Patryk Henryk | ||
Informacja | ||
---|---|---|
Narodziny |
31 marca 1953 r. Troyes , Aube , Francja |
|
Śmierć |
3 grudnia 2017 r. Lille , Nord , Francja, |
|
Przyczyną śmierci | Rak płuc | |
Przekonanie |
20 stycznia 1977 22 lipca 2003 r. |
|
Zdanie |
Dożywocie (1977) Pozbawienie wolności (4 lata) i grzywna w wysokości 20 000 euro (2003) |
|
Działania przestępcze |
Uprowadzenie dziecka, a następnie morderstwo (1977) Posiadanie narkotyków (2003) |
|
Ofiary | Philippe Bertrand, 7 lat | |
Kropka | 30 -31 stycznia 1976 | |
Kraj |
Francja Hiszpania (opłata Puçol )
|
|
Stany |
Dawn Wspólnota Walencji |
|
Aresztować |
11 lutego 1976 17 lutego 1976 6 października 2002 r. |
|
Patrick Daniel Henry , urodzony dnia31 marca 1953 r.w Troyes i zmarł dnia3 grudnia 2017 r.w Lille , jest francuskim przestępcą .
30 stycznia 1976, porywa i zabija Philippe'a Bertranda, który miał wtedy siedem lat. Po aresztowaniu Patricka Henry'ego17 lutego 1976, Prezenter wiadomości telewizyjnych z TF1 , Roger Gicquel , wypowiada zdanie „ Francja boi ” , co oznacza duchów wtedy.
Proces Patricka Henry'ego staje się, co za tym idzie, procesem kary śmierci we Francji. Jego prawnikowi, Robertowi Bocquillon , pomaga Robert Badinter . Ten ostatni, gorący zwolennik zniesienia kary śmierci we Francji , przekonał wówczas przysięgłych, by nie skazali na karę śmierci Patricka Henry'ego.
Skazany na dożywocie, Patrick Henry uzyskał zwolnienie warunkowe i został zwolniony w dniu15 maja 2001 r.po ponad 25 latach w więzieniu. W następnym roku, w nocy z 5 na6 października 2002 r., został aresztowany w Hiszpanii z dostawą blisko 10 kilogramów konopi, które próbował przemycić z Maroka do Francji , co doprowadziło do anulowania jego zwolnienia warunkowego i powrotu do więzienia. Poważnie chory, w końcu został zwolniony15 września 2017 r. i umiera w niedzielę rano 3 grudnia 2017 r.w Centrum Szpitala Uniwersyteckiego (CHU) w Lille .
Pochodzący z Troyes , Patrick Henry zatrzymał swoją edukację w wieku czternastu lat i wziąłem kucharza WPR . Opowiada się za karą śmierci i opowiada się za skazaniem Rogera Bontemsa i Claude'a Buffeta podczas ich procesu w Troyes wCzerwiec 1972.
Widział czas, kiedy sprzedawał rolnikom sznurek i ogrodzenia, a potem otworzył market budowlany, w którym roztrwonił fundusze. W 1975 roku jego sklep zalegał z płatnościami; miał wtedy 22 lata.
Przed morderstwem w 1976 roku Patrick Henry ma już za sobą kryminalną przeszłość. Jest znany policji i wymiarowi sprawiedliwości z szeregu spraw.
Najpierw, pracując w kasie banku, kradnie czek z książeczki czekowej współpracownika. Wypełnia go i udaje się do innego oddziału banku po pieniądze. Kasjer – zaskoczony jego wiekiem i kwotą czeku – ostrzega kierownictwo. Policja go aresztuje. Został skazany na 15 miesięcy więzienia za kradzież i fałszerstwo.
Następnie za trzy włamania popełnione w regionie Troyes, podczas gdy jest on przedstawicielem handlowym. Za każdym razem po włamaniach następują pożary. Za każdym razem też przychodził kilka godzin lub dni wcześniej, aby odwiedzić ofiary. Za te fakty jest oskarżony. Staje w sądzie, ale korzysta z trzech zwolnień z powodu niewystarczających dowodów.
