Bombardowanie Church Street w Pretorii był atak samochód bomba, która odbyła się w dniu 20 maja 1983 roku w stolicy Republiki Południowej Afryki i przeprowadzone przez Umkhonto we Sizwe , wojsko skrzydło z Afrykańskiego Kongresu Narodowego (ANC). Ataku rannych ponad 200 osób zginęło, a 19 z nich. Był to najbardziej śmiercionośny atak terrorystyczny w walce zbrojnej z apartheidem .
Atak miał miejsce w piątek, 20 maja 1983 r. W Pretorii , w sercu południowoafrykańskiej potęgi politycznej. Odbyło się dokładnie na Church Street , centralnym pasie południowoafrykańskiej stolicy, pomiędzy ulicami Bosman i Schubart, kilka metrów od Church Square . Samochód-bombowiec był zaparkowany przed budynkiem Nedbank. Celem była kwatera główna Południowoafrykańskich Sił Powietrznych (SAAF).
Bomba miała wybuchnąć w godzinach szczytu, 16:30, poza biurem. Jednak eksplodował dziesięć minut wcześniej, niż oczekiwano, powodując śmierć dwóch terrorystów, Freddiego Shangwe i Ezekiala Maseko, bojowników ANC.
Bomba eksplodowała, powodując śmierć 19 osób lub 17 mężczyzn (8 czarnych, 9 białych) i 2 kobiety według raportu policyjnego i rannych 217 osób.
Według policyjnych statystyk, siedmiu członków SAAF zostało zabitych.
Cztery dni później, SAAF w odwecie bombardował bazy ANC w Maputo , Mozambik, w wyniku której ANC przyznała się do ataku w Pretorii.
Podczas posiedzeń Komisji Prawdy i Pojednania (RPA) w 1997 i 1998 r. ANC ujawniło, że ten atak terrorystyczny został zaplanowany i zaaranżowany przez specjalną jednostkę Umkhonto we Sizwe (MK), dowodzoną przez Aboobaker Ismail . Działania tej jednostki, w tym atak na Church Street, zostały autoryzowane i zatwierdzone przez Olivera Tambo , ówczesnego prezesa ANC. Ujawniono również zaangażowanie szefa sztabu MK, Joe Slovo .
ANC usprawiedliwiał atak ataki to ucierpiały w Lesotho podczas morderczych nalotów SAAF na swoich obozach w grudniu 1982 roku, powodując śmierć 42 działaczy, a przez zabójstwie Ruth Pierwszy w Maputo , Mozambik , nadana służb Południowej Afryki. ANC odnotował podczas swojego zeznania, że 11 ofiar zamachu bombowego na Church Street to pracownicy zatrudnieni przez SAAF i jako tacy byli celami wojskowymi. Przedstawiciele prawni ofiar ataku sprzeciwiali się temu twierdzeniu, odmawiając uznania operatorów telefonicznych i maszynistek za uzasadnione cele wojskowe.
Dziesięciu agentów MK, w tym Aboobaker Ismail, zażądało amnestii nie tylko za zamach bombowy na Church Street, ale także za inne ataki, które miały miejsce w tym czasie, argumentując, że był to nieproporcjonalny atak terrorystyczny i ze względów politycznych. Komisja stwierdza, że nie było możliwe rozróżnienie między ofiarami cywilnymi a żołnierzami. Na podstawie policyjnych statystyk i życiorysów ofiar komisja stwierdza, że co najmniej 84 poszkodowanych było członkami lub pracownikami SAAF. Amnestia została przyznana sponsorom ataku.
Arcybiskup Desmond Tutu , przewodniczący Komisji, zasugerował przy tej okazji zdecydowane gesty pojednania ze strony przywódców partii politycznych za okrucieństwa popełnione przez ich bojowników i zasugerował, aby Nelson Mandela odwiedził miejsce ataku terrorystycznego. że Frederik de Klerk udaje się ze swojej strony na miejsce masakry w Boipatong, podobnie jak szefowie kongresu panafrykańskiego w Azanie podczas ataku na kościół St-James w Kapsztadzie i Inkhata na miejscu zbrodni masakra KwaMakutha.