Liberalizacji narkotyków jest procesem w celu zmniejszenia lub wyeliminowania narkotyków zakaz . Liberalizacja może polegać na dekryminalizacji narkotyków (zwanej również przekierowaniem lub dekryminalizacją ) lub legalizacji narkotyków . Podane powody to niepowodzenie obecnej polityki, potencjalne skutki ekonomiczne, obrona wolności i odpowiedzialności jednostki oraz ograniczenie przestępstw związanych z narkotykami.
W 2013 r. prawie 30 krajów wdrożyło liberalizację jednego lub więcej narkotyków.
Konwencja o zwalczaniu nielegalnego obrotu środkami odurzającymi i substancjami psychotropowymi, 1988 przez ONZ państw sygnatariuszy zobowiązuje do przyjęcia „środki niezbędne dla uznania za przestępstwa w jej prawie wewnętrznym” we wszystkich działaniach związanych z produkcją, sprzedażą, transportem i dystrybucją substancji zawarte w Jednolitej konwencji o środkach odurzających z 1961 r. oraz w Konwencji o substancjach psychotropowych z 1971 r . Konwencja rozróżnia handel ludźmi od konsumpcji osobistej, twierdząc, że temu drugiemu należy również „ nadać charakter przestępstwa zgodnie z jej prawem wewnętrznym”, ale „z zastrzeżeniem jej zasad konstytucyjnych i podstawowych pojęć jej systemu prawnego” .
Zwolennicy liberalizacji narkotyków sugerują różne kierunki polityki wobec podaży i/lub popytu na narkotyki. Najczęstsze to dekryminalizacja i legalizacja.
Dekryminalizacja oznacza rezygnację z penalizacji czynu uważanego do tej pory za przestępstwo. W debacie narkotykowej dekryminalizacja oznacza rezygnację z kryminalizacji aktu zażywania narkotyków.
Dekryminalizacja może przebiegać na różnych poziomach. Może dojść do dywersji (czasami nazywanej dekryminalizacją), co oznacza, że nie jest już przestępstwem. Ale może również obniżyć poziom wykroczenia i nałożone kary.
Dekryminalizacja konsumpcji ma na celu określenie, w jakich okolicznościach używanie pozostaje przestępstwem, czy nie (użytek prywatny, użytek publiczny, kierowanie maszyną…). Dekryminalizacja może dotyczyć używania niektórych lub wszystkich narkotyków. Ponadto dekryminalizacja używania nie oznacza legalizacji oferty.
Rozwiązanie to, jeśli respektuje konwencje ONZ, nie rozwiązuje, zdaniem krytyków, problemów zaopatrzenia i kontaktu ze społecznościami marginalnymi zaangażowanymi w konsumpcję zdekryminalizowanego produktu. Krytycy tej polityki twierdzą, że legalnie toleruje ona jedynie użytkowników zintegrowanych społecznie.
Namiar Odpowiedzi sądowe KonfiguracjaW debacie o narkotykach liberalizacja oznaczałaby zastąpienie zakazu ramami prawnymi, które zapewniają kontrolę państwa od produkcji do sprzedaży, tak jak ma to miejsce w wielu krajach w przypadku tytoniu lub alkoholu. Legalizacja może przybierać różne formy, od najsurowszej do najbardziej liberalnej, w zależności od ograniczeń i kontroli wprowadzonych w celu produkcji, transportu i sprzedaży substancji.
Zwolennicy liberalizacji narkotyków uważają, że zakaz jest wolnościowy.
Według nich prywatny użytek przez dorosłych nie zagraża innym i nie zakłóca porządku publicznego, a dekryminalizacja „przywróciłaby prawu jego naturalną legitymację”.
Dyskryminacja rasowa i etnicznaDane dotyczące narkotyków pokazują znaczne różnice etniczne i rasowe. W ten sposób Stany Zjednoczone , że Afroamerykanie stanowią 47% osób więzionych za przestępstwa narkotykowe i 15% osób zażywających narkotyki. W Walii i Anglii 5,8% czarnych zażywa narkotyki w porównaniu do 10,5% białych, a czarni są 6,3 razy bardziej skłonni do sprawdzania lub wyszukiwania narkotyków. Do tego stopnia, że niektórzy przeciwnicy prohibicji narkotykowej twierdzą, że „wojna z narkotykami mogła służyć jako narzędzie dyskryminacji rasowej”.