W końcu znany jest również z zabójstwa motocyklisty na motorowerze, którego przypadkowo zabija w weekend, prowadząc samochód służbowy, chociaż tego dnia nie może nim jeździć. Zostaje skazany na trzyletni zakaz posiadania prawa jazdy. Następnie napisał do prezydenta Valéry'ego Giscarda d'Estaing , wyjaśniając mu, że z tego powodu straci pracę. Jego wyrok zostaje skrócony do półtora roku zakazu prowadzenia pojazdów.
Podczas przeszukania sprawy zabójstwa Philippe'a Bertranda, na strychu rodziców Patricka Henry'ego odnaleziono broń: karabin kaliber .22 Long Rifle , pistolet; ale także książeczki czekowe, biżuterię i różne przedmioty, które zostały skradzione podczas włamań i pożarów.
Dekada 1970 była świadkiem proliferacji porwań przeciwko okupowi dzieci bogatych przemysłowców ( sprawa Merieux , sprawa Cathalan ) lub samych przemysłowców ( sprawa Empain ). Lyonnais gang jest wypróbowanie tej praktyki, bardzo ryzykowne, ale bardzo lukratywną niszę, z porwaniem Christophe Mérieux . Ten ostatni zostanie zwolniony za okupem 20 milionów franków. Wtedy przyjdzie kolej na 20-miesięcznego Maxime'a Cathalana . Ona jest córką Jean-Claude Cathalan , ówczesnego dyrektora spółki zależnej Roussel laboratoriach i Hiroko Matsumoto , słynnego japońskiego top model od Pierre Cardin . Maxime Cathalan zostaje zwrócony rodzicom za 1,5 miliona franków na okup23 czerwca 1975 r..
30 stycznia 1976Około 12 w południe , w Troyes , Patrick Henry porywa Philippe Bertrand, w wieku siedmiu, na koniec swojej szkoły . Philippe miał odebrać swojego brata Christophe'a z przedszkola w La Visitation i udać się z nim do kwiaciarni, gdzie ich ojciec Gerald zwykł je odbierać. Ale Gérald Bertrand po przyjeździe znajduje tylko Christophe'a. Na 12 h 20 , Patrick Henry nazywa matka Filipa, Marie-Françoise Bertrand, i żąda okupu w wysokości jednego miliona franków w zamian za syna. Matka schwytanych młodych nie wie, kto rozmawia przez telefon, ale rozpoznaje głos mężczyzny.
Zaalarmowana policja założyła w swoim domu system podsłuchu telefonu. Na 18 h 16 , Patrick Henry odwołany z budki telefonicznej znajduje się w Bréviandes , na południowych przedmieściach Troyes . Odnajduje go policja sądowa, która go nie aresztuje, ale chce podążać za nim, aby znaleźć miejsce, w którym dziecko jest ukryte. Dwa radiowozy nigdy tam nie przyjadą, ponieważ nie znają dobrze okolicy i gubią się. Niespodziewane przybycie na plac kuriera żandarmerii wezwanej do wzmocnienia urządzenia (żandarmi najwyraźniej nie zostali ostrzeżeni o zastawionej pułapce), migające światło i włączona syrena, straszą porywacza, który przerywa rozmowę telefoniczną i ucieka przez strumień i chowa się w zaroślach. Pozostanie ukryty za krzakami przez ponad dwie godziny w mniej niż 10 ° C. Porywacz pojawia się kilka dni później dzięki wiadomości pozostawionej w skrzynce pocztowej księdza z Troyes, bliskiego rodzinie Bertrandów. Daje instrukcje dotyczące złożenia okupu,10 lutego.
