Narodziny |
7 grudnia 1805 Blois |
---|---|
Śmierć |
13 czerwca 1871 r.(65 lat) Saint-Gervais-la-Forêtê |
Imię urodzenia | Jean-Eugene Robert |
Przezwisko | Ojciec współczesnej magii |
Narodowość | Francuski |
Zajęcia | Wynalazca , zegarmistrz , inżynier , magik |
Dziecko | Églantine Lemaître ( d ) |
Jean-Eugène Robert-Houdin , urodzony w Blois on7 grudnia 1805i zmarł w Saint-Gervais-la-Forêt on13 czerwca 1871 r., To najbardziej znany iluzjonista francuski z XIX th wieku i założyciel Teatru Robert-Houdin (w) zainaugurował 11 Valois ulicę w Paryżu w 1845 roku i przeniósł się 8 Włochów Boulevard w 1854 roku.
Nazywany „ojcem współczesnej magii”, Jean-Eugène Robert-Houdin jest uważany za jednego z największych kuglarzy wszechczasów, u źródła niemal wszystkich „wielkich sztuczek” współczesnej magii , był także świetnym konstruktorem automatów .
Urodził się jako Jean-Eugène Robert w Blois w rodzinnym domu przy rue Porte-Chartraine 4 (dom, który w 1848 roku stał się pierwszym sklepem z czekoladą Auguste'a Poulaina ). Młody Jean-Eugène Robert bardzo wcześnie rozwinął pasję do mechaniki, gdy zobaczył swojego ojca Prospera Roberta, cenionego zegarmistrza , pracującego w jego warsztacie. Jego ojciec ma go, aby studiować prawo i uczynił go kontynuować studia w literaturze na uczelni Orleanu od 1816 do 1823 roku Jean-Eugène stał się urzędnik notarialny w M e Roger pobliżu Blois, ale pasjonatem mechaniki, porzucił notariusza. Wwrzesień 1825, jego ojciec, który przeszedł na emeryturę, umieszcza go na stażu zegarmistrzowskim u kuzyna w Blois, gdzie może zaspokoić swoją pasję do mechaniki i zegarmistrzostwa. Został zegarmistrzem w 1828 roku i rozpoczął Tour de France , pracując dla zegarmistrza Noriet w Tours. Zatrucie pokarmowe, datowane dokładnie od25 lipca 1828 r, zmusił go do rezygnacji. To właśnie podczas tej podróży poznaje Torriniego, tajemniczego akrobatę, który uratowałby mu życie i nauczył się sztuki ukrywania, ten epizod, opowiedziany w jego fabularyzowanych pamiętnikach, jest prawdopodobnie fabryką.
Następnie osiadł w Paryżu. W 1830 roku został zegarmistrzem tego, który później został jego teściem, Jacques Houdin, zegarmistrz Blésois z siedzibą w Paryżu, ale z uwagą śledził sesje ówczesnych czarowników. 8 lipca 1830 rożenił się z Cécile Églantine Houdin. Nazywa siebie J.-E. Robert-Houdin, aby wyróżnić się spośród wielu imienników wykonujących zawód zegarmistrza, do tego stopnia, że po śmierci żony w 1843 r. poprosił o zmianę nazwiska na Jean-Eugène Robert-Houdin.
W Paryżu doskonalił się w dziedzinie zegarmistrzostwa , elektryki i budowy automatów . Zgłosił kilka patentów na wynalazki, w tym swój pierwszy patent w 1837 r.: „lżejszy budzik”. Tworzy przede wszystkim tajemnicze zegary, których mechanizm jest niewidoczny, a wreszcie własne automaty . Między innymi naprawia „ Componium ”, przodka robotów muzycznych. Ta praca przyniosła mu pewien rozgłos i, stając się uznanym zegarmistrzem, pracował dla Maison Destouche . Jego „pisarz-projektant”, punkt kulminacyjny Wystawy Narodowej w 1844 roku , został kupiony przez słynnego Barnuma i otworzył drzwi kupcowi Alphonse Giroux , dla którego wykonywał różne automaty.
Odkrywa iluzjonizm w kolekcji handlarza potępiającego szarlatanizm , doktora Carlosbacha, nauki o ukryciu, przodka czarów . 22 sierpnia 1844 r, ożenił się ponownie z Françoise-Marguerite-Olympe Braconnier, aby dać matkę dwójce swoich małych dzieci. Dlatego rozpoczął karierę jako kuglarz.
