Możesz dzielić się swoją wiedzą doskonaląc ją ( jak? ) Zgodnie z zaleceniami odpowiednich projektów .
Szkolenie psychoanalityka jest kwestia dyskutowana od początków psychoanalizy na skrzyżowaniu związków psychoanalizy, analizy świeckiej, medycyny oraz instytucji akademickich, a także państwa i ustawodawstwa. Warunkiem sine qua non jest potrzeba, aby psychoanalityk sam przeprowadził psychoanalizę. Psychoanalitycy są również związani ze stowarzyszeniami psychoanalizy.
To za sugestią Carla Gustava Junga w 1912, ówczesnego prezesa Międzynarodowego Towarzystwa Psychoanalitycznego , Zygmunt Freud zdecydował, że każdy psychoanalityk powinien wcześniej doświadczyć osobistej psychoanalizy . Kryterium to zostało odtąd przyjęte jako warunek konieczny jakiegokolwiek szkolenia psychoanalityka.
W 1926 r. w tekście o tym tytule Freud potwierdził możliwość „ świeckiej psychoanalizy ”, to znaczy psychoanalizy wykonywanej przez nie-fizyków, aby wnieść swój wkład w debatę, która zajmuje wówczas nie tylko psychoanalityków, ale także lekarzy i ich stowarzyszeń, pragnących wytyczyć ramy wspólnych ćwiczeń zawodowych, medycyny i psychoanalizy. Ich kwestionowanie dotyczy przede wszystkim szkolenia psychoanalityków, najpierw w Austrii, potem stopniowo, w miarę jak psychoanaliza stała się międzynarodowa w latach 30., z powodu wygnania wielu analityków, pojawiła się również w Stanach Zjednoczonych , Argentynie i Francji.
Nie było jednak standaryzacji wymagań szkoleniowych i stowarzyszenia tworzyły własne kursy, a więc własne instytuty szkoleniowe, które spełniały ich własne wymagania.
Ogólnie rzecz biorąc, po analizie dydaktycznej następuje analiza pod nadzorem lub superwizją.
We Francji tytuł psychoterapeuty reguluje art. 52 ustawy z 2004 r. o polityce zdrowia publicznego, znowelizowanej w 2011 r., oraz jej dekret wykonawczy . Psychoanalitycy „ regularnie zarejestrowani w katalogach swoich stowarzyszeń ” mogą być zwolnieni z części szkolenia pozwalającego im nosić tytuł psychoterapeuty. Ale sam tytuł psychoanalityka nie jest regulowany przez państwo.
Kwestia szkolenia psychoanalityka była dużo dyskutowana od czasu wprowadzenia psychoanalizy we Francji. Świadczy to o jej złożoności w oczach głównych aktorów i stawkach dotyczących przyszłości psychoanalizy.
Pierwsze francuskie towarzystwo psychoanalityczne, Towarzystwo Psychoanalityczne w Paryżu, powstało w 1926 r., aw 1934 r. utworzono w nim pierwszy instytut szkoleniowy, odtworzony po wyzwoleniu.
Historia psychoanalizy we Francji naznaczona jest, podobnie jak w wielu krajach jednocześnie, dyskusjami na temat szkolenia psychoanalityków. Debaty koncentrowały się na elementach uznanych za niezbędne dla szkolenia psychoanalitycznego oraz na wymaganiach i środkach kontroli, jakie należy wprowadzić w celu zapewnienia jakości psychoanalityków dydaktycznych, którzy mieli szkolić kandydatów na psychoanalityków, oraz na kryteriach oceny zaawansowania przeszkolenie tych kandydatów, zanim pozwolą im z kolei prowadzić psychoanalizę? Wreszcie analiza osobista i analiza dydaktyczna, przeprowadzone w ramach szkolenia psychoanalityka, czy miały ten sam charakter?
Różnice w punktach widzenia towarzystw psychoanalitycznych, a także samych psychoanalityków w kwestiach związanych ze szkoleniem psychoanalityków, przyczyniły się do różnych rozłamów z Towarzystwa Psychoanalitycznego w Paryżu i jego relacji z Międzynarodowym Stowarzyszeniem Psychoanalitycznym (API), które uznaje od 2007 roku francuski model szkolenia, obok modelu Eitingon obowiązującego od 1920 roku.
Kwestia analizy świeckiej pojawiła się w Austrii podczas afery Theodora Reika i skłoniła Freuda do opowiedzenia się po jednej ze stron w ćwiczeniu psychoanalizy otwartym dla nie-fizyków, w specjalnej pracy La question de l secular analysis oraz w Szwajcarii na temat Oskara Pfister i Charles Baudouin .
Powstaje z kolei we Francji, z mocą podczas afery Margaret Clark-Williams w 1950 roku. Pozew przeciwko tej psychoanalitykowi nielegalnej praktyki medycznej, w szczególności przez Radę Zakonu Lekarzy , zobowiązuje pewną liczbę osobowości , w szczególności Juliette Favez-Boutonier czy Daniela Lagache , aby domagać się prawa do wykonywania psychoanalizy legitymizowanego już nie dyplomem lekarza, ale potwierdzonym szkoleniem. Margaret Clark-Williams została po raz pierwszy uniewinniona, ale rada lekarska złożyła apelację, co doprowadziło do drugiego procesu i symbolicznej grzywny. Wynik tej próby jest ważny, ponieważ obecnie umieszcza psychoanalizę w sferze psychologii, bardziej niż w sferze medycznej.
Dziś większość stowarzyszeń oferujących szkolenia jest wynikiem tej historii. Są na ogół dyskretni w stosunku do ogółu społeczeństwa, domagając się wyboru kandydatów i ich osobistego pochodzenia. We Francji nie dyskutuje się już dziś o możliwości prowadzenia analizy przez osoby niebędące lekarzami. Niektórzy usunęli obowiązek psychoanalizy dydaktycznej, drugi psychoanalizy z członkiem stowarzyszenia. Nie ma żadnego ogólnego kursu ani wymaganej liczby lat, kandydat jest upoważniony do wykonywania zawodu pod nadzorem, gdy jego przygotowanie zostanie uznane za wystarczające według różnych warunków.
[ref. niezbędny]Psychoanaliza jest również nauczana na Uniwersytecie , w szczególności na niektórych kursach psychologii lub na określonych studiach magisterskich w szkoleniu z psychoanalizy. Te szkolenia akademickie nie są pomyślane jako szkolenie w zakresie funkcji psychoanalityka, które zawsze wymaga przynajmniej osobistej psychoanalizy i superwizji „leczenia typu”, które odbywają się tylko w sekcjach szkolenia z praktyki psychoanalizy towarzystw psychoanalizy. nie na uniwersytecie, ale jako szkolenie teoretyczne, które można ukończyć gdzie indziej . Jednak ustawa regulująca tytuł psychoterapeuty uznaje Mistrzów psychoanalizy , a także doktorat z medycyny i magister psychologii, jako dający dostęp do tytułu psychoterapeuty, z dodatkowym szkoleniem w zakresie psychopatologii i stażem.