Prawa ludów tubylczychProhibicja narkotyków sprawiła, że niektóre rdzenne kultury przodków stały się nielegalne, takie jak uprawa i konsumpcja koki z powodów kulturowych i medycznych w Andach . Obrońcy praw ludów tubylczych twierdzą, że środki te są sprzeczne z Deklaracją praw ludów tubylczych, która w artykule 31 stanowi, że: „ Ludzie tubylcze mają prawo do zachowania, kontrolowania, ochrony i rozwijania własnego dziedzictwa kulturowego, swojej tradycyjnej wiedzy i tradycyjne formy ekspresji kulturowej, jak również przejawy ich nauk, technik i kultury, w tym ich zasoby ludzkie i genetyczne, ich nasiona, ich farmakopeę, ich znajomość właściwości fauny i flory, ich tradycje ustne, literaturę, estetykę, tradycyjne sporty i gry oraz sztuki wizualne i sceniczne. "
Zwolennicy liberalizacji przekonują, że jest ona źródłem oszczędności dla państwa. Na przykład w Stanach Zjednoczonych na walkę z narkotykami wydaje się co roku 40 miliardów dolarów.
We Francji „koszt społeczny” konopi wynosi 919 mln euro rocznie (zgony spowodowane konopiami indyjskimi, publiczna polityka represji i prewencji, opieka szpitalna), w tym prawie 500 mln euro na działalność policji. To sprawiło, że Christian Ben Lakhdar powiedział, że „gdybyśmy zdekryminalizowali używanie konopi indyjskich, zaoszczędzilibyśmy 300, 400, a nawet 500 milionów euro rocznie na działalności policji”.
Redukcja ruchuWedług The Wall Street Journal paradoks prohibicji polega na tym, że im bardziej państwo zwalcza handel ludźmi, tym bardziej wzrastają ceny, aby zrekompensować ryzyko, tak że zyski handlarzy rosną. W ten sposób gangi zyskują na represyjnej polityce. W dodatku bardziej represyjna polityka prowadzi do większej przemocy ze strony karteli narkotykowych. W Meksyku od rozpoczęcia kampanii antynarkotykowej w 2006 roku zginęło ponad 50 000 osób, podczas gdy większość meksykańskich leków jest przeznaczona na rynek amerykański.
Według The Wall Street Journal zakaz narkotyków czyni je bardziej atrakcyjnymi, zwłaszcza wśród młodych ludzi. Ponadto gazeta szacuje, że narkomani rzadziej korzystają ze stowarzyszeń terapeutycznych, opiekuńczych i pomocowych, ponieważ obawiają się konsekwencji prawnych w przypadku ujawnienia ich używania narkotyków. The Wall Street Journal przytacza w szczególności przypadek Portugalii, gdzie konsumpcja spadła wśród młodych ludzi i gdzie liczba osób leczonych wzrosła po dekryminalizacji.
Niektórzy socjologowie i psychologowie utrzymują, że dziś zakaz prawny nie „absolutnie odradza”, a dla młodzieży „zakaz edukacyjny jest o wiele skuteczniejszym bastionem niż zakaz prawny”.
Jakość leków na rynkuZwolennicy legalizacji, tacy jak Daniel Vaillant we Francji, twierdzą, że gwarantowałoby to pochodzenie spożywanego produktu. Z drugiej strony dekryminalizacja nie miałaby wpływu na jakość.
Według The Economist „ wojna z narkotykami ” musi zostać zakończona, ponieważ prohibicja zawiodła. Według gazety legalizacja jest „mniej złym rozwiązaniem”.
W 2011 roku panel 22 byłych szefów państw i członków społeczeństwa obywatelskiego (w szczególności Kofi Annana ), Globalna Komisja ds. Polityki Narkotykowej , wydał raport krytyczny wobec wojny z narkotykami, twierdząc, że „Światowa wojna z narkotykami zawiodła, z druzgocącymi skutkami dla jednostek i społeczeństw na całym świecie. Pięćdziesiąt lat po Jednolitej Konwencji Narodów Zjednoczonych o Środkach Odurzających i lata po rozpoczęciu przez prezydenta Nixona wojny z narkotykami przez rząd USA, potrzebne są fundamentalne reformy krajowej i globalnej polityki antynarkotykowej” . Członek komisji Richard Branson wskazał w szczególności, że rząd wydał od 1971 roku na walkę z narkotykami 1000 miliardów dolarów. Pięćdziesiąt lat później Stany Zjednoczone są krajem na świecie, w którym konsumpcja narkotyków jest najwyższa. Ponadto Stany Zjednoczone mają największą populację więzienną, a połowa osadzonych jest za łamanie narkotyków. Porównuje więc obecną sytuację do zakazu spożywania alkoholu : „zakaz alkoholu nie powstrzymał ludzi od picia; to tylko powstrzymywało ich od przestrzegania prawa. ” .
