Przełamanie 300 milionów jenów

Przełamanie 300 milionów jenów
Widok z lotu ptaka na więzienie Fuchū, obok którego rozpoczyna się napad
Widok z lotu ptaka na więzienie Fuchū , obok którego rozpoczyna się napad
Rodzaj rozbój
kreacja 10 grudnia 1968
Kraj Japonia
Lokalizacja Tokio
Informacje kontaktowe 35 ° 41 ′ szerokości geograficznej północnej, 139 ° 28 ′ długości geograficznej wschodniej
Geolokalizacja na mapie: Japonia
(Zobacz sytuację na mapie: Japonia) Przełamanie 300 milionów jenów
Geolokalizacja na mapie: prefektura Tokio
(Zobacz sytuację na mapie: prefektura Tokio) Przełamanie 300 milionów jenów

300 milionów jenów Heist (三億円事件, San Oku w Jiken ) , Zwany również sprawa 300 milionów jenów (lub zdarzenie ) jest heist przeprowadzone w Japonii w godzinach porannych.10 grudnia 1968. Było to największe włamanie tamtych czasów i sprawa pozostaje nierozwiązana do dziś.

Fakty

Rano w dniu 10 grudnia 1968czterech pracowników biura Kokubunji banku Nihon Shintaku Ginko przewozi 294 307 500  jenów (obecnie 1 021 429 340 jenów, czyli około 2230 000 euro w 2017 r.) do bagażnika samochodu służbowego  . W metalowych skrzynkach znajdują się premie dla pracowników fabryki Toshiba w Fuchū . Zatrzymuje ich na ulicy graniczącej z więzieniem młody policjant na motocyklu. Ten ostatni informuje ich, że dom ich dyrektora został wysadzony w powietrze i że otrzymali ostrzeżenie, że w samochodzie znajdują się materiały wybuchowe. Czterech pracowników następnie wysiada z pojazdu, podczas gdy oficer wślizguje się pod samochód, aby zlokalizować bombę. Następnie pracownicy zauważyli dym i płomienie pod samochodem, zanim oficer wstał i kazał im odejść, gdy pojazd miał wybuchnąć. Kiedy pracownicy wracają pod mury więzienia, policjant wsiada do samochodu i ucieka.

Dochodzenie

Pracownicy banku naprawdę wierzyli, że złodziej był policjantem i uwierzyli w jego historię o bombach, ponieważ menedżer banku otrzymał listy z pogróżkami. Dym i płomienie były w rzeczywistości efektem działania urządzenia pirotechnicznego, które zapalił, czołgając się pod samochodem. Później złodziej porzucił samochód z banku i przeniósł metalowe skrzynie do innego, wcześniej skradzionego samochodu. Ten samochód również został porzucony, a pudła przeniesiono po raz drugi do innego skradzionego samochodu.

Na miejscu kradzieży znajdowało się 120 eksponatów, w tym pomalowany na biało motocykl „policyjny”. Jednak pozostałe dowody były tylko przedmiotami codziennego użytku, rozproszonymi, aby zakłócić dochodzenie policyjne.

Bezpośrednio po napadzie podejrzewa się 19-letniego młodzieńca, syna policjanta. Zmarł cyjanku potasu zatrucia na15 grudnia 1968. Nie miał alibi, ale nie wiedział o toczącym się śledztwie, a pieniądze nie zostały znalezione w chwili jego śmierci. Jego śmierć została uznana za samobójstwo, a on sam został uniewinniony, zgodnie z oficjalnym raportem.

Rozpoczęto poważne dochodzenie, w wyniku którego w całej Japonii rozprowadzono 780 000 plakatów. Lista podejrzanych obejmowała 110 000 nazwisk, a 170 000 policjantów wzięło udział w śledztwie - największym w historii Japonii.

Plik 12 grudnia 1969, 26-letni mężczyzna był podejrzany przez gazetę Mainichi Shimbun . Został aresztowany pod zarzutem niezwiązanym z kradzieżą, ale miał alibi, ponieważ sprawa wydarzyła się w dniu, w którym zdawał nadzorowany egzamin. Ponieważ aresztowanie zostało dokonane na podstawie fałszywych zarzutów, odpowiedzialny funkcjonariusz policji, Mitsuo Muto, został oskarżony o nadużycie stanowiska.

Okres przedawnienia

Siedmioletnie badanie dostarczyło niewielu odpowiedzi, a w Grudzień 1975, przedawnienie przed kradzieżą minęło bez aresztowania.

Przyjaciel 19-letniego podejrzanego został zatrzymany bez związku z kradzieżą 15 listopada 1975tuż przed końcem recepty. Miał dużo pieniędzy i był podejrzany o kradzież, miał wtedy 18 lat. Policja zapytała go, skąd pochodzą pieniądze, nie odpowiedział, ale policja nie była w stanie udowodnić, że pieniądze te pochodzą z kradzieży.

W 1988 roku złodziej został oficjalnie zwolniony z wszelkiej odpowiedzialności cywilnej , co pozwoliło mu ujawnić się bez obawy przed oskarżeniem. Wciąż czekamy, aż to się zamanifestuje.

W fikcji

W tym przypadku wykorzystano kilka prac:

Zobacz też

Bibliografia

Link zewnętrzny