Badaro

Badaro to głównie chrześcijańska dzielnica mieszkaniowa, ale także centrum biznesowe w sercu Bejrutu. Okręg jest w przybliżeniu ograniczony bulwarem Pierre Gemayel (gzyms rzeki) na północy, hipodromem na zachodzie, aleją Sami el Solh na wschodzie, lasem sosnowym w Bejrucie na południowym wschodzie i punktem ronda Tayyouneh. na południe. Nazwa administracyjna powiatu to Sektor Parku lub Sektor Horsh, który obejmuje oprócz części zurbanizowanej sosnowy las Bejrutu, hipodrom i Residence des Pins .

Badaro, „wioska” Bejrutu

Badaro to atrakcyjna dzielnica Bejrutu, z wysadzanymi drzewami ulicami z czystymi chodnikami, cechą, którą Badaro łączy z regionem Solidere . Dzielnica ta jest jak wioska w Bejrucie, która przypomina nieco Saint-Germain-des-Prés ze względu na tętniące życiem kawiarnie, raczej młodą i "bobo" frekwencję , tereny zielone i wielkość ludzką . Badaro czerpie korzyści z bliskości dwóch największych terenów zielonych stolicy: parku publicznego o powierzchni 35 hektarów (las sosnowy w Bejrucie) i wysepki o powierzchni 30 hektarów, na której znajduje się tor wyścigowy w Bejrucie i park rezydencji sosen. Naprzeciw muzeum znajduje się mały plac, na którym znajduje się grób nieznanego żołnierza, wyróżnia się kolumnadą z rzymskimi stolicami i bizantyjskimi mozaikami . Okolica jest na skalę ludzką, z małymi sklepami spożywczymi na każdym rogu. Mieszkańcy, będący mieszanką bez grosza starej chrześcijańskiej burżuazji, „quadów” w stylu bohemy i uznanych miejskich profesjonalistów, są lojalni wobec okolicznych sklepów spożywczych i cukierni. Dzięki rozkwicie wielu kawiarni, pubów i barów od początku 2014 roku Badaro stało się jedną z najmodniejszych dzielnic Bejrutu, ale starzy Bejrut pamiętają, że Badaro było modną dzielnicą już w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych. Na każdym rogu znajdują się restauracje, puby i kafejki w niemal każdym stylu. W wielu miejscach dostępne są przekąski w bardzo przystępnych cenach (wiele piekarników w Manakishs i kilka sklepów z kanapkami), a posiłek można zjeść na chodniku. Jest też kilka znanych ekskluzywnych restauracji. Badaro to także dzielnica, w której znajduje się jeden z najlepszych hoteli w Bejrucie, Smallville, z wyjątkową lokalizacją obok Muzeum Narodowego w Bejrucie i dekoracją w stylu designerskim. Obszar muzeów i rue de Damas w Badaro to „Mały Paryż” Bejrutu, ponieważ w Bejrucie znajduje się większość francuskich instytucji, takich jak niektóre wydziały Uniwersytetu Świętego Józefa , ambasada i konsulat Francji, francuskie Liceum i rezydencja ambasador Francji wyjątkowy pałac XIX th  wieku, znanym jako miejsce zamieszkania sosen .

Historia

Panuje powszechne uwolnienie The Emir Fakhreddine , władca Księstwa Libanie, zostały posadzone sosny w XVII th  wieku, aby zatrzymać postęp piasku południu miasta Bejrutu w obszarze zamieszkanym przez chrześcijan i druzowie . W rzeczywistości wielu wcześniejszych kronikarzy donosi o lesie sosnowym, który rozciągał się od morza do północnej granicy Badaro. W XIII -go  wieku, Wilhelm z Tyru nazywa go „Pinée” lub „Sapinoie” . W połowie XX -go  wieku, główną ulicę nazwano Habib Badaro bogatego przemysłowca, na który założył fabryk włókienniczych w okolicy. Budowę osiedla zaplanowano pod koniec drugiej wojny światowej w ramach urbanizacji Bejrutu przez urbanistę Michela Ecocharda , wzdłuż wschodniej granicy parku publicznego o nazwie Bois de Beyrouth, w sosnowym lesie zwanym Horsh Kfoury, nazwany na cześć głównej rodziny właścicieli ziemskich. Demografia Badaro uległa radykalnej zmianie w latach sześćdziesiątych XX wieku, kiedy zamożne syryjskie rodziny chrześcijańskie z Aleppo i Damaszku uciekły ze swoich krajów w obawie przed arabizacją i nacjonalizacją. Wielu z nich osiedliło się w Badaro, co doprowadziło do powstania dzielnicy noszącej przydomek „dzielnica Wakh Wakh”, zaczerpnięty z dziwnego i czysto Aleppo wyrażenia. Od tego czasu Badaro przeżywa boom na rynku nieruchomości, któremu towarzyszy stopniowe niszczenie sosnowego lasu. Większość budynków została wzniesiona w latach 60. i 70. XX wieku w postmodernistycznym stylu na palach , czasem zdobionych współczesnymi wzorzystymi mozaikami. Niektóre budynki są dziełem znanych architektów z połowy wieku, w tym Jeana Royère'a we współpracy z Nadimem Majdalanim. Podczas wojny 1975-1990 Badaro było jedną z chrześcijańskich dzielnic linii demarkacyjnej, która spowodowała exodus większości jego mieszkańców do Europy lub do bezpieczniejszych regionów Libanu.
Nostalgia za słodyczą życia w kosmopolitycznym Badaro lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych wyłania się z twórczości francuskiego pisarza Richarda Milleta, który opowiada o swoim dzieciństwie Badaro: „Rue Badaro to zaczarowany las, każdy krok budzi coś” pochowany (...) ''

