Dornier Do-X | ||
Dornier Do-X w fazie wodowania (styczeń 1932). | ||
Rola | Wodnosamolot pasażerski dalekiego zasięgu | |
---|---|---|
Budowniczy | Dornier Flugzeugwerke | |
Załoga | 10-14 | |
Status | Wycofany z aktywnej służby | |
Pierwszy lot | 25 lipca 1929 | |
Uruchomienie | Październik 1930 | |
Wycofanie | 1935 (Niemcy) | |
Pierwszy klient | Niemiecka Lufthansa | |
Główny klient | Società Anonima Navigazione Aerea (pl) | |
Produkcja | 3 kopie | |
Dostawy | 1929-1931 | |
Wymiary | ||
Długość | 40,10 m² | |
Zakres | 48 m² | |
Wysokość | 10,10 m² | |
Obszar skrzydła | 450 m 2 | |
Masa i nośność | ||
Maks. pusty | 28,25 t | |
Maks. odlecieć | 52 tys | |
Nafta oczyszczona | 23 300 litrów | |
Pasażerowie | 66-100 | |
Motoryzacja | ||
Silniki | 12 silników V12 Curtiss V-1570 Conqueror (en) konfiguracja push-pull (6 paliw i 6 ciągników) | |
Moc jednostkowa | 455 kW ( 640 KM ) |
|
Całkowita moc | 5460 kW ( 7680 KM ) |
|
Przedstawienia | ||
Maksymalna prędkość przelotowa | 175 km/h | |
Maksymalna prędkość |
210 km/h |
|
Autonomia | 1700 km | |
Wysokość przelotowa | 500 m² | |
Sufit | 3200 m² | |
Prędkość wspinaczki | 1,19 m / s | |
Dornier Do X był niemiecki cywil wodnosamolotów zbudowany przez Dornier fabrykach po pierwszej wojnie światowej . W swoim czasie był to największy samolot na świecie, znacznie przewyższający w tej dziedzinie swoich konkurentów.
Pierwsze szkice tego urządzenia zostały narysowane przez Claude Dornier we wrześniu 1924 roku, ale dopiero w grudniu 1926 projekt osiągnął dojrzałość.
Jego budowa wymagała 240 000 godzin pracy i trwała 570 dni. Po raz pierwszy w historii aeronautyki powstał model w skali 1:1.
Pierwszy lot odbył się dnia 25 lipca 1929w pobliżu szwajcarskiego miasta Altenrhein nad Jeziorem Bodeńskim w celu obejścia niemieckiego zakazu budowy samolotów na mocy traktatu wersalskiego . Chociaż zaplanowano tylko testy prędkości, aby sprawdzić zwrotność, hydroplan wzbił się w powietrze na kilka metrów po tym, jak główny pilot testowy Richard Wagner, bardziej z ciekawości niż śmiałości, trochę za mocno pociągnął za drążek sterowy , przy silnikach na pełnym gazie.
Specjaliści pozostali jednak sceptyczni. Claude Dornier zdecydował się następnie na spektakularny lot pokazowy. 21 października 1929The Do X z 10 członków załogi i 159 pasażerów (pracowników produkcyjnych i ich rodzin) na pokładzie zanotował 53- minutowy lot nad Jeziorem Bodeńskim, gdy samolot nie został jeszcze dopuszczone do przewozu pasażerów. Liczba ta stanowiła rekord, który został pobity dopiero 20 lat później przez Konstytucję Lockheed (168 pasażerów i 11 członków załogi).
To tylko przez Październik 1930że samolot otrzymał świadectwo odbioru od oficjalnych służb ( Deutsche Versuchsanstalt für Luftfahrt (de) ) i został zarejestrowany jako D-1929.
Dużym problemem pozostawał wybór silników. Najmocniejszym dostępnym wówczas silnikiem niemieckiej produkcji był Siemens Jupiter, licencjonowana fabryka Bristol Jupiter, o mocy 385 kW ( 525 KM ). Moc tych silników była niewystarczająca, aby spełnić wszystkie wymagania ciągłej pracy Do X. Wydajność silników chłodzonych powietrzem spadła po pewnym okresie eksploatacji. Ze względu na ryzyko przegrzania nie dało się też uruchomić ich na wyższych obrotach. Problem został rozwiązany tylko poprzez zastąpienie ich chłodzonymi wodą silnikami Curtiss Conqueror o mocy 470 kW ( 640 KM ).