Kolekcjoner, hrabia de L'Escalopier , który stał się jego przyjacielem, dał mu sumę niezbędną do otwarcia Théâtre des soirées fantastiques, teatru magii w Paryżu. 3 lipca 1845 rodbywa się pierwsza publiczna sesja Fantastycznych Wieczorów Roberta-Houdina, 11 rue de Valois , w Palais-Royal . To natychmiastowy sukces. Prezentuje tam magiczne automaty, takie jak Cudowna L'Oranger czy Le Pâtissier du Palais-Royal ; W następnych miesiącach doda do trapezu Le Voltigeur , a także nowe doświadczenia, takie jak La Bouteille inépuisable i La Suspension éthéréenne , których projekt i wykonanie odsuwają w niepamięć przestarzały już repertuar jego poprzedników.
Robert-Houdin powrócił do zamieszkania w Saint-Gervais-la-Forêt niedaleko Blois, w posiadłości „Le Prieuré”, której ogród zmontował za pomocą elektromechanicznych urządzeń sterujących i urządzeń, które wymyślił, aby zaskoczyć odwiedzających.
W tym samym czasie opublikował swoje wspomnienia i ujawnił swoje procedury. Publikuje także artykuły dla La Grande Encyclopédie Larousse .
Doświadczony śmiercią syna kapitana Eugène Robert-Houdin, zabitego 10 sierpnia 1870 w bitwie pod Reichshoffen podczas wojny 1870 , zmarł w Saint-Gervais-la-Forêt13 czerwca 1871 r.. Został pochowany na cmentarzu w Blois, pod grobowcem, który a priori nie przedstawia żadnego magicznego odwołania. Medalion, który ją zdobi, sygnowany Dantan , został umieszczony za jego życia na kominku w jego jadalni.
Salle Robert-Houdin (en) może pomieścić 225 osób. Scena ma 17 m długości, 6 m szerokości i 4 m wysokości. Robert - Houdin dokonuje wielu przeobrażeń w swoich pokazach, instalując maszyny tak wydajne, jak niewidoczne. W ten sposób wprowadził do sztuki czarowania elektryczność i elektromagnetyzm ; to dzięki stosom Smee prąd docierał w postaci pierścieni przymocowanych do sufitu sceny i sali. Każdy z mebli, cokoły, konsole boczne czy stół środkowy, pozwalał na zmiany lub obciążenia niewidoczne dla oczu najbardziej poinformowanych oraz sprytne urządzenie do wyciągania sterowanych, zdalnie, słynnych automatów i części mechanicznych.
Choć scena wychodzi na widzów tylko na metr, jej włazy, szczególne wyposażenie i specyficzny sprzęt byłyby ozdobą największych teatrów. Subtelna komunikacja pomiędzy salą a sceną przyczynia się do pozornie natychmiastowych transpozycji postaci, niektóre fotele, a nawet orkiestra, w tym przypadku prosty pianino, stają się w trakcie eksperymentu pożytecznymi pomocami dla tytułowego kuglarza. Od podłogi do sufitu, od sali po scenę, wszystko w tym teatrze zostało zaprojektowane i zbudowane wyłącznie po to, by oczarować publiczność i dać wrażenie prostoty i łatwości w wykonywaniu szczególnie wyrafinowanego prestiżu, podczas którego jednak sztuka manipulacji nigdy nie traci swoich praw. W tym magicznym teatrze nawet czarujący otwieracze okazyjnie mogą okazać się bardzo zręcznymi pomocnikami członków Fantastycznych Wieczorów , dyskretnymi i niepodejrzewanymi.
W ciągu pięciu lat Robert-Houdin dorobił się fortuny w swoim teatrze w Palais Royal. Utworzył asystenta Chocat, alias Hamilton, i zostawił mu swój teatr w 1852 roku. Hamilton poślubił siostrę swojej drugiej żony, Olympe Braconnier. Po wygaśnięciu dzierżawy sali Palais-Royal teatr został przeniesiony w 1854 r. na 8 bulwar des Italiens .
Zaczynając od Roberta-Houdina, Hamilton wznowił swój repertuar i zaprezentował własne kreacje, w tym The Famous Child Raised by a Hair .
24 listopada 1863 rHamilton zawiera umowę najmu z magiem Clévermanem; ta ostatnia odsprzedaje firmie Petit & cie. Firma ta jest finansowana przez pewnego malarza Hippolyte Plantet (1829-1882).
W 1879 roku właścicielem teatru został Émile Robert-Houdin, syn Jean-Eugène Robert-Houdin.