Szkoły i kościoły

Region Badaro jest domem dla wielu szkół i kościołów różnych obrzędów. Na rue de Damas , naprzeciwko hotelu Smallville, znajduje się bardzo przyjemny patriarchat syryjsko-katolicki, piękny pałac otoczony spokojnym ogrodem. Po drugiej stronie bulwaru Pierre Gemayel, na północnym krańcu dzielnicy, stoi katedra katolików syryjskich cała z białych kamieni. Za Muzeum w Bejrucie przy rue de Damas i obok ambasady francuskiej można podziwiać greckokatolicki pałac biskupów melkickich w Bejrucie, który został całkowicie odbudowany po wojnie domowej w latach 1975-1990 z tego samego kamienia z oryginalnego żółtego piasku. Kościół Najświętszego Serca, Maronite , to nowoczesny budynek położony na północny zachód od Avenue Sami el Solh, podczas gdy inny kościół maronicki, Notre-Dame-de-Lourdes, znajduje się po drugiej stronie alei Sami el Solh, na południowy wschód . Jest odwiedzany głównie przez wiernych z pobliskiego chrześcijańskiego przedmieścia Ain el Remmaneh. Na rue Henry Chehab słynny kościół Matki Bożej Anielskiej, katolicki obrządku łacińskiego, ma bardzo piękną, nowoczesną fasadę z mozaik . Msza jest tam najczęściej odprawiana w języku francuskim. Przypomina okres przedwojenny, kiedy Badaro było ulubioną dzielnicą wielu Francuzów mieszkających w Libanie. Po drugiej stronie ulicy Badaro, jeden z nielicznych kościołów protestanckich ( baptystów ) w kraju jest odwiedzany głównie przez bardzo małą libańską społeczność ewangelicką. W niedzielę w południe kościół jest zarezerwowany dla społeczności ewangelickiej imigrantów czarnych, w szczególności etiopskich protestantów z piosenkami i muzyką z bardzo afroamerykańskimi dźwiękami.
Podobnie niedzielna Msza św. W pięknym klasztorze sióstr franciszkanek przy hipodromie jest zarezerwowana dla etiopskiego obrządku prawosławnego i dla setek etiopskich kobiet, głównie pracowników domowych. Scena, z jej śpiewami i modlitwami w języku amharskim , które można zobaczyć z ulicy, jest dość fascynująca, zwłaszcza że ci prawosławni wielbiciele „Tewahedo” są całkowicie zasłonięci bielą (shemma) jak muzułmanki.
Rue du musée, równoległa do rue Badaro i sąsiadująca z hipodromem, mieści cztery szkoły: Louise Wegman College, świecką szkołę, do której uczęszczają dzieci z libańskiej wyższej klasy średniej, zarówno chrześcijańskiej, jak i muzułmańskiej, Kolegium Świętego Zbawiciela który jest związany z kolegium jezuickim Notre-Dame de Jamhour , liceum Muzeum zależnym od patriarchatu syryjsko-katolickiego i szkoły sióstr franciszkanek.
Po drugiej stronie Sami el Solh góruje nad aleją częściowo rurowy kościół Notre-Dame Kolegium Braci z La Salle .