Aby promować Do X, Dornier postanowił podróżować po całym świecie, aby zademonstrować komfort i niezawodność swojego urządzenia. Zdjęcia z epoki przedstawiają luksusowe meble oraz obrazy malarza marynistycznego Clausa Bergena . Podróż rozpoczęła się dnia5 listopada 1930. Pierwszym przystankiem był Amsterdam, a następnie Anglia , Francja i Portugalia . Pożar, na szczęście w porę opanowany, zmusił jednak zespół do dwumiesięcznej przerwy na naprawy. Resztę podróży zabrał na Wyspy Kanaryjskie (31 stycznia 1931), wzdłuż wybrzeża Afryki Zachodniej do Gwinei Portugalskiej, aby przepłynąć Atlantyk w najwęższym miejscu, w kierunku Rio de Janeiro (20 czerwca 1931), następnie do Indii Zachodnich wzdłuż wybrzeży Ameryki Południowej i wreszcie do Stanów Zjednoczonych . Do X w końcu wylądował w Nowym Jorku w dniu27 sierpnia 1931. 24 maja 1932Do X zatrzymał się w Berlinie, gdzie wylądował na jeziorze Müggelsee .
Podczas lotu, który zabrał ich do Stanów Zjednoczonych, w załodze znalazł się także oficer nawigacyjny Wilhelm Niemann (de), który pełnił funkcję drugiego pilota i poczmistrza pokładowego. Kierował podpocztą „Dornier Do X” hydroplanu i wysyłaną pocztą „DO-X Post” . Kapitanem Do X był Friedrich Christiansen . W locie powrotnym do Berlina, mijając Nową Fundlandię i Azory , w załodze znalazł się również pilot Antonie Strassmann (w) z20 maja 1932 r..
Podczas kolejnej wycieczki po Niemczech ponad milion osób przyszło podziwiać samolot powracający z dwuletniej podróży po świecie. 9 maja 1933samolot miał wylądować na jeziorze zaporowym elektrowni wodnej Kachlet w pobliżu miasta Pasawa, aby zatrzymać się przed odlotem na wycieczkę wzdłuż Dunaju w kierunku Turcji . Kapitan zbyt mocno przechylił samolot podczas lądowania na wodzie, a ogon pękł, gdy uderzył w wodę. Ten wypadek był początkowo utrzymywany w tajemnicy, ale widz zrobił dwa zdjęcia. Chociaż uszkodzenia zostały szybko naprawione, oznaczało to koniec komercyjnej kariery Do X 29 jako wodnosamolotu pasażerskiego. Zostało to ogłoszone przez Ministerstwo Lotnictwa ( Reichsluftfahrtministerium ) w październiku 1934 roku.
Kręgi finansowe odcięły im pomoc. Lufthansa rozważyć również urządzenie jako nieopłacalne. Oprócz tego prototypu zbudowano i dostarczono do Włoch dwa inne urządzenia. Do X 1929 został zdemontowany w1933w Travemünde i wysłana statkiem do Berlina na wystawę w pionierskim muzeum Deutsches Technikmuseum Berlin . Został zniszczony podczas bombardowania w listopadzie 1943 r., a pod koniec wojny zarżnięty przez zawodowych handlarzy i zbieraczy złomu. W berlińskim Muzeum Techniki jest jeszcze tylko kilka eksponatów. Drewniane śmigło jest na wystawie w muzeum na fryzyjskiej wyspie z Föhr i ogona zerwana w wypadku 1933 jest w Muzeum Dornier w Meersburg .
Los dwóch samolotów dostarczonych do Włoch (ochrzczony Do X2 Umberto Maddalena i Do X3 Alessandro Guidoni ) jest praktycznie nieznany. Zostały one zamówione w 1931 roku przez włoską firmę SANA do obsługi linii na Morzu Śródziemnym. Tak się jednak nie stało. Oba samoloty były wyposażone w silniki Fiata o mocy 440 kW (600 KM) tylko w miejsce silników Curtiss. Po przekroczeniu Alp były używane przez włoskie siły zbrojne z bazy hydroplanów w La Spezia . Zostały przetestowane jako bombowce i zmodyfikowane do tego celu (tylny posterunek obserwacyjny pod baldachimem). Wojsko zorganizowało kilka wycieczek „reklamowych” we Włoszech, aby ludność zaakceptowała wysoką i kontrowersyjną cenę tych dwóch samolotów. Samoloty te były podobno używane do transportu wojsk podczas inwazji na Etiopię . Bardziej prawdopodobne wydaje się ich zniszczenie i wyrzucenie w La Spezii już w 1935 roku.