We wspomniany dzień policja czeka w kryjówce na przybycie porywacza na parking hotelu-restauracji w Montiéramey, gdzie ojciec zdeponował milion franków. Gonią porywacza za kierownicą białego Citroëna DS, któremu udaje się ich zasiać, ale zauważają numer rejestracyjny. To odpowiada samochodowi Patricka Henry'ego. Policja aresztuje go dalej11 lutegoo 6 rano w mieszkaniu, które dzieli z bratem, rue de la République w Troyes. Podczas swojej aresztu wszystkiemu zaprzecza. Ludzie z OCRB , przekonani o jego winie, prowadzą go do odizolowanego lasu na próbę rekonstrukcji faktów. Poza jakąkolwiek procedurą prawną, komisarz Charles Pellegrini , szef OCRB, grozi mu swoją bronią i strzela w okolice głowy, aby go złamać, bez powodzenia. Z powodu braku dowodów lub przyznania się do winy policja zwolniła go po czterdziestu ośmiu godzinach aresztu policyjnego.13 lutego. Zapytany przez media Patrick Henry deklaruje, że jest „niewinny” i że „prawdziwy przestępca zasługuje na karę śmierci za zaatakowanie dziecka”.
Poddaje się wirowaniu, bez rezultatu. W tym samym czasie policja pokazuje swoje zdjęcie wszystkim właścicielom kawiarni i hoteli w Troyes. Tak rozpoznaje go właściciel hotelu-restauracji „les Charmilles” przy rue Fortier w Troyes. Kierownik mówi im, że Patrick Henry wynajmuje tam od tego czasu Henry23 styczniaumeblowany pokój na pierwszym piętrze, pod fałszywym nazwiskiem. 17 lutego 1976, policja aresztuje go ponownie, gdy próbuje uciec przez okno sypialni i odkrywa pod łóżkiem jego sypialni ciało małego Philippe'a zwinięte w dywan. Patrick Henry mówi sędziemu śledczemu, że porwał chłopca i zabrał go do pensjonatu, gdzie pozwolił mu oglądać telewizję, gdy poszedł poprosić o okup. Po wyjaśnieniu dziecku, że jego rodzice muszą pilnie wyjechać i że poinstruowali go, aby czuwał nad nim aż do ich powrotu, chłopiec nie był podejrzliwy, ponieważ Patrick Henry był przyjacielem Bertranda. Po epizodzie z budką telefoniczną w Bréviandes wrócił do pokoju i udusił dziecko chusteczką, ponieważ nie mógł już znieść łez. Potem jeździłby na nartach przez cztery dni, zanim wróciłby zażądać okupu. Policja uważa jednak, że zabił chłopca na początku swojej niewoli, ponieważ dziecko mogło go zadenuncjować po uwolnieniu.
Dzień po aresztowaniu Patricka Henry 18 lutego, Roger Gicquel rozpoczyna wieści 8 wieczorem na TF1 , oświadczając:
„Francja się boi. Myślę, że można to powiedzieć równie wyraźnie. […] Tak, Francja się boi, a my się boimy, i to jest uczucie, że trzeba już walczyć, jak sądzę. Ponieważ widzimy, że prowadzi to do szalonych pragnień szybkiej sprawiedliwości, natychmiastowej i bezpośredniej zemsty. […]”
Zapamiętane w zbiorowej pamięci zdanie to jest często skracane do jedynego wstępu – Francja się boi – i wyrywane z kontekstu, by stać się przedmiotem różnych interpretacji. Jej celem jest wprowadzenie ostrzeżenia przed pokusą szybkiej sprawiedliwości.
Proces Patricka Henry'ego jest z pewnością jednym z najsłynniejszych w najnowszej historii prawa we Francji. We francuskiej opinii publicznej manifestuje się ruch nienawiści wobec oskarżonego , wzmocniony wspomnieniem jego zachowania przed kamerami telewizyjnymi po pierwszym zatrzymaniu. Redaktorzy i politycy wzywają do kary śmierci za jego zbrodnię.
Niewielu prawników chce go bronić. Po odmowie byłego prezydenta, M e Émile Pollak oświadcza sam gotów bronić, a M e Jean-Denis Bredin twierdzi, że jest to obowiązkiem adwokata do obrony). Jednak Robert Bocquillon , prezes Izby Adwokackiej w Troyes , zobowiązuje się z urzędu do obrony Patricka Henry'ego. Poprosił o pomoc Roberta Badintera , zagorzałego działacza na rzecz zniesienia kary śmierci we Francji .
