Znany jako | Pułkownik Drake |
---|---|
Narodziny |
29 marca 1819 Greenville, Nowy Jork |
Śmierć |
9 listopada 1880(61 lat) Bethlehem, Pensylwania |
Narodowość | amerykański |
Podstawowa działalność | Poszukiwanie ropy naftowej |
Ascendants | Lyman Drake i Laura Lee |
Edwin Laurentine Drake ( 1819 - 1880 ), często określany jako „pułkownik Drake”, chociaż nigdy tak naprawdę nie zajmował tej rangi, był amerykańskim przedsiębiorcą, o którym często mówi się, że wykonał pierwszy prawdziwy amerykański odwiert naftowy 27 sierpnia 1859 r. Pole Oil Creek na południe od Titusville w Pensylwanii .
W rzeczywistości istnieje kilku innych pretendentów do tej akcji na Kaukazie w Kanadzie, którzy wyprzedzili Drake'a o rok lub dwa. Pierwszy na świecie odwiert naftowy wykonał Ignacy Łukasiewicz w 1854 roku w Bóbrce (obecnie w Polsce , ale wówczas w Austro-Węgrzech , niedaleko Krosna, w południowo-wschodniej Galicji). Niemniej jednak studnia Drake spowodowała „gorączkę czarnego złota” w Stanach Zjednoczonych i prawdziwe narodziny przemysłu naftowego, czego nie dokonały poprzednie próby.
Ropa ze studni Drake (i przez wszystkie te czasy) była przeznaczona głównie do produkcji nafty , która stopniowo zastępowała olej wielorybi do oświetlenia. Praktykując wszystkie zawody, łącznie z konduktorem pociągu, osiadł z rodziną w Titusville.
Wbrew radom ekspertów doszedł do przekonania, że może wydobywać ropę z podłoża zwykłym wierceniem i zwrócił się do koparki. Wspólnie wykopali studnię za pomocą wiertła zawieszonego na kablu i wprawionego w ruch maszyną parową. Cenny płyn wytrysnął, gdy wędzidło osiągnęło głębokość zaledwie 23 metrów.
Od pierwszego dnia, przy produkcji około ośmiu lub dziesięciu baryłek, Drake mnoży światową produkcję ropy przez… dwa! Jest to pierwsza gorączka czarnego złota (ropy). Region jest pokryty żurawiami i przynosi fortunę wielu śmiałkom.
Co do „pułkownika” Drake'a, pozbawionego przedsiębiorczości, zaniedbuje opatentowanie swojego systemu wiertniczego i pogrąża się w biedzie. Współczujący mieszkańcy Titusville w końcu zapłacą jemu i jego wdowie emeryturę.