Gospodarka

Oprócz kilkudziesięciu kawiarni, barów i restauracji, głównymi atrakcjami Badaro są dwa niezwykłe muzea ( Muzeum Narodowe w Bejrucie i Muzeum Minerałów w Bejrucie ), 35-hektarowy Bois des Pins, w którym Bejrutowie, głównie mieszkańcy sąsiednich dzielnic , oddaj się joggingowi lub spacerom oraz toru wyścigowego w Bejrucie.
Badaro to także jedna z głównych dzielnic biznesowych Bejrutu. Wiele centrali znajduje się na Sami el Solh i Boulevard Pierre Gemayel, na północnym krańcu dzielnicy, w której powstało wiele biurowców, z których niektóre mieszczą siedziby głównych banków w kraju. Ale Badaro jest przede wszystkim bijącym sercem krajowej działalności sądowniczej, ponieważ obejmuje budynek sądu w Bejrucie, ministerstwo sprawiedliwości, trybunał wojskowy, siedzibę izby adwokackiej i zdecydowaną większość kancelarii prawniczych w całym kraju.
Okolica jest odwiedzana przez mieszkańców, spacerowiczów w ciągu dnia, biesiadników, pracowników biur i kancelarii prawnych oraz wielu emigrantów. Pod koniec wojny domowej w latach 1975-1990 dzielnica przez wiele lat wychodziła z odrętwienia, zwłaszcza wieczorem po wyjściu z urzędów.

Od 2014 roku, w szczególności po pracach infrastrukturalnych prowadzonych przez Gminę Bejrut (chodniki, chodniki, oświetlenie publiczne itp.), Mnożeniu się sklepów, restauracji i barów przy chodnikach otwartych do późnych godzin nocnych, okolica tętni życiem w dzień iw nocy. W przeciwieństwie do innych dzielnic Bejrutu, takich jak Gemmayzé czy Mar Mikhael, odrodzenie Badaro nie jest procesem „  gentryfikacji  ” ; Okolica, od połowy ubiegłego wieku, pozostawała stonowaną burżuazyjną dzielnicą, częściowo ze względu na swoją historię, a stara chrześcijańska burżuazja pochodząca z Syrii cieszyła się opinią dyskrecji, która kontrastuje z libańskim gustem do ostentacji i dumy oznaki bogactwa.

Ta aktywność, oprócz obecności stałych posterunków straży miejskiej, sprawia, że ​​jest to obecnie jedna z najbezpieczniejszych dzielnic w Bejrucie. Jednocześnie Badaro nie jest parkiem rozrywki, a ludzie, którzy tam mieszkają, są na ogół dość spokojni i nie mogą spędzać wiecznych wakacji. Na szczęście puby i kawiarnie starają się unikać nadmiernej uciążliwości, a ich goście są dość przyjaźni w sąsiedztwie. W niedziele dzielnica przybiera wygląd małego Harlemu, ponieważ staje się miejscem spotkań imigrantów z Etiopii (głównie kobiet), którzy spotykają się na mszy i robią zakupy na małych specjalistycznych straganach (fryzjerzy Afro, sklepy z odzieżą i akcesoriami, żywność itp.).

Na południowym zachodzie Badaro sektor szpitali wojskowych to prawdziwa enklawa. Obejmuje koszary, szpital, sklepy, apteki i spółdzielnie, zarezerwowane dla funkcjonariuszy policji i wojska oraz ich rodzin, miejscowi mieszkańcy i turyści mogą również przyjść na zakupy w tych firmach i spółdzielniach, turyści są dobrze przyjmowani i pomagani .

Rodziny żołnierzy ze wszystkich regionów Libanu, na ogół biedne, przyjeżdżają na bezpłatne leczenie i tanio kupują. Jeśli obecność uzbrojonych żołnierzy może wydawać się onieśmielająca, nie jest zabronione wchodzenie, aby odkryć tłum zupełnie inny niż w okolicy.

Galeria zdjęć

Uwagi i odniesienia

  1. Mapa Badaro .
  2. Trendy Badaro
  3. Badaro, modna dzielnica Bejrutu
  4. Odrodzenie Badaro
  5. New York Times
  6. Przestrzenie i sieci późnego średniowiecza
  7. Tydzień projektowania Domus Beirut
  8. Historia Badaro
  9. Richard Millet
  10. Mgły Cymmérie Richard Millet
  11. Notre-Dame-des-Anges
  12. „  Parish of Our Lady of Angels - Badaro رعيَّة سيّدة الملائكة ة بدارو  ” , na www.facebook.com (dostęp 26 marca 2019 )
  13. Etiopska Prawosławna Msza Tawahedo w Badaro
  14. Magazyn wykonawczy}
  15. Corniche du rivière, nowe miejsce biznesowe
  16. Badaro w poszukiwaniu straconego czasu
  17. Orient-le-Jour
  18. Historia lasu sosnowego w Bejrucie
  19. Miasto przez pryzmat imigrantów