W 2012 roku podczas 6 th Szczyt Ameryk szefowie państw z Ameryki Łacińskiej podważyła Stanów Zjednoczonych i podkreślił fiasko wojny z narkotykami.
Zdaniem zwolenników zakazu, argument wolności jednostki nie jest słuszny, ponieważ gdyby używanie narkotyków i używek stało się powszechne, to liczba sytuacji, w których należałoby przeprowadzać obowiązkowe kontrole osób ze względów zdrowotnych, wzrosłaby ogromnie. . Wolność życia bez ingerencji innych drastycznie by się skurczyła.
Posiadanie i zażywanie narkotyków na własny użytek jest w Hiszpanii zdekryminalizowane od 1968 roku . Od 2000 roku otwarto prawie 300 klubów konopnych. Są to bary, w których członkowie mogą spożywać marihuanę prywatnie z innymi członkami.
EstoniaW Estonii marihuana jest nielegalna, posiadanie mniejszej niż 10 gramów jest karane jedynie prostą grzywną. Posiadanie większej ilości oraz jej handel jest karane karą do 5 lat więzienia.
Włochy Norwegia14 czerwca 2010komisja Stoltenberga zaleciła wprowadzenie leczenia wspomaganego heroiną. 18 czerwca 2010Knut Storberget , Minister Sprawiedliwości i Policji poinformował, że ministerstwo pracuje nad projektem dekryminalizacji narkotyków w tym samym modelu jak Portugalia, która miała zostać przedstawiony parlamentowi przed następnymi wyborami. Niemniej jednak Storberget później zmienił zdanie, mówiąc, że dekryminalizacja jest debatą naukową i zamiast tego preferuje przymusowe leczenie. WMarzec 2013Minister zdrowia Jonas Gahr Støre zaproponował dekryminalizację używania heroiny do 2014 roku w celu ograniczenia przedawkowania. W 2011 roku odnotowano 294 śmiertelne przedawkowania w porównaniu do 170 zgonów z powodu handlu narkotykami.
HolandiaPolityka narkotykowa Holandii opiera się na dwóch zasadach :
Konopie indyjskie są nadal substancją kontrolowaną w Holandii i zarówno posiadanie, jak i produkcja na własny użytek nadal stanowią naruszenie. W kawiarniach są również niezgodne z prawem.
Jednak prawo nie jest stosowane, co prowadzi de facto do legalizacji . W rezultacie klienci legalnie kupują substancję, która jest nielegalnie dostarczana do kawiarni. Długo krytykowany, ponieważ miał prowadzić do znacznego wzrostu konsumpcji zdekryminalizowanego produktu (w następstwie utowarowienia produktu), jego stosowanie w Holandii od 1976 r. nie wykazało wzrostu konsumpcji ponad tę generowaną przez turystykę narkotyczną .
Polska PortugaliaW 2001 roku Portugalia stała się pierwszym krajem europejskim, który zdekryminalizował osobiste używanie wszystkich narkotyków. Ponadto konsumenci środków odurzających muszą być leczeni, a nie karani pozbawieniem wolności. Badania zainicjowane przez Cato Institute i prowadzone przez Glenna Greenwalda wykazały, że pięć lat po tym, jak organy ścigania zmniejszyły używanie narkotyków wśród nastolatków, wskaźnik zakażeń HIV wśród osób zażywających narkotyki spadł, liczba zgonów związanych z narkotykami spadła o połowę, a liczba liczba osób leczonych uzależnienia podwoiła się. Według Petera Reuteura, profesora kryminologii na Uniwersytecie Maryland : „Dekryminalizacja w Portugalii osiągnęła swój główny cel. Używanie narkotyków nie wzrosło” . Artykuł opublikowany przez Wydział Nauk Ekonomicznych na Uniwersytecie Kalifornijskim w Berkeley , jednak okazało się, że to dekryminalizacji wzrosła liczba zabójstw związanych z narkotykami, jak również śmiertelność osób zażywających narkotyki w porównaniu do innych krajów świata. Na Unia Europejska
Ilości dopuszczalne uważane za użytek osobisty są następujące:
14 grudnia 2009Czechy przyjął nową ustawę, która weszła w życie1 st styczeń 2.010i dekryminalizacji posiadania niewielkich ilości narkotyków. Posiadanie następujących ilości narkotyków lub mniej podlega karze prostej grzywny:
Posiadanie większej ilości marihuany podlega karze jednego roku więzienia. W przypadku innych nielegalnych narkotyków kara wynosi dwa lata. Sprzedaż pozostaje przestępstwem, podczas gdy kupowanie jest zdekryminalizowane. Zarówno handel, jak i produkcja (z wyjątkiem posiadania pięciu roślin konopi) są karane surowszymi karami.
