wrzuceni do morza. Przy bliższym przyjrzeniu się można zobaczyć ryby i potwory pływające w wodzie, gotowe do pożarcia niewolników. chaos.
Jak w większości innych prac Turnera, struktura Le Negrier opiera się na centralnym kolorze oddziałującym z innymi kolorami. Jeśli występuje kilka zdefiniowanych pociągnięć pędzla, obiekty, kolory i ciała są niewyraźne. Mówiąc dokładniej, elementy są określane przez ich kolory, a niektóre z nich, podobnie jak ciała niewolników, nie mają prawdziwej granicy. To kontrast z otaczającymi je pigmentami pozwala na ich zdefiniowanie. Najbardziej rozpowszechnionym kolorem jest czerwień zachodzącego słońca, która wkracza na wodę i statek, oraz brąz ciał i rąk niewolników.
Nacisk na kolory, a nie linie, jest typowy dla wielu romantycznych dzieł tamtych czasów. Niewyraźne formy i wszechobecność czerwieni zachodzącego słońca pozwalają podkreślić naturę i pokazać jej dominację nad człowiekiem. Inne kolory, takie jak zimny błękit oceanu i ciemny odcień wody, wydają się ożywiać ocean i wzbogacać obserwację pracy prawdziwymi emocjami natury. Fakt, że ciała są pomalowane na małe rozmiary, a łódź pojawia się w tle, podkreśla większą uwagę natury niż ludzkości.
Podkreślając naturę, a nie ciała i przedmioty, Tuner przywołuje koncepcję „ wzniosłości ” wymyśloną przez Edmunda Burke . Ideą wzniosłości jest całkowita bezsilność ludzkości i jej przerażenie w obliczu natury; dramatyzując siłę fal i słońca, Turner wykorzystuje Le Négrier, aby ująć koncepcję Burke'a do perfekcji. Decyzja Turnera, aby pomalować dzieło serią szybkich, szalonych pociągnięć pędzla, zamiast precyzyjnego definiowania konturów, nadaje malarstwu intensywność i sprawia, że widz czuje się jeszcze bardziej przytłoczony. Chociaż rozmiar obrazu jest stosunkowo niewielki w porównaniu z innymi romantycznymi pejzażami, ten w jeszcze mocniejszy sposób urzeka widza.
Niektórzy obserwatorzy argumentowali, że Le Négrier w rzeczywistości reprezentowałby reakcję Turnera na rewolucję przemysłową . Obraz może być postrzegany jako alegoria przeciwko wyzyskowi ludzkich niewolników i pracy na rzecz maszyn i postępu gospodarczego - reprezentowana przez burzę, przez którą przechodzi okrutny kapitan. Jednak burzę można również postrzegać jako odzwierciedlenie natury i daremności industrializacji. Ostatni wers wiersza świadczyłby zatem o wątpliwościach Turnera wobec wolnego rynku .
W obliczu ekstrawagancji malarstwa Turnera rozpętała się krytyka. Według brytyjskiego powieściopisarza Williama Makepeace Thackeraya w Fraser's Magazine autorstwaCzerwiec 1840 :
„To najpotężniejsza plama kolorów, jaką kiedykolwiek widzieliśmy […] Czy obraz jest wysublimowany czy śmieszny? W rzeczywistości nie wiem. Skały gomme-gutte zdobią płótno; białe płatki rozprowadza się kielnią; cynobrowe pęcherzyki są szaleńczo aktywowane tu i ówdzie […] Z góry słońce świeci na strasznym morzu szmaragdów i fioletu […] Gdyby posąg Wilberforce'a poniżej miał być skonfrontowany z tym obrazem, stary zeskoczyć z krzesła i biec przerażony! „”
- William Makepeace Thackeray , Magazyn Frasera zCzerwiec 1840
Recenzent Art Journal wykrzyknął również 15 maja o pracy Turnera: „... nawet w jego najdzikszych kaprysach jest tak wiele dowodów na wybitny geniusz [z tym obrazem], którego wystającym przedmiotem jest nic innego jak długa czarna noga, otoczona przy tęczowej ławce Johna Dorysa, którą widać lepiej na powierzchni oceanu niż muchy w bursztynie ”.
Athenaeum od16 maja przywołuje obraz jako „namiętną ekstrawagancję nagietkowo-żółtego nieba, morza granatu i ryb ubranych tak wesoło jak kwiaty ogrodowe w kolorze różowym i zielonym, z ciemnobrązową, bezkształtną nogą, która wyrasta z tego różnorodnego chaosu, aby zachować tytułową obietnicę” .
Krytyk sztuki John Ruskin , który był pierwotnym właścicielem obrazu Le Négrier , napisał:
„Myślę, że gdybym został zredukowany do ustanowienia nieśmiertelności Turnera tylko na jednym z jego dzieł, wybrałbym ten. Jej odważna koncepcja, idealna w najwyższym tego słowa znaczeniu, oparta jest na najczystszej prawdzie i wykuwana ze skoncentrowanej wiedzy na całe życie […] i całego obrazu poświęconego najwznioślejszym tematom i wrażeniom - potędze, majestatowi , zachorowalność na pełnym morzu, głęboka, nieograniczona! "
Malarstwo Turnera jest również obecne w literaturze. W A Wanderer Abroad , tom 1, rozdział XXIV, Mark Twain wspomina Turnera The Slave Man:
„Zanim zacząłem studiować sztukę, niewolnik Turnera był dla mnie tym, czym szmata dla byka. Pan Ruskin studiował sztukę do tego stopnia, że obraz przeważa w ekstazie rozkoszy, tak szalonej, jak wpadła we wściekłość w zeszłym roku, kiedy byłem ignorantem. Jego wiedza pozwala mu - podobnie jak ja teraz - widzieć wodę w tym żółtawym błocie i naturalne efekty tych złowrogich eksplozji dymu i płomieni oraz szkarłatnego zachodu słońca. To go godzi - i ja też teraz - z unoszącymi się łańcuchami i innymi rzeczami, które nie mogą unosić się na wodzie; godzi nas z rybami pływającymi po błocie - mam na myśli wodę. Większość obrazu jest oczywistą niemożliwością, to znaczy kłamstwem; i tylko sztywna kultura może umożliwić człowiekowi znalezienie prawdy w kłamstwie. Ale pozwoliło to panu Ruskinowi to zrobić i pozwoliło mi to zrobić, za co jestem wdzięczny. Pewien bostoński reporter podszedł i spojrzał na The Slaver unoszącego się w tym ognistym żółtym i czerwonym ogniu, i powiedział, że przypomina mu to kota w kształcie pomidora ze skorupy żółwia. W moim wówczas niewykształconym stanie trafił do mojego domu z braku kultywacji i myślałem, że jest to człowiek z niezakłóconym okiem. Ta osoba to osioł. To właśnie powiedziałbym teraz. "
- Wędrowiec za granicą , tom 1, rozdział XXIV, Mark Twain
Obraz był tematem długiej serii wierszy Davida Dabydeena , Turnera (1994; wznowiona w 2002)
W 2018 roku Sondra Perry zainspirowała się obrazem do swojej instalacji Typhoon, która ukazała się w Serpentine Galleries .