Strzelanie Carcassonne wskazuje incydent związany z armii francuskiej .
Plik 29 czerwca 2008do Carcassonne ( Aude , Francja ), podczas publicznej demonstracji spadochroniarzy grupy 3 e spadochronowego pułku marines , która symulowała zakładników wylotowych , szesnaście osób (w tym pięcioro dzieci) zostało dotkniętych serią ognia z karabinu FA-MAS załadowanego przez przypadek ostra amunicja. Sierżant rzeczywiście utrzymuje żywe pociski w magazynku z pustych wkładów .
Ten wypadek spowodował nieoficjalną rezygnację generała armii Bruno Cuche ( szefa sztabu armii ) z powodu tego wypadku. Nicolas Sarkozy gwałtownie skrytykował generała armii, a także całą strukturę dowodzenia, nazywając ich „amatorami”.
Kolejne przesłuchania żołnierzy doprowadziły do zakwestionowania organizacji pułku. Według France Info , pięciu żołnierzy powiedziało sądom, że w pułku zwyczajowo trzyma się żywe kule po ćwiczeniach, wbrew przepisom.
Plik 7 stycznia 2009Sierżant Nicolas Vizioz, odpowiedzialny za rozstrzelanie, został powiadomiony o usunięciu go z armii czynnej listem wysłanym do 3. RPIMa przez Szefa Sztabu Armii Lądowej.
Proces toczy się od 10 do 12 kwietnia przed Sądem Karnym w Montpellier.
Plik 13 maja 2013skazany jest na 2 lata pozbawienia wolności w zawieszeniu, bez wpisu do rejestru karnego, za nieumyślne obrażenia; dwóch oficerów (były kapitan Hugues Bonningues i były porucznik Christophe Allard) bezpośrednich przełożonych sierżanta w zawieszeniu na sześć miesięcy, podczas gdy były pułkownik Frédéric Merveilleux du Vignaux, były podpułkownik Lionel Peyre i podpułkownik Jean-Baptiste Pothier są wydany.
Wyrok zostanie potwierdzony w postępowaniu odwoławczym 15 stycznia 2014 Nicolasa Vizioza, podczas gdy pięciu funkcjonariuszy zostanie zwolnionych.