W Reiters lub reitres (z niemieckiego Reiter , dosłownie „jeździec”) to lekka kawaleria od germańskiego pochodzenia, które pojawiły się w 1540s .
Ten rodzaj kawalerii pojawiła się w wyniku wynalezienia pistoletu do kołowrotka , który pozwalał strzelanie siodła i porzucenie włóczni.
Rajtarzy uzbrojeni byli w co najmniej parę pistoletów, miecz i sztylet. Często nosili poczerniałe zbroje , ich konie nie nosili bardów ułatwiających poruszanie się.
Zatrudnieni przez wojska Hasbourg i Valois w czasie wojen włoskich , rajterzy pojawiają się w źródłach pod włoską transkrypcją raitri w wymianach między kancelariami Państwa Kościelnego i Republiki Weneckiej od II połowa XVI -tego wieku . Apostolski prothonotary Francesco Brabante , ambasador papieża Piusa V we Francji w latach 1570 - 1571 , zgłoszone do suwerennego papieża, że Karol IX nie uspokoił wojny między katolikami i protestantami przez „po wyrzucony pieniądze na hugenotów” i że "miał zaimponował im, płacąc rajtarom, którzy im towarzyszyli i których chcieli, aby zniknęli” . Jakieś dwadzieścia lat później ( 1595 ), ambasador wenecki Pietro Duodo ( 1554 - 1610 ) zgłaszane Serenissima , że „te Reiters zażądał cały dzień, ponieważ nie byli zadowoleni z odpowiedzi udzielonych na ich żądania." Z od Henryka IV .
We Francji rajtarów przyciągnęła perspektywa zysków, jakie wojny religijne oferowały wszystkim najemnikom Europy. Rajtarzy służyli zarówno przywódcom katolickim, jak i protestantom: dzięki nim Henri de Guise odniósł decydujące zwycięstwo pod Vimorami (26 października 1587) następnie bitwa pod Auneau (24 listopada). Henri de Navarre zrobił to samo.
Termin reiter jest często przyjmowany w złym kierunku, oznaczającym osobę działającą niesfornie i brutalnie, jak żołnierze, którzy nie wahali się plądrować i gwałcić.
Ich reputacja zarówno dla jakości i okrucieństwem zdobył je we Francji, podczas zamieszek religijnych, nicki „czarnych jeźdźców” lub „jeźdźców diabła”: w ten sposób w Agrippa d'Aubigné , „Widziałem Czarną Reître wybuchowych poprzez / The ruder Francji i jak burza / Biorąc, co się da, spustoszyć wszystko inne. "
Hrabia de Vulfenfourt musiał uciekać jak inni, chociaż obiecał cesarzowi, że przekaże na brzuchu żandarmerii francuskiej z dwoma tysiącami rajtarów, którymi dowodził, i którzy, aby wyglądać na bardziej niegodziwych, straszliwie oczernili Twarz. "
- Jean-Baptiste Henri du Trousset de Valincour, Życie François de Lorraine, księcia Guise