W latach 2010-2011 wydatki publiczne na narkotyki spadły o 10% (czyli ponad 2 mln euro oszczędności), w szczególności poprzez ograniczenie kontroli związanych z nowymi przepisami. Używanie narkotyków w populacji ogólnej utrzymuje się na stałym poziomie, podczas gdy wśród młodych ludzi spada. Wśród 16-latków zmniejszyło się spożycie metamfetaminy, heroiny, ecstasy i grzybów halucynogennych, a po raz pierwszy w 2011 roku spadło używanie konopi.
W Marzec 2013zostaje uchwalone prawo, które zezwala na medyczną marihuanę . Te ostatnie będą dostępne wyłącznie w aptekach i na receptę. Firmy i przedsiębiorcy będą musieli uzyskać licencję na produkcję marihuany medycznej, podczas gdy osobista produkcja marihuany medycznej pozostanie zabroniona.
Wielka BrytaniaW Liberalni Demokraci poparli dekryminalizacji narkotyków od 2011 roku .
szwajcarskiW Szwajcarii konsumpcja konopi jest zabroniona, ale powszechnie tolerowana. Do Kancelarii Federalnej zostały przedłożone trzy federalne inicjatywy powszechne w celu liberalizacji jednego lub więcej narkotyków. Wszystkie zostały odrzucone:
Od 2013 roku każda osoba powyżej 18 roku życia przyłapana na posiadaniu mniej niż 10 gramów konopi otrzyma grzywnę w wysokości 100 franków, która nie figuruje w jego rejestrze karnym.
RosjaOd końca 2000 roku w Ameryce Łacińskiej pojawiło się kilka głosów na rzecz legalizacji narkotyków.
ArgentynaW 2009 roku Sąd Najwyższy Argentyny orzekł, że obowiązujące prawo (które kryminalizuje używanie narkotyków na własny użytek) jest niezgodne z konstytucją.
BoliwiaW 2013 roku Boliwia otrzymała ONZ, która zalegalizowała konsumpcję i tradycyjną kulturę liścia koki .
Brazylia Chile KolumbiaPosiadanie narkotyków na własny użytek zostało zdekryminalizowane przez Kolumbię od czasu wydania orzeczenia w tej sprawie przez Trybunał Konstytucyjny . W wyroku wydanym przez Trybunał w 1994 r. ten ostatni stwierdził, że wyroki naruszają art. 49 Konstytucji Kolumbii z 1991 r., który gwarantuje swobodę podejmowania decyzji w sprawach zdrowia osobistego, o ile nie narusza to praw innych osób.
W następstwie tego wyroku posiadanie ograniczonych ilości narkotyków było dozwolone do 2009 r. , kiedy to prezydent Álvaro Uribe zmienił konstytucję, aby przywrócić prohibicję. Po 2009 roku konsumpcja została ponownie zakazana, ale kary ograniczono do kar administracyjnych, takich jak leczenie.
W sierpień 2011Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii powiedział, że nowa ustawa narusza wolności jednostki i podtrzymał wyrok z 1994 r.
W maj 2012 uprawa koki, marihuany i opium została zdekryminalizowana.
Kostaryka Ekwador Honduras MeksykW 2009 roku Meksyk zdekryminalizował posiadanie niewielkich ilości narkotyków. Od teraz osoby posiadające mniej niż 5 gramów konopi indyjskich , 0,5 grama kokainy , 50 miligramów heroiny i pigułkę ecstasy nie mogą być ścigane .
Paragwaj Peru Urugwaj10 grudnia 2013 r., parlament Urugwaju uchwalił ustawę legalizującą konopie indyjskie i utworzył Instytut Regulacji i Kontroli. W ten sposób Urugwaj staje się pierwszym krajem na świecie, który w pełni zliberalizuje konopie indyjskie, od produkcji po konsumpcję i sprzedaż. Nowe prawo zastąpi ustawę z 1974 r., która zezwalała na używanie, ale zakazywała produkcji i marketingu.
Prawo przewiduje, że Urugwajczycy będą mogli uprawiać do sześciu roślin konopi na gospodarstwo domowe i do 99 roślin w zatwierdzonych spółdzielniach. Prywatne firmy również będą mogły uprawiać konopie indyjskie, ale tylko po to, by sprzedawać je państwu, które jest odpowiedzialne za dystrybucję w aptekach. Każdy pełnoletni obywatel Urugwaju będzie mógł kupić do 40 g miesięcznie pod warunkiem rejestracji w rejestrze.
