Au pays de Zom to film z Quebecu wyreżyserowany przez Gillesa Groulxa , wydany w 1983 roku . Ten film jest esejem, który sam Groulx nazwał „neosurrealistyczną fantazją muzyczną”, wykonywaną głównie przez bas Josepha Rouleau , do muzyki skomponowanej i prowadzonej przez Jacquesa Hétu . Znajduje się w połowie drogi między kinem , teatrem i operą .
Bogaty finansista nasycony sobą, w ponurym codziennym życiu ukształtowanym przez zmienne koleje władzy, dokonuje bilansu swojej sytuacji osobistej i relacji z otaczającymi go ludźmi.
Fałszywa skromność przemówienia pana Zoma jest dla Groulxa okazją do ponownego wyrażenia, w pamfletowym stylu ( 24 heures ou plus , 1973), swojego zaangażowania przeciwko kapitalizmowi . To także dążenie do refleksji nad naturą szczęścia zamożniejszych, które może zmienić obfitość i samozadowolenie.
Ofiara poważnego wypadku samochodowego podczas montażu, Gilles Groulx nie bez trudu kończy film przed całkowitym wycofaniem się z kina.