Cykl Francisa Sandowa

Cykl Francis Sandow jest science fiction cykl napisany przez amerykańskiego autora Roger Zelazny , obejmujący dwie powieści, Isle of the Dead ( Isle of the Dead , 1969) i surowicy Błękitnego Bogini ( Umrzeć w Italbarze , 1973). Zawiera również opowiadanie Lumière Lugubre ( Ponure światło ), które jest ponadto pierwszym tekstem tego cyklu, który został opublikowany (w czasopiśmie Worlds of If , wmaj 1968).

Historie

Wyspa Umarłych

Francis Sandow, jedno z Dwudziestu Siedmiu Żywych Imion (tj. wcielenie bóstwa obcego ludu zwanego Pe'iens), jest w stanie kształtować światy na swój własny sposób. Jest też samotnym człowiekiem, przerażonym śmiercią, który wycofał się na Wolną Ziemię, swoją planetę, gdzie może kontrolować nawet meteorologię, gdzie wszystkie żywe istoty, rośliny i zwierzęta czczą go na obraz boga. Ale sprowokowany przez tajemniczego przeciwnika, który wskrzesił niektórych swoich dawnych przyjaciół i wrogów, musi wyjść z odwrotu i, aby znaleźć spokój, który mu uciekł, stawić czoła temu przeciwnikowi na stworzonej „wyspie umarłych”. przed wiekami na powierzchni Ilirii, jednego z „jego” światów.

Uwaga: książka zawdzięcza swój tytuł do malowania przez Arnold Böcklin i poematu symfonicznego przez Siergieja Rachmaninowa . Rzeczywiście Sandow (który jest homodiegetycznym narratorem ) precyzuje w opowieści, że czerpiąc inspirację zarówno od malarza, jak i od muzyka, stworzył tę „wyspę umarłych”.

Serum Niebieskiej Bogini

We wrogiej dżungli mężczyzna wyrusza na ratunek młodej dziewczynie. Jeśli nazywa się Heidel Von Himack, nazywa się go czasami H. Jest nosicielem dziwnego paradoksu: zarówno propagatorem chorób, jak i suwerennym lekarstwem na nie, w zależności od okoliczności. Na innym świecie Malacar Miles jest ostatnim przeciwnikiem w dawno przegranej wojnie. Kiedy słyszy o H, widzi w nim swoją ostatnią nadzieję na decydujące zwycięstwo, totalną broń bakteriologiczną. Ale Sandow rozumie, na co cierpi H, i wie z własnego doświadczenia, że ​​taka broń jest niekontrolowana.

Ponure światło

W więziennym świecie o nazwie Lugubre, terraformowanym przez Francisa Sandowa, człowiek, który ma z Sandowem szczególny związek, który ujawnia się pod koniec opowieści, odmawia ewakuacji, co stało się koniecznością, podczas gdy słońce, wokół którego orbity planet zamieniają się w nową.

Postacie

Tematy

Moc

To powracający temat w Żelaznym, który w Wyspie Umarłych eksploruje różne jego aspekty z przemyślanym dystansem, między cynizmem a melancholią.

Śmierć

Temat jest centralny we wszystkich trzech historiach. W pierwszej powieści strach przed indywidualną śmiercią, który paraliżuje Francisa Sandowa, dziekana rasy ludzkiej, mimo że posiada on kolosalne moce. W drugiej, zbiorowa śmierć, która może na przemian zapobiegać lub zadać Heidel Von Himack alias H, nosicielka chorób. W nowym Lugubrious Light to śmierć gwiazdy, a więc świata, który krąży wokół niej, jest inscenizowana.

Twórczość artystyczna

Wyspa Umarłych to także refleksja nad twórczością artystyczną, wypracowywaniem piękna przedstawianym jako jedyna możliwa odpowiedź (jedyne zwycięstwo?) człowieka w obliczu śmierci.

