Incydent Juye odnosi się do zabójstwa dwóch niemieckich misjonarzy w 1897 roku, która doprowadziła do zawodu Kiautschou przez niemieckich wojsk cesarskich, a tym samym oficjalnie otwierając niemiecką politykę kolonialną w Chinach.
Plik 1 st listopad 1.897dwóch misjonarzy Towarzystwa Słowa Bożego , Richard Henle i Franz-Xaver Nies, zostaje zamordowanych przez uzbrojony gang dwudziestu lub trzydziestu osób po tym, co policyjne dochodzenie uznało za próbę kradzieży. Misjonarze oddali kilka strzałów w samoobronie, raniąc napastników, którzy się zemścili.
Oficjalna reakcja nie trwała długo. Cesarz Wilhelm II nakazuje zajęcie zatoki Kiautschou. Zabójstwo dwóch misjonarzy jest dla Niemiec jedynie pretekstem do zaplanowanej od dawna akcji kolonizacyjnej. Pod groźbą Niemiec rząd chiński jest zmuszony zwolnić urzędników Shandong , w tym gubernatora Li Binghenga, i zbudować na własny koszt trzy kościoły katolickie. Misja, która została zaatakowana, otrzymuje 3000 taeli srebra w ramach rekompensaty za skradzione lub uszkodzone towary i otrzymuje prawo do zbudowania siedmiu ufortyfikowanych rezydencji w okolicy, zawsze na koszt rządu. Umowy te wzmacniają pracę misyjną w prowincji Shandong i są częścią wydarzeń, które doprowadziły do powstania bokserów w 1899 r., Ruchu skierowanego przeciwko chrześcijanom i zagranicznej obecności w północnych Chinach .
Historyk Paul Cohen opisuje incydent w Juye jako „zaułek, który otworzył proces znacznie zintensyfikowanej działalności imperialistycznej w Chinach” , podczas gdy Joseph W. Esherick uważa, że zamachy w Juye „zapoczątkowały serię przemian wydarzeń. Radykalnie bieg historii Chin” .