Prezydent Urugwaju José Mujica wskazał, że legalizacja marihuany jest „eksperymentem” i uznał, że może istnieć „ryzyko”, ale w każdym razie „droga, którą obraliśmy do tej pory, nie rozwiązała problemu”. Dlatego powiedział, że jest gotów „wycofać się”, jeśli państwo zostanie „przytłoczone” legalizacją.
Rząd proponuje wyrównanie ceny marihuany do cen praktykowanych na ulicy w przypadku marihuany paragwajskiej, najbardziej powszechnej, około 1 dolara (0,75 euro ) za gram.
Ustawę podpisał prezydent Mujica dnia j 6 maja 2014 r.i umożliwia użytkownikom konopi - co najmniej 18 lat, mieszkającym w Urugwaju i zarejestrowanym w rejestrze użytkowników - zakup 10 gramów marihuany. Prawo zezwala również każdemu Urugwajczykowi na uprawę do sześciu roślin konopi lub równowartość 480 gramów do użytku osobistego oraz tworzenie stowarzyszeń palaczy liczących od 15 do 45 osób, które mogą wyhodować maksymalnie 99 roślin. Publiczna cena wyniesie od 20 do 22 pesos za gram (około 0,62 euro).
W Stanach Zjednoczonych narkotyki inne niż alkohol i tytoń są nielegalne. Z drugiej strony, marihuana do użytku terapeutycznego, a nawet rekreacyjnego została dopuszczona w 30 stanach, a także w Dystrykcie Kolumbii pod koniec 2016 roku.
6 listopada 2012Kolorado i Waszyngton zalegalizowany przez referendum produkcji, sprzedaży, dystrybucji, użytkowania i posiadania marihuany.
Oregon The Alaska i Waszyngton (DC) zrobił to samo w roku 2014. Zgodnie z Marijuana Policy Project (w) 2018 dziewięć stanów mogło zalegalizować marihuanę: The Alaska The Arizona The Maine , Nevada , Hawaje , Maryland , New Hampshire , Rhode Island , Vermont i Massachusetts .
KanadaPo wyborze premiera Justina Trudeau, który zobowiązał się do legalizacji używania konopi po wyborze, minister zdrowia Jane Philpott ogłasza wkwiecień 2016że projekt ustawy w tym kierunku zostaną wprowadzone na wiosnę 2017. Również nowy lider Demokratycznej Partii Nowej lub NPR Jagmeet Singh byłby na rzecz depenalizacji innych narkotyków.
Witryna FreeExistence.org publikuje indeks liberalizacji narkotyków. W 2011 roku do dziesięciu krajów najbardziej liberalnych z narkotykami należały: Meksyk , Holandia , Belgia , Chorwacja , Czechy , Portugalia , Hiszpania , Australia , Niemcy i Peru .
Francuski Addictology Federation (FFA), w 2011 r białym papierze, opowiedziała się za przekierowania, to znaczy do dekryminalizacji prywatnego wykorzystania wszystkich produktów narkotycznych. FFA nie zajęła jednak stanowiska w sprawie dekryminalizacji użytkowania i legalizacji. I odwrotnie, Federacja Uzależnień opowiedziała się za legalizacją marihuany.
Liberalizacji szczególnie bronią libertarianie, tacy jak na przykład Timothy Leary . Ta polityka jest również popierana przez liberałów , takich jak Alain Madelin , i libertarian . Kilka liberalnych i libertariańskich think tanków prowadzi kampanię na rzecz liberalizacji narkotyków, w tym Instytut Frasera w Kanadzie , Fundację Friedricha-Naumanna w Niemczech , Instytut Cato w Stanach Zjednoczonych i Instytut Turgota we Francji .
Wiele partii politycznych zostało również stworzonych specjalnie po to, aby opowiadać się za liberalizacją konopi indyjskich.
Podczas Światowych Dni Młodzieży papież Franciszek oświadczył: „Plaga handlu narkotykami, która sprzyja przemocy oraz sieje ból i śmierć, wymaga aktu odwagi od całego społeczeństwa. To nie liberalizacja używania narkotyków, o której mówi się w różnych miejscach Ameryki Łacińskiej, pozwoli ograniczyć rozprzestrzenianie się i wpływ uzależnienia chemicznego. Trzeba zmierzyć się z problemami, które są podstawą ich wykorzystania, promując większą sprawiedliwość, wychowując młodych w wartościach budujących wspólne życie, towarzysząc tym, którzy znajdują się w trudnej sytuacji i dając nadzieję w życiu. ” .
Akademia Medyczna wypowiedział się przeciwko legalizacji marihuany podanych szkodliwości produktu.