Steps Toward a Constructive Nominalism to artykuł o filozofii i logice , którego współautorami są Willard van Orman Quine i Nelson Goodman , opublikowany w 1947 w Journal of Symbolic Logic i przedrukowany w 1972 w pracy Goodmana, Problems and Projects . Nie została jeszcze przetłumaczona na język francuski: jej tytuł oznacza „Kroki w kierunku konstruktywnego nominalizmu”. Jest to przeformułowanieklasycznego nominalizmu i brzytwy Ockhama , które ma na celu usunięcie zbędnych abstrakcyjnych bytów z naukowych systemów pojęciowych.
Quine i Goodman spotkali się na Uniwersytecie Harvarda , gdzie byli studentami, a następnie nauczycielami, jak wspomina Goodman w przedmowie do swojej książki Ways of Making Worlds . Obaj autorzy pozostawali w ciągłym dialogu przez cały czas tworzenia swoich prac, jak sugerują na przykład tytuły dwóch artykułów „ The Roots of Reference (en) ” (Quine, 1974) i „Routes of Reference” (Goodman, 1981 ). W artykule z 1947 roku obaj autorzy podzielali formę radykalnego nominalizmu , który później przeformułowali na swój własny sposób.
Artykuł „Steps Toward a Constructive Nominalism” jest przedstawiany jako manifest potwierdzający zasady nominalizmu i brzytwy Ockhama , w formie dość podobnej do średniowiecznej wersji znalezionej u Williama z Ockhama ( Summa logicae (en) ). Zaczyna się tak: „nie wierzymy w abstrakcyjne byty”. Celem jest zaproponowanie pewnej liczby reguł „nominalizacji” języka, czyli sprowadzenia ontologii do konkretnych obiektów, które same mogą być adekwatnymi wartościami zmiennej . W konsekwencji obiekty nieokreślone lub hipostazowane, takie jak gatunki zoologiczne, klasy jednostek czy nawet nieskończoność w matematyce, muszą zostać przeformułowane w taki sposób, aby wyeliminować ich zbyt ciężki postulat ontologiczny, czyli założenie rzeczywistości. nasze sformułowania językowe.
Obaj autorzy artykułu będą mieli do tego bardzo odmienny stosunek w późniejszym rozwoju swojej pracy. Goodman pozostanie wierny przez całe życie, co zostało sformułowane jako „filozoficznej intuicji, które nie mogą być uzasadnione przez odwołanie się do niczego więcej ostatecznym . ” Odrzuci wszelkie przedsięwzięcia fundacjonalistyczne , preferując analizy pod kątem operacji. Nigdy nie próbuj usprawiedliwiać się na podstawie zobowiązania priori podjętego w 1947 roku. Jeśli jednak Goodman pozostaje wierny tej intuicji, powtarza swój nominalizm, podkreślając zapowiedziany w artykule aspekt „ konstruktywizmu ”. W Manières de faire des mondes Goodman definiuje swój nominalizm jako pozbawiony ontologicznych, a nawet indywidualistycznych założeń. Ważne jest, aby nie wiedzieć, które byty są rzeczywistymi jednostkami, od których należy zacząć, aby zbudować system pojęciowy, ale uważać postulowane byty, czymkolwiek one są, za jednostki. Innymi słowy, Goodman rezygnuje z poszukiwań jednostek, aby argumentować, że nawet klasy mogą być podstawą do budowania świata, o ile te klasy są traktowane jako jednostki, a nie hipostazowane.
Quine ze swojej strony relatywizuje artykuł z 1947 r., Gdy tylko zostanie opublikowany jego zbiór dziewięciu esejów Z logicznego punktu widzenia . W pierwszej części, zatytułowanej „De ce qui est”, przeformułowuje swoją krytykę ontologii: odrzucając realizm abstrakcyjnych bytów, odmawia też redukcji pojęć do słów. Istnieje wiele wydarzeń i bodźców, które zorganizują nasze schematy pojęciowe, czyniąc je jednostkami w domenie zmiennych. Stąd formuła: „Być ma być wartością zmiennej” . Quine wkracza następnie na ścieżkę, która nie jest tak ściśle nominalistyczna, jak sformułowanie z 1947 r., Raczej konceptualistyczna i pragmatyczna jednocześnie. Przyjmuje postulaty abstrakcyjnych bytów dla wygody teorii naukowych.
Ale nawet bardziej niż to przeformułowanie, to w nawiasie umieszczonym w bibliografii pracy, we wpisie dotyczącym artykułu z 1947 roku napisanego wspólnie z Goodmanem , Quine wyraźnie dystansuje się od tego, co `` napisał sześć lat wcześniej: zdanie artykułu ( „nie wierzymy w byty abstrakcyjne” ) jest kwalifikowane jako „hipotetyczne zestawienie warunków koniecznych do znalezienia tam konstrukcji” , co w ograniczonym zakresie nie daje się pogodzić z tezami z pracy z 1953 roku.