Uderzenie azbestu

Strajk azbest , znany również jako strajk azbestu z 1949 roku , był spór zbiorowy między azbestowych górników w Quebecu . To wydarzenie jest uważane za punkt zwrotny w historii Quebecu i jedną z pierwszych prób w kierunku Cichej Rewolucji .

Początek

poniedziałek 14 lutego, w południe w ciągu jednej minuty górnicy Asbestos i Thetford Mines w Quebecu rozpoczęli przestój w pracy w czterech kopalniach w regionie Eastern Townships . Chociaż właścicielami tych kopalń była Kanada amerykańska lub angielska, większość pracowników była francuskojęzyczna. Najważniejszym właścicielem w tym czasie była międzynarodowa firma Johns-Manville.

Upraszanie

Te związki miał kilka żądań. Między innymi eliminacja pyłu azbestowego wewnątrz i na zewnątrz fabryk; podwyżka wynagrodzenia o 15 centów za godzinę; wzrost o 5 centów za godzinę za godziny nocne; utworzenie funduszu zabezpieczenia społecznego zarządzanego przez związek; wdrożenie formuły Rand oraz podwójnej stawki godzinowej za pracę wykonywaną w niedziele lub święta. Żądania te uznano więc za radykalne. W rzeczywistości docelowe płace były niższe niż płace porównywalnych pracowników w tym samym sektorze w innych częściach Kanady. Zostały one odrzucone przez pracodawcę. 13 lutego 1949robotnicy głosowali za strajkiem. Pracownicy byli następnie reprezentowani przez Narodową Federację Pracowników Przemysłu Górniczego oraz Konfederację Pracowników Katolickich Kanady . Jean Marchand był sekretarzem generalnym tego ostatniego i dlatego otrzymał de facto tytuł przywódcy strajku. Później został politykiem.

Legalność

Strajki w tym czasie w Quebecu były rzadkie i prawie zawsze uznawane za nielegalne. Tak było w przypadku tego. Ówczesny premier Maurice Duplessis opowiedział się po stronie pracodawców, głównie z powodu swojej wrogości wobec wszelkich form socjalizmu . Jej minister pracy Antonio Barrette wahał się mocno przed poparciem orientacji swojego przywódcy, poważnie rozważając rezygnację z powodu własnych ideałów społecznych, czego nie zrobi. Samorząd wojewódzki wyznaczył do ochrony min kilkuset policjantów. Rząd Union Nationale był do tej pory bardzo blisko Kościoła rzymskokatolickiego , ale w tym czasie część duchowieństwa faworyzowała robotników. Strajkujący cieszyli się również sympatią ludzi i mediów w Quebecu. Wybitny dziennikarz z Le Devoir , Gérard Pelletier , również bardzo wspierał napastników. Pierre Elliott Trudeau (który będzie jednym z założycieli Cité libre w następnym roku) również pisał przychylnie na ten temat.


Przemoc

W szóstym tygodniu strajku Johns-Mansville zatrudnił łamistrajków . Społeczność Azbestu była wówczas bardzo podzielona. Część robotników przekroczyła linie pikiet. Strajk nabrał gwałtownego charakteru, gdy 5000 strajkujących zaatakowało i zniszczyło domy niektórych łamistrajków. Do ochrony łamistrajków wysłano posiłki policyjne . Między policją a strajkującymi trwa bójka, setki z nich zostaje aresztowanych. Wśród wielu incydentów zauważamy:

Obsługuje

Strajkujący mieli poparcie kanadyjskich związków zawodowych, a także części Kościoła katolickiego w Quebecu. Stanowisko przyjęte przez Kościół katolicki, który do tej pory w dużej mierze poparł rząd Union Nationale z Maurice Duplessis , miał głęboki wpływ na strajk. Niektórzy księża wspierali firmy, ale większość była za swoimi parafianami. 5 marcaArcybiskup Joseph Charbonneau wygłasza przemówienie lub kazanie głęboko w intencji strajkujących i zachęca ludzi do składania datków pieniężnych na pomoc strajkującym. Arcybiskup również będzie musiał zrezygnować w 1950 r., głównie z powodu udziału w strajku. To wydarzenie naznaczyło społeczeństwo Quebecu, które powoli będzie ewoluować w kierunku Cichej Rewolucji . To rzeczywiście pierwszy kamień milowy, który doprowadzi do rozłamu między duchowieństwem a polityką.