Proces rozpoczyna się w dniu 18 stycznia 1977. Robert Bocquillon jest odpowiedzialny za obronę Patricka Henry'ego, podczas gdy Robert Badinter w swojej apelacji jest sądzony o karę śmierci. Wspomina w szczególności egzekucję przez gilotynę Claude'a Buffeta i Rogera Bontemsa , "hałas wydawany przez ostrze, które przecina żywego człowieka na pół". Zwracając się do jurorów, powiedział im: „Jeśli zdecydujecie się zabić Patricka Henry'ego, to każdego z was zobaczę wczesnym rankiem, o świcie. I powiem sobie, że to Ty i tylko Ty zdecydowałeś” w celu nałożenia na sędziów odpowiedzialności za egzekucję w przypadku odrzucenia kasacji i prezydenckiego ułaskawienia .
W ówczesnym systemie sądowniczym skazanie oskarżonego na karę śmierci wymagało ośmiu z dwunastu głosów, odrzucając okoliczności łagodzące. Uznany za winnego, Patrick Henry został skazany na20 styczniana dożywocie , ponieważ tylko siedmiu członków ławy przysięgłych głosowało za jego karą śmierci. Le Parisien , gazeta opowiadająca się za karą śmierci, pozwala wybuchnąć swojemu zdumieniu: „Stupor! Patrick Henry ratuje głowę ”, podczas gdy L'Humanité nagłówki„ Kara śmierci w szachu ”.
Po procesie, co najmniej trzech członków ławy przysięgłych twierdziło, że głosowało przeciwko śmierci z wyroku skazującego katolikami, jak wcześniej sugerował biskup Troyes. 20 stycznia 1977, podczas swojej prośby jako obrońca stron cywilnych, Mistrz Ambre „unikał wołania o zemstę” , nawiązując do wcześniejszych oświadczeń rodziców ofiary, którzy kilkakrotnie deklarowali, że nie chcą prawa odwetu .
Jeśli proces miał wpływ na zniesienie kary śmierci we Francji , obowiązującego w 1981 r., to nie zbiega się to z zakończeniem egzekucji we Francji . Dwie osoby nadal zostaną skazane na śmierć i stracone: Jérôme Carrein i Hamida Djandoubi . Należy zauważyć w szczególności, że wyrok śmierci na Jérôme Carreina , ogłoszony zaledwie jedenaście dni po zakończeniu procesu Patricka Henry'ego, jest postrzegany jako „zemsta” władzy sądowniczej na orzeczeniu ułaskawienia Henry'ego (Luc Briand, Revenge gilotyny: sprawa Carreina, edycje Plein Jour, 2018, 176 s.). Inne wyroki śmierci zostaną ogłoszone, ale złagodzone przez kasację lub prośbę o ułaskawienie .
Po werdykcie Patrick Henry deklaruje jurorom: „Nie będziecie musieli tego żałować” .
Podczas pobytu w areszcie, obejmującym pięć i pół roku spędzone w dzielnicy o zaostrzonym rygorze , Patrick Henry wznowił studia, które przerwał na piątym miejscu i tym samym spędził w więzieniu BEPC , maturę , licencję z matematyki i DUT z informatyki . Siedmiokrotnie prosi o warunkowe zwolnienie , ale za każdym razem Ministerstwo Sprawiedliwości odrzuca jego prośby. Ustawa o domniemaniu niewinności, która pozwala sądu okręgowego do orzekania o warunkowym zwolnieniu, pozwala mu wygrać sprawę.26 kwietnia 2001przed sądem okręgowym w Dolnej Normandii . Zostaje zwolniony15 maja 2001 r.. Został zatrudniony w drukarni Charlesa Corleta w Calvados . Zostałby wypuszczony z więzienia z oszczędnością 110 000 franków.
Gdy tylko był wolny, skontaktował się z różnymi wydawcami, aby zaoferować im księgę wspomnień. Jeden z nabytych redaktorów, Guy Birenbaum , który wtedy pracował dla Denoëlów , odrzucił tę ofertę, oceniając, że Patrick Henry nie kierował się „logiką przebaczenia” . Wkwiecień 2002, chociaż nie jest już fizycznie rozpoznawalny od czasu jego procesu, udziela Paris Match wywiadu, w którym pojawia się z odkrytą twarzą.
