Oprocentowanie nominalne - nie tylko prawdziwa - może być ujemny . Ustalanie przez Bank Centralny ujemnych stóp procentowych jest częścią niekonwencjonalnej polityki pieniężnej, która teoretycznie umożliwia ożywienie gospodarki. Ujemne stopy procentowe odzwierciedlają deflację lub recesję w gospodarce.
Obniżając główną stopę procentową, bank centralny zniechęca banki komercyjne do utrzymywania nadwyżek rezerw na rachunku w banku centralnym; skłania to te banki komercyjne do większych pożyczek, a tym samym do wznowienia inwestycji, konsumpcji i wzrostu. Krótko mówiąc, ujemne stopy procentowe zmniejszają koszt kredytu.
Efektywna stopa procentowa różni się od oficjalnej stopy procentowej z powodu różnych zwolnień lub kompensat, z których zwolnione są nadwyżki rezerw. W Japonii po 2016 r. Tylko 5% nadwyżek rezerw banków w banku centralnym podlega ujemnym stopom procentowym. Pozostałe depozyty są oprocentowane według stawki zerowej lub dodatniej.
Jednak na wystarczająco niskim poziomie ujemna stopa procentowa może osiągnąć „stopę inwazji”, w przypadku której negatywność stopy może zagrozić kanałowi kredytowemu banku i mieć negatywny wpływ na koszt i dostępność kredytu. Rzeczywiście, w obliczu ujemnej stopy procentowej, bank może zdecydować o obniżeniu kosztów kredytów dla gospodarstw domowych i przedsiębiorstw. Czasami jednak nie mogą w pełni przenieść tej obniżki na stopy procentowe depozytów, ponieważ zachęciłoby to oszczędzających do trzymania gotówki zamiast dokonywania depozytów. W rezultacie marże odsetkowe netto banków ulegają obniżeniu, podobnie jak ich zyski. Aby to zrekompensować, banki komercyjne mogą zdecydować się na podniesienie oprocentowania swoich pożyczek lub podniesienie opłat bankowych; w obu przypadkach podaż i koszt kredytu bankowego podlegają karze. Prowadzi to zatem do sytuacji odwrotnej do tego, na co liczył bank centralny.
Innymi słowy, skutki są negatywne, gdy obniżają rentowność banków, gdy spadku zwrotu z rezerw, które posiadają w banku centralnym, nie można zrównoważyć spadkiem kosztów ich finansowania.
Ujemne stopy procentowe od dawna ograniczają się do teorii. Dopiero w latach 70. i 80. XX wieku pojawiły się pewne przypadki ujemnych stóp procentowych. Fazy dochodzenia do poziomu zerowego miały miejsce w Stanach Zjednoczonych już w latach trzydziestych XX wieku.
W 1979 r. Kurs overnight na rynku pieniężnym w Szwajcarii, już bliski zeru, przez kilka dni stał się ujemny po masowej interwencji banku centralnego Szwajcarii na rynku walutowym w celu ograniczenia aprecjacji franka szwajcarskiego . Zjawisko to miało wpływ na depozyty osób fizycznych, często cudzoziemców, tradycyjnie wynagradzanych co kwartał, z bezwzględną marżą dla banku na poziomie około 1–2%, gdy tylko stopy pieniężne spadły poniżej marży. Konfederacja Szwajcarska musiała pospiesznie zalegalizować tę opłatę, ponieważ było już za późno na modyfikację programów komputerowych, gdy pojawiły się obawy o tę zmianę ujemnych wynagrodzeń.
Na rynku repo , czyli rynku pieniężnym zabezpieczonym papierami wartościowymi, wiele zbywalnych papierów wartościowych jest przedmiotem obrotu lub było przedmiotem obrotu, czasami przez bardzo długi okres, z ujemnymi stopami procentowymi, które mogą sięgać nawet „kilkuset punktów bazowych” .
W pierwszym przypadku to mechanizm swapów walutowych był specyficzną przyczyną nierównowagi. Drugi dotyczy regulacyjnego obowiązku dostarczania papierów wartościowych.
W latach 2002 i 2005 , oprocentowanie płacone przez banki do FED były, według oficjalnych danych, negatywne wynikające w pośpiechu na podaż kredytów z banków. Gwałtowny wzrost stóp procentowych narzuconych przez Rezerwę Federalną może w dużej mierze wyjaśnić kryzys subprime w 2008 roku .
W 2009 roku szwedzki bank centralny nałożył ujemną stopę procentową na swoje depozyty, spodziewając się w ten sposób zmusić banki do pożyczania swoich środków firmom. Niektórzy ekonomiści zauważają, że ta polityka miała znikome pozytywne konsekwencje i znaczący negatywny wpływ. Pozytywne konsekwencje były znikome, ponieważ szwedzka gospodarka jest zbyt zintegrowana z gospodarką Unii Europejskiej, aby stopa inflacji (która jest celem polityki ujemnych stóp) mogła ponownie wzrosnąć tylko z powodu polityki na szczeblu krajowym. Polityce nie udało się osiągnąć 2% rocznej inflacji. Negatywny wpływ był znaczący, zwłaszcza na rynek pracy i zadłużenie gospodarstw domowych. Ceny domów wzrosły gwałtownie, przyczyniając się do wzrostu nierówności, a zadłużenie gospodarstw domowych osiągnęło rekordowy poziom. Kurs korony spadł o 10%, bez większego wpływu na inflację.
W 2012 r. Państwo francuskie ulokowało prawie 6 mld euro w obligacjach trzymiesięcznych i sześciomiesięcznych o ujemnych stopach procentowych - odpowiednio -0,005% i -0,006%.
Od 2015 roku Narodowy Bank Szwajcarii wprowadził ujemną stopę procentową (-0,75%). Zakończenie tej fazy pozostaje niepewne i chociaż szkody wyrządzone przez tę politykę pieniężną są niewielkie, z czasem mogą pojawić się nowe negatywne skutki wynikające z niewłaściwych zachęt. Musimy uważać, aby nie zachęcać do wzrostu długu publicznego, a według Avenira Suisse : „Nominalna gwarancja emerytur w kontekście ujemnej inflacji stanie się problematyczna”. jest tak wiele powodów, aby monitorować tę politykę pieniężną.
W luty 2015, francuski tygodnik gospodarczy Challenges and BFM Business wskazuje, że szwajcarska grupa rolno - spożywcza Nestlé wykorzystuje „ultra-ekspansywną politykę monetarną” europejskich , brytyjskich i japońskich banków centralnych, aby pożyczać na rynkach finansowych po ujemnych stopach procentowych. rzędu -0,008 %.
Od końca 2015 roku Swiss Alternative Bank był pierwszym szwajcarskim bankiem, który wprowadził ujemną stopę procentową na aktywa osobiste. Odzwierciedla zatem ujemne stopy procentowe Narodowego Banku Szwajcarii .
Plik 29 stycznia 2016 rBank Japonii ogłasza, że chce skorygować inflację i w związku z tym ustalił stopę depozytową na -0,1%. Środek ten jest skuteczny od tego czasu16 lutego 2016 r.