Koniec strajku

5 Maja, strajkujący próbują w ostatniej chwili zamknąć kopalnię, zabarykadując wszystkie drogi dojazdowe do niej, a także drogi dojazdowe do miasta. Próby policji przekroczenia tych barykad zakończyły się niepowodzeniem. Strajkujący muszą jednak zakończyć oblężenie, gdy prowincjonalna policja grozi ostrzałem strajkujących. Następnego dnia odczytuje się im prawo o zamieszkach i rozpoczynają się setki aresztowań, operacja, w której strajkujący i ich przywódcy są bici, a lokalny kościół plądrowany.

Po tych wszystkich aresztowaniach związki postanowiły szukać kompromisu i wznowiono negocjacje z firmami. Jej mediatorem zostaje arcybiskup Maurice Roy z Quebec City. W czerwcu pracownicy wracają do pracy z bardzo niskimi zarobkami. Pod koniec sporu pracownicy otrzymali niewielką podwyżkę, jednak wielu nigdy nie wróciło do kopalni. W dłuższej perspektywie warunki pracy, a także warunki płacowe pracowników uległy znacznej poprawie.

Znaczenie wydarzenia

Ten spór pracowniczy był jednym z najbardziej gorzkich i gwałtownych w historii Quebecu. Spowodowało to wielki wstrząs w społeczeństwie Quebecu. Prezes CTCC Gérard Picard był wielkim negocjatorem przeciwko grubym i chudym, a sekretarz generalny Jean Marchand był głównym inicjatorem. Dziennikarz Gérard Pelletier jak również przyszły premier z Kanady Pierre Elliott Trudeau , który był także dziennikarzem w momencie, odegrała bardzo ważną rolę. Marchand, Pelletier i Trudeau zostaną rozpoznani na początku swojej kariery politycznej (1965) pod nazwą Trzy gołębie . To trio, ale głównie Pierre-Elliott Trudeau, jest w dużej mierze odpowiedzialne za kierunek, jaki federalizm obrał w Quebecu przez co najmniej jedno pokolenie. Fakt, że strajk ten był dla nich odskocznią do późniejszej kariery politycznej, bardzo podkreśla wagę tego wydarzenia. Później Trudeau opublikuje we współpracy książkę w języku francuskim „Strajk azbestu” z wydaniami dnia (1970). W przedmowie wydawca wskazuje, że pierwsze wydanie pochodzi z 1956 roku. Czy ta książka, która została przetłumaczona na język angielski, to „Strajk azbestu”? Przedstawia strajk jako początek współczesnego Quebecu. Niektórzy historycy bagatelizują ocenę Trudeau, wierząc zamiast tego, że górnicy bardziej starali się poprawić swoje warunki, niż zrewolucjonizować społeczeństwo.

Opinia publiczna w dużej mierze poparła ten ruch strajkowy. Oprócz oferowania tego moralnego wsparcia, ludność przychodziła z pomocą strajkującym poprzez darowizny pieniężne i materialne. Jest wysoce prawdopodobne, że bez tej pomocy strajk trwałby znacznie krócej.

Historycy Esther Delisle i Pierre K. Malouf opublikowali w 2004 roku książkę zatytułowaną Le quatuor d'Asbestos .

W 2013 roku Vincent Vallières nagrał piosenkę Asbestos na swoim albumie Fabriquer L'Aube, na cześć napastników azbestu.

Uwagi i referencje

  1. Jules Racine St-Jacques, Georges-Henri Lévesque - Urzędnik w nowoczesności , edycje Boréal, Montreal, 2020, s.  415-416 ( ISBN  978-2-7646-3601-5 ) .
  2. Trudeau, PE (1974)? Uderzenie azbestu. Toronto: James Lewis i Samuel ( ISBN  088862056X )
  3. Zbiór historii i społeczeństwa , 576 stron ( ISBN  2-922245-96-9 ) ( OCLC 55016008 )

Załączniki

Bibliografia

Książki itp.

Artykuły, rozdziały

Inny

Powiązane artykuły

Linki zewnętrzne