W 1888 r. wdowa po nim Léonie Munier sprzedała zakład i jego wyposażenie Georgesowi Mélièsowi , samemu iluzjoniście, w wieku 27 lat. Założył Académie de prestidigitation w 1891 i Syndicat des Illusionistes w 1893. Georges Méliès poszedł w jego ślady, wymyślając magiczne szkice, takie jak La Stroubaika persane , Le Décapité Récalcitrant .
W 1889 roku „magik” Dicksonn otworzył pasaż de l'Opéra, aby konkurować z Mélièsem. W tym samym czasie Méliès wyrusza ze swoją trupą w trasę po północnej Francji i Belgii. W tym czasie teatr będzie wynajmowany Hiszpanom, którzy zaprezentują corridy z tekturowymi bykami!
Po powrocie Méliès rysował w gazecie La Griffe, gdzie publikował karykatury. W teatrze Roberta-Houdina czas na wielkie iluzje: Żółty karzeł , Farsy księżyca , Zamek Mesmera , Kalif , Widma i Posiadłość diabła .
W pełnej modzie na spirytyzm, Méliès postanawia walczyć z szarlatanami, umieszczając numer, który odtwarza doświadczenia pseudomediów.
W 1889 roku do teatru wszedł Harmington Charles Fauque.
W 1896 roku Méliès zorganizował pokazy animowanych widoków. W tym celu wyreżyserował swój pierwszy film „Gra w karty” . Ale jego pierwszym wielkim hitem jest Sleight of a lady w Robert-Houdin Theatre , który powtarza sztuczkę , stanowisko kamery , proces, który został już wykorzystany w 1895 roku przez Williama Heise i Alfreda Clarka, aby odciąć Mary Stuart w Egzekucji Maryja Królowa Szkotów . To, czego amerykańscy filmowcy użyli tylko raz, Georges Méliès zrobi rodzaj osobistego znaku, sprawiając, że postacie lub przedmioty będą pojawiać się, znikać lub przekształcać.
W 1896 roku w teatrze Roberta- Houdina wystawiono Le Miracle du Brahmine . Arnould zapewnia reprezentacje.
Teatr jest częściowo zniszczony w dniu 30 stycznia 1901, po pożarze, który wybuchł u Clémenta Maurice'a, fotografa mieszkającego na górze. W 1905 roku teatr obchodził stulecie swojego twórcy. Przedstawiamy automat z trapezem. W 1910 roku teatr wydał wspaniały wieczór na rzecz powodzi. W 1913 roku Georges Méliès został zrujnowany. Próbuje sprzedać automaty teatru Roberta-Houdina. Henri Maurier był ostatnim magiem teatralnym w 1917 roku. Trzy lata później teatr definitywnie zaprzestał swojej działalności. Ostatecznie rozebrano go w 1924 roku, w związku z budową ostatniej części Bulwaru Haussmanna.
Robert-Houdin interesuje się wszystkim, co dotyczy nauki i zgłasza wiele patentów. Zawdzięczamy mu urządzenia pozwalające mierzyć "uderzenia" szermierzy , taksometr , elektromechaniczne urządzenia do zdalnego sterowania, niektóre przyrządy okulistyczne .
François-Édouard de Neveu, szef biura politycznego w Algierze , zastępca generała Randona , zabiera go z częściowej emerytury, aby od października doListopad 1856. Jego misją jest pokazanie Algierczykom, że maratończycy nie mają większej mocy niż on natchniony przez Boga i że są tylko uzurpatorami, fałszywymi prorokami. Promotorzy buntów w wioskach kabylskich przeciwko kolonizatorom, maratończycy, bardzo zaniepokoili rząd francuski. Robert-Houdin mówi:
„Uzgodniono, że będę w Algierze na 27 września (1856), dzień, w którym miały się rozpocząć wielkie święta, które stolica Algierii oferowała Arabom. Muszę też powiedzieć, że na moją determinację ogromny wpływ miała świadomość, że misja […] ma charakter quasi-polityczny. […] Nie jesteśmy nieświadomi, że wielka liczba buntów […] została wywołana przez intrygantów, którzy twierdzą, że są natchnieni przez Proroka i których Arabowie uważają za posłańców Boga na ziemi, aby wyzwolić ich [… ] roumi (chrześcijanie). Otóż tym fałszywym prorokom, tym świętym maratończykom, którzy krótko mówiąc nie są większymi czarodziejami niż ja, a jeszcze mniej, udaje się mimo wszystko rozpalić fanatyzm swoich współwyznawców za pomocą sztuczek […] . "