Narodziny |
16 lipca 1879 r Haga |
---|---|
Śmierć |
31 sierpnia 1943(w wieku 64 lat) Ascona |
Narodowość | holenderski |
Zajęcia | Matematyk , pisarz write |
Pole | Antropozofia |
---|
Elisabeth Vreede (1879-1943) jest holenderską matematykiem, astronomem i antropozofem. Była współpracowniczką Rudolfa Steinera . W 1923 była częścią pierwszego komitetu sterującego (Vorstand) Uniwersalnego Towarzystwa Antropozoficznego i była odpowiedzialna za sekcję matematyki i astronomii Wolnego Uniwersytetu Nauk Duchowych w Goetheanum , niedaleko Bazylei .
Elisabeth Vreede urodziła się w Hadze dnia16 lipca 1879 r. Po studiach matematyki, astronomii, filozofii i sanskrytu na Uniwersytecie w Leiden uczyła matematyki w liceum. Teozofka w 1902 spotkała Rudolfa Steinera po raz pierwszy w 1903 w Londynie, a następnie w 1904 w Amsterdamie, gdzie wygłosił decydującą dla niej konferencję: „Matematyka i okultyzm”. Od 1904 aktywnie uczestniczyła w rozwoju duchowego impulsu Rudolfa Steinera, a resztę życia poświęciła ruchowi antropozoficznemu.
W 1914 roku, kiedy rozpoczęto budowę Goetheanum , zamieszkała w Dornach . Współpracowała własnymi rękami przy rzeźbach pierwszego Goetheanum i przez wiele lat kierowała archiwami, które pomagała porządkować. W 1923 została kierownikiem Sekcji Matematyki i Astronomii na Wolnym Uniwersytecie Nauk Duchowych w Goethéanum. W latach 1927-1930 pisała listy o astronomii do wąskiego kręgu członków Towarzystwa Antropozoficznego, które zebrała w dziele Le Ciel des Dieux . 9 i11 lipca 1930 rprowadzi dwie konferencje w Stuttgarcie na temat kwestii Bodhisattwy w historii Towarzystwa Antropozoficznego , w związku z Jiddu Krishnamurtim i Valentinem Tombergiem .
Wraz z Itą Wegman została wykluczona z Powszechnego Towarzystwa Antropozoficznego w 1935 roku.
Elisabeth Vreede mieszkała w Dornach aż do swojej śmierci 31 sierpnia 1943.
„Wśród przedstawicieli nowego Vorstandu, utworzonego na polecenie Steinera, pamiętam Frau Vreede, która stale towarzyszyła Steinerowi w jego podróżach z miasta do miasta, a następnie mieszkała stale w Dornach. Drobna, chuda, blada, roztargniona, z inteligencją "do potęgi trzech", matematykiem i astronomem, nigdy nie zwróciła mojej uwagi: uważałem ją za kobietę wykształconą, nie głupią, ale "nudną". "