Miłość

Choć Sandow może wydawać się zmęczony i cyniczny, wciąż jest zdolny do głębokich uczuć. Po prostu miał czas, aby zobaczyć wiele zgonów i, jedna żałoba za drugą, atrakcyjność nowości ucichła. Kobiety, kochanki, przyjaciele czy wrogowie, przeżył ich. Wierzył... że na Wyspie Umarłych . Innym przejawem miłości (między ojcem a synem) jest to, co daje pełen zakres nowemu Ponuremu Światłu . Miłość i nienawiść do ludzkości są głównymi tematami Serum Niebieskiej Bogini .

Wydania francuskie

Uwagi i referencje

  1. „  Isle of the Dead  ” na stronie NooSFere .
  2. „  The Blue Goddess Serum  ” na stronie NooSFere .
  3. „  Ponure światło  ” na stronie NooSFere
  4. Wyspa Umarłych , wyd. Czytam , 1971, trad. Alain Dorémieux , s. . 23-25.
  5. „Kiedyś stworzyłem Wyspę Umarłych Böcklina, aby zaspokoić zachcianki grupy klientów, z akordami Rachmaninowa biegnącymi przez moją głowę jak cukierkowe duchy”. », Wyspa umarłych , op. cyt. , s. 28
  6. „Wtedy dowiedziałem się, że jego natura jest dwustronna. W obu przypadkach niszczy chorobę. Kiedy ją znałem, starała się w ten sposób oczyścić życie. Ale w innym aspekcie to samo życie chrzci chorobę i stara się oczyścić materię, lecząc ją z tej choroby. Jak na ironię… starała się osiągnąć ten cel przez to, co wcześniej nazywała chorobą. », Serum niebieskiej bogini , wyd. Czytam , 1976, trad. Ronald Blunden, s. 178.
  7. „Istnieje Wielkie Drzewo tak stare jak społeczeństwo ludzkie, ponieważ w rzeczywistości jest ono tym społeczeństwem, a całość liści przyczepionych do wszystkich jego gałęzi reprezentuje ilość pieniędzy, która istnieje. Na niektórych z tych liści wypisane są imiona, niektóre opadają, podczas gdy inne rosną, tak że po kilku sezonach wszystkie nazwy zostały odnowione. Ale samo Drzewo pozostaje takie samo: po prostu rośnie; a jej funkcje życiowe są nadal wykonywane bez zmian. », Wyspa umarłych , op. cyt. , s. 13.
  8. Na początku Sandow myśli tak: „To psychologiczne sztuczki niezbędne do uwolnienia podświadomych sił, które umożliwiają wykonanie pewnych etapów pracy. Musisz czuć się jak bóg, żeby się tak zachowywać. », Wyspa umarłych , op. cyt. , s. 127. Jednak w czasie ostatecznej walki sprawy stały się w jego oczach bardziej złożone: „Nasze konflikty były drugorzędne, a ich wynik był nieistotny w oczach tych, którzy nas kontrolowali. Kto nas kontrolował. Tak. Zawsze uważałem Shimbo za sztuczną kreację, uwarunkowanie zaszczepione w moim umyśle przez Pe'ienów, alternatywną osobowość, którą zakładałem, aby projektować światy, które mają powstać. [...] Nigdy spontanicznie mnie nie złapał [...]. Może w głębi duszy chciałem, żeby był bogiem, ponieważ chciałem, żeby gdzieś istniała boska zasada; i może to pragnienie było siłą, która mnie poruszała i którą moje paranormalne moce ujarzmiły. [...]. Staliśmy naprzeciwko siebie, dwóch [ludzkich] wrogów manipulowanych przez dwóch innych starszych [boskich] wrogów. », Wyspa umarłych , op. cyt. , s. 166.
  9. "Bez powodu, głupio, moje oczy wypełniły się łzami, gdy przeszły. Wszystkie światy, które wymyśliłem i ukształtowałem, paradowały przede mną. Zapomniałem o ich wspaniałości. I na nowo odkryłem uczucie, którego doświadczyłem, tworząc każdy z nich. Wrzuciłem coś w snop ciemności, zawiesiłem tam swoje światy. To była moja odpowiedź. Ostatniego dnia, kiedy będę szedł z kolei w tej dolinie [„Dolinie Cienia Śmierci”, gdzie towarzyszy postaci w tym fragmencie powieści], pozostaną za mną. », Wyspa umarłych , op. cyt. , s. 182.

Linki zewnętrzne