Tytuł oryginalny | Angela |
---|---|
Produkcja | Marcel Pagnol |
Scenariusz |
Marcel Pagnol na podstawie powieści Un de Baumugnes przez Jean Giono |
Główni aktorzy | |
Firmy produkcyjne | Marcel Pagnol Films |
Ojczyźnie | Francja |
Uprzejmy | Dramat |
Trwanie | 150 min |
Wyjście | 1934 |
Aby uzyskać więcej informacji, zobacz Arkusz techniczny i dystrybucja
Angele to francuski film w reżyserii Marcela Pagnol , wydany w 1934 roku , adaptacja powieści Un de Baumugnes przez Jean Giono .
Angèle jest jedyną córką chłopa Clariusa Barbarouxa. Pewnego pięknego dnia opuszcza rodzinę, nie mówiąc nikomu, żeby poszedł za głupkiem, Louisie. Okazuje się, że to alfons i prostytutka Angela.
Ostrzeżony przez sąsiada dzielny lokaj Saturnin jedzie do Marsylii i przekonuje Angèle, która ma teraz dziecko, do powrotu do domu. Jest przekonany, że zostanie przyjęta z otwartymi ramionami. Jednak wściekły i zawstydzony ojciec zamyka go w piwnicy z dzieckiem i ukrywa jego powrót przed wszystkimi. Clarius, niegdyś prawy i dobry, staje się zgorzkniały i gwałtowny.
Dwaj robotnicy rolni, Amédée i Albin, są świadomi wydarzeń. Ten ostatni jest potajemnie zakochany w Angeli. Stara Amédée postanawia, aby pomóc swojemu przyjacielowi Albinowi, zostać zatrudnionym na farmie Barbaroux, aby spróbować ją znaleźć. Chłodno witany przez Clariusa, który grozi mu karabinem, mimo to zostaje zatrudniony do żniw dzięki Philomène, "kochance", i szybko zaprzyjaźnia się z Saturninem, próbując wykorzystać swoją naiwność, aby zmusić go do rozmowy. Pewnego burzliwego dnia widzi Angelę i jej dziecko. Wraca, aby powiedzieć Albinowi. Ten ostatni najpierw ucieka z Angelą, po czym wraca na farmę, by poprosić Clarius o rękę. Na początku odmawia, ale ostatecznie akceptuje, poruszony słowami Albina.
Obok swoich zwykłych interpretatorów (Orane Demazis, Delmont, Blavette, Henri Poupon), autor-reżyser po raz pierwszy wyreżyserował Fernandela, którego uznano wówczas za bardzo dobrego aktora komediowego. W Angèle jej dopracowana gra jest chwalona przez krytyków.
Po sukcesie Angèle napisał do Marcela Pagnola: „Jeśli moje stworzenie Saturnina dało ci pełną satysfakcję, zawdzięczam to twojemu dialogowi”. To początek długiej przyjaźni (przeplatanej złością) między autorem a jego tłumaczem.