26 czerwca 2002, został aresztowany za kradzież w sklepie w dużym sklepie budowlanym w Mondeville i został skazany,22 sierpnia 2002przez sąd karny w Caen na grzywnę w wysokości 2000 euro.
Książka Patricka Henry'ego zostaje ostatecznie zaakceptowana przez Calmann-Lévy . Początkowo powinien nosić tytuł Nie będziesz musiał tego żałować , powtarzając zdanie wypowiedziane przez Patricka Henry'ego pod koniec jego procesu. Jego publikacja została jednak zawieszona jesienią 2002 roku, po aresztowaniu Patricka Henry'ego za handel narkotykami. Następnie został wydany pod nowym tytułem, żałujesz tego? .
W nocy z 5 na6 października 2002 r.został aresztowany w Hiszpanii za posiadanie prawie 10 kilogramów żywicy konopnej, którą kupił w Maroku we wrześniu 2002 roku . Po jego ekstradycji w dniu16 kwietnia 2003 r., jego zwolnienie warunkowe zostało odwołane, a on wrócił do więzienia, odzyskując wyrok dożywocia. 22 lipca następnego roku został skazany przez Sąd Karny z Caen do czterech lat więzienia, 20.000 euro grzywny i konfiskaty jego 4x4 używał jechać do Maroka, a także 8228 euro, który miał na niego, gdy został aresztowany, naruszając w ten sposób warunki jego zwolnienia warunkowego.
14 listopada 2011, przebywając w areszcie w centralnym domu Saint-Maur , rozpoczął strajk głodowy w proteście przeciwko odrzuceniu jego wniosków o zwolnienie warunkowe.
W 2012 roku został przeniesiony do aresztu śledczego Melun .
11 lipca 2014, prezydent Republiki Francuskiej François Hollande odmawia ułaskawienia Patrickowi Henry'emu.
7 stycznia 2016, uzyskuje zwolnienie warunkowe pod warunkiem wykonania okresu próby przewidzianego do 4 sierpnia 2017 r.. Prokuratura odwołała się od tej decyzji. Prokurator Béatrice Angelelli uzasadnia to wezwanie faktem, że projekt wsparcia nie jest dostatecznie obramowany. 31 marca 2016, w dniu swoich 63 lat, Sąd Apelacyjny w Paryżu odrzuca wniosek o zwolnienie warunkowe, sędziowie uznając, że Patrick Henry nie wykazał rzeczywistej chęci reintegracji.
W wrzesień 2017, Patrick Henry, cierpiący na raka płuc, domaga się zwolnienia z więzienia z powodów medycznych. piątek15 września 2017 r., uzyskuje zawieszenie wykonania kary po ponad 40 latach pozbawienia wolności. On umarł na3 grudnia 2017 r., niecałe trzy miesiące po zwolnieniu z więzienia.
Został skremowany kilka dni później. Sześć osób uczestniczy w jego pogrzebie .
W 1976 roku na płycie La Vieille pojawiła się piosenka Michela Sardou Je suis pour . Podczas wywiadu telewizyjnego Michel Sardou opowiada się za stosowaniem kary śmierci dla zabójców dzieci .
W 1979 roku grupa punkrockowa The Olivensteins wyrobiła sobie markę komponując piosenkę o sprawie, Patrick Henry jest niewinny . Ten utwór został wydany jako album w 2011 roku .
W przeciwieństwie do Michela Sardou , Julien Clerc wydał w 1980 roku, kiedy kara śmierci nie została jeszcze zniesiona, utwór L'Assassin assassiné , skomponowany przez niego samego i napisany przez Jean-Loup Dabadie , na jego albumie Bez przerwy . Piosenkarz przywołuje aferę Patricka Henry'ego, ale bardziej ogólnie karę śmierci samą w sobie i wypowiada się przeciwko. Julien Clerc sam wystąpi przeciwko karze śmierci w wiadomościach telewizyjnych w:marzec 1980, po udziale w procesie Norberta Garceau w Tuluzie - którego tam bronił Robert Badinter po wyroku śmierci wydanym w pierwszej instancji w Assizes du Tarn - uważając, że nie można "odpowiedzieć na śmierć śmiercią".